MMowe plotki:)

[ilo16na]

Napisane przez Monikonsa89

Ojej to niefajny taki facet, weź go poślij w cholerę!! Nie jest wart takiej fajnej Ilonki przecież!!

---------- Dopisano o 20:11 ---------- Poprzedni post napisano o 20:10 ----------

Eh zalezy mi..moze to glupie.
Dzis tez jest podejrzany..lapie go na klamstwie.

Musze konczyc

[Maliniarka]

Napisane przez Mloda

Mam ten balsam i owszem daje efekty ale jak sie go przestanie stosowac to po jakims czasie paznokcie wracaja do siebie, no i nie wolno malowac (tzn to nie jest nigdzie napisane, tylko ja tak uwazam ze jak malowac i nacierac paznokcie? Przeciez to by było bez sensu)
A Nail Teki zamowiłam wlasnie oba- baze + nawierzchniowy. Przyjdzie, zobaczymy


Malina depresja to choroba, to jest cos zupełnie innego niz zwykłe zaniedbanie z leniastwa.

Nail Teki, może kupię nawierzchniowy i też zacznę? bo bazę jeszcze mam nigdy nie miałam takich dlugich paznokci jak teraz, i tak ledwo sięgają za opuszkę palca

Napisane przez emalia30

Malinka tak SallyHansen hehe,pokićkałam nazwe

ach Malina depresja to kawal k...y choroby i jesli sie jej nie doleczy i nie ma odpowiedniej pomocy to prowadzi to bardzo przykrych skutkow
wiec odganiaj zle mysli,mysl pozytywnie i glowa do gory
raz lepiej raz gorzej, jak wszedzie
a Ty z usmiechnietym dziubaskiem jestes jak Aniolek wiec prosze tylko sie usmiechaj !

jak Wam mija popoludnie??

A Ty zawsze potrafisz mnie pocieszyć Kochana Emilko
Jestem pod opieką lekarza nadal...biorę leki, teraz w lecie jest łatwiej, bo nei mam tylu stresów, za to ciężej wyjść z domu...

Napisane przez ilo16na

A kiedys (dawno juz) byla sprawa z inna.. w piatek mowil ze w weekend bedzie zajety..caly weekend nie odbieral tel.. dzwonie w nd wieczorem do jego siostry a ona powiedziala mi gdzie to spedzil weekend.
Wybaczylam bo kobiety sa naiwne i glupie i teraz sprawdzam co chwile..
I dzis jest podejrzany i zapytam czemu klamie znow.

Ilonko, przykro mi, że on się tak zachowuje, byłam w podobnej sytuacji, tylko u mnie było to znacznie bardziej dziwne

Przechadzałam się z chłopcem za rączkę po parku w Lublinie i natknęliśmy się na jego koleżankę. Przystanęła, przedstawiła mi się, podała mi rękę...ja się uśmiechnęłam, a ta jak nie zacznie go opierdalać na środku parku...ja po jednej, ona po drugiej jego stronie...ja stoję jak słup i słucham i tylko oczy robią mi się coraz większe...a ona, że kim ja niby jestem, że na dyskotece go poznała, że się z nim lizała(dosłownie tak mówiła) i że co on sobie wyobraża...a ja tylko tam stałam, myślałam, żeby się nie rozpłakać...ta trajkocze, ja stoję, ten jak dureń nie wie co powiedzieć, w końcu śmiać mi się z tego wszystkiego chciało, jakbym z boku na to patrzyła.
Odwróciłam się na pięcie i odeszłam.

Teraz myślę, że to zrządzenie losu, ze szliśmy w tym samym czasie tą samą ścieżką.

[Monikonsa89]

Napisane przez Maliniarka

Nail Teki, może kupię nawierzchniowy i też zacznę? bo bazę jeszcze mam nigdy nie miałam takich dlugich paznokci jak teraz, i tak ledwo sięgają za opuszkę palca

A Ty zawsze potrafisz mnie pocieszyć Kochana Emilko
Jestem pod opieką lekarza nadal...biorę leki, teraz w lecie jest łatwiej, bo nei mam tylu stresów, za to ciężej wyjść z domu...

