Postne odchudzanie! zaczynamy 25.02

[artzina]

Napisane przez angemol

Czesc!tez chce sie przylaczycale dla mnie bedzie duzo -jak zrezygnuje ze slodyczy-od srodyna 40 dni,a potem,kto wie-moze na dluzej

te 40 dni to doskonały czas żeby przestawić organizm na zdrowy tor ja postanowiłam sobię, że przez te 40 dni będę przykładała się najsolidniej jak tylko mogę. potem wielkanoc i krótka chwila kulinarnego luzu
chcę zgubić 6 kg. do maja więc myślę, że to realny termin

[coffeeday]

Mam pytanie... właśnie ustaliłam jadłospis na jutro i chciałam się zapytać co o takim sądzicie.. czego za dużo, czego za mało, co jest złe dla danej pory dnia...

I śniadanie

muesli z mlekiem 0,5 %
2 kromki wasy i cienko margaryny do smarowania.

II śniadanie

bułka razowa, cienko margaryny i cienko serek bialy.

Obiad

Zupa pomidorowa (zobaczymy jak to jeszcze mamie wyjdzie)
marchewka i jabłko.

Podwieczorek

marchewka i do tego jogurt naturalny (200g)

Kolacja

2 kromki wasy i cieniutko margaryny.


Międzyczasie jedna kawa, woda mineralna, herbata zwykła i czerwona (ale wszystko bez cukru!)
Wyszło mi tak około 1300 kcal.

Wiem, że obiad nienajlepszy, ale niestety u mnie w domu jutro schabowy, więc nie mam co jeść...

[Integirl]

a u mnie dziś dzień pełen wrażeń . Urodziny i miałam zajęcia z wf ze spinningu było super tylko doznałam stłuczenia kolana i teraz jest spuchnięte i boli i nie mogę już dzisiaj więcej ćwiczyć tylko tak siedzę i za dużo się nie ruszam ale jedzenia pilnuje więc jest ok a ruch mimo to na wf był spory

[tulipanna20]

Cześć dziewczyny

Napisane przez doriano25

nie słyszałem o tej diecie, ale 2-3 małe posiłki to chyba jednak za mało.dietetyce radzą jeść 5-6 mniejszych,ale częściej.wtedy łatwiej kontrolować głód.

Tak, wiem, ale ja jestem taki niewyuczalny głuptas, wciąż chce ograniczać, choć wiem, że to złe i tylko mi szkodzi. Nie wiem skąd to się bierze ;/

Napisane przez marzena22

Witam dziewuszki
Wstajemy! Wstajemy!
No ja już po ważeniu i kg mniej. Teraz myślę co tu na śniadanko zjeśc ale jakoś nie mam pomysłu.
Życzę miłego dzionka

Super! Gratuluje


Ale mi się ćwiczyć nie chce ;/ Chyba dziś sobie daruje, zaczne od środy

[antunka]

Napisane przez coffeeday

Mam pytanie... właśnie ustaliłam jadłospis na jutro i chciałam się zapytać co o takim sądzicie.. czego za dużo, czego za mało, co jest złe dla danej pory dnia...

I śniadanie

muesli z mlekiem 0,5 %
2 kromki wasy i cienko margaryny do smarowania.

II śniadanie

bułka razowa, cienko margaryny i cienko serek bialy.

Obiad

Zupa pomidorowa (zobaczymy jak to jeszcze mamie wyjdzie)
marchewka i jabłko.

Podwieczorek

marchewka i do tego jogurt naturalny (200g)

Kolacja

2 kromki wasy i cieniutko margaryny.


Międzyczasie jedna kawa, woda mineralna, herbata zwykła i czerwona (ale wszystko bez cukru!)
Wyszło mi tak około 1300 kcal.

Wiem, że obiad nienajlepszy, ale niestety u mnie w domu jutro schabowy, więc nie mam co jeść...

