Minerałoholiczki - wątek plotkowy nie tylko o minerałach - część III

[foxxxy]

Mariola zarówno ja jak i rolki mamy się dobrze, patrzymy na siebei codziennie, ale na zalotnych spojrzeniach sie konczy

Rozi słodka blondi słodka blondi...Trzebaby pokombinować co nieco

[Hexxana]

Napisane przez AnkaFranka

jezu, ja się załamię, nie było mnie tylko tydzień a czytam już półtorej godziny w dodatku dopiero pierwszy (w sensie najważniejszy ) wątek

zazdroszczę wam spotkania, strrrrasznie zazdroszczę. uwielbiam babskie pogaduchy, a już o minerałach to w ogóle na następne przyjadę choćby z całą rodziną i z kotem

WI jutro sprawdzę kiedy dokładnie zamawiałam b&e (jakoś początek czerwca to był chyba)

fajnie widzieć znowu Atojkę (nie znam kobity a mam siakąś słabość do niej, sie sympatyczna wydaje )

adusiadu - zmroziło mnie normalnie jak przeczytałam, trzymam kciuki i przesyłam mnóstwo dobrej energii i wiary

i jeszcze tak ogólnie do zakompleksionych babeczek (hmmm... w sumie każda z nas ma sobie coś do zarzucenia, ale jednej to wpadnie do głowy i wypadnie, a druga przez to nie może na siebie patrzeć w lustrze), no więc, posłuchajcie dziateczki mojej historii -

dawno, dawno temu, za górami, za lasami ... byłam śliczną, szczupłą laseczką (mam zdjęcia, jakby co mogę udowodnić naocznie ) a czułam się ciągle jak totalny pasztet (za gruba, syfki, włosy do kitu, małe oczy, itede itepe sra ta ta ta),
po kilku latach, gdy wyglądam jak totalny pasztet (20 kilo na plusie, włosy do kitu, oczy jeszcze mniejsze bo patrz punkt 1., syfków akurat nie, bo wiadomo - BU, ZSK, Mazidła itepe itede ), więc gdy aktualnie wyglądam jak totalny pasztet - czuję się jak maksymalny lachon!! patrzę w lustro i .... no normalnie claudia schiffer
a co się zmieniło? (poza kg )
otóż zmieniło się lustro. po prostu - przeglądam się w oczach innego faceta
zakochany (tfu, tfu, na psa urok), przystojny (sio, baby! ) i z zasadami (tfu, tfu, na psa urok)

a żeby było ciekawiej - gdy sobie tak porównuję niezobowiązująco - to właśnie ten poprzedni był pasztetem co nie miara

i w sumie nie wiem jaki jest morał tej historii? czy to zależy od faceta? czy może od wewnętrznego spojrzenia na siebie samą?
bo po paru latach i kg, to mi już lotto czy się podobam czy nie - bo jak nie pasuje to wynocha

no. i zamiast odsypiać podróż, to ja się znowu głupotami zajmuję
całusy dla wszystkich

aaaa - może jeszcze tylko dodam co mówię tym, którzy się martwią, że latem jestem taka blada "a co Ty taka bledziutka, wszystko dobrze?" "a nie byłaś jeszcze na wakacjach?"
- "a wszystko dobrze, dziękuję, byłam, ale nie lubię wyglądać jakbym z sianokosów wróciła"
trochę z grubej rury, ale działa
howg!

Bardzo podoba mi sie to,co napisalas i dodajac kilka slow do moralu to...duzo zalezy od Nas i Naszego spojrzenia-facet stanie sie jedynie uzupelnieniem ale to MY musimy poczuc sie fantastycznie w swojej skorze,by moc to przekazac dalej.

Sama wiem jak to jest u mnie, z czasem stalam sie bardziej wymagajaca i bardzo cenie wlasna niezaleznosc.Zwiazek dla mnie to partnerstwo i umiejetnosc bycia razem jak i osobno-potrzebuje przestrzeni dla siebie i mam szczescie,ze jest w moim zyciu Ktos,kto to rozumie

Dostalam sms-a od Pastereczki,z ktorego wynika,ze dzisiaj poleca obiecane przesylki

Nie nadazam za Wami zreszta nie mam nawet na tyle czasu,by ogarnac calosc.Z ciekawoscia sledze ustalenia odnosnie wspolnych zakupow i mam nadzieje,ze bedzie dobrze.Chociaz poki co dla mnie to czarna magiaPrzelecialam na szybko i czekam na efekt koncowy.

