Najlepsze farby Blond-wätek zbiorczy(offtopowo) II

[Yattamanka]

Napisane przez blond bunny

yatamanka no gratuluję, mamy mini rudy odrost
Dziewczyny ej a tak na serio czego wy się mnie nie słuchacie?
To jest tak jak jajko chce być mądrzejsze od kury...ech...
A w ogóle nie wiem co ty położyłaś ale zdaje się że C10 lub C12 a one są żółte. Ja po 2 mcach z C10 powiedziałam że nigdy więcej i miałam żółte włosy plus rudy odrost.


Agusia jak masz farbowane włosy brązową farba to tylko balejaż i schodzenie pasemkami do blondu albo dekoloryzacja...tak czy inaczej u fryzjera- koniec pieśni.

wasienka a na co ty położyłaś tą 532? bo to wygląda że położyłaś na jakiś balejaż a gdzie podkład o którym była mowa?
tragicznie nie jest ale pięknie też nie. niebieskawy poblask się spłucze po tyg. i będzie lepiej ale te ciemne pasma psują jak wół do karety.
A włosy już były chyba parę razy rozjaśniane bo widać gdzie się wyłamują. Pielęgnuj jak możesz ale i tak widzę ok 5cm do ścięcia.

To XXL (tak jak ta 00A) a kolor na pudełku to sama 10 bez C - jak w załączniku.

Nie to, że się nie słucham bo miałam robić 00A jak zwykle, ale coś mnie tknęło na ten mroźny blond mogę na to położyć n& 522, da to coś? nie wyjdzie zielony? złapie ten rudy? nie zniszczy mocno włosów?

[blond bunny]

yattamanka możesz dać teraz tą 522 i nie powinna bardzo ci włosów zniszczyć ale daj na sam odrost lekko przeciągając jakbyś chciała pokryć dosłownie 3 cm włosów, trzymaj 45 min. a na koniec pomasuj z wodą z kranu całosć i potrzymaj 5min i dopiero spłucz- kolor ma byc równy a zaraz albo zniszczysz włosy albo plam nowych narobisz. Zgasi rude bo ma niebieski barwnik.
Ja się nie dziwię że ten mroźny ci nie wziął bo on jest do max ciemnego blondu a nasze odrosty to jakiś jasny/średni brąz.
Masz nauczkę- ratuj się.
Trzymam kciuki. Daj foto po wszystkim.

[Yattamanka]

Napisane przez blond bunny

yattamanka możesz dać teraz tą 522 i nie powinna bardzo ci włosów zniszczyć ale daj na sam odrost lekko przeciągając jakbyś chciała pokryć dosłownie 3 cm włosów, trzymaj 45 min. a na koniec pomasuj z wodą z kranu całosć i potrzymaj 5min i dopiero spłucz- kolor ma byc równy a zaraz albo zniszczysz włosy albo plam nowych narobisz. Zgasi rude bo ma niebieski barwnik.
Ja się nie dziwię że ten mroźny ci nie wziął bo on jest do max ciemnego blondu a nasze odrosty to jakiś jasny/średni brąz.
Masz nauczkę- ratuj się.
Trzymam kciuki. Daj foto po wszystkim.

No tak człowiek całe, życie się uczy tylko czemu te lekcje takie bolesne
Tak zrobię dziękuję Ci bardzo. Mam tylko nadzieję, że jak to ma niebieski barwnik to w połączeniu z tym mroźnym blondem nie wyjdzie jakaś kupa

[blond bunny]

Mroźny blond też miał niebieski barwnik więc jeden ch...
Będzie lepiej na pewno. W najgorszym wypadku zrobią ci się niebieskie pasma ale to się zmyje w ciągu tygodnia.

[Yattamanka]

Napisane przez blond bunny

Mroźny blond też miał niebieski barwnik więc jeden ch...
Będzie lepiej na pewno. W najgorszym wypadku zrobią ci się niebieskie pasma ale to się zmyje w ciągu tygodnia.

