"Drobne" problemy w sypialni. - Strona 2 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Seks

Notka

Seks Tutaj porozmawiasz o seksie. Masz pytania związane z życiem seksualnym lub szukasz porady? Dołącz do nas. Podziel się doświadczeniem, dodaj opinię.

Pokaż wyniki sondy: Uważacie, że wypada powiedzieć facetowi wprost, że jest beznadziejny w łóżku?
Tak, w końcu szczerość to podstawa 24 16,11%
Zależy od sytuacji... 38 25,50%
Absolutnie nie 12 8,05%
Niekoniecznie, najpierw podjąć próby poprawy sytuacji 85 57,05%
Sonda wielokrotnego wyboru Głosujący: 149. Nie możesz głosować w tej sondzie

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-08-24, 00:09   #31
Daga626
Raczkowanie
 
Avatar Daga626
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Z nikąd
Wiadomości: 210
GG do Daga626 Wyślij wiadomość przez MSN do Daga626
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Taaa, żeby jeszcze zostawienie czegoś na górze coś dawało. Wsadzi mi łapska pod bluzkę i na to samo wyjdzie.
Mówię mu cały czas i pokazuję, jak chcę żeby mnie dotykał, ale mam wrażenie, że on się po prostu wstydzi i nie odważy się na bardziej odważne pieszczoty. Na niego to chyba już nic nie zadziała. :/

---------- Dopisano o 01:09 ---------- Poprzedni post napisano o 00:55 ----------

Ehh, no cóż, zrobię chyba tak jak mi radzicie - po prostu przy najbliższej okazji z nim o tym porozmawiam. Ale wątpię, żeby poskutkowało. A myślicie, że seksuolog to dobry pomysł? Wybralibyśmy się z chęcią na wizytę, może szczera rozmowa w obecności lekarza byłaby najlepsza?
__________________
13.02.2010.

53-52-51-50-49-48
od 26.02.2010
Daga626 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-24, 00:15   #32
v-x-n
Wtajemniczenie
 
Avatar v-x-n
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Nowhere
Wiadomości: 2 486
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Ja myślę, że to wcale nie wstyd. Wiesz, aż nie mogę uwierzyć, że to, co on robi jest wynikiem wstydu - wstydzi się zaspokoić Cię ręką, ale już nie wstyd mu zaspokajać się macając (sorry za słowo) Cię po piersiach, mimo że wie, że wolałabyś inną część ciała? Jak dla mnie on ewidentnie skupia się TYLKO i WYŁĄCZNIE na sobie. I aż się zagotowałam czytając jaki on seks Ci serwuje! Wchodzi sobie i tak siedzi aż dojdzie?! Śmiech na sali! Na pewno widział kiedyś porno, więc powinien wiedzieć jak ruchy frykcyjne wyglądają. I jeszcze te brednie, że Ty jesteś za młoda na orgazm. Może kolega się za dużo naczytał, naoglądał i żyje w świecie fantazji, że kobiecie wystarczy sam widok męskiego członka do orgazmu???

Ja bym postawiła sprawę jasno: że nie będziesz z nim uprawiać seksu jeżeli nie zainteresuje się także Twoją przyjemnością. Niech ćwiczy opóźnianie wytrysku, rozgrzewanie Ciebie przed seksem i inne takie, a nie idzie na łatwiznę. Co jak co, ale kochający partner pragnie zaspokajać swoją kobietę, więc chociaż się stara sprawić jej przyjemność! A jak Twojemu panu egoiście nie będzie się chciało trochę wysilić i Cię zostawi z takiego powodu, to tylko dziękować losowi - po co komu taki facet? Aż się boję pomyśleć, co by było po 10 latach związku, jak dla niego już teraz liczy się tylko jego przyjemność..
v-x-n jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-24, 00:16   #33
slacha
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: hollylodz
Wiadomości: 1 429
GG do slacha Send a message via Skype™ to slacha
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

zawsze mozesz sobie pol zartem pol serio powiedzec zly dotyk boli przez cale zycie, albo niech cie dotyka tak jak ty chcesz, albo wcale, jezeli mnie cos drazni od razu o tym mowie, tylko ze moj uwagi spotykaja sie z zainteresowaniem i ze zrozumieniem... dokladnie przemysl to co chcesz mu powiedziec i twardo dąż do tego zeby wszytsko mu przekazac i z tego co widze musisz do zrobij jak najdobitniej.
__________________
szafa
slacha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-24, 07:30   #34
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Cytat:
Napisane przez v-x-n Pokaż wiadomość
Ja myślę, że to wcale nie wstyd. Wiesz, aż nie mogę uwierzyć, że to, co on robi jest wynikiem wstydu - wstydzi się zaspokoić Cię ręką, ale już nie wstyd mu zaspokajać się macając (sorry za słowo) Cię po piersiach, mimo że wie, że wolałabyś inną część ciała? Jak dla mnie on ewidentnie skupia się TYLKO i WYŁĄCZNIE na sobie. I aż się zagotowałam czytając jaki on seks Ci serwuje! Wchodzi sobie i tak siedzi aż dojdzie?! Śmiech na sali! Na pewno widział kiedyś porno, więc powinien wiedzieć jak ruchy frykcyjne wyglądają. I jeszcze te brednie, że Ty jesteś za młoda na orgazm. Może kolega się za dużo naczytał, naoglądał i żyje w świecie fantazji, że kobiecie wystarczy sam widok męskiego członka do orgazmu???

