Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2011-12-22, 23:11   #1
kropkabordo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 82

Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu


Drogie mamy, mam prawie półtoraroczne dziecko, które chodzi do żłobka. Na wiosnę prawdopodobnie przeprowadzimy się co wiąże się ze zmianą żłobka (mała uwielbia tam chodzić). Zastanawiam się czy warto już w tym wieku zainwestować w droższe aby zapewnić jej ciekawe zajęcia np. balet, albo zajęcia plastyczne, muzyczne, itp. Dodam, że mała jest dość dobrze rozwinięta - chodzi od 9 miesiąca, uwielbia tańczyć, ale np. kredki nadal zjada

Co sądzicie? Wasze dzieci biorą udział w takich zajęciach? Warto? Czy to tylko zabieg marketingowy i dziwna presja, że dziecko musi chodzić na dodatkowe zajęcia?
kropkabordo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-23, 02:33   #2
kamilak
Zadomowienie
 
Avatar kamilak
 
Zarejestrowany: 2003-05
Lokalizacja: USA
Wiadomości: 1 062
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

Podazaj w kierunku, ktory wydaje sie byc ciekawy i rozwijajacy dla Twojego dziecka. Nie rob nic na sile. Jesli Twoja coreczka uwielbia tanczyc, to balet moze jej sie bardzo spodobac. Mysle jednak, ze raczej w starszym wieku (5-6 lat), kiedy faktycznie bedzie w stanie zrozumiec polecenia, wykonywac figury i widziec w tym sens.

Moim zdanie, dziecku do harmonijnego rozwoju wystarcza zwykle tanczenie w grupie, wszelkiego rodzaju malowanie, rysowanie, wyklejanie. Takie tradycyjne zabawy, ktore w kazdym przedszkolu sie praktykuje. Obawiam sie, ze zajecia z baletu, czy malowania, dla maluchow w tym wieku, oznaczaja tylko wyzsza oplate za przedszkole.
kamilak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-23, 11:12   #3
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

Cytat:
Napisane przez kamilak Pokaż wiadomość
Podazaj w kierunku, ktory wydaje sie byc ciekawy i rozwijajacy dla Twojego dziecka. Nie rob nic na sile. Jesli Twoja coreczka uwielbia tanczyc, to balet moze jej sie bardzo spodobac. Mysle jednak, ze raczej w starszym wieku (5-6 lat), kiedy faktycznie bedzie w stanie zrozumiec polecenia, wykonywac figury i widziec w tym sens.

Moim zdanie, dziecku do harmonijnego rozwoju wystarcza zwykle tanczenie w grupie, wszelkiego rodzaju malowanie, rysowanie, wyklejanie. Takie tradycyjne zabawy, ktore w kazdym przedszkolu sie praktykuje. Obawiam sie, ze zajecia z baletu, czy malowania, dla maluchow w tym wieku, oznaczaja tylko wyzsza oplate za przedszkole.
zgadzam sie. myslisz ze poltoraroczne dziecko jest w stanie zrozumiec polecenia na tyle zeby tanczyc wg jakiegos tam planu?

w "zwyklym" przedszkolu musza zapewnic im rozrywki tego typu
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-23, 11:14   #4
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

A nie lepiej pozwolić jej poi prostu na bycie dzieckiem

Mnie się marzy po prostu żłobek - by moja 19mczna córa miała kontakt z dziećmi, bo ją ciągnie. Ale ani język, ani plastyka, ani taniec- ma czas.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-23, 18:06   #5
Jaatkaa85
Zadomowienie
 
Avatar Jaatkaa85
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Prosto z serca;)
Wiadomości: 1 614
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

[1=0096a1e2f6245c4e98bc18d e9b0ed84c369ef137_632f8bf 2adc0b;31197879]A nie lepiej pozwolić jej poi prostu na bycie dzieckiem

Mnie się marzy po prostu żłobek - by moja 19mczna córa miała kontakt z dziećmi, bo ją ciągnie. Ale ani język, ani plastyka, ani taniec- ma czas.[/QUOTE]

Ja tez tak uważam.

