Bez prostownicy się obywamy, o swe włosy dbamy! - cz. II ;)

[enka999]

Napisane przez nicko

Mam pytanie co do wspomnianej wcześniej płukanki z siemia lnianego: jak się ją robi ;-)

ja sobie gotuje siemie aż się zrobi taki kleik, potem dolewam wody i płucze tym włosy

[justyna_dt]

Widzę, że gdzieś się temat rozjaśniania przewinął. Ja wczoraj sobie zakupiłam spray rozjaśniający z Joanny - zobaczyłam, jak piękne włosy ma po nim koleżanka i się napaliłam nie robi chyba zbyt wielkiej szkody, zwłaszcza jeśli się dba o włosy na noc sobie nałożyłam olej z Alterry, a rano zmyłam i spryskałam po raz pierwszy. Po jednej aplikacji i suszeniu są minimalnie jaśniejsze, ale efekt dopiero po 4-5 użyciach ma być widoczny.

[nicko]

Napisane przez enka999

ja sobie gotuje siemie aż się zrobi taki kleik, potem dolewam wody i płucze tym włosy

Ok dzięki. A wylewasz to poprostu na głowe czy wlewasz do miski i moczysz w tym włosy? I jeszcze płuczesz przed umyciem szamponem czy po?

[karmazynka99]

Napisane przez justyna_dt

Widzę, że gdzieś się temat rozjaśniania przewinął. Ja wczoraj sobie zakupiłam spray rozjaśniający z Joanny - zobaczyłam, jak piękne włosy ma po nim koleżanka i się napaliłam nie robi chyba zbyt wielkiej szkody, zwłaszcza jeśli się dba o włosy na noc sobie nałożyłam olej z Alterry, a rano zmyłam i spryskałam po raz pierwszy. Po jednej aplikacji i suszeniu są minimalnie jaśniejsze, ale efekt dopiero po 4-5 użyciach ma być widoczny.

ja miałam po nim troche wysuszone włosy

[Monisia86]

Hej dziewuszki! A ja mam propozycje fajnej fryzurki dla dziewczyn które jeszcze nie ogarniają włosów po rzuceniu prostownicy. Pewnie cześć z Was już tak się czesze, ale może dla kogoś będzie to pomocne. A o czym mówię? Oczywiście o "donaut hair" ja używam do niego takiego śmiesznego wypełniacza, który sprawdza się znakomicie (patrz zdjęcie). Fryzura trzyma mi się cały dzień bez poprawek. Nawet niesforne włosy są ujarzmione. Świetnie się sprawdza gdy mamy "bad hair day", no i wydaje mi się, ze włosy nie są narażone tak na zniszczenie jak np. w przypadku "messy bun".

[karmazynka99]

Napisane przez Monisia86

Hej dziewuszki! A ja mam propozycje fajnej fryzurki dla dziewczyn które jeszcze nie ogarniają włosów po rzuceniu prostownicy. Pewnie cześć z Was już tak się czesze, ale może dla kogoś będzie to pomocne. A o czym mówię? Oczywiście o "donaut hair" ja używam do niego takiego śmiesznego wypełniacza, który sprawdza się znakomicie (patrz zdjęcie). Fryzura trzyma mi się cały dzień bez poprawek. Nawet niesforne włosy są ujarzmione. Świetnie się sprawdza gdy mamy "bad hair day", no i wydaje mi się, ze włosy nie są narażone tak na zniszczenie jak np. w przypadku "messy bun".

a masz zdjecie zrobionego przez ciebie donauta?

[moniczka_90]

witam się z Lorysem na głowie

[alevE]

Napisane przez moniczka_90

witam się z Lorysem na głowie

ale ładna z Ciebie dziewczyna

[moniczka_90]

Napisane przez alevE

ale ładna z Ciebie dziewczyna

[20101988]

Hej Dziewczyny

Mam dziś 2 miesiące bez prostownicy!
Teoretycznie powinnam się cieszyć itd. no ale nie jestem zachwycona.

