Przygotowania do CPE - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Szkoła i edukacja

Notka

Szkoła i edukacja Szkoła i edukacja, to forum dla osób, które chcą się uczyć. Tu dowiesz się wszystkiego o szkołach, uczelniach, kursach. Na forum NIE odrabiamy prac domowych!

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2013-08-22, 19:54   #1
Japanication
Zadomowienie
 
Avatar Japanication
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Gdzie Petru tam i ja
Wiadomości: 1 369

Przygotowania do CPE


Jeśli zły dział to proszę przenieść temat.

Czy możecie polecić jakiegoś dobrego, prywatnego nauczyciela?
Najbardziej interesowałaby mnie opcja z native speakerem.
Rejon - najlepiej centrum Katowic.
Cena - w okolicach 50 zł / 60 minut, jestem skłonny płacić.

Mój obecny poziom to takie średnie CAE, natomiast CPE chciałbym spróbować zdać latem lub jesienią 2014.
__________________
Początkujący specjalista ds. bazodanowych, aczkolwiek porad w tym zakresie udzielam tylko na forach tematycznych pod innym nickiem, ew. na pw.
Japanication jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-22, 21:31   #2
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Napisane przez Japanication Pokaż wiadomość
Jeśli zły dział to proszę przenieść temat.

Czy możecie polecić jakiegoś dobrego, prywatnego nauczyciela?
Najbardziej interesowałaby mnie opcja z native speakerem.
Rejon - najlepiej centrum Katowic.
Cena - w okolicach 50 zł / 60 minut, jestem skłonny płacić.

Mój obecny poziom to takie średnie CAE, natomiast CPE chciałbym spróbować zdać latem lub jesienią 2014.
A dlaczego chcesz robić kolejny certyfikat? Ja mam zamiar zrobić właśnie CAE i zastanawiam się, czy to dobry wybór. U mnie pięć minut od domu jest szkoła językowa właśnie z native speakerem, a w sumie z dwoma - z amerykaniniem i anglikiem, do wyboru. Jak to z nimi jest, dużo lepiej od nich się chonie język, niż od zwykłej nauczycielki angielskiego?
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-22, 21:46   #3
Japanication
Zadomowienie
 
Avatar Japanication
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Gdzie Petru tam i ja
Wiadomości: 1 369
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
A dlaczego chcesz robić kolejny certyfikat
Certyfikatu nie mam, po prostu mój poziom to okolice CAE.
Potwierdził to test na tłumacza dla pewnej grupy ( tłumaczę hobbystycznie pewne zagraniczne produkcje ).

Cytat:
Ja mam zamiar zrobić właśnie CAE i zastanawiam się, czy to dobry wybór
O ile mnie pamięć nie myli - jeśli zdasz CAE na jakieś 80%, to otrzymujesz CPE.

Cytat:
Jak to z nimi jest, dużo lepiej od nich się chonie język, niż od zwykłej nauczycielki angielskiego?
O niebo lepiej.
Najwięcej angielskiego nauczyłem się z gier/filmów, oraz właśnie od lektora - native.
Uczestniczyłem w popularnej ostatnio wymianie językowej - Amerykanka polskiego pochodzenia uczyła mnie angielskiego, a ja uczyłem ją polskiego ( jej poziom z polskiego to jakieś B2 ).
Efekty - super, dlatego teraz chciałbym jakiegoś native, ale profesjonalistę.
__________________
Początkujący specjalista ds. bazodanowych, aczkolwiek porad w tym zakresie udzielam tylko na forach tematycznych pod innym nickiem, ew. na pw.
Japanication jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-22, 22:53   #4
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Napisane przez Japanication Pokaż wiadomość
Certyfikatu nie mam, po prostu mój poziom to okolice CAE.
Potwierdził to test na tłumacza dla pewnej grupy ( tłumaczę hobbystycznie pewne zagraniczne produkcje ).


O ile mnie pamięć nie myli - jeśli zdasz CAE na jakieś 80%, to otrzymujesz CPE.


