Kosmetyki M.A.C. cz. 5

[Vanth]

Napisane przez OlaM

Na mojej skórze Crystal wyraźnie opalizuje na liliowo (jasno-foletowo) - szaro - i to zarówno na powiekach, jak i testowany na dłoni. Z niektórymi cianiami (m.in. Crystal, Vex) jest właśnie tak, że one różne odcienie przybierają w zależności od kolorytu skóry albo innych cieni, z którymi się je łączy. A kolorami ze strony MAC absolutnie się nie sugeruj - w większości naprawdę znacząco się różnią od tych "w realu".

Czyli nie pozostaje mi nic innego, jak pójść do MAC - a z długą listą cieni i mazać się na miejscu bez opamiętania, aż mnie obsługa wyprosi - bo pewnie po jakiejś pół godzinie zacznie to nieco dziwnie wyglądać I nie opierać się na swatchach, które sami sprzedający na własnej skórze robić - co uczyniłam w przypadku Patiny - u pana MAC - owego taka jaśniutka się wydawała, a na moim bladym oku jej barwa jest znacznie bogatsza, nasycona, a do tego wpada lekko w oliwkę - w zależności od kąta padania światła. Przez to jest nie mniej piękna - ale po prostu inna. Zaś sposób, w jaki te cienie się rozcierają i perfekcyjnie ze sobą stapiają nie przestanie mnie zachwycać. Po topornych Inglotach (które zresztą przez długi czas uważałam za ideał - mea culpa) różnica jest ogromna.

[agniecha4791]

Napisane przez Vanth

Czyli nie pozostaje mi nic innego, jak pójść do MAC - a z długą listą cieni i mazać się na miejscu bez opamiętania, aż mnie obsługa wyprosi - bo pewnie po jakiejś pół godzinie zacznie to nieco dziwnie wyglądać I nie opierać się na swatchach, które sami sprzedający na własnej skórze robić - co uczyniłam w przypadku Patiny - u pana MAC - owego taka jaśniutka się wydawała, a na moim bladym oku jej barwa jest znacznie bogatsza, nasycona, a do tego wpada lekko w oliwkę - w zależności od kąta padania światła. Przez to jest nie mniej piękna - ale po prostu inna. Zaś sposób, w jaki te cienie się rozcierają i perfekcyjnie ze sobą stapiają nie przestanie mnie zachwycać. Po topornych Inglotach (które zresztą przez długi czas uważałam za ideał - mea culpa) różnica jest ogromna.

Najlepiej jeszcze wyjść do światła dziennego i dopiero wtedy oglądać swatche, bo sztuczne światło w salonach przekłamuje kolory
A na Patinę znalazłam już swój sposób, o którym już pisałam wcześniej, nakładam najpierw Nylon jako cień bazowy i na niego dopiero Patinę

[Corii]

Napisane przez agniecha4791

Najlepiej jeszcze wyjść do światła dziennego i dopiero wtedy oglądać swatche, bo sztuczne światło w salonach przekłamuje kolory

Popieram Pamiętam jak nałozyłam Russian Red w MAC-u i mąż się skrzywił - nie podobało mu się, a jak wyszłam w niej na dwór to mężowi sie spodobała, stwierdził ze w tym świetle w sklepie, to wygladała zupełnie inaczej

[agniecha4791]

Napisane przez Corii

Popieram Pamiętam jak nałozyłam Russian Red w MAC-u i mąż się skrzywił - nie podobało mu się, a jak wyszłam w niej na dwór to mężowi sie spodobała, stwierdził ze w tym świetle w sklepie, to wygladała zupełnie inaczej

Dokładnie....pamiętam ,że w salonie niektóre kolory wyglądały zupełnie jak bez "życia"(czasami miałam wrażenie, że niektóre wręcz są takie same), natomiast po zakupie i podczas makijażu zakochałam się bez pamięci. Ale to jest po prostu kwestia oświetlenia.

[Corii]

Napisane przez agniecha4791

Dokładnie....pamiętam ,że w salonie niektóre kolory wyglądały zupełnie jak bez "życia"(czasami miałam wrażenie, że niektóre wręcz są takie same), natomiast po zakupie i podczas makijażu zakochałam się bez pamięci. Ale to jest po prostu kwestia oświetlenia.