Ciapka była biała a na włosach ciemny fiolet, aż się przeraziłam Ale wierzę na słowo
Wezmę od razu jakiś szampon przeciwłupieżowy i najwyżej będę szorować

Oby się udało.. ach.. no masz racje sama sobie winna jestem :/

[milusiaam]

Napisane przez Yattamanka

Eghem


A gdy chciałam zasiąść do komputera by wam to opisać, mój mąż powiedział "kosmici nie siadają do komputerów, oni porozumiewają się z nim na odległość"
Więc wyobraźcie sobie jak ja wyglądam. Mam nadzieję, że po spłukaniu będę wyglądała o wiele lepiej, bo nie widzi mi się jechać znów do shleckera - przez pół miasta !! Żeby kupić 00A i się ratować

hahaha ale sie usmiałam

Kurcze a ja sie wybieram nad morze...i chciałabym zeby w połączeniu z wilgocia nie odznaczał sie az tak ten zólty odrost ...no ale nie wiem czy to dobry pomysł kłaść teraz farbe jeszcze :/

Blond bunny wiem ze zle zrobiłam ale sobie pomyslałam ze moze wyjdzie ładnie ...no i włoski zdrowsze.
I na dodatek zawsze wydawało mi sie ze tonujemy na 3 wiec pomyslałam ze ta 6 akurat o te 2-3 mi rozjaśni no nie istotne teraz juz czasu nie cofnę musze jakos to przeboleć i postarac sie naprawic błąd
moim problemem tez jest to ze schodziłam z czarnych włosów ...wiec np koncówki mam jednak troszke ciemniejsze...w niekórych miejscach włoski sa pomaranczowo-czerwone.
I tak sie zastanawiam jak myslisz ...jesli bede kladła na włosy farby to w koncu zakryje ta czerwien ? czy jednak farba nie "stonuje" tych pasm i mam je powybierac i rozjasniacz +słaba woda?

[wasienka]

Napisane przez blond bunny

wasienka a na co ty położyłaś tą 532? bo to wygląda że położyłaś na jakiś balejaż a gdzie podkład o którym była mowa?
tragicznie nie jest ale pięknie też nie. niebieskawy poblask się spłucze po tyg. i będzie lepiej ale te ciemne pasma psują jak wół do karety.
A włosy już były chyba parę razy rozjaśniane bo widać gdzie się wyłamują. Pielęgnuj jak możesz ale i tak widzę ok 5cm do ścięcia

chyba muszę jeszcze raz opisać co robiłam. No więc pierwszy raz pasemka miałam robione ze dwa miesiące temu na całej głowie, później czyli miesiąc temu znów miałam robione pasemka ale tylko na górze bo do reszty miałam doczepione włosy. Dwa dni temu robiłam całe włosy rozjasniaczem nie sklepowym tylko ze sklepu plus woda utleniona też z tego sklepu 6 %. Dodałam do tego łyżeczkę odżywki i łyżeczkę szamponu i nałożyłam na wilgotne włosy za jednym razem. Kolor pasemek był biały a reszta jasno ruda. Zaraz po tym nałożyłam Garnier color naturals 111 który wyrównał mi kolor ale zamienił rudy w złoto żółte włosy. Użyłam plukanki która mi na fioletowo zrobiła tylko pasemka. Na drugi dzień czyli wczoraj kupiłam n&e 532 i położyłam na włosy. Złoto lekko zniknęło ale tylko lekko. Cała historia moich włosów. Ps. Zostało mi jeszcze trochę tego rozjasniacza więc jeszcze go użyje, ale może jutro. Pozdrawiam

[Yattamanka]

Napisane przez milusiaam

hahaha ale sie usmiałam

Kurcze a ja sie wybieram nad morze...i chciałabym zeby w połączeniu z wilgocia nie odznaczał sie az tak ten zólty odrost ...no ale nie wiem czy to dobry pomysł kłaść teraz farbe jeszcze :/