Ilonko, przykro mi, że on się tak zachowuje, byłam w podobnej sytuacji, tylko u mnie było to znacznie bardziej dziwne

Przechadzałam się z chłopcem za rączkę po parku w Lublinie i natknęliśmy się na jego koleżankę. Przystanęła, przedstawiła mi się, podała mi rękę...ja się uśmiechnęłam, a ta jak nie zacznie go opierdalać na środku parku...ja po jednej, ona po drugiej jego stronie...ja stoję jak słup i słucham i tylko oczy robią mi się coraz większe...a ona, że kim ja niby jestem, że na dyskotece go poznała, że się z nim lizała(dosłownie tak mówiła) i że co on sobie wyobraża...a ja tylko tam stałam, myślałam, żeby się nie rozpłakać...ta trajkocze, ja stoję, ten jak dureń nie wie co powiedzieć, w końcu śmiać mi się z tego wszystkiego chciało, jakbym z boku na to patrzyła.
Odwróciłam się na pięcie i odeszłam.

Teraz myślę, że to zrządzenie losu, ze szliśmy w tym samym czasie tą samą ścieżką.

Malinko kochanie ja tam wierze w zrządzenia losu i to właśnie musiało być to!! Dobrze,że się tak wcześnie dowiedziałaś o jego postępkach bo on nie był wart żeby nawet w Twoje cudne oczy patrzeć!! Co za kretyn..
Oddaj mi swoją anielską buzię

[Candy Killer]

Monia... wiesz no ja wychodze z zalozenia ze jak sie komus cos nie podoba to coo ja sie bede scierac?? po co ?? dla jakis durnych idei? nie nie to nie ja u mnie prosto i na temat...cos jest albo biale albo czarne..nigdy pomiedzy nikogo na sile uszczesliwiac nie bede ani tez plaszczyc przed kims..phiiii trza szanowac siebie i swoj czas...no i jak to sie mawia..trzeba byc troche egoista aby byc szczesliwym

a juz jakbym miala jakies podejrzenia takie jak Ilona to boooze gdzie ja bym sie bawila w jakies podejrzenia...krotka pilka by byla;Pale nie oceniam nikogo bo kazdy inaczej podchodzi do niektorych rzeczy

a ja dopiero od jakiegos czasu takie podejscie mam..do niedawna sie przejmowalam wszystkim i wszystkimi aleee jak mnie kilka razy w ch** zrobili to mi sie odmienilo :P


wakacje..chcialaaaabym ..ja musze ciezko pracusiac na moje dzieciaczki hehe ;P
od wczoraj ganiaja z gabkami do makijazu...najlepszqa zabawka
;p

[Monikonsa89]

Napisane przez Candy Killer

Monia... wiesz no ja wychodze z zalozenia ze jak sie komus cos nie podoba to coo ja sie bede scierac?? po co ?? dla jakis durnych idei? nie nie to nie ja u mnie prosto i na temat...cos jest albo biale albo czarne..nigdy pomiedzy nikogo na sile uszczesliwiac nie bede ani tez plaszczyc przed kims..phiiii trza szanowac siebie i swoj czas...no i jak to sie mawia..trzeba byc troche egoista aby byc szczesliwym

a juz jakbym miala jakies podejrzenia takie jak Ilona to boooze gdzie ja bym sie bawila w jakies podejrzenia...krotka pilka by byla;Pale nie oceniam nikogo bo kazdy inaczej podchodzi do niektorych rzeczy

a ja dopiero od jakiegos czasu takie podejscie mam..do niedawna sie przejmowalam wszystkim i wszystkimi aleee jak mnie kilka razy w ch** zrobili to mi sie odmienilo :P


wakacje..chcialaaaabym ..ja musze ciezko pracusiac na moje dzieciaczki hehe ;P
od wczoraj ganiaja z gabkami do makijazu...najlepszqa zabawka
;p

To fajnie mieć takie podejście, ja oczywiście też jestem twarda baba- tak mi znajomi mówią ale zdarza mi się przejmować krzywdzącymi opiniami innych na mój temat i nawet dostrzegać ich rację, na szczęście rzadko Trzeba znać swoją wartość!!

Ja od kotów zdecydowanie wolę pieski- mam yorka Ralfika i go uwielbiam!!

