Kochane pomóżcie! :( Już nie wiem co robić z moimi zniszczonymi włosami :(

[Marlenkaa94]

jajun, wydaję mi się, że obcięcie nic nie da. Musiałabyś zacząć jakąś kuarcję wzmacniającą do swoich włosków.

[eloania]

marlenka ja mam bardzo podobne wlosy do twoich, tylko ze twoje wygladaja na lsniace, moje sie tak ladnie nie blyszcza juz....
mam bardzo podobny kolorek i naturlane moje tez sie tak wywijaja... no ale dlugosc mam taka do konca lopatek prawie. poki co tez nie chce nawet podcinac, ostatnio podcinalam jakos chyba w styczniu czy lutym...

[marchewkowe pole]

Napisane przez jajun

ja mam takie pytanie czy jak włosy wypadają z cebulkami to jest jakis sens je obcinac? mi sie wydaje ze to nic nie da , ale nie jestem pewna to pytam

Z cebulkami? Ee, chyba raczej z samą tylko osłonką...
A obcinanie włosów raczej ich nie wzmacnia, chyba że powodem wypadania jest nadmierne obciążenie długością, ale domyślam sie, że włosów do kolan nie masz.

[Marlenkaa94]

Więc tak... Jak narazie siedzę z mokrymi włoskami a niż one mi same wyschną to sporo czasu minie

stosuję się do rad niektórych z wizazanek i wtarłam tylko odzywkę w końcówki Pantene ProV Proste i gładkie, rozczesałam włosy i nie zamierzam z nimi nic więcej robić, dopóki nie wyschną.

Już ostatnio zrobiłam fotki mokrych włosków, aby pokazać Wam te odstające od reszty włosów kłaczki. Więc proszę, zwróćcie na nie uwagę i powiedzcie czy wg Was maska z WAX'a + jedwab z L'Biotica pomógł by na to? Acha... no i jakaś odźywka intensywnie nawilżająca? Bo ta z Pantene nic nie pomaga...

PS. Zamazłam twarz bo wyszłam jak debil xD Nie będę się ośmieszać Acha... i jestem w piżamie bo fotki robiłam ok. godziny 21

[marchewkowe pole]

Jedwab tylko na końcówki, po co obciążać włosy silikonami?
A co do tych odstających włosków to ciężko z nimi coś zrobić, są pourywane/połamane/spalone prostownicą. Może regularne używanie Waxu pomoże, ale po co Ci inna odżywka jeśłi bedzie wax?

[Marlenkaa94]

Napisane przez marchewkowe pole

Może regularne używanie Waxu pomoże, ale po co Ci inna odżywka jeśłi bedzie wax?

No, ale WAX będę stosować ok. raz na tydzień. Chodzi mi o maskę do włosów suchych zniszczonych. A po każdym myciu włosów chciałam wcierać we włoski odżywkę. Tylko chodzi mi o taką, która nawilżyłaby moje włoski... tak, aby nie były suche i nie puszyły się.

Kurczę no... jak WAX mi nie pomoże na te połamane kłaczki to chyba do głowy dostanę

[ImmortalLover]

Też mam takie włosy po wietrze -tzn te takie odstające.
Hm... ide chyba dziś po tego wax'a

[Marlenkaa94]

Witam Was moje drogie
Przepraszam najmocniej, że nie wrzuciłam wczoraj wieczorem zdjątek, ale tak szczerze... nie chciało mi się
Więc tak, wrzucę 4 zdjątka- 1 zaraz po wyschnięciu włosów, a pozostałe 3 z dzisiaj rana.

