Wszystko na temat plukanek do wlosow-watek zbiorczy

[Blablak]

Faktycznie te płukanki fioletowe/srebrne pomagają? Bo mój farbowany blond jest mocno miedziany , a chciałabym taki chłodny...jaka jest cena takiej płukanki?

[Maadziulekk]

Napisane przez Blablak

Faktycznie te płukanki fioletowe/srebrne pomagają? Bo mój farbowany blond jest mocno miedziany , a chciałabym taki chłodny...jaka jest cena takiej płukanki?

np. ta z Celii-> http://www.wizaz.pl/produkty/baza/ce...ls&itemid=3223

[Malwina12320]

sama farbowalas jak masz ciemne naturalne??-ja bym sie bala i na towim miejscu poleciala do fryzjera, ale jak sie stalo to sie nieodstanie. pokombinuj z plukanka do blond wloskow( niebieska,rozowa, fioletowa),kup szampon dla blond wloskow i jak nie podziala -idz do fryzjera ktory sie na tym zna i niech on ci doradzi, bo rowniedobrze moglabys za pare tyg polozyc rozjasniacz na te zolte wloski ,ale jak samemu i niemasz wprawy to odradzam. lepiej idz do fryzjera.

[kasiek1331]

Heh, nie bałam się w ogóle (dobrze że nie są zielone), nawet da się na mnie patrzec, a i może to też dlatego że mam 13 lat Tylko wczesniej robiłam pasemka.

[shockwaves]

Regenal z Welli powinien pomóc, widzialam go w sklepie za 17 zł. Albo płukanka flor illium srebrna, za ok 10 zł

[kasiek1331]

Jeszcze pytanko, to płukanke niebieską to jak uzywać?? Po jakim czasie spłukać?? (nie chce mieć niebieskich czy jakichś włosków). Własnie sobie ją kupiłam i się boje. Z góry dzieki za odp

[Kalex]

na pewno nie trzymac/polewac wloskow dlugo bo moga gdzieniegdzie zrobic sie niebieskie refleksy (taka poswiata) ja zawsze polecam (odkad przeczytalam i sprawdzilam na sobie) plukanke Flor Illum srebrna - po dodaniu do wody, woda co prawda robi sie fioletowa, ale wloski fioletowe, nawet przy polewaniu nie beda i to jest wlasnie to co odroznia ją od innych plukanek dziala niesamowicie. Tylko ja mozna dostac w sklepach albo hurtowaniach fryzjerskich. Ja zaplaciłam za nia 8 zl

[z_agnieszka]

Dziewczyny mam do Was pytanie, otorz kupilam sobie dzisiaj plukanke do wlosow-po ostatniej wizycie u fryzjerki wyszly mi delikatnie zolte pasemka.Na opakowaniu pisze ze wlac do 1 litra wody 8-10 nakretek, ale z tego co widzialam inna fryzjerka u ktorej bylam kilka dni pozniej wlewala zaledwie kilka kropli -tej samej plukanki ktora kupilam,ile mniej wiecej tego rozcienczac, zeby mi nie wyszly fioletowe wlosy!!!

[olokasia]

Nigdy nie stosowałam płukanek do włosów raczej wybierałam szampony do włosów blond np.loreal dostepny tylko w salonach fryz. ale jesli byłabym na twoim miejscu to zastosowałabym sie do ulotki na opakowaniu i wlała 8-9 nakretek na 1l.

[iziaczek]

ja mam fioletowa płukankę,ale nie wydaje mi sie ze na litr wody tyle jej trzeba nalac ja dodaje do wody tyle żeby była lekko fioletowa,i przezroczysta a tak wogóle zawsze przeciez mozesz spróbowac dac mniej(np 1 zaktętke)a potem najwyzej dolewac.

[aniad61]

Oj nie doczekam się odp :P Ale w sumie wydaje mi się, że nie za bardzo rozjaśni brąz...

[bethi]

Izaczek w watku o blondynkach Vicky23 na pisala:"a ja podobnie jak Gonia-też płukaneczka ,ale nie do szamponu czy odzywki przy każdym myciu tylko 20 kropelek do litrowego słoika z wodą-średnio raz na póltora tygodnia". Moze to cos Ci pomoze

[kasienka2883]

Najlepiej żebyś sama stwierzdziła ile musisz rozcieńczyc, żeby uzyskac zniwelowanie żółtego koloru, ja myślę, że spokojnie wystarczy kilka nakrętek, aby woda było fioletowa, ale też nie bardzo ciemna.
Jak farbowałam włosy wlewalam okolo 4 nakrętek i mi spokojnie wystarczało
Pozdrawiam

[201707171556]

Mnie się wydaje, że ciemny brąz to tylko chemia rozjaśni, cytryna na to za słaba....

[kasienka2883]

Raczej brązowych włosów nie rozjaśni, co wiecej ja stosowałam na blond wlosach i nie zauwazylam zadnego efektu pomimo regularnego stosowania.

[kasiek1331]

A ja na początku nie wstrząsnełam (bo ja zawsze czytam instrukcje po tym jak cos zrobie). I w tym moim litrze niecałym było ok. 14 nakrętek. Moczyłam je tak długo aż woda z bardzo ciepłej zrobiła się lodowata i nie mogłam juz wytrzymac. Włosy nie wyszły fioletowe, ani niebieskie. Za to płukanka wytrzymała już ok. 10 dni. Jedynie skóre głowy miałam fioletową. Ale nie było widac. Pozdrawiam.

