Po prostu- pomocy

[Kiinja]

Moja głupota przeszła wszystko. Ja- osoba z doświadczeniem wlazłam w coś chorego. A więc: mój partner życiowy jest prawiczkiem (mamy powyżej 18lat). Wczorajszej nocy doszło do czegoś dziwnego... Pieściliśmy się, on na chwilę we mnie wszedł bez zabezpieczenia (nie "pchał"). Z jego penisa o dziwo nie wydobywała się wydzielina. Dzisiaj rano było tak samo. I na tym koniec. Ostatnią miesiączkę miałam 19czerwca i po prostu nie wiem czy jest sens stresowania się i latania do ginekologa. Co Panie (i Panowie?) o tym myślicie?

[paula78]

Wdg. mnie czekac na okres a nastepnym razem sie zabezpieczać .
juz nie jest prawiczkiem.

[iizabelaa]

nic nie robić
a jak już będziecie uprawiać seks to lepiej pomyśleć o zabezpieczeniu

[kropka75]

Napisane przez Kiinja

Moja głupota przeszła wszystko. Ja- osoba z doświadczeniem wlazłam w coś chorego. A więc: mój partner życiowy jest prawiczkiem (mamy powyżej 18lat). Wczorajszej nocy doszło do czegoś dziwnego... Pieściliśmy się, on na chwilę we mnie wszedł bez zabezpieczenia (nie "pchał"). Z jego penisa o dziwo nie wydobywała się wydzielina. Dzisiaj rano było tak samo. I na tym koniec. Ostatnią miesiączkę miałam 19czerwca i po prostu nie wiem czy jest sens stresowania się i latania do ginekologa. Co Panie (i Panowie?) o tym myślicie?

Teraz ginekolog nic Ci nie powie. Jeśli nie dostaniesz okresu, zrób test.

A na przyszłość zabezpieczaj się.

[hammie]

mysle ze od samego plynu w ciazy nie bedziesz poza tym to chyab twoje nieplodne.. wiec spokojnie okres nadejdzie

[kejsir]

a ja mam takie pytanie, może ktoś pomoże. wzięłam dwie tabletki pod rząd. ale nie z powodu nadrobienia zapomnianej tabletki tylko poprostu sama się zamieszałam wzięłam tabletkę po czym wzięłam drugą bo coś mi się ubzdurało że jednak jej nie wzięłam. w wyniku tego zabrakło mi tabletki na ostatni dzień (środa), dostałam okres jeden dzień wcześniej niż zwykle, i teraz mam pytanie - kiedy mam zacząć nowe opakowanie? zazwyczaj brałam w czwartek - jest to 7 dni od srody. a teraz kiedy skońćzyłam opakowanie we wtorek mam wziąść nowe w środe czy normalnie tak jak zawsze w czwartek? Proszę o radę jeśli ktoś się na tym zna

[paula78]

Napisane przez kejsir

a ja mam takie pytanie, może ktoś pomoże. wzięłam dwie tabletki pod rząd. ale nie z powodu nadrobienia zapomnianej tabletki tylko poprostu sama się zamieszałam wzięłam tabletkę po czym wzięłam drugą bo coś mi się ubzdurało że jednak jej nie wzięłam. w wyniku tego zabrakło mi tabletki na ostatni dzień (środa), dostałam okres jeden dzień wcześniej niż zwykle, i teraz mam pytanie - kiedy mam zacząć nowe opakowanie? zazwyczaj brałam w czwartek - jest to 7 dni od srody. a teraz kiedy skońćzyłam opakowanie we wtorek mam wziąść nowe w środe czy normalnie tak jak zawsze w czwartek? Proszę o radę jeśli ktoś się na tym zna

o ludzie , robisz zawsze 7 dni przerwy lub mniej ,nigdy wiecej !

[kropka75]

Napisane przez kejsir

a ja mam takie pytanie, może ktoś pomoże. wzięłam dwie tabletki pod rząd. ale nie z powodu nadrobienia zapomnianej tabletki tylko poprostu sama się zamieszałam wzięłam tabletkę po czym wzięłam drugą bo coś mi się ubzdurało że jednak jej nie wzięłam. w wyniku tego zabrakło mi tabletki na ostatni dzień (środa), dostałam okres jeden dzień wcześniej niż zwykle, i teraz mam pytanie - kiedy mam zacząć nowe opakowanie? zazwyczaj brałam w czwartek - jest to 7 dni od srody. a teraz kiedy skońćzyłam opakowanie we wtorek mam wziąść nowe w środe czy normalnie tak jak zawsze w czwartek? Proszę o radę jeśli ktoś się na tym zna

7 dni to 7 dni, nie 8, nie 9...

Zrób jak zawsze 7 dni przerwy i weź tabletkę z nowej paczki. To wszystko jest w ulotce.

