Essence cz. VII

[coco_kiciusia]

Napisane przez SexiChic

Yves Roche Luminelle (ten z linku):
http://www.yves-rocher.com.pl/makija...elle/eye-liner

ahaa, ten mój no rzeczywiście jest dobry... ale ma konkurenta...

przez Wasze gadanie - przepraszam dzięki Wam poszłam dziś do Natury, takiej lokalnej (Lublin, Braci Wieniawskich), nabyłam ostatni różowy lakier z ILB oraz, również ostatni, czarny liner (ma delikatne drobinki )
Jestem oszołomiona
lakier ma przepiękny, łososiowy kolorek, a jak kryje! po prostu cudo jak ja mogłam go nie chcieć poszukiwać nie wiem co bym bez niego zrobiła!!!
liner to kolejne cudeńko, jeszcze go nie próbowałam na oczach bo wychodzę na aerobik ale jest to przepiękna, smolista czerń i wygląda na to że jego aplikacja też będzie bezproblemowa
na koniec i tak dobrego dnia, takie miłe zaskoczenie
to najlepszy poniedziałek od nie wiem kiedy

PS jakby ktoś chciał, to na Braci Wieniawskich w Naturze był dziś jeszcze jeden liner Buddy Bear (granatowoszary), a także lakiery: jasnozielony, ciemnozielony, czarny.

Napisane przez cypressangel

Gel eyeliner: http://de.essence-beautyfriends.eu/beauty-blog/cosmas-blog/artikel-ansehen/?tx_mmforum_pi17

Ja chcę już marzec

Napisane przez SugaMama1988

Ale ja mam do was pytanie o najjaśniejszą beżową kredkę wysuwaną tą longlasting, używa ktoś na linię wodną? Jeśli tak to jak się spisuje? Szukam czegoś fajnego i w rozsądnej cenie i się zastanawiam właśnie nad nią.

chodzi o 10 almost famous? Ja ją mam, ale niezbyt jestem zadowolona... kredka jest cielista z lekkim rozświetleniem, aplikowana na linię wodną jest praktycznie niewidoczna Nie robi mi to różnicy za bardzo czy się nią pomaluję czy nie

[anonyme]

Napisane przez Młoda86

Ach tak kusicie na tym wątku, że pobiegłam dziś do Natury i o to mam, pasiak z Sun Clubu (dla blondynek), chociaż czarnula ze mnie i puder rozświetlający. Chciałam jeszcze ten wysuszacz do lakieru, ale nie było
Z ILB były lakiery (1 zielony i 1 ten najciemniejszy), te lakiery do zdobień (oba), naklejki na paznokcie, pilniczki, 2 białe balsamy, 1 czerwony. Paletek już nie zastałam. W koszyczku wyprzedażowym puder z Moonlight, błyszczyki z ITW, lakiery z RtP, cienie do powiek z CaC oraz z Go Snow i ogrzewacze do rąk z Go Snow. Ale nic mnie nie zainteresowało.

A z ile ten puder? Byłabym chętna

[zuz123]

Z ILB były lakiery (1 zielony i 1 ten najciemniejszy), te lakiery do zdobień (oba), naklejki na paznokcie, pilniczki, 2 białe balsamy, 1 czerwony. Paletek już nie zastałam. W koszyczku wyprzedażowym puder z Moonlight, błyszczyki z ITW, lakiery z RtP, cienie do powiek z CaC oraz z Go Snow i ogrzewacze do rąk z Go Snow. Ale nic mnie nie zainteresowało.

Puder z Moonlight? A można prosić o zakup dla biednej wizażanki? Oczywiście, pokrywam wszystkie koszty. Moonlight było przed moją essencową manią a koszyczków wyprzedażowych nie widziałam.

[anonyme]

Napisane przez SugaMama1988

Też chcę liner fioletowy! Byłam dziś w swojej naturze po zakupy dla mamki i oczywiście obczaiłam szafę essence, ceny podwyższone nie ma tylko balsamów czerwonych...reszta nieruszona kompletnie,paletki też chyba wszystkie się ostały!
Ale ja mam do was pytanie o najjaśniejszą beżową kredkę wysuwaną tą longlasting, używa ktoś na linię wodną? Jeśli tak to jak się spisuje? Szukam czegoś fajnego i w rozsądnej cenie i się zastanawiam właśnie nad nią.

