Wątek plotkowy dla Fanek naturalnej pielęgnacji:)

[anula_ga]

Napisane przez grazkako

Ech ja też bym potrafiła

ja potrafię
ale oczywiście niezbyt często
A jak juz jedziemy na zakupy z Młodą ubraniowe to dla niej wydanie takiej kwoty wogóle nie stanowi najmniejszego problemu. Ciuchy są drogie i niestety coraz gorszej jakości przez co trzeba je kupowac coraz częściej. Ja mam do chodzenia po domu swoje ciuchy z czasów szkoły średniej i częśc znich jest w dużo lepszym stanie niz te kupione zeszłej jesieni.

[SekretnyWachlarz]

Oj tak, jakość co raz to gorsza. Ja co roku muszę kupować buty, bo żadne nie wytrzymują sezonu. A baleriny? Łuhu, przynajmniej dwie pary na sezon. I kupuję te dwie pary, bo niestety japonek, klapek, sandałów nie cierpię.

[vea7]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Czyli kurde mój minimalizm znowu się odezwał?

To nie koniecznie jest kwestia minimalizmu
Czasami to kwestia ceny ciucha albo butów

Anula, dokładnie
A jak już coś jest dobrej jakości, to niestety drogie... w drugą stronę, to zazwyczaj nie działa... to znaczy ciuchy są drogie, ale nie zawsze dobre, a te dobre są praktycznie zawsze drobie (bardzo drogie)
O butach w ogóle wolę nie mówić

[SekretnyWachlarz]

http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5105581 Jezu, że ja też trafiam na takie strony. Przeczytałam tylko pierwszą stronę i dalej nie mam zamiaru. Takie rzeczy mnie w lepszym dniu bawią, w gorszym niestety dołują.

[anula_ga]

Napisane przez vea7

To nie koniecznie jest kwestia minimalizmu
Czasami to kwestia ceny ciucha albo butów

Anula, dokładnie
A jak już coś jest dobrej jakości, to niestety drogie... w drugą stronę, to zazwyczaj nie działa... to znaczy ciuchy są drogie, ale nie zawsze dobre, a te dobre są praktycznie zawsze drobie (bardzo drogie)
O butach w ogóle wolę nie mówić

Masz racje - fakt, że ciuch drogi absolutnie nie znaczy, że będzie dobry jakościowo. Masakra jakaś!
Oj tak - buty
W ostatni weekend kupowałysmy z Młodą buty i ciuchy

[margoltka]

Napisane przez vanilia1985

fiolka niestety nie jestem z Poznania, a szkoda bo super. Ja jednak wolałabym przymierzyć niż tak w ciemno brać.

Dziewczyny, te które robiły tonik migdałowy, jest szansa nabycia wody do iniekcji bez recepty? Wczoraj chodziłam pół dnia za nią i w każdej mnie proszono o receptę.

Z wodą do iniekcji i buteleczką miałam problem w jednej aptece. Poszłam do innej, tej samej sieci i już problemu nie było Chyba zalezy od bardziej lub mniej miłych Pań Aptekarek

Napisane przez vea7

Piękne włosy
Chociaż ma o tyle łatwiej, że włosy ma długie i gęste, ale dość cienkie, wiec troszkę ma łatwiej Aha, nie sądzę, żeby prostowała - im dłuższe włosy tym cięższe - same się prostują A tafla jak dla mnie wynika z pielęgnacji - w świetnym stanie są
Ja to bym chciała wiedzieć jak się takie upięcia z klamrą robi i skąd ona ma klamry, że łapią wszystkie włosy i do tego się trzymają



Warkoczyk, luźniejszy taki; luźny kok albo spinany klamrą - takie grzebieniowe dobrze robią - takie ło - albo luźną frotką; z tym niszczeniem rozpuszczonych też bym nie przesadzała - gdyby się włosy od wszystkiego niszczyły (od wiązania, od nie wiązania), to byśmy wszystkie bez kłaków chodziły
Ja "na zewnątrz" chodzę w rozpuszczonych, spinam w domu, żeby mi nie przeszkadzały, a mają się całkiem dobrze

Na tym forum długowłosych, o którym już wspomniałam praktycznie wszsytkie wiążą włosy w koczki takimi klamrami i patyczkami. Szukałam u nas w Polsce. Klamry znalazłam, patyczków jak na lekarstwo One też sprowadzają te cuda chyba ze Stanów.

