Koty część XIII - Strona 53 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-08-08, 09:04   #1561
witchwq
Zakorzenienie
 
Avatar witchwq
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 6 798
Dot.: Koty część XIII

O, to moje wszystkie dorosłe są na punkcie 5 3 najstarsze ważą pomiędzy 4 a 5 kg, Kropka coś koło 3-3.5 kg więc też nieźle jak na nią

Karmelek raczej szczupła, no ale to kociak

Wysłane z mojego Elephone P8000 przy użyciu Tapatalka
__________________
Windows is now a 64 bit tweak of a 32 bit extension to a 16 bit user interface for an 8 bit operating system based on a 4 bit architecture from a 2 bit company that can't stand 1 bit of competition.
witchwq jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 12:12   #1562
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
http://www.kocie-abc.pl/dieta/ile-powinien-jesc-kot/

tu jest pokazane jak powinien wyglądać kot o prawidłowej wadze.
Moje koty wyglądają z góry normalnie, z boku fałda wisi na brzuchu. Taki fenomen.
Moje mają identycznie, gdzieś czytałam, że ta fałda jest genetyczna, jakaś pozostałość po kocich, dzikich przodkach i, że dzięki temu mogą osiągać szybsze prędkości w biegu
Ale ja mam kocie wielkoludy, Misia ok. 5 kg, Maniek 6 kg. Wszyscy co je widzą, mówią "jakie duże koty". "Zwykłe" koty wydają mi się teraz jakieś małe Może to kwestia BARFa , chociaż Misia od zawsze była długaśna, na BARFie doszły mięśnie i gęstsze futro, co też optycznie dodaje objętości.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 12:24   #1563
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Moje mają identycznie, gdzieś czytałam, że ta fałda jest genetyczna, jakaś pozostałość po kocich, dzikich przodkach i, że dzięki temu mogą osiągać szybsze prędkości w biegu
Ale ja mam kocie wielkoludy, Misia ok. 5 kg, Maniek 6 kg. Wszyscy co je widzą, mówią "jakie duże koty". "Zwykłe" koty wydają mi się teraz jakieś małe Może to kwestia BARFa , chociaż Misia od zawsze była długaśna, na BARFie doszły mięśnie i gęstsze futro, co też optycznie dodaje objętości.
wow a myślałam, ze moje koty są duże (4,4 i 5,3kg)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg 19619355_1481888131869073_1013572617_o.jpg (58,2 KB, 45 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg 19686531_1481890805202139_457294985_o.jpg (105,0 KB, 44 załadowań)
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 12:45   #1564
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
wow a myślałam, ze moje koty są duże (4,4 i 5,3kg)
Ooooo, dawno już nie chwaliłaś się tymi biało-czarnymi pysiami
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 12:51   #1565
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Ooooo, dawno już nie chwaliłaś się tymi biało-czarnymi pysiami
Nie chce nic pisać, ale jak wyglądają Twoje to już nie pamiętam
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 13:49   #1566
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Nie chce nic pisać, ale jak wyglądają Twoje to już nie pamiętam
A takie trochę podobne do Twoich


ps. skrzynka ma długość 80cm, jest trochę przykrótka
ps2. dziurawa moskitiera to oczywiście robota Mańka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg Misia1.jpg (280,4 KB, 46 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Misia2.jpg (310,3 KB, 45 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Maniek1.jpg (277,2 KB, 46 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg Maniek2.jpg (262,1 KB, 42 załadowań)
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2017-08-08 o 13:51
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 13:55   #1567
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
A takie trochę podobne do Twoich