Ja bardzo lubię tę kredkę, chociaż tutaj ma średnie opinie (patrz wyżej)
Fajnie rozjaśnia spojrzenie, ale nie jest to efekt widocznej krechy na linii wodnej, działa upiększająco, tak jak niektóre pudry, których nie widać, ale robią coś fajnego
Ja widzę różnicę

Dla mnie jest świetna, ale nie taka oczywista jak kredki w tylu Topaz Stili (chociaż tę bym też chciała).

---------- Dopisano o 19:59 ---------- Poprzedni post napisano o 19:57 ----------

Napisane przez coco_kiciusia

lakier ma przepiękny, łososiowy kolorek, a jak kryje! po prostu cudo jak ja mogłam go nie chcieć poszukiwać nie wiem co bym bez niego zrobiła!!!

Zaczynam żałować, że tego nie wzięłam(szybko)

[SugaMama1988]

No właśnie Topaz mi się podoba ale jednak jest za mocna w swej jasności...Muszę przemyśleć i chyba się skuszę na nią bo nic innego na horyzoncie w tak dobrej cenie nie migocze

[Młoda86]

Napisane przez anonyme

A z ile ten puder? Byłabym chętna

Puder był za 12,99

[Hosenka*]

Napisane przez marryme21

Kupiłam eyeliner Buddy Bear,jest śliczny,bardzo pasuje do brązowych i piwnych oczu.
Hosenka,to wszystko przez Ciebie.

Napisane przez marryme21

Przyznam szczerze,że gdyby nie blog Hosenki,to raczej bym nie kupiła tego eyelinera.
W sklepie wygląda na taki bardziej ,,wyjściowy'' liner,niż na co dzień.Za bardzo brokatowy. ale na powiece jest świetny,subtelny i nadaje się na dzień.

Ja nie dzielę kosmetyków ani makijażu na dzień/na wieczór, na co dzień/na wyjście

Napisane przez Sala

Zakochałam się w konsystencji/ efekcie lakieru Buddy Bear. Polećcie mi proszę, znawczynie, lakier o podobnej konsystencji (matowy, bezdrobinkowy, ładnie kryjący, i koniecznie nie robiący smug), tylko w czerwieni/ bordo i tym podobnych klimatach.

Ale on nie jest matowy

Napisane przez Arrianna

Buuuu koleżanka mi sprawdziła i nie ma już eyelinera buddy bear w poznaniu w city parku za bardzo kupa. Może poczeka dla mnie do przyszłego tygodnia, kiedy to wrócę do domu... a jak nie? no cóż... nie był mi pisany :P

Trzeba pytać, bo mają schowane w szufladach.

Napisane przez coco_kiciusia

jak ten Buddy Bear jest szary (takie zresztą odniosłam wrażenie oglądając go w Naturze), to i tak się nie skuszę nie mój kolor.

Szary na pewno nie jest On jest granatowo-szary/granatowo-srebrzysty

[Arrianna]

Topaz jest ok ale dla ciepłych i najlepiej ciemniejszych karnacji. Ja jestem bladziochem i wygląda co najmniej śmiesznie. Kolor ma piękny ale rzuca się w oczy dużo bardziej niż biel - jeszcze nie wiem co z nią zrobię ale na linię wodną to to nie bardzo.

edit: Hosenko! ty szatanie! Teraz sama pojadę się pytać!

[Młoda86]

Napisane przez zuz123

Puder z Moonlight? A można prosić o zakup dla biednej wizażanki? Oczywiście, pokrywam wszystkie koszty. Moonlight było przed moją essencową manią a koszyczków wyprzedażowych nie widziałam.

Dziewczyny, jutro postaram się zajrzeć ponownie do Sfery, jeśli puder będzie to go dla Was zakupię, tylko nie bardzo wiem, której z Was go później oddać
Jak już wyżej pisałam postaram się wyciągnąć Tż-eta (czyt. tylko "zajrzeć") też do Gemini, może będzie drugi to wtedy każda dostanie
Jeśli uda mi się cokolwiek dostać to zaraz dam znaki na forum

[SugaMama1988]

Arrianna ja właśnie słyszałam, że przy bardzo jasnych/jasnych cerach Topaz jest bardziej różowa niż cielista i daje taki dziwny efekt chorych oczu dlatego się jej boję a i cena do takich spontanicznych testów nie zachęca, wolała bym chyba lekko zaznaczać linie wodną bielą.