A czemu jesz tylko wase z margaryna? Może zamiast tej margaryny lepszy będzie plaster wędliny albo serek wiejski z pomidorem. Więcej warzyw jedz. Warzywka są zdrowe, zmaczne i zapychają
Poza tym jak na śniadanie jesz musli to zrezygnuj już z wasy. Zjedz tyle żebyś się najadłam, ewentualnie "dopchaj" się owocem. Jabłko, banan, grejfrut...
A obiad nie taki zły. Ważne, że ciepły i na żołądek najlepiej zrobi. Swoją drogą to schabowy nie jest taki zly jeśli poprosisz mamę, żeby usmażyła Ci kotleta bez panierki i zjesz go z surówką ale bez ziemniaków. Na pewno nie zaszkodzi a będziesz bardziej najedzona i dostarczysz więcej cennych składników organizmowi niż wasą z margaryną.
Powodzenia

Ps. Zainspirowałaś mnie i też idę ułożyć sobie plan żywnościowy na jutro a może od razu na caly tydzień

[Alterek]

Witam wszystkie nowe dziewczyny! fajnie, ze nas dużo w grupie raźniej.

Napisane przez coffeeday

Mam pytanie... właśnie ustaliłam jadłospis na jutro i chciałam się zapytać co o takim sądzicie.. czego za dużo, czego za mało, co jest złe dla danej pory dnia...

I śniadanie

muesli z mlekiem 0,5 % musli czesto zawiera duzo cukru, wiec sprawdź na opakowaniu czy ma
2 kromki wasy i cienko margaryny do smarowania. wasa nie jest zalecana bo tez zawiera sporo cukru, w dodatku jest leciutka wiec sie ja nie najjesz

II śniadanie

bułka razowa, cienko margaryny i cienko serek bialy. moze jakies warzywo?

Obiad

Zupa pomidorowa (zobaczymy jak to jeszcze mamie wyjdzie) zupa pomidorowa tak sredni, ale rozumiem ze mama gotuje to trza zjesc
marchewka i jabłko. patrzac tak rygorystyczbie to owoce w pierwszej polowie dnia marchewka tez tak srednio na odchudzanie

Podwieczorek

marchewka i do tego jogurt naturalny (200g) no ok, to samo z marchewka j. w

Kolacja

2 kromki wasy i cieniutko margaryny. malutko


Międzyczasie jedna kawa, woda mineralna, herbata zwykła i czerwona (ale wszystko bez cukru!)
Wyszło mi tak około 1300 kcal.

Wiem, że obiad nienajlepszy, ale niestety u mnie w domu jutro schabowy, więc nie mam co jeść...

to tak jak napisałam. mało warzyw i NNKT. to troche strasznie wygląda, ale poprawną redukcje jest ciężko przeprowadzić ( luknij na jadłospisy dziewczyn, jest spacjalny watek). Ja tez jestem skazana na obiadki mamy, ktore są pyszne nawiasem mowiac, ale niezbyt dietetyczne I nie mogę się oprzeć owocom przez cały dzień, ale to lepsze niz słodycze

A ja dzisiaj kiepsko jakościowo, ale bez słodyczy wiec moje przygotowania ida w dobra strone.

[artzina]

marchewkę można jeść bez ograniczeń. na R nie powinno się przesadzać tylko z gotowaną marchewką, ale surowa jak najbardziej

[Alterek]

Napisane przez artzina

marchewkę można jeść bez ograniczeń. na R nie powinno się przesadzać tylko z gotowaną marchewką, ale surowa jak najbardziej

a to przepraszam teraz juz będe wiedzieć.

Dobra spadam do nauki, miłego dietowania

[artzina]

Napisane przez Alterek

a to przepraszam teraz juz będe wiedzieć.

Dobra spadam do nauki, miłego dietowania

nie masz za co przepraszać. mądrzę się tu tak, że zaraz w łeb dostanę

ja uwielbiam marchewkę! często kroję ją w talarki, wrzucam do woreczka i jem w pracy jako przekąskę- ale to tak 3-4 marchewy co by się najeść

[coffeeday]

Dziękuję dziewczyny !

