czy masaz musi bolec?

[Equita]

Witam, od tygodnia chodze na rehabilitacje... od wiecznie napietych miesni ramion i szyi czesto miewam bole glowy. Do tego dwa tygodnie temu mialam blokade stawow glowy.... jesli dobrze zrozumialam lekarza... Na masaz chodze codziennie (oprocz weekendow, do konca wrzesnia)... trwa okolo 15-20 minut i za kazdym razem okropnie boli... czy to normalne?

[Fresa]

Napisane przez Equita

Witam, od tygodnia chodze na rehabilitacje... od wiecznie napietych miesni ramion i szyi czesto miewam bole glowy. Do tego dwa tygodnie temu mialam blokade stawow glowy.... jesli dobrze zrozumialam lekarza... Na masaz chodze codziennie (oprocz weekendow, do konca wrzesnia)... trwa okolo 15-20 minut i za kazdym razem okropnie boli... czy to normalne?

Zapytaj rehabilitanta,czy w Twoim przypadku ból jest normalny.

Kiedyś miałam masaże lecznicze (przedramię) i odczuwałam ból przy masowaniu,co było normalne.
Po zakończeniu całej serii ból minął-nie tylko ten odczuwany przy masażu,ale przede wszystkim ten,przez który byłam na niego skierowana .

[Baudolina]

A ja mam pytanie, od kogo dostalas te masaze? i czy placisz za mnie? Bo ja mam zdaje mi sie podobny problem, bylam u lekarza powiedzial "zebym nauczyla sie z tym zyc"

[izmonek]

od kiedy masaz ma bolec?aj cos nie tak

[ona123ona]

rok temu chodzilam na masaże, gdyz moj kregoslup był/jest w okropnym stanie! Brałam sterydy i tez nic nie pomogło... co do bólu... pierwszy dzien po masazu myslalam ze umre! najprawdopodbniej byla to wlasnie blokada stawow.. pozniej bol z kazdym masazem zmniejszal sie ale w nocy bóle powracały niestety... wiec Equita, mysle ze nie powinnas sie za bardzo tym martwic...moj lekarz powiedzial ze to normalna sprawa.(? choc nie wiem czy mozna to nazwac 'normalnościa').. chodzilam na masaze ze tak powiem 'prywatne', mialam ich 10... czulam sie po całej kuracji o niebo lepiej... ale niestety znowu moje bóle wrocily musze zrobic w tym tyg.przeswietlenie i boje sie ze bedzie gorzej niz rok temu.. choc rok temu moj kregoslup byl fatalny ...

[kaasia]

Masaż napiętych mięśni boli, to normalne. Ale porozmawiaj też o tym ze swoim masażystą.

[Annake]

Nie, nie i jeszcze raz NIE!!! Masaż nie powinien boleć... Mięśnie mogą Cię boleć po masażu, ale nigdy w trakcie... Miałam masaże kręgosłupa i mimo, że byłam wyginana w każdą stronę i faktycznie odczuwałam dyskomfort (bo w końcu kto lubi, jak mu kości strzelają) masaż nie bolał. A z każdym kolejnym masażem bóle kręgosłupa mijały Więc powiedz swojemu lekarzowi, że masaż, który wykonuje sprawia Ci ból.

[malinka80]

Masaż nie powinien boleć. Niestety w przypadku bardzo napiętych mięśni lub stanów zapalnych można odczuwać delikatny ból i mały dyskomfort. Jednak siła masażu powinna być dostosowana do odczuć pacjenta. Oczywiście z zabiegu na zabieg może być ona większa. Największa siła masażu powinna przypadać tak na połowę liczby zabiegów. Następnie powinna się znowu powoli zmniejszać celem odzwyczajenia mięśni od zabiegu.
Masowanie z dużą siłą (wiążące się z bólem) nie działa wcale na korzyść. Pacjent wtedy napina mięśnie, co powoduje większy ból zarówno w trakcie jak i po zabiegu.
Natomiast ból mięśni w kilka godzin po masażu czy na następny dzień jest normalny. Jest to odpowiedź mięśni na ich "delikatne zmęczenie", po prostu zwykłe zakwasy.

[Equita]

Napisane przez Baudolina

A ja mam pytanie, od kogo dostalas te masaze? i czy placisz za mnie? Bo ja mam zdaje mi sie podobny problem, bylam u lekarza powiedzial "zebym nauczyla sie z tym zyc"

Ja mieszkam w Austrii. Na masaze skierowal mnie lekarz, a w osrodku jeszcze badal specjalista... Moje bole glowy bywaja tak silne, ze czasem musze chodzic na kroplowke do szpitala... Mialam juz wszystkie mozliwe badania, bo bole mam od trzech lat. Troche za pozno zaczelam cos z nimi robic... Teraz to jedna seria masazy nie pomoze, musze calkowicie zmienic styla zycia.

