Rudowłose - część II - wątek zbiorczy

[kathy579]

Napisane przez Captain Cook

Cześć dziewczyny !
Od dłuższego czasu eksperymentuje z różnymi odcieniami rudości, jednak nigdy nie udaje mi się uzyskać wymarzonego koloru (włosy farbuję w salonie fryzjerskim). W efekcie tych eksperymentów za pierwszym razem miałam wiśniowe, a potem czerwone włosy. Poza tym, farby strasznie brzydko i szybko się spłukiwały. Więc, postanowiłam wziąć sprawy w swoje ręce . Mogłybyście mi powiedzieć jak uzyskać taki kolor?
http://26.media.tumblr.com/tumblr_lx...ro3_r1_250.gif
Obecnie mam taki:

kolor 7.44 plus jasne refleksy wokół twarzy
Ładne masz włoski co używasz do włosów (fajny skręt)

---------- Dopisano o 11:15 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

Napisane przez joluska

masz jakies zdjecie ? bo nie wiem czy mieszac 7.64 z 8.64 czy zamowic samo 7.64

jednak sklad odzywki podam Wam wieczorem, bo nie mialam za bardzo jak wyskoczyc do miasta po nia.

niestety nie mam

[joluska]

jestem zalamana, bo na allegro nie ma alfaparf 8.64 ani 7.64. wyslalam zapytanie o dostepnosc do 4 sprzedawcow z czego 2 odpowiedzialo mi,ze te kolory zostaly wyfofane(?)
hurtownia w moim miescie ma tylko majirel i revlonissimo (uroki malych miast...)
no i co robic ?
szukac jakiejs innej firmy? co jeszcze polecicie?

[kathy579]

Napisane przez joluska

jestem zalamana, bo na allegro nie ma alfaparf 8.64 ani 7.64. wyslalam zapytanie o dostepnosc do 4 sprzedawcow z czego 2 odpowiedzialo mi,ze te kolory zostaly wyfofane(?)
hurtownia w moim miescie ma tylko majirel i revlonissimo (uroki malych miast...)
no i co robic ?
szukac jakiejs innej firmy? co jeszcze polecicie?

Revlon jest ok więc kup ten kolor z Revlonu i będzie git

[Nana_chan]

Napisane przez AniaAga

Właśnie dzisiaj moja koleżanka farbowała Alfaparf, ale na brąz, obejrzałam paletę, fajne rudości mają!

Ja farbowałam prawie dwa tygodnie temu farbą Alfaparf Yellow odcień 8.4 - na początku wyszedł ślicznie, ale bardzo szybko się spłukał - teraz mam na głowie rudawy jasny brąz

[joluska]

oki, jutro sie wybiore i kupie ale farbuje dopiero w czwartek moze beda mieli dostawe jakis innych firm, wiekszy wybor bym miala

[Captain Cook]

Napisane przez kathy579

kolor 7.44 plus jasne refleksy wokół twarzy
Ładne masz włoski co używasz do włosów (fajny skręt)[COLOR="Silver"]

Dziękuję! Stosuję metodę CG (mycie odżywką) - link do wątku.

[joluska]

Napisane przez kathy579

jak byś mogła skład napisać (zdjęcie składu) była bym wdzięczna

tak obiecałam - zdjęcie składu odżywki Timotei
powiedz proszę, co jest złe a co dobre, bo ja kompletnie się nie znam na tych składach

ja już się pogubiłam i nie wiem czy chcę 8.64 czy nie chce, może 7.64 sama starczy... :/ w sumie włoski mam teraz na poziomie 6 więc może 7.64 nie wyjdzie tak ciemno tak jak się boję?

[Vila1987]

Dziewczyny,

nieśmiało się do Was dołączam i podczytuję po troszku.
Zanim wybłagam u Was rady z doborem odpowiednich odcieni, mam inne pytania natury czysto technicznej.

Do farbowania długich włosów czego potrzebuję? Miseczki i pędzelka do nakładania i to wszystko? Jaki pędzelek kupić by nie był drogi, ale się do czegoś nadawał? - wiem, że nie bardzo te pytanie na ten wątek, ale ja się gubię.

