2017-10-20, 07:36 | #61 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Dzięki za wszystkie rady
Niestety, jak to z forami bywa, jest dużo wyobrażeń i dopowiedzeń. Jeśli chodzi o męża to nie jest i nigdy nie był on typem bawidamka czy loverboya. Nie chodzi z wypchanym portfelem i z drogim roleksem na ręku, a ja nie jestem kobietą z długimi tipsami i doczepianymi włosami ktora uważa ze złapała Boga za rogi bo ma takiego misia i przystojniaczka. Nie powiem, jest osobą towarzyską, ale z pewnością nie do tego stopnia aby nazwać go bawidamkiem. Jest zwyczajnym gościem i dlatego nie chcę rozmawiać z nikim bliskim na ten temat bo nikt by w to nie uwierzył. Tak jak pisałam wcześniej, na imprezy nie wychodzi co tydzień a raz na jakiś czas. Pisanie z dziewczyna kilka miesięcy i wzięcie telefonu od kogoś na imprezie to 2 zupełnie różne historie. Mydlenie oczu przez plany na przyszłość - pewnie tak, ale są to rzeczy, o ktorych rozmawialiśmy jeszcze długo przed ślubem. Jeśli chodzi o informatyków, detektywów, trzepanie telefonu i komputera. Pewnie jestem głupia ale to zupełnie nie w moim stylu. Co nie znaczy, że nie zamierzam nic z tym zrobić. Jeśli posunelabym się do takich kroków to znaczy, że bez sensu to robię bo i tak nigdy nie odbuduje zaufania i jest to strata czasu. Za wszystkie rady dziękuję, podjęłam pewne decyzje o ktorych rzeczywiście nie będę tu pisać bo nie wiadomo kto tu zagląda Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-20, 08:38 | #62 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-20, 08:52 | #63 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7812414 6]Szkoda, ze wyobrazenia forumowiczek sie sprawdzaja. Wiele dziewczyn tutaj swoje przezyla, swoje wiemy i widzimy to bezstronnie. Ty z kolei masz klapki na oczach i wlaczony tryb ignorowania. Reke sobie dasz uciac, ze twoj maz jest wierny? Co z tego, ze nie jest typem loveboya? To tylko tacy zdradzaja?
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] W żadnym ze zdań nie napisałam że jestem w 100% pewna że jest mi wierny. Absolutnie tego nie wykluczam. Jeśli odnosisz sie do zdania o nie sprawdzaniu męża przez detektywów itd. Według mnie to strata czasu. Podjęłam decyzję o pojsciu trochę dalej i nie bawieniu sie w podchody. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-20, 08:59 | #64 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-20, 09:30 | #65 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] White_Dove spytała jaki jest, więc było to do jej pytania. Post powyżej. Czy zaczęłam go usprawiedliwiać? W mojej opinii nie, ale każdy odczyta to na swój sposób. Co do innych trupów z szafy - pewnie coś by się znalazło Edytowane przez zamyslona916 Czas edycji: 2017-10-20 o 09:32 |
|
2017-10-20, 11:07 | #66 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Mnie jeszcze jedna rzecz wpadla w oko. Piszesz, ze jak wychodzi, to zawsze sie pyta ale nigdy tez nie zostanie, gdy Ty nie idziesz. A sprobuj powiedziec, ze chcesz, zeby nie chodzil bez Ciebie, bo jego miejsce nie jest w klubie a z Toba. I nic by sie nie stalo, gdyby zaprosil kolege na drinka do domu. Zacznij w koncu wymagac i stawiac granice.
|
2017-10-20, 11:14 | #67 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-07
Wiadomości: 4 812
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-20, 11:39 | #68 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;7812870 1]Ja proponuje założyc pas cnoty i wymagac.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE] dziewczyna nigdy nie powiedziala nie. Facet z tego korzysta (wiem, ze i tak to nie tak powinno wygladac) i zwyczajnie wychodzi. Ona sama nie wie, jak on by zareagowal. Edytowane przez wiekanka Czas edycji: 2017-10-20 o 12:12 |
2017-10-20, 11:40 | #69 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 4 266
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Trzymajmy się faktów- bierze numery telefonów od kobiet poznanych na imprezach? Bierze. Spróbuj podać racjonalny powód, dla którego to robi skoro jest ci wierny. Nikt tutaj nie będzie cię przekonywał do rozwodu skoro nie chcesz, jednak bądź szczera sama ze sobą.
