2007-04-11, 09:30 | #931 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wielko Polska
Wiadomości: 654
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Cytat:
tylko że zdjęcie dotyczy tego do włosów suchych i normalnych i opis tez jest o tym do suchych i normalnych. Ja uzywam tego do tłustych i normalnych. |
|
2007-04-11, 10:50 | #932 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Dzięki. Ja też potrzebuję do tłustych.
Aptekusie, kupowałaś w normalnej aptece czy w necie? Opłaca mi się zamówić przez net czy w realu cena jest podobna? |
2007-04-11, 11:22 | #933 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Wielko Polska
Wiadomości: 654
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
hmm, z tego co pamietam to kupowałam za jakies 36-38 zł w aptece.
Wiec jesli kupisz na necie za 30 i dodasz sobie koszty wysłyki to pewnie wyjdzie na to samo. Wogóle taki drogawy ten szampon, wiec ja go zawsze kupuje w promocjach. Są nawet dość często w ciągu roku, np. z miniaturą w prezencie (30 ml bodajze). Żeby zaoszczędzić używam go na zmiane z innymi szamponami. Pozdro PS. nie pieni sie i może sie zdawać że nie myje dobrze, ale to mylne pierwsze wrażenie. |
2007-04-11, 13:24 | #934 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
spoko, ja sie nie przejmuje, moze jest bez slsow, w sumie jak kojacy to nie powinien miec drazniacych skladnikow
|
2007-04-12, 11:10 | #935 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 105
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Przebrnęłam przez cały topik! Był to mój punkt honoru i trwało to 4 dni, bo nie mam za dużo wolnego czasu (dziecko + praca). Bardzo mi się podoba, że dziewczyny dzielą się swoimi patentami i z kilku skorzystałam. Nie mam za bardzo czasu, żeby się tak dokładnie zająć każdą cześcią ciała, ale napiszę co robię:
- rano myję twarz żelem Babydream z Rossmanna za 9 zł 500 ml - delikatny i bardzo fajny - później filtr (obecnie SVR 100 - dla mnie bomba), mieszam go z Humektanem na ręce, bo sam mógłby wysuszyć skórę - nie maluję rzęs, ale żeby ładniej wyglądały to nakładam na nie wazelinę - wieczorem Atrederm raz na tydzień, w pozostałe dni olej arganiowy lub jakiś kremik - demakijaż oczu wykonuję oliwką Hipp i bardzo jestem z niej zadowolona, ładnie zmywa cienie, kredki, linery i tusz też, bo na większe okazje się nim maluję No i to tyle. |
2007-04-12, 22:58 | #936 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Zewsząd ;]
Wiadomości: 230
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Gdzieś w tym wątku wynalazłam takie zdanie:
Cytat:
__________________
Obsession |
|
2007-09-19, 20:20 | #937 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Na wakacjach byłam u Cioci, która poradziła mi BARDZO DRASTYCZNY sposób na piękną cerę W charakterze śniadania trzeba jeść owsianką- wiem, jak to brzmi, ale u mnie działa. Nie wiem, na jakiej zasadzie. U Niej tez, bo stwierdziła, że je tak od paru miesięcy- a niezbyt lubi- więc gdyby nie pomagało, na pewno by jadła coś trochę innego osobiście
dodaje mnóstwo rodzynek, które lubię i nawet mi taka owsianka smakuje. Z takich płatków i mleka albo wody można tez robić piling. Poza tym pije bratek, łykam salfazin, codziennie ćwiczę, nie jem słodyczy (ku zgrozie otoczenia), nie opalam sie (ku jeszcze większej zgrozie jego części) i jako masochistka na koniec prysznica puszczam zimna wodę. Chyba teraz spróbuje spłukiwać włosy zimna, chociaż ten pomysł mnie przeraza
__________________
To jest prawdą, całą prawdą, na pewno i bez kłamstwa: To co jest na dole jest takie jak to co jest na górze; a to co jest na górze jest takie jak to co jest na dole. Poprzez to dokonują się wszelkie cuda. (Tablica Szmaragdowa)
|
2007-10-29, 11:14 | #938 |
jak promyczek słońca....
