Oleje i olejki do włosów część VII

[Lana Del Rey]

Olejowanie włosów to od jakiegoś czasu moja ulubiona metoda pielęgnacji włosów. Ostatnio najbardziej podpasował mi migdałowy Hesh i na pewno do niego wrócę. A dzisiaj na noc położyłam mieszankę kokosowej Vatiki, rycynowego, jaśminowego Parachute i Shikakai

[swan999]

Właśnie trzymam olej ryżowy na włosach pierwszy raz ciekawe czy da w ogóle jakiś efekt.

[karmazynka99]

Napisane przez swan999

Właśnie trzymam olej ryżowy na włosach pierwszy raz ciekawe czy da w ogóle jakiś efekt.

ja go musze wreszcie kupić, a jakiej firmy masz?

[swan999]

Napisane przez karmazynka99

ja go musze wreszcie kupić, a jakiej firmy masz?

firma Rizi

[kotka_andaluzyjska]

Napisane przez karmazynka99

e tam kazdy kiedys zaczynał

a wczensiej nie miałaś takich odstających włosków?

Nie wiem, wcześniej miałam włosy bardzo krótkie i w ogóle im się nie przyglądałam.

Napisane przez swan999

A może za często nakładasz olej? Ja nakładam teraz ok. raz w tygodniu, bo gdy robię to częściej też mam jakieś dziwne włosy i efekt jest odwrotny.

Nie wiem, dziś tylko umyłam i nałożyłam hennawax i też takie poskręcane są na mokro. Nie wiem już, czy nadmiernie im się przyglądam, czy źle o nie dbam? Już mi się nawet grzywka tak poskręcała, jeszcze parę dni temu była lepsza...

[Whizzy]

Drogie dziewczyny.

Właściwie to nie wiem jak zacząć, wiec ostrzegam ze może być trochę chaotycznie...

Wpadłam w wielki wir włosomaniactwa, mam ochotę mieć to co polecacie wszystko na raz dzięki Bogu że mam jakieś ograniczenia finansowe.

Ale do tematu, ostatnio zaopatrzyłam się w spora ilość olejów m.in sesa, vatika kokosowa(juz 2.) i kaktusowa, odzywka oilmedica, olej łopianowy, olej lniany i jeszcze wiele innych i mam ochotę to wszystko zużyć i to z efektami.
Najbardziej intryguje mnie jednak sprawa sesy, której 180 ml kupiłam za jakieś niecałe 30 zł ( chyba 27 czy 28), gdzie 90 ml kosztuje minimum 26 zł (przejrzałam różne sklepy).
W każdym razie, wygląd do opisu pasuje, zapach również, ale nie spotkałam się jeszcze z taka opinią żeby komuś zapach przypominał sie przez cały tydzień. Mianowicie chodzi mi o to, że od tygodnia nie moge się pozbyć zapachu sesy ze swoich włosów, mimo ze międzyczasie olejowałam różnymi olejami m.in kaktusowym. Na co dzień myłam włosy babydream i 2 razy barwą brzozową, potem nakładaałm kallosa, zwykle jako odżywkę, raz jako maskę i zapach dalej czuję, mimo że już dwukrotnie pod rząd umyłam włosy slsowym szamponem z barwy.
Stąd moje pytania:
1. czy wy czujecie/czułyście zapach sesy TYDZIEŃ po olejowaniu
2. czy mogłam kupić PODRÓBKĘ
3. a może za słabo domywam włosy ? przyznam się że robię to bardzo delikatnie, a mam bardzo gęste włosy (ok 11-12 cm obwodu kucyka) powinnam użyć więcej szamponu i wytworzyć więcej piany i chwilkę na włosach przytrzymać ?

Co wy o tym myślicie, czy może ja przesadzam ?