Blond bunny wiem ze zle zrobiłam ale sobie pomyslałam ze moze wyjdzie ładnie ...no i włoski zdrowsze.
I na dodatek zawsze wydawało mi sie ze tonujemy na 3 wiec pomyslałam ze ta 6 akurat o te 2-3 mi rozjaśni no nie istotne teraz juz czasu nie cofnę musze jakos to przeboleć i postarac sie naprawic błąd
moim problemem tez jest to ze schodziłam z czarnych włosów ...wiec np koncówki mam jednak troszke ciemniejsze...w niekórych miejscach włoski sa pomaranczowo-czerwone.
I tak sie zastanawiam jak myslisz ...jesli bede kladła na włosy farby to w koncu zakryje ta czerwien ? czy jednak farba nie "stonuje" tych pasm i mam je powybierac i rozjasniacz +słaba woda?

Normalnie jakbym siebie czytała
Mam to samo, końcówki obecnie są rude (a rozjasniane były już nie wiem ile razy - straciłam rachubę) efekt jest taki, że włosy są zniszczone - choć teraz i tak jest z nimi nieźle bo je olejuje i maskuje i wszystko co sie da, a wcześniej to się kruszyły i gumowały - a kolor prawie nie drgnął.. A jeszcze chciałam spróbować naturalnie je rozjaśniać miodkiem z wodą by nie niszczyć i tylko pogorszyłam sprawę bo z powrotem ten czerwony barwnik mi wyciągnęło :/ Więc ja osobiście uważam, że nie ma sensu próbować dalej ich rozjaśniać, lepiej ściąć niż z sianem na głowie chodzić i dlatego właśnie jutro idę się obciąć tak jak wklejałam te fotki ostatnio

A na odrosty położę n&e 522 by nie były rude, i mam nadzieję, że jutro moja fryzjerka przy okazji cięcia wyrówna mi kolor po całości matrixem. Bo na razie przy świetle dziennym widzę, że jest okropnie.. siwo (mroźny blond), biało (00A), i rudo (końcówki).. Muszę coś z tym zrobić bo aż nie komfortowo się czuję gdy wychodzę na ulicę.

[EwCiA000]

Napisane przez Jowitka061987

no był nierówny ten kolorek, ale włoski jakie błyszczące. Głównie o to mi chodziło jak oglądam swoje zdjęcia zanim tak się wybieliłam, to też były jakby bardziej ożywione. Zawsze miałam tendencję do przetłuszczania się włosów, a teraz wogóle mi się nie przetłuszczają. Ostatnio po podkładzie zostawiłam głowę bez mycia na kilka dni i chodziłam w kitku, ale wcale mi się nie przetłuściły nawet przy skórze. To niedobrze. były takie jak po myciu tyleże no rzecz jasna nie tak świeże. Ale ani trochę się nie przetłuszczają... ;/

powiem Ci, ze moja kondycja włosów jest teraz o wiele lepsza niż na tym zdjęciu może zdjęcie tak wyszło, ale teraz moje włosy są naprawdę lepsze

---------- Dopisano o 08:09 ---------- Poprzedni post napisano o 08:05 ----------

Napisane przez Yattamanka

Normalnie jakbym siebie czytała
Mam to samo, końcówki obecnie są rude (a rozjasniane były już nie wiem ile razy - straciłam rachubę) efekt jest taki, że włosy są zniszczone - choć teraz i tak jest z nimi nieźle bo je olejuje i maskuje i wszystko co sie da, a wcześniej to się kruszyły i gumowały - a kolor prawie nie drgnął.. A jeszcze chciałam spróbować naturalnie je rozjaśniać miodkiem z wodą by nie niszczyć i tylko pogorszyłam sprawę bo z powrotem ten czerwony barwnik mi wyciągnęło :/ Więc ja osobiście uważam, że nie ma sensu próbować dalej ich rozjaśniać, lepiej ściąć niż z sianem na głowie chodzić i dlatego właśnie jutro idę się obciąć tak jak wklejałam te fotki ostatnio