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 8 715
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Oj, w końcu przeszłam przez cały wątek... po kilku dniach.
|
2007-10-29, 17:59 | #939 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Cytat:
|
|
2007-11-20, 11:00 | #940 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 305
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
jestem ogólnie pod wrażeniem wszelkich patentów, szczególnie tych imponujących dotyczących kosmetyków i ich składu.
moje urodowe sposobiki wydzadzą sie pewnie banalne... Na kosmetykach sie nie znam niestety, przerażają mnie składniki, cała ta chemia, generalnie preferuje naturę i szczególnie w lecie serwuję sobie maseczki z owoców i warzyw- z podlubelskiego nieskażonego ogrodu, bo stwierdziłam że w nich przynajmniej nie ma chemii a są witaminy więc raczej sobie nie zaszkodzę (np pomidorami, albo porzeczkami...) Poza tym na paznokcie ciepła oliwa z oliwek + olejek rycynowy + cytryna, wyglądają zdecydowanie lepiej. do twarzy używam tez specjalnej szczoteczki i płucze zimna wodą- co likwiduje efekt "małych porannych oczek" i ogólnie ożywia. też płucze włosy zimna wodą, ale nei zauważyłam żeby mi sie mneij przetłuszczały niestety.za to się zdrowo błyszczą. no i pod prysznicem stosuję bardzo szorstka rękawicę (robie zapasy takich rękawic za granicą, bo w Polsce nie widziałam nigdzie tych na prawdę ostrych) i ciałko mam gładzitkie, nie potrzebuje peelingów. poza tym taniec- który jest moja pasją od baaardzo dawna i sposobem na ładna figurę, postawę i dobry humor. mam tez cudownego męża i wspaniale dizala na mnie zachwyt w jego oczach edit: było coś o wywijaniu rzęs łyzeczką. Ja to robię palcami- gdy tylko pomaluje tuszem- wtedy zbiera się też nadmiar tuszu i są ładne naturalne i wywiniętę Edytowane przez pola_m Czas edycji: 2007-11-20 o 14:54 |
2007-11-21, 15:49 | #941 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 4 556
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
A ten piling z soli to chodzi o sol to kapieli?
Nie kuchenna? jak dotad robilam z kawy tylko ;p
__________________
pewność siebie i radość życia. dbam o siebie. rozwój intelektualny/praca/mod. Edytowane przez Śnieżka Czas edycji: 2007-11-22 o 11:51 |
2007-11-22, 17:31 | #942 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 895
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Też sie podzielę moimi patentami, ale Ameryki na pewno nie odkryję ;-)
* picie ciepłej wody z cytryną na czczo rano i wieczorem * nie palę, piję umiarkowanie :-D * WYSYPIAM SIĘ, wbrew pozorom wiele z nas o tym... hmm, zapomina * mycie włosów wtedy kiedy tego potrzebują; używam serii Seboradin na zmianę z szamponem John Frieda Brilliant Brunette; spłukuję włosy ziiimną wodą, bbbrrr * piję skrzyp i pokrzywę * wchodzę po schodach zamiast używać windy * używam maseczki zwężającej pory Lirene * traktuję włosy olejkiem rycynowym z naftą * obrysowuję usta delikatnie zwykłą białą kredka, aby wydawały sie troszkę większe, a na oczko czarna kredka * myję zęby po każdym posiłku .. chyba na razie tyle |
2008-01-20, 20:08 | #943 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 7 490
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Zielona herbata na detoks
__________________
|
2008-01-20, 21:32 | #944 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
czemu to służy?
|
2008-01-21, 12:21 | #945 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 895
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
oczyszczenie organizmu, tego co nam zalega np. w jelitach, okrężnicy... resztki pokarmu i takie tam
woda powinna być ciepła bo tak lepiej wypłukuje; poza tym, zimna woda to szok dla organizmu! cytryna tylko bardziej wspomaga ten proces oczyszczania chodzi o to, aby wypić na czczo wodę i aby była ona ciepła zapomniałam dodać: mam po tym lepsze samopoczucie, wiadomo, jedzenie nie zalega mi, więc czuję sie lepiej; poza tym polepszyła mi się cera mów się że taki syf jak masz w srodku (żołądek, jelita itp) to to wszystko wychodzi na twarzy! |
2008-01-21, 21:53 | #946 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 2 470
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
super, więc od jutra zaczynam pić duzo tej cytyny trzeba wciskac? tak jak do herbaty czy może całą ?