[Mloda]

Dziewczyny wezcie udział w zabawie :



Link do bloga o którym mowie:
http://eveleo.blogspot.com/2010/07/p...010.html#links

[ch0colate]

Nie mam siły Was nadrobić... coś ze mną nie w tę stronę. Od wczoraj zły nastrój mnie nie opuszcza, fatalnie się czuję, głowę chce mi rozsadzic mimo ketonalu.. a do tego czuje sie jakbym zabalowala i to porzadnie...ale wyglada na to ze znalazlam prace.. kokosow na niej nie zbije, ale na wyjazd powinno wystarczyc..no i jeden schodek w wyzej w walce z uczelnia i do tego ten straszny spadek formy psychicznej.

[emalia30]

Tak jak Cukiereczek nasz ja po przejsciach juz nie bawilabym sie w sprawdzanie,sledzenie ,doszukiwanie dziury w calym
uwazam,ze jak ktos ma tendencje do zdrad,klamstw i pewien wiek na karku to sie nie zmieni
skurupka za mlodu nasiąkła....owszem bywaja wyjatki i sa takie przypadki,ale na palcach 1 reki idzie wyliczyc
nie oceniam Cie bron Boze Ilonko,ale nikt nie zasluguje na takie traktowanie,skoro piszesz,ze Ci zalezy to serce mu na dloni dajesz a on wiedzac i widzac to jak mu mimo wszystko wybaczasz i pozwalasz na to co robi wykorzystuje to z usmiechem wrecz na twarzy
wiesz nie wystarczy milosc z jednej strony ,musi zalezec obojgu
wiem,moze sie stwierdzisz,ze wymadrzam sie,ale juz troche latek na karku mam ,roznego typu doswiadczenia i pamietaj my kobiety przez to ,ze bardziej wrazliwe mimo wszystko jestesmy dostajemy po dupie czesto,ale trzeba w pewnym momencie sie odwrocic i powiedziec stanowczo NIE,DOSYC!
kazdy zasluguje na szczescie i milosc,zycze Ci takiej bys nie musiala myslec kazdego dnia co on tam robi - odwzajemnionej i mocnym fundamentem i zaufaniem z dwoch stron


Malineczko ciesze sie,ze jestes pod okiem specjalisty i badz,czasem nie rezygnuj! jak i bardzo mi milo,ze czytajac moj post sie usmiechniesz szkoda,ze tego slicznego usmiechajacego sie pysia nie widze

Monia ,alez nie dziekuj,pisze szczera prawde,wiem,ze sesje nie jedna zaliczysz ,bedziesz coraz to lepsza a juz teraz jestes swietna,wiec az strach pomyslec

Candy gabeczki dla pupilkow ,zaraz bede podklad nakladac

[Monikonsa89]

Napisane przez Mloda

Dziewczyny wezcie udział w zabawie :



Link do bloga o którym mowie:
http://eveleo.blogspot.com/2010/07/p...010.html#links

Aguś bajerantko ja tu czekam na nowy makijaż, już usycham z tęsknoty!!

[Candy Killer]

Emalia..podklad na noc??:P ja zaraz bede zmywac hehe

tez uwazam ze faceci sie nie zmieniaja..i jezeli maja we krwi krecenie i klamstwa to tak bedzie...co do zmian to mam najlepszy przyklad na moim tacie...cale zycie bylam jego oczkiem w glowie...przychodzil z pracy i zawsze"czy dziecko wykapane i najedzone"..po latach picia, zmian psychicznych itd nadal mial w glowie zakodowane ze musze zjesc itdchocby lezal pijany zawsze pierwsze pytanie to czy jadlam..a pozniej" no to idz sie kapac i spac":P..takze oni sie nie zmieniaja


ja widze ze niektore dzisiaj maja faktycznie zle dni ja wczoraj po ekscesach erotycznych mialam taaki bol glowy jak nigdy w zyciu przez chwile..jakby mi cisnienie glowe rozsadzalo..masaaakra jakas:| srednio przyjemne hehe

[greatdee]

Napisane przez Mloda

Dziewczyny wezcie udział w zabawie :

Link do bloga o którym mowie:
http://eveleo.blogspot.com/2010/07/p...010.html#links

Super pomysł!! Na pewno wezmę udział

Napisane przez ch0colate

Nie mam siły Was nadrobić... coś ze mną nie w tę stronę. Od wczoraj zły nastrój mnie nie opuszcza, fatalnie się czuję, głowę chce mi rozsadzic mimo ketonalu.. a do tego czuje sie jakbym zabalowala i to porzadnie...ale wyglada na to ze znalazlam prace.. kokosow na niej nie zbije, ale na wyjazd powinno wystarczyc..no i jeden schodek w wyzej w walce z uczelnia i do tego ten straszny spadek formy psychicznej.

