Essence cz. II

[ouuGlamour]

ja zakupiłam wczoraj:

• kredki do oczu long lasting. kolor 03 i 04. dosyć fajne miękkie wykręcane. narazie ciezko mi cokolwiek powiedzień bo jeszcze nie testowałam polecam
• eyeliner w pisaku. żałuję ze go kupiłam, bo zasycha na końcu i nie wiem za cholere jak się tym posługiwać? nie polecam
• cień z opalizującymi drobinkami -czarny. jak na sylwestrowe szaleństwa jest super! miękki i trwały polecam

czaiłam się jeszcze na puder rozświetlający ten w pędzlu.. ale wolałam się dowiedzić waszej opinii na jego temat?

[fuksjaa]

Napisane przez joplin

I jak się sprawuje eyeliner? Chciałam go kupić, bo kiedyś (jak jeszcze nie wiedziałam, że Essence to taka wspaniała firma ) kupiłam przez przypadek (spodobała mi się kolorowość ich szafy ) taki zwykły essencowy eyeliner i nijak nie umiem się nim pomalować i pomyślałam, że może pisakiem będzie łatwiej .

jeszcze go nie używałam.
ale jak użyję to napiszę jak sięsprawuje.

[ouuGlamour]

mnie się nie podoba i odradzam.
proponuje nauczyć sie pędzelkiem.. na poczatku jest trudno, ale to kwestia wprawy! życze powodzenia

[dimiti]

kupilam te lakiery z GR rozowy i srebrny i jak poczatkowo bylam zalamana to zobaczylam efekt w swietle sztucznym i teraz moje pytanie czy ten najciemniejszy jest rownie sliczny i placa sie go kupowac czy sobie darowac??

[CzarnaLandrynka]

Mi ciemny się strasznie podoba - daje efek grafitowy, mieniący się, kurcze nawet nie wiem jak to opisać. Acha, dokupiłam srebrny i różowy

[dimiti]

Napisane przez CzarnaLandrynka

Mi ciemny się strasznie podoba - daje efek grafitowy, mieniący się, kurcze nawet nie wiem jak to opisać. Acha, dokupiłam srebrny i różowy

to lece jutro po ciemny!! trzymaj za mnie kciuki zeby byl jeszcze dzisiaj bylam zostaly 1 rozowy, 2 srebrne i 2/3 ciemne

[Papiszynka]

Napisane przez fuksjaa

daj później znać jaki jest ten cień.

Napisane przez rozwielitka

opowiedz o tym cieniu!
rzeczywiście matowy? jak z pigmantacją?

Dzisiaj go uzylam i w sumie to jest sredni... Dziwny odcien, ale matowy faktycznie. Pigmentacja nawet, nawet, dosc nasycony jest. Tylko jakos mi tak plamiasto sie nalozyl mimo ze mialam przypudrowana powieke... Nastepnym razem jako baze uzyje jakiegos jasnego cienia. Malowalam sie tak o 8 no i juz sie lekko zebral w zalamaniach i zbladl, wiec trwalosc bez szalu, ale w koncu to tylko 6,50 ale ogolnie to jakos nie jestem przekonana, musze go jeszcze pomeczyc

[CzarnaLandrynka]

Trzymam kciuki Ten ciemny ma najmocniejszy efekt, jak dla mnie, za to dla pudru znalazłam nowe zastosowanie. Wklepuje go w fimo i mam cudnie mieniącą się metaliczną masę. Dla fanek biżuterii hand-made polecam ;D

[dimiti]

Napisane przez CzarnaLandrynka

Trzymam kciuki Ten ciemny ma najmocniejszy efekt, jak dla mnie, za to dla pudru znalazłam nowe zastosowanie. Wklepuje go w fimo i mam cudnie mieniącą się metaliczną masę. Dla fanek biżuterii hand-made polecam ;D

hym to wklepywanie i mieniace sie limo podoba mi sie

[ouuGlamour]

halo halo!
ponawiam pytanie: jak się sprawuje puder rozświetlająco- brązujący w pędzlu? wie ktoś

[iustitia]

U mnie czarny cień z GR sprawuje się dobrze, elegancko wytrzymuje cały dzień na oczkach. Różowy niestety jest u mnie chamsko brązowy, pokażę go koleżance, której będzie pasował kolorystycznie. Kredka z brokatem to istne cudo.
Kusicie mnie tym czarnym lakierem...