Czasami myślę, ze przez to oświetlenie traca sporo okazji do sprzedania tego czy tamtego bo nie każdy leci sprawdzać na dwór

[nadi83]

Napisane przez Vanth

Zjadło mi wczorajszy post - zły Wizaż, niedobry I nawet nie wiem, czy dziewczyny, którym odpowiedziałam zdążyły przeczytać - Nadi 83, Martiryb, OlaM dajcie znać, jeśli nie co - spróbuję odtworzyć.

Świąt Wam Wszystkim życzę ciepłych i spokojnych - abyście mogli w gronie najbliższych odpocząć od codzienności, poczuć tą niepowtarzalną atmosferę, doświadczyć odrodzenia, zarówno tego duchowego, jak i cielesnego - gdy wraz z promieniami wiosennego słońca czuje się przypływ nowych sił.

nie zdążyłam... ciut spóźnione, ale w końcu jeszcze dzisiejszy dzień sie nie skończył, więc miłego wypoczynku świąteczno-weekendowego ( w końcu długi weekend już zbliża się wielkimi krokami) wszystkim życzę

[KNK]

Po porządkach w kufrze nowego domku szukają wyszystkie rzeczy Mac kupione w znizke w UK albo Niemczech
- pomadki: Hellraiser -tylko testowana
Infusied with glam - tylko testowana
Made the order - ubytek max 5%
- 1/6 pigmentu Grape
- połowa Paint Pota Fresco Rose - w zastepczym opakowaniu, nie używaa po podziale
- Superslick liner: Treat me nice - tylko testowany
On the hunt - tylko testowany
- Tester niedostępnego już cienia Lancome Color Design 702 - to dla tych którzy może tak jak ja przechodzą fazę fascynacji błękitem, to najpiękniejszy błękit jaki widziałem w mojej ocenie, w klasycznym jasnym błękicie zatopiono ciepłobłękitną lekko turkusową opalizację, testerek jest mały wymiarowo mniminalnie większy niż cienie MAC, ale nie ma osłony. Oddaje swoj zapas bo chyba nie zużyje tego pierwszego, jest wydajny bardzo.
- tester pomadki Chanel Rouge Coco n'11 Legende - nowy
- tester pomadki Chanel Rouge Coco Shine kolor n'52 Fetiche - nowy

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Moze ktoras z Was ma roz Giggly z QC i nie jest z niego zadowolona?
Jesliby ktoras chcialaby go wymienic na cos ladnego to prosze o kontakt .

[Vanth]

Napisane przez agniecha4791

Najlepiej jeszcze wyjść do światła dziennego i dopiero wtedy oglądać swatche, bo sztuczne światło w salonach przekłamuje kolory
A na Patinę znalazłam już swój sposób, o którym już pisałam wcześniej, nakładam najpierw Nylon jako cień bazowy i na niego dopiero Patinę

Dobrze zatem, że krakowski MAC usytuowany jest blisko wyjścia z galerii, bo bieganie w barwach wojennych na wierzchach obu dłoni może wzbudzić niezłą sensację.

Nadi83 - Głównie narzekałam na fakt, że przy niezbyt dużej przestrzeni pod brwią wyciąganie cienia ponad łuk brwiowy wcale nie jest takie łatwe, a komplikują to jeszcze bardziej okulary. Tudzież pisałam, że dzięki Twoim cieniowym propozycjom spokojnie skończę piętnastkę i nawet na początek nowej ich wystarczy. Tyle, że najpierw muszę na nie uskładać - nawet założyłam sobie specjalny "fundusz" MAC - owy i każdą luźną gotówkę miast na bzdury wydawać grzecznie tam odkładam, a kiedy różności kuszą - posiłkuję się wizją skompletowanych palet - i kusić przestają

A z czystej babskiej ciekawości, na jakiej zasadzie Wy kupujecie MACzki - czy jest to spontaniczna decyzja, czy też realizowanie precyzyjnie zaplanowanej listy?

[agniecha4791]

Napisane przez Vanth

A z czystej babskiej ciekawości, na jakiej zasadzie Wy kupujecie MACzki - czy jest to spontaniczna decyzja, czy też realizowanie precyzyjnie zaplanowanej listy?

Wszystko zależy czy znajdę coś fajnego na blogach lub Youtube co mi się maxymalnie spodoba, dużo pomysłów jednak czerpię z naszego wątku.

