czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :(

aaasiorekkk · 2012-10-13, 17:32

Witam
Mam pewiem problem ze skórą i bardzo bym chciała prosić o poradę. Otóż wczoraj rano jak się obudziłam wszystko na mojej twarzy było ok, za jakiś czas spjrzałam w lusterko i zobaczyłam czerone plamy nad ustami po bokach nosa, rociągają się trochę w górę na policzki. Niestety do dzisiaj nie przeszły

Za to czerwone plamy zrobiły się bardzo szorstkie i mocno swędzące

. Njalepiej opisując, to są to takie placki, szorstkie, trochę grudkowate, jakby skurupy

Nie kojarzę abym coś innego zjadła niż zazwyczaj, a także abym użyła jakiegoś nowego kosmetyku.
Bardzo proszę o pomoc, jeżeli ktoś z Was wie co to jest albo miał podobne plany. Proszę również o poradę czym można to smarować aby zeszło.
Załączam zdjęcia, Z tym, że w rzeczywistości są bardziej czerwone i bardziej wyraźne niż na zdjęciach. Wyglądam okropnie z nimi, a swędzenie i szczypanie zarazem doprowadza mnie do szału

Dodam jeszcze, że mam skórę bardzo suchą na codzień. (Na zdjęciu wydaję się być tłusta bo ją pokremowałam).
Będę bardzo wdzięczna za każdą wypowiedź.

TheArtea · 2012-10-13, 17:58

Wygląda to jak uczulenie lub atopowe zapalenie skóry.Ja wszelkie takie swędzące niespodzianki traktuję fenistilem

kawa_zmlekiem · 2012-10-13, 21:05

a jesteś na coś uczulona? Faktycznie może to być AZS lub jakaś alergia, tym bardziej że teraz jest odpowiednia pora na takie niespodzianki

Staraj się póki co te zmiany natłuszczać jakąś tłustą maścią (elobazą, dermobazą), z fenistilem bywa różnie - jeżeli to AZS to może pogorszyć sprawę.

aaasiorekkk · 2012-10-13, 21:13

Dziękuję za odpowiedzi

Raczej nie wydaje mi się abym była na noś uczulona.
Pamiętam tylko, ze kiedyś parę lat temu posmarowałam się kremem z mleka koziego to też miałam później jakąś plackowatę palmę.
Na razie smaruję maścią ochronną z witaminą A i na przemian sokiem wyciśniętym z kwiatu aloesu. Nic innego w domu nie mam.
Dziewczyny a czy może wiecie czy uczulenie np od kremu może pojawić się dwa dni później po użyciu? Ja się w środę w ciągu dnia nasmarowałam maseczką taką bez spłukiwania. W piątek rano pojawiły się te placki. Aczkolwiek z drugiej strony posmarowałam całą twarz i dekold a szorstkie plamy pojawiły się tylko w dwóch miejscach po obu stronach. Hmm, sama nie wiem co myśleć. Już kiedyś używałam tej maseczki i nic mi po niej nie było...

Synkopa · 2012-10-13, 21:40

Miewam takie plamy. Dodatkowo robi mi się to na powiekach.
Przy nosie swędzi i jest czerwone, potem robi się taka skorupa, którą jeśli zdrapię to jest taka trochę ropna.

Dermatolog miesiąc temu stwierdził u mnie łzs. Na zmiany na powiekach przepisał cortineff, koło nosa też mogę to stosować.

Didanio · 2012-10-14, 08:47

Witam. Właściwie założyłam to konto, aby dodać dokładnie taki sam temat jak tutaj. Problem z czerwonymi plamami mam już od dawna, a mam dopiero 15 lat. Byłam z tym już u alergologa i dermatologa, ale żaden z nich właściwie mi nie pomógł. Jedyną zdecydowaną diagnozą było AZS. Najgorsze jest to, że wszystkie leki działają, ale przez bardzo krótki czas i muszę je zmieniać. Powoli jednak zaczynają kończyć mi się różnego rodzaju maści i kremy. Używam Lipobasy, Sudocremu, maści z witaminą A, kremu z aloesem, kremu hipoalergicznego, a nawet oliwki dla dzieci, bo podobno jest łagodna i dobrze wpływa na gojenie się takich plam. Kiedyś brałam również tabletki na alergię (jestem uczulona na wiele rzeczy m. in. kakao, orzechy, pyłki [głównie brzozy]) i inne leki zawierając dużo witamin, magnez i wapń. Któryś z lekarzy mówił nawet, że plamy wokół ust mogą mieć tło grzybicze, więc stosowałam specjalne leki przeciwko grzybicy, ale to pomogło również na zaledwie tydzień. Teraz, kiedy jest mało słońca plamy zrobiły się większe, obsypały mi cały policzek, okolice oczu, ust, trochę nos, a teraz nawet szyję. Swędzą niesamowicie, a ja nie wiem już co robić.

Proszę o jakąkolwiek radę!

MjakMarzena · 2012-10-15, 07:21

Dziewczyny a pijecie wapno gdy was coś takiego dopadnie? Polecam. U mnie sie sprawdza, gdy coś zaczyna swędzić ;-) Mój brat - ma uczulenie na wędzone ryby - ale uwielbia je, jednak przed i po zjedzeniu zawsze wypija szklane wapna (2-3 tabletki rozpuszczalne w wodzie) i jak ręka odjął..

milkaa92 · 2012-10-16, 12:28

U mnie też pojawiały się takie swędzące plamy ale przeważnie na szyi brodzie i pod oczami. Dermatolog stwierdził że to może być zapalenie skóry( miałam wtedy tchórzofredkę w domu to może od zwierzatka to było) i przepisał mi Travocort na recepte cena około 30 zł. I przyznam że łagodziło swędzenie i tak po około tygodnia plamy znikały... Od kiedy zwierzątko odeszło nie mam już tego problemu...

kawa_zmlekiem · 2012-10-16, 13:00

Cytat:

Napisane przez milkaa92

U mnie też pojawiały się takie swędzące plamy ale przeważnie na szyi brodzie i pod oczami. Dermatolog stwierdził że to może być zapalenie skóry( miałam wtedy tchórzofredkę w domu to może od zwierzatka to było) i przepisał mi Travocort na recepte cena około 30 zł. I przyznam że łagodziło swędzenie i tak po około tygodnia plamy znikały... Od kiedy zwierzątko odeszło nie mam już tego problemu...