|
2017-10-20, 12:12 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Dziewczyny,
Mój wątek dotyczył pytania na zasadzie: co o tym sądzicie. W pierwszej kolejności posypały się bardzo motywujące komentarze na temat tego jaka jestem głupia, nieodpowiedzialna, naiwna itd. Bardzo dużo jest w tym racji, z wieloma rzeczami się zgadzam a sama na krytykę byłam przygotowana. Jest ok. Potem napisałam, że NIE WYKLUCZAM ZDRADY, a sypią się odpowiedzi, że jestem głupia bo nie wierzę, że mógłby mnie zdradzić. Ktoś zadaje mi pytanie o stan faktyczny w moim związku (jego zachowanie, relacje itd.) i w momencie kiedy na to odpowiadam (coś co jest zgodne ze stanem faktycznym) i nie jest to nic "podejrzanego" sypią się komentarze, że go bronię, że idealizuje i szukam pozytywów aby nie oskarżać go o zdradę. Potem napisałam że podjęłam już pewne decyzje i kroki z tym zwiazane i dostaję odpowiedź, że jeśli nie chce rozwodu to moja sprawa i że oczywiście mam klapki na oczach. Dziewczyny, jeśli chcecie dac jakąś radę (o którą proszę) to przeczytajcie proszę wątek a nie wyciagajcie zdań i wniosków z jakiś kontekstów. Zaczyna się robić taki przysłowiowy "głuchy telefon", gdzie ktos przypisuje mi wnioski o których nawet nie pomyślałam. Byłabym bardzo wdzięczna. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2017-10-20, 12:22 | #71 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 949
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-20, 12:36 | #72 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
Napewno dam znać jak się to skończy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-20, 12:44 | #73 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
Piszesz Autorko, ze nie walczylabys o Milosc. Zgoda. Ale przekonac, to sie chyba mozesz, jak Twoja Milosc sie zachowa, gdy powiesz, ze cos Ci nie odpowiada. Probowalas w ogole? |
|
2017-10-20, 13:47 | #74 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
On wie, że ja należę do osób, które sobie zawsze poradzą i nie potrzebuję za wszelką cenę ciągnąć czegoś przeciw swojej woli. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2017-10-20, 14:15 | #75 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 95
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
Cóż, większość ludzi uczy się na własnych błędach. Ja też. Widzę jaki rodzaj tańca emocjonalnego ma tu miejsce . Takie związki są niszczące dla dzieci, także dlatego ,że pokazują taki, a nie inny model związku. Powoli zastanawiam się, po co część wątków - akurat piszę w wątku, gdzie autorka jakieś zmiany przemyśla. Czy chodzi o zmianę sytuacji, czy o słodkie oszukiwanie samej siebie i że ktoś, kto ma inne widzenie sprawy, jest zły i niedobry. To nie o Tobie, Zamyślona, sorry, że wpisuję akurat tu. Rozwód z orzeczeniem o winie - na forum były dezinformacje. Moim zdaniem warto się rozsądnie przygotować. Brałabym pod uwagę to, że ten mężczyzna w przyszłości może np. zachorować na chorobę przenoszoną drogą płciową i przy polubownym orzeczeniu Zamyślona będzie musiała się nim opiekować. Oczywiscie ten pan może mieć inne, liczne sanitariuszki Mi chyba zelżało z chęcią pomagania i dzielenia się wiedzą oraz ostrym widzeniem. Miło mi było spotykać skład fajnych, myślących , wrażliwych, silnych dziewczyn na różnych wątkach Zamyślona, to Twoja sprawa, rzecz jasna, ale jeśli urodzi Ci się (tfu tfu) chore dziecko? Albo potem jakieś nieszczęście się przytrafi? Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2017-10-22 o 13:30 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
|
2017-10-20, 14:38 | #76 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
Skad wiesz, ze on wie, jaka jestes osoba? Skad wiesz, jak sie zachowa, skoro tylko podejrzewasz? Mysle, ze masz okazje sie przekonac. Sprobuj a nie podejrzewaj. ps dobry manipulant. Edytowane przez wiekanka Czas edycji: 2017-10-20 o 14:43 |
|
2017-10-20, 14:55 | #77 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 17
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
|
|
2017-10-20, 15:03 | #78 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
zamyslona916 myślę, że masz w głowie sporo mitów na swój i jego temat. "Zawsze sobie poradzę"... Odważnie, jak na osobę, która niedługo rodzi. Z niemowlakiem przy piersi nawet proste rzeczy potrafią zrobić się skomplikowane i okazuje się, że bez pomocy drugiej osoby nawet zakupy trudno zrobić.