Czego używacie do podtrzymywania/pielęgnacji rudych włosów?
Ja do tej pory farbowałam włosy u fryzjera (nigdy sama) i używalam farb bez amoniaku. Do czego dążę, otóż, gdy zrobił mi jasny, piękny rudy z mieszanki blondu i rudości, po trzech myciach (czyli u mnie po akurat czterech dniach) cały kolor się spłukał na blond. Fryzjer mi powiedział, ze w takim razie trzeba mi ciemniejszy rudy zrobić i powinnam była kupić maskę jakąś pomarańczowa u niego, taką koloryzującą włosy, do której rękawiczki trzeba używać, bo farbuje.
Powiedzcie mi szczerze, to tak jest szybko z tym rudym? Jak będę miała czym zrobić zdjecie swych włosków, to Wam pokażę z jakiego koloru do jakiego się wypłukało. Rożnica diametralna, wręcz szok był nawet dla mego męża.

Dlatego pytam czego używacie w codziennej pielęgnacji i czego co jakiś czas - rozumiem, że to co poleciła Kathy579 to używacie co jakiś czas, ale właśnie codziennie? Jaki szampon, odżywka?


Dalej, jaką profesjonalną farbę najbardziej polecacie osobie, która nigdy nie farbowała sobie włosów?
Na moją długość na pewno trzeba dwa opakowania, mam włosy za zapięcie stanika, ale cienkie i mało. Czy też trzeba już trzy opakowania?
Dalej, jeśli odcień jaki będę chciała uzyskać mam wymieszać z blondem, to muszę wtedy kupić dwie rude i dwie blond?
Po otwarciu tych farb, mogę trzymać je do następnej koloryzacji, jeśli całych nie zużyję?

To są moje pytania i wątpliwości na sam początek. Z góry dziękuję za odpowiedzi i wszelkie porady, bo to nowość dla mnie.

[prezesowaaa]

Napisane przez Neptune

A jaki masz naturalny kolor włosów? Długo trzyma ten Loreal? I czy to jest farba z amoniakiem? Ja mam bardzo słabe i cieniutkie włosy

mój naturalny kolor wlosów to "mysi" blond;
farbe trzymałam 25 minut - krócej niz w instrukcji bo bałam sie ze wyjda za ciemne (taki uraz gdy farbowalam wlosy brązem a wychodzily czarne ), jednak po zmyciu stwierdzialam ze w sumie moglam potrzymac nawe do 40min...
farba jest z amoniakiem. ja tez mam cienkie wlosy, zniszczone po wielu zabiegach koloryzacji i dekoloryzacji,.. jednak z tej farby jestem bardzo zadowolona

[rousse]

Napisane przez Vila1987

Po otwarciu tych farb, mogę trzymać je do następnej koloryzacji, jeśli całych nie zużyję?

W tubce tak, tylko dobrze zakręć tubkę. Gotowej mieszanki nie wolno przechowywać.
Oprócz miseczki i pędzelka o utleniaczu nie zapomnij (lub aktywatorze przy farbach tonujacych) pędzelek plastikowy kupisz w supermarkecie albo drogerii.
100ml samej farby (nie licząc oksydantu) wystarczy na długie włosy, 50 ml na krótkie. Niektóre farby mają 100ml a niektóre 50 w tubce.
Jeśli używałaś farb bez amoniaku (podaj jakich ? to były tonujące czy permanentne?) jeśli tonujące, to normalne, że się wypłukał.

[Vila1987]

Napisane przez rousse

W tubce tak, tylko dobrze zakręć tubkę. Gotowej mieszanki nie wolno przechowywać.
Oprócz miseczki i pędzelka o utleniaczu nie zapomnij pędzelek kupisz w supermarkecie.
100ml samej farby (nie licząc oksydantu) wystarczy na długie włosy, 50 ml na krótkie.
Jeśli się wypłukał, to pewnei oznacza za mocny oksydant, spróbuj 6% albo nawet 3%.

