Zapuszczamy grzywkę

[wega1993]

Ja tez zapuszczam grzywkę. Na to chwilę sięga mi za nos i nadal nie mogę jej założyć za ucho!To jest denerwujące. A najgorsze jest to, że ostatnio naoglądałam się zdjęć z grzywkami i coraz bardziej znowu chcę ciachnąć włosy. Najbardziej podobają mi się grzywki na styl Zooey Deschanel / Kate Moss. Resztę włosów mam 'za obojczyki'

[maleoreggaerockers]

Napisane przez wega1993

Ja tez zapuszczam grzywkę. Na to chwilę sięga mi za nos i nadal nie mogę jej założyć za ucho!To jest denerwujące. A najgorsze jest to, że ostatnio naoglądałam się zdjęć z grzywkami i coraz bardziej znowu chcę ciachnąć włosy. Najbardziej podobają mi się grzywki na styl Zooey Deschanel / Kate Moss. Resztę włosów mam 'za obojczyki'

nie poddawaj sie bo pozniej bedziesz zalowala ja juz wlasnie wychodze z dlugosci ze nie dalo sie za ucho zalozyc ale podpitam itak na bok, )


Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[EbonyLuna]

Napisane przez wega1993

Ja tez zapuszczam grzywkę. Na to chwilę sięga mi za nos i nadal nie mogę jej założyć za ucho!To jest denerwujące. A najgorsze jest to, że ostatnio naoglądałam się zdjęć z grzywkami i coraz bardziej znowu chcę ciachnąć włosy. Najbardziej podobają mi się grzywki na styl Zooey Deschanel / Kate Moss. Resztę włosów mam 'za obojczyki'

Ah, druga fryzura Sama mam ochotę na coś w tym stylu; chodzi za mną od jakiś trzech lat... Aczkolwiek wiem, że bardziej, niż zrobienia grzywki, żałowałabym ścięcia z długości. Tzn może samego ścięcia nie, co etap przejściowy, kiedy znów chciałabym zapuścić, doprowadzałby mnie do szału. Strasznie nie lubię włosów zbyt krótkich, by uznać za długie, ale też nie do końca krótkich.
No i ogólnie lubię właśnie takie grzywki, nie za gęste, niezbyt szerokie, ale długie. Sama na szczęście zdecydowałam się na taką jedynie; mogę ją rozgarniać i nie jest tak najgorzej. Jednak zaczyna już odrastać i trzeba będzie stanąć przed wyborem - podciąć czy zapuszczać..? Szczerze mówiąc, oswoiłam się całkiem z konsekwencją sięgnięcia po nożyczki

[wega1993]

Napisane przez EbonyLuna

Ah, druga fryzura Sama mam ochotę na coś w tym stylu; chodzi za mną od jakiś trzech lat... Aczkolwiek wiem, że bardziej, niż zrobienia grzywki, żałowałabym ścięcia z długości. Tzn może samego ścięcia nie, co etap przejściowy, kiedy znów chciałabym zapuścić, doprowadzałby mnie do szału. Strasznie nie lubię włosów zbyt krótkich, by uznać za długie, ale też nie do końca krótkich.
No i ogólnie lubię właśnie takie grzywki, nie za gęste, niezbyt szerokie, ale długie. Sama na szczęście zdecydowałam się na taką jedynie; mogę ją rozgarniać i nie jest tak najgorzej. Jednak zaczyna już odrastać i trzeba będzie stanąć przed wyborem - podciąć czy zapuszczać..? Szczerze mówiąc, oswoiłam się całkiem z konsekwencją sięgnięcia po nożyczki

miałam praktycznie jeszcze w styczniu taką fryzurkę jak na drugim [żałuję, że ścięłam wtedy włosy; teraz sumiennie zapuszczam], ale moje włosy są falowane i musiałabym je prostować / non stop suszyć na szczotce, aby był taki efekt - a szkoda mi było włosów, więc moje były raczej oklapnięte i pokrzywione;/

[EbonyLuna]

Napisane przez wega1993

miałam praktycznie jeszcze w styczniu taką fryzurkę jak na drugim [żałuję, że ścięłam wtedy włosy; teraz sumiennie zapuszczam], ale moje włosy są falowane i musiałabym je prostować / non stop suszyć na szczotce, aby był taki efekt - a szkoda mi było włosów, więc moje były raczej oklapnięte i pokrzywione;/