Ja bym postawiła sprawę jasno: że nie będziesz z nim uprawiać seksu jeżeli nie zainteresuje się także Twoją przyjemnością. Niech ćwiczy opóźnianie wytrysku, rozgrzewanie Ciebie przed seksem i inne takie, a nie idzie na łatwiznę. Co jak co, ale kochający partner pragnie zaspokajać swoją kobietę, więc chociaż się stara sprawić jej przyjemność! A jak Twojemu panu egoiście nie będzie się chciało trochę wysilić i Cię zostawi z takiego powodu, to tylko dziękować losowi - po co komu taki facet? Aż się boję pomyśleć, co by było po 10 latach związku, jak dla niego już teraz liczy się tylko jego przyjemność..
Nic dodać, nic ująć
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-24, 08:35   #35
Daga626
Raczkowanie
 
Avatar Daga626
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Z nikąd
Wiadomości: 210
GG do Daga626 Wyślij wiadomość przez MSN do Daga626
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Zdecydowanie, za dużo naoglądał się pornosów. ^^ I myśli, że gdziekolwiek mnie dotknie to ja będę wrzeszczeć z podniecenia. :/
Nie wiem, może to też kwestia wmawiania mu przez matkę, że seks jest ble, fuj i niefajny, nie wiem...
On skupia się tylko na tym, żebym nie zaszła w ciążę, być może dla tego nawet nie drgnie siedząc we mnie patrząc czy ta cholerna gumka się nie zsunie. :/
Zwariuje z takim...
Ale dziękuję Wam wszystkim za rady, na pewno wkrótce skorzystam.
__________________
13.02.2010.

53-52-51-50-49-48
od 26.02.2010
Daga626 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-24, 10:10   #36
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

O rany. Ekstremalny przypadek...

Moim zdaniem największym problemem jest to, że on nie ma tzw "dobrych chęci". Nie stara się, Ty mu pokazujesz jak lubisz być dotykana a on "zapomina", Ty jesteś jego zdaniem "winna" że nie masz orgazmu bo jesteś za młoda... Chyba łatwiej mu przyjąć takie wyjaśnienie, że nie czerpiesz przyjemności ze zbliżeń z nim bo jesteś za młoda, a nie dlatego, że on jest kiepski.
Jest skupiony tylko na sobie a Ciebie olewa. Przyznam, że parsknęłam śmiechem kiedy opisałaś jego siedzenie w Tobie i obsesyjne sprawdzanie czy się gumka nie zsunęła, ale problem wcale nie jest śmieszny...

1. Może tabletki zamiast gumek? Albo w połączeniu z gumkami, jeśli on tak panikuje...
2. Niedojrzałość do seksu to wykazuje tu najbardziej on sam. Może to jemu by się przydało poczekać.
3. Nastawienie do seksu... Może i jego matka miała na to wpływ, wypada z nim o tym pogadać.
4. Ja bym postawiła sprawę jasno - dopóki on nie zacznie się starać o moją przyjemność a nie tylko o własną - nie będzie seksu.
5. Najpierw to wszystko obgadać, dojść do jakiegoś porozumienia, a ewentualnie dopiero po tym brać się za seks.

Jeśli nic się nie zmieni w kwestii seksu (nie od razu, ale w ciągu jakiegoś tam czasu), to pewnie się rozstaniecie, prędzej czy później.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-24, 10:23   #37
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Cytat:
Napisane przez Daga626 Pokaż wiadomość
Zdecydowanie, za dużo naoglądał się pornosów. ^^ I myśli, że gdziekolwiek mnie dotknie to ja będę wrzeszczeć z podniecenia. :/
Nie wiem, może to też kwestia wmawiania mu przez matkę, że seks jest ble, fuj i niefajny, nie wiem...
On skupia się tylko na tym, żebym nie zaszła w ciążę, być może dla tego nawet nie drgnie siedząc we mnie patrząc czy ta cholerna gumka się nie zsunie. :/
Zwariuje z takim...
Ale dziękuję Wam wszystkim za rady, na pewno wkrótce skorzystam.
Hm, jakby tyle oglądał pornusy to by chyba wiedział, że musi się RUSZAĆ...