Ludzie piszą te posty na forum prawdopodobnie dlatego, że chcą zobaczyć, jak ich sytuacja wygląda z perspektywy całkiem obcej osoby. A potem czują się dotknięte i odrzucają te opinie, bo nie są to zdania zgodne z ich obrazem własnej osoby. My widzimy Twojego męża jako osobę, która pozwala sobie na więcej niż mąż powinien sobie pozwalać (choć nie wiemy, czy doszło do fizycznej zdrady, czy tylko do flirtów) i których nie zaakceptowałaby większość kobiet, bo wie, że Ty je zaakceptujesz albo po prostu nie zareagujesz. Ty widzisz siebie jako osobę zaradną, otwartą, niezależną, będącą ponad to. My widzimy Ciebie jako osobę bierną, która nie potrafi stawiać granic, nawet kiedy jakieś zachowanie ją krzywdzi. I która brnie w możliwe że nieciekawą sytuację bez zbadania gruntu pod nogami, która może nawet nie zauważyć, że zabrnęła tak głęboko, że już nie tak łatwo jej się wyplątać, i która może przy okazji skrzywdzić dziecko. |
2017-10-20, 17:15 | #79 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 4 062
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
Gratuluje pewnosci, ze bedzie dobrym ojcem, skoro juz mezem nie potrafi. ---------- Dopisano o 17:23 ---------- Poprzedni post napisano o 16:17 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 18:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:23 ---------- I wcale sie nie dziwie, ze maz nie chce rozstania. Przeciez jemu jest bardzo dobrze i nie ma powodu. To Ty cos chcesz, nie on. Edytowane przez wiekanka Czas edycji: 2017-10-20 o 16:52 |
||
2017-10-20, 17:48 | #80 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 95
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
Spotykam jednak ludzi ogromnie zadowolonych sobą, swoim rozumem. Widzę nieco fałszywe poczucie siły u autorki. Nie, Zamyślona, nie chcę Ci wmawiać niczego, przecież Cię nie znam . Tyle że po co wytrzymywać imprezy, obfity katalog kontaktów z nieznanymi Ci kobietami? Mi byłoby mnie na to szkoda. Zawsze sobie poradzisz. Naprawdę trzeba mieć tego typu wyzwania? Nie jesteś warta wierności, szacunku, spędzania nocy z Tobą, a nie na pijaństwach i imprezach? Poza tym przez ostatnie dwa tygodnie napatrzyłam się na takie zachowania ludzkie, że , do tego jeszcze podziw przez innych tzw. mężczyzn, bo ten jest super samcem, który wiele kobiet przeleciał, doprawdy powinien taki miszczu sobie kreski na fiucie robić :P Mi mnie byłoby szkoda. Edytowane przez Trzepotka Czas edycji: 2017-10-22 o 13:04 Powód: Przywrócenie usuniętego posta. |
|
2017-10-20, 20:47 | #81 | ||
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
---------- Dopisano o 21:47 ---------- Poprzedni post napisano o 21:38 ---------- Cytat:
|
||
2017-10-20, 22:20 | #82 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 645
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Bzdura !
__________________
WYMIANA Pearl mancera |
2017-10-20, 22:51 | #83 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
|
2017-10-21, 07:26 | #84 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Na jakiej podstawie tak sądzisz?
---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:24 ---------- Posunęłabym się nawet dalej. Eksmałżonek nie musi znajdować się w niedostatku, jeśli żąda alimentów od strony wyłącznie winnej rozpadu małżeństwa. Wystarczy pogorszenie jego sytuacji majątkowej w stosunku do czasu trwania małżeństwa.
__________________
|
2017-10-21, 07:34 | #85 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Cytat:
|
|
2017-10-21, 08:28 | #86 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 2 276
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Z pogrubionym się całkowicie zgadzam. CO do reszty- to nie kwestia słownictwa. Niedostatek= niemożność zaspokojenia podstawowych potrzeb. Pogorszenie sytuacji majątkowej= np. konieczność przerzucenia się z Porsche na BMW
__________________
|
2017-10-21, 08:58 | #87 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 527
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Wiesz co a dla mnie to dziwne. Mój mąż np nie chce i nie lubi kiedy ja wychodzę sama na imprezy. Więc w miarę możliwości wychodzę ale wracam wcześniej, albo wychodzę ale np nie idziemy do klubu tylko siedzimy całą noc w domu z koleżankami. A robię to dla niego bo wiem że inaczej będzie mu przykro. Jesteście małżeństwem, on też powinien zrobić coś dla Ciebie. Niech nie wychodzi sam do klubu albo niech idzie na piwko ale potem niech wróci wcześniej a nie nad ranem. A wymienianie się numerami w klubie świadczy niestety o jednym - o rozglądaniu się na boki. Można pójść potańczyć ale po co numer tel od obcej laski? Ja nigdy nie dałam numeru tel w klubie jak byłam z moim facetem, pomysł czy Ty byś dała? No nie bo po co. Jak dla mnie gość rozgląda się mega na boki.
