2012-11-15, 14:20 | #31 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 031
|
Dot.: Rodzice, TZ
Cytat:
|
|
2012-11-15, 14:36 | #32 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 907
|
Dot.: Rodzice, TZ
Cytat:
Druga kwestia. Może źle wnioskuję, ale piszesz, że wyprowadziłaś się do chłopaka, nie do jego rodziców. Jeśli facet byłby dobre kilka lat starszy, miał swoje mieszkanie MOŻE by się to jakoś udało. Przy związku dwojga jeszcze dzieci na garnuszku rodziców szanse powodzenia są niemal zerowe. Jasne. Pomieszka może z rok, może z dwa. A potem się może rozstaną i co? Jego rodzice ją wyrzucą? On zacznie z nową panną do domu przychodzic? Większosc związków zaczętych w wieku 15 lat się rozpada. Nie wszystkie, ale większośc. Taka jest kolej rzeczy, bo ludzie dorastają, zmieniają się, a młodzieńcze miłości czasami mijają. 18 lat to czas kiedy się uczucie rozwija, kiedy się zaczyna decydowac czego sie w życiu chce, kiedy sie jakoś charakter kształtuje, a nie czas kiedy się zaczyna mieszkac z facetem, na garnuszku jego rodziców i liczy się, że "jakoś to będzie". Jak zaczyna dorosłośc to niech będzie dorosła, idzie na policję, do sądu i zawalczy o swoje. Skończy szkołę i znajdzie pracę. A nie wpada na super genialny pomysł zamieszkania z rodzicami chłopaka. No genialnie normalnie
__________________
83 kg ---> 63 kg ---> 59 kg |
|
2012-11-15, 15:25 | #33 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 881
|
Dot.: Rodzice, TZ
Cytat:
A tak apropo, to chcemy tam pomieszkac tylko chwilowo, bo TZ pracuje, i odkladamy pieniadze zeby moc pojsc na swoje.
__________________
|
|
2012-11-15, 16:05 | #34 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 907
|
Dot.: Rodzice, TZ
Cytat:
I ja Ci nie mówię jak NA PEWNO będzie, ale kierując się tym jakie jest życie, piszę Ci jak MOŻE byc i że jest duża szansa na to, że tak będzie. Co moim zdaniem powinno Cię skłonic do nieco zrewidowania swoich planów, albo chociażby ich przemyślenia. A nie stajesz na pozycji: nikt nie zna mnie i mojego misia i naszej cudownej miłości, więc niech się nie odzywa. Licząc na to, że jesteś dla nich jak córka: jeszcze większą naiwnością się wykazujesz. Może uściślę: jasne, na pewno Cię lubią, cenią itd itp. Jednak jakby mieli wybrac: ich syn czy Ty, to wybiorą syna. W razie rozstania zostaniesz z niczym. Skoro Tż pracuje, to idź do sądu, skończ szkołę, rozwiąż PRAWNIE sytuację, ze swoimi rodzicami, a na dalszą edukację czy pracę zdecyduj się w jego mieście i coś we 2 wynajmijcie. Znajdź pracę, miej możliwośc usamodzielnienia się. Lotem do domu Tż, gdzie nie masz ani pracy, ani żadnych perspektyw w razie rozstania. Bez grama zastanowienia się nad tym co się może stac i czy może to aby na pewno dobry pomysł udowadniasz tylko swoją straszną niedojrzałośc i niegotowośc do tego by zamieszkac z facetem i stworzyc dom. Więc tym bardziej jest to z góry skazane na porażkę.
__________________
83 kg ---> 63 kg ---> 59 kg Edytowane przez ILTheCure Czas edycji: 2012-11-15 o 16:13 |
|
2012-11-15, 16:27 | #35 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 031
|
Dot.: Rodzice, TZ
Cytat:
Edytowane przez Aria93 Czas edycji: 2012-11-15 o 16:29 |
|
2012-11-15, 16:57 | #36 | ||
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 881
|
Dot.: Rodzice, TZ
Cytat:
Cytat:
__________________
|
||
2012-11-15, 17:21 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 031
|
Dot.: Rodzice, TZ
ILTheCure, tak dla ścisłości: czyli Ty uważasz, że xTync powinna zacisnąć zęby, wytrzymać jeszcze jakiś czas w tej patologii, zgłosić sprawę policji, walczyć o alimenty, skończyć szkołę, znaleźć pracę i wtedy się wyprowadzić?