[WhiteInnocent]

Dopiero dotarłam do pracy... Wszyscy tu zaczynają pracę o 10 czasami o 11 (szefostwo najczęściej o 13) to ja jak raz przyjdę na 10 a nie 9 to nic się nie stanie, prawda? Dziś co prawda mam ok. tysiąca zgłoszeń konkursowych do ocenienia ale jakoś muszę dać radę.

Ja zapraszam do siebie na koci weekend

Oczywiście Krystle mnie dwa razy zapraszać nie trzeba Wpadnę z blachą do ciasta

[IlonaP]

Napisane przez rozwielitka

mi się podobasz jako mała słodka blondi (wszyscy wiedzą że z pazurem a ja nie to się dowiedzą ).

dziewczęta, nie wiem czy widziałyście co Wujek Samo Zło powiedział na temat forum mineralnego, myślę że warto zerknać
KLIK.
no to utrzymujemy impet, jak się ktoś jeszcze nie wpisał smarować z dobrymi argumentami!

o, to super
ostatnio jakoś nie mam glowy do niczego, więc się chwilowo wstrzymam z "dobrymi argumentami"

Lisek, Ty jak juz szalejesz to konkretnie

[rozwielitka]

Napisane przez IlonaP

o, to super
ostatnio jakoś nie mam glowy do niczego, więc się chwilowo wstrzymam z "dobrymi argumentami"

Lisek, Ty jak juz szalejesz to konkretnie

ważne żeby dużo osób poparło wniosek (Złoś liczy na impet), wystarczy zwykłe "zgadzam się że forum jest potrzebne"- o ile się zgadasz

[gadmarka]

Hexx dzięki za woadomość o smsie mam nadzieję, ze Asia o mnie nie zapomni (Asiu sorry )

fajnego małża mam zatem (oczywista oczywistość) , bo mu wszystko we mnie pasuje, no prawie, bo moje poranne grzbanie to go o ból głowy i zgrzytaenie zebów przyprawia (szyk trochę przestawny, ale nic to )

i lecę ściskać Alkaxy, bo własnie dostałam SN!

[WinlyEm]

melduję, że wysłałam dziś skoro świt (dla mnie 8 to prawie środek nocy) większośc przesyłeczek, tak żebyście miały przed weekendem mam nadzieję że do każdego dojdzie jutro

straszny upał jest ostatnio słońce nie daje jakoś mocno, bo za chmurami, ale takie ciezkie powietrze ze cięzko się aż oddycha marzę o tygodniu, albo chociaż 3 dni ulewnego deszczu non stop... to by byla ulga, ale ani kropelki, ani nic i ja pływam normalnie, kąpię się 4 razy dziennie przed chwilą Tż mnie uświadomił, że my i tak mamy dobrze nad morzem, także wielkie wyrazy współczucia dla przeżywajacych upłay w wielkim mieście to musi być hardkor, aż strach pomyśleć. dajecie radę?

niech każdy się wpisuje w wątku do szefa, to jak petycja- im więcej głosów, wpisów tym lepiej

aaaa jeszcze jedno- nie wiem czy mogę robić teraz to zamówienie z MAD, czy czekać ? no bo nie wiem czy będę mogła robić zamówienia, w sumie to jestem tutaj króciutko u was i może się nie załapię

[agusia_1]

Napisane przez WhiteInnocent

Jutro zadzwonię z pracy
W załączniku zdjęcie malucha przed złapaniem

Ale słodziak Wygląda jak jedna z moich jak była mała


Szkoda że w weekend muszę wybyć z Warszawy bo bym się chętnie pisała i na koci weekend i na pichcenie
Pod koniec miesiąca powinnam mieć już większy luz więc może wtedy kogoś nawiedzę

[Krystle Carrington]

Napisane przez marioladabr

Krystle i Foxxxy - byłyście już na rolkach? Ja już 3 razy a Wy ? Kurczę, szkoda, że z drugiej strony wawki mieszkam....

taaa... ja sprawdziłam czy są tam gdzie je ostatnio schowałam Są!
może w weekend je wyciągne

[foxxxy]

