2013-08-17, 14:16 | #31 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Jak powiedzialam, nie wszysycy sie musza ze mna zgadzac, ja tylko opowiadam z serca i wlasnego doswiadczenia
Rena, zgadzam sie, mniej wiecej. Deklaracja zachowaniem na pewno wazniejsza niz slowa. Edytowane przez Suzanne Czas edycji: 2013-08-17 o 14:18 |
2013-08-17, 14:17 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Cytat:
|
|
2013-08-17, 14:28 | #33 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Sytuacja jest dla mnie uciążliwa, bo przedstawia jako dziewczynę. Spędzamy dużo czasu.
Firma przy nim się świetnie rozwinęła. Nasi rodzice się znają od dawna, ale my nie mieliśmy okazji się poznać. Poznaliśmy się tak, że przyjechał ze swoim ojcem do moich rodziców a ja tam byłam. Zdobył mój nr telefonu zadzwonił zaprosił na spotkanie no i się zaczęło od spotkania do spotkania. Zaprosił mnie na skalki kocha je. Dzieli się ze mną całym dniem. Wiem, że żeby się ze mną spotkać musi wiele się na męczyć, bo naprawdę ma dużo pracy. |
2013-08-17, 14:31 | #34 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Cytat:
Suzanne, pewnie sie zdziwisz, ale mezczyzni wbrew pozorom lubia kobiety, ktore chca wiedziec na czym stoja - ktore odwaznie pytaja i tym samym szanuja siebie i swoj czas. Prawdziwy mezczyzna z przyjemnoscia podejmie wyzwanie (jezeli mu wczesniej troszke brakowalo smialosci lub kreatywnosci jak to "zagaic"), a marny facecik pewnie by zwial, bo poczul by sie docisniety do muru. Bo prawdziwy mezczyzna rozpoczynajac flirt zmierza do autentycznego zwiazku, niezwiedziony instynktem lowcy... A te, ktore wlasnie zyja sobie wedlug "go with the flow" czesto nie sa traktowane powaznie - no, w wiekszosci przypadkow, na romans... Edytowane przez eae59dc78e1e9e84c064a10ad74dde2dd7f297a0_6313dc73a6c64 Czas edycji: 2013-08-17 o 14:32 |
|
2013-08-17, 14:40 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Para a jednak nie para.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;42306100]To raz, a dwa, ze jak powie najpierw tak, a po przespaniu sie z nia nie, to wyjdzie na strasznego gnoja. A jezeli nie powiedzial nic? To wtedy sobie folguje i robi co chce i kiedy chce, a ona nie ma prawa nic powiedziec, no bo przeciez nic jej nie obiecywalem. Poza tym, po slowie jest troche inaczej - tych slow sa jakies konsekwencje, pewne zasady, ktorych trzeba sie trzymac, a bez nich facet moze zrobic co mu sie zywnie podoba.
Suzanne, pewnie sie zdziwisz, ale mezczyzni wbrew pozorom lubia kobiety, ktore chca wiedziec na czym stoja - ktore odwaznie pytaja i tym samym szanuja siebie i swoj czas. Prawdziwy mezczyzna z przyjemnoscia podejmie wyzwanie (jezeli mu wczesniej troszke brakowalo smialosci lub kreatywnosci jak to "zagaic"), a marny facecik pewnie by zwial, bo poczul by sie docisniety do muru. Bo prawdziwy mezczyzna rozpoczynajac flirt zmierza do autentycznego zwiazku, niezwiedziony instynktem lowcy... A te, ktore wlasnie zyja sobie wedlug "go with the flow" czesto nie sa traktowane powaznie - no, w wiekszosci przypadkow, na romans...[/QUOTE] Zgadzam się z powyższym. Choć jednak są mężczyźni (kobiety także), którzy lubią tkwić w układach niezdefiniowanych i zapytani wprost zrobią odwrót bo poczują się przyparci do muru. Ale skoro w takiej sytuacji uciekają to chyba lepiej dla bardziej zaangażowanej drugiej strony bo jasne staje się, że z taką osobą nie stworzyłaby tego, czego jej potrzeba. |
2013-08-17, 14:40 | #36 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-01
Wiadomości: 4 468
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Suzanne, skąd tu wytrzasnęłaś przyjaciela? Przyjacielem nie staje się od tak... a są pary które powstały wciągu tygodnia od poznania, bo coś zaiskrzyło i jest.
