Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXI

[Carolajn]

Napisane przez blond bunny

a wlasnie mialam ci pisac, ze ciut przydlugie. ale jak lubisz tyle pisac to dziel po prostu na kwalki i rob po 2 produkty w notkach

Muszę spróbować straszna gaduła ze mnie to i notki długie

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez blond bunny

wstalam


zdrowka!


a do sniadania/obiadu zapraszam was na nowa notke na blogu, tylko sie nie zadławcie, nie chce miec was na sumieniu

byłam,padłam i nie moge sie podnieść:hahah a:

Witam sie po 12 h w pracy

[BLOND_PRINCESSKA]

Godzine mnie nie było,a wy tyle naskrobałyście w końcu

Napisane przez blond bunny

tak i na wizazu polecaja sobie facelle z rossmanna

Napisane przez blond bunny

uwierz ze one juz wiedza juz zostaly poinformowane tylko wola milczec
a tak w ogole moge wam kiedys opowiedziec o jednej wielkiej guru i mojej z nia znajomosci na pw- najlepiej niech wam przesle princeska bo z nia o tym gadamy na pw.

princeska przeslesz dziewczynom?

widziałam,że już przesłałaś

Napisane przez blond bunny

ok princeska nawiala kurcze to przesle wam rozmowe nasza moze sie nie pogniewa tylko czy sie da... zaraz sprobuje...

robi sie momencik...

nie pogniewa się,ale wiesz moje włosy mają być piękne w sobotę

Napisane przez kitkulka

śnieg ma sypać od soboty
kurczę, wolałabym na święta a nie teraz

fajnie w całej Polsce? Bo jak u was pada to u mnie nie

Napisane przez kitkulka

a uśmiałam się z tych siatek bez kitu, na zakupy do warzywniaka lepsze zabieram

Napisane przez kitkulka

"naśmiewanie się z A bo jest ładniejsza" uwielbiam takie teksty z

ja też poziom gimnazjum i nawet nie wie co to za przedmiot środowisko! wstyd i hańba

[asiabb1983]

hej!

Napisane przez Agatau88

Cześć Dziewczyny

A ja w końcu w weekend trochę się włóczyłam po mieście.

dla mnie notka na blogu super, w ogole blog Bunny czyta mi sie swietnie wlasnie ze wzgeldu na styl pisania i lekkosć piora.
Ale Dziewczyny, no co jak co, ale kazda z nas miala przygode z olejem. kazda nakładala maski z jajka. kazda coś cudowala. Jakbym miala mase czasu to pewnie nadal bym coś cudowała i nakladala.
Niektore oleje np fur mama ja lubie
takze jak Bunny sama napisala-to satyra a wiec nie traktujmy całkiem powaznie. naturalne maseczki czy nawet płukanki z dajmy na to rumianku to nic zlego. gorzej z wodą z makaronu

ja nie ukrywam ,że też
a olejowanie nadal stosuje i niekryje się z tym co kto lubi....

Napisane przez kitkulka

to prawda nie lubię długich postów bo się nudzę, ale Wasze czytam od deski do deski

ja równiez

Napisane przez blond bunny

uwierz ze one juz wiedza juz zostaly poinformowane tylko wola milczec
a tak w ogole moge wam kiedys opowiedziec o jednej wielkiej guru i mojej z nia znajomosci na pw- najlepiej niech wam przesle princeska bo z nia o tym gadamy na pw.

princeska przeslesz dziewczynom?

ja też poproszę

Napisane przez kitkulka

śnieg ma sypać od soboty
kurczę, wolałabym na święta a nie teraz

nie cierpię chlapy ,ale święta w śniegu jak najbardziej

jeszcze 3 dni i farbowanko już nie mogę wytrzymać

[kitkulka]

Princesska podobno w całej Polsce, a nawet w Niemczech i gdzieś jeszcze ale będzie ciapa, bo mrozów jeszcze nie będzie...