ps. skrzynka ma długość 80cm, jest trochę przykrótka
ps2. dziurawa moskitiera to oczywiście robota Mańka
Widać, ze zbój Misia się zmieniła. Jak się układa kocia współpraca?
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2017-08-08, 14:02   #1568
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Widać, ze zbój Misia się zmieniła. Jak się układa kocia współpraca?
Dobrze, nie ma takiej zażyłości jak z Grubciem, ale są ze sobą związane. Są wspólne zabawy, czasem buziaki i przytulanki. Maniek wciąż ma jeszcze fiu-bździu w głowie, więc czasem się na niego złości, jak ją zaczepia. Ale czuje się przy nim bezpieczna np. w transporterze się uspokaja, jeżeli jedzie razem z Mańkiem. Jeżeli dzieje się mu straszna krzywda (czyt. czesanie) to przychodzi go pocieszać. Czasem mam wrażenie, że ona tylko udaje, że się na niego złości, bo jak nieraz przebudzę się w nocy, to przyłapuję ich śpiących wtulonych w siebie, w dzień nigdy tego nie ma
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."

Edytowane przez daktylek1987
Czas edycji: 2017-08-08 o 14:05
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 14:10   #1569
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Dobrze, nie ma takiej zażyłości jak z Grubciem, ale są ze sobą związane. Są wspólne zabawy, czasem buziaki i przytulanki. Maniek wciąż ma jeszcze fiu-bździu w głowie, więc czasem się na niego złości, jak ją zaczepia. Ale czuje się przy nim bezpieczna np. w transporterze się uspokaja, jeżeli jedzie razem z Mańkiem. Jeżeli dzieje się mu straszna krzywda (czyt. czesanie) to przychodzi go pocieszać. Czasem mam wrażenie, że ona tylko udaje, że się na niego złości, bo jak nieraz przebudzę się w nocy, to przyłapuję ich śpiących wtulonych w siebie, w dzień nigdy tego nie ma
Dogadują się Aż tak źle z tym czesaniem?
Moje to klasyczne rodzeństwo: biją się, ganiają i razem nie śpią.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 14:14   #1570
201803071148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
A takie trochę podobne do Twoich


ps. skrzynka ma długość 80cm, jest trochę przykrótka
ps2. dziurawa moskitiera to oczywiście robota Mańka
jakie słodkie <3
u mnie ta doniczka już dawno wylądowałaby na podłodze :/
201803071148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 14:34   #1571
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Dogadują się Aż tak źle z tym czesaniem?
Moje to klasyczne rodzeństwo: biją się, ganiają i razem nie śpią.
Moje to też takie rodzeństwo, typu starsza siostra, co to czuje się "poważna i dorosła" i młodszy, upierdliwy brat. Na co dzień dogryzanie, ale tak naprawdę miłość
Nie lubi czesania i zaglądania w zęby. Łapie wtedy i gryzie. Obcinania pazurków też nie lubił, wił się i piszczał, ale przysmaki po każdym obcinaniu pomogły, teraz dopomina się ich nawet kiedy to nie jemu się obcina pazury Przybiega już na sam dźwięk nożyczek
Z czesaniem jest ciut lepiej, ale wciąż nie jest jego fanem. A czesać trzeba dość często, bo ma tony podszerstka, choć na to nie wygląda, nie wiem skąd się to bierze
Misia za to pokochała czesanie, najbardziej jednak lubi masaż tangle teezerem, tylko ten akurat za bardzo kłaków nie zbiera.

Cytat:
Napisane przez bramborky Pokaż wiadomość
jakie słodkie <3
u mnie ta doniczka już dawno wylądowałaby na podłodze :/
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-08-08, 14:59   #1572
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
Moje to też takie rodzeństwo, typu starsza siostra, co to czuje się "poważna i dorosła" i młodszy, upierdliwy brat. Na co dzień dogryzanie, ale tak naprawdę miłość
Nie lubi czesania i zaglądania w zęby. Łapie wtedy i gryzie. Obcinania pazurków też nie lubił, wił się i piszczał, ale przysmaki po każdym obcinaniu pomogły, teraz dopomina się ich nawet kiedy to nie jemu się obcina pazury Przybiega już na sam dźwięk nożyczek
Z czesaniem jest ciut lepiej, ale wciąż nie jest jego fanem. A czesać trzeba dość często, bo ma tony podszerstka, choć na to nie wygląda, nie wiem skąd się to bierze
Misia za to pokochała czesanie, najbardziej jednak lubi masaż tangle teezerem, tylko ten akurat za bardzo kłaków nie zbiera.