PS. Za skutki nie odpowiadam.
PS2. Metoda tylko dla odwaznych!!!!

[dureksis]

ja wlewam 2 nakretki na 3 litry wody <mam srebrną delii> nie polecam tylu nakrętek chyba, że tak jest w instrukcji, każda jest inna.. powodzenia!!

[Domina]

Ja zrobiłam płukankę z gencjany (fiolet)

Ja jak robiłam tą gencjaną to wlałam tylko jedną nakrętkę a i tak musiałam dolewać zawsze wody żeby kolor był taki słabiutki. Ja na twoim miejscy bym nie ryzykowała i wlała tak, aby woda była lekko fioletowa. Wlej wodę do miski (najlepiej białej żeby widzieć kolor a jeśli nie masz to trudno) no i płucz włoski. Życzę ślicznego kolorku Aaaa i najlepiej dać na początku końcówkę pasemka żeby zobaczyć czy nie zabarwi się na fioletowo

[martunia2005]

Ja wlewam 2 nakrętki na 1 litr wody. Nie wlewaj 8 nakrętek bo wyjdą Ci fioletowe włoski, spróbuj wlać 2 nakrętki sprawdż jak wyszły Ci włoski jeśli efekt nie będzie taki jak chcesz to wlej 3 itd. Lepiej dolewać z umiarem. Ja używam płukanki niebieskiej z Celii nie fioletowej. Miałam kiedyś płukankę fioletową z Delii to wyszły mi włoski nie platynowe, tylko różowe i jeszcze do tego nie dało się tego wogóle zmyć nawet po kilku myciach.
Pozdrawiam.

[kasiek1331]

Eeeeee... kto by się przejmował... I co to jest umiar? Ja zawsze wlewam... troche dużo. Hih, ale nie polecam moich 'swietnych' metod

[paićka]

Jaka mam użyć farbe żeby niezniszczyć moich włosów??? Kiedyś już farbowałam włosy ale to ciotka mi dała farbe. Prosze o szybka odpowiedź.

[Domina]

Napisane przez paićka

Jaka mam użyć farbe żeby niezniszczyć moich włosów??? Kiedyś już farbowałam włosy ale to ciotka mi dała farbe. Prosze o szybka odpowiedź.

Praktycznie każda farba niszczy włosy, jedne mniej, drugie więcej. Jaką miałaś poprzednią farbę? Poszukaj w wyszukiwarce a na pewno coś znajdziesz.

[Nelllcia]

Kupilam wczoraj plukanke celii niebieska bo kiedy ufarbowalam wlosy feria loreal odcien "ice blond" wyszly mi wlosy o kolorze słomianym, no cos w tym rodzaju....a ja chcialam platynowe....jednak boje sie jej uzyc bo nie chce miec wlosow niebieskich, szarych ani fioletowych.
Uzywal ktos? Czy warto ryzykowac????

Pozdrawiam i czekam na odpowiedzi

nelllcia

[anastazjaa]

wez dokladnie 1-2 KROPELKI do wody napuszczonej w umywalce. Nie więcej!!! Wsadz głowę w umywalke i trzymaj kilka minut, nie musisz splukiwać. Ale uważaj - wysusza włosy... Ja stosowałam przy każdym myciu i po tygodniu włosy zrobiły sie sianowate. Ale za to kolor był extra

[Nelllcia]

A najpierw mam umyc wlosy jak zwykle szamponem i to splukac i dopiero namoczyc wloski w tym "roztworze" czy jak? i czy na pewno nie splukiwac wlosow po plukance?

dzieki za odp

nelllcia

[Nelllcia]

niooooooooo....nikt poza anastazjaa nie uzywal niebieskiej celii? hm..jedna opinia to za malo zebym odwazyla sie tego uzyc ...moze jeszcze ktos cos powie

Buziaki

[Basia4]

Hej ja uzywam i jestem zadowolona tylko ze ja dodaje 1 nakretke do 2l wody i potem splukuje wloski

[Basia4]

Nawet jak za duzo nalejesz i wlosy zabarwia sie na niebiesko to nie ma sie czego bac umyjesz porzadnie glowe i zejdzie

[anastazjaa]

NIE ZEJDZIE!!!!! JAK CI ZAFARBUJE TO TYDZIEŃ MUROWANY CHODZISZ Z NIEBIESKĄ GŁOWĄ!!!! Ja ci radze użyć naprawdę kilka kropelek, im bardziej masz rozjaśnione włosy tym bardziej złapie. Czasem jest tak, żę połowa włosów, tych bardziej rozjaśnionych zostaje lekko niebieska, a reszta mniej. Radze ci powoli rozeznać się ile ci potrzeba, ja już raz chodziłam z lekko niebieskim włosami, więc uważaj

[mała migotka]

Ja używam płukanki fioletowej, by mieć platynowy odcień. Po raz pierwszy przedobrzyłam i miałąm fioletowe włosy!!! Myłam je z 10 razy!!! Potem miałam strasznie wysuszone!!! Lepiej mniej niz więcej!!!