O niebo lepiej.
Najwięcej angielskiego nauczyłem się z gier/filmów, oraz właśnie od lektora - native.
Uczestniczyłem w popularnej ostatnio wymianie językowej - Amerykanka polskiego pochodzenia uczyła mnie angielskiego, a ja uczyłem ją polskiego ( jej poziom z polskiego to jakieś B2 ).
Efekty - super, dlatego teraz chciałbym jakiegoś native, ale profesjonalistę.
Ja właśnie dużo chłonę z filmów, seriali i filmów na YT. Dlatego teraz chciałabym się uczyć profesjonalnie z native speakerm. Chyba się faktycznie zdecyduję.
A te certyfikaty to jakie konkretnie dają możliwości na przyszłość? W sumie to nie wiem dużo na ten temat, a w internecie różnie ludzie piszą. Są też przeróżne egzaminy/certyfikaty. Kiedyś jedna nauczycielka namawiała mnie na TOEIC...
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-23, 00:25   #5
Zielony24
Raczkowanie
 
Avatar Zielony24
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 302
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Napisane przez Japanication Pokaż wiadomość
O ile mnie pamięć nie myli - jeśli zdasz CAE na jakieś 80%, to otrzymujesz CPE.
Jak zdasz na 80%, to masz A. A jak zda sie ponizej pewnego poziomu, to masz zaliczony jako B2. Chyba, ze od zeszlego roku cos sie zmienilo i jak sie nie zda, to w ogole nie ma papierku.
Zielony24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-23, 01:05   #6
P0m
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 679
Dot.: Przygotowania do CPE

Japanication i Zielony24 mówicie z sensem to może i mi odpowiecie Czy nie byłoby bardziej opłacalne w późniejszym poszukiwaniu pracy mieć w CV certyfikat biznesowy (BEC, TOEIC?)? Czy CPE? Jeszcze mi daleko do brania się za zdawanie, ale pytam na przyszłość.
P0m jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-23, 01:16   #7
Zielony24
Raczkowanie
 
Avatar Zielony24
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 302
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Napisane przez P0m Pokaż wiadomość
Czy nie byłoby bardziej opłacalne w późniejszym poszukiwaniu pracy mieć w CV certyfikat biznesowy (BEC, TOEIC?)? Czy CPE?
Mnie daleko do szukania pracy ;-) Nie mam pojecia. Ja CAE zdalem dla siebie i dla ew. zwolnienia z lektoratu na studiach
Zielony24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2013-08-23, 10:00   #8
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Napisane przez P0m Pokaż wiadomość
Japanication i Zielony24 mówicie z sensem to może i mi odpowiecie Czy nie byłoby bardziej opłacalne w późniejszym poszukiwaniu pracy mieć w CV certyfikat biznesowy (BEC, TOEIC?)? Czy CPE? Jeszcze mi daleko do brania się za zdawanie, ale pytam na przyszłość.
No właśnie, w jednej szkole językowej, do której chodziłam były przygotowania do TOEIC. Teraz chcę iść do szkoły z native speakerem i tam jest CAE. Wizja nauki z native speakerem bardziej mi się podoba, ale nie wiem jak wygląda sprawa z certyfikatami. Angielski w biznesie brzmi nieźle.
W rok chodząc na zajęcia dwa razy w tygodniu, to raczej się nie przygotuję prawda?
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-23, 13:07   #9
5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 726
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Napisane przez Aredhel125 Pokaż wiadomość
W rok chodząc na zajęcia dwa razy w tygodniu, to raczej się nie przygotuję prawda?
Zależy, jaki masz poziom teraz i ile czasu poświęcisz na naukę w domu. Jest to możliwe.

Zdałam CAE w 2010 i pierwsze słyszę, żeby od 80% było równoważne z CPE Ale ja i tak mam 78%, niestety, więc mnie to nie dotyczy. Chciałabym zdać CPE w przyszłości, ale póki co nie jest mi do niczego potrzebne.
5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-23, 14:17   #10
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Przygotowania do CPE

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;42411384]Zależy, jaki masz poziom teraz i ile czasu poświęcisz na naukę w domu. Jest to możliwe.

