Pożegnać TRĄDZIK raz na ZAWSZE - kuracje, pielęgnacja, makijaż. ZBIORCZY CZ.II

[201607111040]

Napisane przez Wenus21

Dziewczyny ,które stosuja mineralne podkłady .Czym nawilżacie buzie przed ich nałożeniem?

Juz dawno mam zamówiony podkład z AM ale jakos nie palę sie do wyprobowania jego. Nakładanie podkładów mineralnych kojarzy mi sie z czym uciążliwym

Nawilzac buzie tak, ale to ma byc cos lekko nawilzajacego. Filtr tez nie moze byc za tlusty. Ja nalozylam kiedys pod kryjacy AM krem i filtr Ziaji 50 SPF i zrobilo sie takie ciasto na twarzy ze maskara.

[Aredhel125]

Napisane przez LOVimmortality

Wizażanki, może któraś z Was mogłaby mi pomóc.. Walczę z trądzikiem właściwie "od zawsze", od kilku tygodni mam go opanowanego dzięki Atredermie i Skinorenie. Natomiast od kilkunastu dni męczę się z pryszczami na szyji.. Słyszałam już, że mogą to być problemy hormonalne jednak obecnie nie mogę pójsć do endokrynologa. Może któraś z Was miała taki problem? Buzia wygojona, to teraz te paskudztwa na szyji..

Na szyje tez musisz stosować te leki, które Ci pomagają i tyle, nie ma innego wyjścia.

[kaskaa11_11]

Napisane przez LusiaPlotkara

Nawilzac buzie tak, ale to ma byc cos lekko nawilzajacego. Filtr tez nie moze byc za tlusty. Ja nalozylam kiedys pod kryjacy AM krem i filtr Ziaji 50 SPF i zrobilo sie takie ciasto na twarzy ze maskara.

A możesz polecić jakiś mniej tłusty od tego z Ziaji?

[201607111040]

Napisane przez kaskaa11_11

A możesz polecić jakiś mniej tłusty od tego z Ziaji?

Ja uyzwam 30 SPF z Apis.

[_Avnel]

Czy któraś z Was stosowała w celu leczenia trądziku tabletki antykoncepcyjne? Czy słyszałyście może o takim sposobie, że bierze się nie całe opakowanie, a tylko część tabletek w cyklu? Ostatnio endokrynolog zaleciła mi branie ich przez 10 konkretnych dni w cyklu, ale szczerze mówiąc nigdy nie słyszałam, że w ten sposób też można je brać (oczywiście nie chodzi tu o zabezpieczenie przed ciążą tylko leczenie trądziku)

[201708250935]

Napisane przez _Avnel

Czy któraś z Was stosowała w celu leczenia trądziku tabletki antykoncepcyjne? Czy słyszałyście może o takim sposobie, że bierze się nie całe opakowanie, a tylko część tabletek w cyklu? Ostatnio endokrynolog zaleciła mi branie ich przez 10 konkretnych dni w cyklu, ale szczerze mówiąc nigdy nie słyszałam, że w ten sposób też można je brać (oczywiście nie chodzi tu o zabezpieczenie przed ciążą tylko leczenie trądziku)

ja teraz uzywam, ale bardziej wlasnie w celu antykoncepcji i nie powiem... z twarzy zeszlo 95% krostek po 19 dniach pierwszego opakowania, a z plecow i dekoltu 65%, wiec jestem naprawde zadowolona, wiem ze to wroci jak odstawie, ale jednoczesnie daje mi ostateczna odopowiedz, ze moj tradzik ma podloze hormonalne

[peach_passion]

Napisane przez _Avnel

Czy któraś z Was stosowała w celu leczenia trądziku tabletki antykoncepcyjne? Czy słyszałyście może o takim sposobie, że bierze się nie całe opakowanie, a tylko część tabletek w cyklu? Ostatnio endokrynolog zaleciła mi branie ich przez 10 konkretnych dni w cyklu, ale szczerze mówiąc nigdy nie słyszałam, że w ten sposób też można je brać (oczywiście nie chodzi tu o zabezpieczenie przed ciążą tylko leczenie trądziku)

chyba bym uciekała od takiego endokrynologa. lepiej się nie bawić hormonami. jak już brać tabletki, to tak jak zaleca producent w ulotce

[201607111040]

Napisane przez _Avnel

Czy któraś z Was stosowała w celu leczenia trądziku tabletki antykoncepcyjne? Czy słyszałyście może o takim sposobie, że bierze się nie całe opakowanie, a tylko część tabletek w cyklu? Ostatnio endokrynolog zaleciła mi branie ich przez 10 konkretnych dni w cyklu, ale szczerze mówiąc nigdy nie słyszałam, że w ten sposób też można je brać (oczywiście nie chodzi tu o zabezpieczenie przed ciążą tylko leczenie trądziku)

Ja bym nie kombinowala z tabletkami tylko brala tak jak zaleca producent.