[elkoza]

dziewczyny a gdzie mozna znaleźć te jadłospisy o których mówicie? moze jakiś link ?jeśli można prosić, bo ja to jeszcze słabo rozeznana w tym forum
ja dziś jeszcze napchałam się słodyczami, jutro pewnie poprawię, ale od śody koniec - mam nadzieję, że dam radę

[marzena22]

coffeeday ja do kolacji dodałabym białko lub tylko same białko na kolacje. Węglowodanów raczej bym unikała o tej porze co do zupy na obiad to może ryż zamiast makaronu najlepiej brązowy

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=309561 tutaj znajdziecie jadłospisy na utratę, utrzymanie i przytycie

[elkoza]

marzena trochę wyzej chyba podobny był jadłospis i dziewczyny komentowały

[marzena22]

elkoza to nie był mój jadłospis ja tylko chciałam powidziec co można by było zmieni w nim (chciałam zacytowac ale jakoś nie wyszło)

[elkoza]

aha no właśnie mi się dziwny wydawał, bo praktycznie identyko
ja póki co nie doradzę, ale wiem jedno wazą bym się nie najadła i chętnie popatrzę na Wasze przepisiki

[marzena22]

A teraz taki mały mój motywator http://www.thebiggestloser.com.a u/before-and-after.htm

[elkoza]

marzena motywator super a jaka diete zamierzasz stosować? bo ja jeszcze nie wiem co i jak, wiem na pewno, że nie jem słodyczy i nie jem po 18 i chcę zacząć ćwiczyc. W życiu sie nie dochudzalam, zawsze walczyłam o kilogram aby przytyć ale w ciąży mi przybyło, ze hohoho ;(

[jolcix]

chętnie się do Was przyłączę ćwiczę już 3 tygodnie, a dietę zaczęłam dzisiaj zobaczymy jak dalej pójdzie życzę wszystkim wytrwałości

[marzena22]

Elkoza ja stosuje poprostu MŻ WR- mniej żrec więcej ruchu tylko u mnie kiepsko z tym ruszaniem się leniuch ze mnie ogromny się zrobił kiedyś cwiczyłam ale to było dawno. Teraz muszę się zmobilizowac i ruszyc się.

[coffeeday]

Napisane przez marzena22

coffeeday ja do kolacji dodałabym białko lub tylko same białko na kolacje. Węglowodanów raczej bym unikała o tej porze co do zupy na obiad to może ryż zamiast makaronu najlepiej brązowy

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=309561 tutaj znajdziecie jadłospisy na utratę, utrzymanie i przytycie

Patrzyłam na te jadłospisy, tylko u mnie różne rzeczy gotują i tak to już jest że nie zawsze wszystkie skłądniki mam, ale postaram się coś dla siebie znaleźć ;-)

[Elitka4]

Hej dziewczyny zebrałam się w sobie i właśnie zrobiłam pierwszy krok w aerobicznej szóstce waidera post ma tylko 40 dni a A6W jest zaplanowana na 42 dni, więc zaczęłam dwa dni wcześniej ale się cieszę

[Julkaaaaaa]

Obiecałam sobie nie jeść słodyczy, a właśnie wpiep*yłam snikersa siedząc tu... eh, ciężko...w sumie dziewczyny mam 175 cm wzrostu i ważę 57 kg. czy moja obsesja na punkcie odchudzania jest przesadzona, czy rzeczywiście przyda mi sie schudnąc parę kilo?? Chcę byc chuda, nie przeciętna, bo wiecie...nikt dziś nie chce byc "przeciętny". Jeżeli coś to zaczynam sie odchudzć od TERAZ. Własnie po napisaniu tego, postanawiam nie jeść słodyczy, ruszac sie więcej i...zacząć uczyć do matury pozdrawiam

[aneta8702]

czy ja tez moge dolaczyc do Was?

[Agape007]

I ja dołączam do postnego odchudzanka. W sumie to jakieś postanowienia mam od września - typu zero słodyczy w tygodniu - w weekend słodycze bez wyrzutów sumienia (ale z umiarem) i w środy na basen. Początkowo wychodziło mi to super, ale ostatnio więcej pozwalam sobie na słodycze - także w tygodniu i to mnie denerwuje. Moje postanowienie na postne odchudzanie: zero słodyczy w tygodniu - tylko w sobotę lub w niedzielę. Jeżeli będę chciała pizzę to zero słodyczy przez cały weekend.