Tylko że Travocort to silny steryd, którego się na twarz nie stosuje.

milkaa92 · 2012-10-16, 13:04

Cytat:

Napisane przez kawa_zmlekiem

Tylko że Travocort to silny steryd, którego się na twarz nie stosuje.

Można stosować preparat na skórę twarzy ale trzeba zachowac szczególną ostrożność i krótkotrwale go stosowac ... jak napisałam wyżej stosowałam go około tydzien i problem zniknął...

No cóż... stosowałam się do poleceń Dermatologa. w każdym razie pomogło...

wed · 2013-06-06, 11:36

Dziewczyny problemy, które opisujecie to nie problemy skórne tylko reakcja organizmu na pokarm. Smarowanie jakimikolwiek maśćmi to tylko zaleczanie problemu zewnętrznego.
Najlepiej zwrócić uwagę na to co się je, trochę oczyścić i problem zniknie. Największy ból jest w tym, że plamy szybko powstają, ale schodzą dość długo.
Nie dajcie się namawiać dermatologom na maści sterydowe i inne specyfiki.
Dieta, dieta i reszcze raz dieta. Nie odchudzająca tylko zdrowotna i wszystko wróci do normy.

Pozdrawiam,
Marcin

sojerss · 2013-06-06, 17:39

witam ja mam podobny problem tyle ze wystepuje tylko na brodzie i to centralnie pod ustami i ciagnie sie w strone policzkow
zaczelo mi sie to w listopadzie i nie mam pojecia od czego!!!
nie mam alergii ani zwierzaka zrobilam nawet wszystkie badania i wszystko w normie.
slowo DERMATOLOG juz na mnie nie dziala bo bylam czesta bywalczynia u roznych.
mialam juz masci tj. skinoren zincuprin rozex wszystko zeby wybielic i nic z tego!!!!ostatnia Pani dermatolog przepisala mi masc robiona-kolor taki blotny troche gesty i nieregularne grudki,do stosowania na noc a na dzien gleboko nawilzajacy cetaphil ultra no i oczywiscie nic z tego stosuje to juz miesiac i mam dosyc!!!!pije herbatki oczyszczajace organizm z toksyn a od wczoraj pije nawet ostropest oczyszczajacy watrobe.
jestem aktywna fizycznie-cwicze regularnie i odzywiam sie tez nienagannie zadnego bialego pieczywa ziemniakow fast foodow tylko zdrowe jedzenie typu swieze salatki nabial ciemne pieczywo itp.
pisze to wszystko bo nie wiem juz na jakiej plaszczyznie mam szukac!!!
do jasnej ciasnej zeby wyjsc z domu to musze to maskowac bo sie nie da wygladam jak klaun!!!!

dieta ok.badania ok. co robic?????????
pomozcie prosze
pozdrawiam

wed · 2013-06-07, 11:26

Napisz mi dokładnie co jesz.
Jestem w 100% pewien, że to kwestia pokarmu.
Zdrowa żywność nie musi oznaczać zdrowej dla Ciebie.
Opisz wszystko razem z przyprawami, dodatkami itd. itp.

tambourinist · 2013-06-07, 12:02

Cytat:

Napisane przez sojerss

witam ja mam podobny problem tyle ze wystepuje tylko na brodzie i to centralnie pod ustami i ciagnie sie w strone policzkow
zaczelo mi sie to w listopadzie i nie mam pojecia od czego!!!
nie mam alergii ani zwierzaka zrobilam nawet wszystkie badania i wszystko w normie.
slowo DERMATOLOG juz na mnie nie dziala bo bylam czesta bywalczynia u roznych.
mialam juz masci tj. skinoren zincuprin rozex wszystko zeby wybielic i nic z tego!!!!ostatnia Pani dermatolog przepisala mi masc robiona-kolor taki blotny troche gesty i nieregularne grudki,do stosowania na noc a na dzien gleboko nawilzajacy cetaphil ultra no i oczywiscie nic z tego stosuje to juz miesiac i mam dosyc!!!!pije herbatki oczyszczajace organizm z toksyn a od wczoraj pije nawet ostropest oczyszczajacy watrobe.
jestem aktywna fizycznie-cwicze regularnie i odzywiam sie tez nienagannie zadnego bialego pieczywa ziemniakow fast foodow tylko zdrowe jedzenie typu swieze salatki nabial ciemne pieczywo itp.
pisze to wszystko bo nie wiem juz na jakiej plaszczyznie mam szukac!!!
do jasnej ciasnej zeby wyjsc z domu to musze to maskowac bo sie nie da wygladam jak klaun!!!!

dieta ok.badania ok. co robic?????????
pomozcie prosze
pozdrawiam

To zależy jak to wygląda. Te zdjęcia z pierwszego posta jednoznacznie przedstawiają łzs, miejsce jest charakterystyczne. Z odżywianiem łzs nie ma wiele wspólnego, raczej z genami. To choroba, której się nie da wyleczyć, zwykle powraca.

quleczka · 2013-06-07, 15:39

Cytat:

Napisane przez tambourinist

Z odżywianiem łzs nie ma wiele wspólnego, raczej z genami. To choroba, której się nie da wyleczyć, zwykle powraca.

Oj, wbew pozorom ma

Moze nie samemu pojawieniu sie ale zaleczeniu bo za to w dużej mierze odpowiada pewien rodzaj grzyba.

I tak naprawde dieta antygrzybicza (m.in zero drozdzy i cukru) moze tu czasem pomoc po zaleczeniu by to nie nawracalo ciagle

Objawy ŁZS powoduje grzyb, ktorego niemal kazdy czlowiek ma...ale u niektorych sie bardziej namnaza niz u innych

Choc fakt, sklonnosci moga byc genetyczne. Jest tez wersja, ze hormony maja tu wplyw

http://piekielko.com/zdrowie/lojotok...czy_wlosy.html

tambourinist · 2013-06-07, 18:10

Cytat:

Napisane przez quleczka

Oj, wbew pozorom ma

Moze nie samemu pojawieniu sie ale zaleczeniu bo za to w dużej mierze odpowiada pewien rodzaj grzyba.