[buahhot]

Cześć Blondasy

Dość długo mnie nie było- widzę, że jakiś fajny temat podjęłyście, nie wiem tylko kto to bhc, bo przyznam szczerze, że nie nadążam za wszystkimi blogami i nowinkami- np. o tej metodzie chusteczkowej- to dopiero wiem od Ciebie Bunny nie wiedziałam, że tak można, a tak w ogóle to włosy nie są brudne po tym? i tłuste? Generalnie czekam na rozwój wydarzeń na Twoim blogu Bunny
Ja też olejowałam włosy, ale nie widziałam po tym żadnych efektów i przyznam szczerze- przestałam. Wolę nałożyć odżywkę z silikonem (nie unikałam ich nigdy), bo przynajmniej wtedy moje włosy jakoś wyglądają
Ale powiem Wam, że mam teraz taki naturalny balsam z baikal herbals i włosy są tak mięciutkie po nim! Naprawdę fajny jest


No właśnie, a moje włosy... trochę się porobiło

Tak jak pisałam, tak zrobiłam- pofarbowałam włosy wellatonem 10/0, efekt? o Mamo, żółte odrosty ehhh. Sama już nie wiedziałam co robić- robię popielem-za chłodno, fioletem- na długości chłodno (po malaksie) a odrost spoko, naturą- wychodzi żółtko. No cóż odczekałam kilka dni i zrobiłam Londą czerwoną 18 chyba? nazywała się świetlany blond- znowu jest chłodno, ale lepsze to niż żółtko. Teraz nie farbuję aż do sylwestra

Poza tym dziś jestem od 04:00 na nogach, czuję zmęczenie, a jutro na 9,45 na zajęcia muszę przeżyć- ekonomia międzynarodowa, ekonomia matematyczna i ekonomteria II- nienawidzę wtorku drugiego tygodnia

Kitka oczywiście skusiłam się na tusz z Lovely
i wzięłam sobie puder sypki z manhattanu- nie mam żadnego pudru to mogę sobie kupić, a co

a tymczasem dobranoc dziewczyny oraz życzę miłego jutrzejszego dnia, bo pewnie nie uda mi się rano do Was zajrzeć

[milka_m]

Dobry wieczór

Bunny, notka na blogu mnie rozwaliła, świetna jest masakra co te laski wyprawiają, włosy już im mózgi zasłoniły chyba całkiem
Tak sobie czytam i czytam i kim jest A. już wiem a czy mogłaby mnie któraś z Was oświecić kto to BHC (o ile mogę wiedzieć) bo bardzo ale to bardzo chciałabym spróbować tych metod, które ona(?) poleca, już nie mogę się doczekać aż nałożę te wszystkie mikstury na włosy a one staną się piękne, ach

Napisane przez buahhot

Cześć Blondasy

Kitka oczywiście skusiłam się na tusz z Lovely
i wzięłam sobie puder sypki z manhattanu- nie mam żadnego pudru to mogę sobie kupić, a co

Ja też kupiłam ten tusz co Kitka polecała, fajnie rozdziela rzęsy, podoba mi się to, że ich nie skleja

Buahhot czy to ten puder kupiłaś może https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...er.html&next=1 ?
Ja właśnie od kilku dni się nad nim zastanawiam i nie wiem czy kupić czy nie dasz znać jak się sprawuje?
A może któraś z Was też go używa i może coś o nim powiedzieć, bo już zgłupieje od tych różnych recenzji

[asiabb1983]

