Polecamy:

Aimee_J · 2011-01-22, 17:50

Moim ulubionym tuszem póki co pozostaje Maybelline Colossal Volume - żółta beczułka

Polubiłam go, bo potrafię sobie nim naprawdę zrobić piekne rzęsy - jak sztuczne. I do tego ma swietną szczoteczkę,

Największym rozaczarowaniem natomiast był Maybelline Falsies - różowa beczułka. Droższy, nowszy, bardziej obiecujący. I co? I nic. Zdecydowanie gorszy od żółciaka. Szybko mnie wkurzył. A do tego szybko zaschnął w pudełku.
Jeszcze jedno niesamowite rozczarowanie - Astor Big & Beautiful. Pomyłka nie szczoteczka, osypywał się i poza barwieniem nic nie robił. Wytrzymałam z nim dwa tygodnie i kupiłam inny tusz.

Dziś kupiłam sobie Maxfactor Fals Lash Effect i jutro będę próbować. Przeraża mnie tylko szczoteczka - nie lubię silikonowych.

Kluska20 · 2011-01-22, 17:57

A ja nie mam swojego ulubionego tuszu do rzęs bo jeszcze takowego nie znalazłam

Przerobiłam już naprawdę wiele marek(Astor,L'Oreal,Bourj ois,Max Factor,Rimmel,Maybelline) i niestety żaden z tych tuszy mnie nie zachwycił. Chyba zainwestuję w coś droższego.Zdaję sobie sprawę z tego iż droższe niekoniecznie znaczy lepsze ale jeśli nie przetestuję,to nie będę wiedziała

Czaję się na tusz YSL-Effect Faux Cils i chyba oprę się mu w niedalekiej przyszłości

Namietne_Usta · 2011-01-22, 21:52

Dior - Diorshow Iconic

blanx · 2011-01-23, 08:24

Cytat:

Napisane przez Aimee_J

Moim ulubionym tuszem póki co pozostaje Maybelline Colossal Volume - żółta beczułka

Polubiłam go, bo potrafię sobie nim naprawdę zrobić piekne rzęsy - jak sztuczne. I do tego ma swietną szczoteczkę,

Największym rozaczarowaniem natomiast był Maybelline Falsies - różowa beczułka. Droższy, nowszy, bardziej obiecujący. I co? I nic. Zdecydowanie gorszy od żółciaka. Szybko mnie wkurzył. A do tego szybko zaschnął w pudełku.
Jeszcze jedno niesamowite rozczarowanie - Astor Big & Beautiful. Pomyłka nie szczoteczka, osypywał się i poza barwieniem nic nie robił. Wytrzymałam z nim dwa tygodnie i kupiłam inny tusz.

Dziś kupiłam sobie Maxfactor Fals Lash Effect i jutro będę próbować. Przeraża mnie tylko szczoteczka - nie lubię silikonowych.

Ja kupiłam wczoraj Maybelline Falsies

zobaczymy, czy na moje rzęsy coś zdziałają

A co do MF False Lash Effect - największe rozczarowanie roku jak dla mnie. W ogóle moje rzęsy nigdy nie tolerowały szczoteczek silikonowych bo takowe nic nie robią z moimi rzęsami. Efekt? Moje rzęsy wyglądają na krótsze niż w rzeczywistości....Nie mówiąc już o zerowym pogrubieniu

Także ta maskara utwierdziła mnie w przekonaniu, że silikonowe szczoteczki nie są dla mnie

Pozostaje przy tych z normalnym włosiem

Dam znać jak przetestuję Maybelline Falsies

Kachnaaaa · 2011-01-23, 10:04

Ja za to NIE polecam Essence Multi Action,tego zielonego..
O wiele gorszy od swojego starego poprzednika.
Multi Action w różowym opakowaniu wielbię

Colossal też jest niezły,ale chyba jednak MA wygrywa

Aimee_J · 2011-01-23, 10:35

Ja właśnie dziś pierwszy raz użyłam MF Fals lash Effect. Po pierwszym użyciu stwierdza, ze szczoteczkę mogę tolerować, bo mnie nie drapie, ale tusz mnie nie powalił. Aaaaleee... Ale nauczyłam sie, ze moje peirwsze kilka użyć to jest po prostu zapoznawanie sie z tuszem. Dopiero po kilku użyciach się uczę jak sie nim posługiwać, żeby wyczarować jakiś efekt. Tak wiec jeszcze nie przekreślam, ale też nie jestem kompletnie powalona.
Chyba przywiozę sobie z pracy [bo w domu mi sie skończył] colossala i wypróbuję oba tusze naraz - jeden na jednym drugi na drugim oku.

