|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2008-04-23, 17:20 | #1 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 559
|
Schodząca farba :(
Moj problem mnie już dołuje.. Mój wyjściowy kolor włosów jest okropny.. wiec go farbuje. Próbowałam już wielu farb , różnych firm , ale niestety zawsze farba schodziła po 2 myciach . Myślałam , że to mnie się tak wydaje ale nie. Wszyscy mi to mówią. Już nie wiem jaka farba ( próbowałam chyba wszystkich , łącznie z fryzjerskimi) da efekt chociaż na 2 tyg ;P Dziewczyny na pewno wiecie bo farbujecie włoski, co robić żeby sie farba trzymała..? Może moje włosy nie sa przygotowane na farbowanie..? Mama uważa , że mam tak wysuszone , że już nie chcą przyjmować farby ( prostuje, kiedyś rozjaśniałam). Może sa jakieś specyfiki przedłużające żywotnosc farby..? Może jakieś triki przed farbowaniem ?. Proszę o pomoc.
__________________
Wielka kolekcja fajnych ciuszków : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=239681 Proszę o odpowiadanie na moim wątku !! Zapraszam studentka kosmetologi |
2008-04-23, 18:47 | #2 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 111
|
Dot.: Schodząca farba :(
przede wszystkim na jaki kolor farbujesz?
|
2008-04-23, 23:16 | #3 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 559
|
Dot.: Schodząca farba :(
Farbuje na średni - popielaty blond.. a moje wlosy ktore mam teraz to pomaranczowo- zółto-zielony ( ślady po popielu) ..poporstu cudny..
__________________
Wielka kolekcja fajnych ciuszków : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=239681 Proszę o odpowiadanie na moim wątku !! Zapraszam studentka kosmetologi |
2008-04-24, 08:43 | #4 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 111
|
Dot.: Schodząca farba :(
mysle,ze mama ma racje,daj im troszke opoczac,odrosnac i moze wtedy farba ladnie pokryje. Jak bylam blondynka to farbowaam nie czesciej niz co 3 miesiace a ty to robisz co 2 tygodnie? Polecilabym wizyte u dobrego fryzjera i profesjonalna opinie na zywo,bo tu na forum nie widzac twoich wloskow nic doradzic nie moge
|
2008-04-24, 11:39 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 235
|
Dot.: Schodząca farba :(
Ehh... mi też farba strasznie schodzi... Mój naturalny kolor to taki mysi blond, i kiedyś farbowałam szmpańskim blondem palette i od tamtego czasu wszystkie kolory albo schodzą po tygodniu (jak dobrze pójdzie) albo wychodzą takie pożółkłe ostatnio dałam włosom odpocząć i przez ok. 5 miesięcy nie farbowałam, i 1 marca zafarbowałam piaskowym blondem joanny... wybrałam ten odcień tylko dlatego żeby zniwelować żółty odcień moich włosów. Mam już odrosty dość pokaźne i powinnam znowu farbować, ale chciałabym coś w stylu karmelowego blondu czy jasnego brązu..ale boje się że znowu będą żółte ;/ poradźcie coś...
|
2008-04-24, 13:23 | #6 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 83
|
Dot.: Schodząca farba :(
rany widzę, że nie tylko ja mam ten problem... mi za to farba schodzi i są rudo - zielone (taki kolor khaki)... normalnie już brakuje mi cierpliwości... i to wszystko po farbach fryzjerskich... a chciałabym taki zimny odcień brązu albo średniego blondu... macie na to jakąś radę?? teraz aktualnie schodzi mi ciemny blond/brąz
|
2008-04-24, 17:21 | #7 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 85
|
Dot.: Schodząca farba :(
ehhh..to sie podepne...ja juz do moich nie mam sily..swoje mam niby braz ale jakies takie wyplowiale,farbuje na czarne juz od dluzszego czasu.kwestia 3 myc i juz mam sieczke na glowieani to braz ani rude ale na pewno nie czarne
__________________
"Tajemnica szczęścia nie leży w posiadaniu rzeczy, ale w rozkoszowaniu się nimi." |
2008-04-24, 19:59 | #8 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 559
|
Dot.: Schodząca farba :(
Nie wiem już naprawde czego to wina. Tak jak bianka mam po prostu khaki na glowie.. u mnie to wyglada jakby mi ptak .. no:P Chyba nie bede prostowac, odżywie a przed samym farbowaniem bardzo przetłuszcze zeby farba wsiąkneła..ale nie wiem czy to coś da..?