Ja własnie ostatnio z braku gumek do włosów (mój synek je uwielbia) chodziłam więcej w rozpuszczonych i podniszczenie widzę. Niestety. Całą sprawę pogarsza jeszcze fakt, że mój Tomo uwielbia łapać moje włosy i ciągnąć. To już dla nich zbyt wiele. Muszę poszukać takie patyczki i luźno wiązać w koczek. Tylko, czy taki koczek wytrzyma harce z moim Tomciem

Napisane przez vea7

Myślę, że i więcej byśmy potrafiły... a jeśli dodać do tego kosmetyki, to w ogóle
Zresztą 600 zł na ciuchy, jak się ostatnio przekonałam, to wbrew pozorom wcale nie jest tak dużo... tylko skąd to sześc stów wziąć

To wbrew pozorom wcale nie tak dużo. Oststnio kupiłam kilka rzeczy synkowi i zostawiłam prawie 400zł. Nie kupowałam ich w markowych sklepach. Właściwie ubranka dla dzieci kosztują tyle, co dla dorosłego. Masakra jakaś. Kupuję też często używane, jednak oststnio nic porządnego nie mogę upolować

[fiolka85]

Napisane przez vanilia1985

fiolka niestety nie jestem z Poznania, a szkoda bo super. Ja jednak wolałabym przymierzyć niż tak w ciemno brać.

Oj to w innych miastach nie mam pojęcia gdzie mogą być dostępne

Napisane przez SekretnyWachlarz

Tu bym polemizowała. Mam koleżankę, która ma tak długie włosy jak ona i prawie codziennie ma inną fryzurę. Jedyny minus jest taki, że bardzo wcześnie ona i jej mama muszą wstawać aby coś wykombinować. No, ale ta dziewczyna w ogóle ma hopla na swoim punkcie, bo i codziennie inaczej ubrana musi być itd.

hehe no dla mnie wstać bardzo wcześniej żeby coś zrobić z włosami jest równoznaczne z tym że sie nie da

Napisane przez gayenka

Ekhm. Też chodzę codziennie inaczej ubrana i nie wiem co w tym złego?

Eh mi się z lenistwa nie chce codziennie myśleć w co nowego się ubrać, jak tylko ubrania są świeże to wskakuję w zestaw z dnia poprzedniego

Napisane przez vea7

To nie koniecznie jest kwestia minimalizmu
Czasami to kwestia ceny ciucha albo butów

Anula, dokładnie
A jak już coś jest dobrej jakości, to niestety drogie... w drugą stronę, to zazwyczaj nie działa... to znaczy ciuchy są drogie, ale nie zawsze dobre, a te dobre są praktycznie zawsze drobie (bardzo drogie)
O butach w ogóle wolę nie mówić

Oj tak dobre i wygodne buty są zawsze drogie
ja śmigam 3 rok w klapeczkach Venezia ( mają taką fajną serię butów ze skórzaną podeszwą) , to były najdroższe klapki jakie nosiłam ale są tak wygodne, że nie mogę się z nimi rozstać i nadal się trzymają chociaż widać, że są już trochę znoszone. Chyba w tym roku będziemy musieli się rozstać

A tym roku skusiłam się na kozaki za 100 zł. Najpierw mnie uwierały przez 2 m-ce a potem nagle zrobiły się wygodne ... okazało się, ze odeszła od nich podeszwa na pięcie

[2016100512001]

O ja tez bym potrafiła tyle pieniędzy wydać... i wcale bym jakoś obładowana nie wróciła bo tak jak piszecie porządne = drogie. Teraz marzy mi się wiosenna kurteczka za 440... i tak kombinuje jak ją kupić albo czekać jeśli ja ewentualnie kiedyś przecenią.
Ostatnio i tak coraz mniej lubię zakupy, bo nic na siebie nie mogę znaleźć, nie znoszę akrylowych swetrów, podkoszulków z wiskozy i kurtek z poliestru. Tak jak bym się w worek foliowy ubrała i dlatego z zakupów częściej wracam z kosmetykami kupionymi "na pocieszenie" niż z ciuchami.

