59 kg i odchudzanie -kto ze mna?

[Justyss69oO]

Napisane przez Justyss69oO

Spokojnie
w każdej diecie żeby wytrwać potrzebne jest na początku
zmniejszenie ilości..!
Jedz normalnie ale mniej..Pamiętaj że powinny być normalne 3 posiłki..
w odstępach 3 godzinnych
Nie łączy się białek z węglowodanami (z tego co pamiętam)
stopniowo możesz zmniejszać ilość kalorii..
Pamiętaj że twój organizm też będzie potrzebował
cukrów i tłuszczy więc nie do końca można je odrzucić
Kurs salsy to świetny pomysł..
oprócz tego możesz też jeździć na rowerze, biegać, chodzić na spacery
ja np. tańczę przez cały tydzień
chodzę bardzo dużo..
w sumie nie zabardzo mam czas siedzieć w domu*

3mam kciuki będzie dobrze

hihi
ale ja to wszystko doskonale wiem.!
Wiem że nie powinno się jeść tak mało..
wiem że skurczy się żołądek
wiem że później będę miała problemy..!
wiem to wszystko..
czytałam dużo..Dużo mówią w szkole
ale nie mogę jeść więcej.!

[Justyss69oO]

oko.. przepraszam miałam napisać minimum 3 posiłki..!
racja powinno być 5
Dużo można się od ciebie nauczyć .!

[hihi]

Napisane przez Justyss69oO

ale nie mogę jeść więcej.!

Możesz, ale nie chcesz, tyle na ten temat.

Czy ja mam rozumieć, że Ty sobie celowo szkodzisz?

[Justyss69oO]

Nieprawda..!
A ty chcesz ze mnie zrobić jakąś chorą.!
Znam teorię odchudzania ale nie umiem się dostosować
bo dla mnie to za dużo.!

[hihi]

Napisane przez Justyss69oO

Nieprawda..!
A ty chcesz ze mnie zrobić jakąś chorą.!
Znam teorię odchudzania ale nie umiem się dostosować
bo dla mnie to za dużo.!

Co jest dla Ciebie za dużo?? Bo ja w ogóle nie rozumiem o czym Ty mówisz.

Jeśli masz wyrzuty sumienia w momencie zjedzenia więcej niż 600kcal, to zdecydowanie cierpisz na jakies zaburzenia jedzenia i nie ma o czym dyskutować po prostu. Przykra prawda, ale prawda.

Normalny człowiek, nie odchudzający się powinien spozywać ok. 1800kcal, przy siedzącym trybie zycia...

Diety racjonalne oscylują w okolicach 1200kcal, czyli o połowę więcej niż Ty jadasz, jak twierdzisz, ale skoro piszesz, że jadałaś 2 jajka (sic!) to było co najwyżej 150kcal!

I nie mów mi proszę, że nie wciśniesz w siebie więcej jedząc mały posiłek co 2-3h...

[Justyss69oO]

Jedzenie 5 posiłków..!
to dla mnie za dużo..

Nie pisz do mnie tak jak byś rozmawiała z jakąś kretynką..!
wiem że to za mało..
ale ja po prostu odpisałam jak jest.!
Możliwe..że 600 to max mało ale nie poradzę nic na to..!
Jem to na co mam ochotę zawsze ograniczam słodycze..
a to że kalorycznie wychodzi to tak mało to nic na to nie poradzę..
lecę na tańce ..!
Pa

[sweetpoison1991]

Elo dziewczyny moge się dołączyć ? Waże 65 kg przy wzroscie 170...chce schudnąc jakieś 8-10 kg....

[hihi]

Napisane przez Justyss69oO

Jedzenie 5 posiłków..!
to dla mnie za dużo..

Nie rozumiem, jak to może być za dużo? Zjeść coś co kilka godzin - może być mało, byle było!

Napisane przez Justyss69oO

Nie pisz do mnie tak jak byś rozmawiała z jakąś kretynką..!