A w ogóle pytałaś go o to? Pytałaś czemu tego nie robi?
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem


Edytowane przez Vivienne
Czas edycji: 2009-08-24 o 12:23
Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-08-24, 10:47   #38
arisa
Zadomowienie
 
Avatar arisa
 
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 519
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Jak dla mnie jego zachowanie jest egoistyczne i dziecinne. Aż się zbulwersowałam tym, jak on cię traktuje. Naprawdę, musisz podjąć względem niego jakieś drastyczne środki, bo inaczej możesz mieć uraz do końca życia.
__________________
Co to jest miłość ? To spacer podczas bardzo drobniutkiego deszczu. Człowiek idzie, idzie i dopiero po pewnym czasie orientuje się, że przemókł do głębi serca

http://s3.suwaczek.com/20090530040117.png

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvry96uqg4.png

15.12.2010 - prawo jazdy zdane
arisa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-24, 10:54   #39
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Nie potrafie sobie tego nawet wyobrazic. Facet w Ciebie wchodzi, czeka troche trzymajac gumke i w ten sposob dochodzi? Masakra jakas.

Ja bym mu powiedziała wprost co i jak, bo ile mozna się męczyć.
Albo rozmowa i zmiana jego zachowania albo rozstanie, bo bez seksu to się żyć nie da będąc w związku.
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-24, 11:26   #40
suazi
Przyczajenie
 
Avatar suazi
 
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 14
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

A można zapytać o wiek chłopaka? Może on jeszcze nie dojrzał. Boi się ciąży, ponad to jest dla niego tak podniecające, że ma przed sobą nagą dziewczynę, że nie daje rady zapanować nad emocjami. Możliwe, że nie porusza się nie temu, że boi się pęknięcia prezerwatywy, ale boi się, że jeśli się ruszy to dojdzie już w ogóle w trymiga! Być może seksuolog tu pomoże, ale przede wszystkim jak ktoś już pisał jakieś ćwiczesnia nad sobą samym i lepsze zapoznanie się z ciałem. Naucz go siebie dotykać i pokaż mu, nawet gdybyś miała trochę grać, jaką daje Ci to rozkosz, to go podnieci i może sam będzie to robił, by znów ujrzeć Cię w takim niesamowitym stanie. Tak czy siak, moim zdaniem, chłopak po prostu musi dojrzeć, poćwiczyć, może poczytać coś mądrego o seksie, a nie pornosy. A może poczekać aż przyjdzie jego czas? Aż będzie mężczyzną, a nie chłopcem? Bo może tu tkwi sedno sprawy.
suazi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-24, 18:14   #41
Daga626
Raczkowanie
 
Avatar Daga626
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Z nikąd
Wiadomości: 210
GG do Daga626 Wyślij wiadomość przez MSN do Daga626
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Suazi -> 20 lat już ma... chociaż co prawda to prawda, nie wiek świadczy dojrzałości i gotowości, więc może dla niego jest to za wcześnie.


O nie nie nie!! Tabletki to ja już brałam, wylądowałam w szpitalu z krwotokiem, a teraz leczę po tym aniemię, więc nigdy więcej takich eksperymentów. :/ Ale to też żadnego znaczenia nie ma, uprawialiśmy wtedy seks też z gumką i było dokładnie tak samo, jedna wielka panika. ;/
no tak, seksuolog seksuologiem, może by i pomógł, ale 100 zł za wizytę to jednak trochę przesada... nie stać mnie na to po prostu. :/
__________________
13.02.2010.

53-52-51-50-49-48
od 26.02.2010

Edytowane przez Daga626
Czas edycji: 2009-08-24 o 18:17
Daga626 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-24, 19:18   #42
alkaxy
biegam dla Zabawy
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Daga626 - najpierw z nim pogadaj zanim następnym razem przejdziecie do rzeczy. Wygląda na takiego osobnika, któremu przesuwanie ręki nic nie da.
Najpierw musicie dojść do porozumienia co ma zrobić- że ma Ciebie doprowadzić, albo chociaż bardzo się postarać.
Jak do niego nie trafia do powiedziane przez Ciebie nie wierzę, żeby seksuolog pomógł.
Druga sprawa to, że szybko kończy- tu faktycznie jakieś ćwiczenia, trochę doświadczenia, może ostatecznie seksuolog. Ale to nie zmienia tego, że Tobą może się przecież zająć też jak już dojdzie.