Jesli chodzi o tabsy a tradzik to jest ciezki temat. Jezeli tradzik jest o podlozu hormonalnym to moga pomoc, ale jesli nie to moim zdaniem nie.
Poza tym istnieje ryzyko ze to pomoze tylko na chwile i jak odstawisz to tradzik wrocisz. Znam tez osoby, ktore w przed i w trakcie brania tabsow mialy sliczna cere, a po odstawieniu nastal armagedon.

[kaskaa11_11]

Ja biorę Diane 35 i jest poprawa, ale mnie z badań wyszły problemy z androgenami. Myślę,że osoby, które mają równe poziomy hormonów, nie powinny brać takich leków.

[fiasco]

Ja też właśnie myślę o tabletkach anty. Pewnie dopiero w wakacje będę miała czas i pieniądze na wizytę u gina O jakie badania hormonów warto poprosić?

[kaskaa11_11]

Napisane przez fiasco

Ja też właśnie myślę o tabletkach anty. Pewnie dopiero w wakacje będę miała czas i pieniądze na wizytę u gina O jakie badania hormonów warto poprosić?

Myślę,ze najlepiej przedstawić swój problem - czy występuje trądzik,owłosienie, problemy z cyklem itd.
Ja osobiście na tą wizytę gdzie to przedstawiałam zrobiłam już na własną rekę parę badań - wpisałam swoje objawy w google i obczaiłam jakie hormony za to odpowiadają Ale jeśli ktoś nie chce niepotrzebnie pieniędzy wydawać to lepiej poczekać na wizytę.

[201708250935]

ja mialam chyba... odswiezenie testosteronu, czas krwawienia + krzepnięcia i cos jeszcze... ale nie pamietam co, nie mam ych wynikow, ale ginekolog dal mi je sam, ja w sumie o nic nie prosilam, bo wczesniej te same badania mialam robione (okolo 9 miesiecy wczesniej)

[Patryka]

Napisane przez nagomiko

ja teraz uzywam, ale bardziej wlasnie w celu antykoncepcji i nie powiem... z twarzy zeszlo 95% krostek po 19 dniach pierwszego opakowania, a z plecow i dekoltu 65%, wiec jestem naprawde zadowolona, wiem ze to wroci jak odstawie, ale jednoczesnie daje mi ostateczna odopowiedz, ze moj tradzik ma podloze hormonalne

U mnie w ciągu tygodnia brania pierwszego opakowania zniknęło 100% trądziku z pleców i dekoltu, 95% z twarzy. Utrzymywało się to przez cały czas brania tabletek, czyli blisko 4 lata. Po odstawieniu problem wrócił, ale wydaje mi się, że w mniejszym stopniu - łatwiejszym do opanowania.

Dodam, że żadnych innych objawów zaburzeń hormonalnych nie mam i nie miałam - cykl jak w zegarku, brak nadmiernego owłosienia, ogólnie wszystko ok.

Nie wiem, endokrynolog jednak z jakichś względów zalecił tę metodę brania tabletek - zakładam, że ma dużo większą wiedzę o hormonach od nas (chyba że któraś z Was jest lekarzem i faktycznie się orientuje), więc mówienie o "zabawie hormonami" jest IMO dużo na wyrost.

Poza tym poza retinoidami doustnymi chyba ciężko o metodę leczenia trądziku, która spowoduje, że po odstawieniu nie wróci...

[201708250935]

Napisane przez Patryka

U mnie w ciągu tygodnia brania pierwszego opakowania zniknęło 100% trądziku z pleców i dekoltu, 95% z twarzy. Utrzymywało się to przez cały czas brania tabletek, czyli blisko 4 lata. Po odstawieniu problem wrócił, ale wydaje mi się, że w mniejszym stopniu - łatwiejszym do opanowania.