I tak naprawde dieta antygrzybicza (m.in zero drozdzy i cukru) moze tu czasem pomoc po zaleczeniu by to nie nawracalo ciagle

http://piekielko.com/zdrowie/lojotok...czy_wlosy.html

Sądzisz, że jak nie będziesz jadła czekolady zniknie Ci grzyb ze skóry? Nie kliknęłam w Twój link, ale "piekiełko" wydaje mi się słabym źródłem. Sama mam łzs i konsultowałam wszelkie możliwe źródła anglo- i niemieckojęzyczne na ten temat, mam na myśli źródła chociaż trochę autorytatywne: wszystkie piszą, że dieta nie ma wpływu - z mojego doświadczenia też to wynika. Jedyne, co zauważyłam, że ma wpływ to alkohol, z tym, że u mnie to może być kwestia cery naczynkowej.

To takie mity, jak ten, że czekolada powoduje pryszcze. Stan cery zależy w pewnym stopniu od ilości mikro/makrominerałów i witamin w pożywieniu i nikt nie twierdzi, że dieta: czekolada zastępująca 3 posiłki dziennie, popijana winem jest zdrowa. Ale ilość cukrów jako takich nie ma wpływu na łzs ani akne.

Stres oraz depresja mają duży wpływ na łzs. Higiena również. I jak się ma skłonności do łzs należy bardzo uważać, czym się smaruje te miejsca gdzie zwykle łzs się pojawia. Ja ostatnio miałam tragiczną sytuację, jak jeszcze nigdy, po tym jak zaczęłam się tam smarować retinoidami, później trafiłam na tekst pani dermatolog, która przestrzegała przed silnymi retinoidami na miejsca z tendencją do łzs.

sojerss · 2013-06-07, 20:31

witam

hmmm...tak jak napisalam badania hormonalne tez mialam robione i sa one w normie.te plamy sa dziwne bo raz bardziej wpadajace w braz a raz bardziej czerwone wczorwj odwiedzilam zielarza i dala mi masc o nazwie termontillae ze niby schodza czerwone plamy,byla taniutka wiec wzielam (ok.3 zl) ale nie wiem juz sama...
a co do mojej dziety to jem platki owsiane na sniadanie z mlekiem 1,5 % ,czasem banana jablko truskawki,kawa rozpuszczalna bez cukru-ktorego zreszta nie uzywam,jajecznica z pomidorem,rozne salatki z warzywami typu pomidor ogorek papryka ,piers z kurczaka gotowana,ryz brazowy,czasami kasza gryczana,ciemny makaron,chleb razowy lub pieczywo wasa,serki typu almette,twarozki,praktycz nie nie jem slodyczy,zupelnie nie jem ziemniakow,bialego pieczywa,malo maki,jogurty danio,albo naturalne z owocami czasami jogurty owoce lesne albo musli.
praktycznie jem mniej wiecej wszystkiego po trochu wiec juz nie wiem co moze mi szkodzic i od czego mi to wyszlo bo tak jak wczesniej pisaliscie dermatolodzy mi nic nie stwierdzili!!!tylko tyle ze to stan zapalny skory,ale te wszystkie masci,kremy itp. nic nie daja
a i biore tez tabletki niverosin na naczynka bo mam ich troszke ale znikome na twarzy na skroniach no ale nie szkodza wiec biore.
piszcie prosze jesli faktycznie macie jakies szersze pojecie na ten temat
pozdrawiam

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

a zapomnialam o przyprawach no wiec...
uzywam bazylii ziol prowansalskich pieprzu ziolowego pieprzu cytrynowego kurkumy oregano zwykly pieprz warzywko i b.malo soli doslownie tylko do posolenia pomidora czy troche do jajek

a dodatki tak jak ww salaty kasze ryz brazowy swiezy szpinak i warzywa wszystkie praktycznie

no to by bylo chyba wszystko

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

a i jeszcze dodam ze alkohol pije okolicznosciowo ale za to duzo pale

ale co najwazniejsze ze przed pojawieniem mi sie tego cholerst.. to odzywialam sie podobnie tyle ze bardziej tlusto ale jadlam mniej wiecej tak jak teraz a pale od 10 lat wiec raczej to tez nie ma znaczenia

quleczka · 2013-06-07, 21:15

Cytat:

Napisane przez tambourinist

Sądzisz, że jak nie będziesz jadła czekolady zniknie Ci grzyb ze skóry? Nie kliknęłam w Twój link, ale "piekiełko" wydaje mi się słabym źródłem..

Artykul podalam z takiego, a nie innego zrodla bo na takie trafilam jako pierwsze z brzegu dzis akurat. Nie mialam czasu wiecej szukac.

Za to o tym, ze tu sie w duzej mierze grzyb przyczynia do tego wiem od dermatologa i ona rowniez sugeruje, ze wiele osob ma kandydoze calego organizmu i dlatego grzyby sie u nich namnazaja nadmiernie.

Rowniez ona sugerowala mi, ze dieta moze pomoc. I nie chodzi tu o to, ze sie nie zje czekolady bo to zupelnie nic nie da

Chodzi o restrykcyjna diete antygrzybicza, wspomagana lekami antygrzybicznymi doustnymi na poczatku...a potem dalej trzymanie diety juz nie tak restrykcyjnej ale jednak.

To znaczaca roznica

Bo same leki antygrzybicze doustne u mnie dzialaja na LZS ale na jakis czas, a potem grzyb w organizmie znow wraca.

Dlatego wiele zrodel sugeruje, ze trzeba by trwale zmienic diete by sie go pozbyc na dobre.

