2008-07-28, 20:40 | #5071 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: ZAGRANICO
Wiadomości: 10 609
|
Dot.: Anglia :)
Dziewczyny, potwierdzam, jako że przebywam jeszcze w Polsce, jest drożyzna.
Od chleba po ubrania- praktycznie wszystko poszło w górę. Półtora roku temu za fryzjera płaciłam 20zł za strzyżenie, a teraz już 35, a jest to ten sam zakład, ten sam fryzjer. Pamiętam jak Tz pierwszy raz jechał do Polski, nastawiając się, że wszystko będzie super tanie, a teraz zupełnie zmienił się jego światopogląd.
__________________
Petersburski bogacz uchodzący za mecenasa sztuki, zaprosił kiedyś na filiżankę herbaty Henryka Wieniawskiego i jakby mimochodem, dodał: - Może pan także wziąć ze sobą skrzypce. - Dziękuję w imieniu skrzypiec, ale one herbaty nie piją! PRZYNAJMNIEJ ≠ BYNAJMNIEJ
|
2008-07-28, 20:53 | #5072 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Anglia :)
Iwonka nie tesknisz za pajaczkami
Sysunia widze, ze tez je zabijasz, choć sama nie jestem A co do drozyzny, mój brat poleciał do Pl pierwszy raz od 17 miesiecy i juuz mi pisał, ze stracił 500zł, za wzioł tylko 800 funtów, coś zuje że szybko wróci Mówi, że jest strasznie drogo, mówiłam mu, ale nie chciał wierzyć. Ja pamietam jak bułki, kiedys były za 25 gr, teraz sa za 50gr A u mnie zaczeło padać, jak byłam z koleżanką w Asdzie na zakupach, musiałyśmy poczekać, a ż przestanie i do domu szybko, powietrze i tak było cieżki . A teraz znowu pada i to chyba juz z półgodziny, ale to fajnie, lepiej się bedzie oddychac Dołaczam fotke, kawałka mojego salonu ładny kolor sobie wybrałam |
2008-07-28, 21:07 | #5073 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 022
|
Dot.: Anglia :)
Żmijko,bardzo fajny salon.Ładnie urządzony.
Chyba marudziłam na pogode w dobrej godzinie,bo u mnie zaczeło padać i jest rześkie powietrze. D |
2008-07-28, 21:29 | #5074 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
|
Dot.: Anglia :)
Dzieki Atka, na tej kanapie to szybko mozna zasnac.
a ja chyba ide spać, bo zaraz moga mi korki pójśc. Własnie gdzies blisko piorun trzasnął Lubie burze, ale bez przesady |
2008-07-28, 21:43 | #5075 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
http://www.immi.gov.au/visitors/tourist/976/index.htm Cytat:
Ja chodzę do fryzjera w Poznaniu, średnia półka Laurent, płacę 48 zł za mycie i cięcie. Cytat:
no ładny ładny Właśnie oglądałam Dispached na CH5 o sandwichach i się okazało, że mój ulubiony Pret wcale nie jest najzdrowszą opcją. Zawiera prawdziwe mięso bez konserwantów, to na +, ale ma też dużo soli i tłuszczu. Najlepiej wypadły kanapki z Bootsa hihi, spróbuję następnym razem, ale chyba nie zaprzestanę moich niedzielnych wizyt w Pret na Picadilly
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
|||
2008-07-28, 22:05 | #5076 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
Ogladalam na szczescie ja robie sobie sama. Nie lubie jesc na miescie ( a raczej na wsi ) - jak tylko moge wracam do domu na lunch. Ale moj TZ byl zaskoczony wynikami. Zauwazylam ze tu ludzie bardziej wierza reklamie . Staram sie czytac skladniki i TZ tez zaczal . Pare lat temu ciekawe programy o supermarketach pokazywali. Byly 2 odcinki a potem po ataku terrorystycznym przestali i juz nie wrocili do tego. Pokazywali w jakich warunkach hoduja kurczaki dla tesco i innych gigantow albo jak mieso przerabiaja. Żmijko fajny salon - kolorowy . |
|
2008-07-28, 22:44 | #5077 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
Ja zawsze czytam etykiety Słyszę jak grzmi gdzies w oddali, mam nadzieję że mój Tż będzie miał bezproblemowe lądowanie (planowane 10 min temu) i że dojedzie do domu cały i zdrowy dobrej nocy
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
|
2008-07-28, 23:26 | #5078 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Anglia :)
Żmijka salon cudny
U nas burza krąży już od 3 godzin - a chwilami to leje jak cholerka |
2008-07-29, 07:28 | #5079 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-09
Wiadomości: 3 054
|
Dot.: Anglia :)
Do mnie burza nie dotarła ale lało około 1AM. Miłego dnia wszystkim
__________________
Przeznaczenie rozdaje karty, my tylko w nie gramy. |
2008-07-29, 09:24 | #5080 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Guildford/Wroclaw
Wiadomości: 2 151
|
Dot.: Anglia :)
U mnie tez byla burza,ale o której to nie wiem bo smacznie spalam
__________________
~SZCZÉSLIWA |
2008-07-29, 10:07 | #5081 |
Zadomowienie
|
Dot.: Anglia :)
Zmijka fajny kolor, taki zywy, moj salon, jak to tradycyjnie u Anglikow ma kolor magnolii, za to ma czerwona lazienke, niebieska kuchnie i filoletowa sypialnie. Kolorow zostaly po poprezdnich wlascicielach. Ale ja bym wolala cos bardziej zywego, jak wlasnie Twoj. musze popracowac na TZ.