A co do bolu: nadal boli mocno przy masowaniu (za kazdym razem masuje ktos inny, wiec chyba jednak tak musi byc), do tego chodze na gimnastyke- tam wyciagaja mnie

[fizjonet]

Zdecydowanie masaż nie powinien boleć. Podczas wykonywania zabiegu masażu zawsze dobieram siłę i rodzaj techniki do indywidualnych odczuć pacjenta.

[Equita]

Dziekuje za odpowiedz. Dzis czuje sie jakbym miala siniaki na plecach Czasem mysle, ze to dlatego, ze jestem dosyc szczupla i nie mam za duzo cialka. Mam nadzieje, ze jutro bedzie lepiej.

[malinka80]

Widzę, że podstawowy błąd w Twoim przypadku, to ten, że za każdym razem masuje Cię ktoś inny. Będąc jeszcze w przychodni każdy z nas miał swoich pacjentów. Zamiany były jedynie w przypadkach gdy kogoś nie było. Jeśli masz jednego masażystę to on wie mniej więcej jaki jest Twój próg bólu (z zabiegu na zabieg co prawda jest wyższy, ale wie jaką siłe może w stosunku do Ciebie zastosować), wie gdzie masz ewentualne miejca przeczulicy, w którym miejscu najbardziej boli i które potrzebuje więcej uwagi.
Jakoś tak nie podobają mi się te Twoje masaże... taka taśmówka... tak jakby traktowali wszystkich tak samo, bez względu na budowę itd.
Przy zbyt silnym masażu może nastąpić tzw. "zjawisko przebicia" i pogorszenie się stanu.

[Bodyworkers]

Teorie, teorie!

Zasadniczo masaż nie powinien być bolesny, ale w przypadku masażu leczniczego, rehabilitacji niewielki ból występuje czasem w trakcie samego masażu ale także może wystąpić po masażu. Dotyczy to najcześciej pierwszych zabiegów. Dziś jednak masażyści staraja się wykonać zabiegi wg zasady: maksymum zysku (efektywności) przy minimum bólu.

Czasem objawy bólowe są pomocne w diagnostyce, jak przebiega ból itd. czy jeśt mięśniowy, związany z nerwami, jak pracuje powieź, a może ból nasilają stany emocjonalne. Pytanie także czy wykonuje się pani sam masaż czy też może elementy terapii manualnej.


W sumie prawie po każdym rodzaju pierwszego masazu człowiem może być rozbity, nieco obolały, itd ale to jest efekt czasowy.

Jednak jest jeszcze coś, trudno przez internet ocenić jakie są dolegliwości i czy ból podczas masażu jest wynikiem dodatkowego podraznienia zmienionych chorobnowo miejsc.

Jedno jest pewne powinna pani tą sytuacje skonsultować z terapeutą. Jeśli ból występuje za każdym razem, a broń boże nasila się z masażu na masaż masaż powinien byc skonsultowany.

Rozmawiam czasem z masażystami z Austrii, czye też będąc w2 Niemczech. Wiem że w wielu przypadkach to szef/kierownik praxis sam fizjoterapeuta ustala zabiegi według podanej lekarskiej diagnostyki.

Powodzenia, warto porozmawiać, przedyskutować sprawę.

Pozdrawiam Piotr

[malinka80]

[QUOTE]

Napisane przez Bodyworkers

Teorie, teorie!

Zasadniczo masaż nie powinien być bolesny, ale w przypadku masażu leczniczego, rehabilitacji niewielki ból występuje czasem w trakcie samego masażu ale także może wystąpić po masażu. Dotyczy to najcześciej pierwszych zabiegów. Dziś jednak masażyści staraja się wykonać zabiegi wg zasady: maksymum zysku (efektywności) przy minimum bólu.

Czasem objawy bólowe są pomocne w diagnostyce, jak przebiega ból itd. czy jeśt mięśniowy, związany z nerwami, jak pracuje powieź, a może ból nasilają stany emocjonalne. Pytanie także czy wykonuje się pani sam masaż czy też może elementy terapii manualnej.


W sumie prawie po każdym rodzaju pierwszego masazu człowiem może być rozbity, nieco obolały, itd ale to jest efekt czasowy.

Nie wiem czy zauważyłeś, ale to właśnie napisałam trochę wcześniej - może trochę innymi słowami, ale sens ten sam. No a teraz sugerujesz że to tylko teorie?

[Bodyworkers]

Jak za starych dobrych czasów początki forum wizazu (chyba ponad 5 lat), przeznaczone było przede wszystkim dla osób masowanych, takie było załozenia właścicielki. Do dzisiaj tak się staramy odpowiadać aby język był zrozumiały dla laika.