A na odrosty położę n&e 522 by nie były rude, i mam nadzieję, że jutro moja fryzjerka przy okazji cięcia wyrówna mi kolor po całości matrixem. Bo na razie przy świetle dziennym widzę, że jest okropnie.. siwo (mroźny blond), biało (00A), i rudo (końcówki).. Muszę coś z tym zrobić bo aż nie komfortowo się czuję gdy wychodzę na ulicę.

czekamy na zdjęcia po fryjerze: będzie dobrze głowa do góry

[_eNchaNted_]

Napisane przez infatuated

a na jaki kolor kładziesz tą blonde nr 18?? ja wczesniej pisałam, że na białawe pasemko ją położyłam i wyszło niebiesko-siwe

Musiałam przeoczyć jak o tym pisałaś.. Kładę na odrosty lekko zażółcone a reszta jasna, kiedyś miałam robione pasemka, a później fryzjerka dała mi jakąś jasną farbkę i od tamtej pory nie robiłam całości (zdjęcie umieściłam na str.85)

Napisane przez EwCiA000

no teraz je muszę poodżywiac i będzie dobrze musi byc
a ty jaki kolor tej londy kupiłaś i na jakie włoski będzie kładła??
trzymam kciuki kochana i czekam na fotorelacje

Będzie, będzie Ja też później zabieram się za odżywianie, jak już jakiś sensowny kolor uzyskam
A kupiłam dwie 18 i 89, zrobię sobie pasma jedną i drugą..zobaczę jak złapią, jedną wybiorę i położę na całość
Trzymaj, trzymaj te kciuki przydadzą się zobaczymy co będzie z tego kombinowania...

[EwCiA000]

Napisane przez _eNchaNted_

Będzie, będzie Ja też później zabieram się za odżywianie, jak już jakiś sensowny kolor uzyskam
A kupiłam dwie 18 i 89, zrobię sobie pasma jedną i drugą..zobaczę jak złapią, jedną wybiorę i położę na całość
Trzymaj, trzymaj te kciuki przydadzą się zobaczymy co będzie z tego kombinowania...

no zobaczymy zobaczymy
kupiłaś te dwie, które mi się strasznie podobają
to kiedy robisz?
i jakie swoje naturalne masz??
mówisz, że kładziesz na lekko zażółcone? to zobaczymy czy sobie poradzi

[blond bunny]

milusia niestety czasem tak jest że po farbie brązowej, fioletowej lub czerwonej zostają nierozjaśnialne pasemka przebijające na rudo.
Farba na pewno ich nie wyrówna, najlepiej by było na razie je zostawić i stopniowo obcinać.
Ale jak bardzo przeszkadzają to można wybrać je i zrobić rozjaśniaczem, ale nie zawsze to coś da.


Yatamanka nie kładź już więcej na te włosy, pamiętaj że kolor się dopłukuje 2 tyg i po tym czasie może się okazać że masz piękny kolor.

wasienka z tym kolejnym rozjaśniaczem to już bez komentarza. Oby włosy ci się nie zgumowały bo niewiele im w tej chwili brakuje.

[_eNchaNted_]

Napisane przez EwCiA000

no zobaczymy zobaczymy
kupiłaś te dwie, które mi się strasznie podobają
to kiedy robisz?
i jakie swoje naturalne masz??
mówisz, że kładziesz na lekko zażółcone? to zobaczymy czy sobie poradzi

A no mi też dlatego chcę je przetestować Dzisiaj popołudniu zabieram się za malowanie Naturalki mam w kolorze mysiego brązu, ale odrostów jeszcze nie widać te żółtka są tak 3cm od skóry głowy, więc zobaczymy jak sobie da rade z nimi.. Jak te pasma wyjdą jakoś fikuśnie to oleje system i pójdę do fryzjera..

