|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2017-12-08, 16:04 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Holandia
Wiadomości: 137
|
Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Wiele razy słyszałam i czytałam, że codzienne omijanie śniadań i jedzenie pierwszego posiłku dopiero 6-8h po obudzeniu się jest super dla zdrowia. I nie chodzi mi teraz o chudnięcie (w czasie kolejnych posiłków je się po prostu więcej, żeby nadrobić), ale tak ogólnie. Poszukując odpowiedzi w internecie albo znajduję informacje, że to jest złe, albo, że dobre i nie wiem jak to w końcu jest. Czy któraś z Was jest naprawdę obeznana w tym temacie i chciałaby się wypowiedzieć? Znam kogoś, kto mnie bardzo namawia do stosowania tego, a ja nie jestem do końca przekonana. Najbardziej obawiam się słabnięcia, ponieważ czasem mi się to zdarza kiedy nie jem przez długi czas, ale wtedy słyszę tekst, że przecież bardzo bardzo dawno temu ludzie nie mieli możliwości częstego jedzenia, a jakoś dawali sobie radę, więc to tylko taka wymówka, żeby iść na łatwiznę
|
2017-12-08, 22:03 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 614
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
No muszę przyznać że przez pewien okres omijałam śniadania (głównie z lenistwa) i jadłam gdzieś właśnie po 6-8godzinach dopiero i muszę powiedzieć że źle to wspominam. Nie miałam z rana takiej energii, gdzie trzeba przyznać że z rana jest ona szczególnie potrzebna, bo pracowałam. Bolała mnie częściej głowa a przede wszystkim spowolniła mi się przemiana materii, miałam też większą ochotę na słodycze niż zwykle. Nie polecam takich praktyk.
|
2017-12-09, 22:22 | #3 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Według mnie to wyjątkowo głupi pomysł. Nie widzę ani jednej zalety takiego rozwiązania, za to szereg wad.
Mniej jedzenia rano, oznacza więcej jedzenia później. W nocy organizm ma odpoczywać a nie pracować to raz, dwa to co się zje w dzień jest na bieżąco wykorzystywane. To co się zje na noc, idzie leżakować. Słusznie boisz się zasłabnięcia. Dla niektórych osób (sama do nich należę) brak śniadania oznacza lecenie na oparach. Nie jestem w stanie ćwiczyć na czczo, choć inni to uskuteczniają. Nie rozumiem sensu takiej "diety". Może jest jakieś wąskie grono osób, którym to służy, ale ogólnie rzecz biorąc w ogóle tego nie kupuję. |
2017-12-10, 22:19 | #4 |
Zadomowienie
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Czysta głupota jak dla mnie. Śniadanie ma na celu nas pobudzić do życia, dodać energii - taki posiłek karmi organizm po całej nocy - i jest baardzo ważny, wręcz niezbędny. Zgadzam się z Norine - "lecenie na oparach" nic Ci nie da, a może jedynie spowodować problemy ze zdrowiem. Nie widzę żadnej zalety podanego przez Ciebie rozwiązania.
__________________
Akcja: racjonalne odżywianie ...i oczywiście TRENING! |
2017-12-10, 23:15 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 59
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
No ja słyszałam że jest raczej odwrotnie, dla odchudzania i zdrowia, duże śniadania i małe kolacyjki i obiady.
|
2017-12-11, 07:01 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Od 1,5 tygodnia stosuję taką dietę. W ciągu dnia jestem tak samo nieprzytomna i zmęczona jak zawsze (tak już mam) ale o dziwo mniej głodna. Dawniej po śniadaniu po maksymalnie po dwóch godzinach już myślałam o drugim posiłku, w porze obiadowej byłam głodna i wściekła. Kiedy nie jem rano, wytrzymuję do obiadu bez uczucia większego głodu i nie mam takiej skłonności do przejadania się jak zazwyczaj.