Napisane przez Krystle Carrington

taaa... ja sprawdziłam czy są tam gdzie je ostatnio schowałam Są!
może w weekend je wyciągne

No przestan nawet mnie nie strasz

[atoja]

Napisane przez foxxxy

A ja tu z innej beczki Mam ochotę na małą rewolucję co by nie popaść w rutynę
Co myślicie o takim fryzie ? Tylko na mnie niekoniecznie czarny a jakiś ciemny brąz przy głowie Przynaje, że dziwne pomysły nachodzą mnie o tej porze

to to samo co odrosty.... Ja też pięknie wyglądam z 5cm zaraz po myciu, gorzej jak uczeszę.....Fryzia świetna, prosta, tylko ni jak jej utrzymać takiej nie mogę przez dłużej niż 30min. lakiery i pianki nie dają rady. Albo sztywno jak w hełmie albo się rozpada. no a poruszać się przeceie trzeba(aaa takie mam naturalne kręcone - do pierwszej szczotki) ooooo i przypomniały mi się babki sprzedające na targowiskach, co mają tak jak garnek czarne dookoła a na środku blond....amsakra

[Malinn]

Musze sie wyzalic.. bo tak sie @#$%^&&*( ze az sie poryczalam
Mowilam wam o opoznieniach z paczkami, jedna jeszcze nie doszla na 2 pozostale vat. Jak tylko paczki doszly napisalam na zakupowym, ze sprawdze jak bede miala chwile, bo mam remont i wielki burdel. Wczoraj wieczorem dopiero zajrzalam ale juz nie ialam sily wlaczac komutera. Dzisiaj otwieram wizaz, a tam 2 siarczyste PW.
Ze sobie jaja robie, na zakupowym zadnych info (wiem, mialam napisac od razu) ze to kpina, bo ile mozna czekac na paczke...(nie moja wina, ze szla ponad 3 tyg) i generalnie nic milego... odpisalam grzecznie....wiec znowu odp. ze jak nie wysle tego dzisiaj to zawiadomi moderatorow i nawet zadzwoni na policje za "przywlaszczanie sobie cudzego mienia" wiec odpisalam, ze wysle jak doplaci vat... wiec znowu ze jestem zlodziejka i zeruje na ludzkich portfeleach bo ona juz zaplacila za swoje rzeczy i doplacac do tego nie bedzie bo nie wiedziala...wkurzylam sie i odeslalam fotke kwita z UC.

Generalnie poryczalam sie bo nie dosc, ze nic z tego nie mam.... jak narazie same straty... bo pedzle, ktore do mnie przyszly oddalam dziewczyna, ktroe zamowienie "idzie i nie wiadomo czy dojdzie", mam kupe nerwow i listonosz ma mnie dosc bo tylko pytam czy nie ma dla mnie paczuszki.... za telefony do urzedow celnych, poczty i innych instytucji tez mi nikt nie odda. I jeszcze dostaje baty Nie jestem sprzedawca od ktorego sie wymaga, bo sie zaplacilo.... a zwyklym czlowiekiem ktory robi komus przysluge... i nie dosc, ze nic nie ma to jeszcze teraz jest tylko stratny... nie wiem czemu rodzice mnie nauczyli, ze jak sie czegos podejmuje to sie za to odpowiada... bo jest mi glupio przed dziewczynami ktore zamawialy a teraz musza czekac na paczke ktorej nie ma.... Ehhhh

Jeszcze jak by bylo malo to albo ktos zwinal 2 angledy albo EDM ich nie wyslalo

[WhiteInnocent]

Napisane przez Malinn

Musze sie wyzalic.. bo tak sie @#$%^&&*( ze az sie poryczalam
Mowilam wam o opoznieniach z paczkami, jedna jeszcze nie doszla na 2 pozostale vat. Jak tylko paczki doszly napisalam na zakupowym, ze sprawdze jak bede miala chwile, bo mam remont i wielki burdel. Wczoraj wieczorem dopiero zajrzalam ale juz nie ialam sily wlaczac komutera. Dzisiaj otwieram wizaz, a tam 2 siarczyste PW.
Ze sobie jaja robie, na zakupowym zadnych info (wiem, mialam napisac od razu) ze to kpina, bo ile mozna czekac na paczke...(nie moja wina, ze szla ponad 3 tyg) i generalnie nic milego... odpisalam grzecznie....wiec znowu odp. ze jak nie wysle tego dzisiaj to zawiadomi moderatorow i nawet zadzwoni na policje za "przywlaszczanie sobie cudzego mienia" wiec odpisalam, ze wysle jak doplaci vat... wiec znowu ze jestem zlodziejka i zeruje na ludzkich portfeleach bo ona juz zaplacila za swoje rzeczy i doplacac do tego nie bedzie bo nie wiedziala...wkurzylam sie i odeslalam fotke kwita z UC.