Dodam, że żadnych innych objawów zaburzeń hormonalnych nie mam i nie miałam - cykl jak w zegarku, brak nadmiernego owłosienia, ogólnie wszystko ok.

Nie wiem, endokrynolog jednak z jakichś względów zalecił tę metodę brania tabletek - zakładam, że ma dużo większą wiedzę o hormonach od nas (chyba że któraś z Was jest lekarzem i faktycznie się orientuje), więc mówienie o "zabawie hormonami" jest IMO dużo na wyrost.

Poza tym poza retinoidami doustnymi chyba ciężko o metodę leczenia trądziku, która spowoduje, że po odstawieniu nie wróci...

ja mam ogolem nadmierne owlosienie, a tradzik na plecach i dekolcie naprawde mocno nasilony...
co do retinoidow doustnych to czy to nie jest tak, ze jesli tradzik ma podloze hormonalne to i tak to wszytko wroci i tak, niewazne jak ladnie by to wygladalo po skonczonej kuracji? ze dopoki sie nie ureguluje, to nie ma co sie w nie pakowac?

[krolowa zurawin]

jest niby jakieś prawdopodobieństwo,że retionoidy wyleczą trądzik hormonalny,ale bardzo małe...
ja właśnie po retinoidach,trądzik wrócił,na własną rękę wydałam 4 stówki(!) na badania hormonalne... bang! androgeny przekroczone,jak czytam teraz o waszych tabletkach anty... właśnie w tym celu je biorę,żeby zbić androgeny i niestety po 5 miesiącach nadal mam trądzik,może i trochę mniejszy,ale niewiele...
ręce opadają...

[kaskaa11_11]

Napisane przez krolowa zurawin

jest niby jakieś prawdopodobieństwo,że retionoidy wyleczą trądzik hormonalny,ale bardzo małe...
ja właśnie po retinoidach,trądzik wrócił,na własną rękę wydałam 4 stówki(!) na badania hormonalne... bang! androgeny przekroczone,jak czytam teraz o waszych tabletkach anty... właśnie w tym celu je biorę,żeby zbić androgeny i niestety po 5 miesiącach nadal mam trądzik,może i trochę mniejszy,ale niewiele...
ręce opadają...

U mnie po 4 miesiącach Diane zniknął trądzik ale ten, za który najwidoczniej odpowiadały hormony. Bo kiedy o siebie nie dbam (jem słodycze, piję alkohol) to wtedy też mam syfy, ale jest to trądzik innego typu - nie zostawia blizen, wygląda bardziej jak wysypka.

[Patryka]

Napisane przez nagomiko

ja mam ogolem nadmierne owlosienie, a tradzik na plecach i dekolcie naprawde mocno nasilony...
co do retinoidow doustnych to czy to nie jest tak, ze jesli tradzik ma podloze hormonalne to i tak to wszytko wroci i tak, niewazne jak ladnie by to wygladalo po skonczonej kuracji? ze dopoki sie nie ureguluje, to nie ma co sie w nie pakowac?

No, chyba każdy trądzik jest hormonalny
Z tego co wiem retinoidy jednak zmieniają metabolizm skóry i takie tam (nie znam się, więc się wypowiem), dlatego mają tak dużą skuteczność. A co, jeśli gospodarka hormonalna po ich stosowaniu nadal jest nieuregulowana, niestety nie wiem. Skomplikowany to temat niestety...

[iamsolucky]

Napisane przez _Avnel

Czy któraś z Was stosowała w celu leczenia trądziku tabletki antykoncepcyjne? Czy słyszałyście może o takim sposobie, że bierze się nie całe opakowanie, a tylko część tabletek w cyklu? Ostatnio endokrynolog zaleciła mi branie ich przez 10 konkretnych dni w cyklu, ale szczerze mówiąc nigdy nie słyszałam, że w ten sposób też można je brać (oczywiście nie chodzi tu o zabezpieczenie przed ciążą tylko leczenie trądziku)

Można sobie totalnie rozwalić cykl biorąc tabsy przez parę dni w miesiącu i to co miesiąc nie będziesz miec normalnego okresu tylko krwawienie z odstawienia po tych 10 dniach a i zabezpieczenia przed ciążą tez nie będzie, bez sensu tak kilka dni się faszerować, robić przerwę, organizm nie dojdzie do siebie i znowu kilka dni bombardowania jak już brać to w "normalnym systemie". Hormony to nie cukiereczki

Napisane przez LusiaPlotkara

Ja bym nie kombinowala z tabletkami tylko brala tak jak zaleca producent.

