Mamusie kwietniowe 2017 cz. VIII

[Copykat]

A nie jest tak, że dzieci które rodzą się z większą wagą przybierają wolniej? Z tego co pamiętam to Maja urodziła się spora a teraz ma podobną wagę do Ali, która jest ok 3 tygodnie młodsza...
Ala podwoiła wagę przed ukończeniem 5 miesięcy (urodzona 3400, 6900 na 5 miesięcy), pomiędzy ostatnimi pomiarami przybierała 100gr/tydzień, ponoć książkowo. Cały czas w okolicach 50 centyla.

[_bagheera_]

Anemeon już ich widzę pod tą suszarka taka prosta rzecz, a jak cieszy

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

[malwiska]

Moja urodziła się 3kg na rok miała 9900. Teraz ma 3 lata i 4.mc i waży 16kg
Natalka przestała przybierać na wadze tak pożądanie jak zaczęło się rozszerzanie diety ? Wiesz statystyki statystykami a życie życiem - oczywiście idź do lekarza może zrobicie morfologie i inne badania. Z tego co kojarzę to Natalka je naprawdę dużo i porządne porcję.
Ogólnie matka zazwyczaj wie najlepiej - Mi każdy wmawial ze uroilam sobie przepukline ze tylko ja ją widzę itd a jak poszłam do chirurga to skończyło się zabiegiem - wiec jak Cię to niepokoi to lepiej to skonsultować choć wiem po swojej znajomej i jej synku ze pediatra panikowala i różne badania wymyślala oni bardzo się stresowali a jemu nic nie było. Jak nie przybieral tak z dnia na dzień zaczął

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[sunshine16]

Możliwe, że tak jest ze jak większe się urodzi to wolniej przybiera. U nas tak było, na początku nas pilnowali z waga. Tak naprawdę to Maja zaczęła więcej przybierać jak zaczęła budzić się w nocy często na szame - kilogram w miesiąc. Zbiegło się to z rd.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Copykat]

Anemeon, to ancymony mają taką samą ulubioną zabawę jak moje koty czekam, aż Ala zacznie pełzać i odkryje suszarkę

[raduska]

Z tym ze większe dzieci wolniej przybierają to mysle ze reguły nie ma. Pamietam na watku z R była dziewczynka rownie duza i cały czas duzo przybierała.

Nie wiem ile R na rok ważyła bo nigdzie tego nie zapisywałam :p sprawdzę w książeczce ale watpię ze bedzie tam taka inf. Mysle ze ok 10kg ważyła.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Zuzolkaa]

Malwiśka, no dużo Natalka je, dziś zjadła nad ranem, potem wstała o tej 11:30 i do godz.20 udało mi się wcisnąć jeszcze 5 posiłków. A jak poszłam z nią na godzinę do sąsiadki to jeszcze chrupka tam zjadła swojego pierwszego w życiu hahaha.
Ale pójdę, bo tak jak piszę, jest ledwo w 3 centylu, a po coś te centyle chyba są.

Anemeon, dokładnie, najlepsze zabawki to nie te drogie z fisherprice czy skąs moja dziś się śliniakiem bawiła, bo taki fajny wiązany, a więc sznurki ma. Aha i kartonem po tabletkach.
Mój kot też lubił pranie ściągać.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[midusia86]

Raduska cieszę się, że z babcią wszystko ok. Teraz pozostaje tylko życzyć szybkiego powrotu do formy 😘😘😘

Z tym prztbieraniem Zuzolka ja też uważam, że jeżeli sama czujesz, że coś jest nie tak, to cisnij pediatre o dodatkowe badania. Siatki siatkami, wszystkich dzieci w tabelki nie wbijesz, ale kazdy niepokojący objaw uważam należy sprawdzić. Pitul na 5 miesięcy ważył 8 kg. Mamy 3 miesiące później, a on waży 8,5 kg... Wagę urodzeniową 3120 g podwoil w 2, 5 miesiąca, jak R u Anemeon. Urodzony w 20 centylu był już i na 80, a teraz taki modelowy z niego 50 centyl.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[_bagheera_]

U nas też sliniak taki zwykły na sznurki rządzi Zuzolka a nie wpycha ich sobie Natalka za dużo do buzi? Bo Stach to nieraz połowę nawet

Wysłane z mojego KIW-L21 przy użyciu Tapatalka

[Zuzolkaa]

Oo Midusia to na początku Pitul mocno przykoksił. Ale wiedział co robi - najpierw masa, potem rzeźba