Zdjęcie 1- Włoski wysłchnęły naturalnie, rozczesałam je tylko raz, zaraz po nałożeniu odźywki, potem ich już nie ruszałam. Jak widać, ani nie są proste, ani nie zwijają się w piękne loczki. Ni go tak, ni go siak Nienawidzę swoich włosów!!! Same widzicie w jakim są stanie... Acha! i nawet jak są suche to te kłaczki tak odstają... Jeszcze jakiś tydzień temu tak nie było... one się niszczą z dnia na dzień

Zdjęcie 2 i 3- To zdjątko robiłam dzisiaj rano. Włosy układają się torchę inaczej... Ale mimo to, na pierwszy rzut oka widać, że są zniszczone, przesuszone... zero nawilżenia! Do tego matowe... Nie zwracajacie uwagi na grzywkę bo jak gdzieś wychodzę to ją prostuję, aby nie zawijała się w taką falę. Ale dzisiaj nigdzie się nie wybieram, więc zostawię ją taką jaka jest

Zdjęcie 4- Wlosy z tyłu... Szczerze, to już lepiej mi się z tyłu podobają niż z przodu Tutaj chyba nie widać, aż tak że są zniszczone.

Nom... więc było by na tyle. Znowu zamazałam twarz bo doszłam do wniosku, że za blado wyszłam Ale nie chodzi w tym wątku o moją twarz, tylko o włoski
A! i co ciekawe... i na tych zdjęciach z przed 4 miesięcy i na tych dzisiejszo-wczorajszych mam tą samą bluzkę No cóż...

Teraz możecie ''podziwiać'' moje ''piękne'' włosy Mam nadzieję, że już niedługo ich stan się poprawi

[aanika]

A gdzie fotki?

EDIT: już widzę.
Włosy wcale nie są takie złe, ale rzeczywiście przyda im się nawilżenie.
Jakiej odżywki używasz na co dzień?

[Marlenkaa94]

Napisane przez aanika

A gdzie fotki?

Sorry Zapomniałam dodać Ale już są

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

aanika... no z tą odżywką u mnie to jest tak... Miałam 2 odzywki- jedna z sunsilka fioletowego JEDWABIŚCIE GŁADKIE (ale 2 dni temu się skończyła), druga z Loeral Paris taka żółta... idę sprawdzić co na niej pisze........... już wiem xD Więc z Loerala to była odźwyka w kremie INTENSYWNE WYGŁADZANIE (ze spłukiwaniem, jeszcze mam ale rzadko stosuję). Do tego podkradam mamie odżywkę z Pantene ProV PROSTE I GŁADKIE. Ta jest bez spłukiwania, podobnie jak Sunsilk.

Więc stosowałam te 3 tak na przemian Do loreala miałam jeszcze szampon z tej samej serii, ale już się skończył, a odżywka została.

Chciałabym kupić jakąś odżwykę nawilżającą tylko czytam na wizażu i jakoś nie mogę się zdecydować jaką. Innym jakaś odżywka może pomóc na włosy, a na moje nie będzie działać... Będę musiała zrobić w jakiś wolny dzień od szkoły wycieczkę po sklepach kosmetycznych Chyba, że macie jakieś odżywki godne polecenia

[carlo_rossi]

eee nie jeste zle ja starotwalam na wizazu z duuuuzo gorszymi włosami. Twoje troche wysuszone i marudzisz ze sie nie ukladają... jak je odpowiednio nawilzysz, podkreslisz fale to same zaczna sie ladnie ukladac nawet nie zauwazysz kiedy polecam olej kokosowy na noc, lagodny szampon i wax polski do suchy wlosow tak na dobry poczatek

[aanika]

Napisane przez Marlenkaa94

Sorry Zapomniałam dodać Ale już są

---------- Dopisano o 11:59 ---------- Poprzedni post napisano o 11:48 ----------

aanika... no z tą odżywką u mnie to jest tak... Miałam 2 odzywki- jedna z sunsilka fioletowego JEDWABIŚCIE GŁADKIE (ale 2 dni temu się skończyła), druga z Loeral Paris taka żółta... idę sprawdzić co na niej pisze........... już wiem xD Więc z Loerala to była odźwyka w kremie INTENSYWNE WYGŁADZANIE (ze spłukiwaniem, jeszcze mam ale rzadko stosuję). Do tego podkradam mamie odżywkę z Pantene ProV PROSTE I GŁADKIE. Ta jest bez spłukiwania, podobnie jak Sunsilk.