Ciekawi mnie Blanx, jak Tobie się bedzie sprawował ten Maybelline Falsies - może po prostu to ja jestem inna

blanx · 2011-02-11, 14:26

Cytat:

Napisane przez Aimee_J

Ciekawi mnie Blanx, jak Tobie się bedzie sprawował ten Maybelline Falsies - może po prostu to ja jestem inna

Jestem po ponad 2 tygodniach testów Maybelline Falsies, więc może warto napisać co o nim myślę.
A więc myślę...że jest to bardzo dobry tusz! Przy pierwszych użyciach pomyślałam sobie "wtf?!", ale z czasem, gdy wyrobiłam sobie technikę malowania rzęs, mogę stwierdzić iż Falsies dorównało mojemu dotychczasowemu faworytowi, jakim jest Rimmel 1,2,3 Looks Mascara. Wiadomo, że efektu iście sztucznych rzęs nie ma i żaden tusz tak naprawdę nie zagwarantuje, ale naprawdę ładnie pogrubia i pięknie rozdziela rzęsy - co do wydłużania - rzęsy mam długie, co maskara podkreśla

Co do mojej techniki malowania - najpierw maluję delikatnie i dokładnie pierwszą warstwę tą stroną szczoteczki, którą poleca producent na opakowanieu, drugą warstwę maluję najkrótszą stroną szczoteczki ("zgięcie" szczoteczki) - to sprawia właśnie, że stają się one grube

P.S. koleżanka z pracy spytała mnie 2 dni temu, jakiego używam tuszu, bo mam piękne rzęsy

Celestia · 2011-02-11, 18:07

Cytat:

Napisane przez blanx

Jestem po ponad 2 tygodniach testów Maybelline Falsies, więc może warto napisać co o nim myślę.
A więc myślę...że jest to bardzo dobry tusz! Przy pierwszych użyciach pomyślałam sobie "wtf?!", ale z czasem, gdy wyrobiłam sobie technikę malowania rzęs, mogę stwierdzić iż Falsies dorównało mojemu dotychczasowemu faworytowi, jakim jest Rimmel 1,2,3 Looks Mascara. Wiadomo, że efektu iście sztucznych rzęs nie ma i żaden tusz tak naprawdę nie zagwarantuje, ale naprawdę ładnie pogrubia i pięknie rozdziela rzęsy - co do wydłużania - rzęsy mam długie, co maskara podkreśla

Co do mojej techniki malowania - najpierw maluję delikatnie i dokładnie pierwszą warstwę tą stroną szczoteczki, którą poleca producent na opakowanieu, drugą warstwę maluję najkrótszą stroną szczoteczki ("zgięcie" szczoteczki) - to sprawia właśnie, że stają się one grube

P.S. koleżanka z pracy spytała mnie 2 dni temu, jakiego używam tuszu, bo mam piękne rzęsy

A miałam go kupić na allegro

nebraska · 2011-02-12, 11:02

Póki co zawiódł mnie bardzo L'Oreal Telescopic (złote opakaowanie). Baardzo delikatny efekt, żeby nie powiedzieć żaden

Wiem, ze jest chwalony, ale jak dla mnie jeden z gorszych tuszy. Chyba się go pozbędę

Aimee_J · 2011-02-12, 16:07

Cytat:

Napisane przez blanx

Jestem po ponad 2 tygodniach testów Maybelline Falsies, więc może warto napisać co o nim myślę.
A więc myślę...że jest to bardzo dobry tusz! Przy pierwszych użyciach pomyślałam sobie "wtf?!", ale z czasem, gdy wyrobiłam sobie technikę malowania rzęs, mogę stwierdzić iż Falsies dorównało mojemu dotychczasowemu faworytowi, jakim jest Rimmel 1,2,3 Looks Mascara. Wiadomo, że efektu iście sztucznych rzęs nie ma i żaden tusz tak naprawdę nie zagwarantuje, ale naprawdę ładnie pogrubia i pięknie rozdziela rzęsy - co do wydłużania - rzęsy mam długie, co maskara podkreśla