[IceSkatingLover]

Nie potrafię odpowiedzieć, czy to podróbka, ja za swoją sesę(90ml) i amlę(100ml) razem zapłaciłam 40 zł, ale mogę Cię zapewnić, że moje włosy, które BARDZO chłoną zapachy, potrafią pachnieć amlą (sesy jeszcze nie otworzyłam) nawet po kilku myciach i nałożeniu biovaxa pomarańczowego, którym włosy pachną mi mega intensywnie. Po zakończeniu kuracji kozieradką, zapach rosołu we włosach miałam do tygodnia po odstawieniu, więc po swoim przykładzie wnioskuję, że to iż Twoje włosy tak długo pachną sesą jest normalne

[Whizzy]

Uf, dziekują za tą odpowiedź, choc nie poczekałam na jeszcze jakąkolwiek inną

A moje drugie pytanie, jeśli bym olejowała sesą, dzień w dzień ( znaczy na noc bo szkoda zbyt szybko zmywać) tak długo dopóki sie nie skończy to czy to będzie dobrze dla moich włosów czy one sie w jakis sposób na sesę nie uodpornią, czy nie obciążę sobie za mocno skóry głowy?
Czy się opłaca, to znaczy, długo po takim intensywnym sesowaniu będzie widać efekty?
Czy lepiej żonglować olejami i robić to max 2-3 razy w tygodniu ?


P.S Moja rodzina mnie nienawidzi za sesę, chłopak twierdzi że się "przyzwyczai" do tego zapachu.

[chimay]

Napisane przez Whizzy

Najbardziej intryguje mnie jednak sprawa sesy, której 180 ml kupiłam za jakieś niecałe 30 zł ( chyba 27 czy 28), gdzie 90 ml kosztuje minimum 26 zł (przejrzałam różne sklepy).
W każdym razie, wygląd do opisu pasuje, zapach również, ale nie spotkałam się jeszcze z taka opinią żeby komuś zapach przypominał sie przez cały tydzień. Mianowicie chodzi mi o to, że od tygodnia nie moge się pozbyć zapachu sesy ze swoich włosów, mimo ze międzyczasie olejowałam różnymi olejami m.in kaktusowym. Na co dzień myłam włosy babydream i 2 razy barwą brzozową, potem nakładaałm kallosa, zwykle jako odżywkę, raz jako maskę i zapach dalej czuję, mimo że już dwukrotnie pod rząd umyłam włosy slsowym szamponem z barwy.
Stąd moje pytania:
1. czy wy czujecie/czułyście zapach sesy TYDZIEŃ po olejowaniu

Nie, dla mnie klasyczna Amla (na parafinie) waniała intensywniej niż Sesa. Czujesz ten zapach głównie na włosach czy jeszcze jakoś inaczej, gdzieś wokół siebie?

Napisane przez Whizzy

2. czy mogłam kupić PODRÓBKĘ
3. a może za słabo domywam włosy ? przyznam się że robię to bardzo delikatnie, a mam bardzo gęste włosy (ok 11-12 cm obwodu kucyka) powinnam użyć więcej szamponu i wytworzyć więcej piany i chwilkę na włosach przytrzymać ?

Możesz spróbować, może dla pewności nałóż przed szamponem odżywkę, to wtedy łatwiej zejdzie.

Napisane przez Whizzy

Co wy o tym myślicie, czy może ja przesadzam ?

Każdy ma swoją wrażliwość na zapachy i z tym się nie da walczyć, co najwyżej można się na siłę doprowadzić do odruchu wymiotnego. Być może zapach Sesy to po prostu za dużo dla Twojego nosa. Ja mam tak z rycyną, nie jestem w stanie zdzierżyć zapachu, smaku, dotyku, mdli mnie nawet na widok etykiety na butelce.