Dziwię się trochę że dowiadujesz się o takiej wymianie numerów i dla Ciebie to jest ok. Powinnaś zrobić awanturę i wymusic na nim obietnice ze nie będzie już więcej brał numerów albo że nie będzie więcej sam wychodził do klubów. Ja bym tak zrobiła, jeśli bym chciała być dłużej z tym panem. I szczerze? Wali mnie opinia innych że zabraniam facetowi czegoś tam itp. Chce być ze mną to niech się zachowuje jakby miał żonę a nie jakby był wolny. A w związku - są pewne ograniczenia które Twój mąż ewidentnie przekracza. A potem rozmawiam z kolesiami żonatymi którzy by chcieli coś więcej w klubie i nóż mi się w kieszeni otwiera. Jakbym miała takie wiadomości od innych osób ze koleś zbiera numery od dziewczyn to nie miałabym wyrzutów sumienia żeby przejrzeć mu fb i telefon. Chcesz żyć w nieświadomości byleby tylko nie odejść? Tutaj jest problem z Twoim zaufaniem przez to jak on się zachowuje. Czasem trzeba postawić granice jeśli widzimy że ta druga osoba je przesuwa zbyt daleko. Wiem że tu dziewczyny się że mną nie zgodzą pewnie. Ale ja bym tak zrobiła na Twoim miejscu tym bardziej że sytuacja się ciągle powtarza. Potem się dowiesz że się tylko całował bo był pijany bo to nic takiego. O przypomniała mi się historia mojego kolegi który poszedł na kawalerski swojego przyjaciela, poznali jakieś 2 panny i się zbawiali z nimi pod prysznicem (pan młody również), a potem swojej przyszłej żonie łaskawie "przyznał się" że źle zrobił bo całował się po pijaku... No i niestety tacy potrafią być faceci i żona wzięła ślub niczego nie świadoma, bo przecież co tam pocałunek, skoro on ją tak kocha... I do dziś nie wie a fajna dziewczyna, bardzo za nim. Reasumując: ja bym zrobiła tak. Przejrzała fb i telefon, a potem postawiła jasno granice (typu nie wychodzisz beze mnie do klubow/na imprezy jak się nie umiesz zachować i jak zawiodłeś moje zaufanie). Bo pamiętaj to niejest tak że darzymy kogoś zaufaniem a on może robić co chce no bo przecież mu ufam. Jak raz zawiódł i kolejny i kolejny to zaufanie się kończy i wtedy trzeba sprawdzać. Albo się rozstać. Ja bym się bała co on tam w delegacji robi na przykład. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
to jest MOJE zdanie. Nikt Ci nie każe się z nim zgadzać! Szanujmy odmienne poglądy |
2017-10-21, 08:58 | #88 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 4 900
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Ok.Zgadzam się. Już czekam, aż była mojego męża przejdzie na emeryturę. Obstawiam, że wniosek o alimenty szybko przyjdzie.
|
2017-10-21, 09:04 | #89 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 527
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Poczytaj sobie słynny wątek biedronki. Ona też nic nie podejrzewała do czasu aż chłop został przymuszony do powiedzenia prawdy. A i nawet wtedy tej prawdy nie powiedział. A było to chyba 3 miesiące przed ślubem. I w jego zachowaniu nic a nic się nie zmieniło. Ona jeszcze pisała że wrócił z delegacji stęskniony jak zwykle.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
to jest MOJE zdanie. Nikt Ci nie każe się z nim zgadzać! Szanujmy odmienne poglądy |
2017-10-21, 09:22 | #90 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 869
|
Dot.: Czy jeśli myślę o rozwodzie to znak że czas na rozwód?
Dziecko scementuje dobry związek, ale bezlitośnie obnaży bolączki słabego. Dlatego proponuję w pierwszej kolejności (najwyższy czas!) skierować uwagę małżonka na to, co czeka Was w najbliższym czasie, czyli powiększenie rodziny. Czy mąż w jakiś sposób uczestniczy w przygotowaniach? Miał w ręce body, śpiochy? Jeśli nie to pora zaprzęgnąć chłopa do roboty, niech wybiera i skręca łóżeczko, wyszuka fotelik. To dobry moment na przyjrzenie mu się w tych sytuacjach. Czy będzie potrafił się zaangażować, zainteresować, pomóc? Naprawdę to najwyższy czas, żeby odpuścić balangi, wyjścia z kolegami i dziwne znajomości. On ma co teraz robić. Jeśli i na tym polu zawiedzie, to trzeba będzie jednak podjąć bardziej zdecydowane kroki.
__________________
..nie ma mnie, więc nie wątpię. .... Das also war des Pudels Kern! |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:57.