Jak powstrzymać się od wyciskania - cz. IV

[Magdzia94]

https://wizaz.pl/produkty/baza/produ...l-do-mycia.htm

Mówię o tym, wiele dziewczyn go używa i poleca.
Ja też się jeszcze nie odważyłam.

[windbag]

Napisane przez Magdzia94

https://wizaz.pl/produkty/baza/produ...l-do-mycia.htm

Mówię o tym, wiele dziewczyn go używa i poleca.
Ja też się jeszcze nie odważyłam.

hm, ja mam jakiś bez dozownika

edit:
taki mam https://wizaz.pl/produkty/baza/produ...do-kapieli.htm

[Magdzia94]

No to ty masz płyn, a tamto to żel. Kupię go jak skończę Cetaphil i próbki żelu La Roche.

[windbag]

Napisane przez Magdzia94

No to ty masz płyn, a tamto to żel. Kupię go jak skończę Cetaphil i próbki żelu La Roche.

a jak myślisz, płyn nadałby się do mycia buzi?

[Magdzia94]

Hmm nie wiem ja bym się bała zaryzykować(bardzo wrażliwa skóra), ale możesz spróbować, opinie ma dobre.

[windbag]

Napisane przez Magdzia94

Hmm nie wiem ja bym się bała zaryzykować(bardzo wrażliwa skóra), ale możesz spróbować, opinie ma dobre.

hm, to może jak mi się Nuno skończy to wypróbuję BD

[Mordka212]

Nikogo nie ma chyba wszyscy już zerwali z nałogiem

tylko nie JA znowu to zrobiłam i znowu wyglądam jak potwór a syfów i bez wyciskania przybywa .porażka

[Paulinozaur]

Nie martw sie, ja tez nie moge przestac, znowu sobie rozdrapałam ramiona, a tak juz bylo dobrze :/
u mnie jest to na tle nerwowym, na pewno, bo robie to kiedy czyms sie zdenerwuje albo mam jakies zmartwienie .. Albo kiedy po prostu nie mam nic do roboty, i rozdrapuje sobie skórę Z NUDÓW! A nie mam nawet prawdziwych pryszczy, tylko wągry, i to mało widoczne. No i oczywiście muszę je powyciskać, grrrrr.... Po wyciskaniu zostają mi takie podłużne ranki od paznokci, kiedys nawet kolezanka sie mnie pytala co to jest, bo wyglada jak podrapane jakims drutem!
Obiecuje sobie ze nigdy wiecej, i tym razem mam zamiar tego dotrzymać!

[olivvuska]

Napisane przez Mordka212

Nikogo nie ma chyba wszyscy już zerwali z nałogiem

tylko nie JA znowu to zrobiłam i znowu wyglądam jak potwór a syfów i bez wyciskania przybywa .porażka

Z nałogiem ciężko tak definitywnie zerwać. Wiem to ze swojego doświadczenia, bo chociaż przez pare tygodni było w miarę dobrze, to wczoraj też dobrałam się do czoła.
Więc walczymy, walczymy!

[LolaBunny]

Mnie teraz tak wysypało.. że aż musiałam sobie kupić żel antybakteryjny i tonik.... do tego krem.. Bo normalnie aż mój TŻ do mnie że wysypało mnie na twarzy. A ja ciągle to drapie....

Zaczynam się kurować zobaczę co to da. i OCZYWIŚCIE muszę przestać to dotykać

[Mordka212]

Dokładnie Walczymy Walczymy z Tym Dziewczyny

Ja teraz obiecuje sobie że nie zrobię masakry bo jak wróce do szkoły chcę wyglądać wmiare jak człowiek

[Magdzia94]

Oo no właśnie, to jest motywacja, jak ja wrócę do szkoły. Aktualnie leczę skutki wyciskania.

[katrina1991]

przyłączam sie do Was dziewczyny. porażka.
mój problem- nie mogę powstrzymać się od wyciskania, wągrów, drapania, twarzy i oczywiście jej dotykania... pryszczy nie wyciskam bo się boje blizn... ale za to po torturowaniu skóre mam napuchniętą jak balon i czerwoną... próbowałam obcinać paznokcie jak tylko coś wycisnę, ale doszłam do wniosku, że paznokci mi szkoda...
a co lepsze jak pare dni nie wyciskam to widzę ogromną poprawę, ale zaraz mnie korci... i tak w kółko...

[kasia9513]

Napisane przez olivvuska

Z nałogiem ciężko tak definitywnie zerwać. Wiem to ze swojego doświadczenia, bo chociaż przez pare tygodni było w miarę dobrze, to wczoraj też dobrałam się do czoła.
Więc walczymy, walczymy!

ja już z nim zerwałam, nawet nie korci mnie żeby wyciskać

[Dronf]

Napisane przez Paulinozaur

Nie martw sie, ja tez nie moge przestac, znowu sobie rozdrapałam ramiona, a tak juz bylo dobrze :/
u mnie jest to na tle nerwowym, na pewno, bo robie to kiedy czyms sie zdenerwuje albo mam jakies zmartwienie .. Albo kiedy po prostu nie mam nic do roboty, i rozdrapuje sobie skórę Z NUDÓW! A nie mam nawet prawdziwych pryszczy, tylko wągry, i to mało widoczne. No i oczywiście muszę je powyciskać, grrrrr.... Po wyciskaniu zostają mi takie podłużne ranki od paznokci, kiedys nawet kolezanka sie mnie pytala co to jest, bo wyglada jak podrapane jakims drutem!
Obiecuje sobie ze nigdy wiecej, i tym razem mam zamiar tego dotrzymać!