To ja miałabym na tę fryzure dobre warunki, tak myślę. Ale jednak perspektywa ścięcia kilkunastu/kilkudziesięciu cm jakoś mnie nie zachęca

[Skarb90]

przyłączam się i wstawiam obecną długość. Cel.. grzywka odrośnięta do ramion i ciecie włosów na prosto

[Meadow]

Napisane przez Skarb90

przyłączam się i wstawiam obecną długość. Cel.. grzywka odrośnięta do ramion i ciecie włosów na prosto

witamy

ja też wstawię swoją
kolor już nie taki ładny jak 2 strony wcześniej, bo nie farbowałam 5 miesięcy i wszystko zeszło

[Skarb90]

Napisane przez Meadow

witamy

ja też wstawię swoją
kolor już nie taki ładny jak 2 strony wcześniej, bo nie farbowałam 5 miesięcy i wszystko zeszło

ale grzywke masz dluga pozazdroscic, wstawiam porownanie, koniec marca przez ten czas delikatnie podcieta

[martii90]

Napisane przez Skarb90

ale grzywke masz dluga pozazdroscic, wstawiam porownanie, koniec marca przez ten czas delikatnie podcieta

jak dla mnie to bardzo fajnie Ci się układa na tym pierwszym zdjęciu ale nie chcę nic sugerować

[Skarb90]

Napisane przez martii90

jak dla mnie to bardzo fajnie Ci się układa na tym pierwszym zdjęciu ale nie chcę nic sugerować

no niby tak, ale chcialabym miec tak dluga grzywke zeby nie wspomagac sie wsuwkami robiac kitke

[martii90]

Napisane przez Skarb90

no niby tak, ale chcialabym miec tak dluga grzywke zeby nie wspomagac sie wsuwkami robiac kitke

rozumiem. ja nie wiem jak to u mnie jest ale kiedyś kiedyś musiałam podpinać włosy wsuwkami kiedy chciałam zebrać je wszystkie do góry a od jakiegoś pewnego moment w ogóle nie mam z tym problemu, przy różnych grzywkach, wystarczy trochę lakieru

[wikki11]

ostatnio moja grzywka strasznie zaczęła mi przeszkadzać
i też chcę zapuścić, ale nie wiem czy będzie mi pasować...
oczywiście jak bym zapuściła, ładniej by się układała

[maleoreggaerockers]

Napisane przez wikki11

ostatnio moja grzywka strasznie zaczęła mi przeszkadzać
i też chcę zapuścić, ale nie wiem czy będzie mi pasować...
oczywiście jak bym zapuściła, ładniej by się układała

A sprobuj z przedzialkiem po boku np.
Wydaje mi sie ze jak wyjdziesz z tej "wkurzajacej dlugosci" to ladnie Ci bedzie bez)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[migotka2106_90]

też zapuszczam grzywkę! póki co, to ją podpinam wsuwkami, zaplatam dobierańce i jakoś jest... sięga do oczu, za brwi ogólnie włosy zapuszczam też. damy radę, dziewczynki !

[Agnieshka86]

Ja też od lat noszę grzywkę i pozbywam się jej na przemian. W sumie moja rośnie bardzo szybko (co 2 tygodnie muszę ją podcinać). Ostatnio latem wolę ją zapinać, ale czasem mi jej brakuje. Dziś natknęłam się na ciekawy artykuł, jak można ją zrobić nie obcinając włosow. (coś dla niezdecydowanych jak ja:P ) http://www.beautybook.pl/pl/nowosci/...i-w-grzywce-pl. Portal jest nowy, ale od jakiegoś czasu tam zaglądam i zawsze dowiem się czegoś ciekawego

[201612231846]

Ja zapuszczam grzywkę mniej więcej od grudnia . Część grzywki mogę założyć za ucho, a drugą część muszę podpinać wsuwkami, chyba że zrobię troszkę inny przedziałek

[LittleSeashell]

A ja niedawno ją obcięłam na prosto i teraz żałuję. zapuszczam ją jakoś 1 tydzień. Mam nadzieję, że do października będzie długa

[CallMe]

ja zapuszczam chyba już ponad trzy miesiące, miałam ściętą grzywkę na skos dlatego prawa strona jest już bardzo ładna - mogę ją założyć za ucho, sięga mi trochę za usta, z lewą stroną jest gorzej, bo sięga do końcówki nosa i jeszcze nie mogę jej założyć za ucho nie mogę się doczekać kiedy w końcu będzie sięgać za twarz