Co do mojej techniki malowania - najpierw maluję delikatnie i dokładnie pierwszą warstwę tą stroną szczoteczki, którą poleca producent na opakowanieu, drugą warstwę maluję najkrótszą stroną szczoteczki ("zgięcie" szczoteczki) - to sprawia właśnie, że stają się one grube

P.S. koleżanka z pracy spytała mnie 2 dni temu, jakiego używam tuszu, bo mam piękne rzęsy

Do mnie jednak wciąż nie przemawia. Uważam, ze Collosal w moim wypadku akurat daje lepsze efekty. Może kwestia po prostu rzęs

blanx · 2011-02-13, 08:43

Cytat:

Napisane przez Aimee_J

Do mnie jednak wciąż nie przemawia. Uważam, ze Collosal w moim wypadku akurat daje lepsze efekty. Może kwestia po prostu rzęs

Być może

Collosal nie testowałam, może next time

Aimee_J · 2011-02-14, 07:28

osobiście polecam. chociaż wiem, że nie wszystkim pasuje.
jeszcze co do falsies - mogłam też mieć stary tusz

jamaica988 · 2011-02-21, 18:25

mam okazje testowac wiele kosmetykow na wlasnej skorze tak wiec codziennie sprawdzam inny tusz

sposrod tych wszystkich tuszy sredniej polki najlepszy, idealnym a wrecz cudownym jest Milion Lashes L'Oreala. ma silikonowa szczoteczke taka 3D przez co swietnie rozdziela, idealnie pokrywa rzesy. No boski jest!! jednak nie zarabiam tak duzo i wole oszczedzic na kosmetykach jesli mozna zakupic niewiele gorszy a o polowe tanszy... Astor Big&beautifull False Lash. Ten ma tradycyjna szczoteczke (jesli ktos nie lubi silikonowej), taka mega puszysta, gesta i zagieta dla podkrecenia. moje rzesy akurat sa strasznie sztywne i jedynie rozgrzana zalotka je podkreci. ten tusz jednak jest w stanie je ciut podniesc. Warto!!

greatdee · 2011-02-21, 19:30

Cytat:

Napisane przez jamaica988

Astor Big&beautifull False Lash. Ten ma tradycyjna szczoteczke (jesli ktos nie lubi silikonowej), taka mega puszysta, gesta i zagieta dla podkrecenia. moje rzesy akurat sa strasznie sztywne i jedynie rozgrzana zalotka je podkreci. ten tusz jednak jest w stanie je ciut podniesc. Warto!!

Noo nie wiem, miałam go i pozbyłam się, bo dawał ledwo zauważalny efekt...
Rzęsy bardzo, ale to BARDZO delikatnie podkreślone.

Ja polecam MF False Lash Effect, a ostatnio moim ulubionym jest MUFE Smoky Lash

beeets · 2011-02-21, 19:46

dla mnie numer 1 jest niezmiennie ESTEE LAUDER Double Wear Zero Smudge oraz wersja Double Wear Zero Smudge Curling
Cudne

Ponadto ubóstwiam DiorShow oraz nową koronkową Helenkę

agnes_bdg · 2011-02-25, 20:25

Na chwilę obecną mam 2 faworytów: Collistar Infinito i Lancome Hypnose.
Reszta to dla mnie badziew niestety a najgorsze co testowałam to nowa Clinique z zieloną cieńką szczoteczką.

dimiti · 2011-02-26, 14:10

kiedys uwielbialam ysl faux cils
teraz kocham Helenke lash queen cetkowana- zlota w czarne cetki

czarna w zlote cetki tez mam, ale niestety nie jest juz taka swietna

iv3 · 2011-02-26, 16:30

Swojego czasu Dior Iconic i Extase ale za dużo mniejszą kwotę z takim samym efektem końcowym MF Falshe Lash Effect - zużyłam chyba już 10 opakowań i zamówiłam następne