Ja nie zapisywałam córki na nic oprócz angielskiego i rytmiki jak chodziła do przedszkola. Teraz chodzi do 2 klasy i jest bardzo rozwinięta manualnie i matematycznie. Nauczyłą sie tego sama, a w zasadzie to ja ja nauczyłam; sądzę, ze poziom przedszkolaka nie jest trudnyi warto poświecić samemu czas dziecku na to, nie tzreba tu żadnych kursów i dodatkowych zajeć. Kiedyś słyszłaam na placu zabaw, jak babcia chwaliła się, że jej wnuczka po przyjściu z przedszkola idzie na dodatkowe zajecia i kazdego dnia wraca ok. 17-18.
Znam za to dzieci z 1-szej klasy ( o tym pisała kiedyś szajajaba, to nie wierzyłam), które nie potrafią wycinać nożyczkami lub poslugiwać sie plastelina! Bo mamusia nie miała czasu aby nauczyc lub uważała, ze to niewazne.. Za to codziennie po lekcjach biegają na jakieś dodatkowe zajecia ( balet, 10 jezykó obcych itp.). Codziennie!!!! I nie robia tego z pasji.

Edytowane przez Jaatkaa85
Czas edycji: 2011-12-23 o 18:08
Jaatkaa85 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-23, 19:55   #6
karolinaP103
Zadomowienie
 
Avatar karolinaP103
 
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Górny Śląsk
Wiadomości: 1 313
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

Żłobek to ostatnia szansa na zabawę- w przedszkolu już jest nauka. Więc niech dzieci mają jak najdłużej czasu na swobodną zabawę bo w życiu czeka je baaardzo dużo nauki
karolinaP103 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-23, 20:16   #7
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

Karolina zwłaszcza, że przedszkolaki mają tej nauki tak duuuzo.... Wg podstawy programowej MAX godzinę dziennie (1/5 obowiązkowego czasu, wynoszacego 5h). Ta godzina max. tyczy się dzieci w zerówce, takie 2 latki to mają jakieś 15 minut dydaktyki, w porywach 20 Cała reszta to zabawa na różny sposób, tyle, że dzieci uczą się przez zabawę. No, ale to i w żłobku.

Jaatko, a widzisz, wiedziałam co piszę (nawiasem mówiąc, co cię tak mało na forum ostatnio? )

Tak sobie jeszcze myślę, że ja np. bardzo chętnie z młodą bym chodzila na jakieś zajęcia, czemu nie, muzyczne, plastyczne dla takich maluchów - ale jako przyjemność, odskocznia od codzienności, kontakt z dziećmi - a nie jako obowiązkowe zajęcia. Sama, ale to już jako przedszkolak (5-6 lat) chodziłam do pobliskiej szkoły muzycznej na zajecia muzyczno-plastyczne, to było 2 razy w tygodniu po 1,5h. Super rzecz, bardzo to lubiłam. A ostatnio przypomniało mi się, że mój kolega prowadzi szkołę taekwondo i również dla maluchów i chciałabym kiedyś córę zapisać - jeśli się spodoba, super, jeśli nie - nic na siłę.

Wiecie, sama na siłę spędziłam 9 lat w szkole muzycznej. I chociaż teraz się cieszę, BARDZO mi się umiejętności przydają, to jednak... to była masakra (pomijam te fajne zajęcia w przedszkolu). Zero czasu wolnego, zero wyjść na dwór pograć w gumę choćby, ogólnie tak byłam odizolowana od rówieśników przez ten brak czasu. I to wyłazi już na początku podstawówki, naprawdę. Jeśli dziecko nie ma do czegoś przekonania, zamiłowania - nie warto. Raczej zaproponować różne zajęcia, wskazać różne drogi, tego na rynku jest taki ogrom, że można wybrać. Ale na siłę - nie.
0096a1e2f6245c4e98bc18de9b0ed84c369ef137_632f8bf2adc0b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-12-25, 11:07   #8
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

