2007-03-27, 06:06 | #61 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w książkach...
W "Posiadłości Blackwood"A.Rice Lynelle,prywatna nauczycelka Quinna używa Shalimara
__________________
Mój kosmetyczny blog |
2007-03-28, 21:04 | #62 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Cytat:
dziewczyny dołączam się do Was w zamiłowaniach Właśnie dzięki powyższemu wątkowi nabyłam pierwszą książkę A.Rice i zaraz zamierzam pochłonąć A coby nie było tak calkiem offtop .... zawsze kiedy czytałam książkę zastanawiałam się czym pachnie A.Dumbledore ..... mój najukochańszy bohater H.Pottera Może uważył sobie osobiście jakiś wspaniały eliksir tak, bajki dla dzieci tez poczytuję heheh i nie jest to jedyna :P |
|
2007-03-29, 06:58 | #63 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Cytat:
__________________
Mój kosmetyczny blog |
|
2007-03-29, 08:10 | #64 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 10 770
|
Dot.: Perfumy w książkach...
zaintrygowałyście mnie tą pisarką. chyba muszę również nabyć jej książkę ....
__________________
|
2007-03-29, 08:17 | #65 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Polecam bardzo gorąco tak trochę offtopowo, ale się pochwalę, że na naszym Targowisku upolowałam Mumię, i właśnie czekam, aż przyleci
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2007-03-29, 11:02 | #66 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Gratuluję.Mimo,że Mumia nie jest częścią kronik to bardzo mi się podobała.Niebieskooki faraon
__________________
Mój kosmetyczny blog |
2007-03-29, 11:12 | #67 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Perfumy w książkach...
No i gdzie ten listonosz, wrrr? Ja akurat Rice lubię nie tylko Kroniki, a chciałabym skompletowac sobie wszystkie jej książki....
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2007-03-29, 15:11 | #68 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w książkach...
No cóż, zaczynam od samego początku - więc " Wywiad z Wampirem" mimo iż oglądałąm film to chętnie przeczytam książkę. Chciałam co prawda zacząć od Sagi o Czarownicach - ale nie było jej w księgarni ... więc zacznę od krwiopijców |
2007-03-29, 16:11 | #69 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Wywiad to naprawdę genialna ksiażka(film zresztą też).Daj znać jak wrażenia,kiedy przeczytasz.
__________________
Mój kosmetyczny blog |
2007-03-30, 15:37 | #70 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Dziewczyny, tak mnie zaintrygowałyście tą A. Rice, że właśnie nabyłam na allegro "Wampira Lestata" i "Królową potępionych". Czy mogłybyście mi napisać tytuły w kolejności, bo nie wiem, czego mam szukać.
I czy trzeba je czytać w kolejności, czy można wyrywkowo? Sorry, za off top, ale on już dość dawno spełzł w kierunku "Kronik", więc ja tylko utrzymuję tendencję. Ale się będę kajać za zaśmiecanie wątku. --> <-- O, jak się kajam.
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek http://dajmudom.pl/futro.php?id=1210 |
2007-03-30, 15:53 | #71 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Cytat:
1.Wywiad z Wampirem" 2."Wampir Lesteat" 3."Królowa Potępionych" a dalej już nie wiem w jakiej kolejności: Pandora,Wampir Armand,Opowieść o złodzieju ciał,Merric,Krew i złoto,Krwawy Kantyk,Memnoch,Posiadłość Blackwood. Oprócz tego jest jeszcze jedna książka o wampirach,nie z cyklu kronik, a mianowicie "Wampir Vittorio".