Generalnie poryczalam sie bo nie dosc, ze nic z tego nie mam.... jak narazie same straty... bo pedzle, ktore do mnie przyszly oddalam dziewczyna, ktroe zamowienie "idzie i nie wiadomo czy dojdzie", mam kupe nerwow i listonosz ma mnie dosc bo tylko pytam czy nie ma dla mnie paczuszki.... za telefony do urzedow celnych, poczty i innych instytucji tez mi nikt nie odda. I jeszcze dostaje baty Nie jestem sprzedawca od ktorego sie wymaga, bo sie zaplacilo.... a zwyklym czlowiekiem ktory robi komus przysluge... i nie dosc, ze nic nie ma to jeszcze teraz jest tylko stratny... nie wiem czemu rodzice mnie nauczyli, ze jak sie czegos podejmuje to sie za to odpowiada... bo jest mi glupio przed dziewczynami ktore zamawialy a teraz musza czekac na paczke ktorej nie ma.... Ehhhh

Jeszcze jak by bylo malo to albo ktos zwinal 2 angledy albo EDM ich nie wyslalo

Chyba sobie żartujesz?! Skoro osoby te miały czelność być takie "miłe" na PW a nie otwarcie w wątku to podaj ich nicki bo wartoby sobie zapisać do "czarnej listy"
Nie przejmuj się, nie Twoja wina, że paczka długo czy vat doliczają. TRZEBA SIĘ Z TYM LICZYĆ OD POCZĄTKU! Nie ma żadnych kosztów ukrytych!

Regulamin zakupowy dużo pomoże...

[agusia_1]

Napisane przez Malinn

Musze sie wyzalic.. bo tak sie @#$%^&&*( ze az sie poryczalam
Mowilam wam o opoznieniach z paczkami, jedna jeszcze nie doszla na 2 pozostale vat. Jak tylko paczki doszly napisalam na zakupowym, ze sprawdze jak bede miala chwile, bo mam remont i wielki burdel. Wczoraj wieczorem dopiero zajrzalam ale juz nie ialam sily wlaczac komutera. Dzisiaj otwieram wizaz, a tam 2 siarczyste PW.
Ze sobie jaja robie, na zakupowym zadnych info (wiem, mialam napisac od razu) ze to kpina, bo ile mozna czekac na paczke...(nie moja wina, ze szla ponad 3 tyg) i generalnie nic milego... odpisalam grzecznie....wiec znowu odp. ze jak nie wysle tego dzisiaj to zawiadomi moderatorow i nawet zadzwoni na policje za "przywlaszczanie sobie cudzego mienia" wiec odpisalam, ze wysle jak doplaci vat... wiec znowu ze jestem zlodziejka i zeruje na ludzkich portfeleach bo ona juz zaplacila za swoje rzeczy i doplacac do tego nie bedzie bo nie wiedziala...wkurzylam sie i odeslalam fotke kwita z UC.

Generalnie poryczalam sie bo nie dosc, ze nic z tego nie mam.... jak narazie same straty... bo pedzle, ktore do mnie przyszly oddalam dziewczyna, ktroe zamowienie "idzie i nie wiadomo czy dojdzie", mam kupe nerwow i listonosz ma mnie dosc bo tylko pytam czy nie ma dla mnie paczuszki.... za telefony do urzedow celnych, poczty i innych instytucji tez mi nikt nie odda. I jeszcze dostaje baty Nie jestem sprzedawca od ktorego sie wymaga, bo sie zaplacilo.... a zwyklym czlowiekiem ktory robi komus przysluge... i nie dosc, ze nic nie ma to jeszcze teraz jest tylko stratny... nie wiem czemu rodzice mnie nauczyli, ze jak sie czegos podejmuje to sie za to odpowiada... bo jest mi glupio przed dziewczynami ktore zamawialy a teraz musza czekac na paczke ktorej nie ma.... Ehhhh

Jeszcze jak by bylo malo to albo ktos zwinal 2 angledy albo EDM ich nie wyslalo

Ręce opadają...
Są niestety ludzie i parapety...