Więc stosowałam te 3 tak na przemian Do loreala miałam jeszcze szampon z tej samej serii, ale już się skończył, a odżywka została.

Chciałabym kupić jakąś odżwykę nawilżającą tylko czytam na wizażu i jakoś nie mogę się zdecydować jaką. Innym jakaś odżywka może pomóc na włosy, a na moje nie będzie działać... Będę musiała zrobić w jakiś wolny dzień od szkoły wycieczkę po sklepach kosmetycznych Chyba, że macie jakieś odżywki godne polecenia

Ja bym proponowała balsam regenerujący Seboradin. Na górze forum jest przypięta taka ściągawka i są wypisane różne sposoby na regenerację zniszczonych włosów, są też polecane odżywki.
Te produkty prostujące raczej nie przyniosą Ci nawilżenia. Wydaje mi się, że one działają bardziej wygładzająco i oblepiają włosy, żeby stały się bardziej błysczące. Pewnie mają też jakieś silikony. Skup się raczej na odżywkach do spłukiwania.

[Marlenkaa94]

No właśnie muszę zakupić jakiś szampon, najlepiej dla dzieci bez SLS...
Jak narazie mam Bambi (ten z tą żółtą kaczuszką ;p) Ale jakiś brzoskwioniowy... patrzyłam ostatnio na skład i jest tam SLS bądź SLES (nie odróżniam ich xD)

Polecasz olej kokosowy [?] Będę musiała poczytać o nim. Mama nadzieję, że nie jest jakiś strasznie dorgi...

[carlo_rossi]

Bambi to drapiezca lepszy bedzie babydream, hipp albo bebi.
Olej kokosowy kosztuje 10-12 zl dostepny w sklepach ze zdrowa zywnością albo supermarketach z takimi działami ew. kuchnia orientalna albo internet jak nie znajdziesz.
Balsam seboradin regenerujący (pomaranczowy) tez jest bardzo dobry. dodawalam do niego kiedys kropelke(!) oleju rycynowego albo wlasnie kokosowego, doslownie kapke i spłukiwalam normalenie pozniej.
Poczytaj wiecej w innych watkach, tam jest pełno info o tym wszystkim.

[funky_girl]

Napisane przez eloania

to sporo tego wszystkiego uzywalas... ;]

a co to ten humavit, bo myslalam ze bralam juz wszystkie tabletki na wloski jakie mozna;p ale o tym jeszcze nie slyszalam, wlasnie przeczytalam na necie ze 3razy dziennie sie bierze po 2-4 tabletki, tak bralas? nie wiem czy bym nie zapominala czy cos...

ja nie mialam trwalej, ale moje zniszczone wloski w zeszle wakacje tez wypadaly garsciami, bylo tragicznie... od poczatku tego roku biore trabletki, zamiennie skrzypovita, belissa i capivit i jest duzo lepiej, juz prawie mi nie wypadaja. no i do tego pije pokrzywe, i ze 2razy w tygodniu uzywam seboradin lotion. plus tez wlasnie odstawiam prostownice i w ostatnim czasie uzywam tylko suszarki z zimnym nawiewem...

ale skoro to tak duzo juz tego wszystkiego stosowalas i nic nie pomoglo to nie wiem, dziwna sprawa... ;p

humavit to tabletki, w skład których wchodza drożdże, skrzyp i pokrzywa. U mnei na opakowaniu pisze, zeby zażywać 2x po 2 tabletki. Zażywam je od niecałego miesiąca, czasem mi się zapomina, bo ostawiłam wczesniej vitapil na rzecz pokrzywy, takze to tylko kwestia przyzwyczajenia.

marchewkowe pole - załamałaś mnie z tymi włosami, zwłaszcza jeśli chodzi o tę strukturę włosa. Ale wiesz co? Ja teraz jestem na V roku studiów, a w III lub IV kl LO miałam robioną trwałą, i to nawet 3-4 raz yw roku. I nie pamiętam, żeby działo mi się z włosami tak jak teraz....Cóż....starość nie radość...