Bunny dobre dobre to usmiałam się ,ale też trochę mnie to przeraziło o płynie do higieny intymniej ostatnio wyczytałam i odniosłam przerażające odczucia o chustkach(lokach) też czytałam i o innych tego typu dziwnych zabiegach i stwierdzam że to poprostu jakaś zaraza się szerzy bo coraz więcej osób zaczyna to papugować i na każdym blogu jest praktycznie jedno i to samo co prawda ja olejuje włosy bo lubie i widze ,że im to służy bo nie mam porozdwajanych końcówek czy stanu suchej szczoty jaką miałam po castingu (tu własnie olej pomógł mi doprowadzić włosy do ładu ) ale nigdy w życiu nie wypiłabym żelatyny,nie umyła włosów płynem do h.i. i na pewno nie wstawałabym o 3-4 rano aby nałożyć jakąś miksture na włosy i tez odniosłam takie wrażenie po wyczytaniu różnych różności co poniektórzy robią z włosami i zastanawiałam się ile to wszystko im czasu zajmuje ja nieraz nie mam czasu odczekać pięciu minut z odżywką na włosach ,a na olej musze znaleźć chwilke i potem kolejną ,aby go zmyć podziwiam tych co tak eksperymentują i nie boją się właśnie, że któregoś dnia obudzą się bez włosów na głowie
tekst naprwade szokujący ,ale prawdziwy i może niektórym otworzy oczy przed totalną zgubą....
i gratuluje poczucia humoru

[patusia88]

Tak czytam czytam i coraz większe oczy mam. Dziewczyny plujecie jadem!

Nie rozumiem krzyku o mycie włosów płynem facelle sama tak robię od dłuższego czasu. Olej na włosy też nakładam. I dodaje półprodukty.

Boli to was?

Każdy ma inne włosy i co innego im odpowiada!

Jeszcze, żeby ta najwięcej krzycząca mogła się pochwalić zadbanymi włosami bez żadnych zabiegów to bym zrozumiała... ale może warto spojrzeć w lustro i zobaczyć własne włosy zamiast krytykować inne.

[Carolajn]

Tu raczej chodzi o ten cały włosowy szał na który choruje większość dziewczyn bezmyślnie sięgając po produkty po które pewnie by nigdy same nie sięgnęły na zasadzie "umyłam włosy facelle. Działa!" nagle cały wizaż i wszystkie blogi huczą o facelle. Kiedyś ludzie żyli bez cudowania i jakoś wszyscy mieliśmy włosy na głowach. To cudowne że coś komuś działa że coś się sprawdziło i mu służy ale stało się to w pewnym sensie włosową obsesją i dziewczyny działają pod silnym wpływem. Sama stosuję zabiegi poprawiające kondycję moich włosów i popieram to ale uważam że bez cudowania również jestem w stanie osiągnąć dobre rezultaty. Po cholerę komu eko loki na chusteczki litości a co to wałków już nie produkują?

tymczasem dobranoc

[anaiss]

Napisane przez Carolajn

Tu raczej chodzi o ten cały włosowy szał na który choruje większość dziewczyn bezmyślnie sięgając po produkty po które pewnie by nigdy same nie sięgnęły na zasadzie "umyłam włosy facelle. Działa!" nagle cały wizaż i wszystkie blogi huczą o facelle. Kiedyś ludzie żyli bez cudowania i jakoś wszyscy mieliśmy włosy na głowach. To cudowne że coś komuś działa że coś się sprawdziło i mu służy ale stało się to w pewnym sensie włosową obsesją i dziewczyny działają pod silnym wpływem. Sama stosuję zabiegi poprawiające kondycję moich włosów i popieram to ale uważam że bez cudowania również jestem w stanie osiągnąć dobre rezultaty. Po cholerę komu eko loki na chusteczki litości a co to wałków już nie produkują?

tymczasem dobranoc

i tu sie zgodze z Toba calkowicie
Jest w sklepach tyle dobrych produktow do pielegnacji wlosow, ze naprawde zupelnie bezsensowne jest stosowanie produktow,ktore do tego nie sa przeznaczone ( plyn do higieny intymnej, chusteczki itd...)
Gdyby te produkty w jakikolwiek sposob pomagalyby naszym wlosom, to producent na pewno umiescilby stosowna informacje na etykietce.

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez patusia88

Tak czytam czytam i coraz większe oczy mam. Dziewczyny plujecie jadem!

Nie rozumiem krzyku o mycie włosów płynem facelle sama tak robię od dłuższego czasu. Olej na włosy też nakładam. I dodaje półprodukty.

Boli to was?

Każdy ma inne włosy i co innego im odpowiada!