Jesli chodzi o tabsy a tradzik to jest ciezki temat. Jezeli tradzik jest o podlozu hormonalnym to moga pomoc, ale jesli nie to moim zdaniem nie.
Poza tym istnieje ryzyko ze to pomoze tylko na chwile i jak odstawisz to tradzik wrocisz. Znam tez osoby, ktore w przed i w trakcie brania tabsow mialy sliczna cere, a po odstawieniu nastal armagedon.

Ja przed braniem miałam minimalne kłopoty, ot dwie krostki w miesiącu przed okresem, w trakcie brania piękna cera, po odstawieniu kataklizm, szczególnie przez pierwsze 1,5 roku(!) po odstawieniu, żeby było śmieszniej hormony w normie Mi bardzo pomagają kwasy omega 3 i dieta niskowęglowodanowa. Zawsze jak biorę dłużej tran albo omega 3+6 to mam poprawę

[katarina619]

Witam serdecznie.
Mam problem ze świecąca się skórą na twarzy i gdy nakładam makijaż już po godzinie buzia się błyszczy. Zawsze miałam problematyczną cerę jakiś trądzik mały. Obecnie jednak leczę się u dermatologa gdyż od świąt Bożego Narodzenia strasznie mnie wysypało(krosty podskórne pozostawiające blizny na twarzy) to była wielka tragedia. Biorę tetralysal oraz stosuję na noc krem Duac. Jest lepiej, krostki znikają pewnie w połączeniu kremu z antybiotykiem. Teraz jest taka kwestia ze po zastosowaniu tego kremu buzia wcale sie nie swieci, on hamuje całkowicie wydzielanie sebum. Jak go nałożę to wcale się nie świecę nawet po czasie. Ale moje pyt. brzmi - czy moge go zastosowac na dzien pod makijaż - chodzi mi tylko o 1 dzien, mam wesele i chce sie "nie świecić" choc tego jednego dnia. Problem tkwi w tym ze boje sie ze pod makijazem cos sie moze stanie, nie wiem typu np. korektor zbrązowieje i przebarwienia zrobia sie bardziej widoczne czy cos...dlatego chcialabym zeby mi ktos powiedzial kto moze stosowal duac na dzien pod makijaż pozdrawiam

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Jeszcze jedno pytanko-tak jak pisalam po tym wysypie podskornych gul mam pare blizenek, wgłębień które w srodku są czerwone. Utrzymują się od ok miesiąca - jak się pozbyć tych czerwonych przebarwien? Serum bielendy? JAkis cepan miejscowo? Moze tribiotic? Co najszybciej Wam pomoglo?
buziaki

[LOVimmortality]

Napisane przez katarina619

Witam serdecznie.
Mam problem ze świecąca się skórą na twarzy i gdy nakładam makijaż już po godzinie buzia się błyszczy. Zawsze miałam problematyczną cerę jakiś trądzik mały. Obecnie jednak leczę się u dermatologa gdyż od świąt Bożego Narodzenia strasznie mnie wysypało(krosty podskórne pozostawiające blizny na twarzy) to była wielka tragedia. Biorę tetralysal oraz stosuję na noc krem Duac. Jest lepiej, krostki znikają pewnie w połączeniu kremu z antybiotykiem. Teraz jest taka kwestia ze po zastosowaniu tego kremu buzia wcale sie nie swieci, on hamuje całkowicie wydzielanie sebum. Jak go nałożę to wcale się nie świecę nawet po czasie. Ale moje pyt. brzmi - czy moge go zastosowac na dzien pod makijaż - chodzi mi tylko o 1 dzien, mam wesele i chce sie "nie świecić" choc tego jednego dnia. Problem tkwi w tym ze boje sie ze pod makijazem cos sie moze stanie, nie wiem typu np. korektor zbrązowieje i przebarwienia zrobia sie bardziej widoczne czy cos...dlatego chcialabym zeby mi ktos powiedzial kto moze stosowal duac na dzien pod makijaż pozdrawiam

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Jeszcze jedno pytanko-tak jak pisalam po tym wysypie podskornych gul mam pare blizenek, wgłębień które w srodku są czerwone. Utrzymują się od ok miesiąca - jak się pozbyć tych czerwonych przebarwien? Serum bielendy? JAkis cepan miejscowo? Moze tribiotic? Co najszybciej Wam pomoglo?
buziaki

Duac używałam kilka lat temu, w latach nastoletnich i używałam go pod makijaż.. ale dopiero jak skóra się przyzwyczaiła bo na początku mnie podrażnial, pozniej bylo ok Spróbuj najpierw nałożyc ktoregos dnia Duac pozniej makijaz, zobaczysz po całym dniu jak wygląda twarz i bedziesz wiedziala, czy na wesele mozesz tez tak zrobic.