Mogę trochę pomarudzić i poprosić o radę,bo już nie wiem co robić?

Dziś z okazji tego iż nie prostuje kłaków od tych 2 miesięcy to chwyciłam za prostownicę.
Chciałam sprawdzić jak wyglądają moje włosy po jej użyciu (tzn. czy są w dużo lepszym stanie nić przed odstawieniem jej).

Okazało się,że włosy szybciej poddają się prostowaniu,ale ładniejsze nie są.
Trochę tak na odwal je prostowałam,nie chciałam ich jakoś strasznie męczyć,więc nie są idealnie wyprostowane.

Myślałam,ze włosy będą ładniejsze (bo bez prostowania niby widzę różnicę),zdrowsze itd.

Lekko się podłamałam,bo od ok. 4miesiecy nie farbuję włosów,nakładam oleje,maski,przestawiłam się na pielęgnację bezsilikonową, nie używam lakierów pianek,żeli (kilka razy lniany).
Biorę witaminy,piłam przez 3 miesiące drożdże,stosuje Jantar,czesze delikatnie,tak samo myję i suszę.

Obchodzę się tymi włosami jak z jajkiem ,a one się wykruszają!!!!!
Nie wypadają,ale się kruszą,na wysokości gdzie był kładziony rozjaśniacz.
Bo jakiś czas temu byłam blondynką.
Najgorsze jest to,że włosy kruszą się w jednym miejscu (tak jak by ktoś chwycił kępkę włosów i obciachał , tak w kilku miejscach na głowie-głównie na czubku).
Bardzo chciałam zapuszczać włosy,ale widzę ze to nie ma sensu,prędzej się wykruszą niż urosną.
Ryczeć mi się chce,bo jak stosowałam zwykłe szampony i odżywki i prostownicę to nic się nie kruszyło.

Teraz mam kolejną wątpliwość...
Jak obciąć włosy,żeby fryzura była przejściowa (ok 7-10cm)tzn. żeby obciąć aby były zdrowe,następnie od razu zapuszczać.

Nie chcę wyglądać jak zapuszczona baba (a tak ostatnio się czuje przez moje kłaki) i nie chcę żeby tak było jak włosy zaczną odrastać po obcięciu.
Chce,żeby sobie ładnie odrastały,tylko nie wiem jakie cięcie będzie najlepsze.

Do tego wszystkiego mam wygolony bok (tzn. teraz ma jakieś 4-5cm)co utrudnia sprawę.

Po obcięciu włosów od razu będę musiała iść na encanto bo moje włosy gdy są zdrowe i krótkie to się kręcą,a tego nie chcę.

A może zostawić te kruszące się i starać się je związywać i czekać aż odrosną?

Dodam kilka fotek,żeby było widać o co chodzi

1 Zdjęcie podpisane "włosy henna" to włosy wyprostowane i jeszcze chyba stosowałam silikony,albo powoli odstawiałam.3-4miesiace temu.

2 Zdjęcie "wyprostowane" to fotka z dnia dzisiejszego,widać,że włosy są w złym stanie.

3 Zdjęcie " IMG_4866.jpg" to włosy które wyschły same(kilka dni temu).

4-5 Zdjęcie " IMG_4868.jpg" to moje połamane włoski i kolejne również. Tych połamanych włosków jest dużo więcej,ale jakoś nie mogłam tego złapać na zdjęciach.

Co myślicie? Bo ja już nie wiem co z tymi włosami zrobić,żeby wyglądać znośnie.