No przepraszam, jesli tak to odebrałaś, po prostu piszę Ci jak i co, bo mam wrażenie, że nie jesteś świadoma podstawowych zasad zdrowego odżywiania...

Napisane przez Justyss69oO

wiem że to za mało..
ale ja po prostu odpisałam jak jest.!
Możliwe..że 600 to max mało ale nie poradzę nic na to..!
Jem to na co mam ochotę zawsze ograniczam słodycze..
a to że kalorycznie wychodzi to tak mało to nic na to nie poradzę..

Bez kpmentarza.

Dla mnie EOT, bo widzę, że walka z wiatrakami.

[Netka :)]

Witam moge sie dołaczyc ?

[hihi]

Napisane przez Netka :)

Witam moge sie dołaczyc ?

Każdy może dołączyć, ale proszę spojrzeć na nagłówek forum

Dopuszczamy tutaj jedynie diety oparte na zasadach zdrowego odżywiania. W uproszczeniu - wszystkie diety powyżej 1000 kcal.

[anniaa]

Napisane przez Justyss69oO

Jedzenie 5 posiłków..!
to dla mnie za dużo..

Nie pisz do mnie tak jak byś rozmawiała z jakąś kretynką..!
wiem że to za mało..
ale ja po prostu odpisałam jak jest.!
Możliwe..że 600 to max mało ale nie poradzę nic na to..!
Jem to na co mam ochotę zawsze ograniczam słodycze..
a to że kalorycznie wychodzi to tak mało to nic na to nie poradzę..
lecę na tańce ..!
Pa

Napisane przez Justyss69oO

Głodziłam ..! Wiem !
Teraz jem 600 kcal ..!
a raczej mam taki zamiar.!
Ja po prostu nie mogę zjeść więcej bo od razu mam wyrzuty sumienia

Zapraszam do krzywego zwierciadła. Nie przestrzegasz zasad które obowiązują w owym podforum :
Wspólne odchudzanie Utwórz własną lub dołącz do grupy wsparcia we wspólnym odchudzaniu lub wspólnej diecie.
Dopuszczamy tutaj jedynie diety oparte na zasadach zdrowego odżywiania. W uproszczeniu - wszystkie diety powyżej 1000 kcal.

[Nethia]

witaj Netko oczywiście , że możesz sie dołączyć :P ja już jestem 5 dzień na diecie ... jejciu ciężko , bo ciężko , ale coraz mniejszą mam ochote na słodycze i bardzo sie z tego powodu ciesze powodzonka wszystkim

[kasik30]

Hejka,mogę się przyłączyć?Mam 1.60 cm i ważę 58 kg,chcę osiągnąć 52 kg

[Martini Bianco]

Dzięki dziewczyny za wszystkie wskazówki,póki co jakoś idzie.Wiem,ze nie moge jakos restrykcyjnie,bo potem moze byc szybkie jo-jo.Chodzic,staram sie duzo.Mam daleko do przystanku.Jak tak sie kilka razy w ciagu dnia przelece,to zawsze cos da.Macie jakis sposob na brzuszki?Ale taka technika,zeby kregoslup tak cholernie nie bolal...

[ainoh7]

Napisane przez Justyss69oO

Nieprawda..!
A ty chcesz ze mnie zrobić jakąś chorą.!
Znam teorię odchudzania ale nie umiem się dostosować
bo dla mnie to za dużo.!

justyss słuchaj hihi. madrze prawi. jesz stanowczo za mało i wmawiasz sobie ze dla ciebie to za duzo... faktycznie nie wierze ze nie potrafisz zjesc 5 posiłków dziennie... jesli nie to jestes chora i koniec. a 600 kalorii na dzien kwalifikuje sie do porzadnego zastanowienia sie nad soba...