A co do rzęs to przynajmniej z 5 osób w miesiącu pyta się mnie jak to robie że mam takie rzęsy.
Fakt bardzo lubie efekt "teatralny" no i na codzień taki sobie sprawiam

dillingerine · 2011-02-26, 16:46

Max Factor 2000 Calorie jako numer jeden, różowy Multi Action też, ale raczej w duecie z 2000 Calorie, bo nie jestem przekonana do nakładania więcej niż jednej warstwy tego tuszu. Telescopic też jest milutki, ale jednocześnie droższy i trochę mniej satysfakcjonujący niż 2000 Calorie, więc pewnie do niego nie wrócę. Lubię zwykły Volum' Express, wiem, że to poniżające

Immolation · 2011-02-26, 18:56

Cytat:

Napisane przez iv3

Swojego czasu Dior Iconic i Extase ale za dużo mniejszą kwotę z takim samym efektem końcowym MF Falshe Lash Effect - zużyłam chyba już 10 opakowań i zamówiłam następne

A co do rzęs to przynajmniej z 5 osób w miesiącu pyta się mnie jak to robie że mam takie rzęsy.
Fakt bardzo lubie efekt "teatralny" no i na codzień taki sobie sprawiam

Ja mam dokladnie tak samo. Efekt teatralny na codzien

I praktycznie kazdy sie mnie pyta czy przyklejam sztuczne rzesy bo takie piekne i dlugie i geste

Przynajmniej tego Matka Natura nie pozalowala

Lynn · 2011-02-27, 07:41

Ja również polecam False Lashes MF. Najlepszy tusz jaki miałam. Oprócz tego byłam zadowolona z 2000 calorie oraz L'oreal Double effect (mam nadzieję, że nie przekręciłam nazwy), ale z rana jestem zakręcona jak ruski słoik i bywało,że wychodziłam jednie z białą baza na rzęsach

Immolation · 2011-02-27, 12:10

U mnie Masterpiece MAX dawal lepszy efekt na rzesach niz False Lash Effect. Ale chyba gi jeszcze kiedys kupie i poprobuje

iwonka4pi1 · 2011-02-27, 15:35

hejo

a ja dzis wyprobowalam maybelline xxl Volume & Length™ i moje rzesy sa megaa zaskoczona jestem bo nie lubie opodwojnych tuszy najpierw baza pozniej warstwa czarna.
ale piekne rzesy mam tez po telescopic i wyprobowalam tezz falsies
za 1 razem byla wtopa ale pozniej rzesy sa megaaa
ale na szcz to chyba w duzej mierze od rzes zalezy bo ja moje mam genialne niezaleznie jaki tusz uzyje( no prawie..) to mam jak firany

pozdr

dillingerine · 2011-02-27, 16:00

A tego tuszu nienawidzę jak psa

Olafia72 · 2011-02-27, 18:03

Mój ulubiony to nowy Estee Lauder - Sumptuous Extreme

wyczarowuje wspaniałe długie rzęsy , trzyma się świetnie cały dzień. Wczoraj była u mnie bratowa i miała "pięknie zrobione oko" - rzęsy długie , podwinięte i to wszystko dzięki żółtemu Maybelline.

Lynn · 2011-02-27, 20:34

Dzisiaj widziałam u koleżanki rzęsy po zastosowaniu Collosala Maybelline. Były jak firany

Jednak mimo to, raczej sie nie skuszę, bo po każdym wynalazku do rzęs wypuszczonym przez Maybelline rzęsy mi wypadają

**CarminaBurana** · 2011-02-28, 09:18

Moim zdecydowanym numerem jeden wśród maskar jest Miss Sporty wydłużająca rzęsy - używam czarnej i brązowej, jak do tej pory nie znalazłam niczego lepszego, wypada chyba najkorzystniej w proporcji cena-jakość

kasia68 · 2011-02-28, 10:20

Moim numerem 1 jest Guerlain Le 2 Mascara . Wspaniała! polecam

.