[nadi83]

Napisane przez Vanth

Nadi83 - Głównie narzekałam na fakt, że przy niezbyt dużej przestrzeni pod brwią wyciąganie cienia ponad łuk brwiowy wcale nie jest takie łatwe, a komplikują to jeszcze bardziej okulary. Tudzież pisałam, że dzięki Twoim cieniowym propozycjom spokojnie skończę piętnastkę i nawet na początek nowej ich wystarczy. Tyle, że najpierw muszę na nie uskładać - nawet założyłam sobie specjalny "fundusz" MAC - owy i każdą luźną gotówkę miast na bzdury wydawać grzecznie tam odkładam, a kiedy różności kuszą - posiłkuję się wizją skompletowanych palet - i kusić przestają

A z czystej babskiej ciekawości, na jakiej zasadzie Wy kupujecie MACzki - czy jest to spontaniczna decyzja, czy też realizowanie precyzyjnie zaplanowanej listy?

Wiem, okulary faktycznie potrafią skomplikować sprawę. Chyba w poprzednim poście przegapiłam informację, że je nosisz. Ja nosząc soczewki na szczęście mam troche łatwiej, ale z drugiej strony nic tak, jak dobrze dobrane, fajne oprawki nie dodaje twarzy charakteru.
Co do MACowych zakupów, to zależy też od stanu funduszy. Jeśli te są akurat ograniczone a na coś konkretnego poluję, to raczej trzymam się listy. Jeśli proszę też moich wątkowych pomocników () o zakup, to też aby im nie utrudniać staram sie podać konkretną listę (ewentualnie z zaminnikami, bo czasem zdarzają sie braki). Jednak z racji tego, ze do najbliższego MACa mam minimum 2 godziny jazdy i nie zawsze mam czas aby tam pojechać, to jak już jestem i wpadnie mi coś w oko, to też kupuję. Co do Twojego funduszu, to popieram pomysł - ja zwłaszcza przed planowanymi wiekszymi zakupami albo przed zbliżajacymi sie kolekcjami, w których mi sie prawie wszystko podoba to tez staram się pieniążki odłożyć, ale ja jestem w tych sprawach mało zdyscyplinowana Jak już mam zrobione wydatki na tzw. życie (opłaty itp.) i zostaje mi gotówka do wykorzystania, to wtedy pieniądze kiepsko mnie sie trzymają Dlatego staram się rozsądnie planować, ale ciezko mi sie wyzbyć wrodzonej spontaniczności (lepiej brzmi niż rozrzutność, prawda?) w tym względzie.

---------- Dopisano o 08:18 ---------- Poprzedni post napisano o 08:15 ----------

a i jeszcze mi sie przypomniało-u mnie fajnie działa na oko mocniejsze rozświetlenie łuku brwiowego. Myślę, ze u Ciebie też by pomogło zwłaszcza w sytuacji noszenia okularów. Ja najczęściej sieam obecnie w tym celu po CCB w kolorze Pearl - ma te plusy, ze można w ciagu dnia ewentualnie szybciutko dołożyć ( w ogóle u mnie super sie sprawdza do szybkich poprawek i rozświetlenia twarzy w ciagu dnia)

[Corii]

Napisane przez Vanth

A z czystej babskiej ciekawości, na jakiej zasadzie Wy kupujecie MACzki - czy jest to spontaniczna decyzja, czy też realizowanie precyzyjnie zaplanowanej listy?

U mnie to jest tak, ze zawsze mnei dopada mnie zakręcenie jakimiś cieniami zobaczonymi na blogu/forum/etc, które potem wrzucam na wishlistę Tak było ostatnio z Orange - gdzieś poczytałam ni i mi się zachciało i zamówiłam w ciemno, nawet sie nei zastanawiając, czy będzie do mnie pasował na szczęście pasuje
Teraz mi przyszło zauroczenie Newly Minted i dzięki Beets () leci do mnie z tru A jeszcze w planach mam Plumage Ostatnio coś mnie na zielenie wzięło traktowane przeze mnie po macoszemu, bo jakos nie lubiłam się z tym kolorem

[kasiaj85]

Napisane przez Vanth

A z czystej babskiej ciekawości, na jakiej zasadzie Wy kupujecie MACzki - czy jest to spontaniczna decyzja, czy też realizowanie precyzyjnie zaplanowanej listy?