[SekretnyWachlarz]

Margoltko moja koleżanka nie ma takich patyczków, więc używa dwóch ołówków i trzyma się to cały dzień, a też wywija harce. ^^ No i ołówki budzą pozytywną sensację.

[margoltka]

Napisane przez SekretnyWachlarz

Margoltko moja koleżanka nie ma takich patyczków, więc używa dwóch ołówków i trzyma się to cały dzień, a też wywija harce. ^^ No i ołówki budzą pozytywną sensację.

Też ciekawy pomysł Dziewczyny a co sądzicie o szczotce Tangle Teezer. Tyle o niej słyszałam, ale ten plastik jakoś mnie zniechęca

[anula_ga]

Napisane przez margoltka

Też ciekawy pomysł Dziewczyny a co sądzicie o szczotce Tangle Teezer. Tyle o niej słyszałam, ale ten plastik jakoś mnie zniechęca

ja jestem zadowolona naprawdę świetnie rozczesuje włosy
wyglada badziewiasto, ale trudno

[mhm0808]

Napisane przez anula_ga

ja potrafię
ale oczywiście niezbyt często
A jak juz jedziemy na zakupy z Młodą ubraniowe to dla niej wydanie takiej kwoty wogóle nie stanowi najmniejszego problemu. Ciuchy są drogie i niestety coraz gorszej jakości przez co trzeba je kupowac coraz częściej. Ja mam do chodzenia po domu swoje ciuchy z czasów szkoły średniej i częśc znich jest w dużo lepszym stanie niz te kupione zeszłej jesieni.

Nooo niestety, wszystko to prawda - sama mam ubrania sprzed dwudziestu lat (własne, w tym bielizna z Marksa&Spencera) lub po mojej śp. mamie prawdziwe vintage i się cały czas trzymają jak złoto

A teraz to zupełnie inna jakość; ja zresztą nigdy nie kupuję droższych ciuchów w sieciówkach, wychodząc z założenia, że to tylko "szmatki" i normalnie mi szkoda kasy Za to spełniam się na wyprzedażach i akcjach promocyjnych... ostatnio było na fejsie -25% w Reserved i poszłam z małżem... kupiliśmy trochę rzeczy, spodnie dla niego, jakieś koszulki dla Joa, dla mnie bluzeczka i chustka i 6stówek pękło jak nic na szczęście po rabacie już tylko 450 było

[SekretnyWachlarz]

Napisane przez margoltka

Też ciekawy pomysł Dziewczyny a co sądzicie o szczotce Tangle Teezer. Tyle o niej słyszałam, ale ten plastik jakoś mnie zniechęca

Ja wczoraj oglądałam filmik akurat był negatywny i prawie każdy komentarz, że to niemożliwe, bo ona pasuje wszystkim. Nie wiem czym ona miałaby się różnić od innych szczotek. Specjalne ułożenie ząbków?

[hola ola]

Napisane przez margoltka

Też ciekawy pomysł Dziewczyny a co sądzicie o szczotce Tangle Teezer. Tyle o niej słyszałam, ale ten plastik jakoś mnie zniechęca

mamy z córka te szczotki uwielbiam je, małam ma włsoy do ramion cieńkie i lubiące sie platac i czesanie zawsze była męka od kiedy czesze ją Tanglem nie ma problemu, ja jestem bardzo zadowolona i do tego masazgłowy ta szczotke to

[vea7]

Napisane przez margoltka

Na tym forum długowłosych, o którym już wspomniałam praktycznie wszsytkie wiążą włosy w koczki takimi klamrami i patyczkami. Szukałam u nas w Polsce. Klamry znalazłam, patyczków jak na lekarstwo One też sprowadzają te cuda chyba ze Stanów.