Tak poza wszystkim to masakra, jak nic nie da kilka rozmów zostaw go, bo nie chce mi się wierzyć żeby taki egoista w łóżku był w ogóle dobrym partnerem.
alkaxy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-24, 19:59   #43
Daga626
Raczkowanie
 
Avatar Daga626
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Z nikąd
Wiadomości: 210
GG do Daga626 Wyślij wiadomość przez MSN do Daga626
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Hmm, jeszcze straszne jest to, że gdy chcę z nim wziąć prysznic, albo zrobić sobie wspólną kąpiel, to oczywiście obydwoje musimy być w STROJACH KĄPIELOWYCH . Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Tu się pojawia jego kolejna fobia, że mimo że nic nie robimy, jakieś plemniki się w wodzie wydostaną i przez to zajdę w ciążę.
Ile razy mu tłumaczę, że plemniki to nie terminatory i w wodzie nie żyją, nic nie skutkuje. :/ Czuje sie jak idiotka :/
__________________
13.02.2010.

53-52-51-50-49-48
od 26.02.2010
Daga626 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-24, 20:42   #44
Asienka187
Zakorzenienie
 
Avatar Asienka187
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6 660
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Cytat:
Napisane przez Daga626 Pokaż wiadomość
Hmm, jeszcze straszne jest to, że gdy chcę z nim wziąć prysznic, albo zrobić sobie wspólną kąpiel, to oczywiście obydwoje musimy być w STROJACH KĄPIELOWYCH . Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Tu się pojawia jego kolejna fobia, że mimo że nic nie robimy, jakieś plemniki się w wodzie wydostaną i przez to zajdę w ciążę.
Ile razy mu tłumaczę, że plemniki to nie terminatory i w wodzie nie żyją, nic nie skutkuje. :/ Czuje sie jak idiotka :/
Bez jaj....
__________________
"Z uśmiechem traktuj siebie, swoje niedociągnięcia, swoją duchową nieporadność. Miej poczucie humoru."
Hume G.B.
Asienka187 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-24, 22:37   #45
Brazylijka
Zakorzenienie
 
Avatar Brazylijka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 12 106
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Kobieto!!! Powinnam Ci współczuć, ale nie zrobię tego. Dlaczego? Ponieważ tu na forum wydaje się że jesteś bardzo intelientną dziewczyną więc jakim cudem nie jesteś w stanie facetowi którego kochasz powiedzieć tego co tu? To ma być miłość?!?! Miłość to nie tylko seks (a tymbardziej TAKI seks ) to rozmowa, zaufanie... Ufasz mu? Boisz się mu o tym powiedzieć? Wstydzisz się? Ja nie wiem... nie wyobrażam sobie że facet tak ze mną uprawia seks! Skandal! Nie mówię że ja z moim miałam idealnie- na początku też były problemy, ale były rozmowy, rozmowy i jeszcze raz rozmowy! To podstawa związku- szczerość. Powiedz mu szczerze co o tym myślisz- jeśli będzie chciał to zmienić, to próbujcie, jeśli nie to pożegnaj tego pana i poznaj kogoś wartościowego! Wydajesz się na forum inteligentna i zaradna więc jakim cudem życia prywatnego nie potrafisz sobie ułożyć? Niepojęte...
Nie obraź się- chcę Ci tylko pomóc
Życzę powodzenia i... weź to do serca, bo to o czym Ty ty piszesz to NIE JEST MIŁOŚĆ.
Brazylijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 08:50   #46
alkaxy
biegam dla Zabawy
 
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 5 181
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Ja już powoli się gubię, dotąd facet był dla mnie egoistą, ale teraz się zastanawiam czy on ma w ogóle jakąś widzę o seksie?
Może on nie wie, że ma się w Tobie poruszać?
Już nie mówiąc o zerowej wiedzy o antykoncepcji.
Może nie wiem, że kobietę też trzeba jakoś pieścić?
Może obejrzyj z nim jakieś lekkie porno, ale takie gdzie facet myśli o potrzebach kobiety.

Daga626, wybacz pytanie, ale w innych dziedzianach życia on jest bardziej przystępny? Da się z nim dogadać? Dba o Ciebie?
Bo jak nie, to może nie ma co się męczyć z nawracaniem go w sprawach seksu.
alkaxy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 09:41   #47
zagubiona_w_swoich_snach
Zakorzenienie
 
Avatar zagubiona_w_swoich_snach
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 3 477
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Cytat:
Napisane przez Daga626 Pokaż wiadomość
Hmm, jeszcze straszne jest to, że gdy chcę z nim wziąć prysznic, albo zrobić sobie wspólną kąpiel, to oczywiście obydwoje musimy być w STROJACH KĄPIELOWYCH . Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Tu się pojawia jego kolejna fobia, że mimo że nic nie robimy, jakieś plemniki się w wodzie wydostaną i przez to zajdę w ciążę.
Ile razy mu tłumaczę, że plemniki to nie terminatory i w wodzie nie żyją, nic nie skutkuje. :/ Czuje sie jak idiotka :/
jak jeszcze to ze sie nie rusza moge sobie wyobrazic ( ale tez jest ciezko) to kapieli w strojach juz sobie nie wyobrazam :/

