|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2018-05-17, 20:53 | #1 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 29
|
Przebicie uszu i języka
Chciałbym sobie przebić uszy (w standardowym miejscu) oraz język. Do tej pory nie miałem żadnych kolczyków. Pytanie jak się do tego przygotować, na jaki ból się nastawić oraz jakie miejsca w Warszawie polecacie?
|
2018-05-17, 21:16 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Przebicie uszu i języka
Na pewno idź do studio piercingu. Broń boże jakieś kosmetyczki! Nie jestem z Warszawy więc nie podsunę dobrych studio, ale wystarczy poszukać w google i umówić się np. poprzez fb, wtedy możesz też zadać nurtujące Cię pytania
Z uszami jest raczej zero problemuz gojeniem, jeśli są prawidłowo przekłute, język to już grubsza sprawa i pewnie u każdego inaczej.
__________________
aktualizacje |
2018-05-17, 21:29 | #3 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2018-05
Wiadomości: 29
|
Dot.: Przebicie uszu i języka
Właśnie słyszałem że niektórzy radzą przekłuwać język od góry, a inni od dołu. Chciałbym też kolczyk był na tyle daleko od początku języka żeby nie szorował za bardzo po zębach ale jednocześnie żeby był widoczny i nie przeszkadzał mi w mówieniu i jedzeniu.
|
2018-05-18, 12:21 | #4 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 23
|
Dot.: Przebicie uszu i języka
Miałam kolczyk w języku kilka lat. Nie pamietam już czy przebijane z góry czy z dolu. Jeśli chodzi o ból to nie ma się co bać, zwykłe pobieranie krwi boli bardziej gojenie u mnie tez było bezproblemowe, jadłam od razu wszystko i tylko język trochę zdrętwiały był. Uszy tez jakoś bardzo nie bolą. Za to mogą goić się gorzej, trzeba pilnować, przemywać. Zreszta dziurka w uchu nawet po latach od wygojenia potrafi się popsuć od nowych kolczyków na przykład.
Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
2018-05-18, 14:00 | #5 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 879
|
Dot.: Przebicie uszu i języka
Jesli chodzi o przeklucie uszu nie jest to jakis wielki bol, mnie przynajmniej tylko troche bolalo. Troche mocniej niz uklucie komara. Uszy przekluwam sobie sama, wenflonem lub igla 1,4mm, w chrzastce boli najbardziej i jeszcze jakis czas po przekluciu. Przmywalam rany woda utleniona.
Jesli chodzi o jezyk to tylko profesjonalny piercinger, nie zadna kolezanka czy samemu (chociaz przynaje ze pod warga sama sobie zrobilam, jednak jezyk to zupelne cos innego niz kawlek skory). Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-18, 14:19 | #6 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-11
Wiadomości: 34 402
|
Dot.: Przebicie uszu i języka
Jedno i drugie lepiej zrób u piercera. Język może być spuchnięty przez kilka dni. Zdarza się też, że trochę puchnie w czasie przeziębienia.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-05-18, 17:28 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 123
|
Dot.: Przebicie uszu i języka
Polecam Morbida, ze studia Arif. Mam od niego kilka kolczyków i wszystko jest okej.
|
2018-05-20, 12:54 | #8 | |
Holy Crap!
|
Dot.: Przebicie uszu i języka
Mam kolczyk w języku już 9 lat. Miałam przebijane od dołu go góry. Bolało mnie niemiłosiernie, bo znieczulenie nie zadziałało. O dziwo nie spuchłam bardzo, krwi trochę było i takie uczucie drętwienia języka. Do końca dnia nie zjadłam niczego. Pryskałam Octeniseptem, całość zagoiła się w ciągu 3 dni i mogłam cieszyć się kolczykiem. Gdzieś po miesiącu zmieniłam kolczyk na krótszy.
Aha, przecież samemu nie wybiera się umiejscowienia kolczyka w języku, to zależy od jego zbudowania, jak Ci wiązania idą przecież Kolczyk nie przeszkadza w jedzeniu, zwyczajnie inaczej się je czy żuje gumę, musisz wyrobić sobie swoją metodę. Ja mam jedynie czasami problem gdy szybko mówię- rrrr nie chce mi wyjść jak trzeba, ale to nie stanowi żadnego problemu Cytat:
__________________
"Na to , co Bóg mi dzisiaj objawił niejeden ksiądz się oburzy :
Do nieba pójdą wszystkie zwierzęta , a ludzie tylko niektórzy " - Michał Zabłocki |
|
2018-05-20, 15:40 | #9 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: Krk
Wiadomości: 5 337
|
Dot.: Przebicie uszu i języka
Miejsca w Warszawie Ci nie polecę bo nie jestem z Warszawy ale mogę powiedzieć coś apropo bólu ,jeśli chodzi o uszy to miałam przebijane 25lat temu przez pielęgniarkę trwało to może minutę i nic nie bolało,gorzej z językiem,ten miałam przebijany w wieku 15 lat.
Pamiętam,że wymagana była zgoda rodziców. Nie powiem Ci czy miałam przebijane z góry czy dołu bo to było 15lat temu.Bolało okrutnie!!!Krwi było bardzo dużo a ja dwa dni miałam język niemiłosiernie spuchnięty. Nawet pamiętam,że wróciłam na drugi dzień do tego salonu czy to aby normalne ,że tak to wygląda i kazano mi to czymś tam płukać ,jakimiś ziółkami czy coś. Koniec końców po paru miesiącach zjadłam cześć kolczyka,którym się non stop bawiłam w buzi i nowego nie założyłam.
__________________
Niereformowalna, zmienna, niestabilna, W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna Chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna |
2018-05-20, 17:38 | #10 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Przebicie uszu i języka
Cytat:
Ja chciałam sobie przekłuć język jak skończyłam 18 lat, ale mi pani powiedziała, że nie ma mowy, bo mam za grube żyły na nim czy coś takiego i ona się tego nie podejmie nawet. To poszłam i zrobiłam tatuaż Uszy miałam przebijane zaraz po komunii czyli miałam 8 lat. Łza mi żadna nie poleciała, więc chyba aż tak nie boli jakby się mogło wydawać |
|
2018-05-20, 21:17 | #11 |
Biały kruk
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 60
|
Dot.: Przebicie uszu i języka
[1=42aa9f0174bae88e61db189 11b5b77e82d41cd5a;8366409 6]Polecam Morbida, ze studia Arif. Mam od niego kilka kolczyków i wszystko jest okej.[/QUOTE]
Ja również polecam Morbida w Arifie.
__________________
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:08.