[wasienka]

Napisane przez blond bunny

wasienka z tym kolejnym rozjaśniaczem to już bez komentarza. Oby włosy ci się nie zgumowały bo niewiele im w tej chwili brakuje.

znam swoje włosy i naprawdę nie są w złym stanie, od jakichś dwóch lat co mycie używam przeróżnych odżywek, maseczek, to już jest nawyk, dlatego włosy nie mam tak zniszczonych jak niektórym może się wydawać. Normalnie się rozczesuja. Zrobiłam nawet ten test z palcami przy nasadzie i nie szeleszcza ani nie czuć takiej suchosci. A z tym rozjaśniaczem to potrzymam go niedługo żeby nie zrobić z całych włosów białych włosów bo takich nie chce

[superedzia]

Właśnie kupiłam sobie casting ten o którym pisałam zrobię go za jakiś tydzień to umieszczę fotki. Masakra pachnie, buchnęło jak tylko otworzyłam pudło. Już nie mogę się doczekać

[EwCiA000]

Napisane przez _eNchaNted_

A no mi też dlatego chcę je przetestować Dzisiaj popołudniu zabieram się za malowanie Naturalki mam w kolorze mysiego brązu, ale odrostów jeszcze nie widać te żółtka są tak 3cm od skóry głowy, więc zobaczymy jak sobie da rade z nimi.. Jak te pasma wyjdą jakoś fikuśnie to oleje system i pójdę do fryzjera..

już się nie mogę doczekac po południa
czekam czekam na fotki a jakbyś mogła to wklej zdjęcia przed i po farbowaniu

---------- Dopisano o 10:13 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Napisane przez superedzia

Właśnie kupiłam sobie casting ten o którym pisałam zrobię go za jakiś tydzień to umieszczę fotki. Masakra pachnie, buchnęło jak tylko otworzyłam pudło. Już nie mogę się doczekać

to czekamy na efekty

[Yattamanka]

Napisane przez blond bunny

Yatamanka nie kładź już więcej na te włosy, pamiętaj że kolor się dopłukuje 2 tyg i po tym czasie może się okazać że masz piękny kolor.

Masz rację, szkoda mi ich :/ poprawiła im sie kondycja nie chciałabym teraz experymentami znów ich niszczyć..

Spróbuję spłukać to szamponem przeciwłupieżowym, bo na razie to nijak ten kolor nie wygląda jak ten z pudełka :/jest szarosiwy.
Poczekam zobaczymy jak podziala ten matrix czy wyrowna ładnie kolor, później będę się martwić, odrosty jakoś zniosę.

A ten przeciwłupieżowy szamponik to jaki? Bardziej jakiś apteczny typu nizoral czy head&shoulders wystarczy?

[EwCiA000]

Napisane przez wasienka

znam swoje włosy i naprawdę nie są w złym stanie, od jakichś dwóch lat co mycie używam przeróżnych odżywek, maseczek, to już jest nawyk, dlatego włosy nie mam tak zniszczonych jak niektórym może się wydawać. Normalnie się rozczesuja. Zrobiłam nawet ten test z palcami przy nasadzie i nie szeleszcza ani nie czuć takiej suchosci. A z tym rozjaśniaczem to potrzymam go niedługo żeby nie zrobić z całych włosów białych włosów bo takich nie chce

takie sprostowanie odnośnie testu Blond Bunny
to chodziło żeby złapac w dwa palce 2cm od końca pasmo włosów a nie u nasady

[wasienka]

Napisane przez EwCiA000

takie sprostowanie odnośnie testu Blond Bunny
to chodziło żeby złapac w dwa palce 2cm od końca pasmo włosów a nie u nasady

przepraszam, źle napisałam, chodziło mi o końce

[Kotka17]

Napisane przez agusia5144

Tak, mały jest. Jakieś 2 cm.
Mogę z takim odrostem użyć palette 00A, a potem nałożyć np. inną farbę? Czy 00A rozjaśni mi wszystkie włosy?

najpierw na odrost a potem na reszte

---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 10:40 ----------

Yattamanka nie rób już żadnej farby! Kochana już tyle tego położyłaś! nie przesadzaj! kiedy wizyta u fryzjera?

