|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2016-08-08, 18:11 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
|
Wkładka wewnątrzmaciczna Nova 380T Ag
Jestem "w posiadaniu" wkładki Nova 380T Ag, to wkładka niehormonalna.
Mam ją od dwóch lat i od samego początku dzieją się te same rzeczy, które moja pani doktor w sumie bagatelizuje, a ja nie mam już do nich siły. Miałam zawsze nieregularne, mega bolesne miesiączki, mam też wielotorbielowate jajniki. Cztery lata temu urodziłam dziecko. Po założeniu wkładki o dziwo trochę podregulowały mi się cykle, miesiączki są podobne do tych sprzed czasów wkładki, nawet mniej bolesne (możliwe, że to zasługa ciąży / porodu). Skutkiem ubocznym wkładki są krwawienia, plamienia - już nie wiem jak to nazwać. Rzecz dzieje się głównie w czasie owulacji, ale trwa nawet kilkanaście dni i najczęściej po tym czasie przeradza się w trwającą 5-7 dni miesiączkę. Są cykle, kiedy wszystko odbywa się wzorowo, bez żadnej obecności krwi między miesiączkami, a są też takie, kiedy zupełnym brakiem krwi mogę w danym cyklu cieszyć się powiedzmy tydzień. Nie umiem niczym tego wytłumaczyć, z niczym innym powiązać. Czasem krwi jest na tyle dużo, że muszę dla komfortu używać małych tamponów (lub zmieniać wkładki co max dwie godziny, ale wygodniej mi z tamponem). Czasem zaś jest to mikroplamienie, ledwo barwi śluz na bladoróżowy kolor. Nie mam infekcji, wkładka jest na swoim miejscu, doktorka mówi, że nigdy się z czymś takim nie spotkała, ale skoro badania są ok, a mi zależy na posiadaniu wkładki (to prawda, antykoncepcji hormonalnej nie mogę stosować, a gum szczerze nienawidzę) to widać taka moja uroda i niech tak będzie. Stan trwa dwa lata, czasem mam kilka cykli "czystych" pod rząd, a czasem kilka "krwistych", w różnym nasileniu. To jest kompletnie nieprzewidywalne, niezależne ode mnie. Czy któraś z Was miała podobne doświadczenia? Co o tym sądzicie? |
2016-08-09, 09:32 | #2 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 1 205
|
Dot.: Wkładka wewnątrzmaciczna Nova 380T Ag
Nie powiem Ci niestety od czego to masz, ale ja przy takich objawach poważnie bym sie zastanowiła nad wyjeciem tej wkładki, zwłaszcza jak kiedys chcesz miec drugie dziecko.
A w ogole jestes w 100% pewna ze masz PCOS? Bo przy tym schorzeniu ciezko zajść w ciaze bez leków, a napisałas ze zaszłas bez problemu..
__________________
"..would you know my name if I saw you in heaven?" |
2016-08-09, 12:45 | #3 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
|
Dot.: Wkładka wewnątrzmaciczna Nova 380T Ag
Cytat:
Nie napisałam, że zaszłam w ciążę bez problemu w ciążę zaszłam po kilku tygodniach "starań", prawie pół roku (!) po ostatniej miesiączce. Nie planuję więcej dzieci, tak mi się poukładało w życiu. Nie napisałam też, że mam pcos mam wielotorbielowate jajniki, jako takie się ujawniają odkąd pamiętam na usg. Ale nie towarzyszą temu inne objawy pcos, wyjmując z tego cały "cyrk" z nieregularnością i bolesnością miesiączek. Na wkładce mi zależy, bo to jedyna dla mnie alternatywa dla prezerwatyw. Oczywiście nie chcę używać jej kosztem problemów zdrowotnych, zastanawiam się więc, co może być ewentualnym następstwem bieżących objawów. Przy każdej wizycie kontrolnej lekarz mówi, że wkładka jest w dobrym miejscu, że wszystko z nią w porządku. Ale, tak na zdrowy rozum - czy tak częste krwawienie to nie jest to samo, co regularne podrażnienie błony śluzowej? Czy to jest na pewno dla mnie bez znaczenia? (tu się nijak nie znam, ale to, czego się obawiam to ewentualne zmiany nowotworowe - wstyd pytać, ale nie wiem, czy takie regularne podrażnienie, powodujące krwawienie nie może przyczynić się do czegoś niebezpiecznego?) |
|
2016-08-09, 19:25 | #4 | |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Wkładka wewnątrzmaciczna Nova 380T Ag
Cytat:
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
|
2016-08-09, 20:20 | #5 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 814
|
Dot.: Wkładka wewnątrzmaciczna Nova 380T Ag
Cytat:
Może faktycznie tak już "musi" być. Moja gin mówi że to jest wyłącznie kwestia "estetyki", badania mam ok. Podczas płodnych mam prawie zawsze :/ |
|
2016-08-10, 08:33 | #6 |
Pyskatka
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Daleko w świecie
Wiadomości: 2 832
|
Dot.: Wkładka wewnątrzmaciczna Nova 380T Ag
Widocznie taki urok.
__________________
Najważniejsza na świecie jest rodzina. Najpierw ta, w której się urodziłeś. Później ta, którą sam stworzyłeś. |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:48.