Na wakacjach jeżdzę do Grecji od 2 sezonów, ostatnio pod koniec dowiedziałam się, ze woda z kranu, którą piłyśmy, bardzo niekorzystnie wpływa a organizm. Być może to przez nią mi te włosy leciały garściami, a może z gorąca - nie mam pojęcia.
..

[Marlenkaa94]

Dziewczęta... której z Was chciałoby się zaznaczyć na jakimś z tych zdjątek, które dodałam parę godzin temu, ile włosków musiałabym ściąć? Tak, aby ściąć te najbardziej zniszczone... Wystarczy tylko jakąś kreseczką zaznaczyć na zdjątku

Tak sobie myślę, że zapomniałam napisac... Tak jak mi się terraz włosy układają, kompletnie do mnie nie pasują
Kiedyś tam założyłam sobie wątek, aby wizażanki pomogły mi dobrać fryzurkę dla siebie... wszystkie pisały, aby zapuszczać włoski, a jak narazie zrobić przedziałek na bok (przed tem miałam na środku i miałam grzywkę...). Radziły też aby zapuszczać grzywkę na długość równą reszcie włosów.
Jak mam przedziałek na lewej stronie to na prawej stronie mam taki busz... Tzn. taka szopa mi się robi. Więc po jedenej stronie mam tych włosów za mało, a po drugiej za dużo...
Jak je podetnę będę wyglądać pewnie jeszcze gorzej
Tak źle, tak niedobrze ;(

[eloania]

zeby miec grzywke ulozona tak normalnie na srodku czola to napewno bez prostownicy sie nie obejdzie...bo wlosy powinny byc idealnie gladkie. a taka poskrecana ktora opada na oczy to nie za bardzo wyglada, wiec tez proponuje grzywke na bok. chyba ze chcesz uzywac prostownice tylko do grzywki... ja w sumie czasem tak ze swoja robie dalej, ale reszty wlosow nie ruszam ja mam wlasnie taka na bok.

zrob sobie warkoczyki na noc, zobaczysz moze takie fale od warkoczykow ci sie bardziej odpowiadac, ja mam dlugosc prawie do konca lopatek i robie 3 warkoczyki na glowie na noc. moze w takich falach bezdziesz sie lepiej czula...

mi sie spodobalo;] tzn wiadomo ze o 100razy lepiej sie czuje z prostymi, i kurcze kusi mnie bardzo zeby siegnac po prostownice, ale trzeba pocierpiec troche eh...

oprocz warkoczykow to tez nie mam zadnego pomyslu do swojej fryzurki bez uzywania lokowek, prostownicy wiec tylko to jestem w stanie doradzic.

[ImmortalLover]

Wiecie, że mi po takich luźnych warkoczykach włosy się prostowały? xD
Hm... na Twoim miejscu Marlenko wzięłabym i zainwestowała w opaski ;D jak mam coś nie teges z grzywką czy coś mi po prostu nie pasuje zakładam opaskę i jest git <grzywkę mam może trochę dłuższa niż Ty >. Albo biorę i spinam grzywkę do tyłu ozdobną spinką ;D ew. robie kucyka. Jest wielee możliwości Sama źle się czułam na początku w kucyku i w miesjcu publicznym ale juz tak nie mam <zła cera tak działa na mnie, ze nie lubiłam pokazywać "całej" buzi>

[Marlenkaa94]

ImmortalLover... proszę Cię bardzo- wklej fotkę swoich naturalnych włosków I powiedz mi proszę jak robi się luźne warkoczyki xD Bo ja chyba tylko takie zwykłe umie ^.^
Kochana, ale ja mam opaski ;p Tylko, że ja jestem tak zakompleksioną osobą, że hohoho... Masz duży, garnaty i spiszasty nos Do tego duże uszy Już i tak z grzywką na bok wyglądam jak 8 letnia dziewczynka... A z opaską to już całkiem

[aga24zuzia]

Marlenkaa94 masz z natury piekne wlosy..tylko trzeba je nawilzyc i ODSTAWIC prostownice..ja bym poszla na twoim miejscu do fryzjera podciela ze 2 cm z dlugosci i troszke wycieniowala zeby sie ukladaly..i kup waxa