Juz nie wiele glupsza rzecza bylo by zakladanie gumki kiedy sie do siebie przytulacie W UBRANIACH

Natomiast nie rozumiem dlaczego tyle Wizazanek uwaza ze skoro ejst kiepski/niedouczony/przewrazliwiony/egoistyczny itd w sprawach lozkowych to uwaza ze nic z tego zwiazku nie bedzie? PRzeciez nie ejst powiedziane ze jest "zly" takze poza lozkiem.Moze mi to ktoras Wizazanka tak twierdzaca wytluamczyc bo nie moge zrozumiec?:P
__________________
Nie możesz zmienić wszystkiego.
Możesz za to zmienić jedną, małą rzecz.
I tak to działa.
zagubiona_w_swoich_snach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 10:07   #48
Isia83
Zadomowienie
 
Avatar Isia83
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 1 471
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Może się teraz narażę wszystkim, którzy są bardziej tolerancyjni, ale ja mam tylko jedną radę: zmień chłopaka.

Uzasadnienie:

Oczywiście, że nie od razu Rzym zbudowano i nie od razu chłopak (zwłaszcza młody) musi być mistrzem w łóżku. Ale to nie oznacza, że nie musi się starać dbać o swoją partnerkę i o poprawę wzajemnych relacji intymnych!

Jeśli mężczyźnie na kobiecie zależy, to mimo pewnych braków będzie się starał dać jej rozkosz w inny sposób. Moim zdaniem to, w jaki sposób mężczyzna traktuje swoją (!) kobietę w łóżku świadczy jaki wogóle ma stosunek do niej. Twój chłopak traktuje Cię przedmiotowo. Może się mylę, ale moje zdanie jest takie, że nie powinnaś dać się tak wykorzystywać i pomyśleć o zmianie partnera na bardziej wrażliwego i dobrego.

ps. z moim obecnym mężczyzną na początku było fatalnie... z przyczyn "hydraulicznych", za bardzo się spinał i się nie udawało... Ale ZAWSZE dawał mi odczuć, że jestem dla niego w łóżku (bo teraz mówimy akkurat o tym aspekcie życia partnerskiego) najważniejsza i bardzo się starał zapewnić mi to, czego potrzebuję. I dzięki temu właśnie, że nie odpuścił, nie wymawiał się, nie wymyślał irracjonalnych argumentów, tylko starał się - dla mnie się starał, to wszystko się wyprostowało i teraz od ok. pół roku jest prze-cu-do-wnie. Z nikim nigdy mi nie było tak wspaniale. Po pierwsze dlatego, że bardzo go kocham i wiem, że on mnie też, i dlatego mogę być przy nim sobą i mówic o wszystkim, a po drugie dlatego, że technicznie jest już absolutnie doskonale
Ale jestem pewna, że nie byłoby tak, gdyby schował głowę w piasek i kazał mi czekać, aż przyjdzie odpowiedni moment... czy coś...

Przepraszam, jeśli kogoś uraziłam, ale chciałam szczerze wyrazić swoje zdanie.

pozdrawiam Cię i życzę powodzenia, cokolwiek zadecydujesz
__________________



Nasz dzien - 02.07.2011


Było cudownie...
kilka zdjęć...


Isia83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 11:54   #49
hania811
Zakorzenienie
 
Avatar hania811
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 15 709
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Cytat:
Napisane przez Daga626 Pokaż wiadomość
Hmm, jeszcze straszne jest to, że gdy chcę z nim wziąć prysznic, albo zrobić sobie wspólną kąpiel, to oczywiście obydwoje musimy być w STROJACH KĄPIELOWYCH . Nie wiadomo czy śmiać się czy płakać. Tu się pojawia jego kolejna fobia, że mimo że nic nie robimy, jakieś plemniki się w wodzie wydostaną i przez to zajdę w ciążę.
Ile razy mu tłumaczę, że plemniki to nie terminatory i w wodzie nie żyją, nic nie skutkuje. :/ Czuje sie jak idiotka :/
Masakra..

Jestes pewna ze on ma 20 lat? jak ma, to coś jest z nim nie haloo.