[Hosenka*]

Napisane przez Arrianna

edit: Hosenko! ty szatanie! Teraz sama pojadę się pytać!

Ja pytałam o lakier, bo nie było w wystawniku. Pani otworzyła szufladę, a tam zatrzęsienie ILB
Może akurat mają jeszcze

[Młoda86]

Patrzę tak teraz na paragon i kurcze....ale ceny w Naturze podskoczyły w górę i faktycznie co innego na półce a co innego przy kasie

[marryme21]

Napisane przez SugaMama1988

Marry u mnie też tego tęczowego różu nie ma, braki są też w pomadkach ze zmienionym opakowaniem...

O pomadkach zapomniałam,u mnie też ich nie ma.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez Hosenka*

Ja nie dzielę kosmetyków ani makijażu na dzień/na wieczór, na co dzień/na wyjście

Generalnie ja też nie,ale jak coś jest bardzo błyszczące czy brokatowe,to nie używam tego na dzień,bo lubię delikatne makijaże.

[mbamboo]

Napisane przez marryme21

Po prostu rewelacja.
Z ogromną chęcią kupię ten otwarty i używany lakier.Uwielbiam wymacane kosmetyki.





Niektórzy to wstydu nie mają za grosz,jeszcze się tym chwalić na forum.

I różne inne 'miłe' odpowiedzi. Może pocieszy Was fakt, że normalnie nigdy nie mażę się kosmetykami w drogeriach, bo i po co komuś robić syf. Miałam go w ręce przy kasie, ale rozmyśliłam się ostatecznie jednak kupiła go znajoma, z którą byłam. Więc nic w sklepie nie zostało.
To tak a propos tego pojechania po mnie, bo nie lubię nie odpowiadać na takie rzeczy.

Szkoda, że samej też zdarza mi się pochopnie oceniać...

[Arrianna]

A miałam nic nie kupować... lalala...
A ja też nie dzielę kosmetyków na dzienne/wieczorowe - jak mam ochotę na dzień brokata to sobie paraduję ze srebrną szminką metallics na ustach

[Młoda86]

Napisane przez mbamboo

I różne inne 'miłe' odpowiedzi. Może pocieszy Was fakt, że normalnie nigdy nie mażę się kosmetykami w drogeriach, bo i po co komuś robić syf. Miałam go w ręce przy kasie, ale rozmyśliłam się ostatecznie jednak kupiła go znajoma, z którą byłam. Więc nic w sklepie nie zostało.
To tak a propos tego pojechania po mnie, bo nie lubię nie odpowiadać na takie rzeczy.

Szkoda, że samej też zdarza mi się pochopnie oceniać...

Nie chodzi o to żeby tutaj po kimkolwiek jechać, tylko kosmetyki są dla mnie mniej więcej tak jak bielizna, noszonych majtek również bym nie kupiła. Postaraj się o tym pamiętać jak chcesz coś otworzyć i tyle, będzie Ci łatwiej się tego pozbyć, tak na przyszłość Tymczasem pozdrawiam i życzę oduczenia się tego brzydkiego nawyku

[Hosenka*]

Napisane przez marryme21

O pomadkach zapomniałam,u mnie też ich nie ma.

---------- Dopisano o 20:42 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------




Generalnie ja też nie,ale jak coś jest bardzo błyszczące czy brokatowe,to nie używam tego na dzień,bo lubię delikatne makijaże.