Dziękuję.
Ok, kupię 100 ml farby i oksydant 3%. Poszukam w tym tygodniu miseczki i pędzla.

Polecasz może jakiś szampon i odżywkę dla rudzielców, by kolor dobrze pielęgnować?

[rousse]

Napisane przez Vila1987

Dziękuję.
Ok, kupię 100 ml farby i oksydant 3%. Poszukam w tym tygodniu miseczki i pędzla.

Polecasz może jakiś szampon i odżywkę dla rudzielców, by kolor dobrze pielęgnować?

doczytałam, ze używałaś jakiś farb bez amoniaku, choć nie wiem jakich, ale wtedy może oksydant nie był zbyt silny. Najlepiej podaj nazwę farby i szamponu jaki używasz No i jaki masz naturalny kolor.

[Vila1987]

Napisane przez rousse

doczytałam, ze używałaś jakiś farb bez amoniaku, choć nie wiem jakich, ale wtedy może oksydant nie był zbyt silny. Najlepiej podaj nazwę farby i szamponu jaki używasz No i jaki masz naturalny kolor.

To znaczy widzisz, ja nie mam pojęcia jakie to farby były, bo u fryzjera robiłam. Wiem, że bez amoniaku i że mieszane dwa odcienie blond i rudy. Całkiem możliwe że z Loreal, ale głowy uciąć nie dam. Kolor wyjściowy był jak na załączonym zdjęciu, które robione było w trochę kiepskim oświetleniu, jednak oddaje barwę początkową. Teraz mam jasny blond chyba, jak spłukał się rudy. Pokazałabym obecny kolor, ale nie mam aparatu. Może jutro uda mi się zrobić kamerą jakieś zdjęcie, w co wątpię, bo kamerka kiepska jest.

Naturalnie to jestem średnią blondynką, odrosty mam jakieś bure, brzydkie. ;P
Do włosów w tej chwili mam szampon Wella taki czerwony do farbowanych kudełków. Nie jest to profesjonalny produkt, tylko zwykły drogeryjny.

Ogólnie jak farbowałam się na inne kolory (ofc u fryzjera) nie miałam problemów z tym schodzeniem koloru, trochę się wypłukiwał, ale nie aż tak.

[Vila1987]

Wiesz, po prostu mnie zatkało, że trzy razy włosy umyłam i brak koloru, za który zapłaciłam 150 zł i tak strasznie się z niego cieszyłam. Ale już po ptakach, będę sama się farbować. Chcę teraz dobrze pielęgnować swe włosy i dobrać sobie odpowiedni odcień farby profesjonalnej - drogeryjnym nie ufam za grosz.

[Filifonka]

Kathy mam jeszcze jedno pytanie co do odżywki Ziaji, którą mi poleciłaś
właśnie ją kupiłam i zastanawiam się czy można ją stosować codziennie bez spłukiwania? nie obciąża włosów?

[Kachula82]

A ja jestem po kąpieli rozjaśniającej która.... nic nie dała. Mam oporne włosy. Ale cała tym wszystkim zdenerwowana siedzę właśnie z Mango Loreala na głowie i jeśli włosy będą tak świecić jak odrosty pokryte farbą na które patrzę teraz to ja chcę taki kolor!!!!

[rousse]

Napisane przez Vila1987

To znaczy widzisz, ja nie mam pojęcia jakie to farby były, bo u fryzjera robiłam. Wiem, że bez amoniaku i że mieszane dwa odcienie blond i rudy. Całkiem możliwe że z Loreal, ale głowy uciąć nie dam. Kolor wyjściowy był jak na załączonym zdjęciu, które robione było w trochę kiepskim oświetleniu, jednak oddaje barwę początkową. Teraz mam jasny blond chyba, jak spłukał się rudy. Pokazałabym obecny kolor, ale nie mam aparatu. Może jutro uda mi się zrobić kamerą jakieś zdjęcie, w co wątpię, bo kamerka kiepska jest.