__________________
Mój kosmetyczny blog |
|
2007-03-30, 18:20 | #72 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Wampir Vittorio jest taki sobie i nie ma treściowo nic wspólnego z resztą Kronik. Posiadłość i Merrick łączą obie sagi - czarownic i wampirów, i zasadniczo dobrze jest to czytać po kolei to wiadomo, o co chodzi
Jeszcze jest Taltos, Krzyk w niebiosa i Trylogia o Spiącej królewnie. I Ucieczka do Edenu. I Belinda. Krew i złoto jakby sie uprzeć można czytać niezaleznie od pozostałych. Burn - gdzie dopadłas Memnocha i Krwawą Kantyczke - zwłaszcza to ostatnie, nawet na allegro nie widziałam..... Cudny ten off top Anne Rice`owo - wampirzy, mam nadzieję, że Rachela z Demonikiem nam wybaczą
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2007-03-30, 19:25 | #73 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Cytat:
Vittorio to rzeczywiście trochę taki popłuczyny,najsłabsza książka Rice jaką czytałam. Co do czytanie niepokolei to Posiadłość Blackwood też sie do tego nadaje.Myślę jednak że najlepiej zacząć od początku.
__________________
Mój kosmetyczny blog |
|
2007-03-30, 19:45 | #74 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Cytat:
Ide spac, zobaczymy jutro czym te starożytne mumie pachniały - może Messe?
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
2007-03-30, 19:55 | #75 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Cytat:
A mumie powinny pachnieć czytmś obezwładniająco pięknym,jakąś niezpotykana kompozycją.Dobranoc
__________________
Mój kosmetyczny blog |
|
2007-03-31, 06:32 | #76 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Słuchajcie, a dlaczego saga o czarownicach, szczególnie I część osiąga takie obłędne ceny na allegro (ostatnio widziałam powyżej 100 zł)?
Rzeczywiście są już tak niedostępne? Tak mnie nakręciłyście na te książki, że nie mogę doczekać się ich przeczytania. Ale ta cena, jakby nie było za używane książki, mnie nieco stopuje.
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek http://dajmudom.pl/futro.php?id=1210 |
2007-03-31, 10:40 | #77 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Cytat:
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
2007-03-31, 15:32 | #78 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Eh Właśnie,ceny.Ja wolę nie myśleć ile wydałam na dwa tomy Opowieści o złodzieju ciał(teraz jest reedycja i są normalnie dotępne a ja musiałam bić się o nie na allegro).Jak już tak strasznie offtopujemy,Margot, czytałaś Lashera
__________________
Mój kosmetyczny blog |
2007-03-31, 18:28 | #79 | |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Cytat:
Żeby nie było całkiem offtopowo: Kleopatra używała perfum "kojarzących się z zapachem zgniecionych lilii" - a biorąc pod uwagę, że akcja powieści toczy sie czasach króla Edwarda (który to wiek - XIX ) ciekawam, cóż to by byc mogło...
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
|
2007-04-01, 10:28 | #80 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: skądinąd
Wiadomości: 499
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Cytat:
Biblioteka w moim miasteczku jest chyba najbardziej zapyziałą biblioteką w okolicy. Może gdybym chciała poczytać dajmy na to Orzeszkową, mogłabym tam zajrzeć. Pozycji współczesnych tam ze świecą szukać. Niestety...
__________________
Trudności są stanem normalnym, ale przemijającym. Czasem łatwiej zgasić w sobie światło niż rozjaśnić ciemność. Mój wirtualny psiurek - Mundek http://dajmudom.pl/futro.php?id=1210 |
|
2007-04-02, 09:07 | #81 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Perfumy w książkach...
W "Białych jabłkach" Jonathana Carrolla bohaterowie - obydwoje, on i ona uzywają zapachu "Royal Water" Creed.
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name |
2007-04-06, 10:23 | #82 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 820
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Becia - bohaterka 'Jasnych błękitnych okien' Edyty Czepiel - pachnie Kenzo
niestety autorka nie sprecyzowała jakim zapachem... |
2007-04-07, 09:13 | #83 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Wiadomości: 5 140
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Holly Golightly nosi w "Śniadaniu u Tiffany'ego" 4711 Muelhens.
|
2007-06-10, 14:05 | #84 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Lublin -:)
Wiadomości: 285
|
Dot.: Perfumy w książkach...