[WinlyEm]

Napisane przez Malinn

Musze sie wyzalic.. bo tak sie @#$%^&&*( ze az sie poryczalam
Mowilam wam o opoznieniach z paczkami, jedna jeszcze nie doszla na 2 pozostale vat. Jak tylko paczki doszly napisalam na zakupowym, ze sprawdze jak bede miala chwile, bo mam remont i wielki burdel. Wczoraj wieczorem dopiero zajrzalam ale juz nie ialam sily wlaczac komutera. Dzisiaj otwieram wizaz, a tam 2 siarczyste PW.
Ze sobie jaja robie, na zakupowym zadnych info (wiem, mialam napisac od razu) ze to kpina, bo ile mozna czekac na paczke...(nie moja wina, ze szla ponad 3 tyg) i generalnie nic milego... odpisalam grzecznie....wiec znowu odp. ze jak nie wysle tego dzisiaj to zawiadomi moderatorow i nawet zadzwoni na policje za "przywlaszczanie sobie cudzego mienia" wiec odpisalam, ze wysle jak doplaci vat... wiec znowu ze jestem zlodziejka i zeruje na ludzkich portfeleach bo ona juz zaplacila za swoje rzeczy i doplacac do tego nie bedzie bo nie wiedziala...wkurzylam sie i odeslalam fotke kwita z UC.

Generalnie poryczalam sie bo nie dosc, ze nic z tego nie mam.... jak narazie same straty... bo pedzle, ktore do mnie przyszly oddalam dziewczyna, ktroe zamowienie "idzie i nie wiadomo czy dojdzie", mam kupe nerwow i listonosz ma mnie dosc bo tylko pytam czy nie ma dla mnie paczuszki.... za telefony do urzedow celnych, poczty i innych instytucji tez mi nikt nie odda. I jeszcze dostaje baty Nie jestem sprzedawca od ktorego sie wymaga, bo sie zaplacilo.... a zwyklym czlowiekiem ktory robi komus przysluge... i nie dosc, ze nic nie ma to jeszcze teraz jest tylko stratny... nie wiem czemu rodzice mnie nauczyli, ze jak sie czegos podejmuje to sie za to odpowiada... bo jest mi glupio przed dziewczynami ktore zamawialy a teraz musza czekac na paczke ktorej nie ma.... Ehhhh

Jeszcze jak by bylo malo to albo ktos zwinal 2 angledy albo EDM ich nie wyslalo

Malin, trzymaj się jesteśmy z Tobą. My tu wszystkie rozumiemy, jak to bywa (ja sama czekam na zamówienie próbkowe, bez efektu jak na razie i tez już się strasznie martwie, an szczescie mnie jeszcze nikt nie nawrzucał). Jak ktos nie rozumie tego to trudno, nie wszyscy zdają sobie sprawę z tego, jakie sytuacje bywają, więc nie przejmuj się

Myślę, ze taka informacja tez powinna się pojawic w widocznym miejscu na watku zakupowym, może podwieszony wątek jednopostowy-informacyjny ogólnie na temat zamówień z zagranicy- że czasem trwa to dłuzej, ze czasem UC przechwyca i wtedy trzeba dopłacić itp itd, ogólnie zbiór informacji ważnych i potrzebnych które każdy nowy uczestnik powinien przeczytać zanim weźmie udział

[foxxxy]

Malinn nie martw się, bo takie są skutki jak ktoś tu wpada chce zamówić i w ogóle sie nie orientuje w kwestii VAT-u itd.
Szczerze mówiąc to nie zamawiałam z Tobą, ale dobrze wiem co się dzieje z Twoimi paczkami, bo nawet tutaj piszesz o ich stanie.
Wyobrażam sobie jaki to stres - ja się martwiłam jak mi nie wszystko wysłali a co dopiero jakby mi się nie pojawiało przez kilka tygodni.
Naprawdę nie masz sie czym przejmowac nie daj się wyprowadzić z równowagi.