Zdałam CAE w 2010 i pierwsze słyszę, żeby od 80% było równoważne z CPE Ale ja i tak mam 78%, niestety, więc mnie to nie dotyczy. Chciałabym zdać CPE w przyszłości, ale póki co nie jest mi do niczego potrzebne.[/QUOTE]

Znam angielski na poziomie komunikatywnym, co znaczy więcejniż podstawowy. W sumie to teraz dośc trudno mi stwierdzić, bo kiedyś znałam lepiej, powiedziałabym, że na poziomie średnio zaawanzowanym, ale dużo też zapomniałam. Jednak mi angielski dość szybko wchodzi do głowy.
A CE jest rozpatrywany w firmach w Polsce i zagranicą, można po nim udzielać korepetycji? Jak to jest? TOEIC w czym mógłby być lepszy pod tym względem?

Ile się przygotowywałaś do CAE?
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-23, 15:10   #11
5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 726
Dot.: Przygotowania do CPE

Ciężko stwierdzić, ile się przygotowywałam, bo chodziłam do szkoły języków obcych przez 5 lat, realizując po kolei poziomy intermediate, pre-FCE, FCE, pre-CAE i CAE. Czyli kurs przygotowujący stricte do CAE zajął mi 2 lata, ale wcześniej miałam gruntowny kurs przygotowujący do FCE, a to bardzo pomaga. Da się to ogarnąć w krótszym czasie, ale ja nie miałam takiej potrzeby, bo i tak zdałam CAE w liceum.

CAE to poziom C1, a poziom więcej niż podstawowy to A2, max B1. To duża różnica. Czemu porywasz się na C1, a omijasz pozostałe poziomy?

W Polsce CAE jest znanym certyfikatem i bardzo się przydaje. Za granicą nie jest już tak popularny i zazwyczaj należy zdać TOEFL bądź IELTS, które w przeciwieństwie do CAE mają ważność tylko 2 lata (CAE jest "dożywotni"). O TOEIC nic nie wiem - co w sumie świadczy o tym, że nie jest to znany certyfikat

Nie rozumiem pytania o udzielanie korepetycji. Przecież nie ma odgórnych wymagań dotyczących znajomości języka u osoby, która udziela korepetycji. Jeśli się będziesz czuła na siłach i miała dobrze opanowaną gramatykę oraz wymowę, to czemu nie.

Edytowane przez 5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766
Czas edycji: 2013-08-23 o 15:12
5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-23, 22:53   #12
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Przygotowania do CPE

Ominełam pozostałe poziomy ponieważ zależałoby mi na dość szybkim przyswojeniu języka tak, żeby mniej więcej po roku móc znaleźć pracę. Wiadomo, że w tych czasach angielski to podstawa. Rok temu pracowłąam przez krótki okres w handlu zagranicznym, tzn. szukałam ofert i sprzedawałam pewne rzeczy zagranicę i tam angielski to podstawa. Nawet tam momentalnie przyswoiłam pewne rzeczy, ale jak się tego nie używa to to tez się szybko zapomina. Dlatego chciałabym mieć coś co ewentualnie też poświadczy, że znam dość dobrze angielski i dlatego zastanawiam się, czy taki certyfikat byłby pożądany. Bo FAE to raczej nisko stoi...
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-24, 08:53   #13
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Przygotowania do CPE

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;42411384]
Zdałam CAE w 2010 i pierwsze słyszę, żeby od 80% było równoważne z CPE Ale ja i tak mam 78%, niestety, więc mnie to nie dotyczy. Chciałabym zdać CPE w przyszłości, ale póki co nie jest mi do niczego potrzebne.[/QUOTE]
Tak jest, nie mogę teraz znaleźć dokładnej daty tej zmiany Jeśli zda się CAE na A, dostaje się dyplom z potwierdzeniem znajomości języka na poziomie c2, a jeśli zda się na D, dostaje się papierek z informacją znajomości na b2.