W "Cierpkości wiśni" I. Sowy jest dezodorant Chanel nr 19 i perfumy Hugo Boss, ale nie wiadomo jakie konkretnie
__________________
Idź przez życie z podniesionym czołem, a nie zadartym nosem |
2007-06-27, 07:54 | #85 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 957
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Holly Golightly, w "Śniadaniu u Tiffany'ego" Trumana Capote, kropiła się wodą kolońską 4711.
Chyba ze zmęczenia nie zauważyłam postu Szarady, przepraszam Edytowane przez Córka D'artagnana Czas edycji: 2007-06-27 o 11:04 Powód: pomyłka;) |
2007-07-04, 14:28 | #86 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Zabrze
Wiadomości: 37
|
Dot.: Perfumy w książkach...
W zbiorze opowiadań kryminalnych"Morderstwo na deser" bohaterka(a raczej ofiara) w jednym z opowiadań,intensywnie pachniała Wishem Choparda.Z kolei w "Zawrocie głowy" duetu Pierre Boileau-Paul Narcejac(A.Hitchcock na podstawie tej ksiażki nakręcił potem film) tajemnicza Madeleine Gevigne pachnie chryzantemami i"czymś skompikowanym,co przypominało może zwiędły bukiet,tłustą ziemię...".Intrygujący opis.Czy komuś przychodzi do głowy jakie to perfumy?
__________________
"Film mówi o tych momentach w życiu,które co prawda,są wspaniałe,lecz nie trwają zbyt długo.Zmieniają jednak Ciebie i całe Twoje życie" Sofia Coppola o "Lost in translation" |
2007-07-04, 15:15 | #87 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 632
|
Dot.: Perfumy w książkach...
W "Kronice ptaka nakręcacza" Murakamiego od głównego bohatera odchodzi ni stąd ni zowąd żona, pozostawiając po sobie jedynie flakonik perfum marki Dior. Ale nie pisze jakich. Może któraś z Was rozpozna po opisie:
"W pudełeczku był wytłoczony kształt buteleczki. Z samego opakowania wynikało, że zawartość musiała być dość kosztowna ... Jej kształt idealnie pasował do wgłębienia w pudełeczku. Wyjąłem złoty koreczek." Główny bohater, dość oszczędny w słowach Japończyk, dodaje jeszcze, że był to " bardzo ładny zapach, niezwykle odpowiedni na letni poranek". Co to może być? I jeszcze kilka słów o zwyczajach w Japonii (czy tylko?) Bohater węszy, kto mógł ofiarować jego żonie coś takiego: "Gdyby mężczyzna nie był z kobietą w bliskich stosunkach (szczególnie w przypadku mężatki), nie ofiarowałby jej wody toaletowej. A jeżeli to od kobiety... czy kobieta ofiarowałaby przyjaciólce taki prezent?" Do tego wszystkiego należy dodać, że w Japonii, jeszcze do niedawna perfumy były atrybutem i znakiem rozpoznawczym gejsz Żadna szanująca się kobieta nie śmiała nosić perfum publicznie, a jeśli już, to coś wybitnie stonowanego.
__________________
-xyx- |
2007-07-04, 21:13 | #88 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: cozy place
Wiadomości: 4 996
|
Dot.: Perfumy w książkach...
ishtar - już się nad tym zastanawiałyśmy w tym wątku ale bez rezultatu
|
2007-07-07, 15:23 | #89 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Cytat:
http://www.allegro.pl/item213170421_..._polecam_.html może to była ta buteleczka? |
|
2007-07-07, 15:57 | #90 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 632
|
Dot.: Perfumy w książkach...
Taka taka no właśnie! dokładnie jak te z opisu, tłoczenie wszystko się zgadza czyli to Dolce Vita.
__________________
-xyx- |
Nowe wątki na forum Perfumy |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:36.