Burza u mnie zaczela sie ok 20 i trwala az do 6 rano. Strasznie sie blyskalo i grzmialo, cala noc mielismy otwarte okno i odslonieta zaslone, zebym mogla wszystko widziec. uwielbiam burze. i mocniejsza tym lepsza
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu... |
2008-07-29, 10:29 | #5082 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Anglia :)
Cytat:
Zmijka, bardzo ladny, cieply kolor, strasznie mi sie podoba. My mamy na scianach niesmiertelna magnolie i cappucino
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze. W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę, Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi, I jestem jeszcze dalej poza tymi snami. (...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba, Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą. |
|
2008-07-29, 10:32 | #5083 |
Raczkowanie
|
Dot.: Anglia :)
hehe magnolia to w Anglii podstawa !! a ja sobie przemalowalam salon na sloneczny zolciotki bardzo jasny - a w sypialni mam dwie sciany biale dwie malinowe
Nareszcie jest czym oddychac - powietrze take czyste... niestety nie na dlugo znowu upaly ida
__________________
|
2008-07-29, 13:06 | #5084 |
Zadomowienie
|
Dot.: Anglia :)
Nie powiem, zeby mi tutejsze upaly przeszkadzaly. No chyba, ze tak jak teraz musze siedziec w pracy i jest okropna duchota. Jest tak goraca, ze moj wiatrak chodzi bez przerwy, troche to mi prace utrudnia, bo co odejde na chwile to mi wszystkie papiery porozwiewa. Ale coz, ja sie meczyc nie bede.Niby mamy jakis system chlodzacy, ale dziala jakby chcial a nie mogl. Masakra. A jak to w fabryce, nie ma okien,sa tylko drzwi przeciwpozarowe, ale odkad wprowadzili nam karty identyfikacyjne z chipami, nie mozna ich otwierac.
__________________
Stworzenie świata to metafora ewolucji. Dlatego kobieta jest na końcu... |
2008-07-29, 14:06 | #5085 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: UK
Wiadomości: 3 437
|
Dot.: Anglia :)
Ja już jestem spakowana odziwo walizka prawie pusta teraz jeszcze tylko tż Nie lubie sie pakować zwłaszcza jak wracam do Uk bo ledwo sie mieszcze
Głowa mi peka A tu jeszcze trzeba obiad zrobić i liste załatwien w Pl ... Mnie tez upały nie przeszkadzaja im cieplej tym lepiej Jak lato to lato ;p |
2008-07-29, 14:33 | #5086 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Wyspa
Wiadomości: 1 680
|
Dot.: Anglia :)
No wlasnie mi tez upaly nie przeszkadzaja, zaparlam sie i stwierdzilam, ze nie mozna narzekac na cieplo i na zimno, a poniewaz na zimny czerwiec strasznie narzekalam - pozostaje mi trzymac teraz buzie na klodke
Ale za to zmienily sie nam plany co do podrozy poslubnej, wlasnie ze wzgledu na temperatury nie jedziemy na Cypr - nie zamierzam sie meczyc lub spedzac urlopu w klimatyzowanym hotelu - tak wiec zamiast Cypru - Baleary! Chlodniej, blizej i... zobacze delfinki
__________________
Tu jestem- w mrokach ziemi i jestem- tam jeszcze. W szumie gwiazd, gdzie niecały w mgle bożej się mieszczę, Gdzie powietrze, drżąc ustnie, sny mówi i gra mi, I jestem jeszcze dalej poza tymi snami. (...)I trwam, niby modlitwa, poza swa żałoba, Ta, co spełnić się nie chce, bo woli być sobą. |
2008-07-29, 15:23 | #5087 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-02
Lokalizacja: North east
Wiadomości: 3 651
|
Dot.: Anglia :)
koculek dzięki za link