Aimee_J · 2011-02-28, 10:54

Cytat:

Napisane przez iwonka4pi1

hejo

a ja dzis wyprobowalam maybelline xxl Volume & Length™ i moje rzesy sa megaa zaskoczona jestem bo nie lubie opodwojnych tuszy najpierw baza pozniej warstwa czarna.
ale piekne rzesy mam tez po telescopic i wyprobowalam tezz falsies
za 1 razem byla wtopa ale pozniej rzesy sa megaaa
ale na szcz to chyba w duzej mierze od rzes zalezy bo ja moje mam genialne niezaleznie jaki tusz uzyje( no prawie..) to mam jak firany

pozdr

Ten podwójny z Maybelline też miałam i też mnie rozczarował. Nigdy więcej

Co ciekawsze - moja kuzynka go uwielbia.

bellissa · 2011-02-28, 11:12

Moim ulubionym tuszem jest absolutnie MF Falshe Lash Effect a na codzień lubię właśnie taki teatralny efekt sztucznych rzęs. Widzę, że dużo osób chwali też Maybelline Colossal Volume - może się skuszę i wypróbuję

2011-01-22, 17:50	#2401
Aimee_J Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 3 360	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Moim ulubionym tuszem póki co pozostaje Maybelline Colossal Volume - żółta beczułka Polubiłam go, bo potrafię sobie nim naprawdę zrobić piekne rzęsy - jak sztuczne. I do tego ma swietną szczoteczkę, Największym rozaczarowaniem natomiast był Maybelline Falsies - różowa beczułka. Droższy, nowszy, bardziej obiecujący. I co? I nic. Zdecydowanie gorszy od żółciaka. Szybko mnie wkurzył. A do tego szybko zaschnął w pudełku. Jeszcze jedno niesamowite rozczarowanie - Astor Big & Beautiful. Pomyłka nie szczoteczka, osypywał się i poza barwieniem nic nie robił. Wytrzymałam z nim dwa tygodnie i kupiłam inny tusz. Dziś kupiłam sobie Maxfactor Fals Lash Effect i jutro będę próbować. Przeraża mnie tylko szczoteczka - nie lubię silikonowych.

2011-01-22, 17:57	#2402
Kluska20 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-01 Wiadomości: 3 480	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) A ja nie mam swojego ulubionego tuszu do rzęs bo jeszcze takowego nie znalazłam Przerobiłam już naprawdę wiele marek(Astor,L'Oreal,Bourj ois,Max Factor,Rimmel,Maybelline) i niestety żaden z tych tuszy mnie nie zachwycił. Chyba zainwestuję w coś droższego.Zdaję sobie sprawę z tego iż droższe niekoniecznie znaczy lepsze ale jeśli nie przetestuję,to nie będę wiedziała Czaję się na tusz YSL-Effect Faux Cils i chyba oprę się mu w niedalekiej przyszłości

2011-01-22, 21:52	#2403
Namietne_Usta Zakorzenienie Zarejestrowany: 2004-08 Wiadomości: 7 390	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Dior - Diorshow Iconic

2011-01-23, 10:04	#2405
Kachnaaaa Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-05 Wiadomości: 3 299	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Ja za to NIE polecam Essence Multi Action,tego zielonego.. O wiele gorszy od swojego starego poprzednika. Multi Action w różowym opakowaniu wielbię Colossal też jest niezły,ale chyba jednak MA wygrywa __________________ KLIK Moja listopadowa wymianka

2011-01-23, 10:35	#2406
Aimee_J Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 3 360	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Ja właśnie dziś pierwszy raz użyłam MF Fals lash Effect. Po pierwszym użyciu stwierdza, ze szczoteczkę mogę tolerować, bo mnie nie drapie, ale tusz mnie nie powalił. Aaaaleee... Ale nauczyłam sie, ze moje peirwsze kilka użyć to jest po prostu zapoznawanie sie z tuszem. Dopiero po kilku użyciach się uczę jak sie nim posługiwać, żeby wyczarować jakiś efekt. Tak wiec jeszcze nie przekreślam, ale też nie jestem kompletnie powalona. Chyba przywiozę sobie z pracy [bo w domu mi sie skończył] colossala i wypróbuję oba tusze naraz - jeden na jednym drugi na drugim oku. Ciekawi mnie Blanx, jak Tobie się bedzie sprawował ten Maybelline Falsies - może po prostu to ja jestem inna