__________________
Wielka kolekcja fajnych ciuszków : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=239681 Proszę o odpowiadanie na moim wątku !! Zapraszam studentka kosmetologi |
2008-04-25, 06:31 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 83
|
Dot.: Schodząca farba :(
Wiesz co... odżywiaj mocno włosy bo może jak są bardzo zniszczone to łuski nie przylegają i "wypuszczają" jakoś ten kolor ze środka włosa... tak sobie wymyśliłam. Ja na razie farbuję szamponem Casting co 2 tygodnie i poczekam trochę. Za jakieś 2 miesiące pójdę do fryzjera pofarbować...
|
2008-04-25, 14:47 | #10 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Kraków/ Warszawa
Wiadomości: 1 065
|
Dot.: Schodząca farba :(
moje wloski nie sa zielone ale niestety maja tendencje do zolkniecia ;/ mam blond balejaz bardzo gesty no i raz fryzjerka po prostu popalila mi wlosy poza tym czesto jak wychodze mam ladniutki zimny blond a pozniej - po tyg albo dwoch zaczynaja zolknac masakrycznie ;/ pomaga mi na szczescie szampon profi-silver najpierw myje glowe zwyklym szamponem potem drugi raz mieszam pol na pol dwa i na koniec dobra odzywka albo maska zeby wloski zregenerowac ja juz do widoku "wodeckiego" po zdjeciu recznika sie przyzwyczailam ale wczoraj mila odmiana mianowicie kupilam odzywke sunsilk wychwalana na wizazu do wlosow zniszczonych i fryzu a'la baba jaga nie bylo
wracam do farbowania a wiec umowilam sie na wizyte u nowego stylisty i powiedzial ze jak chce miec jasny chlodny blond to go musi oczyscic narazie niewiem o co mu chodzilo ale jak juz bede "po" to moge zdac relacje powodzenia nie zalamujcie sie i powtorze sie najwazniejsze jest odzywianie naszej czupryny pozdr |
2008-04-26, 13:33 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 166
|
Dot.: Schodząca farba :(
Dziewczyny równiez mam taki problem. Ostatnie 3 miesiace to chyba z 7 pak róznych farb na glowe;o..każdy kolor wychodził koszmarny..zresztą to juz nie ważne. Nie farbuje juz od 2 miesięcy, a ostatni kolor-szatyn opalenizujący wyblakł jak sprana biel.. Akualnie został mi po tej farbie kolor rudo blond siwy? taki brzydki i własciwie nie umiem Go dokładnie okreslić. Naturalnie to mam kolor ciemny blond, tylko teraz nie wiem co zrobic..nie chcem juz farbować na ciemno bo chciałabym wrócić do naturalnego kolorku. Prosze Was o rade;*
__________________
|
2008-04-26, 21:33 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 235
|
Dot.: Schodząca farba :(
Ja dzisiaj farbnęłam się jesiennym złotem wellatonu, który na próbce moich włosów wyszedł jak jasny brąz, a dziś na całości jak wyblakły miodowy blond ;] czyli po raz kolejny niepotrzebnie "wymęczyłam" włosy farbą... mam nadzieje że przynajmniej kolor nie zejdzie tak szybko jak zawsze i będę mogła kolejne farbowanie odłożyć do wakacji...
