Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń

[Nati_5]

witajcie dziewczyny

Dzisiaj złożyłam zamówienie na mazidłach już nie mogę się doczekać kiedy będę obłazić
Mam dużo blizn i dołków po trądziku i chcę się ich pozbyć.
Dziewczyny czy piling migdałowy jest bezpieczny?Nikt sobie nie zrobił krzywdy? nie doczytałam tego na forum strasznie dużo tego... szwagier i siostry odradzały mi stanowczo ale chęć bycia piękną jest silniejsza
Mam nadzieje że kwasik mi pomoże

[eyee]

a ja zakupiłam glikolowy-mam nadzieje ze jest mocny?czyusuwa zaskórniki i spłyca pory??

[alkaxy]

Napisane przez Nati_5

witajcie dziewczyny

Dzisiaj złożyłam zamówienie na mazidłach już nie mogę się doczekać kiedy będę obłazić
Mam dużo blizn i dołków po trądziku i chcę się ich pozbyć.
Dziewczyny czy piling migdałowy jest bezpieczny?Nikt sobie nie zrobił krzywdy? nie doczytałam tego na forum strasznie dużo tego... szwagier i siostry odradzały mi stanowczo ale chęć bycia piękną jest silniejsza
Mam nadzieje że kwasik mi pomoże

Poczytaj trochę o stężeniach jakie stosujemy, a krzywdy sobie nie zrobisz.
Wystarczy kilka stron w tył

[thefit]

Hej dziewczyny, ja chciałam zapytac, czy ampulka z kwasem moze stac otwarta tydzien?(podejrzewam, ze nie) Zamowilam na allegro kwas glikolowy 50% i chcialam rozcienczyc pol na pol z woda, ale nie wiem co z druga polowa (moge np. rozcienczyc w wiekszej ilosci wody i uzywac jako tonika? Tyle, ze wtedy zmienia chyba ph i jest bezuzyteczny?)

Aha i jeszcze jedno pytanie- czy kwasu nie trzeba neutralizować? Jeśli tak to jak mam to zrobić? wystarczy woda, albo płyn micelarny?

[Czarniawa228]

Czesc dziewczyny,

Thefit ja za radą kosmetyczki neutralizuję sodą oczyszczoną z wodą. Nie wiem czy dobrze robię..bo powyżej nikt nie odpowiedział na moje pytania..

A czy Wam dziwczyny tez tak szybko krystalizuje się kwas migdałowy na buźce w stężeniu 30 %???? Nie zdążę całej pokryć kwasem a już wyglądam jak bryłka soli

[iwona200]

Napisane przez Nati_5

witajcie dziewczyny

Dzisiaj złożyłam zamówienie na mazidłach już nie mogę się doczekać kiedy będę obłazić
Mam dużo blizn i dołków po trądziku i chcę się ich pozbyć.
Dziewczyny czy piling migdałowy jest bezpieczny?Nikt sobie nie zrobił krzywdy? nie doczytałam tego na forum strasznie dużo tego... szwagier i siostry odradzały mi stanowczo ale chęć bycia piękną jest silniejsza
Mam nadzieje że kwasik mi pomoże

Pewnie odradzają, bo samo słowo kwas źle się kojarzy (z czymś żrącym ).

Myślę, że nie zrobisz sobie krzywdy, tym bardziej, że pewnie masz tłistą cerę skoro miałaś trądzik, a taka cera jest trochę bardziej oporna na działanie kwasów (ostatnio byłam na szkoleniu z kwasów firmy NATINUEL). Ja tez mam cerę tłustą, nadal trądzikową i na razie zauważyłam, że dzięki migdałowi pozbyłam się przebarwień, ale tych które mam stosunkowo od niedawna. Te, które miałam już długo nie zeszły. Ostatnio zrobiłam sobie 30% i piekło mocno, później miałam zbielony naskórek w niektórych miejscach (efekt poparzenia naskórka, wiadomo, że te miejsca się później złuszczą). W końcu chodziłam ze brązowymi strupami pod oczami i w okolicach skroni (wrażliwa skóra), ale wszystko się złuszczyło i nie ma śladu więc nawet jak zauważysz takie rzeczy to nie ma co wpadać w panikę

---------- Dopisano o 11:17 ---------- Poprzedni post napisano o 11:15 ----------

Napisane przez Czarniawa228

Czesc dziewczyny,

Thefit ja za radą kosmetyczki neutralizuję sodą oczyszczoną z wodą. Nie wiem czy dobrze robię..bo powyżej nikt nie odpowiedział na moje pytania..

