Jak powstrzymać się od wyciskania?!

[In_ThE_ShAdOwS]

Ja też prywatnie ale przynajmniej nie mam żadnego ograniczonego czasu i nie ma przepychanek w kolejce, zwykle w poczekalni siedzi jedna osoba.
Nie myśl o tym co bedzie potem nie warto się zamartwiac. Pzytywne myślenie najważneijsze, oby tak dalej.

A ja własnie mam okres i troche mi się plecy popsuły grrr:/.
W dodatku jestem znowu chora i mam stan zapalny dziąsła to jest tak okropny ból jestem głodna ale to mi zniesmacza całe jedzenie. Też mam mała niedokrwistość Czekoladko i dzisiaj byłam u lekarki kazała mi brac żelazo po skończeniu p[rzeziebienia i za miesiąc znowu na morfologię. Mówiła tez ze włąsnie od tego moze brac się ta słaba odporność mam nadzieję, że się w kocu poprawi!

[sweet_white_chocolate]

Ja też mam małą, ale derma powiedział, że trzeba wyrównać do normy. Niestety żelazo zmniejsza wchłanialność limecykliny z tetralysalu, ale jeśli będę brać w dużym odstępie czasowym to powiedziała, że raczej nie powinno to zbytnio przeszkadzać A co do prywtnego lekarza, to tez właśnie wole ze względu na brak ograniczeń czasowych

[gwendolyn]

,,twarz to nie du.. i wszystko bedzie widac'' -to znalazlam na innym wątku w wizażu, choć to troche drastyczne to chyba moje nowe motto taka terapia szokowa

[Buena Dzidzia]

Oj mi też plecy wysypało jestem przed okresem, staram się nie drapać.
Na szczęście buzi nie ruszam, obym w weekend się nie złamała

czekoladko dziękuję za kciuki

[lida82]

fajny watek tez lubie czasem sobie cos niecos na twarzy wycisnac
a nastepnie walcze z korektorami, podkladami
masa innych specyfikow
pozdrawiam
bede do Was zagladala jak moge?
pozdrawiam

[gwendolyn]

kurde jak ogólnie ludzie,a w szczególności rodzice podkopuja wiarę w siebie?ja radosnie wstałam i poszłam na sniadanie-nie bawiłam sie korektorami żadnymi, przy rodzinnym stole oczywiście moja mama wyjeżdza z "jak ty wyglądasz, co ty ze soba zrobiłaś?" kurcze ja mam w tej tylko parę malutkich strupków(starych zresztą) i krostek, które sa mało widoczne, a ktoś robi z tego taką sprawę, później robi takie miny, jakbym te strupki na złość jej sobie porobiła(chyba sobie na złość jęsli już ). Nie wiem czy mnie rozumiecie, ja jestem strasznie na tym punkcie przewrażliwiona i kiedy sama cieszę sie z poprawy takie dołowanie mnie to nic dobrego...

Muszę sobie chyba nowego TŻ znaleźć - on mi bedzie z kolei mówil,że piękna jestem
Wiem,że ani mojej mamy podejście, ani przyszłego TŻ do końca prawdziwe nie jest (ani krytycyzm, ani idealizowanie), ale mi może pomoże samopoczucie wypośrodkować i realny ogląd na siebie znaleźć

z tym TŻ nowym to żarty, nie po to będzie kiedyś, żeby mi mowił u mojej urodzie

[Buena Dzidzia]

gwendolyn ja pamiętam kiedyś straszliwie się powyciskałam, później miałam pełno strupków, ropiejących ran (to było dawno nigdy tak już nie zrobiłam) to mama powiedziała, że wyglądam jakbym jakąś czarną ospę miała czy co i to nie było na żarty, strasznie wyglądałam...
Ale rozumiem, że Ty masz w tej chwili tylko troszkę jakiś "sprawek" na twarzy to może ta uwaga Twojej mamy nie była potrzebna...

[kaczorka]

a ja mam pytanie odnośnie acne dermu. Otórz moja siostra ma spore problemy z zaskórniakami i przebarwieniam. od ponad 5 tygodni używa AD, ale nie widać żadnej poprawy, wręcz przeciwnie zaskóniaków jest coraz więcej. Wcześniej były tylko na czole, a teraz są również na nosie i policzkach. Nie wiem co jej doradzić, czy powinna uzbroić sie w cierpliwość i dalej smarować się AD czy dać sobie z tym spokój ?? Dlaczego ją teraz tak strasznie zasyfiło ?? Może znacie odpowiedź na moje pytania ??