Ojjj, biedna. Ale głowa do góry, szkoda czasu na złe humory

Napisane przez emalia30

Tak jak Cukiereczek nasz ja po przejsciach juz nie bawilabym sie w sprawdzanie,sledzenie ,doszukiwanie dziury w calym
uwazam,ze jak ktos ma tendencje do zdrad,klamstw i pewien wiek na karku to sie nie zmieni
skurupka za mlodu nasiąkła....owszem bywaja wyjatki i sa takie przypadki,ale na palcach 1 reki idzie wyliczyc
nie oceniam Cie bron Boze Ilonko,ale nikt nie zasluguje na takie traktowanie,skoro piszesz,ze Ci zalezy to serce mu na dloni dajesz a on wiedzac i widzac to jak mu mimo wszystko wybaczasz i pozwalasz na to co robi wykorzystuje to z usmiechem wrecz na twarzy
wiesz nie wystarczy milosc z jednej strony ,musi zalezec obojgu
wiem,moze sie stwierdzisz,ze wymadrzam sie,ale juz troche latek na karku mam ,roznego typu doswiadczenia i pamietaj my kobiety przez to ,ze bardziej wrazliwe mimo wszystko jestesmy dostajemy po dupie czesto,ale trzeba w pewnym momencie sie odwrocic i powiedziec stanowczo NIE,DOSYC!
kazdy zasluguje na szczescie i milosc,zycze Ci takiej bys nie musiala myslec kazdego dnia co on tam robi - odwzajemnionej i mocnym fundamentem i zaufaniem z dwoch stron

A ja myślę, że akurat w tej kwestii nie ma czarnego i białego, każda sytuacja jest inna i nie można tu narzucić żadnych reguł... I nie wierzę w słowa "ja na Twoim miejscu zrobiłabym tak i tak", bo nie jesteśmy na miejscu drugiej osoby i nigdy nie uda nam się domyślić co tak naprawdę się dzieje. A mówię tak, dlatego że sama się nacięłam, i zostałam zdradzona przez mojego obecnego chłopaka. Mówiłam niedawno, że jesteśmy razem już prawie 10lat. Tamto stało się na samym początku, po zaledwie 4-5 m-cach bycia razem, i była to szczeniacka zdrada - czyli całowanie się z inną (a raczej dwiema). Sytuacja była dla mnie o tyle traumatyczna, że jedna z nich to była moja przyjaciółka (jakież to filmowe!!), a to co mnie dobiło to, że dowiedziałam się tego od niej i to po kolejnych 3 miesiącach. Oczywiście wydawało mi się, że wszyscy wiedzieli tylko nie ja kretynka. Ale mocno to przepracowaliśmy, Misiek stanął na rzęsach, żeby mi udowodnić, że jednak jest mnie wart i teraz cieszę się, że dałam mu drugą szansę, bo okazało się, że to naprawdę był szczeniacki wybryk. Ale wtedy straciłam to naiwne 100% zaufanie do ludzi, które miałam wcześniej, i to nie przez niego w sumie a przez przyjaciółkę i inne osoby, które wiedziały a nie postanowiły mi nic powiedzieć. Ale teraz jak na to patrzę to sobie myślę, że każdy prędzej czy później budzi się z tej naiwności, więc może nie ma sensu aż tak bardzo tego żałować? W każdym razie świat nie jest różowy i idealny i jakoś trzeba się w nim odnaleźć, a ja wiem już teraz, że 100% zaufania nie można mieć nawet do siebie a co dopiero do kogoś innego

A z optymistyczniejszych rzeczy to chciałam Wam to pokazać:
http://www.youtube.com/watch?v=e3kyN...pfY&playnext=1