A czy Wam dziwczyny tez tak szybko krystalizuje się kwas migdałowy na buźce w stężeniu 30 %???? Nie zdążę całej pokryć kwasem a już wyglądam jak bryłka soli

Dobrze robisz jeśli chodzi o neutralizację A nie piecze Cię twarz jeśli ja później potraktujesz wodą z soda? Bo ja tak raz próbowałam i szczypało niemiłosiernie Dlatego teraz neutralizuję neutralizatorem z CLARENY.

Mi też szybko "wysycha" (ostatnio robiłam własnie 30%), ale zostawiam tak i działa, bo piecze

[Czarniawa228]

Napisane przez iwona200

Dobrze robisz jeśli chodzi o neutralizację A nie piecze Cię twarz jeśli ja później potraktujesz wodą z soda? Bo ja tak raz próbowałam i szczypało niemiłosiernie Dlatego teraz neutralizuję neutralizatorem z CLARENY.

Mi też szybko "wysycha" (ostatnio robiłam własnie 30%), ale zostawiam tak i działa, bo piecze

Kurcze nic nie piecze i żadnego zaczerwienienia.. może jakiś mutant jestem
Może złe proporcje?? 1,25 kwasu i 2,25 wody..tak wyczytałam w postach.
Trzymałam 15 minut bo nie chcę przesadzić.
A woda z sodą działa delikatnie i nic a nic nie czuję Potem nanobase i żadnych dolegliwości.
Chyba robię coś nie tak ..bo prawie 20% mnie piekło.
A może za szybko się skrystalizowało i nie zadziałało do wewnątrz
strange.
Ale piszesz , że Tobie pomaga i działa bez zarzutu.
A jak długo trzymasz ten kwas na buźce i w jakich odstępach robisz 30%??

[lukrecja222]

dołączam oficjalnie do wątku Dzis dostałam moje zamówienie z mazideł. Przygotowuję się do peelingu migdałowgo. Przed chwilą zrobiłam sobie tonik 5%, przemyłam buzię i nic nie piecze, no ale to małe stężenie, ale lepiej przygotować twarz niż od razu z grubej rury. Nie wiem tylko czy te proporcje dobrze dałam Jakoś nie mogę się w tym połapać. Nalałam do zlewki wody destylowanej 15ml i dodałam jedną łyżeczkę mazidłową (1g) kwasu migdałowego. Kąpiel wodna, mieszanie i potem żel HA. I właśnie nie wiedziałam ile go dodać. Kilka kropel, bo nie miałam jak odmierzyć... tylko jedną zlewkę mam. Po co on w ogóle jest w tym przepisie? Można bez żelu robic? Przelałam to do mazidlanej buteleczki, pomieszałam i na wacik i na buźkę. Dobrze zrobiłam? Mam zamiar kilka dni przecierać twarz takim tonikiem a potem mocniejsze stężenie.

achh.. mierzyłam ph i wyszło mi dobre

[fifiorek]

mam już efekty swoich 30% - od dwóch dni obłaże jak jaszczurka

[Czarniawa228]

u mnie po 30% ani śladu łuszczenia.. a może cisza przed burzą
poczekamy zobaczymy

[iwona200]

Napisane przez Czarniawa228

Kurcze nic nie piecze i żadnego zaczerwienienia.. może jakiś mutant jestem
Może złe proporcje?? 1,25 kwasu i 2,25 wody..tak wyczytałam w postach.
Trzymałam 15 minut bo nie chcę przesadzić.
A woda z sodą działa delikatnie i nic a nic nie czuję Potem nanobase i żadnych dolegliwości.
Chyba robię coś nie tak ..bo prawie 20% mnie piekło.
A może za szybko się skrystalizowało i nie zadziałało do wewnątrz
strange.
Ale piszesz , że Tobie pomaga i działa bez zarzutu.
A jak długo trzymasz ten kwas na buźce i w jakich odstępach robisz 30%??