Na blizny pomaga mi Skinoren i kwas glikolowy.Cepan u mnie nic nie zdziałał, trochę go używałam.

[Smerfetka696969]

Napisane przez katarina619

Witam serdecznie.
Mam problem ze świecąca się skórą na twarzy i gdy nakładam makijaż już po godzinie buzia się błyszczy. Zawsze miałam problematyczną cerę jakiś trądzik mały. Obecnie jednak leczę się u dermatologa gdyż od świąt Bożego Narodzenia strasznie mnie wysypało(krosty podskórne pozostawiające blizny na twarzy) to była wielka tragedia. Biorę tetralysal oraz stosuję na noc krem Duac. Jest lepiej, krostki znikają pewnie w połączeniu kremu z antybiotykiem. Teraz jest taka kwestia ze po zastosowaniu tego kremu buzia wcale sie nie swieci, on hamuje całkowicie wydzielanie sebum. Jak go nałożę to wcale się nie świecę nawet po czasie. Ale moje pyt. brzmi - czy moge go zastosowac na dzien pod makijaż - chodzi mi tylko o 1 dzien, mam wesele i chce sie "nie świecić" choc tego jednego dnia. Problem tkwi w tym ze boje sie ze pod makijazem cos sie moze stanie, nie wiem typu np. korektor zbrązowieje i przebarwienia zrobia sie bardziej widoczne czy cos...dlatego chcialabym zeby mi ktos powiedzial kto moze stosowal duac na dzien pod makijaż pozdrawiam

---------- Dopisano o 12:29 ---------- Poprzedni post napisano o 12:25 ----------

Jeszcze jedno pytanko-tak jak pisalam po tym wysypie podskornych gul mam pare blizenek, wgłębień które w srodku są czerwone. Utrzymują się od ok miesiąca - jak się pozbyć tych czerwonych przebarwien? Serum bielendy? JAkis cepan miejscowo? Moze tribiotic? Co najszybciej Wam pomoglo?
buziaki

Też takie mam ;/ jak wydusiłam te gule czerwone była sama krew i siedzi nadal w środku ale już bez gul...masakra.

[katarina619]

Napisane przez LOVimmortality

Duac używałam kilka lat temu, w latach nastoletnich i używałam go pod makijaż.. ale dopiero jak skóra się przyzwyczaiła bo na początku mnie podrażnial, pozniej bylo ok Spróbuj najpierw nałożyc ktoregos dnia Duac pozniej makijaz, zobaczysz po całym dniu jak wygląda twarz i bedziesz wiedziala, czy na wesele mozesz tez tak zrobic.

Na blizny pomaga mi Skinoren i kwas glikolowy.Cepan u mnie nic nie zdziałał, trochę go używałam.

A czy Ty rownież zauwazylas ze ten duac dobrze trzyma makijaż i buzia sie nie blyszczy??

[_Angelina_]

hej
od jakiegoś czasu przegladam ten wątek. Przyznam sie szczerze, że nigdy nie miałam problemu z trądzikiem. Jako nastolatka cieszyłam sie gładką , czysta cerą - kiedy moje koleżanki wyły do księżyca z powodu trądziku.
skonczyłam 30 lat i pojawił sie on! długo nie mogłam nazwać rzeczy po imieniu. dopiero kiedy zrobiłam zdjęcie uświadomiłam sobie , że to tradzik!!
ot białe kropeczki phi ale dopiero teraz z bliska widzeę jaki koszmar mam na twarzy ;(
kiedys wyczysciłam to LRP effeclar duo ( wczesniej acefam) - usuneło sie cudownie
teraz ponownie do niego powróciłam, minął miesiac i nic nie drgnęło. Już nie wiem co robić? jak traktowac taka cerę.
ps. mogę tu wrzucić mój "śmietnik"? może to pozwoli przybliżyć sytuację, wolę zapytac bo nie chce was zmuszac do patrzenia na to pobojowisko.