[Buena Dzidzia]

kaczorka o Acne Dermie jest dużo wątków, chyba nawet zbiorczy jest, myślę że tam znajdziesz odpowiedzi.
Sama się naczytałam, bo od środy zamierzam ruszyć z AD.

[kaczorka]

Napisane przez Buena Dzidzia

kaczorka o Acne Dermie jest dużo wątków, chyba nawet zbiorczy jest, myślę że tam znajdziesz odpowiedzi.
Sama się naczytałam, bo od środy zamierzam ruszyć z AD.

tak czytałam, ale juz się w tym pogubiłam. Tu naprzykład jest odpowiedź Justy79
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=871
i napisane tam jest że po około 2 tygodniach powinien minąć wysyp,a tu juz 6 tydzień idzie. Pytam w tym wątku, bo wiele z Was ma duże doświadczenie ze stosowanie tych różnych specyfików i może Wy mi coś doradzicie

[Buena Dzidzia]

Napisane przez kaczorka

tak czytałam, ale juz się w tym pogubiłam. Tu naprzykład jest odpowiedź Justy79
http://www.wizaz.pl/forum/showpost.p...&postcount=871
i napisane tam jest że po około 2 tygodniach powinien minąć wysyp,a tu juz 6 tydzień idzie. Pytam w tym wątku, bo wiele z Was ma duże doświadczenie ze stosowanie tych różnych specyfików i może Wy mi coś doradzicie

Rzeczywiscie można się pogubić. Z tego co wiem niektórzy wogóle wysypu nie mają, a jeśli już mamy to rzeczywiście powinien minąć. Jeśli to trwa już 6 tygodni to długo, może lepiej odstawić skoro nic dobrego nie daje po takim czasie. Ja bym przestała w takim wypadku używać AD.
Przeczytałam ostatnio żeby podczas kuracji AD nie używać mydełka siarkowego bo pogarsza sprawę, może siostra go używa?
Jeśli nie to nie wiem czemu tak się dzieje, widocznie kwas azelainowy źle na nią działa.

[olkie]

wlasnie mowicie o tradziku....a ja mam wlasnie sma nie wiem co......takie robia mi sie grudki z widoczna mala dziorka tam gdzie jest por. mi to wyglada na zapychanie zie porow lojem.napewo nie zadnym specyfikiem bo jak to wytlumaczyc jak pojawia sie na dekoldzie i plecach... nie sa ropne ale moga sie stac.a jak jakas wygniote to ta grudka jest nie raz kolory zoltego lub ....zielonego!!!!!myje mydlem siarkowym twaz pure zone loreala i szczoteczka do twarzy bo mi dobrze sluzy bo oczyszcza ( mam skore nie do zdarcia i jej nie szkodzi) ale nie radzi sobie z tymi grudkami.czasem jakas nakluje wycisne ale czasem tez jak nie dotylam jakas sie obropi i robi sie ropna krostka.a najbardziej drazniace jest to ze mam jak ich nie ruszam czolo jak jakies andy ,wszedzie wyboje......nie wiecie moze to jest zwiazane z nieprawidlowym rogowaceniem naskorka?? jakos super sie nie przetluszcza no ale jednak...nappewno nie jest to zadna bakteria bo tez wiem jak to wyglada. a dermatolog nawet bez ogladania dowala mi antybiotyk a nawet 2 jeden do smarowania drugi do lykania.



czy ktos ma to co ja???? jak sobie z tym radzicie?

[kaczorka]

Napisane przez Buena Dzidzia

Rzeczywiscie można się pogubić. Z tego co wiem niektórzy wogóle wysypu nie mają, a jeśli już mamy to rzeczywiście powinien minąć. Jeśli to trwa już 6 tygodni to długo, może lepiej odstawić skoro nic dobrego nie daje po takim czasie. Ja bym przestała w takim wypadku używać AD.
Przeczytałam ostatnio żeby podczas kuracji AD nie używać mydełka siarkowego bo pogarsza sprawę, może siostra go używa?
Jeśli nie to nie wiem czemu tak się dzieje, widocznie kwas azelainowy źle na nią działa.