Mój tangle teezer też został przejęty Nie wiem od czego to zależy, ale moje koty mają różne futra. Su ma grube, dużo podszerstka, Ptyś ma dłuższy włos, gładki i zdecydowanie mniej podszerstka. Nie przepadają za furminatorem, ale 10-15 minut mogę poczesać. Potem uciekają na drapak.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 16:45   #1573
mila17
Zakorzenienie
 
Avatar mila17
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 355
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Snowdrop_ Pokaż wiadomość
Z moimi zwierzami (psy, koty, chomiki, kanarki, myszy) chodzę do lecznicy na Chopina prowadzonej przez bardzo dobrego doktora onkologa Gugałę i od niedawna na Warszewie, Duńska 33a.
Dla kociaków ze schroniska chorych na koci katar kupuję lizynę blokującą herpeswirusa, próbowałaś już to podawać swojemu?
Byłam dziś u dr Gugały, miejsc nie było, ale przez telefon powiedziałam, że i tak przyjadę i jakoś się wcisnę, trudno. Na miejscu Pan doktor wysłuchał, obejrzał kota i po telefonicznej konsultacji z innym specjalista od kocich chorób stwierdził, że trzeba zrobić badanie szczoteczką cytologiczną, ale chce do tego badania wprowadzić kota w sen Nie wiem, moze się nie znam, ale naprawdę trzeba to zrobić żeby wprowadzić kotu szczoteczkę do nosa i pobrać wymazy? Lekarz powiedział, że to może być wszystko - od polipów po chlamydię albo koci katar, ale chce powtórzyć wszystkie testy, również na FIP. Jak to usłyszałam to się popłakałam. Napisałam w tej sprawie również do hodowcy. Lekarz twierdzi, że cokolwiek by to nie było, to kot na pewno nie złapał tego u mnie, dzień czy dwa po zakupie. Starsznie mi ciężko na sercu, już tak pokochałam to stworzenie, że nie wyobrażam sobie, że mogłoby mu się stać cokolwiek złego

Dziś w nosku ma tylko troszkę surowiczej wydzieliny, no i kichanie co jakiś czas - ale to zależy od dnia, raz jest gorzej raz lepiej, ciągle się to wszystko już dwa miesiace

Edytowane przez mila17
Czas edycji: 2017-08-08 o 22:00
mila17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 17:19   #1574
daktylek1987
Wtajemniczenie
 
Avatar daktylek1987
 
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Mój tangle teezer też został przejęty Nie wiem od czego to zależy, ale moje koty mają różne futra. Su ma grube, dużo podszerstka, Ptyś ma dłuższy włos, gładki i zdecydowanie mniej podszerstka. Nie przepadają za furminatorem, ale 10-15 minut mogę poczesać. Potem uciekają na drapak.
U mnie tt się nie sprawdził, więc z przyjemnością go oddałam, przynajmniej nie mam poczucia wyrzuconej kasy, skoro Misia się tak w nim lubuje
U mnie z kłakami na odwrót, to Misia ma gładkie futerko, mniej podszerstka, chociaż odkąd jest na barfie, to i tak ma go więcej. I chyba dlatego jest bardziej ciepłolubna, uwielbia spać pod kołdrą, kocami, wylegiwać się w słońcu. Ma nawet swój mały kocyk, którym ją okrywam na legowisku od razu robi wtedy maślane oczy i mruczy Maniek nie lubi być okryty, nawet jak wejdzie pod kołdrę, to po chwili ucieka i idzie się ochłodzić. Więc czesanie tym bardziej powinno mu pomóc, ale coś nie do końca to łapie Z Misi mniej wychodzi, ale i tak dość często ją czeszę, bo to panna czyścioszka, cały czas się pucuje (nawet teraz), przebiegnie trzy metry i już musi się umyć pod paszką i zdarza się jej zakłaczyć.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
daktylek1987 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 21:50   #1575
Xylogic93
Rozeznanie
 