To może ja jestem jakiś mutant, bo gdy chciałam spłukać twarz wodą z sodą to czułam się jakbym płukała bardzo gazowaną wodą Może za dużo dałam tej sody...

Co do częstotliwości powiem tak... Pierwszy raz zrobiłam 15%, rozpuściłam w kąpieli wodnej (kieliszek z kwasem i wodą destylowaną w miseczce z gorącą wodą) i od razu nałożyłam na twarz, też szybko mi się skrystalizował, ale piekło trochę, wtedy złuszczyłam się słabiutko, tylko okolice ust. Po jakichś 2 tygodniach zrobiłam 20%, ale też słabo się złuszczyłam, prawie tak jak przy 15%, ale jeszcze troszkę na skrzydełkach nosa. Pózniej po ok. miesiącu zrobiłam 25% i po rozuszczeniu w kąpieli wodnej poczekałam aż trochę ostygnie i to był błąd, bo kwas w wodzie destylowanej znów wrócił do pierwotnej postaci i po nałożeniu nawet mnie nic nie piekło, nie działał za bardzo. Później zapomniałam o kwasie migdałowym na chyba 2 miesiące i po tym czasie zrobiłam 30% i tez nałożyłam od razu po rozuszczeniu w kąpieli wodnej, działał bardzo mocno, piekło i kłuło tak, że wytrzymałam ok. 10 minut, miałam potem nawet strupki w okilicach oczu i skroni (tam gdzie najwrażliwsza skóra) i po 2 dniach złuszczyłą się cała łącznie z czołem Teraz minęły 3 tygodnie od tego czasu i mam zamiar znowu zrobić niedługo (za kilka dni, jeszcze przed świętami)

[Czarniawa228]

Napisane przez iwona200

To może ja jestem jakiś mutant, bo gdy chciałam spłukać twarz wodą z sodą to czułam się jakbym płukała bardzo gazowaną wodą Może za dużo dałam tej sody...

Co do częstotliwości powiem tak... Pierwszy raz zrobiłam 15%, rozpuściłam w kąpieli wodnej (kieliszek z kwasem i wodą destylowaną w miseczce z gorącą wodą) i od razu nałożyłam na twarz, też szybko mi się skrystalizował, ale piekło trochę, wtedy złuszczyłam się słabiutko, tylko okolice ust. Po jakichś 2 tygodniach zrobiłam 20%, ale też słabo się złuszczyłam, prawie tak jak przy 15%, ale jeszcze troszkę na skrzydełkach nosa. Pózniej po ok. miesiącu zrobiłam 25% i po rozuszczeniu w kąpieli wodnej poczekałam aż trochę ostygnie i to był błąd, bo kwas w wodzie destylowanej znów wrócił do pierwotnej postaci i po nałożeniu nawet mnie nic nie piekło, nie działał za bardzo. Później zapomniałam o kwasie migdałowym na chyba 2 miesiące i po tym czasie zrobiłam 30% i tez nałożyłam od razu po rozuszczeniu w kąpieli wodnej, działał bardzo mocno, piekło i kłuło tak, że wytrzymałam ok. 10 minut, miałam potem nawet strupki w okilicach oczu i skroni (tam gdzie najwrażliwsza skóra) i po 2 dniach złuszczyłą się cała łącznie z czołem Teraz minęły 3 tygodnie od tego czasu i mam zamiar znowu zrobić niedługo (za kilka dni, jeszcze przed świętami)

Dzięki za odp. A to teraz możliwe, że za krótko trzymałam. Ale ja go jeszcze wypróbuje
Może podgrzać trochę wodę destylowaną?? żeby mieszanina dłużej utrzymywała się w stanie ciekłym
A może problem leży w nakładaniu? może pędzelek mam za mały i zajmuje mi to za dużo czasu?? hmm..
A czym nakładasz kwasisko??