Nie nie, Bagheera, nie wpycha sobie. Jeden taki mamy bo reszta zapinane. To Staśko szalony!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raduska]

U nas nie ma zabawki ani czegoś domowego użytku co zajmie na dłuższa chwile nieraz daje silikonowe formy na muffinki ale to tez szybko sie nudzi ogolnie najlepsza zabawka jestem ja i R a sZczegolnie jej włosy

Midusia dziekuje


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[megan713]

Witam sie dziś późno bo cały dzień trochę byłam zajęta...
Zocha jak ruszyła to dziś juz raczkowała na całego i zaczela sie wspinać do mebli (zostając na kolanach póki co) ale mnie to przeraża ze tak zaiwania. Oczywiście udaje ze mnie nie słyszy jak idzie w kabelki i mowię ze nie wolno-dzień jak codzień

Zuzolka u nas tez szału nie ma i więcej modelingu w domu choć nie oszczędzam jej dobroci (co wyrzygala to inna sprawa) ale mam nadzieje ze to przejściowy czas i szybko sie zmieni.

U nas tez rutyna wieczorna działa zawsze i niech tak zostanie. Jeszcze nie powiedziałam ze czytamy czasem bajeczki miziajac po czole albo rączce jak jest w łóżeczku.

Bagheera duzo siły ! Oby nastrój sie oddepresyjnil.

Dziś robiłam ozdoby na tort na roczek córki koleżanki i byłam na babskim wieczorze u niej cały tort zmontuje w sobotę i jak znam życie to sie nim pochwale ale póki co idzie mi dobrze brakowało mi tego trochę tak szczerze bo bardzo mnie odpręża. Prosta rzecz a cieszy TZ miał wieczor z lobuziara i o 18:45 była tak zmęczona ze leżała na macie i prawie spała



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megi314]

Aa Bagheera muszę się zmobilizować w takim razie żeby komputer odpalić

U nas F tez szybko podwoił wagę urodzeniowa No ale on ważył 2810. Teraz dokładnie wazy 7500.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

I tez mi się wydaje ze ma duże znaczenie waga urodzeniowa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[asiejka86]

To ja Wam powiem, że waga urodzeniowa chyba nijak się ma do dalszego przybierania. Moja starsza urodzona 3800 g marnie przybierała przez pierwsze miesiące. Spadła z 75 na 25 centyl. Potem cały czas tak się trzymała, aż koło roku wskoczyła na 50. Natomiast moja młodsza urodzona 4200 g koksi od samego poczatku i cały czas jest w 90 centylu.

[Zuzolkaa]

Witam się z nocnego karmienia

Malwiśka jeszcze miałam się odnieść do wagi Oliwki - jeśli piszesz, że ona między 8 a 9 miesiącem przybrała 200 gram, a potem po 100, to oznacza, że na 8 miesięcy miała potrojoną wage, a nawet ważyła trochę więcej. Nie dziwi mnie więc, że się nie martwiłas, bo faktycznie nie miałaś czym.

Megan, mała rzecz a cieszy? zrobienie tortu to jakiś kosmos dla mnie

A tak z nocnych przemyśleń - z czym wasze dzieci jedzą makaron? Szukam pomysłów

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malwiska]

Zozolkaa nie miała. Juz pisze dokładnie
8mc - 8450
9mc - 8890
10mc - 8990
11 mc - 9180
12mc - 9940
Ale fakt była blisko tej wagi. No i pomyliłam okres ale widać ze później przybrała prawie 800. Po prostu wiem ze takie niskie przybieranie nie musi oznaczac czegoś złego.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[Dracena79]

Igor od początku mało przybierał, po 17 g na dobe a norma jest min 20g i był < 10 centyla. Nasza pediarta koniecznie nas namawiała ma dokarmianie mm. Konsultowałam to z dwoma innymi pediatrami (jedena pracuje w CZD) i powiedzieli mi, że to nie istotne ile przybiera i na którym jest centylu. Ważne, że mniej więcej przybiera tyle samo i jest na tym samym centylu. Groźne jest jeżeli dziecko skacze na siatce. Głównie po to robi się te siatki aby sprawdzić czy nie ma gwałtownych skoków.

Ja sama jestem ciekawa ile waży teraz Igor. Jak się razem ważymy to od dłuższego czau wychodzi mi około 7 kg. RD nam idzie dobrze, chętnie jje i wydaje mimsię, że sporo. Ale muszą być papki. Wczoraj dałam mu chlebek do rączki to nie wiedział co z tym zrobić i wyrzucił, a jak dałam kawałek prosto do buzi to krzywił się, nie wiedział co ma z tym zrobić i ostatecznie wypluł.

