Wierszyki, piosenki, rymowanki z dzieciństwa.

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Wątek inspirowany tematem z forum.gazety.pl


"Było morze, w morzu kołek,
a na kołku był wierzchołek,
na wierzchołku siedział zając
i nogami przebierając śpiewał tak:

Moje nogi pachną cudnie
rano, wieczór i w południe
zalatują aromatem dzikich róż.

Gdy powąchasz jedną nogę
zaraz spadniesz na podłogę.
Gdy powąchasz drugą nogę
nie podniesiesz się z podłogi nigdy już"

"Nie nie nie nie, to nie jest piosenka monotonna, nie nie nie nie, to nie jest piosenka monotonna, nie nie nie nie, to nie jest, piosenka monotonna, nie nie nie nie (...)"


Czyli, czy pamiętacie jakieś śmieszne wierszyki, piosenki, śpiewane na koloniach, podwórkach i gdzie jeszcze popadło?

[kiniaczeq]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;9935232]

Moje nogi pachną cudnie
rano, wieczór i w południe
zalatują aromatem dzikich róż.

[/quote]

znam wersję : leśnych ziół

[agat337]

Wierszyk z okolic wiekowych przedszkola/podwórka:

Pan Pierdołka spadł ze stołka
Złamał nóżkę o poduszkę
Przyszła żmija dała w ryja
Przyszedł lew wypił krew
Pan Pierdołka w nocy zdechł ...

[Ag4]

Napisane przez agat337

Wierszyk z okolic wiekowych przedszkola/podwórka:

Pan Pierdołka spadł ze stołka
Złamał nóżkę o poduszkę
Przyszła żmija dała w ryja
Przyszedł lew wypił krew
Pan Pierdołka w nocy zdechł ...

hahaha o matko !!!

[liquefy]

wpadł pies do kuchni i porwał mięsa ćwierć
a jeden kucharz głupi zarabał go na śmierć
a drugi kucharz mądry, co w sercu litość miał
wziął psa pochował i taki napis dał:
wpadł pies do kuchni i porwał mięsa ćwierć
a jeden kucharz głupi zarabał go na śmierć
a drugi kucharz mądry, co w sercu litość miał
wziął psa pochował i taki napis dał:


i tak ciągle wiem, głupie

[natalka2]

Wlazł kotek na płotek
pierd***ął go młotek
siekiera dobiła
i kotka zabiła

wersja usłyszana na podwórku

[joplin]

"Był sobie raz Felek
Co chodził bez szelek
Czterdzieści butelek
W kieszeni miał.

Nadeszła niedziela
Opity jak cholera
A Hela mu w papę
Oddawaj wypłatę
Wypłata przepita
Kobita zabita
A Felek w więzieniu
Opala się w cieniu
I śpiewa sobie tak:

Trzy szczury w rosole
A ja je posolę
I smacznie zjem
Mniam mniam mniam."

Bardzo popularne w podstawówce było .

[Madziulek_90]

Piosenka która można śpiewać bez końca :p

Szła pchła koło wody, pchła pchłę pchła do wody, a ta pchła płakała że ją tamta pchła wepchała
Bim bam bom bim bam parara bim bam bom bim bam parara bim bam bom bim bam parara bim bam bom bim bam parara

edit.
A pamiętacie może taką piosenkę w której śpiewało się ten sam tekst różnymi głosami? 'A teraz pod wodą' , 'A teraz po angielsku' itp Śpiewaliśmy ją kiedyś na obozie ale wypadła mi z głowy niestety

[Anethka]

Jedna z religijnych piosenek

Lato, lato, już po lecie. Staszek Gazda już na mecie. Na zakręcie dodał gazu, aż się znalazł na cmentarzu. Na cmentarzu wielkie krzyki - tam się biją nieboszczyki. Staszek Gazda wziął patyka i prztrącił nieboszczyka. A nieboszczyk wpadł do grobu powiedział: "Chwała Bogu!".

[Arethaf]

Napisane przez joplin

"Był sobie raz Felek
Co chodził bez szelek
Czterdzieści butelek
W kieszeni miał.