Avatar Xylogic93
 
Zarejestrowany: 2017-05
Wiadomości: 657
Dot.: Koty część XIII

Dziewczyny mające styczność z kocim katarem- zauważyliście nawroty przy chodzącym wiatraku? Ja chyba mam winowajcę łzawiącego oczka i kichania.
Pola chyba na resztkach odporności... bez vetomune zaraz zaczyna smarkac i łzawić


Kliknięte z
Czasem słownik wie lepiej
__________________
INSTAGRAM

Jem zdrowo, ćwiczę i gubię kilogramy
Xylogic93 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-08, 23:29   #1576
MissChievousTess
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Xylogic93 Pokaż wiadomość
Dziewczyny mające styczność z kocim katarem- zauważyliście nawroty przy chodzącym wiatraku? Ja chyba mam winowajcę łzawiącego oczka i kichania.
Pola chyba na resztkach odporności... bez vetomune zaraz zaczyna smarkac i łzawić
Wiatrak się niesamowicie kurzy. Wiem bo używam. Jeśli często nie czyścisz jego łopat to raz, że nawrót może być od przeciągu, a dwa może być objaw alergii na kurz/podrażnień od kurzu. U nas przy przeciągach np. był nawrót hesper wirusa. Mała dostawała Immunodol Cat i uważaliśmy na przeciągi aż jej system immunolgiczny się wzmocnił. dbaliśmy w międzyczasie, żeby miała ciepłe posłanko na czas snu typu kocyk i nie za zimną wodę do picia. U nas przy przeciągach też oczko łzawiło. Przemywaliśmy kropelkami i to pomogło. Może też wymaga kropli na te podrażnione oczy? No i ja wyczyściłam wszystkie domowe rezerwuary kurzu jakie mała znajdowała bo właziła w trudno dostępne miejsca gdzieś za toaletę na przykład, za pralkę, za kanapę, tam był kurz i potem reakcja alergiczna na kurz była. Teraz bardzo dbam o to właśnie przez nią by kurzu w mieszkaniu było jak najmniej.
U nas na odporność pomógł też chyba olej z łososia- dodawaliśmy do mięska i po nim też Psotka była zdrowsza i silniejsza niż po żywieniu bez niego.

---------- Dopisano o 00:29 ---------- Poprzedni post napisano o 00:20 ----------

Cytat:
Napisane przez zakonna Pokaż wiadomość
Coś źle chyba zrozumiałam. Myślałam ze kot na 5 miesięcy. Ale niech będzie 1,5 roku. Na samca to nie jest dużo 4 kg. Kot może być być tych większych. Lepiej niech faktycznie oceni weterynarz czy jest za gruby.
No może być z tych większych. Nasza Zuzia już za malucha była dużym kociaczkiem, kocha jeść, moje kotki chyba kiedyś głodowały i Zuzi zamiłowanie do jedzenia zostało, więc ona jest taka większa. Niby moja weterynarz chciałaby ją odchudzić, ale jej się odchudzić nie da bo jak jej się jedzenie ogranicza to obżera się z miski siostry, a jak nie może to ją bije, jest zestresowana. Zuzia trzyma się tak około 5 kilo, je więcej niż Psotka, ale cały czas mniej więcej tyle samo. No są takie koty. Zwinna jest, poluje lepiej niż jej szczuplejsza siostra, więc widać każdy kot inny i jak u ludzi z wagą różnie może być.
To czy kot nie jest za gruby może też ocenić właściciel. Jeśli biega, jest sprawny, chętnie się bawi, a nie tylko je, śpi i ciągle się wylizuje to jest ok. Tak samo jeśli normalnie chodzi, skacze to też świadczy, że nie jest to chorobliwa nadwaga bo kotu nie dokuczają nadmiernie obciążone stawy.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę:
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894