Napisane przez agniecha4791

Wszystko zależy czy znajdę coś fajnego na blogach lub Youtube co mi się maxymalnie spodoba, dużo pomysłów jednak czerpię z naszego wątku.

listę mam cały czas pod ręką (bo ja w ogóle jestem maniaczką list) - często poddaję edycji, choć częściej dopisuje niż wykreślam. Jak trafi się jakaś fajna limitowanka z której chcę kilka rzeczy najczęściej proszę o pomoc kogoś, kto ma MACa pod ręką ) spontanicznie raczej nie kupuję, choć pewnie gdybym mieszkała we Wro, nawet na drugim końcu miasta, to pewnie co drugi dzień byłabym w MACzku ))

hmmm i jak po pierwszych słoczach Flighty? jeśli już na coś z tej kolekcji się skuszę to chyba będzie to tusz

[BrandNewName]

Napisane przez kasiaj85

hmmm i jak po pierwszych słoczach Flighty? jeśli już na coś z tej kolekcji się skuszę to chyba będzie to tusz

Ja z Flighty NIIIIIIIC Ale za to z Fashion Flower mi się całkiem niezła wishlista zrobiła

U mnie z zakupami różnie LE zawsze planowane ale reszta to przeważnie spontan

[kasiaj85]

Napisane przez BrandNewName

Ja z Flighty NIIIIIIIC Ale za to z Fashion Flower mi się całkiem niezła wishlista zrobiła

U mnie z zakupami różnie LE zawsze planowane ale reszta to przeważnie spontan

no właśnieeee....
Krysia oceniła te cienie na D jak nie powiem co więc tym bardziej je sobie daruję... chyba że jakiś szampański kolorek by pasowal jako rozświetlacz...

Dla zainteresowanych Wrocławianek:
doszły mnie sluchy, że 29-30.04 (pt i sob) centrum Magnolia ma jakieś święto i z tejże okazji MACowe Panienki nasze szykuje trochę atrakcji, m.in. pokazy makijażu i promocje zakupową - kupując 3 kosmetyki 4ty wylosowany z puli nagród będzie gratis

i prawdopodobnie coś koło 5tego - 6stego ma być SB

[KNK]

Napisane przez BrandNewName

Ja z Flighty NIIIIIIIC Ale za to z Fashion Flower mi się całkiem niezła wishlista zrobiła

U mnie z zakupami różnie LE zawsze planowane ale reszta to przeważnie spontan

mnie też FF bardzo przypadła do gustu

[Corii]

KWC już poczytałam, a ktory wy doradzacie korektor: Studio Finish czy Sculpt? Dodam, ze chodzi mi o zakrycie przebarwień, pieprzyków, zaczerwienień i cieni pod oczami. Który wg was lepszy?
I jaki powinnam dobrać kolor do F&B C2?

[tiniaczek]

Napisane przez Vanth

A z czystej babskiej ciekawości, na jakiej zasadzie Wy kupujecie MACzki - czy jest to spontaniczna decyzja, czy też realizowanie precyzyjnie zaplanowanej listy?

U mnie i to i to. Niestety

Napisane przez Corii

KWC już poczytałam, a ktory wy doradzacie korektor: Studio Finish czy Sculpt? Dodam, ze chodzi mi o zakrycie przebarwień, pieprzyków, zaczerwienień i cieni pod oczami. Który wg was lepszy?
I jaki powinnam dobrać kolor do F&B C2?

Ja ze swojej strony doradzam Studio finish, kryje świetnie, Sculpt wydał mi się bardziej kremowy, ja mam mieszaną cerę i chyba u mnie nie trzymał się by zbyt dobrze. I właśnie ten doradziła mi Pani w macu.
I nie mam pojęcia który kolor by grał z C2.

[Corii]

Napisane przez tiniaczek

Ja ze swojej strony doradzam Studio finish, kryje świetnie, Sculpt wydał mi się bardziej kremowy, ja mam mieszaną cerę i chyba u mnie nie trzymał się by zbyt dobrze. I właśnie ten doradziła mi Pani w macu.
I nie mam pojęcia który kolor by grał z C2.

Dziękuję Kochana, też mam mieszaną, więc skłonię się ku Twojej opinii
A Ty masz korektor w identycznym kolorze podkładu, czy nieco jasniejszy?

[indywidumm]

Napisane przez Corii

KWC już poczytałam, a ktory wy doradzacie korektor: Studio Finish czy Sculpt? Dodam, ze chodzi mi o zakrycie przebarwień, pieprzyków, zaczerwienień i cieni pod oczami. Który wg was lepszy?
I jaki powinnam dobrać kolor do F&B C2?