Cytat:
Napisane przez Aredhel125 Pokaż wiadomość
Ominełam pozostałe poziomy ponieważ zależałoby mi na dość szybkim przyswojeniu języka tak, żeby mniej więcej po roku móc znaleźć pracę. Wiadomo, że w tych czasach angielski to podstawa. Rok temu pracowłąam przez krótki okres w handlu zagranicznym, tzn. szukałam ofert i sprzedawałam pewne rzeczy zagranicę i tam angielski to podstawa. Nawet tam momentalnie przyswoiłam pewne rzeczy, ale jak się tego nie używa to to tez się szybko zapomina. Dlatego chciałabym mieć coś co ewentualnie też poświadczy, że znam dość dobrze angielski i dlatego zastanawiam się, czy taki certyfikat byłby pożądany. Bo FAE to raczej nisko stoi...
Chyba FCE?
Bądźmy realistami: nie da się ominąć danego poziomu w języku, one się przecież zazębiają i jeśli teraz tego nie nadrobisz, potem będziesz się tylko denerwować i frustrować. Jakby dało się tak magicznie przeskoczyć, to ludzie początkujący od razu braliby się za c1 albo c2, co to za różnica
Jeśli będziesz chodziła do porządnej szkoły językowej, po zrobieniu Ci testu nawet nie będą chcieli słyszeć o takim pomyśle, żeby z B1 przeskoczyć na C1, to niebo a ziemia. Wiem, po sobie, ale u mnie była różnica kursu pre-CAE i CAE i na ten drugi nie chcieli mnie przepuścić, mimo że różnica jest już bardzo niewielka. Wtedy mnie to denerwowało, ale teraz ich rozumiem.
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-24, 16:30   #14
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Napisane przez Maguda_ Pokaż wiadomość
Tak jest, nie mogę teraz znaleźć dokładnej daty tej zmiany Jeśli zda się CAE na A, dostaje się dyplom z potwierdzeniem znajomości języka na poziomie c2, a jeśli zda się na D, dostaje się papierek z informacją znajomości na b2.


Chyba FCE?
Bądźmy realistami: nie da się ominąć danego poziomu w języku, one się przecież zazębiają i jeśli teraz tego nie nadrobisz, potem będziesz się tylko denerwować i frustrować. Jakby dało się tak magicznie przeskoczyć, to ludzie początkujący od razu braliby się za c1 albo c2, co to za różnica
Jeśli będziesz chodziła do porządnej szkoły językowej, po zrobieniu Ci testu nawet nie będą chcieli słyszeć o takim pomyśle, żeby z B1 przeskoczyć na C1, to niebo a ziemia. Wiem, po sobie, ale u mnie była różnica kursu pre-CAE i CAE i na ten drugi nie chcieli mnie przepuścić, mimo że różnica jest już bardzo niewielka. Wtedy mnie to denerwowało, ale teraz ich rozumiem.
Ja w sumie nawet nie wiem jakie są zasady przystępowania do tych certyfikatów, nigdy nie miałam z tym styczności. Na jakich zasadach określają do którego można podejść?
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-24, 17:44   #15
Zielony24
Raczkowanie
 
Avatar Zielony24
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 302
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Napisane przez Maguda_ Pokaż wiadomość
Jeśli zda się CAE na A, dostaje się dyplom z potwierdzeniem znajomości języka na poziomie c2, a jeśli zda się na D, dostaje się papierek z informacją znajomości na b2.
Ciekawe. Jak odbieralem wyniki, to przy liscie z nazwiskami nikt nie mial wpisanego poziomu C2, bylo po prostu "A". Natomiast przy niskim procencie faktycznie bylo B2.
Zielony24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-24, 22:34   #16
Maguda_
Kawaii strona mocy
 
Avatar Maguda_
 
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 9 963
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Napisane przez Aredhel125 Pokaż wiadomość
Ja w sumie nawet nie wiem jakie są zasady przystępowania do tych certyfikatów, nigdy nie miałam z tym styczności. Na jakich zasadach określają do którego można podejść?
Miałam na myśli test na kurs językowy, wspominałaś, że chcesz na taki się zapisać. Nie ma zasada przystępowania do certyfikatów: płacisz i idziesz, możesz więc się starać o CPE a mieć poziom A2, im wszystko jedno, ale jednak szkoda kasy

Cytat:
Napisane przez Zielony24 Pokaż wiadomość
Ciekawe. Jak odbieralem wyniki, to przy liscie z nazwiskami nikt nie mial wpisanego poziomu C2, bylo po prostu "A". Natomiast przy niskim procencie faktycznie bylo B2.
Ha, to faktycznie ciekawe, powtarzam to co wyczytywałam gdy przygotowywałam się do zdawania ... może na liście nie było takiej informacji, tylko na samym dyplomie? Chociaż u mnie na liście z nazwiskami nie było żadnych ocen podanych, więc może to zależy od centrum egzaminacyjnego.
Maguda_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-25, 16:28   #17
bentkuff
Zadomowienie
 
Avatar bentkuff
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: McKinsey’s Hellenic Office
Wiadomości: 1 759
Dot.: Przygotowania do CPE

Przy zdawaniu CPE (jeżeli nei uda sięzdać) to i tak otrzymuje się certyfikat potwierdzający znajomośc języka na poziomie CAE (czyli C1).

