Kilka pytań do wynajmujących mieszkanie

Maryvonne · 2014-02-20, 17:02

W najbliższym czasie chcemy z chłopakiem opuścić rodzinne domy i wynająć coś razem. Nie wiemy jednak ile nas to dokładnie wyjdzie, bo ceny najmu są przeróżne.

Stąd kilka moich pytań:

1. Ile płacicie za czynsz a ile za media?
2. Ilu pokojowe mieszkanie/jaki metraż?
3. Jakie miasto (plus minus, liczba mieszkańców itp.Chyba że ktoś jest ze śląskiego to będę wdzięczna za konkretne wskazanie)
4. wynajmujecie od osoby prywatnej czy od właściciela kamienicy/bloku lub spółdzielni?
5. jakie macie ogrzewanie? jeśli inne niż miejskie - ile was wychodzi w sezonie zimowym? (w normalną zimę nie to co teraz ;d)
6. czy mieszkanie było umeblowane czy mogliście mieć swoje meble? Czy możecie wprowadzać zmiany? (np.jakieś obrazy na ścianach itp.)
7. jakie rady - na co zwrócić uwagę wynajmując, co jest nie istotne?

Będę bardzo wdzięczna!

KaS899 · 2014-02-20, 19:50

W Gdańsku kawalerka (2 poziomy) 1100 zł czynszu, energia na kartę ok. 50-100 miesięcznie w zależności od zużycia, internet 60 zł, woda ok. 50-70 zł. My akurat nie mamy gazu tylko elektryczną kuchenkę. Nie polecam mieszkań z ogrzewaniem gazowym, gdyż miesięcznie wychodziło nam od 300 do 600 zł za samo ogrzewanie, pomimo, że na prawdę oszczędzaliśmy.

ellish · 2014-02-21, 07:54

Cytat:

Napisane przez Maryvonne

W najbliższym czasie chcemy z chłopakiem opuścić rodzinne domy i wynająć coś razem. Nie wiemy jednak ile nas to dokładnie wyjdzie, bo ceny najmu są przeróżne.

Stąd kilka moich pytań:

1. Ile płacicie za czynsz a ile za media?
2. Ilu pokojowe mieszkanie/jaki metraż?
3. Jakie miasto (plus minus, liczba mieszkańców itp.Chyba że ktoś jest ze śląskiego to będę wdzięczna za konkretne wskazanie)
4. wynajmujecie od osoby prywatnej czy od właściciela kamienicy/bloku lub spółdzielni?
5. jakie macie ogrzewanie? jeśli inne niż miejskie - ile was wychodzi w sezonie zimowym? (w normalną zimę nie to co teraz ;d)
6. czy mieszkanie było umeblowane czy mogliście mieć swoje meble? Czy możecie wprowadzać zmiany? (np.jakieś obrazy na ścianach itp.)
7. jakie rady - na co zwrócić uwagę wynajmując, co jest nie istotne?

Będę bardzo wdzięczna!

1.1400zl dla wlascicieli + czynsz 300zl ( w tym woda, ogrzewanie)+ 180zl prad ( w ciagu 4,5 lat jedna podwyzka z 1200zl). Internet 100zl.
2. 3 pokoje -60m
3. Centrum Krakowa
4. Oosba prywatne. Blok -nowe budownictwo.
5. Ogrzewanie w czynszu, wiec nie wiem ile to tam wychodzi. Co roku mamy nadplate.
6. Mieszkanie umeblowane: lodowka, pralka, zmywarka, piekarnik, plyta, mikrofala,wanna, prysznic z hydro,meble do pokoi. Od razu wlasciciel zaznaczyl, ze mozemy miec wlasne meble, mozemy wiercic, malowac. Po prostu czuc sie jak u siebie.

Jeszcze 4 dni i idziemy na swoje

Stokrotek90 · 2014-02-21, 11:37

Zawsze wynajmowałam pokój tylko, obecnie całe mieszkanie - kawalerka (1000 zł) plus media (ok. 30-40 zł/msc), zawsze umeblowane i z wyposażeniem. Z własną aranżacją wiele zależy od właściciela. Niektórzy zgadzają się na "drobne" przeróbki, inni zgadzają się nawet na malowanie, a jeszcze inni nie pozwalają nawet ściągnąć obrazu ze ściany, czy zrobić przemeblowania.