[Adzi07]

Dziewczyny szkoda mi Was bo sama byłam kiedyś w takich sytuacjach w dochodzeniu bo ukochanego kolorku.Przetestowałam chyba cały asortyment farb sklepowych i niestety ale nic nie dawało satysfakcji.Juz wiem to na 100% ze bez wcześniejszego podkładu robionego skandynawskim 100 nie wyjdzie mi nigdy zadany kolorek z opakowania.To jest po porostu nie możliwe przy moich włosach które ciężko się rozjaśniają.No nic, ale ciesze się ze znalazłam wyjście z tej trudnej sytuacji.Wiedz naprawdę dziewczyny spróbujcie tym sposobem bo już nie jednej pomógł.A kombinowanie to tylko niszczy włosy i do niczego dobrego nie prowadzi.Bo i tak na koniec stoicie w punkcie wyjścia.Ja tez przez moje kombinowanie straciłam 25 cm.włosów i teraz jestem na etapie zapuszczania i wiecie co? Moje włoski są w dobrej kondycji po mimo tego ze traktuje je dwoma farbkami,w gruncie rzeczy to tylko jedna bo doszłam już do takiego punktu gdzie odrosty tylko pokrywam skandynawskim a resztę to jak normalnie i to i tak nie na długo.
Moja dobra rada posłuchajcie blond bunny ona doradza wam indywidualnie w każdym przypadku i ma pojecie o tym co mówi.Wiedz może szybciej uda wam się dojść do wymarzonego kolorku.

Yattamanka Kochana no troszkę nie wyszło jak miało wyjść.Ja bym na Twoim miejscu teraz poszła najpierw na ścięcie tak jak to było w moim przypadku i po ścięciu nałożyłam skandynawski 100 palett a potem już wybierz sobie farbkę jaka sobie życzysz.A potem to już z górki pójdzie.Co miesiąc -półtora tylko odrost i druga na całość.Zobaczysz jak odżyjesz jak już znajdziesz rozwiązanie dla swoich włosków.
A szampon ponuć najlepszy jest nizoral,ale hedenschowders tez może być.Czekam z niecierpliwością na rezultaty Twoich postanowień.Pozdrawiam

[Yattamanka]

Napisane przez Adzi07

Yattamanka Kochana no troszkę nie wyszło jak miało wyjść.Ja bym na Twoim miejscu teraz poszła najpierw na ścięcie tak jak to było w moim przypadku i po ścięciu nałożyłam skandynawski 100 palett a potem już wybierz sobie farbkę jaka sobie życzysz.A potem to już z górki pójdzie.Co miesiąc -półtora tylko odrost i druga na całość.Zobaczysz jak odżyjesz jak już znajdziesz rozwiązanie dla swoich włosków.
A szampon ponuć najlepszy jest nizoral,ale hedenschowders tez może być.Czekam z niecierpliwością na rezultaty Twoich postanowień.Pozdrawiam

No cóż, aż normalnie mi wstyd, nie wiem co mi odwaliło w tym sklepie, że wzięłam inną, trzeba mi było wziąć tą 00A od razu mi rozjaśniła i było piknie jak na pudełku. No ale teraz już czasu nie cofnę. Jeszcze pewnie jutro opierdziel od fryzjerki dostane
To jak nizoral lepszy to kupie i będę szorować, namaskuje się, nawoskuje a jeszcze na noc olej położę i będzie dobrze
A jutro wieczorkiem po wizycie wrzucę wam zdjęcia, no chyba, że fryzura będzie wyjątkowo nietwarzowa to tylko i w domu będę siedzieć

[Adzi07]

