2007-11-22, 13:36 | #31 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 508
|
Dot.: Książka, do której wracam...
a według mnie 'Buszujący...' to super książka. przeczytałam ją jednym tchem i nie ominęłam ani linijki, Salinger ma genialny styl pisania.
__________________
aktualnie na W. tylko czytam tematy i odbieram pw, nic nie pisze. |
2007-11-22, 13:47 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 9 294
|
Dot.: Książka, do której wracam...
ja co jakiś czas wracam do twórczości Joanny Chmielewskiej, żeby sobie nastrój poprawić uwielbiam jej książki...
|
2007-11-22, 20:50 | #33 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Clearwater, Fl
Wiadomości: 2 841
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Cytat:
|
|
2007-11-22, 21:12 | #34 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 4 050
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Rzadko zdarza się abym przeczytała kilka razy jedną powieść, wracam raczej do krótkich form prozatorskich lub wierszy. Do "Baśni" Andersena, "Proroka" Khalila Gibrana, wierszy Maschy Kaleko.
Natomiast powieścią, która odmieniła moje życie jest "Madame" Antoniego Libery.
__________________
Każdego poranka dostajemy szansę na nowe życie i tylko od nas zależy, czy zaświeci słońce. Pomimo chmur - walcz, bo życie nie kończy się na kłopotach a słońce świeci ponad nimi. |
2007-11-22, 21:17 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Mysłowice
Wiadomości: 7
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Często wracam do "Dziadka do orzechów" książka z dzieciństwa, którą po prostu uwielbiam i jeszcze "Mistrz i Małgorzata" wg mnie arcydzieło
__________________
" Żyję, aby się zachwycać. " J.W. Goethe |
2007-11-22, 21:49 | #36 |
Raczkowanie
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Moja ulubiona książka to "Nie powiesz nikomu " Sophie Kinselli. Nie jest to nic ambitnego, taka łatwa lekka i przyjemna....ale ją uwielbiam. Przeczytalam ją juz chyba z 5 razy i za kazdym razem sie tak samo smieje... Na prawde polecam.
|
2007-11-23, 10:40 | #37 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: łódź
Wiadomości: 2 894
|
Dot.: Książka, do której wracam...
a to moja 100 wiadomość.
GRAHAM MASTERTON ZWIERCIADŁO PIEKIEŁ-uwielbiam horrory czytac i ogladać.
__________________
http://s6.suwaczek.com/20090214310123.png |
2007-11-23, 19:43 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 20
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Książka "List w butelce"... bardzo mi się podobało, podobnie zresztą jakwiększość książek Nicholasa Sparksa. Jest napisana prostym językiem,trafiającym do czytelnika. Jest to historia naprawdę wielkiejmiłości... to niesamowite, jak wielka jest miłość Garreta, głównegobohatera, do jego zmarłej żony Cathrine. Tak wielkiej miłosci nawetśmierć nie jest w stanie rozdzielić... bardzo podobały mi sie listymiłosne, które pisał do żony, i to chyba one dostarczały minajwiększych wzruszeń... Poza tym zakończenie... polecam tą książke!
|
2007-11-24, 12:30 | #40 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 6 755
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Cytat:
ja mam zamiar przeczytać jedna z jego książek mianowicie"Pamiętnik" ale skoro list w butelce jest tak dobry jak piszesz to na pewno tez przeczytam
__________________
|
|
2007-11-24, 14:33 | #41 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 20
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Cytat:
"Pamiętnik" również polecam tak samo jak jego kontynuację czyli "Ślub". Cudownie napisane książki,a czytając "Ślub" nie mogłam powstrzymać łez nad jednym listem bohatera do żony. Więcej nie zdradzę :P
__________________
"Prosiłam Boga o wszystkie rzeczy, bym mogła cieszyć się życiem. On zaś dał mi życie, bym mogła cieszyć się wszystkimi rzeczami." MATURA 2008 |
|
2007-11-24, 17:27 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 362
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Zdziwiłam się, że znalazłam na tym forum więcej niż jedną osobę, której się "Buszujący..." podobał Większośc moich znajomych ma b. negatywne odczucia co do Holdena
Taka mała ciekawostka o książce znaleziona na Wikipedii: Mark David Chapman, który zamordował w roku 1980 Johna Lennona, miał przy sobie tę książkę["Buszującego..."], gdy został aresztowany tuż po dokonaniu morderstwa, a John Hinckley, Jr., który w roku 1981 próbował zastrzelić prezydenta Ronalda Reagana, miał obsesję na punkcie tejże książki, chciał nawet zmienić imię i nazwisko na Holden Caufield. Zapomniałam o jeszcze jednej książce: ...nie ma z kim tańczyc...[erotyk dla panienek z dobrych domów] Siesickiej. Jedyna książka tej autorki, która mi się podobała. No i oczywiście My, dzieci z dworca ZOO. W czasach fascynacji tą książką szukałam w necie informacji o dalszym losie Christiane |
2007-11-24, 21:15 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 163
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Zawsze i wszędzie "Śniadanie u Tiffany'ego" T. Capote. Uwielbiam tę książkę.
|
2007-11-24, 21:37 | #44 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 2 498
|
Dot.: Książka, do której wracam...