Odradzam nieocieplone budynki, za starymi oknami i ogrzewaniem gazowym - zimno i drogo. Warto zwrócić uwagę na to, gdzie i czy są piecyki gazowe/boilery - tego drugiego nie polecam, najlepiej jak ciepła woda jest ogrzewana inaczej, jaki jest stan wyposażenia - ewentualne usterki należy zgłosić od razu i wszelkich ustaleń dokonać przed wprowadzką.

Powodzenia.

Lexie · 2014-02-22, 17:50

Warszawa.
1400 za wynajem, w tym mieści się czynsz. A w czynszu już jest ogrzewanie i zaliczka na wodę. Do tego ok. 70 zl za prąd i ewentualna dopłata za wodę.
Mieszkanie dwupokojowe, 44 metry.
Wynajmujemy od prywatnych właścicieli, umeblowanie było częściowe (stół i krzesła, wyposażenie kuchni i łazienki - dokupiliśmy szafkę, kosz na pranie i dywanik - i dwie szafy wnękowe. Reszta mebli jest nasza. Tak nam pasowało, bo trochę swoich mebli mieliśmy, ale nie wszystkie.
Ogrzewanie mamy z osiedlowej kotłowni, opłacamy je w czynszu, dopłat nie mamy.
Właścicieli mamy raczej luźnych, nie wiem czy by mi pozwolili przemalować ale reszta, czyli jakiś dziury w ścianach itp - akceptują, tylko w umowie jest że trzeba je zagipsować przed wyprowadzką

IvoryRose · 2014-02-24, 19:04

Mieszkam już w czwartym wynajmowanym mieszkaniu. Wszystkie w Trójmieście. Nie pamiętam, ile w poprzednich latach płaciłam za czynsz i media, obecnie jest to 440 zł czynszu (w tym zimna woda i ogrzewanie) plus 90 zł za dwa miesiące za gaz (piecyk gazowy do ogrzania wody plus kuchenka), 75 zł za dwa miesiące za prąd i 50 zł miesięcznie za Internet. Właściciel liczy sobie 1000 zł, co jest świetną ceną za mieszkanie 45 m2 (dwa pokoje, duży i mały z garderobą, łazienka, kuchnia z jadalnią).
Za mieszkanie 65 m2 blisko uniwersytetu (więc cena wyższa z uwagi na lokalizację) płaciłyśmy z koleżankami 1600 zł plus media i czynsz. Z kolei za mieszkanie 43 m2 (dwa pokoje) - 1200 zł plus opłaty, a za kawalerkę 1300 zł (łącznie ze wszystkimi opłatami).
W Trójmieście można znaleźć i tańsze mieszkania, ja może po prostu nie miałam szczęścia. Dopiero w tym roku mi się udało, bo mieszkam w samym centrum, mam duże mieszkanie i łączny koszt nie przekracza 1600 zł miesięcznie.
Gdańsk nie jest akurat tanim miastem, jeśli chodzi o wynajem mieszkań, bo popyt jest duży z uwagi na studentów (UG, PG i mnóstwo innych uczelni).
Zawsze wynajmowałam mieszkania od osób prywatnych.
Ogrzewania gazowego NIE polecam, koleżanki miały i nie dość, że ciągle zimno, to jeszcze porażająco wysokie rachunki zimą (dodatkowe 500/600 zł w dwupokojowym mieszkaniu).
Zawsze wynajmowałam mieszkania przynajmniej z grubsza umeblowane (najważniejsze są sprzęty typu kuchenka, lodówka, pralka, a z mebli - łóżko, bo to najdroższe). Kwestię biurka można załatwić tanio (rok temu miałam z Ikei za 30 zł), tak samo szafy - wystarczy wieszak i płócienne wieszane półki. Akurat w tym roku mi się poszczęściło i mam wszystkie meble (z czego swoją szafkę nocną i krzesło do biurka, bo tego już się "dorobiłam"). Z mojego doświadczenia wynika, że rzadko można liczyć na pełne wyposażenie kuchni (mam na myśli talerze, sztućce, kubki, szklanki itd.), a tym bardziej na wyposażenie pokoju (typu lampka, lustro itd.).
Z każdą przeprowadzką wiążą się pewne koszty, ja zawsze szykuję sobie kilka stów na jesień, bo za każdym razem się okazuje, że coś trzeba dokupić (często to poniekąd "kaprysy", np. w tym roku kupiłam zasłonkę i kwiaty doniczkowe - wiadomo, że sporo ludzi obywa się doskonale bez tego w wynajmowanych mieszkaniach).
Jeśli chodzi o wprowadzanie zmian - w moich 4 mieszkaniach nie było z tym problemu. Miałam pozwolenie na malowanie ścian, wbijanie gwoździ, dowolne przemeblowania. Słyszałam jednak od koleżanek, że właścicielka robiła im aferę o zwinięcie dywanu, więc najlepiej pytać o to na pierwszym spotkaniu z właścicielem.
Moje rady są przede wszystkim takie:
- spróbować "wyczuć" właściciela - uciekać od czepialskich typów, którzy będą nachodzić Ciebie/Was co miesiąc (słyszałam o takich przypadkach),
- wybierać mieszkanie wyposażone w podstawowe sprzęty kuchenne i pralkę (wiem, co mówię - w pierwszym mieszkaniu pralki nie miałam i była to ciężka sprawa...),
- zwracać uwagę na usterki w mieszkaniu (żeby nie być potem posądzonym o to, że coś się popsuło),
- w dniu wprowadzenia się spisać stan liczników, żeby nie płacić przypadkiem za wcześniejszych lokatorów,
- koniecznie dopytać, czy czynsz jest stały czy zależny od pory roku i pamiętać o wszystkich dodatkowych opłatach: prąd, gaz, woda, Internet, wywóz śmieci,
- koniecznie wybierajcie mieszkanie z wymienionymi oknami (dwa razy przerabiałam układanie zimą koców na parapetach...),
- najlepiej poprosić właściciela o pokazanie ostatnich rachunków,
- ustalić formę opłat: czy przelewacie całą kwotę do właściciela, a on robi opłaty, czy sami płacicie za media bądź czynsz (ja miałam obie wersje),
- zapytajcie, czy można korzystać z piwnicy/strychu,
- weźcie koniecznie kluczyk do skrzynki na listy (brzmi dziwnie, ale niektórzy właściciele nie chcą jej udostępniać... i jak tu coś zamówić).