|
2008-01-22, 09:35 | #947 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Ash, ja piję taki "tonic": wieczorem do 1/3 szklanki zimnej wody dodaję 1 łyżeczkę miodu i zostawiam na noc, rano dodaję gorącą wodę ale nie wrzątek i łyżkę soku z cytryny. Mniam.
|
2008-01-22, 16:30 | #948 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Ja też piję rano coś na urodę, ale na razie tylko wodę z miodem. Od jutra dodam cytrynki
|
2008-01-22, 16:56 | #949 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 8 465
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
można też zaparzyć świeży korzeń imbiru - świetnie rozgrzewa
|
2008-01-22, 20:45 | #950 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 895
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
wciskaj cytryny ile ci się podoba ważne aby napój był ciepły, lepiej cie przepłucze"
jeszcze jedna jego zaleta: w związku z tym, że pije go codziennie, tak jak powiedziałam- rano i wieczrem na czczo, wychodzi na to, ze codziennie konsumuje 1 cytryne= witamina C w zdrowej postaci, juz nawet odstawilam zwykłe tabletki, takie jak np Rutinacea, i..... nie choruje ;-) poprawiła mi sie odporność dzieki tej naturalnej dawce wit C |
2008-01-22, 21:02 | #951 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: BE
Wiadomości: 10 381
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
co do imbiru to lepiej się wchlania sproszkowany w naszej strefie klimatycznej. to jest koszmarnie niedobre ale dziala. lyzeczke imbiru w proszku gotowac na gazie przez 3 minuty w szklance wody. mozna slodzis miodem.
moga na przejedzenie, nudnosci i problemy zoładkowe rowniez polecam!! |
2008-01-26, 02:13 | #952 |
Przyczajenie
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Na wstępie powiem, że od bardzo wczesnego dzieciństwa zmagam się z astmą oskrzelową i różnorodnymi alergiami skórnymi, więc moje dbanie o siebie jest utrudnione. Leki na astmę (w 90% sterydy), które przyjmuję od blisko 18 lat sprawiły, że pomimo drobnej budowy zawsze miałam problem z wagą. Teraz niby nie jest tak źle (55kg przy 162cm wzrostu), ale jest to okupione dużą ilością wyrzeczeń od przeszło 2 lat. Poza tym sterydy spowodowały duże problemy z cerą - doprowadziły nie tylko do nadmiernego jej przetłuszczania się, ale również do tego, że krostki wyskakują mi w najdziwniejszym miejscach, np. na ramionach. Nie było więc łatwo...
Jednak nie o problemach jest ten temat, tylko o tym jak sobie z nimi radzimy . Wymienię wszystkie sposoby, które sprawiły, że czuję się w swoim ciele bardzo kobieco. Oto i one: Ciało: 1. Nie mam czasu na stosowanie 15 różnych specyfików, więc używam kremu na rozstępy na całe ciało. Mój ulubiony, to Oskar z 2005r. - Serum przeciw rozstępom, Eveline, Slim EXTREME 3D. 2. Zawsze przed prysznicem, co najmniej 1 raz dziennie szoruję ciało twardą szczotką. Robię to od stóp w kierunku serca (brzuch zgodnie z ruchem wskazówek zegara). Skóra po tym jest czerwona, ale taki zabieg bardzo ją hartuję i np. nie jest obwisła po intensywnym odchudzaniu. 3. Prysznic biorę naprzemiennie w ciepłej i zimnej wodzie. Lodowatą wodą na sam koniec spłukuję nogi (od stóp do góry), bo to zwęża naczynia krwionośne i po takim zabiegu (wykonywanym regularnie!) mniejsze staje się prawdopodobieństwo wystąpienia żylaków. 4. Jak na ciele wyskoczą mi jakieś krostki, to do ich zniknięcia na noc smaruję ten obszar Sudocrem'em - doskonale wysusza, jednocześnie jest bardzo delikatny i nie uczula. Standardowo stosowany jest przy przewijaniu niemowląt . Figura: 1. Nie jem po 18. Jak kładę się późno i jestem bardzo głodna wieczorem, to nie jem co najmniej 3h przed snem. 2. Uprawiam jogę - sport dobry na wszystko! 