Ja własnie ostatnio z braku gumek do włosów (mój synek je uwielbia) chodziłam więcej w rozpuszczonych i podniszczenie widzę. Niestety. Całą sprawę pogarsza jeszcze fakt, że mój Tomo uwielbia łapać moje włosy i ciągnąć. To już dla nich zbyt wiele. Muszę poszukać takie patyczki i luźno wiązać w koczek. Tylko, czy taki koczek wytrzyma harce z moim Tomciem

To wbrew pozorom wcale nie tak dużo. Oststnio kupiłam kilka rzeczy synkowi i zostawiłam prawie 400zł. Nie kupowałam ich w markowych sklepach. Właściwie ubranka dla dzieci kosztują tyle, co dla dorosłego. Masakra jakaś. Kupuję też często używane, jednak oststnio nic porządnego nie mogę upolować

Margo ładnie się uśmiecham o adres forum Chyba, że to na naszym - wizażowym Klamer grzebieniastych jest duuużo, ale dziewczyna z bloga ma też takie fajne gładkie, długie i "widelce".... skąd takie cudo wziąć???
Heh, widać mam oporne kłaki, bo mi się niszczą, ale też nie mam dzieci co by ciągnął
Patyczki się bardzo fajnie sprawdzają Kiedyś były w którejś z sieciówek z dodatkami, ale ołówki też dają radę
Łatwo można zrobić swoje własne patyczki - potrzeba okrągłych pałeczek do ryżu, czegoś na koćce (mogą być same pałeczki, można dokupić derwniane kulki, koraliki, czy co tam chcesz), kleju (kropelka, magic albo do drewna) i farki do pomalowania (albo lakieru do drewna albo do paznokci - wtedy wychodzą kolorowe). 10 minut roboty i są

Napisane przez fiolka85

hehe no dla mnie wstać bardzo wcześniej żeby coś zrobić z włosami jest równoznaczne z tym że sie nie da

Oj tak dobre i wygodne buty są zawsze drogie
ja śmigam 3 rok w klapeczkach Venezia ( mają taką fajną serię butów ze skórzaną podeszwą) , to były najdroższe klapki jakie nosiłam ale są tak wygodne, że nie mogę się z nimi rozstać i nadal się trzymają chociaż widać, że są już trochę znoszone. Chyba w tym roku będziemy musieli się rozstać

A tym roku skusiłam się na kozaki za 100 zł. Najpierw mnie uwierały przez 2 m-ce a potem nagle zrobiły się wygodne ... okazało się, ze odeszła od nich podeszwa na pięcie

Oj tam, oj tam Zrobienie warkocza trwa chwilę... a koczka jeszcze mniej

Kozaki Jak ja Ciebie doskonale rozumiem
W Venezii kupiłam swoje najnowsze oficerki i... łapki w górę, żeby były warte swojej ceny Kosztowały pół folwarku, ale są niesamowicie wygodne i po całym sezonie noszenia wyglądają jak nowe

kakulinka, a to jeszcze insza inszość... jak już coś jest fajnie uszyte, ładne i w znośnej cenie, to zazwyczaj z jakiegoś fujowego materiału
W sumie najsensowniej byłoby szyć u krawcowej - cena podobna jak w sklepie, ale ciuch szyty na nas, dopasowany, oryginalny, ale... o dobrą krawcową trudno, a o dobry materiał jeszcze trudniej ...

[SekretnyWachlarz]

Ja zazdroszczę mojej koleżance. Jej ciocia szyje jej bluzki, majtki, czasem jakieś spodnie czy spódnice. Dobrze mieć w domu krawcową.

[Korah]

Napisane przez mhm0808

Ikea

Napisane przez vea7

Ikea
I nie ma problemów z dowozem, reklamacją czy dokupieniem elementów

Chyba każdy ma w domu coś z Ikei. Mnie już zbrzydła, bo mam w każdym pomieszczeniu coś mniejszego i większego z ikei i nie moge już patrzeć. Stawiam teraz na klasyczne meble, szczerze Wam powiem, że te wszystkie futurystyczne, nowoczesne kształty mnie kompletnie nie kręcą. Bez urazy, bo każdy urządza w swoim guście. Najbardziej podobają mi się ciężkie, stylowe meble, niestety drogie.