I nigdzie nie twierdzilam, ze czeklada ma wplyw na tradzik. Ogolnie tradzik ma inna geneze ( bakteryjna) niz LZS ( choroba majaca zwiazek z grzybami).

tambourinist · 2013-06-07, 22:47

Twierdziłaś, że cukry mają wpływ na ŁZS - uprościłam to do czekolady, która tego cukru zwykle zawiera mnóstwo.

A trafiłam już na tak fatalnych i niedouczonych dermatologów... Że radziłabym nie wierzyć bezkrytycznie. Podaj mi proszę dobre medyczne źródła potwierdzające to co piszesz, jeśli twierdzisz, że jest ich wiele. Nie pseudonaukowe.

Do powstanie ŁZS przyczynia się grzyb, który jest niesłychanie powszechny. Cera osób z ŁZS reaguje na niego zapaleniem, w przeciwieństwie do osób ze zdrową cerą. Nie ma aktualnie absolutnie żadnych podstaw naukowych, żeby twierdzić, że przyczynia się do tego dieta.

Piszę to dlatego, że obecnie strasznie rozpowszechnione na polskich stronach (i chyba tylko nich) są pseudonaukowe wyjaśnienia wszelkich możliwych problemów (zmęczenie, wysypki, trądzik) grzybami. W ogromnej większości przypadków nie ma to podstaw naukowych, raczej taki new age.

Cytuję z wikipedii:

Some alternative medicine proponents postulate a widespread occurrence of systemic candidiasis (or candida hypersensitivity syndrome, yeast allergy, fungal type dysbiosis or gastrointestinal candida overgrowth), a medically unrecognised condition.[32] The view was most widely promoted in a book published by Dr. William Crook[33] that hypothesized a variety of common symptoms such as fatigue, PMS, sexual dysfunction, asthma, psoriasis, digestive and urinary problems, multiple sclerosis, and muscle pain could be caused by subclinical infections of C. albicans.[33] Crook suggested a variety of remedies to treat these symptoms, including dietary modification (commonly referred to as the rainbow diet—eating fresh foods and avoiding foods high in vinegar, sugar, or yeast), prescription antifungals, pau d'arco tea, echinacea tea, and colonic irrigation. With the exception of the few dietary studies in the urinary tract infection section, conventional medicine has not used most of these alternatives, since there is limited scientific evidence proving either their effectiveness or that subclinical systemic candidiasis is a viable diagnosis.[34][35][36][37]

A_Nulek · 2013-06-09, 17:40

Hej, ze zdjęć wygląda to jak Łojotokowe zapalenie skóry.
Miałam podobne, leczono mnie 1,5 roku na alergię i AZS a to wracało. Pomagały punktowe leki sterydowe z antybiotykiem - typu Pimafucort, ale bez większych rezultatów. Zwykle wyglądałam źle lub gorzej

Jeśli jest to bardzo nasilone to pewnie dosytaniesz coś na odgrzybienie organizmu - lek który będzie miał w składzie flukonazol.

Generalnie biegiem do dobrego dermatologa.

Pożywienie zawierające cukier sprzyjają rozwojowi grzybka

Reakcje możesz mieć także po zwykłej wodzie - kontakt może powodowac zaczerwienienie wręcz.

Generalnie twoje zdjęcia oraz to co opisujesz wyglądają charakterystycznie dla zakażenia grzybkami, do którego dochodzi dość często - antybiotyki ( zaburzenie flory bakteryjnej organizmu ), ew jakieś zabiegi na twarz .. i gotowe

Powodzenia i daj znać jak kuracja. U mnie rezultat był już po pierwszej ( !! ) tabletce z flukonazolem. Specyfik i dawkowanie ustala lekarz.

Nie zapomnij w tym czasie łykać probiotyków - takie same jak przy kuracjach antybiotykowych.

EDIT:

Nie zauwazyłam że zdjęcia są kogoś innego i to stary wątek, ale opisane symptomy wskazują NA GRZYBICĘ i szybko do lekarza dermatologa- wenerologa.

MjakMarzena · 2013-06-12, 09:29

Cytat:

Napisane przez sojerss

witam

hmmm...tak jak napisalam badania hormonalne tez mialam robione i sa one w normie.te plamy sa dziwne bo raz bardziej wpadajace w braz a raz bardziej czerwone wczorwj odwiedzilam zielarza i dala mi masc o nazwie termontillae ze niby schodza czerwone plamy,byla taniutka wiec wzielam (ok.3 zl) ale nie wiem juz sama...
a co do mojej dziety to jem platki owsiane na sniadanie z mlekiem 1,5 % ,czasem banana jablko truskawki,kawa rozpuszczalna bez cukru-ktorego zreszta nie uzywam,jajecznica z pomidorem,rozne salatki z warzywami typu pomidor ogorek papryka ,piers z kurczaka gotowana,ryz brazowy,czasami kasza gryczana,ciemny makaron,chleb razowy lub pieczywo wasa,serki typu almette,twarozki,praktycz nie nie jem slodyczy,zupelnie nie jem ziemniakow,bialego pieczywa,malo maki,jogurty danio,albo naturalne z owocami czasami jogurty owoce lesne albo musli.
praktycznie jem mniej wiecej wszystkiego po trochu wiec juz nie wiem co moze mi szkodzic i od czego mi to wyszlo bo tak jak wczesniej pisaliscie dermatolodzy mi nic nie stwierdzili!!!tylko tyle ze to stan zapalny skory,ale te wszystkie masci,kremy itp. nic nie daja
a i biore tez tabletki niverosin na naczynka bo mam ich troszke ale znikome na twarzy na skroniach no ale nie szkodza wiec biore.
piszcie prosze jesli faktycznie macie jakies szersze pojecie na ten temat
pozdrawiam

---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ----------

a zapomnialam o przyprawach no wiec...
uzywam bazylii ziol prowansalskich pieprzu ziolowego pieprzu cytrynowego kurkumy oregano zwykly pieprz warzywko i b.malo soli doslownie tylko do posolenia pomidora czy troche do jajek

a dodatki tak jak ww salaty kasze ryz brazowy swiezy szpinak i warzywa wszystkie praktycznie

no to by bylo chyba wszystko

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ----------

a i jeszcze dodam ze alkohol pije okolicznosciowo ale za to duzo pale

ale co najwazniejsze ze przed pojawieniem mi sie tego cholerst.. to odzywialam sie podobnie tyle ze bardziej tlusto ale jadlam mniej wiecej tak jak teraz a pale od 10 lat wiec raczej to tez nie ma znaczenia