Wiesz, brzmi sensownie, ale to nie takie proste do zrealizowania, zwłaszcza że xTync pisała, iż nie da już dłużej rady wytrzymać w takim domu. Trudna sytuacja. xTync, co do znajomości Twojego TŻ, to oczywiście żadna z nas nie może ocenić jak bardzo go znasz. Jednak na pewno ZNO nie sprzyja na poznawanie partnera także od tej zwykłej, codziennej strony . Bo tak jak mówi ILTheCure, dzień, dwa czy cztery tygodnie to naprawdę niedużo. Więc tu akurat nie ma się co wykłócać, możesz znać jego wady, ale tak naprawdę wszystko "wypływa", gdy się razem zamieszka. Tyle, że ja akurat nie odradzam Tobie zamieszkania z nim i uważam, że jeśli się macie kiedyś rozstać, to może to nastąpić zarówno w ZNO jak w czasie mieszkania razem . |
2012-11-15, 18:04 | #38 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 907
|
Dot.: Rodzice, TZ
Pisałam w 1 poście, że nie ma tkwic w patologii, ma założyc sprawę w sądzie o fizyczne i psychiczne znęcanie się, ubiegac się o alimenty i osobne zamieszkanie. Może to byc jakiś internat, może to byc pokój w miaszkaniu jakimś.
Natomiast zamieszkanie z rodzicami faceta to wg. mnie zły pomysł i tyle. I jasne, może stanęli autorko nie raz po Twojej stronie. Jednak raczej w sytuacji rozstania staną po stronie syna, uszanują jego decyzję i wtedy co? Syna raczej z domu nie wyrzucą, nie łudź się, Ciebie może też nie, ale będziesz się czuła jak piąte koło u wozu, o oglądaniu swojego faceta z inną kobietą nie wspomnę. Z facetem się powinno zacząc mieszkac jak nas na to finansowo w miarę stac, albo mamy gdzie pójśc w razie czego. A nie skazywac się na łaskę i niełaskę tego, czy związek przetrwa czy nie. O swoje powinnaś zawalczyc, a nie wybierac czyjąś łaskę.
__________________
83 kg ---> 63 kg ---> 59 kg |
2012-11-15, 18:19 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Rodzice, TZ
Przecież bicie dzieci jest w Szwecji zakazane. A poza tym wydawało mi się, że ogólnie tam opieka państwa nad dziećmi jest aż nadmierna.
Naprawdę dziw bierze, że pracowałaś od 13 roku życia, byłaś bita i nikt nie interweniował. Nie zdecydowałabym się na wyjazd do rodziny chłopaka.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2012-11-15, 18:37 | #40 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 907
|
Dot.: Rodzice, TZ
Cytat:
Jest jeszcze opcja, że autorka nieco koloryzuje, żeby wywrzeć wrażenie. I na rodzicach Tż i na nas. Obiektywnie patrząc słowa jej matki jeśli takie padały są poniżej wszelkiej krytyki. Jednak wyjazdy 15 latki (jak zaczęli byc razem to tyle miała) do chłopaka (on u niej od ponad roku nie był nawet... Jasne relacje rodzinne relacjami, ale jednak...), wracając do tematu: takie wyjazdy mogą budzic sprzeciw i oburzenie. Bo 15 latka to jeszcze dziecko. Podobnie kwestia seksu i antykoncepcji. Seks uprawiam już długo, a jakoś nigdy moi rodzice się nie dowiedzieli ani kiedy zaczęłam, ani jak się zabezpieczam. Nawet jak się tabletki bierze, bo brałam, to wiem, że DA SIĘ, zachowac ten fakt dla siebie. Podobnie ostre pobicie: nie wiem jak jest w Szwecji, ale nawet w Polsce, jeśli ktoś zauważy, że dziecko jest bite to ma OBOWIĄZEK to zgłosic. A tutaj pani psycholog niby wie, że ona jest katowana, ale nic nie robi bez jej zgody... Zgodę to wyraża żona, czy chce złożyc skargę na męża, który jej przylutował, a nie dziecko, które jest bite i maltretowane. Kolejna kwestia to kwestia zatrudnienia. O tym już Luba pisała. Pomijając sam fakt, że nie popieram samego pomysłu wyjazdu do chłopaka, to zaczynam się zastanawiac czy autorka nie podkoloryzuje opowieści w wersji dla nas i rodziców jej chłopaka, bo jej się z matką relacje nie układają i chce sie wyprowadzic do "miłości życia".
__________________
83 kg ---> 63 kg ---> 59 kg Edytowane przez ILTheCure Czas edycji: 2012-11-15 o 18:39 |
|
2012-11-15, 18:41 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
|
Dot.: Rodzice, TZ
Mnie się tu wiele rzeczy wydaje przekoloryzowanych.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko J.M. Barrie Afazja, darmowa strona z cwiczeniami! |
2012-11-15, 19:38 | #42 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 031
|
Dot.: Rodzice, TZ
Cytat:
|
|
2012-11-15, 19:54 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 69
|
Dot.: Rodzice, TZ
Autorko, jest mi strasznie przykro, że takie rzeczy przechodzisz w domu. Każda matka źle traktująca swoje dziecko musi serca nie mieć, nie mówiąc już o jakimś szacunku czy cokolwiek.