Dziewczyny postanowiłam Was zmotywować i zrobiłam przed chwila sesje aby wam pokazać ze używanie podkładu i farby aż tak strasznie źle nie wpływa na kondycje włosów.Moim zdaniem są w całkiem nie złym stanie.Z reszta oceńcie same.Kolorek troszkę wyprany ale nie ma co się dziwić to już miesiąc od farbowania.Juz nie długo kolejne Ost.foto z fleszem a reszta bez wiedz oceńcie same.Dodam tylko ze opuściłam się z aplikowaniem olejów i nakładam tylko maskę latte chwilowo.Podejrzewam,ze gdybym bardziej dbała o nie to pewnie były by takie jak z reklamy

[Yattamanka]

Napisane przez Adzi07

Dziewczyny postanowiłam Was zmotywować i zrobiłam przed chwila sesje aby wam pokazać ze używanie podkładu i farby aż tak strasznie źle nie wpływa na kondycje włosów.Moim zdaniem są w całkiem nie złym stanie.Z reszta oceńcie same.Kolorek troszkę wyprany ale nie ma co się dziwić to już miesiąc od farbowania.Juz nie długo kolejne Ost.foto z fleszem a reszta bez wiedz oceńcie same.Dodam tylko ze opuściłam się z aplikowaniem olejów i nakładam tylko maskę latte chwilowo.Podejrzewam,ze gdybym bardziej dbała o nie to pewnie były by takie jak z reklamy

Normalnie

teraz to jeszcze bardziej zla na siebie jestem, że tak odwaliłam

[ivysmall]

Hej dziewczyny..

wczoraj poradziłyście mi nałożyć farbę palette color XXL i to własnie zrobiłam. Na pudełeczku było napisane że ze średniego brązu powinna mi wyjść platyna, jednak sie tak nie stało.. moje włosy sa złoto blondawo rudawe.
Jak mam wyjśc z nich na blond?.. rozjaśniacz? Kolejna farba?
Rozjaśniacz jest najpewniejszy... A farba? Da sobie radę? Jedna już nie dała...
Boje sie też troszkę nakładać kolejną farbę która nie wiadomo jaki da efekt a moje włosy kondycyjnie lepiej się trzymają o dziwo po rozjaśniaczu niż po zwykłej farbie.

a i na koniec zaznaczę że przed nałożeniem coloru XXL już miałam włosy rozjaśnione rozjaśniaczem (pasemka, chce mieć całe włosy)
Proszę o rady.. Pozdrawiam.

[Adzi07]

Napisane przez Yattamanka

Normalnie

DziękujeNie poddawaj się, zetnij to co musisz i do dzieła.Pielęgnacja i farbowanko i wybierz jedna farbkę której będziesz się trzymać.

[blond bunny]

No Adzi07 PIĘKNIE!
Patrząc na twoje włosy czuje się spełniona już jako fryzjerka-kolorystka bo z cięciami trochę gorzej u mnie hehe...ale jeszcze rok przede mną
Właśnie miałam o tym pisać że może co rusz będziemy wklejać swoje osiągnięcia? Żeby motywować inne w walce.
Jowitka dawaj sesje mi tu szybciutko!
Ja też wrzucę jakieś bardzo sensowne jak tylko zrobię upiorny szybko rosnący odrost bo ostatnio brak czasu bo na pazury mnie nękają i zwyczajnie siły nie mam, ale przyrzekam zrobić.
Adzi07 bez kitu masz włosy jak z reklamy może idź na jakiś casting do reklamy farb, u ciebie nawet nie trzeba będzie fotoshopa i jak coś to polecaj mnie jako wykonawcę może wspólny biznes rozkręcimy?
A jak tak patrze to ty masz taki ciemny odrost jak ja... niesamowite masz włoski- kolor i cięcie perfekcyjne jeszcze jak bardziej zadbasz to efekt chyba mnie oślepi... albo spłonę z zazdrości.