Proponuje skupić się na oczyszczeniu organizmu, a że długo palisz to tym bardziej się przyda ;-) Grzyby które są w jelitach mogą siać duże spustoszenie na naszej skórze. Dlatego polecam terapie antygrzybową. Czyli odpowiednie, zdrowe jedzenie plus suple które wspomogą Twój organizm.

mlody96 · 2013-11-30, 23:39

Witam wszystkich.
Mam 17 lat i dość spory problem, bardzo mnie to krępuje, nawet na ostatki nigdzie nie byłem tylko siedziałem w domu jak ostatni debil.Wyskakują mi czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy, nie wiem co to jest?! wkurza mnie już to. Od paru miesięcy wyskakują mi te plamki i nie wiem co robić. Na początku były małe krostki troche zaczerwienione i bardzo swędzące ale tylko jak kładłem się spać a w dzień czasami, teraz ewoluowały do szorstkich plam które czasami swędzą. Strasznie szybko wyskakują a potem trzeba czekać dość długo żeby zeszły ...

jestem załamany.

karola021090 · 2016-02-16, 12:24

Słuchajcie chciałabym Wam powiedziec jak bylo u mnie. Męczyłam się z ŁZS i łupieżem kilka lat Smarowałam się wszystkimi możliwymi masciami i nic nie pomagało, zawsze po chwilowej poprawie niestety zaczerwienienia i łojotok powracał i tak w kółko- błędne koło. Wiadomo wszystkie maści na sterydach wiec dla zdrowia w gruncie rzeczy to i tak jest porażka... Byłam załamana że już do konca zycia będę sie wstydziła spojrzec w lustro przez te ohydne plamiska na twarzy aż pewnego dnia kupilam z allegro domowej roboty ZESTAW NA ŁOJOTOKOWE ZAPALENIE SKÓRY i chociaż za bardzo nie wierze w takie wynalazki to mimo wszystko zdecydowalam sie na zakup bo koszt w sumie niewielki (99zł czy jakos tak), przy pieniądzach które wydawałam przez lata na maści sterydowe to tyle co nic. O dziwo czerwone plamy z twarzy i łupeż ZNIKŁY mi całkowicie juz po 10 dniach, nie wiem jak to mozliwe, ale jestem po tej kuracji juz trzeci miesiąc i skóra jest nadal ZDROWA. Tak wiec polecam moze komus tez pomoze

agimi · 2016-02-16, 14:24

to jest bez wątpienia ŁZS.
wiem, co mówię, bo sama miałam identycznie wyglądające plamy w tych i kilku innych miejscach.
pomogło mi, po sporym okresie czasu zmagania się z tą przypadłością, Kerium DS firmy La Roche Posay - krem łagodzący i wchłaniający te plamy.
dzisiaj pojawiają się tylko sporadycznie, ale już nie są takich rozmiarów jak na początku choroby.

aha, i jeszcze jedno - jeżeli jesteście narażeni na bardzo duże pokłady stresu, które mogą się utrzymywać przez kilka dni, możecie być więcej niż pewni, że takie plamy się pojawią.
zanim sama się zorientowałam, co wywołuje plamy o takiej intensywności to minęło trochę czasu, ale teraz już się pilnuję i staram nie stresować tak mocno, mając w pamięci ciągle ból i gorąco na całej twarzy.

Evie888 · 2016-02-17, 15:22

ja bym spróbowała wziąć jakieś tabletki przeciwalergiczne. Jak miałam dziwną wysypkę to mi pomogły.

doolary12 · 2017-03-01, 20:35

Mam taki sam problem jak Wy. Biegne jutro do apteki.

elaBEJ · 2017-06-04, 18:17

Cytat:

Napisane przez aaasiorekkk

Witam
Mam pewiem problem ze skórą i bardzo bym chciała prosić o poradę. Otóż wczoraj rano jak się obudziłam wszystko na mojej twarzy było ok, za jakiś czas spjrzałam w lusterko i zobaczyłam czerone plamy nad ustami po bokach nosa, rociągają się trochę w górę na policzki. Niestety do dzisiaj nie przeszły

Za to czerwone plamy zrobiły się bardzo szorstkie i mocno swędzące

. Njalepiej opisując, to są to takie placki, szorstkie, trochę grudkowate, jakby skurupy

Nie kojarzę abym coś innego zjadła niż zazwyczaj, a także abym użyła jakiegoś nowego kosmetyku.
Bardzo proszę o pomoc, jeżeli ktoś z Was wie co to jest albo miał podobne plany. Proszę również o poradę czym można to smarować aby zeszło.
Załączam zdjęcia, Z tym, że w rzeczywistości są bardziej czerwone i bardziej wyraźne niż na zdjęciach. Wyglądam okropnie z nimi, a swędzenie i szczypanie zarazem doprowadza mnie do szału

Dodam jeszcze, że mam skórę bardzo suchą na codzień. (Na zdjęciu wydaję się być tłusta bo ją pokremowałam).
Będę bardzo wdzięczna za każdą wypowiedź.

Ja mam identycznie taką sama sytuacjie i powtarza mi sie ci jakiś czas Wyciszy się i za miesiac nasila bardziej , maści kremy nie pomagają -lekarze też nie wiedzą

**Antymionka** · 2017-06-05, 09:51

Dokładnie, w AZS wychodzą takie placki, pij wapno i posmaruj maścią łagodzącą, może coś Cię uczuliło.

