Gotowanie na parze

[eifersucht]

Ja to się raczej boję, że mi warzywa rybą przejdą Garnek mam dwupiętrowy, więc będę gotować na osobnych pięterkach. A używałaś folii do ryby, żeby się nie przykleiła do wkładki?

[hihi]

Napisane przez eifersucht

Ja to się raczej boję, że mi warzywa rybą przejdą Garnek mam dwupiętrowy, więc będę gotować na osobnych pięterkach. A używałaś folii do ryby, żeby się nie przykleiła do wkładki?

Hmm... wiesz, w sumie też prawda, że będą rybne warzywa

Nie, ja mam taki zwykły garnek jednopiętrowy pokryty teflonem i nigdy się nie przyklejało nic do niego

[eifersucht]

No nic, dziś zrobię rybkę i zobaczymy co z tego wyjdzie A wczoraj pierwszy raz robiłam warzywa i wyszły takie średnie - nie to, że niedobre - tylko takie jakieś bez smaku, trzeba wymyślić jakiś sosik

[hihi]

Napisane przez eifersucht

No nic, dziś zrobię rybkę i zobaczymy co z tego wyjdzie A wczoraj pierwszy raz robiłam warzywa i wyszły takie średnie - nie to, że niedobre - tylko takie jakieś bez smaku, trzeba wymyślić jakiś sosik

Z ciekawości zapytam... jak normalnie gotujesz warzywa? Z solą? Czy w samej wodzie?

Bo jak dla mnie to np. brokuły z pary są idealne, znacznie lepsze niż gotowane w wodzie, ale... ja w ogóle niczego nie sole

[eifersucht]

No właśnie u mnie w domu zawsze dodają soli do gotowania czegokolwiek - to może dlatego taka różnica. Aczkolwiek wczoraj gotowałam te warzywa na wodzie z rosołkiem - wole nawet nie myśleć jakby smakowały bez niego

[hihi]

Napisane przez eifersucht

No właśnie u mnie w domu zawsze dodają soli do gotowania czegokolwiek - to może dlatego taka różnica. Aczkolwiek wczoraj gotowałam te warzywa na wodzie z rosołkiem - wole nawet nie myśleć jakby smakowały bez niego

Przyzwyczaisz się Ja teraz solonego nie zjem Wędlin nie kupuję, bo mi słone A mięso jak sama przyrządzam, to z ziołami różnymi i przyprawami, ale soli niet

[garden_d]

Hej ja nie mam takiego urządzenia, ale mimo to gotuję na parze (kładę sito na /w garnek, do sita warzywa, rybkę, przyprawy i przykrywam przykrywką). Warzywa są jakby 'jędrniejsze' i takie smakują mi bardziej aniżeli gotowane tradycyjnie. Ryba też jest bardzo dobra myślę, że gotowanie na parze zostawia smak właściwy danego produktu i jest przede wszystkim najzdrowszym sposobem na przygotowanie dania

Co do soli, to ja również nigdzie, ale to nigdzie jej nie dodaje

[Filipinaa]

Uwielbiam jedzenie gotowane na parze! Kiedyś używałam normalnego parowaru, ale strasznie mnie męczyło szorowanie tych siteczek (może mój był jakiś wadliwy) i piętra mi się rozjeżdżały... Aktualnie gotuję w Speedcooku i jestem zachwycona, raz dwa i gotowe. A co więcej jest to robot wielofunkcyjny, więc można w nim robić dosłownie wszystko - od drinków, po smakołyki dla maluchów

[marsi11]

ziemniak ugotowany na parze są zupełnie inne w smaku, mają inny kolor i wogóle mogę się długo rozpisywac nad zaletami parowaru

jednakże miesko czy rybę zdecydowanie wole ugrilować

[Filipinaa]

O nie, ja zdecydowanie wolę rybkę na parze ze - taką w ziołach i cytrynie, pychota