Fiolko, bardzo fajne te oprawki, ja jestem soczewkowcem, okularów miałam w życiu 4-5 par i wszystkie albo zgubiłam, albo rozwaliłam

[mhm0808]

Ja mam w domu muzeum Ikei

Wiecie co? Straszna historia mi się dziś przydarzyła- mój syn wstał rano, wyszedł z łazienki na śniadanie i mówi mi: wiesz co? Pokrzywiły mi się zęby w nocy

I rzeczywiście, ma 1 i 2ki dolne lekko pochylone i to tak nagle, wręcz z dnia na dzień

Ja oczywiście wiedziałam,że mu ósemki idą (wszystkie 4 na raz) bo go pobolewały te zęby i nawet już pantomogram zrobiliśmy i zamierzaliśmy w maju mu je usuwać (dopiero w maju, żeby się zgrać z gastroskopią - on jest na terapii przeciwzakrzepowej i wszelkie zabiegi tego typu muszą być pod specjalną kontrolą i na specjalnych lekach) a tu taka akcja
Mam nadzieję,że jak mu usuniemy i założymy jakiś aparacik to się zębiska wyprostują

[vea7]

Napisane przez Korah

Chyba każdy ma w domu coś z Ikei. Mnie już zbrzydła, bo mam w każdym pomieszczeniu coś mniejszego i większego z ikei i nie moge już patrzeć. Stawiam teraz na klasyczne meble, szczerze Wam powiem, że te wszystkie futurystyczne, nowoczesne kształty mnie kompletnie nie kręcą. Bez urazy, bo każdy urządza w swoim guście. Najbardziej podobają mi się ciężkie, stylowe meble, niestety drogie.

Fiolko, bardzo fajne te oprawki, ja jestem soczewkowcem, okularów miałam w życiu 4-5 par i wszystkie albo zgubiłam, albo rozwaliłam

No wszystko fajnie, ale ciężkie, stylowe meble, żeby były ładne, muszą być dobrej jakości (kwestia przede wszystkim użytego drewna i wykończenia), a nie bardzo mamy w Polsce sieciówki z takimi... a szkoda
W sumie chyba najlepiej w taki przypadku szukać miejscowego wytwórcy albo przeszukać antykwariaty czy "meble kolonialne".
BTW Ikea nie ma dla mnie futurystycznych kształtów... no może pojedyncze serie. Dla mnie jest przede wszystkim prosta i funkcjonalna, ale fakt, już się mocno opatrzyła Tylko co zrobić, jeśli nie bardzo jest czym ja zastąpić (a przynajmniej ja nie znalazłam za wiele w taki stosunku jakość do cena i do tego podobające mi się), a ceny u stolarzy wołają o pomstę do nieba

[Melya]

Napisane przez margoltka

Na tym forum długowłosych, o którym już wspomniałam praktycznie wszsytkie wiążą włosy w koczki takimi klamrami i patyczkami. Szukałam u nas w Polsce. Klamry znalazłam, patyczków jak na lekarstwo One też sprowadzają te cuda chyba ze Stanów.

A we Wrocławiu jest sklep Claire's z akcesoriami i biżuterią (głównie dla nastolatków) i tam widziałam takie spiralki do włosów "Goody Spin Pins", zestaw 2 za ok. 30 zł. Tutaj zdjęcia i filmik instruktażowy - klik!. Zastanawiam się czy to w ogóle by utrzymało moje ciężkie włosy...

Napisane przez margoltka

Też ciekawy pomysł Dziewczyny a co sądzicie o szczotce Tangle Teezer. Tyle o niej słyszałam, ale ten plastik jakoś mnie zniechęca

Ja uwielbiam tą szczotkę. Wygląda jak badziewna szczotka dla psa, ale działa. Ale istnieje tańszy odpowiednik z rączką - Detangle Brush. O dziwo rączka sprawia, że rozczesuje się włosy o drobinę gorzej - przez inny punkt nacisku. Jednak zawsze można złapać za centralną część. Recenzja porównawcza: klik!