---------- Dopisano o 23:33 ---------- Poprzedni post napisano o 23:26 ----------

Napisane przez Whizzy

Uf, dziekują za tą odpowiedź, choc nie poczekałam na jeszcze jakąkolwiek inną

A moje drugie pytanie, jeśli bym olejowała sesą, dzień w dzień ( znaczy na noc bo szkoda zbyt szybko zmywać) tak długo dopóki sie nie skończy to czy to będzie dobrze dla moich włosów czy one sie w jakis sposób na sesę nie uodpornią, czy nie obciążę sobie za mocno skóry głowy?
Czy się opłaca, to znaczy, długo po takim intensywnym sesowaniu będzie widać efekty?
Czy lepiej żonglować olejami i robić to max 2-3 razy w tygodniu ?


P.S Moja rodzina mnie nienawidzi za sesę, chłopak twierdzi że się "przyzwyczai" do tego zapachu.

Musisz sama zaobserwować jak częste olejowanie lubią włosy. Ze skórą głowy lepiej być ostrożniejszym, na Twoim miejscu na razie testowałabym tylko jeden olej, może co drugi - trzeci dzień i obserwowała co się dzieje. O uodpornienie się nie martw, jeśli już to właśnie o obciążenie skóry głowy. Za dużo tłuszczu + nieodpowiednia mieszanka ziół i zamiast rosnąć włosy mogą zacząć migrować Łatwiej jest zaobserwować takie rzeczy, jak się używa tylko jednego oleju.

[Whizzy]

Napisane przez chimay

Czujesz ten zapach głównie na włosach czy jeszcze jakoś inaczej, gdzieś wokół siebie?

Głownie to go czuję gdy namaczam włosy do następnego mycia, oraz gdzy sie mocno wwącham w nie.

nie biorę pod uwagę zapachu który pozostał w mojej pościeli gdy leżałam na niej z sesą w głowie , bo to normalne, pranie pościeli już tuż tuż ;p

Szczerze to aż tak wrażliwa na zapachy nie jestem, naprawdę dla włosów zrobiłabym chyba wszystko co tylko by im pomogło

Ale postanawiam że póki co wykorzystam co innego, m.in olejek łopianowy i lniany , oilmedica ,zobaczę efekty a na sese przyjdzie czas około lipca jak rzadziej bede spac z chłopakiem i nie będe musiała się przejmować zapachem ;p

[Melanchton]

Mnie włosy pachną olejem lnianym, którego ostatnio używałam, stąd pomyślałam, że może się nie domył...? Nie macie problemu z myciem po nim?

[Skarfejs]

Napisane przez Whizzy

Głownie to go czuję gdy namaczam włosy do następnego mycia, oraz gdzy sie mocno wwącham w nie.

nie biorę pod uwagę zapachu który pozostał w mojej pościeli gdy leżałam na niej z sesą w głowie , bo to normalne, pranie pościeli już tuż tuż ;p

Szczerze to aż tak wrażliwa na zapachy nie jestem, naprawdę dla włosów zrobiłabym chyba wszystko co tylko by im pomogło

Ale postanawiam że póki co wykorzystam co innego, m.in olejek łopianowy i lniany , oilmedica ,zobaczę efekty a na sese przyjdzie czas około lipca jak rzadziej bede spac z chłopakiem i nie będe musiała się przejmować zapachem ;p

Sesy nie używałam ale miałam tak po Amli. Wilgotne włosy śmierdziały przez jakieś 5 myć (czyli tak ok. tygodnia) mimo stosowania odżywek d/s, b/s i serum.

[HairMania]

Napisane przez Melanchton

Mnie włosy pachną olejem lnianym, którego ostatnio używałam, stąd pomyślałam, że może się nie domył...? Nie macie problemu z myciem po nim?

Ja mam tak w 3/4 przypadków po olejowaniu lnianym a tylko raz mi się nie domył

[Melanchton]

Napisane przez HairMania

Ja mam tak w 3/4 przypadków po olejowaniu lnianym a tylko raz mi się nie domył

A jak z efektami po nim? Ja póki co nałożyłam dopiero drugi raz, ale za pierwszym trochę zmokłam na deszczu, więc nie umiem ocenić jak efekt po olejowaniu.