nie, nie używa mydełka siarkowego. Poczekamy jeszcze z 5 dni jak nic sie nie zmieni, to zacznę ja zakwaszać peelingiem migdałowym, bo do tego mam wszystkie składniki, może to pomoże

[gwendolyn]

kurcze mnie nie o to chodzi,że moja mama taka uwagę mi puściła, wiem że sobie mogła darować, bo to co mam teraz na twarzy to super w porównaniu z tym co było kiedyś - wtedy to dopiero teksty słyszałam
zastanawiam się tylko dlaczego rodzice nie rozumieja tego, że to taki wielki problem dla nas i jeszce nam dowalają, a w moim przypadku nawet kiedy jest umiarkowanie dobrze, ja juz milion razy mówiłam mojej mamie,żeby tego nie komentowała, bo mnie to po prostu boli, bo na pojawiające się pryszcze wpływu nie mam, a z wyciskaniem walczę (może to dla tego,że ona nigdy nie miała tradziku,sama nie wiem) po tej jej uwadze, polecialam oglądac w lusterku czy żeczywiście tak strasznie wyglądam, prawie uwierzyłam, ale w końcu sie nie dałam- o tym jak siebie postrzegam decyduję ja, a nie inni!!!

Pochwalę sie tylko, że udało mi się prawie 2 tygodnie ramionek nie męczyć, smarowanie maścią z witaminą A i im pomogło, rozjaśniło skórkę i zmiękczylo,i choć jakoś super nie jest i idealnie nigdy nie będzie to i tak różnica jest ogromna, teraz zakupie specjalistyczny krem na to rogowacenie przymieszkowe i będe walczyć z tym g....m ile do upadłego

[Belcia]

i czółko podziobane głupie czarne kropki

[yaGódka]

dawno nie patrzyłam na swoją twarz przy świetle.i dzisiaj się przełamałam.zaświeciłam światło w swoim pokoju i sru do lustra.rozpacz.istna rozpacz.jak zobaczyłam te przebarwienia to myślałam ,że walne głową o ściane i z tego powodu musiałam ruszyć kilka zaskórników naszczęscie nie polała się krew,ale i tak nie wiem co mam już robić.odżywam się powiedziałabym wzorowo,dbam o ten przepraszam..pysk jak o jakieś złoto i wszystko jest jak było.
w pon idę znów do kosmetyczki (jestem tam od ponad miesiąca co 2 dni) na lampe i mam nadzieje,że oprócz tej lampy da mi coś na twarz.a w czwrt chyba się wybiorę do derma.
dobrze.,ze jest wizaż -przynajmniej tutaj mogę wszystko co mi na sercu leży.

[sweet_white_chocolate]

olkie tak z opisu to ciężko powiedzieć, czy ma się to czy może co innego, wydaje mi się, że w takich przypadkach tylko dermatolog może pomóc. A co do żółtych czy zielonych ropniaków, ja takie miałam przy wysypie po isotrexinie i isotrexie :/ Teraz już nie mam, ale musiałam je przeboleć bodajże przez 3 miesiace jak nie więcej
Belcia
U mnie jako tako Dobry humor dopisuje, ale pewnie popsuje się przed okresem, na szczęście jeszcze z tydzień się pociesze :P Nie wyciskam, nie drapię Jedynie co mnie dzisiaj troche przybiło to wydane 120zł na leki, a skuteczności ich nikt mi zapewnić nie może Ale raz się żyje, przynajmniej mam czym zapchać myśli i nie zawracać sobie dzięki temu głowy wyciskaniem i skubaniem Życze wam równie dobrych humorków

[AaniaA]

gwendolyn ja to mam na odwrot z moja mama. moja mama, jak wygladam tragicznie (a teraz to norma), to zawsze mi mowi: "nie jest tak zle. nie przesadzaj". nie mieszkam z nia, ale jak przyjezdzam dwa razy do roku to zawsze slysze ten sam tekst .

Czekoladko trzymam kciuki . ja tez wydalam dzisiaj ponad 120 zl na leki, bo moj maly zachorowal. ja tez od niego zlapalam chorobsko. synio ma antybiotyk , ja nie mam.

Buena Dzidzia mam nadzieje, ze dzisiaj=sobota nie cisnelas buzi.