Nadeszła niedziela
Opity jak cholera
A Hela mu w papę
Oddawaj wypłatę
Wypłata przepita
Kobita zabita
A Felek w więzieniu
Opala się w cieniu
I śpiewa sobie tak:

Trzy szczury w rosole
A ja je posolę
I smacznie zjem
Mniam mniam mniam."

Bardzo popularne w podstawówce było .

O matkoo!! Kocham Cię! Od kilku lat usiłuję sobie ten wierszyk przypomnieć

"Siedzi misiu na łące, puszcza bąki śmierdzące. Przyszła mama, misia zbiła, misiu pierdnął, mama zgniła".
"Poszedł żuczek za chałupkę, ściągnął majtki, zrobił kupkę. -Żuczku, żuczku, coś Ty zrobił? - Jam chałupkę przyozdobił".

"Jedziemy na wycieczkę. Bierzemy misia w teczkę..." chyba wszyscy znają.

Znam same brzydkie.

[lemontea]

Napisane przez Arethaf

"Siedzi misiu na łące, puszcza bąki śmierdzące. Przyszła mama, misia zbiła, misiu pierdnął, mama zgniła".
.

[Nikaa1990]

"Muminki się cieszą, ze <imię kogoś> powieszą, mumiiiiiinki"

I jeszcze piosenka z reklamy Amino:
"W szkole w pracy,
na spacerze,
Kiedy nagle głód nas bierze,
Tylko Amino,
zupy i dania,
Tylko amino,
bez gotowaniaaaa.... itd".

I jeszcze ta gra:
"o mande mande flore, o mande o mande o mandeo deo riki tiki, sprzedajemy narkotyki^^"

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez liquefy

wpadł pies do kuchni i porwał mięsa ćwierć
a jeden kucharz głupi zarabał go na śmierć
a drugi kucharz mądry, co w sercu litość miał
wziął psa pochował i taki napis dał:
wpadł pies do kuchni i porwał mięsa ćwierć
a jeden kucharz głupi zarabał go na śmierć
a drugi kucharz mądry, co w sercu litość miał
wziął psa pochował i taki napis dał:

Ja znam wersję:

Raz wlazł pies do kuchni
i porwał mięsa ćwierć
A głupi głupi kucharz
zarąbał do na śmierć

A mądry mądry Jan
co dobre serce miał
zakopał go pod płotem
i taki napis dał:

Raz wlazł pies do kuchni...

(co kraj to obyczaj )

Napisane przez Nikaa1990

I jeszcze ta gra:
"o mande mande flore, o mande o mande o mandeo deo riki tiki, sprzedajemy narkotyki^^"

No co Ty, to leciało: "Ąse madąse, floore! Omade, omade, omadeo deo rikitiki, deo deo rikitiki łan tu fri"

Albo niekończąca się opowieść: "Na zielonej łące raz dwa trzy! Pasły się zające raz dwa trzy! A to była pierwsza zwrotka, teraz będzie druga zwrotka! Na zielonej łące raz dwa trzy..."

A wierszyk o pierdzącym misiu jest cudowny

Albo ten:
"Uje**ła misia pszczoła
O Ty ku***o pie*****ona
Za me jęki, za me bóle
Rozpi****lę wszystkie ule
Wyjem wszystkie plastry miodu
Żebyś ku***wo zdechła z głodu"

Skąd dzieci takie słówka znają to ja nie mam pojęcia...

[joplin]

Napisane przez Arethaf

O matkoo!! Kocham Cię! Od kilku lat usiłuję sobie ten wierszyk przypomnieć

Do usług .

(przez ten wierszyk miałam dłuższy czas wstręt do rosołu )

Ktoś pamięta jak leciało całe "Z popielnika na Wojtusia iskiereczka mruga...?"

[Serendipity]

Napisane przez joplin

Do usług .

(przez ten wierszyk miałam dłuższy czas wstręt do rosołu )

Ktoś pamięta jak leciało całe "Z popielnika na Wojtusia iskiereczka mruga...?"