[dimiti]

Napisane przez iustitia

U mnie czarny cień z GR sprawuje się dobrze, elegancko wytrzymuje cały dzień na oczkach. Różowy niestety jest u mnie chamsko brązowy, pokażę go koleżance, której będzie pasował kolorystycznie. Kredka z brokatem to istne cudo.
Kusicie mnie tym czarnym lakierem...

a dlaczego kredka to cudo??

[iustitia]

Napisane przez dimiti

a dlaczego kredka to cudo??

Bardzo ładnie się rozprowadza, ma intensywny kolor, brokat jest faktycznie na powiece i się nie obsypuje, no i jest trwała - dla mnie cudo

[dimiti]

Napisane przez iustitia

Bardzo ładnie się rozprowadza, ma intensywny kolor, brokat jest faktycznie na powiece i się nie obsypuje, no i jest trwała - dla mnie cudo

hym gdyby byla bez brokatu...

[Nowar]

Napisane przez ouuGlamour

halo halo!
ponawiam pytanie: jak się sprawuje puder rozświetlająco- brązujący w pędzlu? wie ktoś

Jest całkiem fajny. Daje ładny złocisty efekt. Tylko trzeba dość ostrożnie go używać. A i efekt moim zdaniem najładniejszy na ciemnej skórze. Testowałam go na opalonj koleżance-efekt powalający! Przepięknie złocista skóra , wspaniale ożywiona. Ja mam bardzo jasną karnację , ale on tez mi pasuje (oczywiscie nie tak jak wcześniej wymienionej kumpeli). Odrobina ładnie ożywia i "ozłaca" mi skórę-stosuję go głównie na ciało. No i według mnie jest bardzo...wygodny. To , ze jest od razu w pędzlu bardzo mi odpowiada. A jeszcze biorąc pod uwagę , że i pędzel mi pasuje (co rzadko się zdarza , bo jednak zwykle wolę swoje "do pracy"). Jak dla mnie ma tylko jedną wadę: trzeba uważać przy zamykaniu , bo włoski lubią się "wyginać".

[Kicia_Wampirzyca]

Popieram Iustitię - kredka z brokatem to cudo
Zawsze marzyłam o takiej kredce - intensywnie czarnej, z dużą ilością brokatu, który byłby rzeczywiście widoczny, miękkiej, która niezwykle łatwo się rozprowadza I znalazłam taką dzięki Essence
Kupiłam na zapas 2 Może przydałoby się więcej

[yes]

a ja dzisiaj bylam z przyjaciolka wybrac dla siebie prezent na gwiazdke, wiec oczywiscie zaszłysmy do natury do szafy essence i od Mikołaja dostanę puder AOH (już moje 3 opakowanie ) i niebieski brokatowy eyeliner

[ouuGlamour]

Nowar dziękuję Ci po raz n-ty za pomoc
w takim razie chyba się wybiorę po to cacuszko!

a czy on tylko ma na celu 'iskrzenie' czy także brązowienie?

[joplin]

Napisane przez mOna01

Nabierać mało i nakładać okrężnymi ruchami, wmasowując tak jakby a jak się robią smugi to porozcierać również okrężnymi ruchami

Napisane przez Nowar

joplin co do nakładania mineralnego , to tak jak napisała mOna01. Pędzel faktycznie może się wydawać za twardy , ale w rzeczywistości jest naprawdę w porządku. Jak za taką cenę to pędzel jest naprawdę świetny.

Napisane przez pasywno-agresywna

Tak jak napisała mOna01, najlepiej nakładać go bardzo mało i wcierać okrężnymi ruchami. Kabuki świetnie nadaje się również do nakładania innych kosmetyków jak róż, brązer czy rozświetlacz.

