Zjeść od razu a jeść przez kilka dni - jest jakaś różnica?

www · 2010-04-29, 09:44

Mam nadzieję, że to może być w tym dziale.
No więc mam pytanie, czy będzie miało znaczenie, że np. nagotuję sobie białej fasoli, tak żeby mi starczyło na tydzień i potem będę odgrzewać, albo, że utrę marchewkę i wstawię do stolika i do lodówki, tak, żeby starczyło na kilka dni.

Czy to ma jakieś znaczenie, czy jest jakakolwiek różnica, niż gdybym utarła tą marchew i od razu zjadła, albo gdybym gotowała codziennie surową fasolę (chodzi mi o witaminy,ich przyswajalnosć) ??

Z góry dziękuję.

kiciakasia · 2010-04-29, 13:33

marchwi grozi duza utrata witamin/niedobrze/, a w fasoli zmienia sie frakcje skrobiowe /ale jezeli sie odchudzasz to to akurat dobra wiadomosc/.
zreszta, utarcie marchewki to jest chwilka

2010-04-29, 09:44	#1
www Raczkowanie Zarejestrowany: 2006-03 Wiadomości: 140	Zjeść od razu a jeść przez kilka dni - jest jakaś różnica? Mam nadzieję, że to może być w tym dziale. No więc mam pytanie, czy będzie miało znaczenie, że np. nagotuję sobie białej fasoli, tak żeby mi starczyło na tydzień i potem będę odgrzewać, albo, że utrę marchewkę i wstawię do stolika i do lodówki, tak, żeby starczyło na kilka dni. Czy to ma jakieś znaczenie, czy jest jakakolwiek różnica, niż gdybym utarła tą marchew i od razu zjadła, albo gdybym gotowała codziennie surową fasolę (chodzi mi o witaminy,ich przyswajalnosć) ?? Z góry dziękuję.

2010-04-29, 13:33	#2
kiciakasia Zakorzenienie Zarejestrowany: 2009-06 Lokalizacja: Miasto Ogrodów Wiadomości: 3 195	Dot.: Zjeść od razu a jeść przez kilka dni - jest jakaś różnica? marchwi grozi duza utrata witamin/niedobrze/, a w fasoli zmienia sie frakcje skrobiowe /ale jezeli sie odchudzasz to to akurat dobra wiadomosc/. zreszta, utarcie marchewki to jest chwilka __________________ smocza mama

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)