Z popielnika na Wojtusia
Iskiereczka mruga
Chodż opowiem ci bajeczkę,
Bajka będzie długa.
Była sobie raz królewna,
Pokochała grajka
Król wyprawił im wesele,
Cyt, i cała bajka.

Była sobie Baba Jaga,
Miała chatkę z masła,
A w tej chatce same dziwy,
Cyt, iskierka zgasła.

Patrzy Wojtuś, patrzy duma,
Łzą zaszły oczęta
Czemu żeś mnie okłamała,
Wojtuś zapamięta.

Już ci nigdy nie uwierzę,
Iskiereczko mała
Najpierw błyśniesz, potem zgaśniesz,
Ot i bajka cała.

[mary_alice_young]

Napisane przez kiniaczeq

znam wersję : leśnych ziół

ja tez i ogolnie to byla chyba najpopularniejsza piosenka z mojego dziecinstwa

Napisane przez li_lia

Ance kabance flore.
O ma de
o ma de
o ma deo
deo
riki tiki
deo deo
riki tiki
łan
tu
fri!

hahaha nooo to tez pamietam co to wogole ma byc? chyba z jakiejs gry to bylo?

[Nikaa1990]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;9945290]No co Ty, to leciało: "Ąse madąse, floore! Omade, omade, omadeo deo rikitiki, deo deo rikitiki łan tu fri"
[/quote]
My śpiewaliśmy moją wersję

[lemontea]

a ktos pamięta kółko graniste i jeszcze Stary niedźwiedź mocno śpi
z przedszkola

[Arethaf]

Napisane przez lemontea

a ktos pamięta kółko graniste i jeszcze Stary niedźwiedź mocno śpi
z przedszkola

Ja pamiętam, ale mam uraz do dzisiaj- ile można się bawić w to samo :P

[Tusio]

ja pamietam z podstawowki "ten green bottles", bez przerwy to spiewalismy na angielskim

[Sysunia1994]

A kto pamięta klaskankę:
Pani Zo, Zo, Zo.
Pani Sia, Sia, Sia.
Pani Zo, Pani Sia.
Pani Zosia męża ma.
A ten mąż, mąż, maż,
Pije wciąż, wciąż, wciaż.
Za górami, za lasami
Pije wódkę z dziewczynami.
Przepił do, do, dom.
Przepił wó, wó, wóz.
Przepił dom, przepił wóz,
Napatelni żonę wiózł.
A od dzieci dostał w MÓZG! (i tu sie kogoś klepalo w czoło ;D)

[Madziulek_90]

Napisane przez lemontea

a ktos pamięta kółko graniste i jeszcze Stary niedźwiedź mocno śpi
z przedszkola

i jeszcze 'Chodzi lisek koło drogi cichuteńko stawia nogi (...) ';D
oj będą liska bić

[darkdot]

hejo Asiu

coś ode mnie

piosenka nauczona przez księdza:

O Masaja, O masaja!
Każdy Masaj dzida ma, każdy Masaj dzida ma.
Każdy Masaj co ma dzida, ten jest wielka człowieka!

O Masaja, O masaja!
Każdy Masaj krowa ma, każdy Masaj krowa ma.
Każdy Masaj co ma krowa, to ogania ją od lwa!

O Masaja, O masaja!
Każdy Masaj żona ma, każdy Masaj żona ma.
Cztery żona robić w pola, piąta żona bawić Masaja!
O Masaja, O masaja!

i inna piosenka:

Jak dobrze być barankiem
I wstawać wczesnym rankiem
Wychodzić na polankę
I śpiewać sobie tak:

Be, be, be kopytka niosą mnie,
Be, be, be kopytka niosą mnie.