Cytat:
Napisane przez kropkabordo Pokaż wiadomość
Drogie mamy, mam prawie półtoraroczne dziecko, które chodzi do żłobka. Na wiosnę prawdopodobnie przeprowadzimy się co wiąże się ze zmianą żłobka (mała uwielbia tam chodzić). Zastanawiam się czy warto już w tym wieku zainwestować w droższe aby zapewnić jej ciekawe zajęcia np. balet, albo zajęcia plastyczne, muzyczne, itp. Dodam, że mała jest dość dobrze rozwinięta - chodzi od 9 miesiąca, uwielbia tańczyć, ale np. kredki nadal zjada

Co sądzicie? Wasze dzieci biorą udział w takich zajęciach? Warto? Czy to tylko zabieg marketingowy i dziwna presja, że dziecko musi chodzić na dodatkowe zajęcia?
Jestem jak najbardziej za dodatkowymi zajeciami o ile sa prowadzone dla takich maluszkow w formie dostosowanej do wieku tj. bardzeij w formie zabawy niz jakiejs musztry.
Moje dziecko jak mialo ok 3 lat zaczelo uczeszczac do zlobka, gdzie prowadzono zajecia z francuskiego. (wczesniej chodzil do zlobka, gdzie dodatkowych zajec nie bylo).
I to sie sprawdzilo. Nie bylo presji a zabawa. Osluchal sie z jezykiem i... niewiele potrafil sam z siebie wykrzesac. Natomiast po ukonczeniu edukacji zlobko-przedszkolnej kontynuujemy zajecia z francuskiego u tej samej nauczycielki i postepy sa niesamowite.


Jesli chodzi o zajecia muzyczne- tez bym dziecko zapisala, u nas mozliwosci nie bylo, wiec sami bawilismy sie muzyka w domu, podobnie jesli chodzi o zajecia plastyczne
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-27, 18:09   #9
szlendak24
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 3
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

Małuszki wszystko traktują jako zabawę, Są ciekawe świata i chłoną wszystko jak gąbka. Jestem za wprowadzaniem dodatkowych zajęć jak najwcześniej. To rozwija nasze maluszki od samego początku ich kontaktów ze światem. Nasza mała właśnie zaczyna adaptacje w drugiej grupie żłobkowej i bardzo nam żal że jest tak mało dodatkowych zajęć. Mozed to się jeszcze zmieni.
szlendak24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-28, 12:25   #10
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

nie rozumiem
czy wy myslicie ze jak bez dodatkowych zajec w zlobku / przedszkolu to dzieci siedza i sie gapia w sciane?
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-28, 12:59   #11
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
nie rozumiem
czy wy myslicie ze jak bez dodatkowych zajec w zlobku / przedszkolu to dzieci siedza i sie gapia w sciane?
Nie

Z drugiej strony wiadomo, ze dziecko do 5 roku zycia ma najwieksza zdolnosc przyswajania wiedzy.
Nie chodzi tu wcale o jakies wielkie nauki czy metody prezentowane przez Chinskie matki.
Wystarczy odrobina wiedzy, by zwykla zabawa ciastolina nabrala innego wymiary i przyczyniala sie do jeszcze lepszego rozwoju dziecka.
Druga sprawa jest ksztaltowanie postawy dziecka do rozwoju i podejscia do nauki

Ja potrafie wycofac dziecko z dodatkowych zajec jesli widze, ze nie wplywaja one na nie dobrze; dostosowuje dobor zajec do potrzeb dziecka.


Co do samego zlobka czy przedszkola to w niektorych placowkach dzieci nie rozwijaja sie w dobry sposob, sa to miejssca tragiczne jesli chodzi o prace z dziecmi, bywa wiec roznie.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-12-28, 16:49   #12
kropkabordo
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 82
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Nie

Z drugiej strony wiadomo, ze dziecko do 5 roku zycia ma najwieksza zdolnosc przyswajania wiedzy.
Nie chodzi tu wcale o jakies wielkie nauki czy metody prezentowane przez Chinskie matki.
Wystarczy odrobina wiedzy, by zwykla zabawa ciastolina nabrala innego wymiary i przyczyniala sie do jeszcze lepszego rozwoju dziecka.
Druga sprawa jest ksztaltowanie postawy dziecka do rozwoju i podejscia do nauki

Ja potrafie wycofac dziecko z dodatkowych zajec jesli widze, ze nie wplywaja one na nie dobrze; dostosowuje dobor zajec do potrzeb dziecka.