Człowiek jest genetycznie przystosowany do głodówek. Taka kilkunastogodzinna nie wpłynie na spowolnienie metabolizmu, a da odpocząć układowi pokarmowego, ustabilizuje wydzielanie enzymów i hormonów np. tych odpowiedzialnych za prawidłowe odczuwanie głodu i sytości. A i jeszcze jedno - nie męczą mnie w pracy wzdęcia i mam mniejszy brzuch (gacie nie cisną). Edytowane przez effcia82 Czas edycji: 2017-12-11 o 07:11 |
2017-12-11, 07:29 | #7 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Fact check:
- To nieprawda, że taka "dieta" na pewno nie wpłynie na spowolnienie/rozregulowanie metabolizmu. - Na wilcze napady głodu (jak również w ogóle na zdrowie i szczupłą sylwetkę) ma wpływ przede wszystkim to CO jemy, a nie tylko, a na pewno nie przede wszystkim, to kiedy jemy. - Nawet najbardziej "pozytywne" badania dotyczące intermittent fasting przyznają, że nie są jeszcze znane długofalowe skutki takiego sposobu odżywiania, za to jednoznacznie stwierdzono negatywny wpływ na utrzymanie tkanki mięśniowej. Cytat:
|
|
2017-12-11, 07:35 | #8 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7958933 6]
To nie jest normalne - badałaś choćby tarczycę i poziom witaminy D?[/QUOTE] Wszystko w normie. Mimo to wit. D suplementuję a tarczycę nawet leczyłam aby poprawić wyniki z "w normie" na "idealne". Bez efektów. |
2017-12-11, 08:17 | #9 |
Agencja Spamu - Nie stać nas na reklamę, więc spamujemy!
Zarejestrowany: 2014-01
Wiadomości: 424
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
U mnie taka dieta kompletnie odpada. Po godzinie po wstaniu jestem zmęczona, odczuwam brak energii i myślę głównie o jedzeniu.
|
2017-12-11, 08:58 | #10 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
|
2017-12-11, 09:05 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;7959143 6]To musi być jakaś inna przyczyna, bo to nie jest normalny stan. Może zespół przewlekłego zmęczenia, może coś innego.[/QUOTE]
Ja przez lata wybadałam się na wszystkie strony i nie wykryto nic co mogłoby powodować ten stan. |
2017-12-20, 12:18 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-12
Wiadomości: 8
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Ja czasami wychodzę z domu bez sniadania - zle się czuje, niedobrze mi i słabo. Wole już nawet w biegu przegryźć kromkę suchego chleba niż nic. Może to zależy od organizmu
|
2017-12-20, 12:56 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 699
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Ja nie potrafię jeść śniadań i chyba ostatni raz próbuje to zmienić. Problem w tym, że bez śniadania nie odczuwam głodu w ciągu dnia, natomiast po śniadaniu budzi się apetyt i potem już cały dzień chodzę głodna...
|
2017-12-20, 13:34 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Cytat:
Nie jem śniadań od 3 tygodni oprócz kawy z masłem ale to ponoć nie przerywa głodówki. Rano jestem mało pobudzona i mam lekkie problemy z koncentracją ale w ciągu dnia to się stabilizuje i nie mam skoków energii i nie zapadam w śpiączki z taką częstotliwością jak po jedzeniu (zdarza mi się nawet nie zdrzemnąć w autobusie przez 50 minut). W porze pierwszego karmienia tj. około 16.00 jestem mniej głodna niż po standardowym zestawie: śniadanie, drugie śniadanie, przekąska. czasem zjem coś małego (banan, baton daktylo-orzechowy bezcukrowy) koło południa ale nie jest to konieczne. Schudłam 3-4 kilo ale może być to też związane z całkowitą abstynencją alkoholową od 5,5 tygodnia. |
|
2017-12-20, 17:42 | #15 | ||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Cytat:
Cytat:
Kiedy / jeśli zechcesz lub będziesz musiała wrócić do innego sposobu odżywiania, możesz odbić tą wagę z nawiązką. Te napady apetytu o którym mówicie to też - przede wszystkim - kwestia tego co się je. Po śniadaniach węglowodanowych, czy wręcz całkiem na słodko, tak może być, zwłaszcza przy problemach z cukrem. |
||
2017-12-20, 18:14 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Ja cukru unikam niemalże całkowicie od lat (no może czasem w kupnej kiełbasie się trafi) i staram się ograniczać węglowodany choć uwielbiam makaron i kluchy.