[Adelajda84]

Ja tez zapuszczam grzywkie.Narazie dobrze mi idzie.Ostatnio obcinałam ja w listopadzie.Najdłuzszą część sięga mi za nos,najkrótsza przed.Zaczesuje ja na bok i jest ok

[stokrotenka18]

jak mam zły dzień to podpinam grzywkę do góry, żeby mnie nie denerwowła bo wtedy mogłabym po prostu ją ściąć

Cel: grzywka do brody i później już jako włosy
Jest: najkrótsze włoski sięgają do połowy nosa, a najdłuższe do ust - mam na bok grzywkę

[201606242139]

Napisane przez stokrotenka18

jak mam zły dzień to podpinam grzywkę do góry, żeby mnie nie denerwowła bo wtedy mogłabym po prostu ją ściąć

Cel: grzywka do brody i później już jako włosy
Jest: najkrótsze włoski sięgają do połowy nosa, a najdłuższe do ust - mam na bok grzywkę

Zazdroszczę, ja pamiętam jak jeszcze w tym wątku z rok temu chwaliłam się swoją grzywką kilka cm za brodę.. a potem ścięłam i znowu zapuszczam i mam dopiero do połowy nosa. Ostatni tydzień w ogóle sterczały mi krótkie włoski, bo chcę ją na bok nosić i nie mogłam ani tego spiąć, ani nic... było mniej więcej tak - :P
Powodzenia w zapuszczaniu

[Ann221]

Końcem czerwca ścięłam sobie u fryzjera grzywkę na prosto. Nigdy więcej !!! Przez lipiec spinałam sobie ją wsuwkami. Teraz sięga mi prawie do czubka nosa i sobie ją zaczesuję na bok. Fajnie to wygląda, tylko gorzej jak gdzieś wyjdę, a na dworze straszne wietrzysko Zapuszczam dalej, tak żebym mogła sobie zrobić przedziałek na środku głowy i jakoś wyglądać.

[winyl]

Dziewczyny, nie poddawajcie się, warto trochę przecierpieć . Moja grzywka już jest praktycznie do ramion . Nie mogę się☠doczekać aż będzie jeszcze dłuższa . A dołączyłam tu w sumie rok temu .

[wega1993]

Moją grzywkę dzielą mm od założenia za ucho, jakoś wytrzymuję.
Ale jak urosną mi włosy to i tak ją obetnę

[winyl]

Napisane przez wega1993

Moją grzywkę dzielą mm od założenia za ucho, jakoś wytrzymuję.
Ale jak urosną mi włosy to i tak ją obetnę

Czemu?

[wega1993]

Napisane przez winyl

Czemu?

Uważam, że grzywka przy dłuuugich włosach bardzo by mi pasowała

[stokrotenka18]

już mam chęć ciachnąć grzywkę

[EbonyLuna]

Napisane przez stokrotenka18

już mam chęć ciachnąć grzywkę

Ja też niestety, tym bardziej, że miałam na prosto i rośnie, więc nie trudno sie domyśleć, jak denerwująca jest, szczególnie, kiedy wiatr zawieje prosto w twarz... Musze wiec teraz zadecydować, co z tym fantem zrobić. Spinanie odpada, bo bardzo tego nie lubię.

[stokrotenka18]

Napisane przez EbonyLuna

Ja też niestety, tym bardziej, że miałam na prosto i rośnie, więc nie trudno sie domyśleć, jak denerwująca jest, szczególnie, kiedy wiatr zawieje prosto w twarz... Musze wiec teraz zadecydować, co z tym fantem zrobić. Spinanie odpada, bo bardzo tego nie lubię.

a ja w większości ją spinam, bo wiem, że jak będzie rozpuszczona to będzie mnie denerwować i ją ciachnę, a nie po to zapuszczam...

[201606242139]

Spróbuj z jednej strony delikatnie podciąć tak jakbyś chciała ją na bok, moja już minęła tygodniowy etap wicherka i ogólnego "szlagmnietrafia", teraz w dodatku zepsuła mi się prostownica więc tym bardziej nie zetnę, ale wiem, że to dobry pomysł się przemęczyć