zmijka ja miałam taką ścianę pomarańczową w PL ot myślałam że mnie szlag trafi bo wszystko na niej było widać... Ale teraz przy tych magnoliach to i ją bym ścierpiała... Jakaś wizażanka pytała się wcześniej o Anglików: jacy są itd. Vedma napisała jej kilka słów o jednej grupie (tej bardziej inteligentnej) to ja napiszę o tej z którą pracuję. Przedział wiekowy: 33-60, same kobiety Większość fałszywa i dwulicowa: w jednej minucie rozmawiają z tobą a w drugiej już z kim innym ci obrabiają, po czym w trzeciej idą do jeszcze innej osoby i obgadują dwie pozostałe. Same wywijają się od pracy, ale jeśli ty sobie na chwilkę usiądziesz i odsapniesz to po cichutku z kimś innym zwracają na to uwagę. Myślą że jak powiedzą cicho to "forein" nie usłyszy. Część typowe babo-chłopy, klną jak szewc wiecznie narzekają że są zmęczone, że dużo roboty jest i ciagle kiedy do domu, kiedy do domu- jak dzieci w przedszkolu...Nie mają pojęcia o podstawowych rzeczach, nie potrafią przeliterować słowa "grypa". W rozmowach słyszy się tylko "A nasza Katie ot najłądniej w szkole maluje..." po chwili następna mówi " A nasza Alison ma najwieszke...." Do tego bekanie bez słowa przepraszam jest oczywiście n amiejscu... To taki inny obraz anglików z którymi ja pracuje... Czy wiecie że w angielskich biurach podróży nie można znaleźć nigdzie wycieczki do australii? Takiej łącznie z przelotem i zakwaterowaniem? Owszem sprzedają wycieczki dostępne na miejscu albo sam nocleg, ale nic więcej... Chyba że ja szukałam i ślepa już wczoraj byłam... EDIT znalazłam ceny wycieczek na innych stronach i 14 dni to koszt ok 3000 f. Ehh mogę sobie pomarzyć za całe moje życie takiej kwoty nie odłożę...
__________________
Jestem jak Marmite: albo się mnie kocha albo nienawidzi Edytowane przez olka_222 Czas edycji: 2008-07-29 o 15:48 |
2008-07-29, 15:51 | #5088 |
Raczkowanie
|
Dot.: Anglia :)
olka pieknie ujete - to samo moglabym napisac o swoich bylych wspolpracownicach
A ja dzis generalne porzadki zaczelam, mycie okien, pranie firanek ... itd. Padam juz - zjem cos i ide po kwiatki do donicy przed dom, bo mi padly jak bylam w Polsce i jeszcze sie tym nie zajelam Milego popoludnia i wieczoru dziewczyny - cos na ochlode
__________________
|
2008-07-29, 21:20 | #5089 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 3
|
Dot.: Anglia :)
Cześć dziewczyny mam ogromną prośbę i mam nadzieję, że któraś z was może mi pomóc bo ja się pogubiłam. A więc tak wracam na stałe do kraju dokładnie za 3 tygodnie. Wypowiedzenie złożone ostatni dzień pracy 8 sierpnia. No i tu problem wcześniej orientacyjnie sprawdzając dowiedziałam się, że w tu mam iść do hm z p45 i z p80 po zwrot podatku i z podaniem o formularz e301. No ale dziś po przeczytaniu miliona stron już nic nie wiem. Więc tak: czy potrzebny mi jeszcze jakiś formularz który będzie potwierdzał moje składki i lata pracy, chodzi mi o przyszłą emeryturę czy to wystarcza? Czy jako osoba która się sama zwolniła mogę iść do jobcenter po formularz 303? Wiem, że wtedy (oby nie!!!) w kraju miałabym wypłacany zasiłek dla bezrobotnych przez 3 miesiące w wysokości angielskiego a nie naszego. Szukam już intensywnie pracy przez internet no i chce iść na studia magisterskie i mam nadzieję, że mi się szybko uda wszystko ale naprawdę nie wiem co mnie tam czeka więc wole się zabezpieczyć. Mam nadzieję, że nie namieszałam No i na koniec do dam, że wyjazd do Anglii był mniej stresujący niż powrót do kraju. Bardzo się boje ale tego chce. Dzięki za odpowiedź.
|
Nowe wątki na forum Emigrantki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:38.