W tej chwili to wszystko, o czym pamiętam. Dobrze jeszcze zapytać o sąsiadów. Wiadomo, że mało który właściciel powie o kimś "problemowym", ale może czasem wspomnieć coś, co jemu się wydaje bez znaczenia, a dla nas będzie decydujące.

Mam nadzieję, że te wskazówki się przydadzą.

**pffe** · 2014-02-24, 19:14

Łódź. 36 m. mamy miejskie ogrzewanie. Płacimy wynajem 650, czynsz 200, media(woda, prąd, gaz) około 100. Wynajmujemy od osoby prywatnej, meble były ale dużo też swoich rzeczy mamy, nie było problemu z obrazkami na ścianach czy zdjęciach na szafkach i lustrach.
Dla nas ważne było żeby była pralka i lodówka (choć niekoniecznie, chcieliśmy zaoszczędzić) ale to dlatego, że to na czas studiów więc póki co nie chcieliśmy ze sobą wozić bóg wie ile rzeczy, co nie zmienia faktu, że mieliśmy dwa pełne samochody średnich rozmiarów przy przeprowadzce. A i tak w między czasie doszło nam rzeczy, wiadomo, a to frytkownicę sobie kupiliśmy na święta a to nową suszarkę itd. itd.

Varga · 2014-02-25, 12:47

Cytat:

Napisane przez Maryvonne

W najbliższym czasie chcemy z chłopakiem opuścić rodzinne domy i wynająć coś razem. Nie wiemy jednak ile nas to dokładnie wyjdzie, bo ceny najmu są przeróżne.