Jeszcze, żeby ta najwięcej krzycząca mogła się pochwalić zadbanymi włosami bez żadnych zabiegów to bym zrozumiała... ale może warto spojrzeć w lustro i zobaczyć własne włosy zamiast krytykować inne.

Bo my loża szyderców jesteśmy
a swoja droga z tego co pamietam, sama pisałas posty o pomoc do "tej nawiecej krzyczacej" jesli Tą sama osobe mamy na mysli.
I wtedy chyba troche inaczej sie odnosiłaś

Lubisz czytac chore wymysły ludzi, spoko, nam nic do tego, ale własnie internet polega na tym,że każdy może powiedziec/napisac to co uwaza i niekoniecznie to musi byc plucie jadem

[BLOND_PRINCESSKA]

Hej
ja zaraz się zbieram na uczelnie przede mną 6 godzin ekonomii menadżerskiej

Kylie radziła się Bunny tutaj na wątku

Exclusivee Ty zamawiałaś rozjaśniacz od tego sprzedawcy,którego mi podałaś? bo zamówiłam i zapłaciłam w niedziele,a nie wysłali mi żadnego info o wysyłce mam tylko nadzieje,że do piątku dojdzie


Widzę niektórzy nie zrozumieli przesłania notki Bunny gdzie wszystko zostało wyolbrzymione post został specjalnie tak napisany, żeby może niektóre dziewczyny zrozumiały,że nie warto korzystać ze wszystkich "cudów" które podają nam blogi
mnie najbardziej ostatnio zadziwiło i przeraziło zażywanie tabletek na alergie przed farbowaniem włosów tydzień po i tydzień przed nikt jakoś na blogu nie napisze o skutkach ubocznych takich metod

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Hej
ja zaraz się zbieram na uczelnie przede mną 6 godzin ekonomii menadżerskiej

Kylie radziła się Bunny tutaj na wątku

Exclusivee Ty zamawiałaś rozjaśniacz od tego sprzedawcy,którego mi podałaś? bo zamówiłam i zapłaciłam w niedziele,a nie wysłali mi żadnego info o wysyłce mam tylko nadzieje,że do piątku dojdzie


Widzę niektórzy nie zrozumieli przesłania notki Bunny gdzie wszystko zostało wyolbrzymione post został specjalnie tak napisany, żeby może niektóre dziewczyny zrozumiały,że nie warto korzystać ze wszystkich "cudów" które podają na blogi
mnie najbardziej ostatnio zadziwiło i przeraziło zażywanie tabletek na alergie przed farbowaniem włosów tydzień po i tydzień przed nikt jakoś na blogu nie napisze o skutkach ubocznych takich metod

Tak właśnie mi sie wydawalo
Współczuje ekonomii...nie cierpie dziadostwa

Co do tej calej sprawy, mysle ,ze wszystko co Bunny chciała przekazać pokazała w "krzywy zwierciadle".
Dziewczyny naczytaja sie cudow na kiju od "włosowariatek" i np. przy włosach farbowanych odstawiaja wszelakie sylikony bo to zło i czekaja na piekne włosiska. A tu co? Klops.
Siano,siano, po stokroć siano
A potem płacz i co...skrzynka Bunny na meilu jakby moga to by cały Lbl zasypala wiadomościami
Bo ta i tamta powiedziala "odstaw sylikony", "odstaw sls".
"Kładz resztki obiadu na włosy..."
A potem Bunny ratuj, a jak Bunny poratuje to potem jeszcze na nia niektóre naskocza. Bezczelnosc i chamstwo momentami

[milka_m]

Napisane przez patusia88

Tak czytam czytam i coraz większe oczy mam. Dziewczyny plujecie jadem!

Nie rozumiem krzyku o mycie włosów płynem facelle sama tak robię od dłuższego czasu. Olej na włosy też nakładam. I dodaje półprodukty.

Boli to was?

Każdy ma inne włosy i co innego im odpowiada!

Jeszcze, żeby ta najwięcej krzycząca mogła się pochwalić zadbanymi włosami bez żadnych zabiegów to bym zrozumiała... ale może warto spojrzeć w lustro i zobaczyć własne włosy zamiast krytykować inne.