[Candy Killer]

wiadomo ze w sytuacjach sercowych nie ma "czarne-biale" bo jak mowisz kazda sytuacja jest inna ...u mnie w sytuacjach codziennych jest "czarne-biale"

zjadlabym cos dobrego ;P



a z kolezanka w pracy jak nam klienci za bardzo humor popsuja marudzeniem pozniej sobie podsmiewujemy
http://www.youtube.com/watch?v=F600T0fmYG8


a tu hit na lato :P http://www.youtube.com/watch?v=t1HnRLIqpP0 ;P

[emalia30]

Candy na noc to sobie koty nałoża,przeciez koty z reguly prowadza tryb nocny to wygladac musza

to prawda,ze kazda sytuacja jest inna
ale nie badzmy az tak naiwne! ludzie czytajac wypowiedz Ilonki wrecz widze tego jej Tz z usmieszkiem na twarzy szyderczym
nie wiem,ale przyklady jak i potwierdzenia o jakich pisze wskazuja na jedno - oszukuje ja ,ona wie,ale sie łudzi i na to sobie pozwala,stad zwiazek nigdy `mocnym` nie bedzie a co dopiero myslec o zyciu wspolnym do konca
tutaj jest o tyle lepiej,ze ona wie i od niej samej zalezy co zrobi i czy skonczy jak dla mnie `toskyczny` zwiazek teraz ,niz np po wielu latach razem,pozniej malzenstwa sie okazuje,ze tak na prawde nie znamy czlowieka ktoremu powiedzialysmy sakramentalne TAK

i Candy w wesoly sposoba na swoim tacie pokazala przyklad,ze malo ktory facet sie zmienia
jesli kocha to na pewno czujemy to,nie martwimy sie o to co robi gdy nas przy nim nie ma,bo sie dazymy ogromnym zaufaniem

[tylkokasia]

Ech dziewczyny.
Dostałam 2 kolejne propozycje na maxmodels i prawie w tym samym czasie.
I obydwie te propozycje dotyczą tego abym pozowała
Jedna wyobraźcie sobie od tego faceta którego zdjęcie wam pokazywałam - przystojny facet z dzieciątkiem na rękach... On takie piękne zdjęcia robi ale totalnie mi nie po drodze :P
I ciągle myślę że chyba coś nie tak z moimi makijażami skoro zamiast malowania pozowanie proponują !?!

[Monikonsa89]

Napisane przez tylkokasia

Ech dziewczyny.
Dostałam 2 kolejne propozycje na maxmodels i prawie w tym samym czasie.
I obydwie te propozycje dotyczą tego abym pozowała
Jedna wyobraźcie sobie od tego faceta którego zdjęcie wam pokazywałam - przystojny facet z dzieciątkiem na rękach... On takie piękne zdjęcia robi ale totalnie mi nie po drodze :P
I ciągle myślę że chyba coś nie tak z moimi makijażami skoro zamiast malowania pozowanie proponują !?!

Kasiu po prostu jesteś za ładna hehe Nie ma czym się załamywać, w końcu malować siebie to lepiej i jeszcze masz reklamę samej siebie, za niedługo pewnie zaczną się dobijać po wizaże, a teraz korzystaj

[emalia30]

hehe dobre,`Nie podoba sie...idz ...sie ...je.....`
no coz za klimat,nie sluchalam nigdy tego
ale naleze do osob klnących a nie raz oj za bardzo !

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Kasiu ,alez zdziwiona wcale nie jestem pieknaś bardzo,taka masz dziewczeca slowianska urode,do tego te oczka i wloski blond,no laseczka
a to juz w Pl jak bedziesz tak?
bo on z mazowieckiego badz Hamburga ?

[tylkokasia]

Napisane przez emalia30

hehe dobre,`Nie podoba sie...idz ...sie ...je.....`
no coz za klimat,nie sluchalam nigdy tego
ale naleze do osob klnących a nie raz oj za bardzo !

---------- Dopisano o 20:46 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Kasiu ,alez zdziwiona wcale nie jestem pieknaś bardzo,taka masz dziewczeca slowianska urode,do tego te oczka i wloski blond,no laseczka
a to juz w Pl jak bedziesz tak?
bo on z mazowieckiego badz Hamburga ?