W tym przypadku to żadne delikatne ukierunkowania nie podziałają. Musisz mu strzelić pogadankę na temat antykoncepcji, Twoich potrzeb, pragnień.
Dobrze byłoby iśc do seksuologa choć na jedną wizytę żeby po prostu wytłumaczył mu co i jak w tym temacie...bo facet jest po prostu zielony.
hania811 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-08-25, 13:12   #50
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Cytat:
Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach Pokaż wiadomość
Natomiast nie rozumiem dlaczego tyle Wizazanek uwaza ze skoro ejst kiepski/niedouczony/przewrazliwiony/egoistyczny itd w sprawach lozkowych to uwaza ze nic z tego zwiazku nie bedzie? PRzeciez nie ejst powiedziane ze jest "zly" takze poza lozkiem.Moze mi to ktoras Wizazanka tak twierdzaca wytluamczyc bo nie moge zrozumiec?:P
Bo nie zanosi się prawdę mówiąc, żeby jego podejście do seksu miało nagle przejść transformację o 180 stopni, wygląda na to że on w ogóle nie myśli o potrzebach dziewczyny, robi wszystko "po swojemu" i nie dociera do niego, że ona też ma potrzeby. Czyli wychodzi na to, że jest egoistą.
Seks autorce wątku nie będzie się podobał (i nic w tym dziwnego), życie intymne siądzie, a jak seks jest do kitu to reszta związku też się prędzej czy później sypie, bo rodzą się frustracje, utajone pretensje, obwinianie, poczucie że partner nie dba i mu nie zależy, hormony i popęd robią swoje, może się pojawić chęć zdrady, itp itd.

Edytowane przez Lexie
Czas edycji: 2009-08-25 o 13:13
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 15:44   #51
madlen0607
Raczkowanie
 
Avatar madlen0607
 
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 65
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Cytat:
Napisane przez Daga626 Pokaż wiadomość
Witam, drogie wizażanki.
Mam pewien dość nietypowy "problem"...
Nie tak dawno, bo pod koniec lipca rozpoczęłam współżycie z moim partnerem (jak dotychczas jedynym i mam nadzieję, że tak pozostanie :P).
Nie powiem, żebyśmy robili to często, ale to w sumie nie ma znaczenia, problem nie w tym...
Mój facet bardzo szybko się podnieca, także stosunek kończymy albo po kilkudziesięciu sekundach, albo w najlepszym wypadku po paru minutach. :/ A na powtórkę w jego przypadku nie ma co liczyć, bo potem całkowicie nie ma na nic chęci. Przez tak krótki czas ja nie mam szansy nawet SPRÓBOWAĆ dojść do orgazmu. Nie powiem, że w ogóle nie odczuwam przyjemności z seksu, mimo, że jestem dopiero początkująca, (mój partner niby też...), ale jednak nie jest to taka przyjemność, jakiej oczekuję. Wiem, wiem, zaraz powiecie, że orgazmu trzeba się nauczyć, wiem, zgadzam się z tym, ale mam wrażenie, że On tylko chce dobrze dla siebie... Że najważniejsze dla niego jest to żeby sam się zaspokoił.
Ostatnio powiedziałam mu, że ja w przeciwieństwie do niego potrzebuję czasu, bo kobieta zdolności do odczuwania orgazmu nie posiada od urodzenia jak mężczyzna, a jego reakcja TROSZECZKĘ mnie zaskoczyła... Otóż powiedział mi, że pewnie nie odczuwam takiej przyjemności, bo jestem młoda. Prawda, jestem młoda, ale nie znaczy to, tak jak on myśli, że jestem nie gotowa na współżycie! Bo jak dla mnie, młoda znaczy w moim wypadku niedoświadczona. Teraz chyba zaczął twierdzić, że jeśli wstrzymamy się z tym na jakiś czas, nie wiem, czy na miesiąc, pół roku, rok, nie ważne, to wtedy po pewnym czasie automatycznie nauczę się odczuwać orgazm. :/ Teraz po prostu podczas innych pieszczot on zaspokaja się sam, przez ubranie... jak jakiś niedouczony i napalony nastolatek! A ja leżę tak tylko i czuje się jak worek doświadczalny... Już nie wiem nawet, jak mam z nim normalnie porozmawiać na ten temat. Zastanawiam się, czy nie wybrać się z nim do seksuologa... Choć nie ukrywam, że trochę się wstydzę, bo jesteśmy oboje bardzo młodzi, a taka wizyta na pewno byłaby krępująca dla nas obojga... Także proszę Was, drogie wizażanki o jakiekolwiek porady i z góry dziękuję.
1. Jest takie przysłowie praktyka czyni mistrza
2. Za młoda ? to sobie znalazł wytłumaczenie - leń (sory ale nazywam wszystko po imieniu)
3. On sam sie zaspokaja a Ciebie m w ***e porozmawiaj z nim o tym wszystkim, bo innej opcji nie widzę, Ty mozesz miec orgazm tak jak kazda inna kobieta, tylko jak on patrzy sie na siebie na swoja korzysc, to chyba cos nie tak. I tak na koniec -nie zastanawiaj sie czy cos z Tobą nie tak, tylko czy z nim wszystko w porzadku?
__________________
przepraszam, za literówki jak z kimś piszę robie ich miliony, wszyscy moi znajomi już przyzywczaili się do rozszyfrowywania co ja mam na myśli jak pisze na wizazu staram sie pisać "po polsku" ale jak by się gdzieś trafiła literówka to wybaczcie