Dzięki dziewczyny, jak będę miała tylko trochę czasu to sobie poćwiczę nakładanie nim pudru .

Napisane przez ouuGlamour

mnie się nie podoba i odradzam.
proponuje nauczyć sie pędzelkiem.. na poczatku jest trudno, ale to kwestia wprawy! życze powodzenia

Próbowałam pędzelkiem przez około dwa tygodnie - niemal dzień w dzień wieczorem próbowałam się mazać tym po powiece i za każdym razem klapa; chyba nie jest mi dane używać eyelinera .


Byłam dziś przelotem w Naturze i GR niemal całkowicie zmiecione; a ja dalej nie jestem zdecydowana, czy kupić diamentowy puder i najciemniejszy lakier. Pewnie jak już się zdecyduję to po limitowance będzie puste miejsce

[yes]

moim zdaniem warto kupic diamentowy puder ;p nie tylko mozna go używac do twarzy- mozna przyprószyć nim świeżo pomalowane rzęsy (cudo ) lub pobalsamowaną skórę (np. dekold)

[black-bubu]

o co do kredki z brokatem to popieram jest cudowna ale czarny cień też mi się podoba, ślicznie wygląda na powiece.

[Nowar]

Napisane przez ouuGlamour

Nowar dziękuję Ci po raz n-ty za pomoc
w takim razie chyba się wybiorę po to cacuszko!

a czy on tylko ma na celu 'iskrzenie' czy także brązowienie?

Raczej bardziej iskrzy...Co prawda może trochę brązowić , ale jednak trzeba uważać , bo można łatwo przesadzić z błyskiem...Zresztą (jak już raz się przyznałam) użyłam go nawet pare razy jako cienia do powiek. I powiem ci , że całkiem nieźle wyglądał. Ale tak podsumowując , to moim zdaniem trzeba przy nim po prostu umiaru. A efekt zależy od ilości jakiej się użyje i...gustu. Bo jednego może on bardzo zadowolić , a drugi stwierdzi że to nie dla niego. Ale jako , że mi się podoba , to akurat polecam.

[iustitia]

Napisane przez dimiti

hym gdyby byla bez brokatu...

Nie wszystkim może pasować na dzień, ale na wieczór, imprezę, sylwestra - warta polecenia

Napisane przez Kicia_Wampirzyca

Popieram Iustitię - kredka z brokatem to cudo
Zawsze marzyłam o takiej kredce - intensywnie czarnej, z dużą ilością brokatu, który byłby rzeczywiście widoczny, miękkiej, która niezwykle łatwo się rozprowadza I znalazłam taką dzięki Essence
Kupiłam na zapas 2 Może przydałoby się więcej

Też muszę zrobić zapas Chyba mamy podobnie reagujące na kosmetyki cery, u mnie dalej ten róż wychodzi bardziej na brązowo i żegnam się z nim.

Napisane przez yes

a ja dzisiaj bylam z przyjaciolka wybrac dla siebie prezent na gwiazdke, wiec oczywiscie zaszłysmy do natury do szafy essence i od Mikołaja dostanę puder AOH (już moje 3 opakowanie ) i niebieski brokatowy eyeliner

A przyjaciółka się nie skusiła sama na AOH? Kult się rozszerza, sama bym się zaopatrzyła ale jakoś nie jestem przekonana do tych rozświetlaczy, dla mnie na skórę to tylko podkład i puder matujący

Napisane przez yes

moim zdaniem warto kupic diamentowy puder ;p nie tylko mozna go używac do twarzy- mozna przyprószyć nim świeżo pomalowane rzęsy (cudo ) lub pobalsamowaną skórę (np. dekold)

To może pomyślę o nim pod kątem sylwestra, studniówki czy imprez, skoro tak zachwalasz

[yes]

skusiła się, a jakże!

i na błyszczyk XXL (ktory też chwalę równo )

[konopia]

Kicia_Wampirzyca mam pytanko Widziałam właśnie Twoją recenzję pudru mineralnego Rimmela i muszę zadać to pytanie: który jest lepszy i dlaczego - Essence czy Rimmel?