Co do krzywej cukrowej żaden lekarz nie widział potrzeby tego zlecać. Standardowa glukoza zawsze wychodzi mi w normie. Mięśni praktycznie nie posiadam więc nie mam czego tracić - jestem klasycznym przykładem chudego grubasa - kupa sadła przy prawidłowej masie |
2017-12-20, 18:20 | #17 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
|
2017-12-20, 18:27 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
To może nie śpiączki w dosłownym znaczeniu - raczej przysypianie, takie chwile kryzysu kiedy siedzę i niczym konkretnym nie jestem zajęta. Dużo ludzi ma ten problem - w pracy, autobusie.
|
2017-12-20, 18:33 | #19 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Pisałaś, że zostały wykluczone jakieś inne dolegliwości, że się wysypiasz. Jeśli wolisz czekać i sprawdzić na własnej skórze, czy nie wpadniesz czasem w śpiączkę insulinową no to też jest jakiś sposób. Pytanie, czy nie lepiej to zbadać w warunkach laboratoryjnych i ewentualnie wykluczyć ten problem.
|
2017-12-24, 11:35 | #20 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2015-01
Wiadomości: 2 205
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Nie wyobrażam sobie nawet wyjścia z domu bez śniadania. Chyba bym padła w tramwaju.
|
2018-01-03, 10:06 | #21 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 593
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Świetna sprawa. Tylko trzeba to robić z głową i nie polega to na tylko 'omijaniu śniadań', ale na ustaleniu sobie stałego okna w czasie kiedy zaczyna się jeść i kiedy kończy. Organizm przyzwyczaja się po max 2 tygodniach. Zdrowo, naturalnie, wygodnie + większa kontrola tego, co jemy, bo nie ma czasu na podjadanie.
|
2018-01-09, 15:50 | #22 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-11
Wiadomości: 60
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Ja bez śniadania nie wyobrażam sobie dnia. Pewnie zemdlałabym w drodze na zajęcia
Naprawdę warto wstać chwilę wcześniej i przygotować pyszny omlet, owsiankę czy nawet ciepłe tosty ;D |
2018-01-10, 07:38 | #23 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Jako że byłam rano przymulona (chyba z powodu braku glukozy) włączyłam zaraz po wstaniu wodę z miodem i cytryną / sok pomidorowy. Potem kawa z masłem i olejem kokosowym, czasami koło południa banan / baton daktylowo-orzechowy bez cukru. Pierwszy konkretny posiłek po godzinie 16. Jestem mniej głodna niż po standardowym śniadaniu i trochę schudłam ale może to być też efektem odstawienia alkoholu.
|
2018-01-10, 16:51 | #24 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 614
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
No dobra ale kontrolujesz chociaż ilość spożywanych kcal? Bo jak byś tych posiłków sobie nie rozkładała, to i tak musisz konkretną ilość kcal organizmowi dostarczać. Obyś później nie biadoliła nad wypadającymi włosami, słabymi zębami itd.
|
2018-01-10, 17:32 | #25 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-08
Wiadomości: 628
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
U mnie sie to bardzo dobrze sprawdzilo. Tzn. nie samo pomijanie sniadan a jedzenie tzw. w oknie. Mysle, ze to zalezy od konkretnej osoby, jedni lubia jesc od razu po wstaniu inni nie, jedni lubia jesc 5 lub wiecej mniejszych posilkow co 3h a inni wola zjesc 2 albo 3 wieksze w ciagu dnia. Co kto lubi.
Mi okno pasuje, bo lubie sie porzadnie najesc, raz a dobrze i miec z glowy myslenie o jedzeniu i jedzenie co chwile w ciagu calego dnia. Jest sie mniej glodnym i tez sa znacznie lepsze efekty w spadku wagi ja ktos sie odchudza |
2018-01-11, 06:57 | #26 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 7 007
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
U mnie apetyt rośnie w miarę jedzenia. Jak zacznę jeść to nie mogę przestać. Wolę się objeść raz a konkretnie
|
2018-02-10, 18:58 | #27 |
Kamolka
Zarejestrowany: 2018-02
Wiadomości: 64
|
Dot.: Omijanie śniadań - Poranne głodówki
Te okna to chodzi wam o okna żywieniowe? 8 godzin jedzenia ile sie chce później glodowka? Nie polecam.
A jesli chociaż o sniadania to polecam je jadać to najwazniejszy posilek dnia, z niego czerpiemy najwięcej, bo organizm rano ma najwieksze zapotrzebowanie na kalorie. U co najważniejsze metabolizm dziala jak należy. Nie warto omijac śniadań. Znam wiele osób ktore bedac na diecie musialy sie tego nauczyc bo cale życie sniadan nie jadly, a dzisiaj nie wyobrazaja sobie wyjść bez niego z domu. Schudlas nie od braku śniadań tylko od mniejszej ilosci kalorii niż te które sa potrzebne do utrzymania wagi. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:22.