Twardnienie brzucha w ciazy

[claudusiaaaaa]

Czesc dziewczyny. Pisze tu bo juz nie wiem co myslec. Jestrm w 16 tygodniu ciazy i od okolo 4 tygodni sa dni ze twardniene mi podbrzusze. W 12 tyg zadzwonilam do swonej pani ginekolog ktora stwierdzila zeby pojechac do szpitala zrobic usg czy wszystko ok. Pojechalami lekarz stwierdzil ze macica jest jeszcze niewyczuwalna na pewno na tym etapie i to jelita. Zbadal szyjka ok usg tez ok. Uspokoilam sie na chwile, bylo kilka dni ok. ale sytuacja zaczela sie powtarzac. W14 tyg zmienilam lekarza. na wizycie wszystko ok. ale mowie ze twardniene mi czasem brzych. Zalecil doraznie no spe forte i magnez 2 razy dziennie. dodam ze mam duze problemy z kregoslupem ledzwiowym. Kilka lat ttemu w tk wyszlo pekniecie dysku i ucisk na nerw. wiadomo ciaza, poznien dzwiganie corki i najpewniej sie pogorszylo. kregoslup od 12 tyg boli caly czas. ale wracajac. W niedziele kilka dni po wizycie u ginekologa zadzwonilam ze znowu mi ten brzuch twardniene mimo wziecia no spy. Kazal przyjechac do szpitala. Zbadal. Usg ok, szyjka uformowana, sztywna, kanal zamkniety. Dopisal luteine i powiedzial ze nie powinno sie powtorzyc. no ale sie powtarza. Czasem jest dzien przerwy ale tak to przynajmniej raz dziennie. Cale dnie leze i odpoczywam, jedynie siku i corce jedzenie zrobic wstaje. Juz nie wwiem co myslec. czasem brzuch twardnieje i praktycznie tego nie czuje, ale najczesciej czuje takie napiecie w brzuchu czasem jakby rozpychanie od srodka. Kregoslup boli caly czas. Juz jestem bezsilna. Boje sie przedwczesnego porodu nie pamietam zebym z pierwsza corka tak miala.

[dorris23]

Napisane przez claudusiaaaaa

Czesc dziewczyny. Pisze tu bo juz nie wiem co myslec. Jestrm w 16 tygodniu ciazy i od okolo 4 tygodni sa dni ze twardniene mi podbrzusze. W 12 tyg zadzwonilam do swonej pani ginekolog ktora stwierdzila zeby pojechac do szpitala zrobic usg czy wszystko ok. Pojechalami lekarz stwierdzil ze macica jest jeszcze niewyczuwalna na pewno na tym etapie i to jelita. Zbadal szyjka ok usg tez ok. Uspokoilam sie na chwile, bylo kilka dni ok. ale sytuacja zaczela sie powtarzac. W14 tyg zmienilam lekarza. na wizycie wszystko ok. ale mowie ze twardniene mi czasem brzych. Zalecil doraznie no spe forte i magnez 2 razy dziennie. dodam ze mam duze problemy z kregoslupem ledzwiowym. Kilka lat ttemu w tk wyszlo pekniecie dysku i ucisk na nerw. wiadomo ciaza, poznien dzwiganie corki i najpewniej sie pogorszylo. kregoslup od 12 tyg boli caly czas. ale wracajac. W niedziele kilka dni po wizycie u ginekologa zadzwonilam ze znowu mi ten brzuch twardniene mimo wziecia no spy. Kazal przyjechac do szpitala. Zbadal. Usg ok, szyjka uformowana, sztywna, kanal zamkniety. Dopisal luteine i powiedzial ze nie powinno sie powtorzyc. no ale sie powtarza. Czasem jest dzien przerwy ale tak to przynajmniej raz dziennie. Cale dnie leze i odpoczywam, jedynie siku i corce jedzenie zrobic wstaje. Juz nie wwiem co myslec. czasem brzuch twardnieje i praktycznie tego nie czuje, ale najczesciej czuje takie napiecie w brzuchu czasem jakby rozpychanie od srodka. Kregoslup boli caly czas. Juz jestem bezsilna. Boje sie przedwczesnego porodu nie pamietam zebym z pierwsza corka tak miala.

to pewnie delikatne skurcze skoro zalecil nospe. Rowniez takowe mialam, urodzilam w 41 tyg

[claudusiaaaaa]

Hej. Dziekuje za odpowiedz na mojego posta. Od ktorego tygodnia mialas skurcze?

[natalialina]

Ja też tak miałam i to bardzo długo. Ginekolog zapisała mi tak jak Tobie nospe i magnez. W sumie po pewnym czasie się uspokoiło trochę ale długo musiałam czekać. Ja tak miałam z tego co pamiętam od końca trzeciego miesiąca/ początek czwartego coś takiego. Później okazało się, że łożysko się szybciej starzeje ale wszystko było w porządku. Urodziłam 3 tygodnie przed terminem ale z dzidziusiem wszystko było ok. 10 pkt Apgar.

[claudusiaaaaa]

Teraz na przyklad pobolewa mnie brzuch i kregoslup ale macica jest miekka. Juz mnie to tak stresuje, ze sobie nie wyobrazacie. naczytalam sie w internecie i sobie wbijam do glowy.

[claudusiaaaaa]

Dodam ze czesto jest tak ze twardnieje mi np. Srodek brzucha a boki sa miekkie, albo tylko z boku a srodek i drugi bok sa miekkie. Oczywiscie zdarza sie tez na calej dlugosci podbrzusza ale stosunkowo rzadko.

[dorris23]

Napisane przez claudusiaaaaa

Dodam ze czesto jest tak ze twardnieje mi np. Srodek brzucha a boki sa miekkie, albo tylko z boku a srodek i drugi bok sa miekkie. Oczywiscie zdarza sie tez na calej dlugosci podbrzusza ale stosunkowo rzadko.

tez tak mialam, nie oamietam od ktorego miesiaca ale top trwalo troche i bylo z przerwami.