2011-02-12, 11:02	#2409
nebraska Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-10 Lokalizacja: cozy place Wiadomości: 4 996	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Póki co zawiódł mnie bardzo L'Oreal Telescopic (złote opakaowanie). Baardzo delikatny efekt, żeby nie powiedzieć żaden Wiem, ze jest chwalony, ale jak dla mnie jeden z gorszych tuszy. Chyba się go pozbędę __________________ Pielęgnujmy przypadkową życzliwość i piękne czyny pozbawione sensu. Fragrantica

2011-02-14, 07:28	#2412
Aimee_J Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-12 Wiadomości: 3 360	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) osobiście polecam. chociaż wiem, że nie wszystkim pasuje. jeszcze co do falsies - mogłam też mieć stary tusz

2011-02-21, 18:25	#2413
jamaica988 Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Śląsk Wiadomości: 28	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) mam okazje testowac wiele kosmetykow na wlasnej skorze tak wiec codziennie sprawdzam inny tusz sposrod tych wszystkich tuszy sredniej polki najlepszy, idealnym a wrecz cudownym jest Milion Lashes L'Oreala. ma silikonowa szczoteczke taka 3D przez co swietnie rozdziela, idealnie pokrywa rzesy. No boski jest!! jednak nie zarabiam tak duzo i wole oszczedzic na kosmetykach jesli mozna zakupic niewiele gorszy a o polowe tanszy... Astor Big&beautifull False Lash. Ten ma tradycyjna szczoteczke (jesli ktos nie lubi silikonowej), taka mega puszysta, gesta i zagieta dla podkrecenia. moje rzesy akurat sa strasznie sztywne i jedynie rozgrzana zalotka je podkreci. ten tusz jednak jest w stanie je ciut podniesc. Warto!!

2011-02-21, 19:46	#2415
beeets Zakorzenienie Zarejestrowany: 2010-11 Lokalizacja: tam gdzie praca, pasja i przyszłość Wiadomości: 8 388	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) dla mnie numer 1 jest niezmiennie ESTEE LAUDER Double Wear Zero Smudge oraz wersja Double Wear Zero Smudge Curling Cudne Ponadto ubóstwiam DiorShow oraz nową koronkową Helenkę __________________ Miłośniczka kosmetyków naturalnych i nietestowanych na zwierzętach Jestem Naturalna Dusza Podróże Duszy Wybierz Zielone z CCL

2011-02-25, 20:25	#2416
agnes_bdg perfumowy zawrót głowy Zarejestrowany: 2006-08 Wiadomości: 5 045	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Na chwilę obecną mam 2 faworytów: Collistar Infinito i Lancome Hypnose. Reszta to dla mnie badziew niestety a najgorsze co testowałam to nowa Clinique z zieloną cieńką szczoteczką. __________________ Rozpaczliwie poszukuję choć kropli Byzantine Rochas i AA Winter Delice Perfumowy Zawrót Głowy - 11 Edytowane przez agnes_bdg Czas edycji: 2011-02-25 o 20:26

2011-02-26, 14:10	#2417
dimiti Zakorzenienie Zarejestrowany: 2008-02 Lokalizacja: małopolska Wiadomości: 36 241	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) kiedys uwielbialam ysl faux cils teraz kocham Helenke lash queen cetkowana- zlota w czarne cetki czarna w zlote cetki tez mam, ale niestety nie jest juz taka swietna __________________ Dimipedia MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać! FB, Instagram

2011-02-26, 16:30	#2418
iv3 Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-04 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 5 197	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Swojego czasu Dior Iconic i Extase ale za dużo mniejszą kwotę z takim samym efektem końcowym MF Falshe Lash Effect - zużyłam chyba już 10 opakowań i zamówiłam następne A co do rzęs to przynajmniej z 5 osób w miesiącu pyta się mnie jak to robie że mam takie rzęsy. Fakt bardzo lubie efekt "teatralny" no i na codzień taki sobie sprawiam __________________ Kocham Cie !! - P Ślub Instagram Edytowane przez iv3 Czas edycji: 2011-02-26 o 16:34