Edytowane przez MissChievousTess
Czas edycji: 2017-08-08 o 23:22
MissChievousTess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-09, 07:30   #1577
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez mila17 Pokaż wiadomość
Byłam dziś u dr Gugały, miejsc nie było, ale przez telefon powiedziałam, że i tak przyjadę i jakoś się wcisnę, trudno. Na miejscu Pan doktor wysłuchał, obejrzał kota i po telefonicznej konsultacji z innym specjalista od kocich chorób stwierdził, że trzeba zrobić badanie szczoteczką cytologiczną, ale chce do tego badania wprowadzić kota w sen Nie wiem, moze się nie znam, ale naprawdę trzeba to zrobić żeby wprowadzić kotu szczoteczkę do nosa i pobrać wymazy? Lekarz powiedział, że to może być wszystko - od polipów po chlamydię albo koci katar, ale chce powtórzyć wszystkie testy, również na FIP. Jak to usłyszałam to się popłakałam. Napisałam w tej sprawie również do hodowcy. Lekarz twierdzi, że cokolwiek by to nie było, to kot na pewno nie złapał tego u mnie, dzień czy dwa po zakupie. Starsznie mi ciężko na sercu, już tak pokochałam to stworzenie, że nie wyobrażam sobie, że mogłoby mu się stać cokolwiek złego

Dziś w nosku ma tylko troszkę surowiczej wydzieliny, no i kichanie co jakiś czas - ale to zależy od dnia, raz jest gorzej raz lepiej, ciągle się to wszystko już dwa miesiace
Jeśli lekarz ma znieczulenie wziewne to nie ma się czego bać. Uśpi kota na chwilę. Grzebanie w nosie do przyjemnych nie należy. Kot będzie się sprzeciwiał przez co wymaz nie będzie dobrze zrobiony.
Podejście ma rozsądne. Wiesz ile chce za te badania?

Cytat:
Napisane przez daktylek1987 Pokaż wiadomość
U mnie tt się nie sprawdził, więc z przyjemnością go oddałam, przynajmniej nie mam poczucia wyrzuconej kasy, skoro Misia się tak w nim lubuje
U mnie z kłakami na odwrót, to Misia ma gładkie futerko, mniej podszerstka, chociaż odkąd jest na barfie, to i tak ma go więcej. I chyba dlatego jest bardziej ciepłolubna, uwielbia spać pod kołdrą, kocami, wylegiwać się w słońcu. Ma nawet swój mały kocyk, którym ją okrywam na legowisku od razu robi wtedy maślane oczy i mruczy Maniek nie lubi być okryty, nawet jak wejdzie pod kołdrę, to po chwili ucieka i idzie się ochłodzić. Więc czesanie tym bardziej powinno mu pomóc, ale coś nie do końca to łapie Z Misi mniej wychodzi, ale i tak dość często ją czeszę, bo to panna czyścioszka, cały czas się pucuje (nawet teraz), przebiegnie trzy metry i już musi się umyć pod paszką i zdarza się jej zakłaczyć.
Spróbuj go czesać czymś innym. Ptyś uwielbia gumowe zgrzebło.
TT daje radę. Ja go lubię. Kupiłam drugi, podróżny. Su też go wielbi i wyczesuje z niej sporo futra. Zwłaszcza z policzków i łebka.
Futro na barfie to temat rzeka... Ja nie miałam może wielkiego porównania, bo koty są na barfie od 6 m.ż.
Takie nerwowe lizanie boku to u moich oznaka, że czas na rozróbę Od razu widzę, że zaraz będą się ganiać i tłuc.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-09, 07:37   #1578
Justuus
Zakorzenienie
 