Stąd kilka moich pytań:

1. Ile płacicie za czynsz a ile za media?
2. Ilu pokojowe mieszkanie/jaki metraż?
3. Jakie miasto (plus minus, liczba mieszkańców itp.Chyba że ktoś jest ze śląskiego to będę wdzięczna za konkretne wskazanie)
4. wynajmujecie od osoby prywatnej czy od właściciela kamienicy/bloku lub spółdzielni?
5. jakie macie ogrzewanie? jeśli inne niż miejskie - ile was wychodzi w sezonie zimowym? (w normalną zimę nie to co teraz ;d)
6. czy mieszkanie było umeblowane czy mogliście mieć swoje meble? Czy możecie wprowadzać zmiany? (np.jakieś obrazy na ścianach itp.)
7. jakie rady - na co zwrócić uwagę wynajmując, co jest nie istotne?

Będę bardzo wdzięczna!

1. Czynsz 1900 + 250 media (90 internet, 70 prąd, 70 woda). W czynszu jest już czynsz dla spółdzielni.
2. 3 pokoje, 48m2
3. Warszawa, Mokotów
4. Wynajmuję od osoby prywatnej.
5. W tej chwili mam ogrzewanie miejskie, podobnie woda. 4 lata temu mieszkałam jeszcze w mieszkaniu z ogrzewaniem elektrycznym, rachunek za ogrzewanie w miesiącach zimowych wynosił 1000-1500zł.
6. Mogę mieć swoje meble, ale nie kupiłam żadnych. Mogę też robić dziury w ścianach.
7. Zwróć uwagę na sąsiadów, na dobry dojazd komunikacją miejską jeśli będziesz korzystać, bliskość sklepów, bliskość przedszkola jeśli planujecie dzieci. Nie polecam mieszkania na parterze i na samej górze w wieżowcu. Parter jest najzimniejszy i mieszkając w centrum lepiej jest okratować okna. Ostatnie piętro ma to do siebie, że latem jest bardziej gorąco, niż niżej, zimą zimnej, a do tego problemy z ciśnieniem wody.

2014-02-20, 17:02	#1
Maryvonne Raczkowanie Zarejestrowany: 2013-04 Wiadomości: 71	Kilka pytań do wynajmujących mieszkanie W najbliższym czasie chcemy z chłopakiem opuścić rodzinne domy i wynająć coś razem. Nie wiemy jednak ile nas to dokładnie wyjdzie, bo ceny najmu są przeróżne. Stąd kilka moich pytań: 1. Ile płacicie za czynsz a ile za media? 2. Ilu pokojowe mieszkanie/jaki metraż? 3. Jakie miasto (plus minus, liczba mieszkańców itp.Chyba że ktoś jest ze śląskiego to będę wdzięczna za konkretne wskazanie) 4. wynajmujecie od osoby prywatnej czy od właściciela kamienicy/bloku lub spółdzielni? 5. jakie macie ogrzewanie? jeśli inne niż miejskie - ile was wychodzi w sezonie zimowym? (w normalną zimę nie to co teraz ;d) 6. czy mieszkanie było umeblowane czy mogliście mieć swoje meble? Czy możecie wprowadzać zmiany? (np.jakieś obrazy na ścianach itp.) 7. jakie rady - na co zwrócić uwagę wynajmując, co jest nie istotne? Będę bardzo wdzięczna!

2014-02-20, 19:50	#2
KaS899 Przyczajenie Zarejestrowany: 2009-07 Wiadomości: 5	Dot.: Kilka pytań do wynajmujących mieszkanie W Gdańsku kawalerka (2 poziomy) 1100 zł czynszu, energia na kartę ok. 50-100 miesięcznie w zależności od zużycia, internet 60 zł, woda ok. 50-70 zł. My akurat nie mamy gazu tylko elektryczną kuchenkę. Nie polecam mieszkań z ogrzewaniem gazowym, gdyż miesięcznie wychodziło nam od 300 do 600 zł za samo ogrzewanie, pomimo, że na prawdę oszczędzaliśmy.