Naprawdę nie pomyślałaś, że tu nie chodzi o zazdrość, tylko o bezmyślne powielanie wszystkich metod dostępnych na blogach, w internecie, gazetach, itd. choćby były najgłupsze. Śmieszne a zarazem żałosne jest to, jak niektóre osoby są ślepo zapatrzone w kogoś, kto powiedział, że pomogło mu np. picie żelatyny czy mycie przetłuszczających się włosów płynem do mycia naczyń (bo o tym też słyszałam). No więc jak temu komuś pomogło, to trzeba też tak robić, nieważne, że głupie i szkodliwe, bo przecież wygląd jest najważniejszy, prawda?

Kiedyś słyszałam o dziewczynie, która wyczytała gdzieś o tym, że na rozdwojone końcówki włosów pomaga smarowanie tych końcówek alkoholem czy spirytusem i opalanie, bo podobno je skleja i już się nie rozdwajają. No i ta zdecydowała się tak zrobić, bo przecież jak tak było napisane to znaczy, że dobre. W efekcie dziewczyna jest po przeszczepach skóry głowy, ogień zajął całe włosy, nosi perukę i raczej nie ma szans, żeby włosy odrosły. Czy naprawdę o to chodzi? O posuwanie się do coraz bardziej absurdalnych pomysłów?
Rany, we wszystkim trzeba zachować umiar przecież. Każda z nas chciałaby mieć piękne włosy ale dbanie o nie w granicach rozsądku a popadanie w paranoje to już inna sprawa.

Miłego dnia

[buahhot]

Napisane przez milka_m

Ja też kupiłam ten tusz co Kitka polecała, fajnie rozdziela rzęsy, podoba mi się to, że ich nie skleja

Buahhot czy to ten puder kupiłaś może https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...er.html&next=1 ?
Ja właśnie od kilku dni się nad nim zastanawiam i nie wiem czy kupić czy nie dasz znać jak się sprawuje?
A może któraś z Was też go używa i może coś o nim powiedzieć, bo już zgłupieje od tych różnych recenzji

ja jeszcze tuszu nie uzywalam, bo mam aktualnie 4 (!!) otwarte (a nigdy mi się to nie zdarzało)
a jeśli chodzi o puder sypki to daje transparentny efekt, nie koloryzuje buzi, dziś użyłam dopiero pierwszy raz, zobaczymy jak się sprawdzi ale myślę, że i tak warto wypróbować ze względu na cenę- 16zł za 20g a widze ze i ma nawet dobre opinie

[exclusivee]

Napisane przez BLOND_PRINCESSKA

Hej
ja zaraz się zbieram na uczelnie przede mną 6 godzin ekonomii menadżerskiej

Exclusivee Ty zamawiałaś rozjaśniacz od tego sprzedawcy,którego mi podałaś? bo zamówiłam i zapłaciłam w niedziele,a nie wysłali mi żadnego info o wysyłce mam tylko nadzieje,że do piątku dojdzie

Widzę niektórzy nie zrozumieli przesłania notki Bunny gdzie wszystko zostało wyolbrzymione post został specjalnie tak napisany, żeby może niektóre dziewczyny zrozumiały,że nie warto korzystać ze wszystkich "cudów" które podają nam blogi
mnie najbardziej ostatnio zadziwiło i przeraziło zażywanie tabletek na alergie przed farbowaniem włosów tydzień po i tydzień przed nikt jakoś na blogu nie napisze o skutkach ubocznych takich metod

Że coo Przecież to chore

Nie, ja zamawiałam ze strony pro-sprzęt, tylko że mi się opłacało ze strony zamawiać, bo brałam 2 saszetki rozjaśniacza i oxy 1l, a przesyłka tam dostępna to tylko paczka/kurier (nie pamiętam dokładnie) Myślę że nie masz powodu do zmartwień, oceny ma dobre, 100% pozytywnych komentarzy, a dzisiaj jest dopiero poniedziałek więc jeśli sprzedawca wyśle to dzisiaj, ewentualnie jutro (niby w ciągu 24h wysyła), to max. w czwartek powinnaś mieć vincenta u siebie Nie mogę się doczekać Twojej opinii po nim, ja zielonego nie używałam bo nie mieli na stanie, a ten jest podobno najlepszy i najmocniej działa

