Rozpocząć samodzielne życie...

Dojota · 2007-08-26, 21:35

Witam
Przede mną teraz maturalna klasa...ROk stresu i nauki.Oczywiście chce teraz jaknajbardziej przyłozyć sie do nauki,aby ta mature zdac jak najlepiej.Ale też nie mogę liczyć od siebie za wiele,bo przecież cudów na siłe nie zdziałam,abym nagle z nielubianego przdmiotu zdała pięknie mature.Chce isc na studia.Chce byc samodzielna.Tylko ale...JAk sie nie dostane?ALbo jak sie dostane ,ale nie bede miala jak sie utrzymac?Jedno wiem,ze chce sie wyprowadzic z domu.Na stałe.Tutaj nie bede miala warunkow do spokojnego uczenia (z reszta nie bez powodu teraz mieszkam w internacie).Myślałam,zeby wyjechac w razie w za granice,ale sama nie umiem sie jakos zorganizowac..
Chciałabym abyście opisały mi wasze doświadczenia z rozpoczęciem samodzielnego zycia.Jak to wyglądało,jak sie zorganizowałyście i w jakim wieku byłyście.

pozdrawiam gorąco

Moobi · 2007-08-26, 21:43

a czemu na MCZ?

suwa89 · 2007-08-26, 21:45

ciezko wszedzie jest .......... powodzenia trzeba wierzyc we wlasne mozliwosci to jest najwazniejsze ...

polakita · 2007-08-30, 09:28

Teraz mam 30 lat i jestem niezależna, ale od dzieciństwa marzyłam o mieszkaniu oddzielnie od rodziny (no chyba też dlatego że nie zawsze bywało słodko, takie trochę wszystko pokręcone) bardzo mnie zawsze kręciła niezależność. Pierwszy raz zamieszkałam w mieszkaniu dziadka kiedy on mieszkał z moją mamą, to było w maturalnej klasie. A na dobre wyprowadziłam się ok. 5 lat temu i to była bardzo dobra decyzja, zaczęłam żyć własnym życiem, nie mam już takich nerwów, jestem spokojniejsza. Więc polecam! Ale nigdy się nie wyprowadziłam do innego miasta (mieszkam w Wawie) a wiem że tak się zdarza i to jest chyba trudne.

Evil_Queen · 2007-08-31, 17:02

Cytat:

Napisane przez Moobi

a czemu na MCZ?

No wlasnie...

black_prinsess · 2007-09-01, 10:27

bo chyba chodzi o to, ze dziewczyny ktore mieszkaja za granica maja tez opisywac swoje doswiadczenia............ .. ?????????

2007-08-26, 21:35	#1
Dojota Rozeznanie Zarejestrowany: 2006-01 Lokalizacja: Rzeszów Wiadomości: 877	Rozpocząć samodzielne życie... Witam Przede mną teraz maturalna klasa...ROk stresu i nauki.Oczywiście chce teraz jaknajbardziej przyłozyć sie do nauki,aby ta mature zdac jak najlepiej.Ale też nie mogę liczyć od siebie za wiele,bo przecież cudów na siłe nie zdziałam,abym nagle z nielubianego przdmiotu zdała pięknie mature.Chce isc na studia.Chce byc samodzielna.Tylko ale...JAk sie nie dostane?ALbo jak sie dostane ,ale nie bede miala jak sie utrzymac?Jedno wiem,ze chce sie wyprowadzic z domu.Na stałe.Tutaj nie bede miala warunkow do spokojnego uczenia (z reszta nie bez powodu teraz mieszkam w internacie).Myślałam,zeby wyjechac w razie w za granice,ale sama nie umiem sie jakos zorganizowac.. Chciałabym abyście opisały mi wasze doświadczenia z rozpoczęciem samodzielnego zycia.Jak to wyglądało,jak sie zorganizowałyście i w jakim wieku byłyście. pozdrawiam gorąco __________________ wymianka

2007-08-26, 21:43	#2
Moobi Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2006-09 Lokalizacja: ♥ Wiadomości: 2 516	Dot.: Rozpocząć samodzielne życie... a czemu na MCZ?

2007-08-26, 21:45	#3
suwa89 Zadomowienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: Londyn Wiadomości: 1 244	Dot.: Rozpocząć samodzielne życie... ciezko wszedzie jest .......... powodzenia trzeba wierzyc we wlasne mozliwosci to jest najwazniejsze ... __________________ jestem m a m ą *** zapuszczam włosy dbam o figurę (waga 50 kg jest super!) dbam o paznokcie myślę o synku idę do przodu, zapominam...

2007-08-30, 09:28	#4
polakita Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-08 Wiadomości: 84	Dot.: Rozpocząć samodzielne życie... Teraz mam 30 lat i jestem niezależna, ale od dzieciństwa marzyłam o mieszkaniu oddzielnie od rodziny (no chyba też dlatego że nie zawsze bywało słodko, takie trochę wszystko pokręcone) bardzo mnie zawsze kręciła niezależność. Pierwszy raz zamieszkałam w mieszkaniu dziadka kiedy on mieszkał z moją mamą, to było w maturalnej klasie. A na dobre wyprowadziłam się ok. 5 lat temu i to była bardzo dobra decyzja, zaczęłam żyć własnym życiem, nie mam już takich nerwów, jestem spokojniejsza. Więc polecam! Ale nigdy się nie wyprowadziłam do innego miasta (mieszkam w Wawie) a wiem że tak się zdarza i to jest chyba trudne.

2007-09-01, 10:27	#6
black_prinsess Zakorzenienie Zarejestrowany: 2007-05 Lokalizacja: Mordor Wiadomości: 3 340	Dot.: Rozpocząć samodzielne życie... bo chyba chodzi o to, ze dziewczyny ktore mieszkaja za granica maja tez opisywac swoje doswiadczenia............ .. ????????? __________________ http://blacqueem.blogspot.com/ - Don't ever give up your Dreams!

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)