2014-02-21, 11:37	#4
Stokrotek90 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2011-01 Lokalizacja: Dziki Wschód Wiadomości: 2 303	Dot.: Kilka pytań do wynajmujących mieszkanie Zawsze wynajmowałam pokój tylko, obecnie całe mieszkanie - kawalerka (1000 zł) plus media (ok. 30-40 zł/msc), zawsze umeblowane i z wyposażeniem. Z własną aranżacją wiele zależy od właściciela. Niektórzy zgadzają się na "drobne" przeróbki, inni zgadzają się nawet na malowanie, a jeszcze inni nie pozwalają nawet ściągnąć obrazu ze ściany, czy zrobić przemeblowania. Odradzam nieocieplone budynki, za starymi oknami i ogrzewaniem gazowym - zimno i drogo. Warto zwrócić uwagę na to, gdzie i czy są piecyki gazowe/boilery - tego drugiego nie polecam, najlepiej jak ciepła woda jest ogrzewana inaczej, jaki jest stan wyposażenia - ewentualne usterki należy zgłosić od razu i wszelkich ustaleń dokonać przed wprowadzką. Powodzenia. __________________

2014-02-22, 17:50	#5
Lexie Przyjaciel wizaz.pl Zarejestrowany: 2004-06 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 33 873	Dot.: Kilka pytań do wynajmujących mieszkanie Warszawa. 1400 za wynajem, w tym mieści się czynsz. A w czynszu już jest ogrzewanie i zaliczka na wodę. Do tego ok. 70 zl za prąd i ewentualna dopłata za wodę. Mieszkanie dwupokojowe, 44 metry. Wynajmujemy od prywatnych właścicieli, umeblowanie było częściowe (stół i krzesła, wyposażenie kuchni i łazienki - dokupiliśmy szafkę, kosz na pranie i dywanik - i dwie szafy wnękowe. Reszta mebli jest nasza. Tak nam pasowało, bo trochę swoich mebli mieliśmy, ale nie wszystkie. Ogrzewanie mamy z osiedlowej kotłowni, opłacamy je w czynszu, dopłat nie mamy. Właścicieli mamy raczej luźnych, nie wiem czy by mi pozwolili przemalować ale reszta, czyli jakiś dziury w ścianach itp - akceptują, tylko w umowie jest że trzeba je zagipsować przed wyprowadzką Edytowane przez Lexie Czas edycji: 2014-02-22 o 17:51