[Adzi07]

Napisane przez blond bunny

No Adzi07 PIĘKNIE!
Patrząc na twoje włosy czuje się spełniona już jako fryzjerka-kolorystka bo z cięciami trochę gorzej u mnie hehe...ale jeszcze rok przede mną
Właśnie miałam o tym pisać że może co rusz będziemy wklejać swoje osiągnięcia? Żeby motywować inne w walce.
Jowitka dawaj sesje mi tu szybciutko!
Ja też wrzucę jakieś bardzo sensowne jak tylko zrobię upiorny szybko rosnący odrost bo ostatnio brak czasu bo na pazury mnie nękają i zwyczajnie siły nie mam, ale przyrzekam zrobić.
Adzi07 bez kitu masz włosy jak z reklamy może idź na jakiś casting do reklamy farb, u ciebie nawet nie trzeba będzie fotoshopa i jak coś to polecaj mnie jako wykonawcę może wspólny biznes rozkręcimy?
A jak tak patrze to ty masz taki ciemny odrost jak ja... niesamowite masz włoski- kolor i cięcie perfekcyjne jeszcze jak bardziej zadbasz to efekt chyba mnie oślepi... albo spłonę z zazdrości.

Kochana aż się zarumieniałam.Boże jak ja sobie przypomnę co one przeszły to masakra.Dwa lata experymentow i 25cm włosów poszło w śmietnik.Dlatego nigdy więcej.Mam teraz jedna drogę której się trzymam i będę trzymać.A ty kochana powinnaś się czuć spełniona bo naprawdę Twoje rady maja sens i dziewczyny słuchać mi się tu koleżanki bo inaczej nic z tego nie będzie.Jeszcze raz dziękuje Ci za wszystkie rady,brałam wszystkie skrupulatnie do serducha i efekty widać ja widać.Wielki buziak dla Ciebie należy Ci się

haha A co do biznesu to jestem za.Ja będę piłować pazury a ty farbować łepki hehe.

[wasienka]

Napisane przez Adzi07

Dziewczyny szkoda mi Was bo sama byłam kiedyś w takich sytuacjach w dochodzeniu bo ukochanego kolorku.Przetestowałam chyba cały asortyment farb sklepowych i niestety ale nic nie dawało satysfakcji.Juz wiem to na 100% ze bez wcześniejszego podkładu robionego skandynawskim 100 nie wyjdzie mi nigdy zadany kolorek z opakowania.To jest po porostu nie możliwe przy moich włosach które ciężko się rozjaśniają.No nic, ale ciesze się ze znalazłam wyjście z tej trudnej sytuacji.Wiedz naprawdę dziewczyny spróbujcie tym sposobem bo już nie jednej pomógł.A kombinowanie to tylko niszczy włosy i do niczego dobrego nie prowadzi.Bo i tak na koniec stoicie w punkcie wyjścia.Ja tez przez moje kombinowanie straciłam 25 cm.włosów i teraz jestem na etapie zapuszczania i wiecie co? Moje włoski są w dobrej kondycji po mimo tego ze traktuje je dwoma farbkami,w gruncie rzeczy to tylko jedna bo doszłam już do takiego punktu gdzie odrosty tylko pokrywam skandynawskim a resztę to jak normalnie i to i tak nie na długo.

a czy jako podkład mogę użyć rozjasniacza fryzjerskiego i wody 6 % zamiast tej palette? Chciałabym nałożyć po tym Stockholm z loreala a jestem na 90 procent pewna że bez podkładu nie wyjdzie, a mam teraz ciało złote włosy Haha ale jasne dosyć

[Kotka17]

Adzi07 włoski super tylko ciekawi mnie jaka masz teraz długość... ? ja tez stawiam na to ze warto odczekać po farbowaniu ten minimum miesiąc dlatego sobie żadnej masakry nie urządziłam mimo że miałam miesiąc żółtko... i że schodziłam z brązu który miałam od spodu