[KasiaxQ]

Ja odkrywam uroki migdałka po tym, jak obraziłam się na salicyl Od dwóch tygodni używam toniku 10% i nakładam go pędzelkiem raz, a czasem dwa razy dziennie. Nawet, gdy skóra zaczyna się przesuszać, nakładam dalej. W miejscach mniej "ruszonych" przez kwas nakładam częściej lub więcej warstw. W ten sposób delikatnie i precyzyjnie osiągam to, co zawsze chciałam osiągnąć peelingiem, a nigdy się nie udało - równomierne złuszczenie na całej twarzy + większe na bliznach/przebarwieniach. Skóra łuszczy się mało widocznie, ale porządnie i widać efekty

[fifiorek]

ja mam zamiar regularnie się peelingować do początku marca - zastanawiam sie czy efekty będą rzeczywiście widoczne

[alkaxy]

Zrób sobie zdjęcia przed, bo pożniej trudno samemu ocenić czy coś się zmieniło. Zmiany są często stopniowe i można przeoczyć

[Ancze]

alkaxy
proszę powiedz ( napisz) mi jak mam zrobić kwas mlekowy .Kupiłam sobie juz kwas mlekowy jakie są proporcje ? I na tonik jak byś mogła tez poproszę - będę bardzo wdzieczna
Zastanawiałam się nad migdałkiem ale jednak przez pory stwierdziłam ze lepszy bedzie mlekowy .Ile czasu mam go stosować ? 8-10 razy raz na tydzień ? Ile czasu przed nałożeniem mlekowca stosować tonik ? jak długo to trzymać ? czym zmyć woda letnia?a potem jaki polecacier kremik na odbudowe regeneracje naskórka ale jaki jakis z kalogenem czy jakąś maść z apteki .proszę pomóżcie ...

[simonka005]

Mnie tez sie szybko krystalizuje, wysycha ten kwas , fakt ze troche szczypie przy nakladaniu , pozniej przestaje, tylko nie wiem czy dziala taki już wyschniety ? łuszczę sie małutko

[Czarniawa228]

Napisane przez simonka005

Mnie tez sie szybko krystalizuje, wysycha ten kwas , fakt ze troche szczypie przy nakladaniu , pozniej przestaje, tylko nie wiem czy dziala taki już wyschniety ? łuszczę sie małutko

Simonka mam to samo Też śmiem wątpić, że za szybko staję się grudą soli.. więc następnym razem rozpuszczę w ciepłej wodzie. Może pomoże A łuszczę się dosłownie tyci na brodzie i nad górną wargą..może nie mam czego złuszczać:confu sed:

[thefit]

Właśnie przyszły mi kwasy w ampułkach z allegro i od razu pobiegłam zrobić (tak szybko, że zapomniałam rozcieńczyć więc mój pierwszy zabieg to 9 minut z 50%kwasem glikolowym), mam cerę wybitnie nieskłonną do podrażnień i łuszczenia (nawet kremy od dermatologa mnie nie ruszały). Zobaczymy czy ruszy mnie użycie od razu takiego brutalnego stężenia
Zaraz po kwasie nałożyłam maseczkę z collostrum (bardzo polecam, są rewelacyjne).

Co ile dni nakładacie kwas? Mi została jeszcze jedna ampułka kwasu glikolowego i jedna pirogonowego i nie wiem kiedy je nałożyć.
Później planuje zamówić na mazidłach kwasy, bo są znacznie tańsze, a dzisiaj zamówiłam na BU tonik kwasowy 10% . Od tygodnia używam lysalpha (z kwasem PHA). Nie za dużo tych kwasów?
Jak często mogę stosować tonik z kwasami? co drugi dzień?

[coldold]

Dziewczyny, możecie mi pomóc? Trochę przerwy od matematyki, a ja sobie z prostymi działaniami nie mogę poradzić.
Więc tak, chcę sobie przygotować 5% peelingu na spirytusie (na pierwszy raz, chcę zobaczyć jak reaguję dlatego takie małe stężenie)
Powiedzmy, że 25 g. mi wystarczy. Muszę zmienić jednostki na takie same, więc w przypadku spirytusu 23.75 g = 29.7 ml. A kwasu 1.25 g. Jak mam bez wagi wymierzyć te gramy?