3. Chodzę po schodach (nawet jeżeli muszę wejść na 12 piętro, na którym mieszkam). 4. Min. 2l czystej wody dziennie. 5. Na słodkości pozwalam sobie tylko raz w tygodniu. Następnego dnia staram się więcej ruszać. 6. Staram się odżywiać zdrowo, ale w naszym kraju jest to trudne (z uwagi na klimat) i drogie. Jak tylko mogę to gotuję na parze, piję sok z brzozy i herbatkę z bratka (paskudna, ale świetnie działa m.in. na cerę), jem dużo warzyw i owoców, Moim ostatnim odkryciem jest YERBA MATE - coś podobnego do zielonej herbaty, ale dodatkowo hamuje uczucie głodu! Poza tym jak tylko mogę unikam przetworzonej żywności. 7. Jak tylko sobie przypomnę napinam mięśnie (o tym już w tym wątku było). 8. Staram się często chodzić na ok 20 min. spaceru - krótszy i częstszy wysiłek daje lepsze skutki, niż długi, ale rzadki! 9. Rano piję na czczo ciepłą wodę z sokiem z cytryny - oczyszcza przewód pokarmowy ze złogów, ma efekt przeczyszczający. 10. A teraz moje ulubione - często się kocham :P Twarz: 1. 3 razy w roku chodzę na mikrodermabrazję i piling kawitacyjny. 2. Nie używam jakiś specjalnych kosmetyków. Moim zdaniem im prostsze, tym lepsze - głównie ze względu na moją alergię. Wyznaję zasadę, że rano należy matować, nawilżać + filtr, a wieczorem natłuszczać +/- retinol. 3. Nie wyciskam (chociaż czasem mnie korci), bo mam tak delikatną skórę, że po takich eksperymentach zawsze zostają mi blizny... makijaż: 1. Z domu nie ruszam się bez białej kredki po wewnętrznej stronie oka - niesamowicie odświeża spojrzenie! 2. Podkład ColorStay, Revlon; korektor antybakteryjny Bell. 3. Jestem typem "Lato", więc zamiast czarnego tuszu używam brązowego - twarz wygląda młodziej, a w kolorze praktycznie nie ma żadnej różnicy. Moim ulubieńcem jest Dramatic Look, MaxFactor 2000. 4. Na większe wyjście smokey eyes, albo intensywna szminka (nigdy obie rzeczy naraz!). 5. Zawsze zadbane i pomalowane paznokcie (podobno faceci bardzo zwracają na to uwagę). Nie lubię jednak tipsów <bleah>. 6. Odrobina różowego różu ZAWSZE, nawet jak nie mam podkładu. Włosy: 1. Standardowo - zwykły szampon, odżywka nawilżająca/regenerująca i bardzo dobry krem do układania włosów (mam falowane) + zawsze spray. 2. Do włosków kręconych, albo falowanych niezastąpiona jest suszarka z dyfuzorem. 3. Suszenie włosów z głową do dołu i ugniatanie ich, żeby się ładnie skręcały. Ale się rozpisałam! Jak sobie jeszcze coś przypomnę, to dam znać Edytowane przez ziiaba Czas edycji: 2008-02-10 o 01:10 Powód: błędy! |
2008-02-02, 17:07 | #953 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 756
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
up up
__________________
........... |
2008-02-03, 16:45 | #954 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 79
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
z moich patentow dodam ---sztuczne kępki rzes --wklejam 2,3 w kącikach oczu --efekt --niesamowicie powabne i sexi spojrzenie -wlasciwie nie trzeba juz malowac powiek ,,jedynie na wew stronie powieki dolnej uzywam nie -bialej a kremowej albo gołębiej kredki do oczu -
|
2008-02-03, 21:21 | #955 |
Raczkowanie
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
a co to to a6w ?? bo mój brzucho sie telepie po zimie
__________________
|
2008-02-03, 21:39 | #956 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 546
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
__________________
|
2008-02-04, 08:53 | #957 | ||
Przyczajenie
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Cytat:
Cytat:
Edytowane przez ziiaba Czas edycji: 2008-02-10 o 01:14 Powód: tak jest bardziej logicznie :) |
||
2008-02-05, 22:55 | #958 |