Mi też pani w MACu doradziła SF na moje dość a nawet rzekła bym bardzo widoczne przebarwienia - kryje idealnie! Mam kolorek NC20 i F&B w kolorku C1

Szukam jakiejś szmineczki w odcieniu pomarańczu chciała bym coś wyrazistego - mozecie mi cioś doradzić?

[BrandNewName]

Napisane przez indywidumm

Szukam jakiejś szmineczki w odcieniu pomarańczu chciała bym coś wyrazistego - mozecie mi cioś doradzić?

Morange

[Damaris_]

Jeśli chodzi o korektory, to ja polecam SF, mój najlepszy korektor a poza tym jest bardzo, ale to bardzo wydajny.

Dziewczyny, ja dawno nie byłam w Macu, na jakie cienie powinnam zwrócić uwagę, jaki jest wasz top 5? Najbardziej lubię frosty i raczej jasne kolory (+ brązowe oczy). Wiem, że to ciężko tak powiedzieć, ale szukam inspiracji i będę wdzięczna za jakieś propozycje.

[Corii]

Napisane przez indywidumm

Mi też pani w MACu doradziła SF na moje dość a nawet rzekła bym bardzo widoczne przebarwienia - kryje idealnie! Mam kolorek NC20 i F&B w kolorku C1

Dziękuję Kurcze, to masz ciemniejszy korektor?? Więc ja bym musiała mieć? NC 25 ???

Napisane przez Damaris_

Jeśli chodzi o korektory, to ja polecam SF, mój najlepszy korektor a poza tym jest bardzo, ale to bardzo wydajny.

Dziewczyny, ja dawno nie byłam w Macu, na jakie cienie powinnam zwrócić uwagę, jaki jest wasz top 5? Najbardziej lubię frosty i raczej jasne kolory (+ brązowe oczy). Wiem, że to ciężko tak powiedzieć, ale szukam inspiracji i będę wdzięczna za jakieś propozycje.

Dziękuję, już jestem pewna w takim razie, ze SF, tylko musze teraz kolor ustalić. Bez macania w sklepie nie będzie to za łatwe, ale licze, ze któraś z dziewczyn mnie naprowadzi.

A co do top 5. Ja bym Ci jednak poradziła stawić na mocne, jaskrawe kolorki i na dodatek maty, takie jak Atlantic Blue, Orange, Chrome Yellow a z innych Bitter i mówi Ci to ta, która, ma również brązowe oczy i równiez uwielbia wykończenie Frost, a jednak w/w wkręciły ją totalnie
Zresztą na swatchowym są moje malunki tymi wymienionymi kolorami, wiec możesz looknąć.
Jesli jednak dalej się upierasz przy delikatnych Frostach, to polecam Seedy Pearl, Ricepaper, Amber Lights, Steamy, Romp, Crystal a z ciemniejszych Nocturnelle.

[Lemirka]

Dziewczyny - szukam łososiowej pomadki i różu co polecacie?

[agniecha4791]

Napisane przez Lemirka

Dziewczyny - szukam łososiowej pomadki i różu co polecacie?

U mnie łososiowo na twarzy sprawdza się Peachykeen ( z połyskiem), a kiedyś dziewczyny z MACa malowały mnie Melbą (mat) i też super wyglądało.

Czy mi się wydaje czy Wizaż szaleje??? Piąty raz z automatu otwiera mi tą samą wiadomość na poczcie?

[kasiaj85]

Napisane przez Damaris_

Jeśli chodzi o korektory, to ja polecam SF, mój najlepszy korektor a poza tym jest bardzo, ale to bardzo wydajny.

Dziewczyny, ja dawno nie byłam w Macu, na jakie cienie powinnam zwrócić uwagę, jaki jest wasz top 5? Najbardziej lubię frosty i raczej jasne kolory (+ brązowe oczy). Wiem, że to ciężko tak powiedzieć, ale szukam inspiracji i będę wdzięczna za jakieś propozycje.

z frostów moje 5 must have to:
Cranberry
Satin Taupe
Amber Lights
Paradisco
Deep Truth

[Damaris_]

Napisane przez Corii

Dziękuję Kurcze, to masz ciemniejszy korektor?? Więc ja bym musiała mieć? NC 25 ???

Dziękuję, już jestem pewna w takim razie, ze SF, tylko musze teraz kolor ustalić. Bez macania w sklepie nie będzie to za łatwe, ale licze, ze któraś z dziewczyn mnie naprowadzi.