2011-02-26, 16:46	#2419
dillingerine Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 1 680	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Max Factor 2000 Calorie jako numer jeden, różowy Multi Action też, ale raczej w duecie z 2000 Calorie, bo nie jestem przekonana do nakładania więcej niż jednej warstwy tego tuszu. Telescopic też jest milutki, ale jednocześnie droższy i trochę mniej satysfakcjonujący niż 2000 Calorie, więc pewnie do niego nie wrócę. Lubię zwykły Volum' Express, wiem, że to poniżające __________________ Я душу дьяволу продам за ночь с тобой... TWORZĘ - Jimmy'ego rozdział 43. BLOGA mam i ja -

2011-02-27, 07:41	#2421
Lynn Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Z domku Wiadomości: 11 720	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Ja również polecam False Lashes MF. Najlepszy tusz jaki miałam. Oprócz tego byłam zadowolona z 2000 calorie oraz L'oreal Double effect (mam nadzieję, że nie przekręciłam nazwy), ale z rana jestem zakręcona jak ruski słoik i bywało,że wychodziłam jednie z białą baza na rzęsach

2011-02-27, 12:10	#2422
Immolation Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-10 Lokalizacja: Wrocław Wiadomości: 4 754	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) U mnie Masterpiece MAX dawal lepszy efekt na rzesach niz False Lash Effect. Ale chyba gi jeszcze kiedys kupie i poprobuje

2011-02-27, 15:35	#2423
iwonka4pi1 Przyczajenie Zarejestrowany: 2007-01 Lokalizacja: Podkarpackie Wiadomości: 17	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) hejo a ja dzis wyprobowalam maybelline xxl Volume & Length™ i moje rzesy sa megaa zaskoczona jestem bo nie lubie opodwojnych tuszy najpierw baza pozniej warstwa czarna. ale piekne rzesy mam tez po telescopic i wyprobowalam tezz falsies za 1 razem byla wtopa ale pozniej rzesy sa megaaa ale na szcz to chyba w duzej mierze od rzes zalezy bo ja moje mam genialne niezaleznie jaki tusz uzyje( no prawie..) to mam jak firany pozdr __________________ " Grzeczne dziewczynki dostaną się do nieba... a niegrzeczne dostaną się wszędzie"

2011-02-27, 16:00	#2424
dillingerine Zadomowienie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 1 680	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) A tego tuszu nienawidzę jak psa __________________ Я душу дьяволу продам за ночь с тобой... TWORZĘ - Jimmy'ego rozdział 43. BLOGA mam i ja -

2011-02-27, 18:03	#2425
Olafia72 Raczkowanie Zarejestrowany: 2011-01 Wiadomości: 317	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Mój ulubiony to nowy Estee Lauder - Sumptuous Extreme wyczarowuje wspaniałe długie rzęsy , trzyma się świetnie cały dzień. Wczoraj była u mnie bratowa i miała "pięknie zrobione oko" - rzęsy długie , podwinięte i to wszystko dzięki żółtemu Maybelline.

2011-02-27, 20:34	#2426
Lynn Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-05 Lokalizacja: Z domku Wiadomości: 11 720	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Dzisiaj widziałam u koleżanki rzęsy po zastosowaniu Collosala Maybelline. Były jak firany Jednak mimo to, raczej sie nie skuszę, bo po każdym wynalazku do rzęs wypuszczonym przez Maybelline rzęsy mi wypadają

2011-02-28, 09:18	#2427
CarminaBurana Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy! Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 83	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Moim zdecydowanym numerem jeden wśród maskar jest Miss Sporty wydłużająca rzęsy - używam czarnej i brązowej, jak do tej pory nie znalazłam niczego lepszego, wypada chyba najkorzystniej w proporcji cena-jakość

2011-02-28, 10:20	#2428
kasia68 Zadomowienie Zarejestrowany: 2010-09 Wiadomości: 1 756	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Moim numerem 1 jest Guerlain Le 2 Mascara . Wspaniała! polecam.

2011-02-28, 11:12	#2430
bellissa Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-10 Lokalizacja: Kraków Wiadomości: 1 446	Dot.: ulubione tusze do rzęs :) Moim ulubionym tuszem jest absolutnie MF Falshe Lash Effect a na codzień lubię właśnie taki teatralny efekt sztucznych rzęs. Widzę, że dużo osób chwali też Maybelline Colossal Volume - może się skuszę i wypróbuję

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)