Mam nadzieję, że pomożecie w moim starciu, bo po Świetach Wielkanocnych czeka mnie.... własny ślub

[marzena22]

Julkaaaaaa moim zdaniem to nie masz się z czego odchudzac marzeniem niejednej dziewczyny jest miec taką wagę i wzrost jak Ty. Owszem zmienic tryb odżywiania na zdrowszy i dodac trochę ruchu nie zaszkodzi. Ale co do wagi to po prostu ideał. Ale to tylko moja opinia a Ty zrobisz jak zechcesz.

[sunshine111]

Napisane przez Julkaaaaaa

Obiecałam sobie nie jeść słodyczy, a właśnie wpiep*yłam snikersa siedząc tu... eh, ciężko...w sumie dziewczyny mam 175 cm wzrostu i ważę 57 kg. czy moja obsesja na punkcie odchudzania jest przesadzona, czy rzeczywiście przyda mi sie schudnąc parę kilo?? Chcę byc chuda, nie przeciętna, bo wiecie...nikt dziś nie chce byc "przeciętny". Jeżeli coś to zaczynam sie odchudzć od TERAZ. Własnie po napisaniu tego, postanawiam nie jeść słodyczy, ruszac sie więcej i...zacząć uczyć do matury pozdrawiam

Myśle że wszystkie dzewczyny maja obsesje na punkcie dazenia do perfekcji...tylko gdzie jest ta perfekcja...
ja kiedy wazyłam 57kg tez byłam nie zadowolona ze swojego wyglądu...teraz waze 66kg i maze o powrocie do 57kg(a wzrostu mam 169cm wiec jestem nizsza od Ciebie)
nawet jesli nie uda Ci sie schudnac to przez cwiczenia wznocnisz organizm i łatwiej utrzymasz aktualna wage( która moim zdaniem jest ok.)
powodzenia i pamietaj ze słodycze to chwila przyjemnosci, a reszta zycia w biodrach

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:16 ----------

marzena22...ja też mam problem z ruszeniem sie z miejsca(moje ulubione miejsce to kanapa przed tv) ale hula hop przed ulubionym programem mija bardzo szybko i przyjemnie...polecam

---------- Dopisano o 10:26 ---------- Poprzedni post napisano o 10:21 ----------

Napisane przez Elitka4

Hej dziewczyny zebrałam się w sobie i właśnie zrobiłam pierwszy krok w aerobicznej szóstce waidera post ma tylko 40 dni a A6W jest zaplanowana na 42 dni, więc zaczęłam dwa dni wcześniej ale się cieszę

gratuluje zareczyn i planów ślubu...oraz wielkiego entuzjazmu...naprawde warto...trzymam kciuki...z pewnoscia fotki z uroczystości beda piekne)pozdrawiam

[asiulini]

ja również się przyłączę jestem świeżo upieczona wizażanką, chciałabym schudnąć jakieś 8 kilo :/ zapisałam się na siłownie i ograniczyłam jedzenie, od jutra chciałabym ograniczyć do minimum słodycze, gazowane napoje, wszystko co tłuste i niezdrowe. Myślę, że do maja przy silnej motywacji dam radę

[aniulek87]

Julkaaaaa tak jak napisały dziewczyny Twoja waga jest ok

[Mimiusia]

dzien dobry dziewczynki

jutro ruszamy przynajmnie ja wieeeelka para dzis ostatni dzionek kiedy moge zjesc cosik slodkiego wiec skorzystam zebym pozniej nie zalowala ze nie zjadlam jak moglam hihi ze mnie taki slodyczoholik jest

Widze ze Wy juz sie pieknie wzielyscie za siebie ja czekam do jutra..ehh...

[Meliada]

Ja też z większym odchudzaniem poczekam do jutraale już dziś lżejsze śniadanie-owsianka na wodzie z jabłkiem i cynamonem,za to na obiad będzie dobre i niezdrowe mięskono i w planach mam zacząć ćwiczyć na steperku i może hula hop,ale jestem strasznie leniwa a i córcia mi nie pomaga-chce ćwiczyć w tym samym czasie na tym samym sprzęcieale od jutra dietka i ćwiczenia