Napisane przez buahhot

ja jeszcze tuszu nie uzywalam, bo mam aktualnie 4 (!!) otwarte (a nigdy mi się to nie zdarzało)
a jeśli chodzi o puder sypki to daje transparentny efekt, nie koloryzuje buzi, dziś użyłam dopiero pierwszy raz, zobaczymy jak się sprawdzi ale myślę, że i tak warto wypróbować ze względu na cenę- 16zł za 20g a widze ze i ma nawet dobre opinie

4 tusze? dobra jesteś Jak już mowa o tuszach to ja polecam ten tusz: https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,4...-1-action.html Używałam go namiętnie rok temu, a teraz znowu do niego wróciłam i wiem że tym razem go nie zostawię. Kosztuje niewiele, a daje mi taki efekt jaki dawał mi volume million lashes z loreala, a do tego jest niemalże 4-5 razy tańszy Tuszy do rzęs i butów nigdy za wiele

[kitkulka]

Napisane przez patusia88

Tak czytam czytam i coraz większe oczy mam. Dziewczyny plujecie jadem!

Nie rozumiem krzyku o mycie włosów płynem facelle sama tak robię od dłuższego czasu. Olej na włosy też nakładam. I dodaje półprodukty.

Boli to was?

Każdy ma inne włosy i co innego im odpowiada!

Jeszcze, żeby ta najwięcej krzycząca mogła się pochwalić zadbanymi włosami bez żadnych zabiegów to bym zrozumiała... ale może warto spojrzeć w lustro i zobaczyć własne włosy zamiast krytykować inne.

Mam pomysł
Jak już się nauczysz czytać ze zrozumieniem to zapraszamy ponownie
(no chyba, że po tych miksturach zaczną Ci wcześniej włosy wypadać to po radę co z tym zrobić też możesz wpaść, bo prędzej czy później każda przychodzi)

Pozdrawiam serdecznie, bez złośliwości



Dzień dobry Dziewczyny

Buahhot i Asia - cieszę się, że i Wam tusz pasuje już kolejnej osobie się spodobał co prawda 3 tygodnie i jest po tuszu, bo wysycha, ale co to jest wydać 9 zł raz na 3 tygodnie, prawda? a efekt daje naprawdę niezły

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez kitkulka

Mam pomysł
Jak już się nauczysz czytać ze zrozumieniem to zapraszamy ponownie
(no chyba, że po tych miksturach zaczną Ci wcześniej włosy wypadać to po radę co z tym zrobić też możesz wpaść, bo prędzej czy później każda przychodzi)

Pozdrawiam serdecznie, bez złośliwości



Dzień dobry Dziewczyny

Buahhot i Asia - cieszę się, że i Wam tusz pasuje już kolejnej osobie się spodobał co prawda 3 tygodnie i jest po tuszu, bo wysycha, ale co to jest wydać 9 zł raz na 3 tygodnie, prawda? a efekt daje naprawdę niezły

dokładnie

[Fencze]

Niekoniecznie przy farbowanych włosach i odstawieniu silikonów włosy równają się sianu. Jak włosy są zniszczone to właśnie silikony je oblepią i wizualnie poprawią kondycję, tylko wizualnie. Znam osoby, które mają cudowne, gęste, błyszczące, gładkie włosy i to blondynki farbujące się na blond, podkreślające swoje jasne włosy. Mają włosy proste i kręcone w końcach. I wiem, że nie stosują silikonów.