A co do top 5. Ja bym Ci jednak poradziła stawić na mocne, jaskrawe kolorki i na dodatek maty, takie jak Atlantic Blue, Orange, Chrome Yellow a z innych Bitter i mówi Ci to ta, która, ma również brązowe oczy i równiez uwielbia wykończenie Frost, a jednak w/w wkręciły ją totalnie
Zresztą na swatchowym są moje malunki tymi wymienionymi kolorami, wiec możesz looknąć.
Jesli jednak dalej się upierasz przy delikatnych Frostach, to polecam Seedy Pearl, Ricepaper, Amber Lights, Steamy, Romp, Crystal a z ciemniejszych Nocturnelle.

Napisane przez kasiaj85

z frostów moje 5 must have to:
Cranberry
Satin Taupe
Amber Lights
Paradisco
Deep Truth

Dzięki za sugestie. Wiem, że maty Maca są ekstra, mam Orange, trochę mi kolor nie leży ale pigmentacja fajna i nie jest taki kredowy...zbadam ten żółty i zielony, marzy mi się jeszcze jakaś matowa pistacja albo taki morski. Fajny jest też Ricepaper, miałam go kiedyś na wishliście, ale wzięłam zamiast niego Nylon, i średnio mi leży. Satin Taupe też fajny, chyba ląduje na liście. Amber Lights fajny, ale mam milion złotych i pobocznych, więc sobie odpuszczę. A kojarzycie jakieś takie ciepłe srebro? Jakby tak z domieszką złota...wiem, że to brzmi nonsensownie, ale chodzi mi po głowie takie kolor. Oj, w sumie najlepiej chyba na żywo obejrzeć, ale przynajmniej zbadam sobie słocze w sieci.

[tiniaczek]

Napisane przez Corii

Dziękuję Kochana, też mam mieszaną, więc skłonię się ku Twojej opinii
A Ty masz korektor w identycznym kolorze podkładu, czy nieco jasniejszy?

Proszę
Odcień mam dokładnie ten sam- NW15. Ale ostatnio Pan w Galerii Mokotów powiedział, że ja jestem NC Fakt faktem kolory podkładu i korektora są identyczne.

Napisane przez Damaris_

A kojarzycie jakieś takie ciepłe srebro? Jakby tak z domieszką złota...wiem, że to brzmi nonsensownie, ale chodzi mi po głowie takie kolor. Oj, w sumie najlepiej chyba na żywo obejrzeć, ale przynajmniej zbadam sobie słocze w sieci.

Wiesz co, pomacaj Idols Eyes. Na moich oczach to srebro ze złotem i z domieszką fioletu. Tylko jest jeden haczyk- musisz go nakładać palcem. Inaczej to takie brokatowe srebro, bez szału.

[kasiaj85]

Napisane przez Damaris_

Dzięki za sugestie. Wiem, że maty Maca są ekstra, mam Orange, trochę mi kolor nie leży ale pigmentacja fajna i nie jest taki kredowy...zbadam ten żółty i zielony, marzy mi się jeszcze jakaś matowa pistacja albo taki morski. Fajny jest też Ricepaper, miałam go kiedyś na wishliście, ale wzięłam zamiast niego Nylon, i średnio mi leży. Satin Taupe też fajny, chyba ląduje na liście. Amber Lights fajny, ale mam milion złotych i pobocznych, więc sobie odpuszczę. A kojarzycie jakieś takie ciepłe srebro? Jakby tak z domieszką złota...wiem, że to brzmi nonsensownie, ale chodzi mi po głowie takie kolor. Oj, w sumie najlepiej chyba na żywo obejrzeć, ale przynajmniej zbadam sobie słocze w sieci.

to ciepłe złoto to smoke & diamonds to wcale nie absurdalne.

[KNK]

Napisane przez kasiaj85

to ciepłe złoto to smoke & diamonds to wcale nie absurdalne.

Kasia zlituj sie

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez Corii

KWC już poczytałam, a ktory wy doradzacie korektor: Studio Finish czy Sculpt? Dodam, ze chodzi mi o zakrycie przebarwień, pieprzyków, zaczerwienień i cieni pod oczami. Który wg was lepszy?
I jaki powinnam dobrać kolor do F&B C2?

lepszy SF, ale jescze lepszy kamuflaz Kryolanu, tanszy super kryjący, gęsty, lepszy wybór kolorów