[quleczka]

Napisane przez coldold

Dziewczyny, możecie mi pomóc? Trochę przerwy od matematyki, a ja sobie z prostymi działaniami nie mogę poradzić.
Więc tak, chcę sobie przygotować 5% peelingu na spirytusie (na pierwszy raz, chcę zobaczyć jak reaguję dlatego takie małe stężenie)
Powiedzmy, że 25 g. mi wystarczy. Muszę zmienić jednostki na takie same, więc w przypadku spirytusu 23.75 g = 29.7 ml. A kwasu 1.25 g. Jak mam bez wagi wymierzyć te gramy?

to zmien w druga strone ...czyli te gramy na mililitry latwiej odmierzyc niz odwazyc

spirytus juz masz wyzej w militrach , a kwas ma ciezar wlasciwy 0,8 g/ml czyli 1,25 / 0,8 = 1,56 ml

choc wiadomo, ze tak dokladnie to nie odmierzysz i tak ja bym po prostu wziela ok. 30ml spirytusu i troszke ponad 1,5ml kwasu

swoja droga to trudno nazwac peelingiem... no i te ponad 30ml to jednak sporo... jesli to tylko na twarz to bedziesz to miala na sporo uzyc

[coldold]

Napisane przez quleczka

choc wiadomo, ze tak dokladnie to nie odmierzysz i tak ja bym po prostu wziela ok. 30ml spirytusu i troszke ponad 1,5ml kwasu

Czyli przy małych ilościach w sumie można traktować gęstość kwasu jako 1 i tak odmierzać?
Dziękuję

Napisane przez quleczka

swoja droga to trudno nazwac peelingiem... no i te ponad 30ml to jednak sporo... jesli to tylko na twarz to bedziesz to miala na sporo uzyc

Dokładnie tak to nazywam, bo zamierzam stosować migdała tylko w formie peelingu.
Ale to raczej będzie tonik, no nic muszę trochę tego "liznąć" i sprawdzić jak moja skóra reaguje.
To zrobię 15 ml., napisałam tak dla przykładu.


Zawsze nakładacie pędzelkiem peeling?

[quleczka]

Napisane przez coldold

Czyli przy małych ilościach w sumie można traktować gęstość kwasu jako 1 i tak odmierzać?

No nie Gdzie ja cos takiego napisalam?

Masz 1,25g, a masz wziac troche ponad 1,5ml (ciezko wziac dokladnie 1,56ml) ...to nie jest 1:1... liczysz tak jak nalezy czyli z 0,8g/ml...a jak ci sie pozniej uda odmierzyc to juz inna sprawa...wiadomo, ze idealnie sie nie da

Inna rzecz, ze jak policzysz 1:1 to po prostu wezmiesz o 20% mniej kwasu i bedziesz miala slabszy produkt...wiec akurat krzywdy sobie nie zrobisz

Co do nakladania, to ja nakladam platkiem kosmetycznym....pedzelka nie mam

[coldold]

Napisane przez quleczka

No nie Gdzie ja cos takiego napisalam?

Masz 1,25g, a masz wziac troche ponad 1,5ml (ciezko wziac dokladnie 1,56ml) ...to nie jest 1:1... liczysz tak jak nalezy czyli z 0,8g/ml...a jak ci sie pozniej uda odmierzyc to juz inna sprawa...wiadomo, ze idealnie sie nie da

Inna rzecz, ze jak policzysz 1:1 to po prostu wezmiesz o 20% mniej kwasu i bedziesz miala slabszy produkt...wiec akurat krzywdy sobie nie zrobisz

Co do nakladania, to ja nakladam platkiem kosmetycznym....pedzelka nie mam

Nie no nigdzie tak nie napisałaś Ale jeśli będę traktować gęstość jako 1, to mam 1.25 ml. co jest 4% roztworem kwasu, więc ten 1% można przyjąć jako granicę błędu Teraz skoro wiem, że mam dawać więcej to będę odrobinę zaokrąglać w górę, tym bardziej, że tak jak piszesz 5% "peeling" jest bardzo słaby.

[fifiorek]

ja dalej sie łuszcze i końca nie widać
jest to o tyle delikatne, że krem nawilżający załatwia sprawe

[thefit]

A ja nic po tym głupim kwasie z allegro, szkoda ,że najpierw go kupiłam, a dopiero później tu zajrzałam A mazidła przez święta zamknięte, więc nie mogę jechać kupić sobie porządnego kwasku

[illegale]

Nie wiem, który kwas kupić, heelp me!
Od paru dni czytam na ich temat, ale dalej nie mogę się zdecydować. Chcę kupić na mazidłach.
Swoją drogą...Nie możne kupować przez święta? Na ich stronie nic nie pisze....