TOEIC jest znany, ale nie w Polsce. Globalnie jednak jest dużo bardziej rozpoznawalny, uznawany przez wiele korporacji. http://testujangielski.pl/article/index/id/86

Minusem TOEIC jest to, że nie wskazuje dokładnie czy ktośjest na poziomie C1 czy już C2. http://testujangielski.pl/article/index/art/toeic
Sama mam CAE zdany w 2009, teraz przymierzam się do BEC3 (higher) lub LCCI. Zastanawiałam się nad CPE, ale musiałabym posiedzieć nad tym "akademickim" angielskim, a przyznam, że nie uśmiecha mi się to.

Swoją drogą nie rozumiem fenomenu nauczycieli języków obcych, którzy nie sa nativami. Jeszcze poziom A1-B1- ok, ale poziomy B2+ ? Najlepszy nauczyciel to native z przygotowaniem pedagogicznym lub zacięciem do nauczania. To tak jakby polskiego uczył Niemiec po filologii polskiej. W sumie nawet na poziomie A1 jest potrzebny native bo jak człowiek źle się nauczy wymawiać to potem ciężko to poprawić.

Japanication
a szukałeś w necie- na stronie www.korepetycje.net
Tam można wyszukać nativów z konretnych województw, często mają podane ceny.
bentkuff jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-25, 17:18   #18
5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 726
Dot.: Przygotowania do CPE

Aredhel125 - na stronach szkół języków obcych są często testy określające poziom języka. Niektóre szkoły przeprowadzają też takie testy na miejscu. Nie warto skakać po poziomach Wypełnij taki test i zobacz, do jakiej grupy zostaniesz zakwalifikowana.

Cytat:
Napisane przez bentkuff Pokaż wiadomość
Swoją drogą nie rozumiem fenomenu nauczycieli języków obcych, którzy nie sa nativami. Jeszcze poziom A1-B1- ok, ale poziomy B2+ ? Najlepszy nauczyciel to native z przygotowaniem pedagogicznym lub zacięciem do nauczania. To tak jakby polskiego uczył Niemiec po filologii polskiej. W sumie nawet na poziomie A1 jest potrzebny native bo jak człowiek źle się nauczy wymawiać to potem ciężko to poprawić.
Na poziomie początkowym wolę mieć zajęcia z Polakiem. Niestety w wielu szkołach języków obcych przyjmuje się nativów na zasadzie: jesteś Hiszpanem? Świetnie, zaczynasz jutro Mam złe doświadczenia z nauką hiszpańskiego od podstaw z nativem (miałam 5 nauczycieli hiszpańskiego, w tym 4 nativów i 1 Polka). Stanowczo najlepszą nauczycielką okazała się Polka, bo jako jedyna miała przygotowanie pedagogiczne i wiedziała, jak nauczać tego języka.

Z kolei zajęcia z nativami z niemieckiego i angielskiego na poziomie C1 wspominam bardzo dobrze. Na tym poziomie warto
5e39f43c776cd63a5691dbeeeb4c12a7b21f7a21_63e19482c3766 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-25, 17:45   #19
Japanication
Zadomowienie
 
Avatar Japanication
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Gdzie Petru tam i ja
Wiadomości: 1 369
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Japanication a szukałeś w necie- na stronie www.korepetycje.net
Tam można wyszukać nativów z konretnych województw, często mają podane ceny.
Lektorów pełno, ale nativów coś nie ma.