Avatar Justuus
 
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 5 594
Dot.: Koty część XIII

Dziewczyny tak was czytam odnośnie jedzenia i kurczę trochę to się wszystko różni od tego co mówiła mi Pani Z hodowli gdy kupowałam moje pupila.
Według jej zaleceń sucha karma cały czas w misce (oczywiście bezzbozowa z dużą zawartością mięsa), karna mokra raz na 2-3 dni plus od czasu do czasu mięso przemrożone (kurczak lub wołowina) i tyle...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Justuus jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-09, 07:53   #1579
Gazzzowana
Wtajemniczenie
 
Avatar Gazzzowana
 
Zarejestrowany: 2013-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 2 388
Dot.: Koty część XIII

Moja kotka ma cały czas dostęp do suchej karmy, za to mokrej nie je w ogóle - przebrnęliśmy przez tyle różnych mokrych karm i żadna jej nie pasowała (jest strasznie wybredna), więc stwierdziłam, że w takim razie będzie jadła tylko suchą.
Gazzzowana jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2017-08-09, 08:20   #1580
201803071148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Gazzzowana Pokaż wiadomość
Moja kotka ma cały czas dostęp do suchej karmy, za to mokrej nie je w ogóle - przebrnęliśmy przez tyle różnych mokrych karm i żadna jej nie pasowała (jest strasznie wybredna), więc stwierdziłam, że w takim razie będzie jadła tylko suchą.
Powinnas wyrzucic sucha, koty nie zjedza mokra dopoki czuja sucha

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201803071148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-09, 08:39   #1581
Malla
Nie depcze krokusów
 
Avatar Malla
 
Zarejestrowany: 2004-08
Wiadomości: 53 233
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Justuus Pokaż wiadomość
Dziewczyny tak was czytam odnośnie jedzenia i kurczę trochę to się wszystko różni od tego co mówiła mi Pani Z hodowli gdy kupowałam moje pupila.
Według jej zaleceń sucha karma cały czas w misce (oczywiście bezzbozowa z dużą zawartością mięsa), karna mokra raz na 2-3 dni plus od czasu do czasu mięso przemrożone (kurczak lub wołowina) i tyle...
Każdy jak się wgryza w te tematy, to idzie zwariować
Nie powiedziała Ci nic złego, ale faktycznie można żywić kota lepiej. Hodowca nie powinien zalecać czegoś, czego sam nie sprawdził na kotach hodowlanych pod kątem nietolerancji pokarmowych, preferencji, apetytu itp.
__________________
- Rób swoje, wiedźminie. Resztą się nie turbuj.
Geralt solennie obiecał sobie nie turbować się.
Malla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-09, 09:05   #1582
agafisia
Zakorzenienie
 
Avatar agafisia
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 517
Dot.: Koty część XIII

Mila - koci katar jak nic. Prawda kot musi nabrać odporności ale się ja wzmacnia a na katar i oko antybiotyk specjalny. Jak nie pójdziesz do weta kotu się będzie pogarszac. Może nie był szczepiony tylko tak gadają..moj przez to że byłam u weta który się nie zna stracił prawie cały wech . Tydzień go leczył na przeziębienie wit b. Jak katar zrobił się zielony stwierdził że przechodzi. Poszłam do innego a ten od razu rozpoznał koci katar i zaczął sprowadzać leki. Ale tak ciężko było że do tej pory się koci odnawia i wech ma słabiutki. Katar wyzera blonki w nosku.. .szybko do porządnego weta...a herpesa można przynieść ż dworu na butach nawet...

Kot nie poprawia się po antybiotyku to trzeba zastosować inny. Poproś o unidox kosztuje 10 zł i daje się ćwiartke 2 razy dziennie do karmy .

Zrób ten wymaz. Dowiesz się konkretnie co mu jest...