[enka999]

Napisane przez nicko

Ok dzięki. A wylewasz to poprostu na głowe czy wlewasz do miski i moczysz w tym włosy? I jeszcze płuczesz przed umyciem szamponem czy po?

wylewam sobie na włosy po myciu, w ostatnim spłukaniu

[moniczka_90]

20101988 niestety ale jeśli włosy się łamią lub kruszą lub są rozdwojone o nie ma innej opcji jak ścięcie ich, najlepsze oleje lub maski nie skleją tych włosów, trzeba obciąć nad zniszczeniem czyli troche też zdrowego włosa. idź do fryzjerki, powiedz o wszystkim, dobierzcie jakąś fajną fryzurkę i potem dbaj i zapuszczaj

[karmazynka99]

20101988 masz przeciez proste włoski
jdyne co to olejuj i używam masek i na pewno ne wracaj do prostownicy
a co do fryzur trudno mi poradzic, ale tak jak mówi Monia idx do fryzjera i on może cos wymysili

[20101988]

Wszystko fajnie,pięknie,ale ja się boję krótkich włosów.
Boję się,że zaokrąglą mi buzię,ze będę wyglądała jak kluska i że będę wyglądała na kilka kg więcej (a i tak nie jestem chudzinką).

Mam raczej krótką szyję i nie wiem czy cięcie z jej odkrywaniem jest dobrym pomysłem.

Krótkie włosy raczej pasują do kobiet z ładnymi rysami,a ja mam lekko przyduży nos i wąskie usta...

I podstawowy problem,do jakiego fryzjera się wybrać?
Niby mam fajną fryzjerkę,ale obawiam się,że ona nie jest wprawiona w krótkich cięciach.
A jak mnie źle obetnie to ciężko będzie to poprawić.

Do tego dochodzi problem koloru,jaki? Krótkie włosy wyglądają źle gdy są mysie,a takie właśnie posiadam.

Wiem,że marudzę i możliwe ze powinnam pisać w innym wątku (tylko jakim?)ale jestem podłamana.
Miałam takie nadzieje...ze naturalna pielęgnacja uratuje moje włosy...a tu

Czy jak wstawię jakieś zdjęcia do albumu to będę mogła liczyć na Waszą radę?Bo nie mam się do kogo zwrócić,wszyscy znajomi mają inne zdanie.
Wiem,że z Wami może być podobnie,ale Wy mnie nie znacie i możecie ocenić obiektywnie,a nie kierować się sympatia itd.


Podobają mi się takie fryzurki:
Najbardziej włoski (kolor i cięcie) ze zdjęcia 3 i 4.

[karmazynka99]

hmm trudno doradzić jak nie widac twarzy

jesne że mozesz, ale ja od siebie piwiem że nie wiem czy doradze ci tak ze bedziesz zadowilona na 100% sama też musisz sie czuc dobrze we fruzyce

[20101988]

Napisane przez karmazynka99

hmm trudno doradzić jak nie widac twarzy

jesne że mozesz, ale ja od siebie piwiem że nie wiem czy doradze ci tak ze bedziesz zadowilona na 100% sama też musisz sie czuc dobrze we fruzyce

Ja doskonale o tym wiem. Nie będę miała do nikogo pretensji bo wyboru i tak dokonam ja.
Chcę tylko wiedzieć co sądzicie o pomyśle "ostrego cięcia" czy wg. Was będzie mi pasowała taka fryzurka(np.do kształtu twarzy).
Oraz jak z kolorem?
Dodałam zdjęcia,bardzo proszę o opinie.

[moniczka_90]

Napisane przez 20101988

Ja doskonale o tym wiem. Nie będę miała do nikogo pretensji bo wyboru i tak dokonam ja.
Chcę tylko wiedzieć co sądzicie o pomyśle "ostrego cięcia" czy wg. Was będzie mi pasowała taka fryzurka(np.do kształtu twarzy).
Oraz jak z kolorem?
Dodałam zdjęcia,bardzo proszę o opinie.

daj do albumy zdjęcie twarzy + jesli się da to zdjęcie aktualnych włośów z obu boków i z tyłu bo ja już mam pomysł na fryzurke dla Ciebie a nie aż taką krótką jak pokazałaś

[20101988]

Napisane przez moniczka_90

daj do albumy zdjęcie twarzy + jesli się da to zdjęcie aktualnych włośów z obu boków i z tyłu bo ja już mam pomysł na fryzurke dla Ciebie a nie aż taką krótką jak pokazałaś

Zdjęcia twarzy są w albumie,nawet więcej niż jedno,straszę facjatą
Boki i tył za chwilę zrobię i dodam.
Co wymyśliłaś?