Ja chciałam podać makaron ze szpinakiem, ale chyba będe musiała z tym jeszcze poczekać bo on nie ogarnie makaronu w żadnej postaci, a miksować mu go nie będe

[Zuzolkaa]

Malwiska, czyli nie przybierała po 100 gram w tym okresie (raz się zdarzyło), tylko między 200 a 800
Ale dziękuję za sprawdzenie

Dracena, no właśnie o to mi chodzi z tymi centylami. Moja była w 50, a nagle jest w 3 i jak będzie tak dalej przybierała to zaraz z niego wyleci.
Co do makaronu to ja zamierzam bardzo drobno pokroić, tak jak w słoiczkach o 7 miesięcach są takie kawałki nieduże.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sunshine16]

Zuzolka, ja dałam makaron ze szpinakiem ale szpinak był akurat ze słoika. No i dałam normalnie, bez krojenia

Dracena, no właśnie... nie powinno dziecko skakac po siatce centylowej. Maja była chyba w 90 jak się urodziła, potem spadła do 25. Teraz jest w 50. No i się czepiali na początku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[nowa92mama92]

Leosiek koks urodzeniowa 2850 teraz ok 8800 będzie

Wczoraj a3ovilan domowa zupke zjedzpna ż smakiem

Mały oczywiście nadal śpi z nami przytulasek jeden

Zuzolka chyba też bym się wybrała do l3karza z waga małej modeleczki

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[sunshine16]

U nas chyba wreszcie coś z zębami ruszyło, widzę biały pasek na dziąsle pewnie dlatego wczoraj taka maruda była

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[raduska]

Zuzolka noe mam wpisanej wagi na roczek ale na 8 mies ważyła 7990 a na 1,5roku 11,4kg.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:32 ----------

Na 1,5mies miała 4800, na 5mies 6900, na 8mies 7990, 1,5roku 11.4kg. Urodzona 4100.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[malwiska]

Nie pisałam ze przybierala po 100 tylko ze był okres właśnie miedzy 8-9 ze przybrała raz 200 raz 100g

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:39 ---------- Poprzedni post napisano o 08:35 ----------

Może nie specyzowalam tego tak dokładnie ale chciałam się odnieść do tego ze dzieci mają takie okresy ze przybierają mniej a później nagle bum i widać to było po oliwce tu przybrala 100g później 200g a w kolejnym miesiącu juz 800g - nie chodziło mi ze Oliwka jak zaczęła przybierać 100g to tk ciągle miała tylko ze to minęło.

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:39 ----------

Tak było właśnie w.przypadku syna tej kolexanki ze urodził się duży a później spadł do 3 centyla a później się nie łapał w ogóle - setki badań a tu nagle zaczął przybierać. Tylko ze y nich trwało to dobre pół roku

Wysłane z mojego SM-A500FU przy użyciu Tapatalka

[megan713]

hahaha ja tez pochwaliłam Zoche bo sie obudziła 2 razy (23 i 4:30) na mleko... nie robi tak od 4 czy 5 mca zycia wiec lekkie zdziwko ale moze raczkowanie ja zmogło ?

Sun własnie miałam sie pytac o yczulenie na jaja i mkaron... ponoc jak nie jest taki swiezy to ok ale wolałam spytac kogos kto przeszedł przez małe piekło z jajem...

Zuzolka u nas komfort taki ze co miesiac kontrola u pediatry i co miesiac mamy wazenie i pogadanke - to jednak uspokajające. A jak i Ty masz się uspokoić to idz, może Natalka też więcej spala teraz.. Ona pięknie je więc może to czasowe tylko.

A dzisiejszy poranek był pod znakiem Zosi która zdążyła wsadzić rączkę w kupę podczas przewijania! <3 może być tylko lepiej

ps. podczas pisania tego posta Zocha poszła w kable 4 razy... obłożyłam je tak żeby nie widziała ale ona musi pamiętać że tam są. Myślałam ze to jeszcze nie teraz ten etap...

[Tusiaczek1]

Łooooo nadrobiłam ! Było ciężko . Wczoraj napisałam długiego posta i mi zeżarło.

Anemeon zdrówka dla Miłka!