Buddy bear nie ma chamskiego brokatu za to ładnie się błyszczy i "na codzień" nadaje się jak najbarziej - czy to solo, czy z cieniem

[anonyme]

Ja też przez Hosenkę się skusiłam na ten liner Jutro porządnie przetestuję
Na ręce wygląda tak

[hejYou]

dziewczyny po ile są linery z limitowanki ILB ? bo dzisiaj byłam w naturze i zakochałam się w cieniach a raczej w ich opakowaniu jutro mam zamiar się wybrać i kupić cienie dwa linery i różowy lakier

[mbamboo]

Napisane przez Młoda86

Nie chodzi o to żeby tutaj po kimkolwiek jechać, tylko kosmetyki są dla mnie mniej więcej tak jak bielizna, noszonych majtek również bym nie kupiła. Postaraj się o tym pamiętać jak chcesz coś otworzyć i tyle, będzie Ci łatwiej się tego pozbyć, tak na przyszłość Tymczasem pozdrawiam i życzę oduczenia się tego brzydkiego nawyku

Nie otwieram rzeczy w drogeriach, zwykle najpierw oglądam je w internecie i potem dopiero w sklepie. Na ten byłam zdecydowana i kupiłabym go, po prostu 'przejęła' go koleżanka. Rozumiem Wasze zdenerwowanie, tylko ten ton przykry...

[emememsik]

Napisane przez Hosenka*

Ale on nie jest matowy

Chodziło pewnie o to, że jest bez drobinek.

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Czy tylko mnie tak pieką linery z ILB?

[marryme21]

Napisane przez mbamboo

I różne inne 'miłe' odpowiedzi. Może pocieszy Was fakt, że normalnie nigdy nie mażę się kosmetykami w drogeriach, bo i po co komuś robić syf. Miałam go w ręce przy kasie, ale rozmyśliłam się ostatecznie jednak kupiła go znajoma, z którą byłam. Więc nic w sklepie nie zostało.
To tak a propos tego pojechania po mnie, bo nie lubię nie odpowiadać na takie rzeczy.

Szkoda, że samej też zdarza mi się pochopnie oceniać...

Wiesz co?Trochę to brzmi jak wytłumaczenie wymyślone na szybko.
Trzeba było od razu napisać,że byłaś z koleżanką....

Napisane przez Młoda86

Nie chodzi o to żeby tutaj po kimkolwiek jechać, tylko kosmetyki są dla mnie mniej więcej tak jak bielizna, noszonych majtek również bym nie kupiła. Postaraj się o tym pamiętać jak chcesz coś otworzyć i tyle, będzie Ci łatwiej się tego pozbyć, tak na przyszłość Tymczasem pozdrawiam i życzę oduczenia się tego brzydkiego nawyku

Napisane przez Hosenka*

Buddy bear nie ma chamskiego brokatu za to ładnie się błyszczy i "na codzień" nadaje się jak najbarziej - czy to solo, czy z cieniem

A wiem,wiem..od dwóch dni się nim maluję i bardzo sobie chwalę.
Tylko troszkę jest przezroczysty,trzeba nakładać dwie warstwy.

Napisane przez anonyme

Ja też przez Hosenkę się skusiłam na ten liner

Blogi kosmetyczne to zuo.

---------- Dopisano o 21:03 ---------- Poprzedni post napisano o 21:02 ----------

Napisane przez hejYou

dziewczyny po ile są linery z limitowanki ILB ? bo dzisiaj byłam w naturze i zakochałam się w cieniach a raczej w ich opakowaniu jutro mam zamiar się wybrać i kupić cienie dwa linery i różowy lakier

6,99 zł

[Hosenka*]

Napisane przez anonyme

Ja też przez Hosenkę się skusiłam na ten liner Jutro porządnie przetestuję
Na ręce wygląda tak

Napisane przez emememsik

Chodziło pewnie o to, że jest bez drobinek.

Wiem
Pytaniem chciałam niejako zwrócić na to uwagę.

Napisane przez emememsik

Czy tylko mnie tak pieką linery z ILB?

Mi na szczęście nic się nie dzieje

Napisane przez marryme21

A wiem,wiem..od dwóch dni się nim maluję i bardzo sobie chwalę.
Tylko troszkę jest przezroczysty,trzeba nakładać dwie warstwy.