2012-10-13, 17:58	#2
TheArtea Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-10 Wiadomości: 3	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( Wygląda to jak uczulenie lub atopowe zapalenie skóry.Ja wszelkie takie swędzące niespodzianki traktuję fenistilem __________________ TheArtea

2012-10-13, 21:05	#3
kawa_zmlekiem damn good coffee Zarejestrowany: 2012-07 Wiadomości: 11 448	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( a jesteś na coś uczulona? Faktycznie może to być AZS lub jakaś alergia, tym bardziej że teraz jest odpowiednia pora na takie niespodzianki Staraj się póki co te zmiany natłuszczać jakąś tłustą maścią (elobazą, dermobazą), z fenistilem bywa różnie - jeżeli to AZS to może pogorszyć sprawę.

2012-10-13, 21:13	#4
aaasiorekkk Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 2	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( Dziękuję za odpowiedzi Raczej nie wydaje mi się abym była na noś uczulona. Pamiętam tylko, ze kiedyś parę lat temu posmarowałam się kremem z mleka koziego to też miałam później jakąś plackowatę palmę. Na razie smaruję maścią ochronną z witaminą A i na przemian sokiem wyciśniętym z kwiatu aloesu. Nic innego w domu nie mam. Dziewczyny a czy może wiecie czy uczulenie np od kremu może pojawić się dwa dni później po użyciu? Ja się w środę w ciągu dnia nasmarowałam maseczką taką bez spłukiwania. W piątek rano pojawiły się te placki. Aczkolwiek z drugiej strony posmarowałam całą twarz i dekold a szorstkie plamy pojawiły się tylko w dwóch miejscach po obu stronach. Hmm, sama nie wiem co myśleć. Już kiedyś używałam tej maseczki i nic mi po niej nie było... Edytowane przez aaasiorekkk Czas edycji: 2012-10-13 o 21:38

2012-10-13, 21:40	#5
Synkopa Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-01 Wiadomości: 463	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( Miewam takie plamy. Dodatkowo robi mi się to na powiekach. Przy nosie swędzi i jest czerwone, potem robi się taka skorupa, którą jeśli zdrapię to jest taka trochę ropna. Dermatolog miesiąc temu stwierdził u mnie łzs. Na zmiany na powiekach przepisał cortineff, koło nosa też mogę to stosować.

2012-10-14, 08:47	#6
Didanio Przyczajenie Zarejestrowany: 2012-10 Wiadomości: 1	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( Witam. Właściwie założyłam to konto, aby dodać dokładnie taki sam temat jak tutaj. Problem z czerwonymi plamami mam już od dawna, a mam dopiero 15 lat. Byłam z tym już u alergologa i dermatologa, ale żaden z nich właściwie mi nie pomógł. Jedyną zdecydowaną diagnozą było AZS. Najgorsze jest to, że wszystkie leki działają, ale przez bardzo krótki czas i muszę je zmieniać. Powoli jednak zaczynają kończyć mi się różnego rodzaju maści i kremy. Używam Lipobasy, Sudocremu, maści z witaminą A, kremu z aloesem, kremu hipoalergicznego, a nawet oliwki dla dzieci, bo podobno jest łagodna i dobrze wpływa na gojenie się takich plam. Kiedyś brałam również tabletki na alergię (jestem uczulona na wiele rzeczy m. in. kakao, orzechy, pyłki [głównie brzozy]) i inne leki zawierając dużo witamin, magnez i wapń. Któryś z lekarzy mówił nawet, że plamy wokół ust mogą mieć tło grzybicze, więc stosowałam specjalne leki przeciwko grzybicy, ale to pomogło również na zaledwie tydzień. Teraz, kiedy jest mało słońca plamy zrobiły się większe, obsypały mi cały policzek, okolice oczu, ust, trochę nos, a teraz nawet szyję. Swędzą niesamowicie, a ja nie wiem już co robić. Proszę o jakąkolwiek radę!

2012-10-15, 07:21	#7
MjakMarzena Raczkowanie Zarejestrowany: 2012-04 Wiadomości: 55	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( Dziewczyny a pijecie wapno gdy was coś takiego dopadnie? Polecam. U mnie sie sprawdza, gdy coś zaczyna swędzić ;-) Mój brat - ma uczulenie na wędzone ryby - ale uwielbia je, jednak przed i po zjedzeniu zawsze wypija szklane wapna (2-3 tabletki rozpuszczalne w wodzie) i jak ręka odjął..

2012-10-16, 12:28	#8
milkaa92 Przyczajenie Zarejestrowany: 2011-02 Lokalizacja: Kujawsko-pomorskie Wiadomości: 4	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( U mnie też pojawiały się takie swędzące plamy ale przeważnie na szyi brodzie i pod oczami. Dermatolog stwierdził że to może być zapalenie skóry( miałam wtedy tchórzofredkę w domu to może od zwierzatka to było) i przepisał mi Travocort na recepte cena około 30 zł. I przyznam że łagodziło swędzenie i tak po około tygodnia plamy znikały... Od kiedy zwierzątko odeszło nie mam już tego problemu...

2013-06-06, 11:36	#11
wed Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 2	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( Dziewczyny problemy, które opisujecie to nie problemy skórne tylko reakcja organizmu na pokarm. Smarowanie jakimikolwiek maśćmi to tylko zaleczanie problemu zewnętrznego. Najlepiej zwrócić uwagę na to co się je, trochę oczyścić i problem zniknie. Największy ból jest w tym, że plamy szybko powstają, ale schodzą dość długo. Nie dajcie się namawiać dermatologom na maści sterydowe i inne specyfiki. Dieta, dieta i reszcze raz dieta. Nie odchudzająca tylko zdrowotna i wszystko wróci do normy. Pozdrawiam, Marcin