I jeszcze pytanie: mieszacie oleje? Stosujecie na zmianę? Czy seriami?

[swan999]

Jestem już po użyciu ryżowego i jestem zadowolona. Mam po nim fajne, miękkie, błyszczące włosy, czyli zadał egzamin

[IceSkatingLover]

Napisane przez Melanchton

I jeszcze pytanie: mieszacie oleje? Stosujecie na zmianę? Czy seriami?

W sumie też jestem ciekawa Waszych odpowiedzi. Osobiście nie przywiazuję się do jednego kosmetyku, więc i oleje często zmieniam, a że mam mały arsenalik to w zasadzie co olejowanie używam czegoś innego.
Na pewno łatwiej zauważyć zalety i wady konkretnego oleju używając przez jakiś czas tylko jednego. I taką decyzję podjęłam w związku z amlą - dopóki jej nie wykorzystam, będę używała tylko jej właśnie. Chyba że wcześniej umrę od smrodu

[swan999]

Napisane przez Melanchton

I jeszcze pytanie: mieszacie oleje? Stosujecie na zmianę? Czy seriami?

Ja na razie nie mieszam, sprawdzam jaki mi przypasuje. Na początku używałam kokosa i gdy mi się prawie skończył spróbowałam innego - padło na ryżowy.

[dotka95]

Napisane przez Whizzy

Uf, dziekują za tą odpowiedź, choc nie poczekałam na jeszcze jakąkolwiek inną

A moje drugie pytanie, jeśli bym olejowała sesą, dzień w dzień ( znaczy na noc bo szkoda zbyt szybko zmywać) tak długo dopóki sie nie skończy to czy to będzie dobrze dla moich włosów czy one sie w jakis sposób na sesę nie uodpornią, czy nie obciążę sobie za mocno skóry głowy?
Czy się opłaca, to znaczy, długo po takim intensywnym sesowaniu będzie widać efekty?
Czy lepiej żonglować olejami i robić to max 2-3 razy w tygodniu ?


P.S Moja rodzina mnie nienawidzi za sesę, chłopak twierdzi że się "przyzwyczai" do tego zapachu.

A sesa nie jest na ziołach? Bo jeśli tak to może przesuszyć, więc musisz uważnie obserwować

[Weronisia]

Hej dziewczyny. Ja olejowaniem włosów zajęłam sie parę tygodni temu, gdy po farbowaniu moje włosy zaczęły wołac o pomoc.

Nie stosuje non stop jednego oleju, tylko za kazdym razem uzywam innego, albo mieszkam je ze sobą.

Najpierw miałam kokosowy i dopiero jak mi sie skończył kupiłam inne.
Teraz mam olej z orzechów włoskich, olej lniany i olejek firmy Alverde Arganowo-migdałowy.

Olej nakładam na całą noc. Robię tak 1-2 razy w tygodniu.
Zmywają się bardzo dobrze.
Włosy są na pewno lepsze po takich kuracjach.
Ale daleko im do włosów zdrowych niestety.

[karmazynka99]

Napisane przez swan999

firma Rizi

Napisane przez kotka_andaluzyjska

Nie wiem, wcześniej miałam włosy bardzo krótkie i w ogóle im się nie przyglądałam.

no to w tkaim razie cięzko stwierdzic cz to po olejach, ale ja bym jeszcze próbowała i zobaczyła może po innych nie będa tak odstawać

Napisane przez Melanchton

Mnie włosy pachną olejem lnianym, którego ostatnio używałam, stąd pomyślałam, że może się nie domył...? Nie macie problemu z myciem po nim?

ja nie miałam problemów z domyciem

Napisane przez swan999

Jestem już po użyciu ryżowego i jestem zadowolona. Mam po nim fajne, miękkie, błyszczące włosy, czyli zadał egzamin

to super

Napisane przez Melanchton

A
I jeszcze pytanie: mieszacie oleje? Stosujecie na zmianę? Czy seriami?