[Kicia_Wampirzyca]

Napisane przez konopia

Kicia_Wampirzyca mam pytanko Widziałam właśnie Twoją recenzję pudru mineralnego Rimmela i muszę zadać to pytanie: który jest lepszy i dlaczego - Essence czy Rimmel?

Sama nie wiem, który jest lepszy...trudna decyzja , ale chyba jednak Rimmel.
Essence kryje zdecydowanie lepiej, ale twarz wygląda gorzej, a poza tym kolory są dla mnie za ciemne.
Po Rimmelu mam śliczną cerę, taką świeżą, promienną, a kolor Ivory jest jasny, taki w sam raz. Wolę Rimmela

[nynka87]

Napisane przez Kicia_Wampirzyca

Popieram Iustitię - kredka z brokatem to cudo
Zawsze marzyłam o takiej kredce - intensywnie czarnej, z dużą ilością brokatu, który byłby rzeczywiście widoczny, miękkiej, która niezwykle łatwo się rozprowadza I znalazłam taką dzięki Essence
Kupiłam na zapas 2 Może przydałoby się więcej

a ja głupia jej nie kupiłam... następnym razem to zrobię a może ktoś zamieścić zdjęcie jaki efekt ona daje na skórze??

[konopia]

Napisane przez Kicia_Wampirzyca

Sama nie wiem, który jest lepszy...trudna decyzja , ale chyba jednak Rimmel.
Essence kryje zdecydowanie lepiej, ale twarz wygląda gorzej, a poza tym kolory są dla mnie za ciemne.
Po Rimmelu mam śliczną cerę, taką świeżą, promienną, a kolor Ivory jest jasny, taki w sam raz. Wolę Rimmela

Dziękuję za odpowiedź To powiedz jeszcze ile dałaś za tego Rimmelka ;P Muszę sobie przekalkulować czy mocno nadszarpnę swój budżet, jeśli kupię go razem z pędzlem kabuki Essence :P Chociaż w sumie zależy mi na kryciu, więc może jednak wypróbuję mineralny Essence.. W sumie boję się jego kolorków, bo wciąż nie wiem, który wybrać, żeby potem nie stał i się nie marnował jeśli wybiorę zły.. Ehh, ciężki wybór

[Chii1986]

Napisane przez ouuGlamour

halo halo!
ponawiam pytanie: jak się sprawuje puder rozświetlająco- brązujący w pędzlu? wie ktoś

o tym pudrze było już wiele razy przecież ...

ja mam,jest bardzo fajny ale nie brązuje tylko rozświetla i to bardzo mocno
wersja "różowa" też jest bardzo fajna ale nie mam jej chyba w sprzedaży, za to złotą jak najbardziej polecam...moim zdaniem nadaje się bardziej do ciała niż twarzy, ma masę malutkich drobinek, które super mienią się w świetle.... na sylwesta obowiązkowy

ja myślałam już o tym żeby porobić zapasy pudru GR i kredki GR bo bardzo mi się podobają ale jednak chyba pieniądze pójdą na coś innego:/
szkoda,że On Stage nie bedzie przed Sylwestrem u nas...

[bitter]

Napisane przez Kicia_Wampirzyca

Sama nie wiem, który jest lepszy...trudna decyzja , ale chyba jednak Rimmel.
Essence kryje zdecydowanie lepiej, ale twarz wygląda gorzej, a poza tym kolory są dla mnie za ciemne.
Po Rimmelu mam śliczną cerę, taką świeżą, promienną, a kolor Ivory jest jasny, taki w sam raz. Wolę Rimmela

po raz kolejny muszę zgodzić się z kicią


ps. i też w końcu kupiłam ivory, jest fajny - twarz wygląda na taką promienną, ale drobinek właściwie nie widać mniami jami

z kolei essence jest tanszy, mama kupiła mi opakowanie o1, bede stosowac jak sie odrobinke zbrazowie