2013-06-06, 17:39	#12
sojerss Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 2	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( witam ja mam podobny problem tyle ze wystepuje tylko na brodzie i to centralnie pod ustami i ciagnie sie w strone policzkow zaczelo mi sie to w listopadzie i nie mam pojecia od czego!!! nie mam alergii ani zwierzaka zrobilam nawet wszystkie badania i wszystko w normie. slowo DERMATOLOG juz na mnie nie dziala bo bylam czesta bywalczynia u roznych. mialam juz masci tj. skinoren zincuprin rozex wszystko zeby wybielic i nic z tego!!!!ostatnia Pani dermatolog przepisala mi masc robiona-kolor taki blotny troche gesty i nieregularne grudki,do stosowania na noc a na dzien gleboko nawilzajacy cetaphil ultra no i oczywiscie nic z tego stosuje to juz miesiac i mam dosyc!!!!pije herbatki oczyszczajace organizm z toksyn a od wczoraj pije nawet ostropest oczyszczajacy watrobe. jestem aktywna fizycznie-cwicze regularnie i odzywiam sie tez nienagannie zadnego bialego pieczywa ziemniakow fast foodow tylko zdrowe jedzenie typu swieze salatki nabial ciemne pieczywo itp. pisze to wszystko bo nie wiem juz na jakiej plaszczyznie mam szukac!!! do jasnej ciasnej zeby wyjsc z domu to musze to maskowac bo sie nie da wygladam jak klaun!!!! dieta ok.badania ok. co robic????????? pomozcie prosze pozdrawiam

2013-06-07, 11:26	#13
wed Przyczajenie Zarejestrowany: 2010-06 Wiadomości: 2	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( Napisz mi dokładnie co jesz. Jestem w 100% pewien, że to kwestia pokarmu. Zdrowa żywność nie musi oznaczać zdrowej dla Ciebie. Opisz wszystko razem z przyprawami, dodatkami itd. itp.

2013-06-07, 20:31	#17
sojerss Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-05 Wiadomości: 2	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( witam hmmm...tak jak napisalam badania hormonalne tez mialam robione i sa one w normie.te plamy sa dziwne bo raz bardziej wpadajace w braz a raz bardziej czerwone wczorwj odwiedzilam zielarza i dala mi masc o nazwie termontillae ze niby schodza czerwone plamy,byla taniutka wiec wzielam (ok.3 zl) ale nie wiem juz sama... a co do mojej dziety to jem platki owsiane na sniadanie z mlekiem 1,5 % ,czasem banana jablko truskawki,kawa rozpuszczalna bez cukru-ktorego zreszta nie uzywam,jajecznica z pomidorem,rozne salatki z warzywami typu pomidor ogorek papryka ,piers z kurczaka gotowana,ryz brazowy,czasami kasza gryczana,ciemny makaron,chleb razowy lub pieczywo wasa,serki typu almette,twarozki,praktycz nie nie jem slodyczy,zupelnie nie jem ziemniakow,bialego pieczywa,malo maki,jogurty danio,albo naturalne z owocami czasami jogurty owoce lesne albo musli. praktycznie jem mniej wiecej wszystkiego po trochu wiec juz nie wiem co moze mi szkodzic i od czego mi to wyszlo bo tak jak wczesniej pisaliscie dermatolodzy mi nic nie stwierdzili!!!tylko tyle ze to stan zapalny skory,ale te wszystkie masci,kremy itp. nic nie daja a i biore tez tabletki niverosin na naczynka bo mam ich troszke ale znikome na twarzy na skroniach no ale nie szkodza wiec biore. piszcie prosze jesli faktycznie macie jakies szersze pojecie na ten temat pozdrawiam ---------- Dopisano o 21:24 ---------- Poprzedni post napisano o 21:20 ---------- a zapomnialam o przyprawach no wiec... uzywam bazylii ziol prowansalskich pieprzu ziolowego pieprzu cytrynowego kurkumy oregano zwykly pieprz warzywko i b.malo soli doslownie tylko do posolenia pomidora czy troche do jajek a dodatki tak jak ww salaty kasze ryz brazowy swiezy szpinak i warzywa wszystkie praktycznie no to by bylo chyba wszystko ---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:24 ---------- a i jeszcze dodam ze alkohol pije okolicznosciowo ale za to duzo pale ale co najwazniejsze ze przed pojawieniem mi sie tego cholerst.. to odzywialam sie podobnie tyle ze bardziej tlusto ale jadlam mniej wiecej tak jak teraz a pale od 10 lat wiec raczej to tez nie ma znaczenia

2013-06-07, 22:47	#19
tambourinist Rozeznanie Zarejestrowany: 2013-03 Wiadomości: 628	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( Twierdziłaś, że cukry mają wpływ na ŁZS - uprościłam to do czekolady, która tego cukru zwykle zawiera mnóstwo. A trafiłam już na tak fatalnych i niedouczonych dermatologów... Że radziłabym nie wierzyć bezkrytycznie. Podaj mi proszę dobre medyczne źródła potwierdzające to co piszesz, jeśli twierdzisz, że jest ich wiele. Nie pseudonaukowe. Do powstanie ŁZS przyczynia się grzyb, który jest niesłychanie powszechny. Cera osób z ŁZS reaguje na niego zapaleniem, w przeciwieństwie do osób ze zdrową cerą. Nie ma aktualnie absolutnie żadnych podstaw naukowych, żeby twierdzić, że przyczynia się do tego dieta. Piszę to dlatego, że obecnie strasznie rozpowszechnione na polskich stronach (i chyba tylko nich) są pseudonaukowe wyjaśnienia wszelkich możliwych problemów (zmęczenie, wysypki, trądzik) grzybami. W ogromnej większości przypadków nie ma to podstaw naukowych, raczej taki new age. Cytuję z wikipedii: Some alternative medicine proponents postulate a widespread occurrence of systemic candidiasis (or candida hypersensitivity syndrome, yeast allergy, fungal type dysbiosis or gastrointestinal candida overgrowth), a medically unrecognised condition.[32] The view was most widely promoted in a book published by Dr. William Crook[33] that hypothesized a variety of common symptoms such as fatigue, PMS, sexual dysfunction, asthma, psoriasis, digestive and urinary problems, multiple sclerosis, and muscle pain could be caused by subclinical infections of C. albicans.[33] Crook suggested a variety of remedies to treat these symptoms, including dietary modification (commonly referred to as the rainbow diet—eating fresh foods and avoiding foods high in vinegar, sugar, or yeast), prescription antifungals, pau d'arco tea, echinacea tea, and colonic irrigation. With the exception of the few dietary studies in the urinary tract infection section, conventional medicine has not used most of these alternatives, since there is limited scientific evidence proving either their effectiveness or that subclinical systemic candidiasis is a viable diagnosis.[34][35][36][37] Edytowane przez tambourinist Czas edycji: 2013-06-07 o 22:56