2014-02-24, 19:04	#6
IvoryRose Raczkowanie Zarejestrowany: 2014-02 Lokalizacja: trójmiasto Wiadomości: 48	Dot.: Kilka pytań do wynajmujących mieszkanie Mieszkam już w czwartym wynajmowanym mieszkaniu. Wszystkie w Trójmieście. Nie pamiętam, ile w poprzednich latach płaciłam za czynsz i media, obecnie jest to 440 zł czynszu (w tym zimna woda i ogrzewanie) plus 90 zł za dwa miesiące za gaz (piecyk gazowy do ogrzania wody plus kuchenka), 75 zł za dwa miesiące za prąd i 50 zł miesięcznie za Internet. Właściciel liczy sobie 1000 zł, co jest świetną ceną za mieszkanie 45 m2 (dwa pokoje, duży i mały z garderobą, łazienka, kuchnia z jadalnią). Za mieszkanie 65 m2 blisko uniwersytetu (więc cena wyższa z uwagi na lokalizację) płaciłyśmy z koleżankami 1600 zł plus media i czynsz. Z kolei za mieszkanie 43 m2 (dwa pokoje) - 1200 zł plus opłaty, a za kawalerkę 1300 zł (łącznie ze wszystkimi opłatami). W Trójmieście można znaleźć i tańsze mieszkania, ja może po prostu nie miałam szczęścia. Dopiero w tym roku mi się udało, bo mieszkam w samym centrum, mam duże mieszkanie i łączny koszt nie przekracza 1600 zł miesięcznie. Gdańsk nie jest akurat tanim miastem, jeśli chodzi o wynajem mieszkań, bo popyt jest duży z uwagi na studentów (UG, PG i mnóstwo innych uczelni). Zawsze wynajmowałam mieszkania od osób prywatnych. Ogrzewania gazowego NIE polecam, koleżanki miały i nie dość, że ciągle zimno, to jeszcze porażająco wysokie rachunki zimą (dodatkowe 500/600 zł w dwupokojowym mieszkaniu). Zawsze wynajmowałam mieszkania przynajmniej z grubsza umeblowane (najważniejsze są sprzęty typu kuchenka, lodówka, pralka, a z mebli - łóżko, bo to najdroższe). Kwestię biurka można załatwić tanio (rok temu miałam z Ikei za 30 zł), tak samo szafy - wystarczy wieszak i płócienne wieszane półki. Akurat w tym roku mi się poszczęściło i mam wszystkie meble (z czego swoją szafkę nocną i krzesło do biurka, bo tego już się "dorobiłam"). Z mojego doświadczenia wynika, że rzadko można liczyć na pełne wyposażenie kuchni (mam na myśli talerze, sztućce, kubki, szklanki itd.), a tym bardziej na wyposażenie pokoju (typu lampka, lustro itd.). Z każdą przeprowadzką wiążą się pewne koszty, ja zawsze szykuję sobie kilka stów na jesień, bo za każdym razem się okazuje, że coś trzeba dokupić (często to poniekąd "kaprysy", np. w tym roku kupiłam zasłonkę i kwiaty doniczkowe - wiadomo, że sporo ludzi obywa się doskonale bez tego w wynajmowanych mieszkaniach). Jeśli chodzi o wprowadzanie zmian - w moich 4 mieszkaniach nie było z tym problemu. Miałam pozwolenie na malowanie ścian, wbijanie gwoździ, dowolne przemeblowania. Słyszałam jednak od koleżanek, że właścicielka robiła im aferę o zwinięcie dywanu, więc najlepiej pytać o to na pierwszym spotkaniu z właścicielem. Moje rady są przede wszystkim takie: - spróbować "wyczuć" właściciela - uciekać od czepialskich typów, którzy będą nachodzić Ciebie/Was co miesiąc (słyszałam o takich przypadkach), - wybierać mieszkanie wyposażone w podstawowe sprzęty kuchenne i pralkę (wiem, co mówię - w pierwszym mieszkaniu pralki nie miałam i była to ciężka sprawa...), - zwracać uwagę na usterki w mieszkaniu (żeby nie być potem posądzonym o to, że coś się popsuło), - w dniu wprowadzenia się spisać stan liczników, żeby nie płacić przypadkiem za wcześniejszych lokatorów, - koniecznie dopytać, czy czynsz jest stały czy zależny od pory roku i pamiętać o wszystkich dodatkowych opłatach: prąd, gaz, woda, Internet, wywóz śmieci, - koniecznie wybierajcie mieszkanie z wymienionymi oknami (dwa razy przerabiałam układanie zimą koców na parapetach...), - najlepiej poprosić właściciela o pokazanie ostatnich rachunków, - ustalić formę opłat: czy przelewacie całą kwotę do właściciela, a on robi opłaty, czy sami płacicie za media bądź czynsz (ja miałam obie wersje), - zapytajcie, czy można korzystać z piwnicy/strychu, - weźcie koniecznie kluczyk do skrzynki na listy (brzmi dziwnie, ale niektórzy właściciele nie chcą jej udostępniać... i jak tu coś zamówić). W tej chwili to wszystko, o czym pamiętam. Dobrze jeszcze zapytać o sąsiadów. Wiadomo, że mało który właściciel powie o kimś "problemowym", ale może czasem wspomnieć coś, co jemu się wydaje bez znaczenia, a dla nas będzie decydujące. Mam nadzieję, że te wskazówki się przydadzą. Edytowane przez IvoryRose Czas edycji: 2014-02-24 o 19:06

2014-02-24, 19:14	#7
pffe BAN stały Zarejestrowany: 2011-04 Wiadomości: 19 306	Dot.: Kilka pytań do wynajmujących mieszkanie Łódź. 36 m. mamy miejskie ogrzewanie. Płacimy wynajem 650, czynsz 200, media(woda, prąd, gaz) około 100. Wynajmujemy od osoby prywatnej, meble były ale dużo też swoich rzeczy mamy, nie było problemu z obrazkami na ścianach czy zdjęciach na szafkach i lustrach. Dla nas ważne było żeby była pralka i lodówka (choć niekoniecznie, chcieliśmy zaoszczędzić) ale to dlatego, że to na czas studiów więc póki co nie chcieliśmy ze sobą wozić bóg wie ile rzeczy, co nie zmienia faktu, że mieliśmy dwa pełne samochody średnich rozmiarów przy przeprowadzce. A i tak w między czasie doszło nam rzeczy, wiadomo, a to frytkownicę sobie kupiliśmy na święta a to nową suszarkę itd. itd.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)