Edytowane przez madlen0607
Czas edycji: 2009-08-25 o 15:47
madlen0607 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 17:21   #52
zagubiona_w_swoich_snach
Zakorzenienie
 
Avatar zagubiona_w_swoich_snach
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 3 477
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Bo nie zanosi się prawdę mówiąc, żeby jego podejście do seksu miało nagle przejść transformację o 180 stopni, wygląda na to że on w ogóle nie myśli o potrzebach dziewczyny, robi wszystko "po swojemu" i nie dociera do niego, że ona też ma potrzeby. Czyli wychodzi na to, że jest egoistą.
Seks autorce wątku nie będzie się podobał (i nic w tym dziwnego), życie intymne siądzie, a jak seks jest do kitu to reszta związku też się prędzej czy później sypie, bo rodzą się frustracje, utajone pretensje, obwinianie, poczucie że partner nie dba i mu nie zależy, hormony i popęd robią swoje, może się pojawić chęć zdrady, itp itd.
no ale jesli chlopak sam wie ze cos jest nie tak i sam propononował wizyte u seksuologa? Trzeba raczej nad nim popracowac niz odrazu rezygnowac ze zwiazku wg mnie , wiadomo po jakims dluzszym czasie staran i np po takiej wizycie nic sie nie zmieni to moze faktycznie wtedy pomyslec czy to ma sens.
__________________
Nie możesz zmienić wszystkiego.
Możesz za to zmienić jedną, małą rzecz.
I tak to działa.
zagubiona_w_swoich_snach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 17:44   #53
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Cytat:
Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach Pokaż wiadomość
no ale jesli chlopak sam wie ze cos jest nie tak i sam propononował wizyte u seksuologa? Trzeba raczej nad nim popracowac niz odrazu rezygnowac ze zwiazku wg mnie , wiadomo po jakims dluzszym czasie staran i np po takiej wizycie nic sie nie zmieni to moze faktycznie wtedy pomyslec czy to ma sens.
Niby tak, ale gorzej jak on myśli, że to nie on jest problemem, tylko partnerka
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 17:55   #54
Daga626
Raczkowanie
 
Avatar Daga626
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Z nikąd
Wiadomości: 210
GG do Daga626 Wyślij wiadomość przez MSN do Daga626
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Cytat:
Napisane przez alkaxy Pokaż wiadomość
Ja już powoli się gubię, dotąd facet był dla mnie egoistą, ale teraz się zastanawiam czy on ma w ogóle jakąś widzę o seksie?
Może on nie wie, że ma się w Tobie poruszać?
Już nie mówiąc o zerowej wiedzy o antykoncepcji.
Może nie wiem, że kobietę też trzeba jakoś pieścić?
Może obejrzyj z nim jakieś lekkie porno, ale takie gdzie facet myśli o potrzebach kobiety.

Daga626, wybacz pytanie, ale w innych dziedzianach życia on jest bardziej przystępny? Da się z nim dogadać? Dba o Ciebie?
Bo jak nie, to może nie ma co się męczyć z nawracaniem go w sprawach seksu.


Dba o mnie, dogaujemy się świetnie, chociaż nie zmienia to faktu że dość często "kłócimy się" tak naprawdę o nic, raz na przykład o to, że nie wzięliśmy wspólnego prysznica, bo oczywiście się musiał biedaczek o to wkurzyć. . No cóż, jest ot dość uciązliwe, ale w końcu nie każdy jest idealny...
A z rad typu "zmień chłopaka" na pewno nie skorzystam tylko dlatego, że tak wyglądają nasze sprawy łóżkowe jak wyglądają. Bo przecież wszystkiego trzeba się nauczyć. I mam nadzieję, że i on się nauczy z czasem, a jak nie, to wtedy pomyślę co dalej. Seks na pewno nie jest dla mnie najważniejszy, liczą się dla mnie inne "wartości". Co nie zmienia faktu, że jednak chciałabym mieć i z tej dziedziny życia jakąś satysfakcję. -___-
Hmmm, mimo że tak narzekam, to z drugiej strony cieszę się, że nigdy tego nie robił wcześniej i że mam okazję być pierwszą.
No cóż, przy najbliższej okazji porozmawiam z nim, ale co z tego wyjdzie...? wolę nie myśleć. :/
__________________
13.02.2010.