Cytat:
Z kolei zajęcia z nativami z niemieckiego i angielskiego na poziomie C1 wspominam bardzo dobrze. Na tym poziomie warto
Od poziomi B2 już czuć tą "rękę" native, znam z autopsji.
__________________
Początkujący specjalista ds. bazodanowych, aczkolwiek porad w tym zakresie udzielam tylko na forach tematycznych pod innym nickiem, ew. na pw.
Japanication jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2013-08-25, 19:38   #20
bentkuff
Zadomowienie
 
Avatar bentkuff
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: McKinsey’s Hellenic Office
Wiadomości: 1 759
Dot.: Przygotowania do CPE

[1=5e39f43c776cd63a5691dbe eeb4c12a7b21f7a21_63e1948 2c3766;42445576]
Na poziomie początkowym wolę mieć zajęcia z Polakiem. Niestety w wielu szkołach języków obcych przyjmuje się nativów na zasadzie: jesteś Hiszpanem? Świetnie, zaczynasz jutro Mam złe doświadczenia z nauką hiszpańskiego od podstaw z nativem (miałam 5 nauczycieli hiszpańskiego, w tym 4 nativów i 1 Polka). Stanowczo najlepszą nauczycielką okazała się Polka, bo jako jedyna miała przygotowanie pedagogiczne i wiedziała, jak nauczać tego języka.

Z kolei zajęcia z nativami z niemieckiego i angielskiego na poziomie C1 wspominam bardzo dobrze. Na tym poziomie warto [/QUOTE]

No właśnie ja mówię o przygotowaniu pedagogicznym- najlepszy jest native, który wie jak nauczać. Ja znam polski ale nie umiałabym nauczyć kogokolwiek. "Goły" native jest dobry do konwersacji na wyższym poziomie, na podstawowym musi umieć dotrzeć i tak ułożyć lekcję by zaciekawić i jak najwiecej nauczyć bez wkuwania. Niestety, ale jak nauczyciel nie przypilnuje na samym początku nauki jak wymawiać, jak układać język, wargi etc. to potem to się ciągnie (np. work czytanie jako łork).
Native jest potrzebny na początku przygody z językiem obcym, a potem gdzieś od B2+/C1.
bentkuff jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-25, 20:25   #21
Japanication
Zadomowienie
 
Avatar Japanication
 
Zarejestrowany: 2013-05
Lokalizacja: Gdzie Petru tam i ja
Wiadomości: 1 369
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
np. work czytanie jako łork
Yyy...to akurat zależy od tego, "którym" angielskim się posługujesz.
Na egzaminach CPE nie ma narzuconego z góry brytyjskiego, a w amerykańskim właśnie "r" jest bardziej dźwięczne.

Sam też nie widzę sensu, uczenia się brytyjskiego skoro amerykański jest bardziej popularny i wymowa dla Polaka o niebo łatwiejsza.
__________________
Początkujący specjalista ds. bazodanowych, aczkolwiek porad w tym zakresie udzielam tylko na forach tematycznych pod innym nickiem, ew. na pw.
Japanication jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-25, 20:28   #22
Aredhel125
Zadomowienie
 
Avatar Aredhel125
 
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Sudety
Wiadomości: 1 759
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Napisane przez bentkuff Pokaż wiadomość
No właśnie ja mówię o przygotowaniu pedagogicznym- najlepszy jest native, który wie jak nauczać. Ja znam polski ale nie umiałabym nauczyć kogokolwiek. "Goły" native jest dobry do konwersacji na wyższym poziomie, na podstawowym musi umieć dotrzeć i tak ułożyć lekcję by zaciekawić i jak najwiecej nauczyć bez wkuwania. Niestety, ale jak nauczyciel nie przypilnuje na samym początku nauki jak wymawiać, jak układać język, wargi etc. to potem to się ciągnie (np. work czytanie jako łork).
Native jest potrzebny na początku przygody z językiem obcym, a potem gdzieś od B2+/C1.
Zależy jaką kto woli wymowę american, czy british english. Ja tam wolę american, bo lepiej rozumiem i lepiej mi idzie.
Sama wymowa to jeszcze pikuś, gorzej jak ktoś ma problemy z układaniem zdań, czy używaniem czasów. nawet jak źle powiesz to work, to i tak cię zrozumieją, o ile całkiem nie pokaleczysz.
Aredhel125 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-25, 22:16   #23
bentkuff
Zadomowienie
 
Avatar bentkuff
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: McKinsey’s Hellenic Office
Wiadomości: 1 759
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Napisane przez Japanication Pokaż wiadomość
Yyy...to akurat zależy od tego, "którym" angielskim się posługujesz.
Na egzaminach CPE nie ma narzuconego z góry brytyjskiego, a w amerykańskim właśnie "r" jest bardziej dźwięczne.