Co do samego zlobka czy przedszkola to w niektorych placowkach dzieci nie rozwijaja sie w dobry sposob, sa to miejssca tragiczne jesli chodzi o prace z dziecmi, bywa wiec roznie.
Jestem zdania, że dziecko tyle się nauczy ile mu pokażemy.

Nie chcę aby dziecko spędzało więcej czasu poza domem niż ze mną, ale z drugiej strony w żłobku spędza 7-8h. Nie jestem nastawiona, że dziecko musi chodzić na dodatkowe zajęcia bo będzie w tyle za innymi dziećmi lub coś w tym stylu. Chcę aby dobrze wykorzystywało czas, który i tak musi w tym żłobku spędzić. Liczy się chyba jakość.

Pisałam o balecie bo córka znajomej na taki chodziła i bardzo to sobie chwaliła. To, że dziecko jest za małe na polecenia to wiem, ale z drugiej strony uczy się przez naśladowanie . . . i to bardzo szybko.

Niestety nie możemy liczyć na państwowy żłobek bo w miejscu zamieszkania nie jesteśmy zameldowani. Wchodzi w grę prywatny a tu za dodatkowe zajęcia płaci się w czasie normalnego czasu pobytu dziecka w żłobku. W tym, w którym teraz jest jest sala, są zabawki, opiekunki, od czasu do czasu mała przyjdzie umazana farbą, widzę, że reaguje na pewne piosenki i zabawy więc je zna, ale nie sądze aby to było w jakiś sposób ukierunkowane.

Sama nie wiem.

A co sądzicie o monitoringu w żłobku?
kropkabordo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-28, 19:21   #13
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Nie

Z drugiej strony wiadomo, ze dziecko do 5 roku zycia ma najwieksza zdolnosc przyswajania wiedzy.
Nie chodzi tu wcale o jakies wielkie nauki czy metody prezentowane przez Chinskie matki.
Wystarczy odrobina wiedzy, by zwykla zabawa ciastolina nabrala innego wymiary i przyczyniala sie do jeszcze lepszego rozwoju dziecka.
Druga sprawa jest ksztaltowanie postawy dziecka do rozwoju i podejscia do nauki

Ja potrafie wycofac dziecko z dodatkowych zajec jesli widze, ze nie wplywaja one na nie dobrze; dostosowuje dobor zajec do potrzeb dziecka.


Co do samego zlobka czy przedszkola to w niektorych placowkach dzieci nie rozwijaja sie w dobry sposob, sa to miejssca tragiczne jesli chodzi o prace z dziecmi, bywa wiec roznie.
nie wiem jaki system kontroli jest w polsce, wiec sie nie wypowiem na temat, ale w uk przeciez wiesz ze jest ofsted i cala rzesza chocby nieoficjalnych stron, gdzie rodzice dziela sie opiniami nt roznych placowek. ja swoj zlob dla corki wybralam bo 90% rodzicow zwracalo uwage na indywidulane podejscie dziewczyn do dzieci. a tego moja potrzebuje, szczegolnie na poczatku znajomosci
wiec i jaki program jest, jak jest wdrazany i jak sie ma do tego, co zalecaja odgornie mozna sprawdzic
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-28, 19:55   #14
***luna
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 8 190
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