Idź na policję i nie zastanawiaj się, jeśli sytuacja jest faktycznie taka jaką opisałaś to nie zastanawiaj się nad tym, rób zdjęcia siniakom (wiem to dziwnie brzmi, ale takie dowody też są przyjmowane), załóż im sprawę o alimenty, bo muszą Ci dawać jakąś kasę skoro jeszcze się uczysz.. w Twoim młodym wieku nauka powinna być dla Ciebie najważniejsza, a Ty kończysz naukę a już zaczynasz pracę, i praktycznie sama siebie utrzymujesz. Tak jak wspomniałam, płacić Ci coś muszą. Jeśli nie odpowiada Ci mieszkanie u rodziców to wyprowadź się. nie masz innej dalszej rodziny? wujka, ciocię, kuzynkę u których mogłabyś pomieszkać? Ja również odradzam mieszkanie z chłopakiem i jego rodzicami.
__________________
ostatecznie jestem kobietą.. i bardzo mnie to cieszy! 17/09/2011 jestem mężatką. |
2012-11-15, 21:20 | #44 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 881
|
Dot.: Rodzice, TZ
Cytat:
Szczerze mowiac, nie wiem po co mialabym koloryzowac na forum, przy ludziach ktorych w ogole nie znam, i ktorych prosze o porade bo sama nie wiem co robic. Czy sciemniajac i koloryzujac i niby proszac was o opinie, mialo by to jakikolwiek sens? Zaostrzanie sytuacji nic by nie pomoglo i nie rozwiazalo by mojego wahania bo sytuacja nie bylaby taka jaka jest. Pracowalam od 13 roku zycia na weekendy - jest to wpisane w papierach jako ''extra praca''- kilka godzin tygodniowo (8-10) Psycholog nie moze zrobic nic bez mojej zgody, ze wzgledu na to ze w tym roku koncze 18 lat. Jezeli bym wyrazila zgode -poszlaby dalej. Ale dziekuje wam bardzo za wszelkie opinie, juz wiem co zrobie.
__________________
|
|
2012-11-15, 21:51 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 031
|
Dot.: Rodzice, TZ
Można wiedzieć co postanowiłaś ?
|
2012-11-15, 22:38 | #46 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 907
|
Dot.: Rodzice, TZ
Jak znam życie to, że wie lepiej i się wyprowadza.
A wątek został rozwalony przez edycję i usuwanie wiadomości. Skoro to nie była ściema to po co kasowac treśc i wycofywac się z tematu jak tylko ktoś go poddał w wątpliwośc? Twoje zachowanie autorko, tylko mnie utwierdza w tym, że totalnie ściemniasz. Szkoda tylko Twojego Tż a przede wszystkim jego rodziców, którzy jak widac kupili te bzdury i myślą, że Twoi rodzice to jakieś maltretujące Cię potwory, a nie ludzie, którzy za bardzo .pofolgowali 15 letniemu dziecku i kiepsko sobie radzą z opanowaniem sytuacji i rozwydrzoną pannicą.
__________________
83 kg ---> 63 kg ---> 59 kg |
2012-11-16, 05:58 | #47 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 881
|
Dot.: Rodzice, TZ
Cytat:
A post 1 usunelam, ze wzgledu na to iz niechce zeby ktokolwiek sie jeszcze wypowiadal Postanowilam, ze zostane tu do grudnia zeby dokonczyc semestr a potem wyprowadze sie na mieszkanie 'socjalne'
__________________
|
|
2012-11-16, 09:02 | #48 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 031
|
Dot.: Rodzice, TZ
Oo, czyli jednak była jakaś dodatkowa opcja! W jaki sposób przydzielane jest takie mieszkanie w Szwecji?
|
2012-11-16, 10:59 | #49 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 881
|
Dot.: Rodzice, TZ
Jest sposob, jednak chwile poczekam. Trzeba sie zglosic do kuratora szkolnego, ktory pomaga znajdowac takie mieszkanie. I nie trzeba nic zglaszsc.
__________________
|
2012-11-16, 16:10 | #50 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 13 025
|
Dot.: Rodzice, TZ
Cytat:
|
|
2012-11-16, 19:51 | #51 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 2 881
|
Dot.: Rodzice, TZ
Cytat:
__________________
|
|
2012-11-16, 19:54 | #52 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 9 031
|
Dot.: Rodzice, TZ
|
Nowe wątki na forum Intymnie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:25.