[moniczka_90]

Napisane przez 20101988

Zdjęcia twarzy są w albumie,nawet więcej niż jedno,straszę facjatą
Boki i tył za chwilę zrobię i dodam.
Co wymyśliłaś?

obejżałam zdjęcia, w jednym kolorze mi się wyjątkowo podobałaś (zaraz Ci pod tym zdjęciem napiszę hehe) a fryzurki już pokazuję generalnie nie takie krótkie jak pokazałaś... miałabyś troszeczke szyji odkryej ale bez przesady... chodzi mi o małą asymerie... po lewej stronie masz odrasające włoski więc je wyrównać z resztą z tyłu by szły na prosto a prawy bok szedł by dłuższy ku dołowi coś na bodobieństwo boba fajna fryzurka i do prostych i do kręconych włosów

[20101988]

Moniczka_90 dziękuję za radę.

Do boba z miłą chęcią bym wróciła,ale nie bardzo mogę.
Te moje odrastające włoski są nadal za krótkie,żeby się jakoś wkomponować w ta fryzurkę.
Na dodatek mam te połamańce na czubku głowy,które bardzo widać i nie sadzę żeby dało się z nimi coś zrobić.
Na zdjęciach z albumu tego aż tak nie widać,ale wyglądam jak oszpecona laska po imprezie (której inna Dama wyrwała kłaki z głowy).

Najprościej mówiąc wyglądam jak debil
A tych "połamańców" cały czas przybywa i jak obetnę je na coś w rodzaju boba to i tak będą się kruszyć...

Po obejrzeniu zdjęć uważasz,ze te krótkie włosy (które ja dodawałam) kompletnie nie będą mi pasować?

A może na łyso?
Ok...żarcik.

[moniczka_90]

Napisane przez 20101988

Moniczka_90 dziękuję za radę.

Do boba z miłą chęcią bym wróciła,ale nie bardzo mogę.
Te moje odrastające włoski są nadal za krótkie,żeby się jakoś wkomponować w ta fryzurkę.
Na dodatek mam te połamańce na czubku głowy,które bardzo widać i nie sadzę żeby dało się z nimi coś zrobić.
Na zdjęciach z albumu tego aż tak nie widać,ale wyglądam jak oszpecona laska po imprezie (której inna Dama wyrwała kłaki z głowy).

Najprościej mówiąc wyglądam jak debil
A tych "połamańców" cały czas przybywa i jak obetnę je na coś w rodzaju boba to i tak będą się kruszyć...

Po obejrzeniu zdjęć uważasz,ze te krótkie włosy (które ja dodawałam) kompletnie nie będą mi pasować?

A może na łyso?
Ok...żarcik.

myślę, że będa Ci pasowały takie krótkie włoski i na pewno będzie Ci ślicznie bo masz śluczną, szczupłą buzie a jak to się mówi "ładnemu we wszyskim ładnie" tylko pomyslałam, ze nie porzebujesz aż ak drastycznego cięcia, e odrastające włoski się nadaja do tych fryzur co Ci wysłałam, całośc można delikanie pocieniować i pozbędziesz się tych połamanych suchelców. Na woim miejscu bym spróbowała z taką fryzurką co Ci wysłałam a jak po ygodniu noszenia jej dalej stwierdzisz, ze masz siano to zetniesz krócej

[karmazynka99]

najbardziej do ciebie mi pasuje fryzurka victorii beckcham ta co dodała monia

bo to taki podobny bob to twojego 'zakreconego' z albumu w którym wyglądasz super, a no i na pwno brąz jest dla ciebie lepszym kolorem od blondu!

[natalkaa7522]

Ja we wtorek ide ściąć włosy O ile się nie rozmyślę

[nicko]

Napisane przez 20101988

Moniczka_90 dziękuję za radę.