[rozwielitka]

Malinn, odsyłaj do nowego regulaminu. Nie ponosisz odpowiedzialności za paczkę która zaginęła, nie doszła ani tym bardziej za to, że czegoś w niej brakowało. Składasz reklamację w firmie, zazwyczaj są rozpatrywane pozytywnie. W żadnym razie proszę nie dyskutować na forum, bo robi się przepychanka. Jeśli chcecie moje gg chętnie podam.
W razie problemów pisz do mnie, niech taka osoba również pisze, na pewno uda się wyjaśnić sytuację.

aha, kultura osobista obowiązuje nawet w PW. wyjątkowo obraźliwe mogą być podane do wiadomości publicznej/modratorskiej/administracji, wyciągane są tez konsekwencje. Nie jesteśmy bezkarni na PW.

[Malinn]

Oj opadaja.... poki co usta zamknelam. I nawet przeczytalam cos co chyba mialo wygladac jak "przepraszam"

Odechcialo mi sie zakupow na dlugi, dlugi czas

[Lemirka]

Napisane przez selene211

Co się stało???

Napisane przez Malinn

Musze sie wyzalic.. bo tak sie @#$%^&&*( ze az sie poryczalam
Mowilam wam o opoznieniach z paczkami, jedna jeszcze nie doszla na 2 pozostale vat. Jak tylko paczki doszly napisalam na zakupowym, ze sprawdze jak bede miala chwile, bo mam remont i wielki burdel. Wczoraj wieczorem dopiero zajrzalam ale juz nie ialam sily wlaczac komutera. Dzisiaj otwieram wizaz, a tam 2 siarczyste PW.
Ze sobie jaja robie, na zakupowym zadnych info (wiem, mialam napisac od razu) ze to kpina, bo ile mozna czekac na paczke...(nie moja wina, ze szla ponad 3 tyg) i generalnie nic milego... odpisalam grzecznie....wiec znowu odp. ze jak nie wysle tego dzisiaj to zawiadomi moderatorow i nawet zadzwoni na policje za "przywlaszczanie sobie cudzego mienia" wiec odpisalam, ze wysle jak doplaci vat... wiec znowu ze jestem zlodziejka i zeruje na ludzkich portfeleach bo ona juz zaplacila za swoje rzeczy i doplacac do tego nie bedzie bo nie wiedziala...wkurzylam sie i odeslalam fotke kwita z UC.

Generalnie poryczalam sie bo nie dosc, ze nic z tego nie mam.... jak narazie same straty... bo pedzle, ktore do mnie przyszly oddalam dziewczyna, ktroe zamowienie "idzie i nie wiadomo czy dojdzie", mam kupe nerwow i listonosz ma mnie dosc bo tylko pytam czy nie ma dla mnie paczuszki.... za telefony do urzedow celnych, poczty i innych instytucji tez mi nikt nie odda. I jeszcze dostaje baty Nie jestem sprzedawca od ktorego sie wymaga, bo sie zaplacilo.... a zwyklym czlowiekiem ktory robi komus przysluge... i nie dosc, ze nic nie ma to jeszcze teraz jest tylko stratny... nie wiem czemu rodzice mnie nauczyli, ze jak sie czegos podejmuje to sie za to odpowiada... bo jest mi glupio przed dziewczynami ktore zamawialy a teraz musza czekac na paczke ktorej nie ma.... Ehhhh

Jeszcze jak by bylo malo to albo ktos zwinal 2 angledy albo EDM ich nie wyslalo

No nie fajnie wyszło, niektóre osoby są jak widać w gorącej wodzie kąpane i chyba myślą, że to Ty je ocliłaś, ukryłaś na poczcie i jeszcze robisz na tym kokosy.
Jestem za tym, żeby jednak regulamin wszedł w życie i oprócz listy organizatorek wprowadzić czarną listę użytkowniczek, które nie mogą brać udziału w zamówieniach.

[WinlyEm]

Lemirko włącz GG, zostawilam ci wiadomośc

[Dominkab]

Napisane przez rozwielitka

ja mam, połozyć na półce i uciekać!

Napisane przez selene211

Co się dzieje?
I właśnie Selene, jesteś pewna tych 1,5 do 2,2 g białka na kg masy ciała? Bo chciałam jeszcze więcej białka do diety wprowadzić, ale nie chcę sobie też nerek obciążyć za bardzo

[rozwielitka]

dobrze, ale w takich sprawach proszę do mnie naa PW pisać, wszystkim się zajmę.