Naturalnie to jestem średnią blondynką, odrosty mam jakieś bure, brzydkie. ;P
Do włosów w tej chwili mam szampon Wella taki czerwony do farbowanych kudełków. Nie jest to profesjonalny produkt, tylko zwykły drogeryjny.

Ogólnie jak farbowałam się na inne kolory (ofc u fryzjera) nie miałam problemów z tym schodzeniem koloru, trochę się wypłukiwał, ale nie aż tak.

Twój odcień wygląda mi na 9.34, można też go otrzymać mieszając inne odcienie (złoty blond z poziomu 9 i miedź z poziomu 8, ale to już trudniej i ryzyko, że wyjdzie za intensywny/za mało intensywny. Co do pielęgnacji , poczytaj ten wątek, np o płukankach z octu lub myciu odżywką

[AniaAga]

Napisane przez Kachula82

A ja jestem po kąpieli rozjaśniającej która.... nic nie dała. Mam oporne włosy. Ale cała tym wszystkim zdenerwowana siedzę właśnie z Mango Loreala na głowie i jeśli włosy będą tak świecić jak odrosty pokryte farbą na które patrzę teraz to ja chcę taki kolor!!!!

Ale jestem ciekawa co Ci wyjdzie !

[Kachula82]

Napisane przez AniaAga

Ale jestem ciekawa co Ci wyjdzie !

A więc... wyszła mi praktycznie płomienna iskra ale z jednym plusem czyli bez takiej czerwieni co u Joanny Wydaje mi się, że Feria nie przyciemniła mi końcówek jak Joanna. Ogólnie świecę się jak kolor z pudełka ale nadal jakoś tak ciemno mi się wydaje. Więcej zdjęć wstawię jutro czyli w świetle dziennym bo po fleszu i w sztucznym świetle nie widać różnicy z włosami przed, same oceńcie.
Ogólnie dziwna ta farba. Najpierw jakby piekła, potem przestała. Do tego może polać się jak woda, konsystencja kaszana i nie dla mnie. Wolę gęściejsze Farba śmierdzi jak dla mnie. Za taką cenę to powinna mi różami walić Ale kolor mi się podoba bo i po iskrze mi się podobał. Może mi się wydaje ale kolor jakby równiejszy. I przypominam, że kąpiel nic mi nie ruszyła. Ja nie widziałam przynajmniej. No ale zobaczymy w dzień. Jeśli mnie nie uczuli po fakcie jak Joanna to nie wiem czy jeszcze nie kupię w promocji tego mango tak na zapas. No ale promocja się skończyła a u mnie w szafce jeszcze papryka czeka. Teraz tylko muszę wytrzymać ok 4-5tygodni i może dopiero wtedy farbować będę włosy. Oj ciężko będzie

[gomulka77]

z la strady polecam pomidorowy bląd - wychodzi przecudny rudy. Można zrobić z 9% będzie jaśniejszy i szybciej się wypłukiwał lub z 6%, nieco ciemniejszy.

[joluska]

No a ja wam powiem że dziś mam pecha najgorszego jakiego tylko można mieć ever.
Zamknęli hurtownie fryzjerską -.-
najbliższa jest 70 km stąd
do czwartku farba mi nie dojdzie
i nie wiem co teraz robic...

Kachula- podoba mi się Twój kolor

[Kachula82]

Napisane przez joluska

No a ja wam powiem że dziś mam pecha najgorszego jakiego tylko można mieć ever.
Zamknęli hurtownie fryzjerską -.-
najbliższa jest 70 km stąd
do czwartku farba mi nie dojdzie
i nie wiem co teraz robic...