Cytat:
Napisane przez katakumba Pokaż wiadomość
nie wiem jaki system kontroli jest w polsce, wiec sie nie wypowiem na temat, ale w uk przeciez wiesz ze jest ofsted i cala rzesza chocby nieoficjalnych stron, gdzie rodzice dziela sie opiniami nt roznych placowek. ja swoj zlob dla corki wybralam bo 90% rodzicow zwracalo uwage na indywidulane podejscie dziewczyn do dzieci. a tego moja potrzebuje, szczegolnie na poczatku znajomosci
wiec i jaki program jest, jak jest wdrazany i jak sie ma do tego, co zalecaja odgornie mozna sprawdzic
Chcialam jeszcze jedna rzecz sprostowac: mowie z perspektywy, gdy dziecko uczeszcza do zlobka w nie pelnoetatowym wymiarze godzin.
Co do ofsted i przedszkoli.
Ogladalam kilka zanim wybralam placokwe.
Jedno, do ktorego zajrzalam i ktore przeszlo pozytywnie dosc wizytacje ofsted wygladalo jak po tornado.
Arts and crafts na stole razem z napojami dzieci.
Malutkie pokoiki: dzieci bawiace sie w samopas a przedszkolanki plotkujace.
Zreszta jeden ze zlobkow ktory wybralam wczesniej: robiacy dobre wrazenie okazal sie okropna pomylka (lacznie z tym, ze pracownicy byli niedouczeni np. w kwestii pracy z dzieckiem dwujezycznym)

Sam ofsted: kilka lat temu byla glosna sprawa, gdy dziewczynka zmarla w trgicznym wypadku (utknela w szczelinie dachu domku ogrodowego do zabawy i sie udusila) podczas zabawy w przedszkolnym ogrodzie.
Zaden z pracownikow przedszkola nie widzial jej przez 20 minut. Dochodzenie wykazalo, ze przedszkolanki w tym czasie wysylaly sms z prywatnych telefonow. W ofsted nie znajdziesz info na ten temat, poniewaz przdszkole zostalo zarejestrowane ponownie ma juz inny numer.
__________________
Blogi są dwa
blogowo: poradnik emigranta nowy post:
14/10/2012 Obyście tego postu nie potrzebowali
blogowo:
aktywnie
nowy post 12/09/2012 Veni Vidi Vici
***luna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2011-12-28, 21:00   #15
katakumba
Zakorzenienie
 
Avatar katakumba
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: bedlam
Wiadomości: 5 384
Dot.: Zajęcia rozwijające w żłobku/przedszkolu

Cytat:
Napisane przez ***luna Pokaż wiadomość
Chcialam jeszcze jedna rzecz sprostowac: mowie z perspektywy, gdy dziecko uczeszcza do zlobka w nie pelnoetatowym wymiarze godzin.
Co do ofsted i przedszkoli.
Ogladalam kilka zanim wybralam placokwe.
Jedno, do ktorego zajrzalam i ktore przeszlo pozytywnie dosc wizytacje ofsted wygladalo jak po tornado.
Arts and crafts na stole razem z napojami dzieci.
Malutkie pokoiki: dzieci bawiace sie w samopas a przedszkolanki plotkujace.
Zreszta jeden ze zlobkow ktory wybralam wczesniej: robiacy dobre wrazenie okazal sie okropna pomylka (lacznie z tym, ze pracownicy byli niedouczeni np. w kwestii pracy z dzieckiem dwujezycznym)

Sam ofsted: kilka lat temu byla glosna sprawa, gdy dziewczynka zmarla w trgicznym wypadku (utknela w szczelinie dachu domku ogrodowego do zabawy i sie udusila) podczas zabawy w przedszkolnym ogrodzie.
Zaden z pracownikow przedszkola nie widzial jej przez 20 minut. Dochodzenie wykazalo, ze przedszkolanki w tym czasie wysylaly sms z prywatnych telefonow. W ofsted nie znajdziesz info na ten temat, poniewaz przdszkole zostalo zarejestrowane ponownie ma juz inny numer.
totez ja najbardziej polegalam na opinii innych rodzicow.
__________________
swoje rady zwin w ciasny rulonik i rozwaz znaczenie slowa "czopek"

Haters gonna hate.
Potatoes gonna potate.



katakumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:20.