Napisane przez kasik30

Hejka,mogę się przyłączyć?Mam 1.60 cm i ważę 58 kg,chcę osiągnąć 52 kg

hey kasik30 witamy serdecznie

Napisane przez Netka :)

Witam moge sie dołaczyc ?

no jasne chudnij z nami

[zlosliwiec]

Napisane przez Justyss69oO

Nieprawda..!
A ty chcesz ze mnie zrobić jakąś chorą.!
Znam teorię odchudzania ale nie umiem się dostosować
bo dla mnie to za dużo.!

Jeśli nadal będziesz tutaj pisać o dietach poniżej 1000kcal, to wiedz, że zablokujemy Ci dostęp do forum - to jest świadome wyniszczanie organizmu i nie pozwalamy tutaj gromadzić się osobom chorym na zaburzenia łaknienia.

[Nethia]

Napisane przez Martini Bianco

Dzięki dziewczyny za wszystkie wskazówki,póki co jakoś idzie.Wiem,ze nie moge jakos restrykcyjnie,bo potem moze byc szybkie jo-jo.Chodzic,staram sie duzo.Mam daleko do przystanku.Jak tak sie kilka razy w ciagu dnia przelece,to zawsze cos da.Macie jakis sposob na brzuszki?Ale taka technika,zeby kregoslup tak cholernie nie bolal...

Ja od siebie polecam ćwiczenia typu :
http://pl.youtube.com/watch?v=K5IVDUwofDU - są naprawde świetne

[ainoh7]

i jak wam leci?

[kasikk12]

Cześć!!! Przyłączam się do was dziewczyny. Moja waga początkowa 59kg. Potem dieta kopenhadzka-nie polecam-schudłam troszkę ale dieta wykańcza......a teraz postanowiłam dalej się odchudzić jedząc mniej a rozsądniej tzn. ryby, warzywa, chude twarożki, zero słodkiego i póki co waga spada.....

[hihi]

Napisane przez kasikk12

Cześć!!! Przyłączam się do was dziewczyny. Moja waga początkowa 59kg. Potem dieta kopenhadzka-nie polecam-schudłam troszkę ale dieta wykańcza......a teraz postanowiłam dalej się odchudzić jedząc mniej a rozsądniej tzn. ryby, warzywa, chude twarożki, zero słodkiego i póki co waga spada.....

A wzrostu ile?

[Majka232]

Napisane przez kasikk12

Cześć!!! Przyłączam się do was dziewczyny. Moja waga początkowa 59kg. Potem dieta kopenhadzka-nie polecam-schudłam troszkę ale dieta wykańcza......a teraz postanowiłam dalej się odchudzić jedząc mniej a rozsądniej tzn. ryby, warzywa, chude twarożki, zero słodkiego i póki co waga spada.....

Ile kg schudłaś na diecie kopenhaskiej?

[kasikk12]

jakieś 4 kg, ale troszkę mi wróciło i ważyłam ok 55,5 do 56kg...ale czułam się fatalnie...na śniadanie kawa- masakra...ODRADZAM

[kasikk12]

Wzrostu mam 164 cm

[ainoh7]

jak wam leci?

[ainoh7]

halo halo

[kas1986]

dawno nie pisałam- obecnie jest 54, przy mądrej diecie i spinningu.

Z własnego doświadczenia ostrzegam przed głodówką typu dieta do 600 kalorii bo wychodzenie z tego to jest koszmar. Mi się udało (przynajmniej tak mi się wydaje), na poczatku się tyje i tyje, ja doszłam do 59 kilogramów ale potem stopniowo organizm przestaje odkładać na 'chude dni'. Cieszę się, że już się nie głodzę. Odstawiłam śmieciowe jedzenie typu zupki chińskie itp. I choć cały czas walczę ze zbędnymi kilogramami to moje wymiary od stycznia niewiele się zmieniły:
wzrost-165 (chyba już nie urosnę)
waga: 54
talia: ok.63
biodra: 88
łydka: 34 wrrrrr

[kybele]

ja mierze 164 waze 57 i chyba zaczne odchudzanie z wami. czy jest tu jeszcze kto???

[kybele]

halo jest tu ktos?

[kybele]

chciałabym schudnac 2 kilo

[kybele]

up