Kachula- podoba mi się Twój kolor

A ja narzekam jak muszę się przejść jakieś 3-4 przystanki autobusowe

Poczekaj na fotki zza dnia. A jak się podoba to Feria mango jeszcze w naturze jest w promocji

[joluska]

Napisane przez Kachula82

A ja narzekam jak muszę się przejść jakieś 3-4 przystanki autobusowe

Poczekaj na fotki zza dnia. A jak się podoba to Feria mango jeszcze w naturze jest w promocji

Natury u mnie też nie ma
a już z Ferią mi przeszło, wolę jednak profesjonalne farby
Czytałam gdzieś ostatnio mój komentarz, że piąty dzień na głowie i już mało co widać

Tylko co ja teraz zrobię, jak w czwartek muszę się zafarbować
Złamię chyba swoją zasadę i pójdę do fryzjera... Oby mieli miejsca... Najgorsze to jest to, że nie mam gdzie iść
Jeszcze kombinuję, ale nie mam jak ściągnąć z Wrocławia z jakiejś hurtowni

[AniaAga]

Kachula, fajnie się włosy błyszczą i rzeczywiście równiej niż po Joannie, to widać. Ale ciemno......... Jakie Ty masz włosy z natury?

To mojej koleżanki Mango, tydzień temu robiła

[Kachula82]

Napisane przez AniaAga

Kachula, fajnie się włosy błyszczą i rzeczywiście równiej niż po Joannie, to widać. Ale ciemno......... Jakie Ty masz włosy z natury?

To mojej koleżanki Mango, tydzień temu robiła

Ja mam ciemny blond naturalne. Poza tym ciągle ten ciemny podkład z brązu gdzieś siedzi.
Poza tym chodzę tak po mieszkaniu i patrzę w tych lampach i w lustrach, że jest jaśniej. To nie to co po Joannie. Widzę różnicę. Dlatego czekam na światło dzienne.
A na jakie włosy Twoja znajoma kładła? Pewnie na jasne bo bardzo jasno jej wyszło. Ja dziś weszłam do takiej mini drogerii osiedlowej (raczej sklepik) i od razu z wejścia do babeczki, że ma boski rudy. Pytam czym się farbuje a ona mango Loreal. U niej tez jasny odcień już lekko sprany ale super. Poleciałam do domu i robię ta kąpiel z nadzieją na rozjaśnienie i nic. Postanowiłam i tak położyć to mango. Dużo dziewczyn pisze, że po drugim, trzecim farbowaniu powinny mi włosy znacznie pojaśnieć. Zobaczymy...

---------- Dopisano o 19:47 ---------- Poprzedni post napisano o 19:41 ----------

Napisane przez joluska

Natury u mnie też nie ma
a już z Ferią mi przeszło, wolę jednak profesjonalne farby
Czytałam gdzieś ostatnio mój komentarz, że piąty dzień na głowie i już mało co widać

Tylko co ja teraz zrobię, jak w czwartek muszę się zafarbować
Złamię chyba swoją zasadę i pójdę do fryzjera... Oby mieli miejsca... Najgorsze to jest to, że nie mam gdzie iść
Jeszcze kombinuję, ale nie mam jak ściągnąć z Wrocławia z jakiejś hurtowni

Znajomy jakiś auta nie ma? Piwo się stawia i już
Może walnij na razie szamponetkę? To chociaż zawsze jest sposób na odświeżenie.

[AniaAga]

Ona na taką "ciemną mysz" kładła . Mówiła, że przez tydzień były czerwone, ale po trzech myciach się wypłukały.
Ale połysk masz piękny i tak równiutko

[Kachula82]

Napisane przez AniaAga

Ona na taką "ciemną mysz" kładła . Mówiła, że przez tydzień były czerwone, ale po trzech myciach się wypłukały.
Ale połysk masz piękny i tak równiutko

Wiesz ja tego połysku tak nie widzę... Po Joannie to raziło w oczy a tu widzę mat. Przy lampie widać ale ja jakoś nie bardzo to widzę. Zresztą ten połysk to zasługa tej odżywki z Ferii. No włosy to miękkie jak u niemowlaka
A czy dokładnie równo to jutro zobaczymy, fota przy oknie.