[kamila2006]

Napisane przez Kiinja

Moja głupota przeszła wszystko. Ja- osoba z doświadczeniem wlazłam w coś chorego. A więc: mój partner życiowy jest prawiczkiem (mamy powyżej 18lat). Wczorajszej nocy doszło do czegoś dziwnego... Pieściliśmy się, on na chwilę we mnie wszedł bez zabezpieczenia (nie "pchał"). Z jego penisa o dziwo nie wydobywała się wydzielina. Dzisiaj rano było tak samo. I na tym koniec. Ostatnią miesiączkę miałam 19czerwca i po prostu nie wiem czy jest sens stresowania się i latania do ginekologa. Co Panie (i Panowie?) o tym myślicie?

a ja zapytam z ciekawosci... czemu sluzy takie wejscie na chwile? ani to seks... ani rpzyjemnosc zadna... takie wsadz wyjmij ... jak sie kochac to zabezpieczenie i konkretnie. chyba niektorych nigdy nie zrozumiem. i potwierdzam to naprawde cos dziwnego.

[Kiinja]

Partner jest zupełnie niedoświadczony w seksie. Jedynie doskonale wie co to seks oralny oraz pieszczoty. Jest tzw problem z erekcją na tle psychicznym (stres)

[eyo]

Napisane przez Kiinja

Moja głupota przeszła wszystko. Ja- osoba z doświadczeniem wlazłam w coś chorego. A więc: mój partner życiowy jest prawiczkiem (mamy powyżej 18lat). Wczorajszej nocy doszło do czegoś dziwnego... Pieściliśmy się, on na chwilę we mnie wszedł bez zabezpieczenia (nie "pchał"). Z jego penisa o dziwo nie wydobywała się wydzielina. Dzisiaj rano było tak samo. I na tym koniec. Ostatnią miesiączkę miałam 19czerwca i po prostu nie wiem czy jest sens stresowania się i latania do ginekologa. Co Panie (i Panowie?) o tym myślicie?

Napisane przez kropka75

Teraz ginekolog nic Ci nie powie. Jeśli nie dostaniesz okresu, zrób test.

A na przyszłość zabezpieczaj się.

święta racja

Napisane przez Kiinja

Partner jest zupełnie niedoświadczony w seksie. Jedynie doskonale wie co to seks oralny oraz pieszczoty. Jest tzw problem z erekcją na tle psychicznym (stres)

to nie było z nim pogadac zamiast bawić sie we wkładania na moment ? Wiadomo, że chłopak sie denerwuje więc lepiej wszystko obgadac na początku niz go dodatkowo stresować a na dodatek dorabiac możliwość ciąży

[Ollalaaa]

Napisane przez Kiinja

Moja głupota przeszła wszystko. Ja- osoba z doświadczeniem wlazłam w coś chorego. A więc: mój partner życiowy jest prawiczkiem (mamy powyżej 18lat). Wczorajszej nocy doszło do czegoś dziwnego... Pieściliśmy się, on na chwilę we mnie wszedł bez zabezpieczenia (nie "pchał"). Z jego penisa o dziwo nie wydobywała się wydzielina. Dzisiaj rano było tak samo. I na tym koniec. Ostatnią miesiączkę miałam 19czerwca i po prostu nie wiem czy jest sens stresowania się i latania do ginekologa. Co Panie (i Panowie?) o tym myślicie?

Na moje oko nie jesteś w ciąży i nie musisz się martwić.
...ale na następny raz pomyślcie o zabezpieczeniu.

[Rosaline]

Napisane przez Kiinja

Moja głupota przeszła wszystko. Ja- osoba z doświadczeniem wlazłam w coś chorego. A więc: mój partner życiowy jest prawiczkiem (mamy powyżej 18lat). Wczorajszej nocy doszło do czegoś dziwnego... Pieściliśmy się, on na chwilę we mnie wszedł bez zabezpieczenia (nie "pchał"). Z jego penisa o dziwo nie wydobywała się wydzielina. Dzisiaj rano było tak samo. I na tym koniec. Ostatnią miesiączkę miałam 19czerwca i po prostu nie wiem czy jest sens stresowania się i latania do ginekologa. Co Panie (i Panowie?) o tym myślicie?

a skąd wiesz że się nie wydobywała?

[Ollalaaa]

Napisane przez Rosaline

a skąd wiesz że się nie wydobywała?

Niektórym facetom ponoć nie wydobywa się wydzielina, dopiero jak będzie cholernie podniecony i zupełnie tuż przed wytryskiem, a niektórym facetom na samą myśl o seksie wydziela się śluz.
Faceci mają różne organizmy ...
Zresztą nie wiadomo, czy rzeczywiście nie widziała tego śluzu, czy poprostu nie chciała go zobaczyć

[hammie]

moj to ma zawsze radze tak nie zakladac z gory ze nie mial tej wydzieliny, bo mogl wlozyc i mogla wtedy wyplynać.

[Rosaline]

Napisane przez hammie

moj to ma zawsze radze tak nie zakladac z gory ze nie mial tej wydzieliny, bo mogl wlozyc i mogla wtedy wyplynać.

no właśnie, a przecież w środku ani nie mogła zobaczyć ani specjalnie poczuć, więc założenie, że mu się nie wydobywała to chyba tylko taka nadzieja