Do boba z miłą chęcią bym wróciła,ale nie bardzo mogę.
Te moje odrastające włoski są nadal za krótkie,żeby się jakoś wkomponować w ta fryzurkę.
Na dodatek mam te połamańce na czubku głowy,które bardzo widać i nie sadzę żeby dało się z nimi coś zrobić.
Na zdjęciach z albumu tego aż tak nie widać,ale wyglądam jak oszpecona laska po imprezie (której inna Dama wyrwała kłaki z głowy).

Najprościej mówiąc wyglądam jak debil
A tych "połamańców" cały czas przybywa i jak obetnę je na coś w rodzaju boba to i tak będą się kruszyć...

Po obejrzeniu zdjęć uważasz,ze te krótkie włosy (które ja dodawałam) kompletnie nie będą mi pasować?

A może na łyso?
Ok...żarcik.

Przesadzasz, śliczna dziewczyna jesteś. Noi gdzie ten wielki nos?
Ja uważam, że zupełnie krótkie włosy nie będą ci pasowały. Widzę cię we włoskach na pewno sięgających za linię brody. Możesz ścinać na raty, podetnij trochę, a za jakiś czas podetnij znowu. Co do kolorku to napewno nie blond, jakiś jasny brąz.

[karmazynka99]

Napisane przez natalkaa7522

Ja we wtorek ide ściąć włosy O ile się nie rozmyślę

a ile ścinasz?

[new_me]

Napisane przez natalkaa7522

Ja we wtorek ide ściąć włosy O ile się nie rozmyślę

ja w tamtym tygodniu scielam jakies 3 cm na prosto i wygladaja na dluzsze takze smialo!



https://www.youtube.com/watch?v=8QUc...d6AUAAAAAAAAAA dziewczyny kuuusi

[20101988]

Dziewczyny dziękuje za rady
Bardzo mi pomogłyście

Macie sporo racji,ja również najlepiej czuje się we włosach "lekko roztrzepanych". Loczki,falki i takie tam...przylizańce jakoś średnio mi pasują.

A teraz pytanie strategiczne...czym (jak nie prostownicą) zrobić takie loczki?

I z jakimi wytycznymi iść do fryzjerki?
Mówić,że chce asymetrycznego boba czy inaczej się określa to cięcie?
A może wydrukować te fotki?
Przyznam się szczerze ,że ja od bardzo dawna jestem zakochana w tym cieciu (w załącznikach).
Kolor również jest świetny.

[natalkaa7522]

Napisane przez karmazynka99

a ile ścinasz?

3-4 cm

Napisane przez new_me

ja w tamtym tygodniu scielam jakies 3 cm na prosto i wygladaja na dluzsze takze smialo!



https://www.youtube.com/watch?v=8QUc...d6AUAAAAAAAAAA dziewczyny kuuusi

Dobra

Jezu, nie mogę wytrzymać Ta dziewczyna jest okropna.. jakaś nienaturalna!

[new_me]

Napisane przez 20101988

Dziewczyny dziękuje za rady
Bardzo mi pomogłyście

Macie sporo racji,ja również najlepiej czuje się we włosach "lekko roztrzepanych". Loczki,falki i takie tam...przylizańce jakoś średnio mi pasują.

A teraz pytanie strategiczne...czym (jak nie prostownicą) zrobić takie loczki?

I z jakimi wytycznymi iść do fryzjerki?
Mówić,że chce asymetrycznego boba czy inaczej się określa to cięcie?
A może wydrukować te fotki?
Przyznam się szczerze ,że ja od bardzo dawna jestem zakochana w tym cieciu (w załącznikach).
Kolor również jest świetny.

drukuj fotki ja za czasow grzywki, kiedy czesto gesto odwiedzalam fryzjera, po cieciu "ze zdjec" byla zadowolonawtedy fryzjerka ma kawe na lawe, tak chcesz i juz


natalka - ale jak dla mnie uzadzonko super odbija jej te wlosiny od nasady

[natalkaa7522]

Urządzenie może spoko, nie wiem bo po minucie nie wytrzymałam i wyłączyłam