Rozeznanie
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Pewnie już tysiąc razy wymieniane ale nie zaskodzi powtórzyć :
-nakładam na dłonie oliwe z oliwek. Rewelacyjny sposób na łamliwe paznokcie (po takiej kuracji są naprawde bardzo BARDZO twarde) dodatkowo fajnie wybiela (ot taki naturalny french ) -zawsze staram się żeby moje ciało było delikatnie opalone. Używam balsamów brązujących przez okrągły rok - szczerze polecam etiaxil nawet jeśli nie mamy problemów z nadpotliwością. - stosuje maseczki oczyszczające i nawilżające. Kiedyś sądziłam że to bubel bo nie widziałam efektów zaraz po ale teraz już wiem, że wystarczą 2 tyg. regularnego stosowania i cera jest o niebo ładniejsza Polecam maseczkę DAXa usuwającą oznaki zmęczenia- faktycznie cera jakby bardziej "swieża" - krople visine wybielające. Idealne kiedy rano przypominamy króliki:P - jasny cień (ja używam beżowozłotego) w wewn. kącikach oczu - super rozświetlacz spojrzenia -brązową kreske na górnej powiece zaczynam malować trochę (ok. 1mm) przed wewn. kącikiem oka i lekko "wyciągam" ją przy zewn. Taki "ząbek" z przodu sprawia, że oko wygląda bardziej drapieżnie (to się określiłam:p ) I jeszcze jedno: Eksperymentowanie ze swoim wyglądem i sugerowanie się własnym gustem. Kiedyś malowałam się tak jak radzili w analizie kolorystycznej lub wg. ogolnych porad "to ukryje, to podkreśle" (ciemne cienie zmniejszają oczy, biała kredka powieksza etc.) i wyglądałam tragicznie:P teraz używam mazideł, które choć są totalnie na opak ze wszystkimi trikami to idelanie podkreślają moją urode
__________________
!!!Manchester United!!! |
2008-02-06, 18:44 | #959 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 838
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
kapsel
- krople visine wybielające. Idealne kiedy rano przypominamy króliki:P hmm te krople dzialaja takze na czerwone oczy tak ?:P a jaka cena?:P Edytowane przez Girl151 Czas edycji: 2008-02-06 o 19:06 |
2008-02-08, 22:26 | #960 |
Rozeznanie
|
Dot.: Patenty na bycie NAJ :)
Dla ciała i sylwetki
-3 razy w tygodniu cwiczenia po 45 minut -przynajmniej 2-3 razy w miesiacu na basen i saune -wzmacnianie sie witaminkami -picie zielonej herbatki (albo "Figury3") -codziennie stosowanie balsamow najczesciej brazujacych (Garnier- cera musnieta sloncem") -oraz balsamow nawilzajacych Avon - Planet spa (krem do ciala z oliwa z oliwek) -1-2 razy w tygodniu peeling antycelucitowy- wyszczuplajacy Lirene albo wlasnej roboty z gruboziarnistej soli i oliwek Twarz -codzienne zmywanie mleczkiem Garnier z wyciagiem z pestek winogron -mycie buzki zelem Avon z witaminami -2-3 razy w tygodniu tonik ogurkowy Ziaja -codziennie krem nawilzajacy Avon albo Vichy -1-2 razy w tygodniu maseczka nawilzajaca Avon Planet Spa oliwkowa, albo rozne w saszetkach (aktualnie dodajaca cerze blasku i ladnego kolorytu under20) Wlosy wyniszczone praktycznie codziennym prostowaniem - co 2 dni mycie glowy szamponem nablyszczajacym Avon - i wtedy tez maska Avon nawilzajaca albo Dove naprawcza -maseczka nablyszczajaca Avon -maseczka nablyszczajaca Avon morela bez splukiwania -potem wosk nablyszczajacy Joanna -i spray nablyszczajacy Avon - oraz raz na 2-3 miesiace wizyta u mojej ukochanej genialnej fryzjerki Paznokcie -odsuwanie skorek -codzienne smarowanie kremem -comiesieczne robienie tipsow Syupki - scrub do stop Avon -scieranie naskorka pumeksem 1 raz w tygodniu -kremik nawilzajacy Avon I do tego 0 papierosow, 0 alkoholu i innych uzywek (ale niestety moim nalogiem jest podjadanie slodkosci, i nie moge nigdy schudnac), No i na ostatek wieczne odchudzanie. |
Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:33.