Xylogic- kot po kocim katarze jest taki ze trzeba dmuchać I huchac... żadnych przeciągow wiatraków i klimy...a oczko jak lzawi to może być jak u mnie że herpes się schował w oczku i tam zrobił wrzody w rogowce- niewidoczne gołym okiem - i to właśnie teraz leczymy znowu unidoxem i surowica ż krwi i kropelkami...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________



agafisia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-09, 20:23   #1583
AgaLk
Raczkowanie
 
Avatar AgaLk
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 232
Dot.: Koty część XIII

A ja mam do Was pytanie z innej beczki.
Jestem posiadaczką dwóch kochanych kocurków i w związku z tym, że zbliżają się wakacje chciałam się spytać czy któraś/ któryś z Was korzystaliście na czas wakacyjnego wyjazdu z hoteli dla kotów?
Oczywiście nie mówię o hotelach z klatkami gdzie kot siedzi wciśnięty w kat ale hotelu, który jest tylko dla kotów i oferuje pokoje dla kotów o pow. min 11 metrów.
Czy ktoś z Was korzystał z takich hoteli dla kotów? jakie są Wasze opinie.
AgaLk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-09, 20:48   #1584
201803071148
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-06
Wiadomości: 1 468
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez AgaLk Pokaż wiadomość
A ja mam do Was pytanie z innej beczki.
Jestem posiadaczką dwóch kochanych kocurków i w związku z tym, że zbliżają się wakacje chciałam się spytać czy któraś/ któryś z Was korzystaliście na czas wakacyjnego wyjazdu z hoteli dla kotów?
Oczywiście nie mówię o hotelach z klatkami gdzie kot siedzi wciśnięty w kat ale hotelu, który jest tylko dla kotów i oferuje pokoje dla kotów o pow. min 11 metrów.
Czy ktoś z Was korzystał z takich hoteli dla kotów? jakie są Wasze opinie.
Imo hotel to najgorsze rozwiazanie, bo koty sa terytorialne i stres zwiazany z pobytem w hotelu moze przelozyc sie na jego zdrowie :/

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
201803071148 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-10, 07:53   #1585
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez AgaLk Pokaż wiadomość
A ja mam do Was pytanie z innej beczki.
Jestem posiadaczką dwóch kochanych kocurków i w związku z tym, że zbliżają się wakacje chciałam się spytać czy któraś/ któryś z Was korzystaliście na czas wakacyjnego wyjazdu z hoteli dla kotów?
Oczywiście nie mówię o hotelach z klatkami gdzie kot siedzi wciśnięty w kat ale hotelu, który jest tylko dla kotów i oferuje pokoje dla kotów o pow. min 11 metrów.
Czy ktoś z Was korzystał z takich hoteli dla kotów? jakie są Wasze opinie.
Nie korzystałam, ale jeśli masz kota, który dobrze znosi transport i zmiany miejsca to nie widzę problemu.
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-10, 17:26   #1586
mila17
Zakorzenienie
 
Avatar mila17
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 3 355
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Jeśli lekarz ma znieczulenie wziewne to nie ma się czego bać. Uśpi kota na chwilę. Grzebanie w nosie do przyjemnych nie należy. Kot będzie się sprzeciwiał przez co wymaz nie będzie dobrze zrobiony.
Podejście ma rozsądne. Wiesz ile chce za te badania?
Ok, przynznam, że uspokoiłaś mnie. Ok. 250 zł

Cytat:
Napisane przez agafisia Pokaż wiadomość
Mila - koci katar jak nic. Prawda kot musi nabrać odporności ale się ja wzmacnia a na katar i oko antybiotyk specjalny. Jak nie pójdziesz do weta kotu się będzie pogarszac. Może nie był szczepiony tylko tak gadają..moj przez to że byłam u weta który się nie zna stracił prawie cały wech . Tydzień go leczył na przeziębienie wit b. Jak katar zrobił się zielony stwierdził że przechodzi. Poszłam do innego a ten od razu rozpoznał koci katar i zaczął sprowadzać leki. Ale tak ciężko było że do tej pory się koci odnawia i wech ma słabiutki. Katar wyzera blonki w nosku.. .szybko do porządnego weta...a herpesa można przynieść ż dworu na butach nawet...