[josephine26]

Moje rady dotyczące włosów:

1. WAX
2. Maseczka z olejku rycynowego, olejku kokosowego, miodu ,olejku rycynowego , żółtka w dowolnych kombinacjach. Polecam lekturę wątku "Olejek rycynowy do włosów"- https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=4302
3.Odżywka po myciu np. Gliss Kur z jedwabiem (bardzo ładnie nawilża)
4. Wywal prostownice
5. Podetnij końcówki

NAJWAŻNIEJSZA RADA:

Zapomnij o kompleksach , które zatruwają Ci życie i postaraj się polubić samą siebię .

[Marlenkaa94]

Napisane przez aga24zuzia

Marlenkaa94 masz z natury piekne wlosy..tylko trzeba je nawilzyc i ODSTAWIC prostownice..ja bym poszla na twoim miejscu do fryzjera podciela ze 2 cm z dlugosci i troszke wycieniowala zeby sie ukladaly..i kup waxa

CO do tego cieniowania nie jestem pewna Boję się, że jak wycieniuję to włosy staną się takie lekkie i będę się puszyć jak zwykle... Teraz mam prawie, że równe. Jednak gdzie niegdzie są wycieniowane (pozostałości po starej fryzurce )

Kurcze no... szukam i szukam jakiejś fajnej i niezbyt drogiej odżywki i jakoś nie umię znaleźć nic godnego uwagi

[aanika]

Napisane przez Marlenkaa94

Kurcze no... szukam i szukam jakiejś fajnej i niezbyt drogiej odżywki i jakoś nie umię znaleźć nic godnego uwagi

Poczytaj pierwszy post tego wątku : http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=310644. Masz tu wypisane polecane odżywki i sposoby pielęgnacji kręconych włosów.

[eloania]

Napisane przez josephine26

NAJWAŻNIEJSZA RADA:

Zapomnij o kompleksach , które zatruwają Ci życie i postaraj się polubić samą siebię .

eh to chyba jest najciezsze dla wiekszosci z nas, przynajmniej dla mnie;p
zaakceptowac siebie najpierw w tych naturalnych wloskach... a pozniej wytrwale je regenerowac i naprawiac;] cierpliwosc to tez ciezka sprawa;] ;p

a co do odzywek, to ja tez juz tyle ich wyprobowalam i dalej nie wiem ktora jest najbardziej odpowiednia dla mnie eh... ;/
z jednej strony by sie przydalo zeby ktos doradzil, ale z drugiej to trzeba samemu je wyprobowac zeby zobaczyc jak dzialaja na wloski... wkrotce mam zamiar przetestowac odzywke dove therapy ;]

[Marlenkaa94]

aanika, za chwilkę przeczytam sobie ten wątek. Dziękuję bardzo za pomoc
Ojej... ile ja ostatnio czasu na tym wizażu spędzam xD A wątków o włosach suchych, zniszczonych jest masa... Już mi się wszystkie porady mieszają

eloania... masz całkowitą rację Ja chyba nigdy nie zaakceptuję siebie takiej jakiej jestem No chyba, że zapuszczę zdrowe, mocne, kręcone włosy minimum za łopatki

[josephine26]

Napisane przez amelsss

Raz w tygodniu przed myciem,tak z pół godzinki w mniej więcej ostatnie 10 cm moich włosów
Jasne,że można łączyć z Waxem
Możesz zrobić tak:
Wetrzeć olejek
Odczekać
Umyć głowę
Osuszyć ręcznikiem trochę włosy i nałożyć Wax z czepkiem na godzinkę
Spłukać go

Lepsze efekty uzyskasz stosujac najpierw WAX a później olejek. Poza tym olejek lepiej połaczyc z miodem i oliwką z oliwek. Włosy są o wiele lepiej nawilżone i nie puszą się.

Nie wystarczy wetrzeć i odczekać. Olejek potrzebuje ciepła aby lepiej działał (tak jak WAX) więc przed wtarciem należy go podgrzać, a po wtarciu czepek na głowe, ze dwie czapki lub turban z ręcznika i trzymać co najmniej godzinę (ja trzymam od 2-5 godzin).