No więc tak, moje typy: (Mam cerę mieszaną, z zaskórnikami, otwarte i zamknięte, które są moją zmorą i pojedyńcze pryszcze, chcę pozbyć się zaskórników, dziurek, wygładzić twarz, no i stosować też do ciała, na pięty, na plecy)

-kwas l-mlekowy (zrobiłabym tonik, co kilkanaście dni zwiększałabym stężenie, ale podobno po tym kwasie skóra się nie łuszczy, za to wygładza i ma wszechstronne zastosowanie np. do włosów, ma działanie nawilżające)

-kwas migdałowy (najpierw tonik, potem peeling 20%, ale czy będzie skuteczny na wągry?)

-kwas salicylowy (niby najlepszy na zaskórniki, ale najtrudniejszy w obsłudze, bo nie rozpuszcza się w wodzie, (a powyższe kwasy mogłabym rozpuścić w wodzie destylowanej i dodać mocznika? tak?? ) więc w czym go rozpuścić? nie mam dostępu do spirytusu, myślałam nad olejem, ale jakim? czy ten kwas nadaje się na pięty, albo do ciała?)

Do tej pory nie miałam za bardzo styczności z kwasami. Stosowałam jedynie tonik aspirynowy, cytrynowy i Effaclar Duo, który już przestał chyba działać.

Z góry dziękuje za odp. ;*

[quleczka]

Napisane przez illegale

Swoją drogą...Nie możne kupować przez święta? Na ich stronie nic nie pisze....

jakto nie? na ich glownej stronie jest informacja http://mazidla.com/images//info2010ok.jpg

kupowac mozna tylko wysylka bedzie po 3 stycznia

Napisane przez illegale

-kwas l-mlekowy (zrobiłabym tonik, co kilkanaście dni zwiększałabym stężenie, ale podobno po tym kwasie skóra się nie łuszczy, za to wygładza i ma wszechstronne zastosowanie np. do włosów, ma działanie nawilżające

owszem mniejsze stezenie ma dzialanie nawilzajace ale wieksze takze zluszcza, choc delikatniej niz inne kwasy i jest bardziej bezpieczny niz np. glikolowy

Napisane przez illegale

nie mam dostępu do spirytusu

to znaczy? nie mozesz pojsc do sklepu spozywczego i kupic?

Napisane przez illegale

czy ten kwas nadaje się na pięty, albo do ciała?

owszem razem z mocznikiem jest skladnikiem chocby hascrealu, masci na rogowacenie m.in. piet

podsumowujac, kazdy reaguje inaczej

na pewnonajpopularniejszy i najprostszy do zrobienia np. toniku jest migdalowy, no i moze byc o dowolnej poze roku i takze dla skory naczynkowej...

ale prawda jest taka, ze chyba kazdy musi samemu wyprobowac co mu najbardziej pasuje

salicylowy i mlekowy maja na odmiane ta zalete, ze sa przepisy z kazdym oddzielnie ale popularne jest tez ich laczenie

ja migdalowy juz wyprobowalam, a dzis zamowilam sobie dwa pozostale i bede dalej probowac

[illegale]

quleczka serdecznie dziękuje ;*
chyba zamówię dwa na raz: mlekowy i salicylowy
Nie mogę kupić spirytusu bo jeszcze nie mam 18 lat...

Mam jeszcze taki pytanie, na stronie mazidła.com pisze, że kwas salicylowy rozpuszcza się w tłuszczach: rycynowym i słonecznikowym. Czyli mogłabym zrobić sobie taki olejek? 2% kwasu i 98% olejku? Czy ma to sens, skoro olejek może mnie zapchać?

[quleczka]

jak wezmiesz dobry olej do skory tlustej (np. tez z mazidel) to nie powinien zapychac

tu masz przykladowy olejek 2%
http://mazidla.com/index.php?option=...d=314&Itemid=2

no i to mozna stosowac tez na hydrolat, lub w polaczeniu z kwasem hialuronowym jako takie wodno-olejowe cos

nadaje sie tez do uzycia po toniku z kwasem salicylowym (jesli wezmiesz ten spirytus skads)

tam masz to wszystko opisane

p.s. nie mozesz poprosic kogos z rodziny/znajomych o kupienie 50tki spirytusu?