Sam też nie widzę sensu, uczenia się brytyjskiego skoro amerykański jest bardziej popularny i wymowa dla Polaka o niebo łatwiejsza.
akurat mnie chodziło o "o", które w work jest wymawiane bardziej jak ə , a nie polskie o. Mnie odpowiada akcent zarówno bryt. jak i amer., chociaż mój ojciec ponad 20 lat spędził w AU i chyba podświadomie największą sympatię darzę akcent aussie. Jednak moim zdaniem akcent to sprawa drugorzędna, a pisałam o wymowie.
Ja jestem trochę wyczulona na wymowę, dla kogoś różnica miedzy szyszka czy sziszka jest żadna, ciapka czy czapka, szonszcz czy chrząszcz podobnie.
Po prostu nie rozumiem idei nauczania języka (wymowy) przed nie-nativa czy osobę bilingwalną. Tak jakby w polskiej podstawówce polskiego uczył Steffen Moller. Rozmowa, czytanie, słuchanie, poprawianie wymowy tylko native, reszta (gramatyka i zawiłości językowe) jakikolwiek osoba umiejąca wyjaśnić dane zagadnienie, potrafiąca objaśnić dlaczego jest tak, a nie inaczej.

Co do wymowy... zawsze przypomina mi się ten wierszyk

http://mural.uv.es/samaca2/Dearest%2...20creation.htm

Edytowane przez bentkuff
Czas edycji: 2013-08-25 o 22:20
bentkuff jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-25, 22:40   #24
Zielony24
Raczkowanie
 
Avatar Zielony24
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 302
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Napisane przez bentkuff Pokaż wiadomość
Tak jakby w polskiej podstawówce polskiego uczył Steffen Moller. Rozmowa, czytanie, słuchanie, poprawianie wymowy tylko native
~8 lat mialem zajecia z dwujezyczna osoba i jakos nie widze, zebym dzieki temu gorzej znal jezyk ;-)
Zielony24 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2013-08-25, 23:20   #25
bentkuff
Zadomowienie
 
Avatar bentkuff
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: McKinsey’s Hellenic Office
Wiadomości: 1 759
Dot.: Przygotowania do CPE

Cytat:
Napisane przez Zielony24 Pokaż wiadomość
~8 lat mialem zajecia z dwujezyczna osoba i jakos nie widze, zebym dzieki temu gorzej znal jezyk ;-)
przeczytaj jeszcze raz moj post. Wspomniałam tam o osobach bilingwalnych.
Sama jestem osobą dwujęzyczną- polski nie był moim pierwszym językiem, a na maturze rozszerzonej uciułałam 86%. A z deklinacją mam problemy do dzis.

Po prostu czym innym jest uczenie się wymowy od osoby, która robi to niemalże w 100% poprawnie (+gratis możemy podłapać akcent), a co innego od osoby, która mniej więcej w wieku 18 lat zaczęła na poważnie naukę języka X co oznacza, że akcentowanie i wymowa nie są dla niej naturalne.
Pal sześć z angolem bo to lingua franca obecnych czasów i język uległ dużemu uproszczeniu, ale tam gdzie wymowa jest naprawdę istotna moim zdaniem native jest nieoceniony. Jak ktoś nauczy sie na początku źle wymawiać pewne głoski, źle intonuje, źle układa jezyk, wargi to potem ciężko jest to zmienić i to się ciągnie za człowiekiem. To tak jak z kolejnością wykonywania działań- jak się nie nauczysz to choćbyś umiał mnożyć w pamięci setki i tysiące, dodawać, mnożyć i potęgować to jak nie wiesz co liczyć jako pierwsze to za nic nie otrzymasz poprawnego wyniku.

Akcent mozna mieć jakokolwiek, ale wymowa jest ważna. Koszmar mojej podstawówki- nauczycielka angola, dla której bitch, beach oraz beech to chyba ten sam wyraz.
bentkuff jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Szkoła i edukacja


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:04.