[Lemirka]

Napisane przez Dominkab

Co się dzieje?
I właśnie Selene, jesteś pewna tych 1,5 do 2,2 g białka na kg masy ciała? Bo chciałam jeszcze więcej białka do diety wprowadzić, ale nie chcę sobie też nerek obciążyć za bardzo

tak, ja nie Selene ale te wartości białka na kg się zgadają.

[WhiteInnocent]

Napisane przez Lemirka

Jestem za tym, żeby jednak regulamin wszedł w życie i oprócz listy organizatorek wprowadzić czarną listę użytkowniczek, które nie mogą brać udziału w zamówieniach.

A dlaczego mnie nikt na gg nie zagaduje? Atojka kiedyś pisała ale przestała

[rozwielitka]

Napisane przez WhiteInnocent

A dlaczego mnie nikt na gg nie zagaduje? Atojka kiedyś pisała ale przestała

WI, dawaj numer GG

[Hanneke]

Napisane przez AnkaFranka

i jeszcze tak ogólnie do zakompleksionych babeczek (hmmm... w sumie każda z nas ma sobie coś do zarzucenia, ale jednej to wpadnie do głowy i wypadnie, a druga przez to nie może na siebie patrzeć w lustrze), no więc, posłuchajcie dziateczki mojej historii -

dawno, dawno temu, za górami, za lasami ... byłam śliczną, szczupłą laseczką (mam zdjęcia, jakby co mogę udowodnić naocznie ) a czułam się ciągle jak totalny pasztet (za gruba, syfki, włosy do kitu, małe oczy, itede itepe sra ta ta ta),
po kilku latach, gdy wyglądam jak totalny pasztet (20 kilo na plusie, włosy do kitu, oczy jeszcze mniejsze bo patrz punkt 1., syfków akurat nie, bo wiadomo - BU, ZSK, Mazidła itepe itede ), więc gdy aktualnie wyglądam jak totalny pasztet - czuję się jak maksymalny lachon!! patrzę w lustro i .... no normalnie claudia schiffer
a co się zmieniło? (poza kg )
otóż zmieniło się lustro. po prostu - przeglądam się w oczach innego faceta
zakochany (tfu, tfu, na psa urok), przystojny (sio, baby! ) i z zasadami (tfu, tfu, na psa urok)

a żeby było ciekawiej - gdy sobie tak porównuję niezobowiązująco - to właśnie ten poprzedni był pasztetem co nie miara

i w sumie nie wiem jaki jest morał tej historii? czy to zależy od faceta? czy może od wewnętrznego spojrzenia na siebie samą?
bo po paru latach i kg, to mi już lotto czy się podobam czy nie - bo jak nie pasuje to wynocha

Napisane przez Hexxana

Bardzo podoba mi sie to,co napisalas i dodajac kilka slow do moralu to...duzo zalezy od Nas i Naszego spojrzenia-facet stanie sie jedynie uzupelnieniem ale to MY musimy poczuc sie fantastycznie w swojej skorze,by moc to przekazac dalej.

Sama wiem jak to jest u mnie, z czasem stalam sie bardziej wymagajaca i bardzo cenie wlasna niezaleznosc.Zwiazek dla mnie to partnerstwo i umiejetnosc bycia razem jak i osobno-potrzebuje przestrzeni dla siebie i mam szczescie,ze jest w moim zyciu Ktos,kto to rozumie

Dokładnie, zgadzam się z Wami w 100% dodam jeszcze, że to jak się ze sobą czujemy ma wpływ nie tylko na nasze relacje damsko-męskie, ale przyjacielsko-koleżeńskie i rodzinne też. Wiadomo jesteśmy pewniejsi siebie, weselsi, nie traktujemy wszystkiego jako śmiertelną obrazę to i ludzie chcą z nami częściej przebywać.

Napisane przez rozwielitka

ważne żeby dużo osób poparło wniosek (Złoś liczy na impet), wystarczy zwykłe "zgadzam się że forum jest potrzebne"- o ile się zgadasz

Frantic, Rozi a może tymczasowo przypiąć wątek na górze strony z małym hasłem reklamowym w stylu: Chcesz robić zakupy w bardziej komfortowych warunkach? Wejdź i zagłosuj za utworzeniem nowego podforum! I linkiem w pierwszym poście do wątku Rozi z petycją. Wydaje mi się, że jes gro osób które nie czytają naszych plotek, a robią zakupy.