53-52-51-50-49-48
od 26.02.2010
Daga626 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 18:06   #55
zagubiona_w_swoich_snach
Zakorzenienie
 
Avatar zagubiona_w_swoich_snach
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 3 477
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Niby tak, ale gorzej jak on myśli, że to nie on jest problemem, tylko partnerka
ale to moze jak wlasnie uslyszy od jakiegos tam" autorytetu" jakim ejst seksuolog ze to jednak nie jest jej wina to sobie to weźme do serca( i spodni:P) wg mnie zawsze warto naprawic zwiazek niz odrazu z niego rezygnowac ( oczywiscie sa wyjatki np uderzenie itp)
__________________
Nie możesz zmienić wszystkiego.
Możesz za to zmienić jedną, małą rzecz.
I tak to działa.
zagubiona_w_swoich_snach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 18:19   #56
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Cytat:
Napisane przez zagubiona_w_swoich_snach Pokaż wiadomość
no ale jesli chlopak sam wie ze cos jest nie tak i sam propononował wizyte u seksuologa? Trzeba raczej nad nim popracowac niz odrazu rezygnowac ze zwiazku wg mnie , wiadomo po jakims dluzszym czasie staran i np po takiej wizycie nic sie nie zmieni to moze faktycznie wtedy pomyslec czy to ma sens.
Tylko, że on najwyraźniej uważa, że to z dziewczyną jest jakiś problem, a nie z nim.
Może jak usłyszy od "autorytetu" to coś zmieni, ale autorka już napisała, że na seksuologa ich nie stać...

No i ja nie pisałam, że ma go od razu rzucić, tylko że jeśli nic się w tym seksie nie zmieni, to się w końcu rozstaną - niezależnie od tego, że reszta związku jest ok.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 18:30   #57
zagubiona_w_swoich_snach
Zakorzenienie
 
Avatar zagubiona_w_swoich_snach
 
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 3 477
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Cytat:
Napisane przez lexie Pokaż wiadomość
Tylko, że on najwyraźniej uważa, że to z dziewczyną jest jakiś problem, a nie z nim.
Może jak usłyszy od "autorytetu" to coś zmieni, ale autorka już napisała, że na seksuologa ich nie stać...

No i ja nie pisałam, że ma go od razu rzucić, tylko że jeśli nic się w tym seksie nie zmieni, to się w końcu rozstaną - niezależnie od tego, że reszta związku jest ok.
Nie mowie ze Ty pisalas ze ma go rzucic , ogolnie na poczatku watku pojawily sie stwierdzenia np że jedna Wizazanka nie wie czy by sie jej chcialo z nim na tym pracowac czy "na co komu taki facet" albo "zmienic model na dojrzalszy" i tego włąsnie nie rozumiem.
__________________
Nie możesz zmienić wszystkiego.
Możesz za to zmienić jedną, małą rzecz.
I tak to działa.
zagubiona_w_swoich_snach jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 18:35   #58
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Osoby piszące takie komentarze nie są emocjonalnie z tym chłopakiem związane, nie znają jego zalet, a widzą tylko to, co opisała autorka - wyjątkowo dziwny i nieudany seks. Nie każdy stara się wczuć w sytuację autorki, a zamiast tego przykłada ten problem do samego siebie i na tej podstawie wychodzi rada "zostaw go".

Moim zdaniem jak najbardziej należy próbować to jakoś poukładać, jeśli ogólnie związek jest dobry to chyba warto postarać się i podjąć kilka prób. Byle nie próbować w nieskończoność bezskutecznie, czasem trzeba zaakceptować, że mimo naszych wysiłków nie da się czegoś naprostować.
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 19:05   #59
Daga626
Raczkowanie
 
Avatar Daga626
 
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Z nikąd
Wiadomości: 210
GG do Daga626 Wyślij wiadomość przez MSN do Daga626
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

nie wierzę w sumie, żeby seksuolog wiele tu pomógł, nie dość że wizyta droga, to pewnie tylko przepisze jakiś lek na te przedwczesne wytryski ewentualnie i nic poza tym. i nic więcej poza tym co Wy tu napisałyście się nie dowiem(y) , więc nie wiem czy sobie takiej wizyty nie darować i nie wziąć sparwy w swoje ręce. Tylko cholera, ileż można probować? :/
__________________
13.02.2010.

53-52-51-50-49-48
od 26.02.2010
Daga626 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-08-25, 19:27   #60
Lexie
Przyjaciel wizaz.pl
 
Avatar Lexie
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 33 873
Dot.: "Drobne" problemy w sypialni.

Seksuolog raczej nie jest od wypisywania proszków Seksuologia to dziedzina psychologii, u seksuologa można przechodzić rodzaj terapii, uczyć się porozumiewania się, werbalizowania potrzeb, bardzo różnych rzeczy. To nie tak, że się dostaje proszek i tyle. No chyba, że się ma problem czysto "techniczny"...
Lexie jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Seks


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:46.