ja mieszam jak daję musztardowy bo tak sugerują na opakowaniu, czasem mieszam tez BD rumiankowy z czymś

a stosuje w sumie to co mi sie danego dnia widzi, ale często stosuję to samo kilka raz pod rząd

[lovically]

Uwielbiam olejowanie. Gdy tylko wieczorem mam możliwość to nakładam oleje na moje włosy. A także na włosy mojej mamy i mojej przyjaciółki. Obecnie używam Alterry migdały i papaja oraz limonka i oliwki, Alverde paczula i czarna porzeczka, khadi na przyrost włosów, hipp, olej z pestek winogron. Uwielbiam je ze sobą miksować, jednak gdy nie mam siły/czasu na mieszanie daję trzy pompki Alterry i związuję włosy w warkocz. Ostatnio moje włosy bardzo polubiły gdy dodaję do olei i masek trochę kakao. Są wtedy magicznie nawilżone i błyszczące.

[Lana Del Rey]

A używała któraś z Was oleju Khadi? Miałyście jakieś spektakularne efekty?

[violetdaisy]

Dziewczyny, a co sądzicie o takim produkcie: http://allegro.pl/jedwab-olejek-do-w...200744617.html ? Miała go któraś z was ?

[chimay]

Napisane przez violetdaisy

Dziewczyny, a co sądzicie o takim produkcie: http://allegro.pl/jedwab-olejek-do-w...200744617.html ? Miała go któraś z was ?

Składu nigdzie nie ma, za to cena do skromnych nie należy. Nie jest nigdzie napisane, że np nie ma silikonów, więc nie wiadomo w jakiej ilości są te oleje. Nie ma parabenów i sls - a który olej je zawiera?

[Whizzy]

Napisane przez Lana Del Rey

A używała któraś z Was oleju Khadi? Miałyście jakieś spektakularne efekty?

Stosowałam, to był mój jakby pierwszy olej
Głownie i chyba jedynie stosowałam go na skórę głowy i od pierwszego użycia wypadało o wiele wiele wiele mniej włosów.
Mam wielką chęć kupić go jeszcze raz, i poużywać na moje znów wypadające włosy oraz na długość, jednak trochę kosztuje.

[biia]

ja stosuję khadi. i szczerze, to rycynowy lepiej działa na moje włosy. khadi nie wpłynął na niewypadanie moich włosów, a bardzo na niego liczyłam.

[monkaa321]

Hej dziewczyny
mam do was pytanie (wiem że to już było zadawane ale nie pamiętam już odpowiedzi)
czy mogę nałożyć na noc olej+odżywkę (np potters albo AiK)? czy lepiej nałożyć sam olej a rano odżywkę?

[martaakow]

Napisane przez monkaa321

Hej dziewczyny
mam do was pytanie (wiem że to już było zadawane ale nie pamiętam już odpowiedzi)
czy mogę nałożyć na noc olej+odżywkę (np potters albo AiK)? czy lepiej nałożyć sam olej a rano odżywkę?

Możesz.
Ja zwykle nakładam właśnie olej + odżywkę, bo działa na mnie lepiej niż olej samodzielnie.

[monkaa321]

Napisane przez martaakow

Możesz.
Ja zwykle nakładam właśnie olej + odżywkę, bo działa na mnie lepiej niż olej samodzielnie.

No właśnie po samym oleju na noc puch miałam, więc może teraz będzie lepiej

[martaakow]

Napisane przez monkaa321

No właśnie po samym oleju na noc puch miałam, więc może teraz będzie lepiej

Jak po samym oleju miałaś puch, to raczej wina źle dobranego oleju.
Jaki masz olej, jakie włosy? Niskoporowate? Wysokoporowate?