Perelkowaa ja na Twoim miejscu po tak częstym farbowaniu dałabym włosom spokój na kilka miesięcy i w tym czasie odżywiała je ile wlezie, po jakiś 4 miesiącach użyj szamponu do 24 myć np... bo na "zmęczonych" i zniszczonych włosach żaden kolor nie wyjdzie ładnie i nie utrzyma się długo Edytowane przez Elfryd Czas edycji: 2008-04-26 o 21:36 Powód: dopisek... |
2008-04-26, 21:55 | #13 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 166
|
Dot.: Schodząca farba :(
Cytat:
Ano tak, terroryzuje je teraz odzywkami i codzienna pielęgnacja;p tylko ten kolor taki ochydny ble.. Ale masz racje, moze dlatego farby nie utrzymywały sie tak długo bo zniszczone jakies płytki, coś tam kiedys o tym czytałam dziekuje
__________________
|
|
2008-04-26, 22:12 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 272
|
Dot.: Schodząca farba :(
hej jest wiele przyczyn szybkiego zmywania sie koloru, zaczynajac od tego ze farba moze byc poprostu zle dobrana (zbyt ciemny odcien na jasne wlosy etc) skonczywszy na tym ze wlosy wytrawione potrafia wogole farby nie zlapac, a jesli juz zlapia to wlasnie sie szybko splukuje. Rowniez to ze za krotko bedziemy farbe trzymac na wlosach moze przyczyniac sie do szybkiego wyplukiwania sie koloru. najlepiej w takich przypadkach uzywac szamponow i odzywek do wlosow farbowanych jednak niestety nie zawsze to pomaga
__________________
|
2008-05-10, 17:00 | #15 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 235
|
Dot.: Schodząca farba :(
Od mojego farbowania Jesiennym złotem minęły 2 tygodnie - znowu jestem jasna blondyneczką, kolor wyblakł całkowicie, tyle że odrostów nie widać... włosy są w stanie beznadziejnym, tak źle jeszcze nie było wypadają, po myciu nie ma szans żeby na mokro je rozczesać choćby palcami... nawet po Wax'ie nie są tak gładkie jak kiedyś pfff...
|
2008-05-19, 15:03 | #16 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 559
|
Dot.: Schodząca farba :(
Dzieki dziewczyny.. Hmm ale problem jest jeszcze jeden.Od kilku lat rozjaśniałam włosy.Niestety po kilku myciach z platyny zrobił sie żółty.Wtedy postanowiłam stopniowo wracać do swojego kolorku ( koniec z niszczeniem raz na zawsze !).Moj naturalny kolor to szatyn. Oczywiście robiłam to stopniowo. Na prawie biało-zołte włosy nakładałam najpierw jasny blond, potem blond, nastepnie ciemny blond az nałożyłam szatyn.Spostrzeżenia..? jakąkolwiek farba , odcieniem farbuję, zawsze prześwituje żołty kolor a w wypadku mojego obecnego koloru szatyn prześwituje na pomarańcz.Po ilu farbowaniach ten paskudny żółty kolor zejdzie..? Jak zlikwidować rudości na ciemnych włosach?..
PS. Nigdy nie rozjasniajcie włosów.. :P
__________________
Wielka kolekcja fajnych ciuszków : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=239681 Proszę o odpowiadanie na moim wątku !! Zapraszam studentka kosmetologi |
2008-05-19, 20:41 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 235
|
Dot.: Schodząca farba :(
U mnie jedynym sposobem na zlikwidowanie żółci było przerwanie farbowania na kilka miesięcy i nakładanie ton odżywek. Wyglądałam przez tych kilka miesięcy tragicznie (żółte włosy + 5-cio centymetrowe mysie odrosty...) ale opłacało się bo potem farbnęłam piaskowym blondem Joanny i żółć zniknęła na zawsze Natomiast moja mama (naturalna szatynka) rozjaśniała włosy przez dłuższy czas a potem postanowiła wrócić do naturalnego koloru i farbowała włosy farbą zbliżona do jej naturalnego koloru tak często jak tylko trzeba było żeby kolor farby wżarł się w te rozjaśnione włosy... teraz rzeczywiście wróciła do szatyna, aczkolwiek nie wiem jak jej włosy to wytrzymały... w każdym razie efekt całkiem ładny...
|
2008-05-20, 08:03 | #18 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 559
|
Dot.: Schodząca farba :(
a zdradzisz jaką farbą Twoja mama farbuje włosy ?
__________________
Wielka kolekcja fajnych ciuszków : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=239681 Proszę o odpowiadanie na moim wątku !! Zapraszam studentka kosmetologi |
2008-05-20, 11:18 | #19 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 235
|
Dot.: Schodząca farba :(
Garnier Nutrisse Krem, kolor Złoty Szatyn, o ile się nie mylę nr 43.
|
2008-05-21, 17:59 | #20 |
Rozeznanie
|
Dot.: Schodząca farba :(
Ja jak bylam platynowa zafarbowalam na ciemny braz i zlapalo i trzyma do tej pory :P:P z natury bardzo ciemny blond
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:56.