[lasoa]

Napisane przez Sysunia1994

A kto pamięta klaskankę:
Pani Zo, Zo, Zo.
Pani Sia, Sia, Sia.
Pani Zo, Pani Sia.
Pani Zosia męża ma.
A ten mąż, mąż, maż,
Pije wciąż, wciąż, wciaż.
Za górami, za lasami
Pije wódkę z dziewczynami.
Przepił do, do, dom.
Przepił wó, wó, wóz.
Przepił dom, przepił wóz,
Napatelni żonę wiózł.
A od dzieci dostał w MÓZG! (i tu sie kogoś klepalo w czoło ;D)

ooo pamietam to

a pamietacie
...nie pokazuj jezyka bo ci krowa nasika a jak ci krowa nasika to urodzisz byka

[Serendipity]

Młoda jestem a już się łezka w oku kręci

[xXxKaSkAxXx]

To jest wiersz o kocie
co się kąpie w błocie
a tam idzie Dorka
wlała mu mleko z gorka.
Kot złamał se pazury
ponieważ wpadł do dziury.
O mój miły kocie
lepiej chodź po płocie xD



AH TE DZIECIŃSTWO.. )

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez darkdot

hejo Asiu

coś ode mnie

piosenka nauczona przez księdza:

O Masaja, O masaja!
Każdy Masaj dzida ma, każdy Masaj dzida ma.
Każdy Masaj co ma dzida, ten jest wielka człowieka!

O Masaja, O masaja!
Każdy Masaj krowa ma, każdy Masaj krowa ma.
Każdy Masaj co ma krowa, to ogania ją od lwa!

O Masaja, O masaja!
Każdy Masaj żona ma, każdy Masaj żona ma.
Cztery żona robić w pola, piąta żona bawić Masaja!
O Masaja, O masaja!

i inna piosenka:

Jak dobrze być barankiem
I wstawać wczesnym rankiem
Wychodzić na polankę
I śpiewać sobie tak:

Be, be, be kopytka niosą mnie,
Be, be, be kopytka niosą mnie.

Masaj U mnie tego nie było

Napisane przez lasoa

ooo pamietam to

a pamietacie
...nie pokazuj jezyka bo ci krowa nasika a jak ci krowa nasika to urodzisz byka

U mnie była wersja: Nie pokazuj języka, bo Ci krowa nasika, a jak Ci krowa nasika, to Ci zostanie pół języka

A pamiętacie Olę, co szła do przedszkola?
Bo ja pamiętam tylko dwa pierwsze wersy...

[Madziulek_90]

[1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;9956394]
A pamiętacie Olę, co szła do przedszkola?
Bo ja pamiętam tylko dwa pierwsze wersy... [/quote]

Poszła Ola do przedszkola,
zapomniała parasola.
A parasol był popsuty,
połamane wszystkie druty

[Sysunia1994]

Nikaa1990 U mnie śmiewało się "O made, made. Floore. O made, o made. O ma deo, deo, riki tiki sprzedajemy kosmetyki, łan tu fri"
A gdy nie było dorosłych wersja z narkotykami... :P
Albo
"Wpadła bomba do chałupy,
rozwaliła Niemcom dupy,
Niemiec myślał że to smalec,
i do dupy wsadził palec" (wstydze sie jak sobie przypominam te teksty...)
Z psem i S.O.S też biegałam po podwórku... :P
Z popielnika to hcyba wszyscy słyszeli, ja też...
Za młodszego młodu bawiło sie w kółko graniaste, stary niedźwiedź mocno spi, chodzi lisek koło drogi (i uwaga u mnie było) nie ma ręki ani nogi... , Mamo mamo (ile kroków do ciebie) i baba jaga patrzy...
Serendipity mam 14 lat i również się wzruszam jak o tym pomyślę...
Co do wystawiania języka to u mnie była wersja: Nie pokazuj języka, bo Ci krowa nasika, a jak nie krowa to teściowa.
No i kto nie wołał "Panie pilocie, dziura w samolocie!" (ja jeszcze dodawałam "A jak nie w samolocie to w kompocie..." głupia byłam :P)
Ole bez parasola też znam :P

[natalka2]

jak ktos na podworku sie rozbeczal z byle powodu to mowilismy:
beksalala pojechała do szpitala, a wszpitalu powiedzieli - takiej beksy nie widzieli

o skarżypycie:
skrżypyta na kopyta, język lata jak łopata, na łopacie wiszą gacie <niepamiętamcobyłodalej >