Cytat:
Cytat:
A co do rady nie rozmawiaj bo możesz go spłoszyć... obawiam się, że facet który spłoszy się po takim pytaniu i nie będzie umiał sensownie odpowiedzieć, może nie być za bardzo wart uwagi dla osoby która od życia oczekuje stabilnego i spokojnego związku (a na to się w wydaniu autorki zapowiada) Edytowane przez Hibiku Czas edycji: 2013-08-17 o 14:43 |
||
2013-08-17, 14:46 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Cinderella Girl, twoj komentarz do mojej uwagi jest wewnetrznie sprzeczny:
"Suzanne, pewnie sie zdziwisz, ale mezczyzni wbrew pozorom lubia kobiety, ktore chca wiedziec na czym stoja - ktore odwaznie pytaja i tym samym szanuja siebie i swoj czas. Prawdziwy mezczyzna z przyjemnoscia podejmie wyzwanie (jezeli mu wczesniej troszke brakowalo smialosci lub kreatywnosci jak to "zagaic"), a marny facecik pewnie by zwial, bo poczul by sie docisniety do muru. Bo prawdziwy mezczyzna rozpoczynajac flirt zmierza do autentycznego zwiazku, niezwiedziony instynktem lowcy... A te, ktore wlasnie zyja sobie wedlug "go with the flow" czesto nie sa traktowane powaznie - no, w wiekszosci przypadkow, na romans" Rowniez pierwsze i ostatnie zdanie rzucaja sie w oczy jako wielkie uogolnienia: Wszyscy mezczyzni lubia jak wszystkie kobiety doprowadzaja do otwartych konfrontacji? Wiekszosc kobiet ktore kieruja sie radoscia zycia i tzw. zyciem w chwili obecnej jest traktowana w sposob lekcewazacy przez mezczyzn? A do Ciebie Ola: Olu, on brzmi prawde mowiac wspaniale! Czy wasi rodzice wiedza, ze wy sie spotykacie? Co o tym mysla? Edytowane przez Suzanne Czas edycji: 2013-08-17 o 14:52 |
2013-08-17, 14:48 | #38 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Cytat:
|
|
2013-08-17, 14:56 | #39 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Cytat:
|
|
2013-08-17, 15:02 | #40 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Cinderella Girl bardzo sie ciesze, ze doszlysmy obie to podobnych konkluzji:
"ja tam wole wiedziec dla kogo poswiecam swoj czas i komu wkladam jezyk w usta." Ja tez! Conajmniej w wiekszosci przypadkow Dlatego sie w przeszlosci z mezczyznami namietnie randkowalam wlasnie celem poznania sie nawzajem i nie szlam dalej w las z tymi, z ktorymi poczucia bezpieczenstwa nie mialam! Niemniej z nimi nie zrywalam ---------- Dopisano o 14:02 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ---------- Olu, ZDECYDOWANIE zbyt surowo sie opisujesz, dla mnie brzmisz zupelnie w normie i uwierz mi, wszystkie mamy wady ktore w naszych oczach wygladaja kolosalnie. Skoro wasi rodzice (obu stron?) Juz wiedza, to komentuja? Nie zbliza sie jakas wspolna okazja na spotkanie wszystkich pokolen? Rena wczesniej doradzila po prostu popatrzec na to, jak on Cie traktuje w sytuacji rodzinnej wlasnie, nie zbliza sie taka? Edytowane przez Suzanne Czas edycji: 2013-08-17 o 15:15 |
2013-08-17, 15:07 | #41 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Zbliża się wesele jej kuzynki poprosił żeby pojechała z nim.
---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:05 ---------- Z mojej rodziny we wrześniu będzie impreza i idzie ze mną. Od jej mamy słyszałam że trafił na bardzo fajną kobietę. Moi rodzice stwierdzili że lepiej trafić nie mogłam. |
2013-08-17, 15:09 | #42 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
|
Dot.: Para a jednak nie para.
no i masz swoja odpowiedz
Dla mnie to wszystko brzmi naprawde dobrze i rokujaco, kiedy piszesz o tym w ten sposob. Bez naciskow i unikow, wszystko w swoim czasie. Czy twoja niepewnosc siebie i obawy nie maja moze zwiazku z twoim bylym chlopakiem i tym, ze Cie bardzo zranil i sie po prostu obawiasz powtorki? Edytowane przez Suzanne Czas edycji: 2013-08-17 o 15:35 |
2013-08-17, 15:45 | #43 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: podlasie
Wiadomości: 4 220
|
Dot.: Para a jednak nie para.
zapytaj go,jak dalej widzi Waszą znajomość.
__________________
it's a fool's game |
2013-08-17, 15:58 | #44 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Cytat:
Ciągle się zastanawiam ,,Zależy mu na mnie czy mu nie zależy" już warjuje. |
|
2013-08-17, 16:11 | #45 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Olu, rozumiem co czujesz a propos przeszlosci i sympatyzuje. Wiele z nas tam bylo.
Niemniej nie zdziw sie, jesli na weselu armia ciotek, kuzynek i krewnych dalszej masci Cie wyreczy w wywiadzie a propos jego przeszlosci, przyszlosci i intencji tak szczegolowym, ze az traumatycznym i zrobi to wielokrotnie lepszym rentgenem niz ktokolwiek na tym forum. Nie wiem oczywiscie, jak u Ciebie w rodzinie jest, ale u mnie to przyslowiowa masakra i prawdziwy walec W koncu o czym innym sie rozmawia na weselach! No i to dobry znak, ze w ogole idzie, TO dopiero wymaga od mezczyzny odwagi Edytowane przez Suzanne Czas edycji: 2013-08-17 o 16:58 |
2013-08-17, 17:50 | #46 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Wiem, wiem liczę się z tym.