Obetnij paznokcie na króciutko. Pomoże to chociaż troszkę bo w sumie pamiętam, że takimi krótkimi jak się chciało, to też się dało ale zawsze to minimalizacja szkód no i ciężko coś przypadkiem podrapać.

[Mordka212]

Napisane przez kasia9513

ja już z nim zerwałam, nawet nie korci mnie żeby wyciskać

Tez bym może sie jakos powstrzymała gdyby nie fakt że mam coraz więcej zaskórników zamkniętych otwartych zreszta też ehh czemu tego dziadostwa ciągle przybywa

[kasia9513]

Napisane przez Mordka212

Tez bym może sie jakos powstrzymała gdyby nie fakt że mam coraz więcej zaskórników zamkniętych otwartych zreszta też ehh czemu tego dziadostwa ciągle przybywa

teraz to sama siebie usprawiedliwiasz ...

[windbag]

Napisane przez Mordka212

Tez bym może sie jakos powstrzymała gdyby nie fakt że mam coraz więcej zaskórników zamkniętych otwartych zreszta też ehh czemu tego dziadostwa ciągle przybywa

no ja też mam i nie wyciskam. To, że mi przybywa nie znaczy, że trzeba to wyciskac! Wprawdzie nie mam sposobu na te zamknięte zaskórniki, ale chociaz nic zlego z nimi nie robie, zeby nie bylo zaczerwienienia i blizn. Chociaz tyle i wtedy są mniej widoczne.

[Mordka212]

Napisane przez kasia9513

teraz to sama siebie usprawiedliwiasz ...

hmmm może... ale co ja na to poradzę że nie mogę patrzeć jak mi tego syfu przybywa

[windbag]

Napisane przez Mordka212

hmmm może... ale co ja na to poradzę że nie mogę patrzeć jak mi tego syfu przybywa

a wyciskaniem tylko pogarsza sie sprawe

[Mordka212]

Napisane przez windbag

a wyciskaniem tylko pogarsza sie sprawe

wiem wiem.. ale czasami juz psychicznie nie wytrzymuje... i jak sie dorwę do twarzy to porażka ale nie ma bata przed szkoła trzymam ręce przy sobie

[windbag]

Napisane przez Mordka212

wiem wiem.. ale czasami juz psychicznie nie wytrzymuje... i jak sie dorwę do twarzy to porażka ale nie ma bata przed szkoła trzymam ręce przy sobie

no ja myślę, że trzymasz! Ja też trzymam, ale kciuki za Ciebie

[Mordka212]

Napisane przez windbag

no ja myślę, że trzymasz! Ja też trzymam, ale kciuki za Ciebie

Dziekuję za wsparcie

Musze sobie w bić do głowy że lepszy zaskórnik niż wielka bolaca gula a póżniej zostający po niej wilki ślad

[windbag]

Napisane przez Mordka212

Dziekuję za wsparcie

Musze sobie w bić do głowy że lepszy zaskórnik niż wielka bolaca gula a póżniej zostający po niej wilki ślad

zaskórnika nie widać z daleka, a gulę i zaczerwienia też i ciężej je zamaskować

[Mordka212]

Napisane przez windbag

zaskórnika nie widać z daleka, a gulę i zaczerwienia też i ciężej je zamaskować

Na żuchwie przy ustach mam takie wielkie te zaskórniki zamknięte że ich to chyba z kilmotra widać .

[windbag]

Napisane przez Mordka212

Na żuchwie przy ustach mam takie wielkie te zaskórniki zamknięte że ich to chyba z kilmotra widać .

o kurde to co dopiero gdyby byly czerwone

[Magdzia94]

Zaksórniki to moja zmora, mam cały nos w nich i nie potrafię ich usunąć.

[windbag]

ja dziś zamierzam wypróbować mleko i żelatynę na mój nos

edit:
zrobiłam sobie mieszankę 1 łyżeczka żelatyny+ łyżeczka mleka, wymieszałam, podgrzałam w mikrofalówce (10sekund) lekko ostudziłam, nałozyłam na nos. Trzymałam 10 minut. Później ją 'zerwałam' z buzi. (taka cienka błonka, forma podobna do wielu maseczek). Efekt- na nosie oczyszczone pory, nie wszystkie i nie idealnie, ale myśle, że efekt podobny do peelingu enzymatycznego ziaja calma. Na brodzie efekt trochę słabszy. Mam wrazenie, ze z glebi porów na brodzie powyłaził cały ten syf, ale niestety został na buzi. moze gdybym bardziej wmasowała maseczkę, wklepala to by to calkiem wyszlo. poradzilam sobie z tym peelingiem mechanicznym. Ogólnie polecam wypróbować

[Mordka212]

Napisane przez windbag

o kurde to co dopiero gdyby byly czerwone

pfu..pfu.. niech lepiej już zostaną takie jakie są a jeszcze lepiej jak by znikły

[azure]

Napisane przez Mordka212

Nikogo nie ma chyba wszyscy już zerwali z nałogiem

A ja nie mogę zerwać, zawsze coś spitole. Na dodatek chyba zapchał mnie jaśminowy płyn micelarny ziaji