Ocywiście czasem jest tak że nie ma czau na dokładne wczytywanie sie w to co piszą inni. Podświadomie stramy się zrozumieć co chce usłyszeć zadający pytanie.

Jeśli chujesz się dotknieta to sorki... Ale nie wiem czy pacjent wie o co chodzi z "efektem przebicia"?

z pozdrowieniami Piotr

[malinka80]

Hehe... dzięki za zwrócenie uwagi. Chyba rzeczywiście trochę "technicznie" napisane. Ale chyba nie jest tak źle i idzie coś zrozumieć .
Następnym razem postaram się pisać jaśniej .

Dotknięta się nie czuję,, czasami bardziej na mnie napadną .

Spokojnie, nie jestem z tych szybko obrażających się.
A z zasadami forum muszę się jeszcze dokładniej obeznać. Zaglądam tu od jakiegoś czasu, ale dopiero od niedawna zaczęłam czasami się udzielać.

Pozdrawiam.

[Błękitny Frędzelek]

Ja tez chodziłam na rehabilitację. Masaż był tragiczny, zaciskałam zęby, żeby nie krzyczeć z bólu. Po serii zabiegów okazało się jednak, że czuje się super. Plecki naprawdę przestały mnie boleć na jakies poł roku. Ale sniaków, to miałm cała masę. Po tygodniu, zrobiły mi się zakwasy
ale efekt końcowy ok.

Potem chodziłam na platne zabiegi do gabinetu kosmetycznego. 30 minut masażu 45zł. Relaks owszem, głaskanie, kizianie itp. a plecy jak bolały, tak bolały.

Tak więc moja opinia jest taka, że czasem lepiej, jak trochę poboli.

[malinka80]

Bo właśnie miałaś masaż kosmetyczny, który ma zadanie relaksacyjne i pielęgnacyjne. Zajmuje się głównie skórą. Niestety ma niewielkie właściwości lecznicze jeśli chodzi o mięśnie, stawy itp.

[Equita]

Błękitny Frędzelek: Tez tez uwazam, ze lepiej jak boli Wlasnie mam za soba cala pierwsza serie (10 razy) i chociaz czuje siniaczki to przynajmniej glowa przestala bolec od napietych miesni... Tylko, ze najlepiej jak masaz polaczony jest z gimnastyka... chociaz to dopiero 2 tygodnie jut czuje efekty

[darietta]

hej dziewczyny we wakacje byłam na wczasach w ośrodku gdzie były masaże i byłam pierwszy raz w życiu na masażach i tak sobie rozmawiałam z masażystą i on powiedział że masaż nie może boleć
pamiętam że była akcja jakaś dziewczyna chciała chodzić na masaże trenowała biegi i zadzwoniła do swojego trenera czy może a ten jej powiedział że jak masaż nie będzie bolał to nie ogólnie masażysta wyśmiał trenera bo masaż ma leczyć i pomagać a nie boleć boli tylko wtedy kiedy mamy jakąś "kontuzje" ale to jest rehabilitacja a tak to nie powinno wręcz nie może

ja też szłam z przerażeniem na pierwszy zabieg ale po rozmowie z masażystą strach uciekł i było super szkoda ze sie to skończyło ja wspominam to jak miłe smyranie po plecach tylko takie mocniejsze hehe

[Bulinka.]

Ja 2 lata temu chodziłam do Poradni Leczenie Bólu na masaże z powodów częstych bólów głowy... W pewnych miejscach kręgosłupa miałam rzeczywiście silne bóle podczas masowania, które z czasem zanikały, aż zniknęły. Masaż leczniczy, rehabilitacyjny na początku zazwyczaj boli... Oprócz masażu miałam elektrostymulacje mięśni( tak to się chyba pisze), elektroakupunkture i laser..

Jezeli ktoś ma bóle głowy to polecam od np neurologa dostać skierowanie do poradni leczenia bólu.. Wszystkie te zabiegi bardzo mi pomogły

[Bodyworkers]

Rzecz tym aby tam gdzie to mozliwe wykonać masaż w ten sposób aby nie był bolesny. Dotyczy to takze samego leczniczego masażu. Masaż bolesny to czasem poprostu pójscie na skróty. jesli w przychodni masażysci maja czasem jedynie po parę minut na masaż to tak bywa.

Poza masażem leczniczym ( który jak juz wspomnielismy jest czasem bolesny) wykonywanie jakiegokolwiek masażu który miałby boleć jest absurdalne. Poza tym nie mylmy pojęć:

Masaż relaksacyjny to nie tylko powierzchowne mizianie, chyba że wam taki kit wciskają w gabinetach odnowy. Masaż relaksacyjny to czasem bardzo głębokie techniki, ale odczuwane bezboleśnie. Wystapić moze odczucie rozbicia, ale to zupełnie inna sprawa, pozatym subiektywne odczucie.

Powodzenia.