Emilko do Hamburga albo do Poznania ale mu odmówiłam. Z ciężkim sercem bo bardzo podobają mi się jego prace

[gosada79]

Napisane przez tylkokasia

Emilko do Hamburga albo do Poznania ale mu odmówiłam. Z ciężkim sercem bo bardzo podobają mi się jego prace

Kasiu gratuluje Ci takiego odzewu na Maxmodels i nie pisz ze z Twoim malowaniem cos nie tak bo malujesz pieknie i do tego jestes sliczna dziewczyna wiec dla fotografa to super miec swietna wizazytke i modelke w jednej osobie

Marakujko nie smuc sie...znajdziesz cos innego lepszego...tak musialo byc widocznie

Cos jeszcze mialam napisac ...

[tylkokasia]

Właśnie ja tu o sobie pitu pitu i zapomniałam napisać Marakujko trzymaj się. Ja też mam problemy z pracą a raczej z jej brakiem WRR. Ale wierzę że tobie się szybko uda znaleźć wspaniałą posadę !

[emalia30]

Kasiu kurcze faktycznie szkoda bo ma booooskie zdjecia to prawda! sama tez od kiedy na Maxie jestem zachwycam sie nimi
a co do malowania to tez bym tak chciala malowac jak TY!

a druga sesja??

ide na House`a

[Mloda]

Napisane przez Monikonsa89

Aguś bajerantko ja tu czekam na nowy makijaż, już usycham z tęsknoty!!

Jutro do fryzjera ide, w sobote bedzie pewnie jakis makijaz, ale na 100% nie obiecuje (zawsze jak obiecam to mi cos wypadnie)

Kasiu ja tam sie nie dziwie ze masz propozycje na modelke- sliczna dziewczyna jestes a przy tym sama siebie umalujesz

[Candy Killer]

Emilko..ja tez z reguly nie slucham takiej muzyki ale czasem dla smiechu mozna heheh a tedego lubie za jego wyluzowanie i totalne olewactwo;P

a ja tak samo...jak mi sie przeklinanie wlaczy to koooniec:P najgorzej wsrod kobitek...bo przy moim nie klne prawie bo mi sie obrywa:P

Kasiu..nie dziw sie..ladna kobitka z Ciebie to i zdjecia chca robic

[tylkokasia]

Napisane przez emalia30

Kasiu kurcze faktycznie szkoda bo ma booooskie zdjecia to prawda! sama tez od kiedy na Maxie jestem zachwycam sie nimi
a co do malowania to tez bym tak chciala malowac jak TY!

a druga sesja??

ide na House`a

Dziękuję za wspaniałe słowa ale przecież malowanie tobie świetnie idzie kochana
Gdybym się uparła to bym pojechała ale szkoda żeby czas na mnie tracił bo ja modelkowanie traktuję jak zabawę i dalej jestem w szoku że ludzie sami wychodzą z propozycją zdjęć bo ja nigdy bym nie śmiała kogoś o to prosić. Może kiedyś będzie bliżej bo widzę że często zagląda na mój profil i już kilka pw mi napisał
A druga sesja w Dublinie, miałam malować modelkę ale coś modelka odpadła. Ale jeszcze nie wiem czy pojadę

Napisane przez Mloda

Jutro do fryzjera ide, w sobote bedzie pewnie jakis makijaz, ale na 100% nie obiecuje (zawsze jak obiecam to mi cos wypadnie)

Kasiu ja tam sie nie dziwie ze masz propozycje na modelke- sliczna dziewczyna jestes a przy tym sama siebie umalujesz

Dziękuję za komplement. Normalnie już jestem cała jak burak. Aż nie wiem co odpisywać na takie miłe słowa

[Maliniarka]

Napisane przez Monikonsa89

Malinko kochanie ja tam wierze w zrządzenia losu i to właśnie musiało być to!! Dobrze,że się tak wcześnie dowiedziałaś o jego postępkach bo on nie był wart żeby nawet w Twoje cudne oczy patrzeć!! Co za kretyn..
Oddaj mi swoją anielską buzię

No dobrze a na co Ci taka paskudna buzia, jak masz ładną na gorsze chcesz zamieniać?