[lamadolamy]

Napisane przez _Angelina_

hej
od jakiegoś czasu przegladam ten wątek. Przyznam sie szczerze, że nigdy nie miałam problemu z trądzikiem. Jako nastolatka cieszyłam sie gładką , czysta cerą - kiedy moje koleżanki wyły do księżyca z powodu trądziku.
skonczyłam 30 lat i pojawił sie on! długo nie mogłam nazwać rzeczy po imieniu. dopiero kiedy zrobiłam zdjęcie uświadomiłam sobie , że to tradzik!!
ot białe kropeczki phi ale dopiero teraz z bliska widzeę jaki koszmar mam na twarzy ;(
kiedys wyczysciłam to LRP effeclar duo ( wczesniej acefam) - usuneło sie cudownie
teraz ponownie do niego powróciłam, minął miesiac i nic nie drgnęło. Już nie wiem co robić? jak traktowac taka cerę.
ps. mogę tu wrzucić mój "śmietnik"? może to pozwoli przybliżyć sytuację, wolę zapytac bo nie chce was zmuszac do patrzenia na to pobojowisko.

Wrzucaj i nie przejmuj się, widzialysmy już wszystko

[_Angelina_]

...może udą się pozbyć tego odpowiednią pielegnacją
Co do diety, staram się jeść "czysto" tzn dieta zbilansowana, zero słodyczy, cukru nic przetworzonego - jeśli to ma znaczenie.
NIe wiem co może byc przyczyną.
ps. nie wiem jak zmniejszyć te zdjęcia, po kliknieciu to jest jeszcze większe ooojej ;(

[katarina619]

Napisane przez _Angelina_

...może udą się pozbyć tego odpowiednią pielegnacją
Co do diety, staram się jeść "czysto" tzn dieta zbilansowana, zero słodyczy, cukru nic przetworzonego - jeśli to ma znaczenie.
NIe wiem co może byc przyczyną.
ps. nie wiem jak zmniejszyć te zdjęcia, po kliknieciu to jest jeszcze większe ooojej ;(

JA Ci polecam zabiegi kwasem pirogonowym. Uwierz mi ja mialam duuuzo gorza buzie z wielkimi gulami i przebarwieniami, po 5 zabiegach nie ma ani jednej krosty. Tylko idz do dobrego salonu. Poza tym zbadaj hormony.

[_Angelina_]

zapewne zabieg będzie się wiązał ze sporym wydatkiem ;/ hmm nie teraz...
a hormony? nigdy nie badałam, mam iść do lab. i po prostu powiedzieć ,że '"chce zbadać hormony" jak to się nazywa?

[katarina619]

Napisane przez _Angelina_

zapewne zabieg będzie się wiązał ze sporym wydatkiem ;/ hmm nie teraz...
a hormony? nigdy nie badałam, mam iść do lab. i po prostu powiedzieć ,że '"chce zbadać hormony" jak to się nazywa?

http://www.lamadolamy.pl/2015/03/acn...dojrzaego.html

Polecam Ci ten blog, tu akurat link jakie badania nalezy wykonac ale sa tam rowniez inne informacje. Koszt na wlasna reke tez spory, ale zawsze mozesz sprobowac isc do ginekologa i poprosic o skierowanie. pozdrawiam

[iamsolucky]

Napisane przez katarina619

http://www.lamadolamy.pl/2015/03/acn...dojrzaego.html

Polecam Ci ten blog, tu akurat link jakie badania nalezy wykonac ale sa tam rowniez inne informacje. Koszt na wlasna reke tez spory, ale zawsze mozesz sprobowac isc do ginekologa i poprosic o skierowanie. pozdrawiam

Mi ginekolog(ze 3 lata temu) powiedział że NFZ nie finansuje badań na poziom hormonów płciowych, chyba że coś się zmieniło. Każdy hormon kosztuje ok. 35zł, w zależności od miasta może być różnica 5-10zł
Tu jest wyjaśnione w jakiej fazie cyklu jaki powinien być poziom danego hormonu:
http://www.poradnikzdrowie.pl/sprawd...nie_34323.html

[LOVimmortality]

O Boże, to jest takie drogie? Sama chciałam zrobic te badania, bo mam objawy tradziku doroslych, ale skoro za jeden hormon mam placic ok 30zl.. Widzialam liste na pewnym blogu które hormony powinno sie zbadac, wydalabym kilkaset złotych.. Odpada jak dla mnie :/