2015-02-25, 09:59 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: życie bez glutenu i nabiału
Cytat:
Kaguya na Twoim miejscu odstawiłabym nabiał i gluten zdecydowanie
__________________
|
|
2015-02-25, 10:27 | #32 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Niedźwiadek ;)
Wiadomości: 328
|
Dot.: życie bez glutenu i nabiału
Też rzucam nabiał i gluten ze względu na cerę. Tak naprawdę to nie próbowałam już tylko tego i izoteku....
Od kilku lat biorę anty i było spoko (po prawie 10 latach walki z syfami u różnych dermatologów), ale ostatnio coś się zaczęło psuć A za kilka miesięcy zmierzam zrezygnować z tabletek i już się boję, jak to będzie wyglądało. Stąd ten "odważny" krok. O ile nabiał mnie nie wzrusza, tak pszenica.... cóż... to chyba uzależnienie
__________________
Również szczęścia chodzą parami |
2015-02-25, 10:33 | #33 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: życie bez glutenu i nabiału
Cytat:
Nabiał czy tylko mleko? Po serach i jogurtach nie zauważyłam wysypu, tylko po mleku. Każdym. |
|
2015-02-25, 10:45 | #34 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 186
|
Dot.: życie bez glutenu i nabiału
Cytat:
---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:36 ---------- Cytat:
---------- Dopisano o 11:45 ---------- Poprzedni post napisano o 11:40 ---------- Ale odstawiłaś to mleko? Jesli trudno ci je wykluczyć, to polecam mleka roślinne - sojowe, ryżowe, migdałowe, opcji jest sporo i można samemu zrobić bez problemu |
||
2015-02-25, 10:55 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Niedźwiadek ;)
Wiadomości: 328
|
Dot.: życie bez glutenu i nabiału
chunky_kat - a przed tabletkami jaką miałaś cerę? Ja chcę się z nimi rozżenić na zawsze, dlatego tak bardzo przeżywam już teraz..... Mam nadzieję, że taka dieta pomoże... Ba, mam nadzieję, że mi w ogóle uda się przestawić na takie żywienie!
__________________
Również szczęścia chodzą parami |
2015-02-25, 11:24 | #36 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 785
|
Dot.: życie bez glutenu i nabiału
hmm ja generalnie bardzo dobrze toleruje laktozę (badania idealne) ale widzę że po mleku wypitym do kawy raz na tydzień mam chwilę ból i przelewanie itp po czym ustaje... Także ja odstawiłam mleko krowie czyste ale nabiał jem np ser żółty, raz na tydzień serek i kefir - ale kiedyś jadłam tego tonami Na pewno odrzuć samo mleko krowie i patrz co dalej...
__________________
|
2015-02-25, 11:59 | #37 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: życie bez glutenu i nabiału
Jeszcze nie, ale 2 dni z rzędu zauważyłam, że po porannej kawie z mlekiem i cukrem wyskakuje mi nowy pryszcz na szyi, więc stawiam na mleko (żólty ser moge jeść tonami i nic, tak samo produkty mleczne fermentowane), z tym że nie mam żadnych dolegliwości żołądkowych, moge na czczo wypić litr mleka i nawet nie zaburczy mi w brzuchu., dlatego się pytam, czy to możliwe, że tylko cera reaguje na mleko
|
2015-02-25, 13:06 | #38 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 186
|
Dot.: życie bez glutenu i nabiału
Cytat:
---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:00 ---------- Cytat:
Co ciekawe, mimo że na tabletkach nie powinno coś takiego występować, to ja jakiś tydzień przed krwawieniem z odstawienia miałam jakby objawy pms, czyli bolały mnie jajniki, piersi i właśnie na twarzy coś się pojawiało Teraz trochę mi się pogorszyło na brodzie, ale przyznam, że maczałam w tym ręce. I też skóra mi się tłuści bardziej. Najbardziej się boję takich gul, które bolą i nie chcą się goić. Czytałam o objawach ostawienia i właśnie to czesto pisały dziewczyny. I ja też odstawiłam na dobre |
||
2015-02-25, 23:30 | #39 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7
|
Dot.: życie bez glutenu i nabiału
U mnie niestety nietolerancja laktozy wymusiła wyrzucenie z diety nabiału. Gluten poszedł w odstawkę przy okazji, bo tak naprawdę w pewnym momencie już nie wiedziałam co szkodzi moim jelitom.
Czy da się z tym żyć? Pewnie! W diecie uzupełniam białko z innych źródeł. Dodatkowo na mojej twarzy pojawia się uśmiech za każdym razem, gdy widzę, że coraz większa liczba firm gastronomicznych sprzyja osobom z takimi dolegliwościami jak ja. Np. gdy jestem na mieście to na kawę chodzę do Starbucksa, bo oferują mleko sojowe, które nie zawiera laktozy. Gdyby nie to, to musiałabym ograniczyć się tylko do czarnej kawy (!!), której osobiście nienawidzę
__________________
<ciach_reklama> |
2015-02-26, 11:15 | #40 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 20 500
|
Dot.: życie bez glutenu i nabiału
Nabiał akurat jest kiepskim źródłem białka, więc nie wiem, w czym problem.
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:38.