Ja zawsze wszystkiego nakładam kilka warstw

[asiaasia58]

pomalowałam pazurki tym różowym lakierem z ILB...iii powiem Wam, że jest cudny na bloga wstawiłam dzisiaj fotki (jak również pozostałych zdobyczy z ILB) jak ktoś ciekawy to zapraszam a kryje-cudownie jak któraś go przegapiła to proponuję się jeszcze zastanowić
a tak odnośnie tej paletki jeszcze-przed chwilą z nudów się nie maziałam i naprawdę zaczynam się do niej przekonywać, chyba się polubimy

[anonyme]

Napisane przez asiaasia58

pomalowałam pazurki tym różowym lakierem z ILB...iii powiem Wam, że jest cudny na bloga wstawiłam dzisiaj fotki (jak również pozostałych zdobyczy z ILB) jak ktoś ciekawy to zapraszam a kryje-cudownie jak któraś go przegapiła to proponuję się jeszcze zastanowić
a tak odnośnie tej paletki jeszcze-przed chwilą z nudów się nie maziałam i naprawdę zaczynam się do niej przekonywać, chyba się polubimy

Kurde, kolejna Chyba jednak jutro po niego wrócę
Ale ślicznie się prezentuje (któryś GW Bell jest podobny)

Maznęłam sobie cieniami z testera po ręce i całkiem niezła pigmentacja

[SexiChic]

Napisane przez coco_kiciusia

ahaa, ten mój no rzeczywiście jest dobry... ale ma konkurenta...

A kimże jest ten konkurent? Ja jakoś zawsze do niego wracam chociaż ostatnio wzięło mnie na kreski rysowane kredkami. Dzisiaj robiłam tą z essence i wytrzymała cały dzień

[Kasza Manna]

Napisane przez Hosenka*

Ale on nie jest matowy



Szary na pewno nie jest On jest granatowo-szary/granatowo-srebrzysty

matowy nie, chodziło pewnie o bezdrobinkowość

Szaro-granatowy to dobre określenie, dużo zależy od światła. Mnie też nie szczypie i - co najważniejsze - nie robi prześwitów, jak np. linery z My Secret (przynajmniej te, których używałam ).

Myślę usilnie nad czarnym linerem..

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Facebook i konto Essence mówi, że wraz z wprowadzeniem nowych produktów będzie trzeba wycofać inne (nawet całe serie) ze stałej oferty. Pytają też, które wycofać. Więc? Które proponujecie?

P.S. moim zdaniem można śmiało zgarnąć sporo cieni, ale od Sun Clubu niech się trzymają z daleka.

[SexiChic]

Niech nie ruszają błyszczyków ale myślę, że niektóre tusze mogą wycofać - np. zielonego MA bo po co on komu? I tych mini produktów zawieszek też się mogą pozbyć.

[kleopatre]

Napisane przez emememsik

Chodziło pewnie o to, że jest bez drobinek.

---------- Dopisano o 20:58 ---------- Poprzedni post napisano o 20:57 ----------

Czy tylko mnie tak pieką linery z ILB?

Mnie liner ILB nie szczypie, a niektóre inne linerki tak (najgorszy pod tym względem to mój brokatowy liner z h&m). Nie wiem od czego to zależy

Napisane przez Kasza Manna

matowy nie, chodziło pewnie o bezdrobinkowość

Szaro-granatowy to dobre określenie, dużo zależy od światła. Mnie też nie szczypie i - co najważniejsze - nie robi prześwitów, jak np. linery z My Secret (przynajmniej te, których używałam ).

Myślę usilnie nad czarnym linerem..

---------- Dopisano o 22:44 ---------- Poprzedni post napisano o 21:39 ----------

Facebook i konto Essence mówi, że wraz z wprowadzeniem nowych produktów będzie trzeba wycofać inne (nawet całe serie) ze stałej oferty. Pytają też, które wycofać. Więc? Które proponujecie?

P.S. moim zdaniem można śmiało zgarnąć sporo cieni, ale od Sun Clubu niech się trzymają z daleka.

Gdyby mieli coś wycofywać z Essence - ja też bym wybrała cienie (wogóle mnie nie przekonują, zwłaszcza pigmentacja). Jak dla mnie mogłoby nie być wogóle Pure Skin. Też mam nadzieję, że nie padnie na Sun Club bo mam jeszcze sporo do kupienia przed sobą (matowy bronzer, pasiak, różo-bronzer jeszcze nie wyprobowane).


Fajnie, że będą żelowe linerki mam nadzieję, że się u nas pojawią (i nie za dziesięc lat!). Fioletowy napewno bym wzięla.

[rzyrafka]

Eee ja pierwsza? http://www.pinkmelon.de/magazin/make...m-boooomm.html
Nic mi się nie podoba