[kitkulka]

Szczerze mówiąc to ja w ogóle nie wiem po co znowu ta dyskusja, która była prowadzona już milion razy. Zawsze, w każdym kolejnym wątku jest odnawiana, bo ktoś wpada i nie rozumie tego co się do niego pisze
Jest to takie męczące i nużące, że ja nawet pomijam tego typu wpisy, nie czytam, zmieniam temat.
Wszystko co stosujemy, stosujmy z GŁOWĄ, umiarem i używajmy do tego swoich szarych komórek, a nic nam się nie stanie.
Myśleć, a nie ślepo podążać za tym co się wyczytało, zobaczyło, co jednej pasuje to na pewno będzie pasowało również mnie.

Jezuuu, ja już o tym nawet nie piszę


Co u Was Dziewczyny? Macie już pomysły na prezenty?

[Fencze]

Napisane przez kitkulka

Szczerze mówiąc to ja w ogóle nie wiem po co znowu ta dyskusja, która była prowadzona już milion razy. Zawsze, w każdym kolejnym wątku jest odnawiana, bo ktoś wpada i nie rozumie tego co się do niego pisze
Jest to takie męczące i nużące, że ja nawet pomijam tego typu wpisy, nie czytam, zmieniam temat.
Wszystko co stosujemy, stosujmy z GŁOWĄ, umiarem i używajmy do tego swoich szarych komórek, a nic nam się nie stanie.
Myśleć, a nie ślepo podążać za tym co się wyczytało, zobaczyło, co jednej pasuje to na pewno będzie pasowało również mnie.

Jezuuu, ja już o tym nawet nie piszę


Co u Was Dziewczyny? Macie już pomysły na prezenty?

wiem, że ten podtekst był do mnie. Rozumiem, że tylko wy możecie tu pisać. Mnie nie wolno...?? Nieźle, wspaniałe są tu osoby...
Rozumiem, umiem czytać ze zrozumieniem, ale nie można generalizować, że każdy tak ma, etc.

[kitkulka]

Napisane przez Fencze

wiem, że ten podtekst był do mnie. Rozumiem, że tylko wy możecie tu pisać. Mnie nie wolno...?? Nieźle, wspaniałe są tu osoby...

następna.

Pisz sobie co tylko chcesz i ile chcesz, gdyby to było do Ciebie to bym nie omieszkała tego napisać, nie mam problemu, żeby napisać komuś, że piszę właśnie do niego.

[Fencze]

Napisane przez kitkulka

następna.

Pisz sobie co tylko chcesz i ile chcesz, gdyby to było do Ciebie to bym nie omieszkała tego napisać, nie mam problemu, żeby napisać komuś, że piszę właśnie do niego.

Nie wiem, bo nie znam Cię. Możesz do mnie robić aluzję lub nie. Ja każdemu życzę dobrze i na nikogo widok w "nie mdleję"...

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez kitkulka

Szczerze mówiąc to ja w ogóle nie wiem po co znowu ta dyskusja, która była prowadzona już milion razy. Zawsze, w każdym kolejnym wątku jest odnawiana, bo ktoś wpada i nie rozumie tego co się do niego pisze
Jest to takie męczące i nużące, że ja nawet pomijam tego typu wpisy, nie czytam, zmieniam temat.
Wszystko co stosujemy, stosujmy z GŁOWĄ, umiarem i używajmy do tego swoich szarych komórek, a nic nam się nie stanie.
Myśleć, a nie ślepo podążać za tym co się wyczytało, zobaczyło, co jednej pasuje to na pewno będzie pasowało również mnie.

Jezuuu, ja już o tym nawet nie piszę


Co u Was Dziewczyny? Macie już pomysły na prezenty?

ja mam, ja mam!
Moj tż jest masażysta-fizjoterapeuta i kupuje mu taki jakby atlas z z aktami i nie tylko i na to jak sie nalozy kalke ktora jest na nastepnej stronie to sa opisane miesnie, kosci i ich przyczepy

Napisane przez Fencze

wiem, że ten podtekst był do mnie. Rozumiem, że tylko wy możecie tu pisać. Mnie nie wolno...?? Nieźle, wspaniałe są tu osoby...
Rozumiem, umiem czytać ze zrozumieniem, ale nie można generalizować, że każdy tak ma, etc.

zwariowalam poprostu: brzydal:

[Fencze]

Napisane przez xXxKYLIExXx

ja mam, ja mam!
Moj tż jest masażysta-fizjoterapeuta i kupuje mu taki jakby atlas z z aktami i nie tylko i na to jak sie nalozy kalke ktora jest na nastepnej stronie to sa opisane miesnie, kosci i ich przyczepy


zwariowalam poprostu: brzydal:

to aż tak śmieszne? Wiele razy, kiedy próbowałam do Was pisać. Wy nie odpisywałyście...oprócz Bunny, która jest bardzo sympatyczną osobą. Uciekam.