Kot nie poprawia się po antybiotyku to trzeba zastosować inny. Poproś o unidox kosztuje 10 zł i daje się ćwiartke 2 razy dziennie do karmy .

Zrób ten wymaz. Dowiesz się konkretnie co mu jest...

Xylogic- kot po kocim katarze jest taki ze trzeba dmuchać I huchac... żadnych przeciągow wiatraków i klimy...a oczko jak lzawi to może być jak u mnie że herpes się schował w oczku i tam zrobił wrzody w rogowce- niewidoczne gołym okiem - i to właśnie teraz leczymy znowu unidoxem i surowica ż krwi i kropelkami...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Był szczepiony, pieczątki i zapisy mam w książeczce zdrowia. Do weterynarza chodzimy regularnie, bo ciągnie się to dwa miesiące. Unidox mam, nie pomógł. W międzyczasie stosowałam jeszcze lizynę, immunactiv, dostał lydium. Teraz lekarz każde czekać na badania, na początku przyszłego tyg będę znała termin i do tego czasu mam mu nic nie dawać. W międzyczasie braliśmy immunactiv, ale nie pomógł. Jutro przyjeżdża do mnie hodowca, zobaczymy co powie. Kupię ten tłuszcz z łososia.

Oczka ma czyste, jak w sobotę wróciłam do domu, miałam wrażenie, że ropieją w kącikach, ale jest ok. Wczoraj nosek praktycznie czysty, dziś od rana to samo. No i wieczne kichanie

Edytowane przez mila17
Czas edycji: 2017-08-10 o 17:30
mila17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-10, 21:09   #1587
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
wow a myślałam, ze moje koty są duże (4,4 i 5,3kg)
Ale urosly, pieknoty Ptys jaki kragly sie zrobił
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-11, 08:16   #1588
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez AgaLk Pokaż wiadomość
A ja mam do Was pytanie z innej beczki.

Jestem posiadaczką dwóch kochanych kocurków i w związku z tym, że zbliżają się wakacje chciałam się spytać czy któraś/ któryś z Was korzystaliście na czas wakacyjnego wyjazdu z hoteli dla kotów?

Oczywiście nie mówię o hotelach z klatkami gdzie kot siedzi wciśnięty w kat ale hotelu, który jest tylko dla kotów i oferuje pokoje dla kotów o pow. min 11 metrów.

Czy ktoś z Was korzystał z takich hoteli dla kotów? jakie są Wasze opinie.


Nie używamy hoteli tylko petsitterki i dla mnie to najlepsze rozwiązanie i najmniej stresu dla kota.
52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-11, 08:22   #1589
Kusum
Zakorzenienie
 
Avatar Kusum
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Vivienne Pokaż wiadomość
Ale urosly, pieknoty Ptys jaki kragly sie zrobił
Rosną, rosną... wszerz
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins
Kusum jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-11, 09:20   #1590
Vivienne
... choć nie Westwood
 
Avatar Vivienne
 
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 27 979
Dot.: Koty część XIII

Cytat:
Napisane przez Kusum Pokaż wiadomość
Rosną, rosną... wszerz
To tak jak moje panny, ostatnio wetka zasugerowala zmiane diety Lady dochodzi do 5 kg, Luna juz wazy ponad 4... a ten szczur to przeciez mniejszy i w dupke poszło
__________________
Dopóki nie skorzystałem z Internetu,
nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów

Stanisław Lem

Vivienne jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-11-25 21:51:41


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:53.