2013-06-09, 17:40	#20
A_Nulek Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-05 Lokalizacja: Poznań Wiadomości: 37	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( Hej, ze zdjęć wygląda to jak Łojotokowe zapalenie skóry. Miałam podobne, leczono mnie 1,5 roku na alergię i AZS a to wracało. Pomagały punktowe leki sterydowe z antybiotykiem - typu Pimafucort, ale bez większych rezultatów. Zwykle wyglądałam źle lub gorzej Jeśli jest to bardzo nasilone to pewnie dosytaniesz coś na odgrzybienie organizmu - lek który będzie miał w składzie flukonazol. Generalnie biegiem do dobrego dermatologa. Pożywienie zawierające cukier sprzyjają rozwojowi grzybka Reakcje możesz mieć także po zwykłej wodzie - kontakt może powodowac zaczerwienienie wręcz. Generalnie twoje zdjęcia oraz to co opisujesz wyglądają charakterystycznie dla zakażenia grzybkami, do którego dochodzi dość często - antybiotyki ( zaburzenie flory bakteryjnej organizmu ), ew jakieś zabiegi na twarz .. i gotowe Powodzenia i daj znać jak kuracja. U mnie rezultat był już po pierwszej ( !! ) tabletce z flukonazolem. Specyfik i dawkowanie ustala lekarz. Nie zapomnij w tym czasie łykać probiotyków - takie same jak przy kuracjach antybiotykowych. EDIT: Nie zauwazyłam że zdjęcia są kogoś innego i to stary wątek, ale opisane symptomy wskazują NA GRZYBICĘ i szybko do lekarza dermatologa- wenerologa. Edytowane przez A_Nulek Czas edycji: 2013-06-09 o 17:45 Powód: stara i ślepa jestem

2013-11-30, 23:39	#22
mlody96 Przyczajenie Zarejestrowany: 2013-11 Wiadomości: 1	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( Witam wszystkich. Mam 17 lat i dość spory problem, bardzo mnie to krępuje, nawet na ostatki nigdzie nie byłem tylko siedziałem w domu jak ostatni debil.Wyskakują mi czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy, nie wiem co to jest?! wkurza mnie już to. Od paru miesięcy wyskakują mi te plamki i nie wiem co robić. Na początku były małe krostki troche zaczerwienione i bardzo swędzące ale tylko jak kładłem się spać a w dzień czasami, teraz ewoluowały do szorstkich plam które czasami swędzą. Strasznie szybko wyskakują a potem trzeba czekać dość długo żeby zeszły ... jestem załamany. Edytowane przez mlody96 Czas edycji: 2013-11-30 o 23:40

2016-02-16, 12:24	#23
karola021090 Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 1	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( Słuchajcie chciałabym Wam powiedziec jak bylo u mnie. Męczyłam się z ŁZS i łupieżem kilka lat Smarowałam się wszystkimi możliwymi masciami i nic nie pomagało, zawsze po chwilowej poprawie niestety zaczerwienienia i łojotok powracał i tak w kółko- błędne koło. Wiadomo wszystkie maści na sterydach wiec dla zdrowia w gruncie rzeczy to i tak jest porażka... Byłam załamana że już do konca zycia będę sie wstydziła spojrzec w lustro przez te ohydne plamiska na twarzy aż pewnego dnia kupilam z allegro domowej roboty ZESTAW NA ŁOJOTOKOWE ZAPALENIE SKÓRY i chociaż za bardzo nie wierze w takie wynalazki to mimo wszystko zdecydowalam sie na zakup bo koszt w sumie niewielki (99zł czy jakos tak), przy pieniądzach które wydawałam przez lata na maści sterydowe to tyle co nic. O dziwo czerwone plamy z twarzy i łupeż ZNIKŁY mi całkowicie juz po 10 dniach, nie wiem jak to mozliwe, ale jestem po tej kuracji juz trzeci miesiąc i skóra jest nadal ZDROWA. Tak wiec polecam moze komus tez pomoze

2016-02-16, 14:24	#24
agimi Przyczajenie Zarejestrowany: 2016-02 Lokalizacja: Chorzów Wiadomości: 7	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( to jest bez wątpienia ŁZS. wiem, co mówię, bo sama miałam identycznie wyglądające plamy w tych i kilku innych miejscach. pomogło mi, po sporym okresie czasu zmagania się z tą przypadłością, Kerium DS firmy La Roche Posay - krem łagodzący i wchłaniający te plamy. dzisiaj pojawiają się tylko sporadycznie, ale już nie są takich rozmiarów jak na początku choroby. aha, i jeszcze jedno - jeżeli jesteście narażeni na bardzo duże pokłady stresu, które mogą się utrzymywać przez kilka dni, możecie być więcej niż pewni, że takie plamy się pojawią. zanim sama się zorientowałam, co wywołuje plamy o takiej intensywności to minęło trochę czasu, ale teraz już się pilnuję i staram nie stresować tak mocno, mając w pamięci ciągle ból i gorąco na całej twarzy.

2016-02-17, 15:22	#25
Evie888 Raczkowanie Zarejestrowany: 2016-01 Wiadomości: 78	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( ja bym spróbowała wziąć jakieś tabletki przeciwalergiczne. Jak miałam dziwną wysypkę to mi pomogły.

2017-03-01, 20:35	#26
doolary12 DOOLARY12 Zarejestrowany: 2016-02 Lokalizacja: małopolska Wiadomości: 25	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( Mam taki sam problem jak Wy. Biegne jutro do apteki.

2017-06-05, 09:51	#28
Antymionka Moderator Zarejestrowany: 2012-06 Lokalizacja: Znad Zatoki Wiadomości: 4 990	Dot.: czerwone szorstkie swędzące plamy na twarzy :( Dokładnie, w AZS wychodzą takie placki, pij wapno i posmaruj maścią łagodzącą, może coś Cię uczuliło.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)