Napisane przez mhm0808

Wiecie co? Straszna historia mi się dziś przydarzyła- mój syn wstał rano, wyszedł z łazienki na śniadanie i mówi mi: wiesz co? Pokrzywiły mi się zęby w nocy

I rzeczywiście, ma 1 i 2ki dolne lekko pochylone i to tak nagle, wręcz z dnia na dzień

Ja oczywiście wiedziałam,że mu ósemki idą (wszystkie 4 na raz) bo go pobolewały te zęby i nawet już pantomogram zrobiliśmy i zamierzaliśmy w maju mu je usuwać (dopiero w maju, żeby się zgrać z gastroskopią - on jest na terapii przeciwzakrzepowej i wszelkie zabiegi tego typu muszą być pod specjalną kontrolą i na specjalnych lekach) a tu taka akcja
Mam nadzieję,że jak mu usuniemy i założymy jakiś aparacik to się zębiska wyprostują

Ale numer, nie słyszałam o czymś takim. Mam nadzieje, że jednak wszystko będzie ok z zębami syna. Ja miałam strasznie pokrzywione zęby i przez gimnazjum/liceum nosiłam aparat.

[anula_ga]

Ja ma w domu sporo mebli z brw - jestem zadowlona bardzo.

Małgosia - no takiego numeru to Ci Joa chyba jeszcze nie wywinął.... Pewnie jak 8 ida to reszta musiała sie ścieśnić. Kurcze - mam nadzieję, że po usunięciu 8 wrócą do normy!

[Korah]

Napisane przez mhm0808

Ja mam w domu muzeum Ikei

Wiecie co? Straszna historia mi się dziś przydarzyła- mój syn wstał rano, wyszedł z łazienki na śniadanie i mówi mi: wiesz co? Pokrzywiły mi się zęby w nocy

I rzeczywiście, ma 1 i 2ki dolne lekko pochylone i to tak nagle, wręcz z dnia na dzień

Ja oczywiście wiedziałam,że mu ósemki idą (wszystkie 4 na raz) bo go pobolewały te zęby i nawet już pantomogram zrobiliśmy i zamierzaliśmy w maju mu je usuwać (dopiero w maju, żeby się zgrać z gastroskopią - on jest na terapii przeciwzakrzepowej i wszelkie zabiegi tego typu muszą być pod specjalną kontrolą i na specjalnych lekach) a tu taka akcja
Mam nadzieję,że jak mu usuniemy i założymy jakiś aparacik to się zębiska wyprostują

Na pewno da się cos z tym zrobić, jeśli skrzywienie zębów nie jest duże, to może nawet wystarczy aparat taki zakładany tylko na noc Ja taki nosiłam, jak mialam13 lat. Dużo zdrówka życzę

Napisane przez vea7

No wszystko fajnie, ale ciężkie, stylowe meble, żeby były ładne, muszą być dobrej jakości (kwestia przede wszystkim użytego drewna i wykończenia), a nie bardzo mamy w Polsce sieciówki z takimi... a szkoda
W sumie chyba najlepiej w taki przypadku szukać miejscowego wytwórcy albo przeszukać antykwariaty czy "meble kolonialne".
BTW Ikea nie ma dla mnie futurystycznych kształtów... no może pojedyncze serie. Dla mnie jest przede wszystkim prosta i funkcjonalna, ale fakt, już się mocno opatrzyła Tylko co zrobić, jeśli nie bardzo jest czym ja zastąpić (a przynajmniej ja nie znalazłam za wiele w taki stosunku jakość do cena i do tego podobające mi się), a ceny u stolarzy wołają o pomstę do nieba

Masz rację, niestety, żeby taki mebel naprawdę był ładny i porządny, to trzeba wydać niezłą sumkę. Przeglądam różnych producentów mebli, m.in mevis.pl, bo to niedaleko mnie mają siedzibę i bardzo mi wpadli w oko, ale właśnie chciałam się dowiedzieć, czy są jakieś sieciówki z takimi rzeczami, np brw maja niektóre kolekcje podobne, sporo taniej, ale to jednak nie to samo, ładne tylko na zdjęciach, bez duszy kompletnie.

---------- Dopisano o 12:16 ---------- Poprzedni post napisano o 12:15 ----------

Napisane przez anula_ga

Ja ma w domu sporo mebli z brw - jestem zadowlona bardzo.!