U mnie jest tak, że jak któraś ciotka zobaczy cię z facetem to znaczy że w przeciągu 2 lat ma być ślub. ---------- Dopisano o 18:16 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ---------- Uprzedziłam go jaka jest moja rodzina i będę trucie o ślubie to powiedział, że on nie widzi w tym problemu i nie przeszkadza mu to. ---------- Dopisano o 18:50 ---------- Poprzedni post napisano o 18:16 ---------- Po 19 ma być po mnie. Dowiem się co dla niego znacze. |
2013-08-17, 17:52 | #47 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Para a jednak nie para.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;42306337]No, sa, ale takie zachowania sa dosc, powiedzialabym, niedojrzale. Ja bym np. nie chciala byc "niewiadomo czym" dla faceta, ktorego caluje i, z ktorym o malo co sie nie seksze Za to chce mezczyzny, ktory jest konkretny i, ktory wie czego chce. Jak ma odwage isc ze mna do lozka, to i powinien miec odwage powiedziec co do mnie czuje. Facet niegotowy na zwiazek i w ten sposob sie bawiacy jest ostatnio tak modny jak palenie trawki na imprezach. Dlatego ja tam wole wiedziec dla kogo poswiecam swoj czas i komu wkladam jezyk w usta.[/QUOTE]
Tak, masz rację, choć znam także takie kobiety, sama poniekąd do nich należę, na obecnym etapie życia lubię mieć kontrolę nad sytuacją. Kiedyś bywało czasami odwrotnie ale teraz jest trochę tak właśnie. Ale chyba to dlatego, że nieszczególnie zależy mi obecnie na związku wiec jest odpowiedź Co sprawia, że tego nie czujesz? Czy to jest tylko brak słów, które chcesz usłyszeć? Edytowane przez laisla Czas edycji: 2013-08-17 o 18:00 |
2013-08-17, 18:53 | #48 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 11 924
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Cytat:
Autorko, daj znac - trzymam kciuki |
|
2013-08-17, 22:04 | #49 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Para a jednak nie para.
[1=eae59dc78e1e9e84c064a10 ad74dde2dd7f297a0_6313dc7 3a6c64;42308724]Tyle, ze ja, jak nie wiem dokad wspolnie zmierzamy, to automatycznie te kontrole nad sytuacja trace. No chyba, ze jestes ta, ktora z gory mowi mezczyznie "nie spieszmy sie, nie chce na razie zwiazku" - ale wtedy to dosc duza roznica miedzy: powiedzialam szczerze co i jak, a miedzy: niewiadomo kim dla siebie jestesmy. Jak niewiadomo kim, to tak naprawde zadnej kontroli nad sytuacja tutaj nie ma.
Autorko, daj znac - trzymam kciuki [/QUOTE] Tak, raczej to. Jak dla mnie to raczej wiadomo kim dla siebie jesteśmy gdy dopuszczam do bliskości, całowanie i kolejne etapy. bo inaczej to już trochę zabawa drugim człowiekiem. Chyba, że reguły ustalają oboje i żadne nie chce nic ponad to |
2013-08-17, 23:03 | #50 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Hej,hej.
Rozmawialiśmy i powiedział mi, że jestem dla niego bardzo ważna i, że zależy mi na mnie i, że chce być w związku ze mną. Stwierdził, że dla niego bardziej liczą się czyny niż słowa, że dla niego związek to nie status na fb. Później pocałował mnie i powiedział to magiczne ,,Kocham Cię" |
2013-08-18, 00:05 | #51 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 21 825
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Ale obrót spraw Powodzenia oczywiście
|
2013-08-18, 00:28 | #52 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Lokalizacja: Paris
Wiadomości: 29 331
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Cytat:
|
|
2013-08-18, 01:08 | #53 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Zapytaj i nie histeryzuj A jeśli nie będzie chciał się wiązać, to zanim przyjdzie Ci do głowy spalić wszelkie mosty pomyśl sobie czy warto. Mało jest wartościowych ludzi. Warto niektórych zatrzymać przy sobie nawet jeśli nie chcą się z nami wiązać )
|
2013-08-18, 10:18 | #54 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 17
|
Dot.: Para a jednak nie para.
Dziewczyny dziękuje za wsparcie :-*
|
2013-08-18, 10:53 | #55 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 5 833
|
Dot.: Para a jednak nie para.
|
2013-08-18, 15:54 | #56 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2002-08
Lokalizacja: Londyn
Wiadomości: 605
|
Odp: Para a jednak nie para.
Gratulacje
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
https://wizaz.pl/Mikroreklama |
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:24.