[kitkulka]

Napisane przez Fencze

wiem, że ten podtekst był do mnie. Rozumiem, że tylko wy możecie tu pisać. Mnie nie wolno...?? Nieźle, wspaniałe są tu osoby...
Rozumiem, umiem czytać ze zrozumieniem, ale nie można generalizować, że każdy tak ma, etc.

O czyżby? Bo tym tekstem którym wyjechałaś wcześniej, udowodniłaś, że raczej nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

Napisałam dokładnie to samo co Ty, tylko innymi słowami, że nie można generalizować! I używać głowy, a nie ślepo podążać za innymi
A tutaj zaraz polecą wyzwiska jakie to my jesteśmy, a jakie nie jesteśmy, że "takie wspaniałe osoby tutaj są", Jezus Maria, i po co to?

Nie ciągnę już tego tematu, nie mam czasu, żeby kolejny raz się w to bawić, bo zawsze tak jest, że my złe, okropne i plujemy jadem, ale po radę to wszyscy do nas pierwsi.

Idę stąd, wrócę w grudniu, bo nie chce mi się. Ogarnijcie się

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez Fencze

to aż tak śmieszne? Wiele razy, kiedy próbowałam do Was pisać. Wy nie odpisywałyście...oprócz Bunny, która jest bardzo sympatyczną osobą. Uciekam.

tak smieszne, bo Kitka napisała DOKŁADNIE o co chodzi i nie napisala,że to sie tyczy Ciebie, prawda?
Zacytowała cie? nie.
Wiec dlaczego nas atakujesz?
Temat "tłuczony" jest tyle juz razy,że naprawde szkoda energi zyciowej na jego rozpisywanie.

Napisane przez kitkulka

O czyżby? Bo tym tekstem którym wyjechałaś wcześniej, udowodniłaś, że raczej nie potrafisz czytać ze zrozumieniem.

Napisałam dokładnie to samo co Ty, tylko innymi słowami, że nie można generalizować! I używać głowy, a nie ślepo podążać za innymi
A tutaj zaraz polecą wyzwiska jakie to my jesteśmy, a jakie nie jesteśmy, że "takie wspaniałe osoby tutaj są", Jezus Maria, i po co to?

Nie ciągnę już tego tematu, nie mam czasu, żeby kolejny raz się w to bawić, bo zawsze tak jest, że my złe, okropne i plujemy jadem, ale po radę to wszyscy do nas pierwsi.

Idę stąd, wrócę w grudniu, bo nie chce mi się. Ogarnijcie się

Ej no co Ty
nie denerwuj sie
A ty masz juz pomysł co Tż-towi kupisz?

[exclusivee]

Bunny jakbyś była powiesz mi co sądzisz o Loreal Efassor?

---------- Dopisano o 11:33 ---------- Poprzedni post napisano o 11:28 ----------

Oburzenie ludzi na wpis bunny na blogu i Wasze posty tutaj- bezcenne

[Fencze]

hey, nikogo nie atakuje. Napisałam, że nie każdy ma włosy zniszczone. Na to wiadomość ukazała się pod postem, że: "Szczerze mówiąc to ja w ogóle nie wiem po co znowu ta dyskusja, która była prowadzona już milion razy (...)" Można to zrozumieć, że niepotrzebnie odezwałam się..., ale już koniec tematu. Bo jeszcze ktoś niepotrzebnie zdenerwuje się...
Wychodzę, nie zaśmiecam Wam wątku...