Napisane przez Malinn

Musze sie wyzalic.. bo tak sie @#$%^&&*( ze az sie poryczalam
Mowilam wam o opoznieniach z paczkami, jedna jeszcze nie doszla na 2 pozostale vat. Jak tylko paczki doszly napisalam na zakupowym, ze sprawdze jak bede miala chwile, bo mam remont i wielki burdel. Wczoraj wieczorem dopiero zajrzalam ale juz nie ialam sily wlaczac komutera. Dzisiaj otwieram wizaz, a tam 2 siarczyste PW.
Ze sobie jaja robie, na zakupowym zadnych info (wiem, mialam napisac od razu) ze to kpina, bo ile mozna czekac na paczke...(nie moja wina, ze szla ponad 3 tyg) i generalnie nic milego... odpisalam grzecznie....wiec znowu odp. ze jak nie wysle tego dzisiaj to zawiadomi moderatorow i nawet zadzwoni na policje za "przywlaszczanie sobie cudzego mienia" wiec odpisalam, ze wysle jak doplaci vat... wiec znowu ze jestem zlodziejka i zeruje na ludzkich portfeleach bo ona juz zaplacila za swoje rzeczy i doplacac do tego nie bedzie bo nie wiedziala...wkurzylam sie i odeslalam fotke kwita z UC.

Generalnie poryczalam sie bo nie dosc, ze nic z tego nie mam.... jak narazie same straty... bo pedzle, ktore do mnie przyszly oddalam dziewczyna, ktroe zamowienie "idzie i nie wiadomo czy dojdzie", mam kupe nerwow i listonosz ma mnie dosc bo tylko pytam czy nie ma dla mnie paczuszki.... za telefony do urzedow celnych, poczty i innych instytucji tez mi nikt nie odda. I jeszcze dostaje baty Nie jestem sprzedawca od ktorego sie wymaga, bo sie zaplacilo.... a zwyklym czlowiekiem ktory robi komus przysluge... i nie dosc, ze nic nie ma to jeszcze teraz jest tylko stratny... nie wiem czemu rodzice mnie nauczyli, ze jak sie czegos podejmuje to sie za to odpowiada... bo jest mi glupio przed dziewczynami ktore zamawialy a teraz musza czekac na paczke ktorej nie ma.... Ehhhh

Jeszcze jak by bylo malo to albo ktos zwinal 2 angledy albo EDM ich nie wyslalo

Malinn, trzymaj się i nieprzejmuj takimi ograniczonymi ludźmi. Szkoda twoich nerwów, przecież się starasz i powinni być Ci wdzięczni że mają szansę kupić coś taniej.

Napisane przez WhiteInnocent

Chyba sobie żartujesz?! Skoro osoby te miały czelność być takie "miłe" na PW a nie otwarcie w wątku to podaj ich nicki bo wartoby sobie zapisać do "czarnej listy"
Nie przejmuj się, nie Twoja wina, że paczka długo czy vat doliczają. TRZEBA SIĘ Z TYM LICZYĆ OD POCZĄTKU! Nie ma żadnych kosztów ukrytych!

Regulamin zakupowy dużo pomoże...

Popieram WI i utworzenie czarnych list zamawiających, ale i organizatorek.

[Lemirka]

Napisane przez Hanneke

Frantic, Rozi a może tymczasowo przypiąć wątek na górze strony z małym hasłem reklamowym w stylu: Chcesz robić zakupy w bardziej komfortowych warunkach? Wejdź i zagłosuj za utworzeniem nowego podforum! I linkiem w pierwszym poście do wątku Rozi z petycją. Wydaje mi się, że jes gro osób które nie czytają naszych plotek, a robią zakupy.

racja

[rozwielitka]

frantic mnie powiesi za jaja których nie mam za kolejny wątek redakcyjn y, ale to niezły pomysł Hanneke

[WinlyEm]

Napisane przez rozwielitka

WI, dawaj numer GG

ja też chce

evelinek a Ty zakładaj sobie gadu i dawaj nr zgaduje ze nie masz gg bo masz linuxa, zgadlam?

[Dominkab]

Napisane przez Lemirka

tak, ja nie Selene ale te wartości białka na kg się zgadają.

Oki dzięki Miałam trochę obawy, ale jak można to super