" Robinson Crusoe", " Oskar i Pani Róża"- moje ukochane książki uwielbiam również wszystkie książki Małgorzaty Musierowicz- zostało mi to z dzieciństwa
__________________
|
2007-11-24, 22:01 | #45 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Książka, do której wracam...
|
2007-11-25, 17:46 | #46 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Wiadomości: 4 362
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Aaaaa, zapomniałam o Jeżycjadzie i o książkach pana Schmitta
|
2007-11-25, 19:17 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 3 618
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Wracam zawsze do "Ani z Zielonego Wzgórza" i innych części ,chociaż najczęściej do pierwszej częsci Ani. No i jeszcze do Tomka Wilmowskiego we wszystkich częsciach.
|
2007-11-30, 18:49 | #48 |
Raczkowanie
|
Dot.: Książka, do której wracam...
A ja zawsze wracam do "Dzieci z Bullerbyn". A co!
__________________
http://www.suwaczek.pl/cache/0adcb5aaf3.png?html |
2007-12-01, 17:56 | #49 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: z domku :)
Wiadomości: 9 691
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Cytat:
Ja wracam do Jeżycjady, "Pat ze Srebrnego Gaju", "Dzieci z Bullerbyn"
__________________
|
|
2007-12-01, 18:59 | #50 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa - Vienna
Wiadomości: 6 338
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Faktycznie, do tego można wracać i wracać
__________________
Nieprzyzwoicie uparta i troszkę złośliwa |
2007-12-01, 20:58 | #51 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Książka, do której wracam...
"Kafka nad morzem"Murakamiego-moja książka na złe chwile,głównie przez pana Oshimę "Mistrz i Małgorzata","Imię róży", "Lot nad kukułczym gniazdem", dramaty Szekspira,
Trzej muszkieterowie"(dalszym częściom nie dałam rady), "Błękitny zamek"...dużo jest takich. |
2007-12-01, 23:05 | #52 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 117
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Ja też wracam do ksiązki "błękitny pałac", książka mojej romantycznej nastoletniości . Ale książką którą muszę przeczytać raz do roku jest "greg Zorba". Dzieło to stawia mnie na nogi, karze odejść od telewizora, zostawić ciepły kocyk z książeczką, zapomnieć o przeszłości i DZIAłAć DZIAłAC I JESZCZE RAZ DZIAłAC
__________________
Nigra sum sed formoza
|
2007-12-02, 12:31 | #53 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Cytat:
jeśli tak, to ja też do niej wracałam kilka razy bo kojarzy mi się z wchodzeniem w dorosłość. Co do Zorby, wrócę na pewno jeszcze kilka razy w życiu do niej, bo jest jak dobre wino, zresztą nie wyobrażam sobie poczuć ducha Grecji nie czytając tej pozycji. Uwielbiam surowość z jaką pisze Kazantzakis. Moją książką jednak jest mało ambitny ale jakże wciągający opis pewnej wyprawy do Tajlandii. Książka nosi tytuł: "błękitna plaża" i napisał ją Alex Gerland. Czytałam wielokrotnie, dlatego że zawsze chciałam podróżować jak ta trójka bohaterów i pewnie nie spełni mi się już to na co czekałam, bo najpierw człowiek chce jeździć, kosztować, czuć przygodę, potem zaczyna akceptować twarde reguły życia, edukować się, zakładać rodzinę i jedyne co mu zostaje to ponowne przewertowanie tej fascynującej przygodowej książki! Nie polecam za to filmu, został bardzo zmieniony, przekręcony, typowo amerykańsko spaprany Tylko DiCaprio jak zwykle Oscarowy.
__________________
Piotruś |
|
2007-12-07, 16:18 | #54 |
Raczkowanie
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Ja często wracam do ksiażek Doroty Terakowskiej. Najczęściej czytam "Samotność bogów" i "Ono". Tą drugą zawsze pochlaniam jak coś mi się nie udaje i ogólna beznadzieja mnie dopada. Szkoda, że p. Dorota nie zdążyła napisać więcej takich wartościowych książek.
|
2007-12-07, 20:42 | #55 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 3 012
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Ja bardoz lubię"Samotnosc w sieci". Przypomina mi bardzo miłe chwile i czas, w którym ja czytałam. Ile łez wypłakałam czytajac ja...
|
2007-12-08, 11:30 | #56 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: Książka, do której wracam...
szczerze mówiąc to wracam do 80 % książek które przeczytałam - za dużo by wymieniać. Niektórzy mogą kilkanaście razy oglądać dobry film, ja mogę wielokrotnie czytać książkę .
|
2007-12-08, 22:39 | #57 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Chętnie wracam do Ani z Zielonego Wzgórza i Przeminęło z Wiatrem
__________________
|
2007-12-10, 01:50 | #58 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: zmienna ;)
Wiadomości: 1 252
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Ja również Mam takie trzy żelazne pozycje, które stawiają mnie na nogi gdy mam doła- Lesio, całe zdanie nieboszczyka i wszystko czerwone. Znam je już prawie na pamięć
__________________
Wątek wymiankowy- zapraszam https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=281525 Książki szukam/wymienię https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...21#post9464921 |
2007-12-11, 11:45 | #59 | |
Raróg
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Pierwsze, co przyszło mi na myśl: Jeżycjada
__________________
❅ Cytat:
🌹14 lat z Wizaż.pl Nie mogę chodzic, ale nie wolno mi prosic o pomoc... |
|
2007-12-20, 08:46 | #60 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 224
|
Dot.: Książka, do której wracam...
Cytat:
też tak mam , jak jest mi źle i smutno to łapie najczęściej za Lesia i od mam lepszy humor. Znam ta książke na pamięć ale za kazdym razem prawie płacze ze smiechu. |
|
Nowe wątki na forum Kultura(lnie) |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:33.