Shadi i Czekoladko co do tabletek z zelazem to uwazajcie, gdyz zelazo jest ciezko tolerowane przez zoladek. nigdy nie bierzcie takich tabletek na pusty zoladek . ja musialam brac preparaty z zelazem w czasie ciazy i dla mnie to byl horror .

pink69 mam nadzieje, ze odstawilas ten ostatni kremik (nie pamietam nazwy ).

ja nie cisne z powodu stresu, nerwow. po prostu jak widze te zaskorniki, syfy, kropy to szlag mnie trafia i nie potrafie ich zostawic w spokoju . wczoraj wieczorem udalo mi sie nie grzebac przy buzi . oby dzisiaj bylo tak samo .

[Buena Dzidzia]

AaniaA nie cisnęłam

[In_ThE_ShAdOwS]

Ja już mam dosc tej mojej cery chce się wreszcie pozbyc tych blizn. Mam rozdrapany polik ale to już wczesniej tylko się goi naprawdę wolno:/ do tego jeszcze mnie wysyfiło po depilacji wąsika chyba super

musiałam trochę ponarzekać

[Belcia]

Sweet przyznaje należy mi się. tym bardziej, że przed kapielą pogniotłam jeszcze nos i drugi raz czoło ( tralala la)

dlaczego nie mogę mieć ładnej cery, do jasnej ciasnej!!!!

[pink69]

Napisane przez AaniaA

pink69 mam nadzieje, ze odstawilas ten ostatni kremik (nie pamietam nazwy )

Krem z krzemem-tak odstawiłam.Cera się ustabilizowała.Dużo smarowałam tłustym kremem,ale na szczęście mnie nie zapchał Widać on jest tylko do stosowania punktowego..Chyba,że ktoś ma b.tłustą skórę to byłby w sam raz.

[AaniaA]

ja dzisiaj nigdzie nie wychodze, wiec nie korektuje tych dziadow. daje odpoczac buzi (mam pelno strupkow, sladow, itd.) ponadto jestem chora, wiec wygladam paskudnie . cos mi sie zdaje, ze jednak bede musiala wykupic antybiotyk, ktory mam wypisany na wszelki wypadek. zobacze co bedzie jutro i wtedy zadzwonie do mojej lekarki.

[olkie]

kurcze wydaje mi sie ze moja skora sie unormowala bo sie tak nie przetluszcza ale te zapchane pory lojem ktory sie zbija czasem w takie grudki jak ziarnka piasku i bywaja nawet zielone:/ nawet peelingi sprawy do konca nie zalatwiaja. teraz mam na buzi acefan(dawny acnofan)fantastycznie rozjasnia rozne przebarwienia i zaczerwienienia , nie wysusza i sciaga rozdrapane krostki do tego ladnie zakrywa pory i nie zapycha. tylko tyle ze z tym raczej na dwor nie wyjdziemy. to taka kuracja domowa raczej anie krem na dziendziala lagodzaco silnie antybakteryjnie i gojaco ma ekstrakty z rumianku nagietka i olejek z drzewa herbacianego zapach olejku ale mi odpowiada

[kosmita77]

ja nie moge powstrzymac sie od wyciskania... a paznokcie mam dlugie i ostre, wiec skutkuje to bardzo nieestetycznym wygladem... ja po prostu nie moge chodzic z wagrami na nosie... cholerny nalog ale robie to wieczorem, wiec przez noc czerwien schodzi

[AaniaA]

Napisane przez kosmita77

cholerny nalog ale robie to wieczorem, wiec przez noc czerwien schodzi

szczesciara . mi to sie sprzeciwia i po nocy moge byc niemile zaskoczona - zamiast znikac to mi robia sie czerwone, okropne niespodzianki .

[lemoorka]

Moj sposób- odkąd mam długie paznokcie nie wyciskam, bo taz hmmm gębusie sobie za bardzo podrapałam Efekt był koszmarny Wiec jak mam długie szpony, alpo tipsy wyciskaniu mówie stanowcze Nie

[miiee]

Ja juz mniej wyciskam, choć ostatnio mialam jak Hinduska na czole strupa. Dobra jest maść LINOEPAROL... na pryszcze zaskorniki itp.

[kosmita77]

a co to za masc? dobra? z apteki? ile kosztuje i jak dziala

[Buena Dzidzia]

Muszę się pochwalić, że udało mi się nic nie ruszyć przez cały weekend już ponad tydzień łapska trzymam daleko od buzi
Kurcze oby tak dalej się dało

Dziś skusiłam się na pizze i pewnie jak jutro rano wstanę to będą czekać mnie niespodzianki...