Emi Skarbku mój

Kasiunia, święta racja, jak mają ślicznotę i to dwa w jednym to są pewni, że zdjęcia będą piękne

---------- Dopisano o 22:54 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

Czeko czeko, super, że jest robota, skąd te podłe nastroje? oć przytulę

---------- Dopisano o 23:19 ---------- Poprzedni post napisano o 22:54 ----------

zmykam...śpijcie spokojnie

Jestem szczęśliwa, że tu trafiłam

[Candy Killer]

Malinko

spijcie dobrze kobietki moje kolorowe

[gosada79]

ja tez juz zmykam spac...Dobranoc Lejdis

[greatdee]

Napisane przez Candy Killer

wiadomo ze w sytuacjach sercowych nie ma "czarne-biale" bo jak mowisz kazda sytuacja jest inna ...u mnie w sytuacjach codziennych jest "czarne-biale"

Ah no tak, akurat użyłam tego samego określenia "czarno-białe", ale nie chodziło mi o Ciebie Cukierku

Napisane przez emalia30

to prawda,ze kazda sytuacja jest inna
ale nie badzmy az tak naiwne! ludzie czytajac wypowiedz Ilonki wrecz widze tego jej Tz z usmieszkiem na twarzy szyderczym
nie wiem,ale przyklady jak i potwierdzenia o jakich pisze wskazuja na jedno - oszukuje ja ,ona wie,ale sie łudzi i na to sobie pozwala,stad zwiazek nigdy `mocnym` nie bedzie a co dopiero myslec o zyciu wspolnym do konca
tutaj jest o tyle lepiej,ze ona wie i od niej samej zalezy co zrobi i czy skonczy jak dla mnie `toskyczny` zwiazek teraz ,niz np po wielu latach razem,pozniej malzenstwa sie okazuje,ze tak na prawde nie znamy czlowieka ktoremu powiedzialysmy sakramentalne TAK

i Candy w wesoly sposoba na swoim tacie pokazala przyklad,ze malo ktory facet sie zmienia
jesli kocha to na pewno czujemy to,nie martwimy sie o to co robi gdy nas przy nim nie ma,bo sie dazymy ogromnym zaufaniem

Nie no ja nie namawiam do naiwności!! Sama jestem sceptycznie nastawiona do takich typków. Chciałam tylko pokazać, że sytuacje są naprawdę różne i ciężko tu cokolwiek i komukolwiek doradzać/sugerować. Bo łatwo jest powiedzieć "kopnij go w tyłek, nie jest Ciebie wart", ale nie znamy sytuacji dokładnie, a nawet gdyby Ilona nam ją opisała to nadal znałybyśmy ją tylko z jej punktu widzenia. Ja uważam, że facet też człowiek i ma prawo do błędów, ale jestem jednocześnie za twardą oceną sytuacji i niepobłażaniem powtarzającym się oszustwom

Napisane przez tylkokasia

Emilko do Hamburga albo do Poznania ale mu odmówiłam. Z ciężkim sercem bo bardzo podobają mi się jego prace

A trzebabyło zawitać do Poznania, na pewno by się małe wizażowe spotkanko zorganizowało

[emalia30]

Mloda ciekawy pomysl z tym kosmetykiem lata 2010
dopiero teraz jak juz wszyscy u mnie spia na spokojnie obejrzalam sobie
no i znow mialam okazje zobaczyc Twa sympatyczna buzke i posluchac milego dla ucha glosu
czekam na fryckę i makijaz obiecany

Dee spoczko,spoczko,kazdy chce jak najlepiej,ja czytajac po prostu slowa Ilonaki dostalam niemalże piany na ustach,zla jestem jak ktos cierpi i tak bardzo kocha i odda wszystko a druga osoba ma to serdecznie gdzies i zeby to bylo po raz pierwszy a nie jest,sama pisala nam,ze juz przylapala go na klamstwie,wiec nie raz jeszcze przylapie i cierpiec bedzie na swoj taki a nie inny wybor ,bo milosc slepa jest

Candy to prawda,luzak jak ich malo
i tez przy swoim az tak nie klne,choc zdarzy sie