[kathy579]

Napisane przez Kachula82

A więc... wyszła mi praktycznie płomienna iskra ale z jednym plusem czyli bez takiej czerwieni co u Joanny Wydaje mi się, że Feria nie przyciemniła mi końcówek jak Joanna. Ogólnie świecę się jak kolor z pudełka ale nadal jakoś tak ciemno mi się wydaje. Więcej zdjęć wstawię jutro czyli w świetle dziennym bo po fleszu i w sztucznym świetle nie widać różnicy z włosami przed, same oceńcie.
Ogólnie dziwna ta farba. Najpierw jakby piekła, potem przestała. Do tego może polać się jak woda, konsystencja kaszana i nie dla mnie. Wolę gęściejsze Farba śmierdzi jak dla mnie. Za taką cenę to powinna mi różami walić Ale kolor mi się podoba bo i po iskrze mi się podobał. Może mi się wydaje ale kolor jakby równiejszy. I przypominam, że kąpiel nic mi nie ruszyła. Ja nie widziałam przynajmniej. No ale zobaczymy w dzień. Jeśli mnie nie uczuli po fakcie jak Joanna to nie wiem czy jeszcze nie kupię w promocji tego mango tak na zapas. No ale promocja się skończyła a u mnie w szafce jeszcze papryka czeka. Teraz tylko muszę wytrzymać ok 4-5tygodni i może dopiero wtedy farbować będę włosy. Oj ciężko będzie

Kolor ładny, ale ja widzę ciemniejsze końce, na twoim miejscu trochę bym pocieniowała włosy.

---------- Dopisano o 20:28 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

Napisane przez AniaAga

Kachula, fajnie się włosy błyszczą i rzeczywiście równiej niż po Joannie, to widać. Ale ciemno......... Jakie Ty masz włosy z natury?

To mojej koleżanki Mango, tydzień temu robiła

do mnie zupełnie ten kolor by nie pasował

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Napisane przez Filifonka

Kathy mam jeszcze jedno pytanie co do odżywki Ziaji, którą mi poleciłaś
właśnie ją kupiłam i zastanawiam się czy można ją stosować codziennie bez spłukiwania? nie obciąża włosów?

oczywiście że możesz, tylko nie od skóry bo tego typu odżywka może podrażniać skórę ze względu na ph.

[Kachula82]

Napisane przez kathy579

Kolor ładny, ale ja widzę ciemniejsze końce, na twoim miejscu trochę bym pocieniowała włosy.

Ja widzę, że jest mniej ciemno niż było. Zresztą nigdy więcej cieniowania, nigdy! To wymysł fryzjerów i producentów odżywek na poniszczone końce. Cieniowanie zawsze niszczyło mi włosy.

A i jeszcze o mango. Tym się inspiruję i wierze, że włosy mi się rozjaśnią
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=524

[kathy579]

Napisane przez joluska

tak obiecałam - zdjęcie składu odżywki Timotei
powiedz proszę, co jest złe a co dobre, bo ja kompletnie się nie znam na tych składach

ja już się pogubiłam i nie wiem czy chcę 8.64 czy nie chce, może 7.64 sama starczy... :/ w sumie włoski mam teraz na poziomie 6 więc może 7.64 nie wyjdzie tak ciemno tak jak się boję?

alkohol tłuszczowy nawilży, silikon ochroni, następny składnik lactic acid nawilży i zmiękczy włosy, następnie sodium chloride inaczej mówiąc sól sodowa kwasu chlorowodorowego, wpływa na konsystencję kosmetyków myjących - powoduje wzrost lepkość, następnie ekstrakt rumianku - wątpię aby tak daleko w składzie działał rozjaśniająco, z ekstraktów rozjaśniających mamy jeszcze miód.

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:47 ----------

Napisane przez Kachula82

Ja widzę, że jest mniej ciemno niż było. Zresztą nigdy więcej cieniowania, nigdy! To wymysł fryzjerów i producentów odżywek na poniszczone końce. Cieniowanie zawsze niszczyło mi włosy.

A i jeszcze o mango. Tym się inspiruję i wierze, że włosy mi się rozjaśnią
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...&postcount=524

masz o wiele lepszy kolor