Właśnie też sie zastanawiam nad nimi

[vea7]

Napisane przez anula_ga

Ja ma w domu sporo mebli z brw - jestem zadowlona bardzo.

BRW mają teściowie, są bardzo zadowoleni i komplet "jadalnianiy" też ładny
Natomiast, nie wiem czy my mieliśmy pecha, czy akurat na słabo zaopatrzony saloon trafiliśmy, ale wybór był malutki, a to co nam się spodobało miało bardzo słaba jakość - odchodziła okleina, jakieś przebarwienia były... no na nie
Mi się w ogóle marzyły drewniane meble, ale i tak połowa jest w okleinie, tyle dobrze, ze większość w drewnianej

Korah, tylko nie wiem czy i ile BRW ma litego drewna albo chociaż okleiny drewnianej, a zrozumiałam, że na tym Ci zależy

[mhm0808]

Napisane przez Melya

Ale numer, nie słyszałam o czymś takim. Mam nadzieje, że jednak wszystko będzie ok z zębami syna. Ja miałam strasznie pokrzywione zęby i przez gimnazjum/liceum nosiłam aparat.

Napisane przez anula_ga

Małgosia - no takiego numeru to Ci Joa chyba jeszcze nie wywinął.... Pewnie jak 8 ida to reszta musiała sie ścieśnić. Kurcze - mam nadzieję, że po usunięciu 8 wrócą do normy!

Napisane przez Korah

Na pewno da się cos z tym zrobić, jeśli skrzywienie zębów nie jest duże, to może nawet wystarczy aparat taki zakładany tylko na noc Ja taki nosiłam, jak mialam13 lat. Dużo zdrówka życzę

Dzięki
Wiecie, jestem w ciężkim szoku, bo ze 3 tyg temu byłam z nim u ortodonty i on jakoś lajtowo nas potraktował, a tu taki zonk

Też dodatkowo mnie to załamało, bo żeśmy tyle kasy, czasu i energii wpakowali przez lata w jego zęby... do dziś miał piękne, bialutkie, prościutkie, bez plomb (tylko polakowane tyły) i wszyscy mu mówili, że mógłby reklamować pasty To moja największa inwestycja życiowa była jak dotąd, mam jeszcze jedno dziecko, to jeszcze będzie okazja poszaleć w tym temacie
No nic, mam nadzieję, że po usunięciu 8 to się jakoś da naprawić

[anula_ga]

Napisane przez vea7

BRW mają teściowie, są bardzo zadowoleni i komplet "jadalnianiy" też ładny
Natomiast, nie wiem czy my mieliśmy pecha, czy akurat na słabo zaopatrzony saloon trafiliśmy, ale wybór był malutki, a to co nam się spodobało miało bardzo słaba jakość - odchodziła okleina, jakieś przebarwienia były... no na nie
Mi się w ogóle marzyły drewniane meble, ale i tak połowa jest w okleinie, tyle dobrze, ze większość w drewnianej

Korah, tylko nie wiem czy i ile BRW ma litego drewna albo chociaż okleiny drewnianej, a zrozumiałam, że na tym Ci zależy

Ja swojego czasu miałam meble sosnowe.
Z BRW mam kilka pozycji z kolekcji vis a vis - nic im nie odłazi, jakościowe bardzo dobre mam tez od nich stół do jadalni i krzesła - wszystko w kolorze czeresni. Młoda ma jasne meble, ale nie pamietam z której serii....... Żaden sie jeszcze nie rozwalił, a ładnych pare lat stoją
Resztę mebli mam na wymiar, więc tak naprawdę nie mam porównania do innych firm. Te sosnowe bardzo dobre - ale były robione na zamówienie gdzies na mazurach i to dawno temu. Żadna filozofia ani cudowanie - po prostu koleżanka ma sklep meblowy i poleciła faceta, z którym współpracowali, miał jakąś tam stałą ofertę, ale robił tylko na zamówienie. Już nie robi, a szkoda, bo samam chciałam jakiś czas temu cos domówić u niego

[Korah]

Anulka, fajna ta kolekcja vis a vis, oprócz wypoczynku podabają mi się

Napisane przez vea7

Korah, tylko nie wiem czy i ile BRW ma litego drewna albo chociaż okleiny drewnianej, a zrozumiałam, że na tym Ci zależy