Kasiu malujesz lepiej,nie da sie ukryc!,moje zdanie

Czekoladko kochana no co sie tam dzieje kochanie u Ciebie??kurcze napij sie drineczka,posluchaj ulubionej muzy,polez,pojdz na spacer albo do swietnej bratniej duszy,zmaluj moze cos nam i usmiechnij sie,bedzie dobrze,moze nie za chwile,ale jutro rano musi z pierwszym promieniem slonka zajrzec do Ciebie lepsze nastawienie i usmiech

Malinko `spij,zamknij oczy snij,snij.... `
jak i pozostale z Was
spokojnej nocki i kolorowych a rano wstania prawa nózią i świetnego nastroju!!!

zmykam
dobranoc

[Limonka1987]

Dzień dobry, dziewuszki

Ja jak zwykle o nieludzkiej porze Ta bezsenność mnie kiedyś wykończy

Marakujko- przykro mi z powodu pracy, ale skoro firma nie zdecydowała się na zatrudnienie tak fantastycznej osóbki jak Ty to świadczy to o niej bardzo źle i może nie warto wiązać z nimi przyszłości
A tak na serio wierzę, że już wkrótce znajdziesz swoją wymarzoną posadkę Trochę cierpliwości

Czekoladko- co się dzieje, kochana? Jak się dzisiaj czujesz?
Poza tym oczywiście żądamy więcej szczegółów dotyczących pracy!

Malinko- co za typ Ale rzeczywiście było to istne zrządzenie losu, że się spotkaliście w tym parku. Przynajmniej nie inwestowałaś czasu i energii w związek z jakimś dupkiem.
Idziesz dzisiaj na siłownię? Ja wczoraj nie dotarłam... Nad szaleństwa na bieżni i rowerku stacjonarny przedłożyłam przytulanki z świeżo odzyskanym TŻ
Na depresję cierpiała moja siostra i wiem,że nie jest łatwo się z tą chorobą uporać, więc tym bardziej mam nadzieję, że Ty już nigdy nie będziesz z tego powodu cierpieć

Greatdee- kierunek studiów suuuuuuper, ale chyba warto się zastanowić czy wart jest spędzania pół życia w pociągach czy samochodzie...

Cukierku- jaki właściciel takie koty Widać, że łączą Was wspólne pasje

Kasieńko- co się dziwić fotografom... Nie sposób minąć takiej pięknej buzi jak Twoja i nie zaproponować sesji Należy ich zrozumieć
A że do tego malujesz jak totalna profesjonalistka to czegóż mogą pragnąć więcej?

Widzę, że dyskusja zeszła na relacje damsko-męskie. Zgadzam się z Greatdee, że w tej kwestii każdy sam musi podejmować decyzję. Tak wiele czynników wchodzi w grę w układzie między kobietą i mężczyzną, że nie ma chyba dwóch takich samych sytuacji i nikt z zewnątrz nie jest w stanie ogarnąć co się dzieje między dwojgiem ludzi...
Od siebie mogę napisać, że ja jestem z kolei tą naiwną, która zawsze daje drugą szansę Chociaż tylko drugą... Jak facet brzydko mówiąc spier...li nie mamy z reguły o czym rozmawiać Gdzieś kiedyś słyszałam, że "jeśli coś się zdarzy raz może się już więcej nie zdarzyć, ale jeśli zdarza się dwa razy będzie się zdarzać już zawsze" i uważam, że dużo w tym prawdy.

Jak plany na dziś, piękne?
Mnie dzisiaj czeka całkiem miły dzień, bo nie idę do biura
Najpierw mamy firmowe szkolenie z obsługi trudnego klienta, a później imprezę integracyjną.
Zajrzę jutro i opowiem jak było (bo jakbym zrobiła to dziś po powrocie mogłoby się wkraść zbyt dużo literówek ).

Miłego dnia

[Candy Killer]

dobryyy dzien


zaraz spadam do pracy tylko musze sobie elewacje poprawic;P a dzisiaj ciezki dzien bo bedzie chyba z 10 dostaw..auaaaaaa:P
pozniej do dziadka i do kuzynki..moze w miedzy czasie do Nomi skoczymy po oslone balkonowa co by mi koty nie powypadaly
no i chyba tyle z planow dzisiejszych