[Marlenkaa94]

O jasny gwint! xD Siedzę dzisiaj od rana na wizażu i czytam... i czytam... i chyba w końcu się doczytałam

Nie zarażajcie się tym, że 15 latka o tej godzinie nie siedzi w szkole, bo wczoraj miałam pechowy dzień Po pierwsze przychodząc ze szkoły dostałam 30- minutowego, silnego krwotoku z nosa (ale u mnie to norma). Po drugie wieczorem krojąc chleb na kolację, zagadałam się z mamą o szpitalu i dziabłam sobie palucha Ała!!!! No cóż... i to w dodatku kciuka prawej ręki... Nie poszłam do szkoły, bo po pierwsze boli... po drugie pisać nie dałabym rady. Dobra, wyłumaczyłam się, więc teraz mogę przejść do tematu odżwyki na włosy

Więc tak... z tego wątku, który poleciła mi aanika, wyczytałam bardzo dużo o pielenacji loczków. No w moim przypadku to pielęgnacji faloloczków Spodobał mi się balsam regenrujący Seboradin... Przeczytałam opinie na jego temat na KWC i muszę przyznać, że wygląda na działający specyfik Z tego co wyczytałam to nawilża włosy... regeneruje itd.

O jaka ja byłam głupia! Zamiast pielęgnować swoje mini mini loczki to za wszelką cenę chciałam mieć proste wlosy Yh... człowiek uczy się na własnych błędach (i błedach innych xD)

Zmykam dalej czytać o Seborad'inie xD Muszę się dowiedzieć jak go stosować... czy tylko nałożyć na parę minut i spłukać czy stosować na parę godzin...

[Magdzia94]

No to powodzenia Ci życze aby doprowadzic do ładu loki. Odpowienia pielęgnacja w Twoje włosy staną się śliczne

[ImmortalLover]

Dawno mnie tu nie było
Więc tak wax'a dalej nie kupiłam. Nie wiem , który wybrać i czy w ogóle znajde go w swojej drogerii.
Nie umiem wytłumaczyć jak się robi luźne warkoczyki xD jakoś samo wychodzi
Zdjęcia wkleje, ale oglądacie je na własną odpowiedzialność-nie zamazuje twrazy Nie są to zdjęcia "specjalne" włosów tylko takie gdzie w miare dobrze chyba widać kudełki jedno z lutego, dwa z jednego z ostatnich weekendów
http://img25.imageshack.us/img25/6963/zdjcie0125.jpg
http://img25.imageshack.us/img25/5859/p4050037.jpg
http://img25.imageshack.us/img25/5859/p4050037.jpg

[ollgu]

hmm co do tych warkoczyków to na moje robisz warkocza tyle nei spltasz go mocno- nie chodzi mi o gumke tylko ogónie Ja zrobiłam sobie 3 styłu jeden i dwa po bokach. EFEKT STRASZNY bynajmniej na moich kłaczkach. Wyszły brzydsze fale niż mam - wyglądało tojak sfilcowana sierść- jednym słowem blee. I zamiast 20 min rano prostowania miałam 35 min xD i się spóźniłam, ale i tak jestem wdzieczna za radę, bo w końcu to chęć pomocy, a każdy ma inne włoski i może Marlence pomogą :P
Co do mojego dbania to mam saszetkę WAX'a dzisiaj użyje hmm.. a dalej to nei kupiłam szaponu dla dzieci, bo nie było bez SLS to się wstrzymałam, a olejek to nei wiem jaki kokos czy rycynowy??
PS. Tani ten WAX ! Takie pudełko dużo, starcza podobno na b. długo, a u mnie kosztuje nie całe 17 zł. A ja myślałam, że z 25 zł minimum będzie kosztował :P Jak saszetka pomoże to kupuje pudełko od razu ! Oby pomogła
Ja narazie tak zajmę się włosami ^ A ty jak możesz Marlenko topowiedz jak działą ta twoja odżywka, może się skusze