No właśnie lite drewno to jest to, ma swój klimat, nie pogardzę czymś, co ma tylko okleinę z drewna, ale żeby jednak sprawiało wrażenie prawdziwego mebla drewnianiego jak np ta dębowa komoda, obawiam sie, że brw tak nie wyglądają

[anula_ga]

Napisane przez Korah

Anulka, fajna ta kolekcja vis a vis, oprócz wypoczynku podabają mi się




No właśnie lite drewno to jest to, ma swój klimat, nie pogardzę czymś, co ma tylko okleinę z drewna, ale żeby jednak sprawiało wrażenie prawdziwego mebla drewnianiego jak np ta dębowa komoda, obawiam sie, że brw tak nie wyglądają

Ja miękkie meble (sofy) mam z wajnerta.
Wiesz, no meble z okleiną nigdy nie będa wyglądałay jak lite drewno ja z kolei nie lubie mebli, które ciężko wyglądają. Stąd drewniane miałam sosnowe.

[fiolka85]

Napisane przez mhm0808

Ja mam w domu muzeum Ikei

Wiecie co? Straszna historia mi się dziś przydarzyła- mój syn wstał rano, wyszedł z łazienki na śniadanie i mówi mi: wiesz co? Pokrzywiły mi się zęby w nocy

I rzeczywiście, ma 1 i 2ki dolne lekko pochylone i to tak nagle, wręcz z dnia na dzień

Ja oczywiście wiedziałam,że mu ósemki idą (wszystkie 4 na raz) bo go pobolewały te zęby i nawet już pantomogram zrobiliśmy i zamierzaliśmy w maju mu je usuwać (dopiero w maju, żeby się zgrać z gastroskopią - on jest na terapii przeciwzakrzepowej i wszelkie zabiegi tego typu muszą być pod specjalną kontrolą i na specjalnych lekach) a tu taka akcja
Mam nadzieję,że jak mu usuniemy i założymy jakiś aparacik to się zębiska wyprostują

mi tez ósemki wykrzywiły 2ki ale na górze, zawsze miałam idealnie proste zęby a teraz mam lekko kopnięte ale nie chce mi się z tym nic robić.
Dlaczego chcecie usuwać ósemki?

[Korah]

Napisane przez anula_ga

Ja miękkie meble (sofy) mam z wajnerta.
Wiesz, no meble z okleiną nigdy nie będa wyglądałay jak lite drewno ja z kolei nie lubie mebli, które ciężko wyglądają. Stąd drewniane miałam sosnowe.

Sosnowe mamy u syna w pokoju. Bardzo lubię, ale jednak do salonu chce coś innego, żeby nie było wszędzie sosny, bo zaraz się opatrzy.

[fiolka85]

Napisane przez vea7

Kozaki Jak ja Ciebie doskonale rozumiem
W Venezii kupiłam swoje najnowsze oficerki i... łapki w górę, żeby były warte swojej ceny Kosztowały pół folwarku, ale są niesamowicie wygodne i po całym sezonie noszenia wyglądają jak nowe

A jakie oficerki? bo mi się właśnie oficerki rozwaliły i szukam nowych

Napisane przez Korah

Chyba każdy ma w domu coś z Ikei. Mnie już zbrzydła, bo mam w każdym pomieszczeniu coś mniejszego i większego z ikei i nie moge już patrzeć. Stawiam teraz na klasyczne meble, szczerze Wam powiem, że te wszystkie futurystyczne, nowoczesne kształty mnie kompletnie nie kręcą. Bez urazy, bo każdy urządza w swoim guście. Najbardziej podobają mi się ciężkie, stylowe meble, niestety drogie.

Fiolko, bardzo fajne te oprawki, ja jestem soczewkowcem, okularów miałam w życiu 4-5 par i wszystkie albo zgubiłam, albo rozwaliłam

Ja jestem jednym z niewielu okularników, który lubi okulary. Jeszcze żadnych nie udało mi się zepsuć. Wszystkie stare leżą w szafce i nie wiem co z nimi zrobić