Megan Zocha już tak lata po podłodze ?? Brawo Wy

Przepraszam, ze się nie odnoszę do wszystkich ale tak na raty Was nadrabiałam, ze zapomniałam co komu wczoraj pisałam.

Aaa Bagheera oby nerwy i ciśnienie zeszło a starszy zgrzecznial ( a teść niech się cmoka w pompkę ).

Zuzolka najprawdopodobniej taka uroda małej. Na wszelki wypadek sprawdź to u dobrego lekarza. Ale nie martw się na zapas!

No nam się udało już potroić wagę urodzeniowa, ale przy 2600g to nie jest wyczyn . Wczoraj ważona miała 7800g.

Byliśmy się szczepić i mała długo przeżywała. W domu Zasnęła na mnie ze łzami. Ale jak się wyspala to zapomniała. Ona już u P doktor jak ja kładziemy na kozetkę to ryk .

Malwiska filmików mi nie chce odtwarzać. Muszę na kompa wskoczyć.

Aaa przypomniało mi się z fluorem... ja nie jestem dentysta, ale czytałam trochę na temat fluoru (zwłaszcza, ze odradzam a nawet zabraniam go u pacjentów z problemami z tarczyca) i wiem ze fluor jest toksyczny. My go wypluwamy a małe dzieci nie. Wiec ja osobiście pasty z fluorem dziecku nie kupie. W dodatku trochę się pozmieniało z tym ze fluor odpowiada (sam jeden) za dobry stan szkliwa. Na to ma wpływ szereg innych czynników i składników odżywczych.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:22 ---------- Poprzedni post napisano o 09:17 ----------

Edit: Oczywiście w zbyt dużych dawkach fluor jest toksyczny.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[megan713]

Ja z tymi zębami też po macoszemu... myję tylko wodą i nie zawsze, muszę dokopsać do rutyny wieczornej co nieco.

Zapraszamy z Zochą do klubu na pierdyliard zdjęć

[nowa92mama92]

A u nas nie ma zębów nie ma problemu ha

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

[asiejka86]

Dzien dobry z rana
My już zawiozłyśmy starszą do przedszkola, zrobiłyśmy zakupy i teraz mała śpi, a mamuśka wcina śniadanie i przegląda internety Popołudniu starsza idzie na urodzinki do kuleczek, a dziadkowie zaoferowali się, że zostaną z Liwką - zapowiada się bardzo mile popołudnie
U nas makaron był raz ze szpinakiem i indykiem - miksowany - szału nie zrobił. Ale zjadła. Za to ryż wywołuje u mojego dziecka odruch wymiotny - krztusi się nim, pluje i odwraca głowę - co jej w tym ryżu (dodam, że zmiksowanym na papkę) nie odpowiada ?
Miłego dnia

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:53 ----------

Co do fluoru to podobno faktycznie powinno się go unikać - mój mąż zgłębiał temat jakiś czas temu jak zachorowała nasza szwagierka -
zrobił się bardziej eko. Ja też patrzę na etykiety i staram się zdrowo odzywiać moją rodzinkę, ale nie jestem jakoś specjalnie przewrażliwiona. I parówki sama chętnie wcinam

---------- Dopisano o 09:56 ---------- Poprzedni post napisano o 09:56 ----------

Napisane przez nowa92mama92

A u nas nie ma zębów nie ma problemu ha

Wysłane z mojego SM-A510F przy użyciu Tapatalka

Ale u nas też póki co brak zębów, więc problem z głowy

[Dracena79]

Napisane przez Zuzolkaa

Malwiska, czyli nie przybierała po 100 gram w tym okresie (raz się zdarzyło), tylko między 200 a 800
Ale dziękuję za sprawdzenie

Dracena, no właśnie o to mi chodzi z tymi centylami. Moja była w 50, a nagle jest w 3 i jak będzie tak dalej przybierała to zaraz z niego wyleci.
Co do makaronu to ja zamierzam bardzo drobno pokroić, tak jak w słoiczkach o 7 miesięcach są takie kawałki nieduże.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nawet specjalnie dla małego kupiłam makaron krajanke. Wydawało mi się, że najłatwiej będzie go jeszcze rozdrobnić. W domu zobaczyłam, że on ma w składzie jaja pasteryzowane, które do mnie nie przemawiają. Chyba ugotuje tak jak raduska orkiszowy, bo on jest bardzo mięciutki po ugotowaniu i potraktuje go jeszcze widelcem

[raduska]

Jest makaron w kształcie ryżu w sklepie wiec sie rozejrzyjcie


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk