Promocje w Sephora, Douglas i innych + OT - część XIV

[Kusum]

Napisane przez ranka

ja niesttey nie uzywam filtrow, jakos czuje ze mam na twarzy ciezko ale skutki nie uzywania widze w postaci piegow, niektore sa wieksze, niektore mniejsze, najgorsze jet to ze sa zlokalizowane zaraz na granicty dolnej powieki gdzie nie uzywam kwasow..
dziwne.
Ale lubie swoje plamki.

Kupiłam znowu filtr La roche barwiący i mieszam go z BB. Całkiem ładnie to wygląda. Lekko, letnio i spf 50

[Penny90]

Wlasnie, polecicie jakis krem z filtrem na codzień pod makijaż? ^^ byle nie zapychał!

[mhm0808]

Napisane przez Penny90

Wlasnie, polecicie jakis krem z filtrem na codzień pod makijaż? ^^ byle nie zapychał!

ja się nie podejmę, choć temat jest mi bliski skaranie boskie z tymi filtrami, albo chemiczne g**no albo minerane, co robia mi z gęby jesień średniowiecza, a w każdym i tak wyglądam jak nieszczęście
u mnie ostatecznie póki co stanęło na tym, że na lekkie serum nakładam bazę z filtrami mieszanymi, taka silikonową (co trochę niweluje niepożądany efekt mineralny

ale jak byłam młodsza to z powodzeniem używałam pielęgnacyjnego mineralnego kremu SPF 15 z Phenome (Ideal czy jakoś tak) (mineralne 15 to jest większa ochrona niż chemiczne 15) albo 30stki z serii słonecznej. Tylko nie wiem, czy by się sprawdziły pod tradycyjny podkład; ja nakładałam na nie tylko sypkie...

[pingwin2]

Napisane przez be_zludna

Raport z Japonii nr 2

Zakupiłam sypkacza z Kanebo BB z Moist Labo i jakieś mleczko do mycia z Shiseido (z polecenia). Ogólnie już w końcu odnalazłam sklepy z kosmetykami, więc z górki.

W metrze podpatrzyłam Japonkę, jak przez pięć stacji poprawiała makijaż ogólnie wszystkie kroki normalne, poza jednym. Nakładała na samym początku coś w sztyfcie, podkład to nie był, bo koloru to nie dawało, nie mam pojęcia co to było.
Później normalka, to co wszyscy, aczkolwiek zrobiła PACYNKĄ kreskę z cienia, podziwiam. Dla mnie one są do niczego.

A na koniec wszystko odcisnęła w ręcznik i voila, piękna Japonka

Oni maja takie matujące i wypełniajoce pory bazy, może to?

---------- Dopisano o 12:18 ---------- Poprzedni post napisano o 12:17 ----------

Napisane przez mhm0808

ja się nie podejmę, choć temat jest mi bliski skaranie boskie z tymi filtrami, albo chemiczne g**no albo minerane, co robia mi z gęby jesień średniowiecza, a w każdym i tak wyglądam jak nieszczęście
u mnie ostatecznie póki co stanęło na tym, że na lekkie serum nakładam bazę z filtrami mieszanymi, taka silikonową (co trochę niweluje niepożądany efekt mineralny

ale jak byłam młodsza to z powodzeniem używałam pielęgnacyjnego mineralnego kremu SPF 15 z Phenome (Ideal czy jakoś tak) (mineralne 15 to jest większa ochrona niż chemiczne 15) albo 30stki z serii słonecznej. Tylko nie wiem, czy by się sprawdziły pod tradycyjny podkład; ja nakładałam na nie tylko sypkie...

Ja używam tego matującego z vichy, to jaki jest chemiczny?

[Contax]

Napisane przez pingwin2

Ja używam tego matującego z vichy, to jaki jest chemiczny?

[pingwin2]

Napisane przez Contax

Dziękuję. A co złego jest w tych chemicznych?

[Contax]

Napisane przez pingwin2

Dziękuję. A co złego jest w tych chemicznych?

chemia ja coraz gorzej je toleruję
nieraz, choć ostatnio coraz rzadziej filtry przenikające

[vine]

Napisane przez pingwin2

Dziękuję. A co złego jest w tych chemicznych?

Przy skłonności do przebarwień powinno się ponoć postawić na mineralne filtry, bo chemiczne mogą - uwaga - wzmagać przebarwienia... Głównie przez to, że zamiast odbijać, absorbują promienie słoneczne (to w sumie podstawowa różnica między tymi filtrami). I niestety mogę to potwierdzić, bo stosowałam do niedawna tylko filtry chemiczne (cały rok, SPF 50) i o ile się nie opaliłam nic a nic, o tyle przebarwienia w niektórych miejscach owszem, pokazały się. Teraz stosuję już tylko filtry mineralne, głównie ze względu na przebarwienia właśnie, bo filtry chemiczne dobrze tolerowałam. Mineralne to te oparte na tlenku cynku i/lub dwutlenku tytanu, czyli szukasz zinc oxide i titanium dioxide w składzie.

[mhm0808]

Napisane przez Contax

chemia ja coraz gorzej je toleruję
nieraz, choć ostatnio coraz rzadziej filtry przenikające

serio? muszę uzupełnić moją wiedzę w tym zakresie, cały czas żyję w przekonaniu, że wszystkie chemiczne przenikają

[Contax]

Napisane przez mhm0808

serio? muszę uzupełnić moją wiedzę w tym zakresie, cały czas żyję w przekonaniu, że wszystkie chemiczne przenikają

Przenikające to te:

Etylhexyl Methoxycinnamate (Octylmethoxycinnamate)
Benzophenone-3
Benzophenone-4
4- Methylbenzylidene Camphor
Octyl Dimethyl PABA

[mhm0808]

Napisane przez Contax

Przenikające to te:

Etylhexyl Methoxycinnamate (Octylmethoxycinnamate)
Benzophenone-3
Benzophenone-4
4- Methylbenzylidene Camphor
Octyl Dimethyl PABA

dzięki muszę se zapisać

[vine]

Napisane przez mhm0808

serio? muszę uzupełnić moją wiedzę w tym zakresie, cały czas żyję w przekonaniu, że wszystkie chemiczne przenikają

Napisane przez Contax

Przenikające to te:

Etylhexyl Methoxycinnamate (Octylmethoxycinnamate)
Benzophenone-3
Benzophenone-4
4- Methylbenzylidene Camphor
Octyl Dimethyl PABA

Ja też chyba muszę poczytać więcej Ale tak szczerze mówiąc to już trochę osłabia mnie ogrom informacji w tym temacie i to, ile trzeba wiedzieć, żeby się jakoś względnie chronić Tyle jest sprzecznych informacji, nie ogarniam tego wszystkiego. To powinno być proste i klarowne, a tu co artykuł/człowiek, to opinia.
Byłam przekonana, że wszystko robię dobrze, bo dzielnie noszę SPF 50 przez cały rok, a tu zonk No cóż, trzeba będzie wytrwale zgłębiać temat dalej, a ewentualne błędy niestety ćwiczyć na sobie

[Contax]

Napisane przez mhm0808

dzięki muszę se zapisać

Filtry tzw. apteczne zazwyczaj ich już nie mają (LPR, Avene, Bioderma, Vichy).

Z kolei przy mineralnych trzeba uważać na nanocząsteczki, które są szkodliwe. Trzeba szukać tlenków metali w otoczkach

[Hermiona111]

Ja nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez filtrowania Czy to w zimie czy w lecie. Twarz chronię zawsze, ew. w lecie jeszcze bardziej wystawione części ciała.
Bardzo sobie chwalę filtry japońskie, niestety mają dużo alkoholu w składzie i niektórym może to przeszkadzać, mi nie . Jeśli chodzi o komfort noszenia to są na prawdę rewelacyjne. Te które mam nie bielą i wchłaniają się.

Wcześniej stosowałam LRP Antheliosa i Pharmacerisa i Vichy. LRP był tłusty bardzo i nie wchłaniał się, maział po twarzy, ale aż tak nei bielił i miałam do niego duże zaufanie. Nie zawiódł mnie ani razu a w lecie używałam retinoidów zewnętrznie. Pharmaceris dziwnie osadzał sie w niektórych miejsach na twarzy i bardziej bielił a Vichy to ogólnei była porażka.

[mhm0808]

Napisane przez Contax

Filtry tzw. apteczne zazwyczaj ich już nie mają (LPR, Avene, Bioderma, Vichy).

Z kolei przy mineralnych trzeba uważać na nanocząsteczki, które są szkodliwe. Trzeba szukać tlenków metali w otoczkach

szczerze, to ja takim filtrowym ortodoksem nigdy nie byłam, oczywiście filtruję się cały rok ze wzgl na stosowanie kwasów i retinolu oraz sporą skłonność do przebarwień, ale to nie znaczy, że bez filtra nie wyjdę

[Contax]

Napisane przez Hermiona111

Ja nie wyobrażam sobie wyjścia z domu bez filtrowania Czy to w zimie czy w lecie. Twarz chronię zawsze, ew. w lecie jeszcze bardziej wystawione części ciała.
Bardzo sobie chwalę filtry japońskie, niestety mają dużo alkoholu w składzie i niektórym może to przeszkadzać, mi nie . Jeśli chodzi o komfort noszenia to są na prawdę rewelacyjne. Te które mam nie bielą i wchłaniają się.

Wcześniej stosowałam LRP Antheliosa i Pharmacerisa i Vichy. LRP był tłusty bardzo i nie wchłaniał się, maział po twarzy, ale aż tak nei bielił i miałam do niego duże zaufanie. Nie zawiódł mnie ani razu a w lecie używałam retinoidów zewnętrznie. Pharmaceris dziwnie osadzał sie w niektórych miejsach na twarzy i bardziej bielił a Vichy to ogólnei była porażka.

Ja też znam filtry japońskie i one niestety mają filtry przenikające i słabą ochronę UVA. Ale coś za coś, mają lepsze walory użytkowe Każdy wybiera to co woli / lubi

Napisane przez mhm0808

szczerze, to ja takim filtrowym ortodoksem nigdy nie byłam, oczywiście filtruję się cały rok ze wzgl na stosowanie kwasów i retinolu oraz sporą skłonność do przebarwień, ale to nie znaczy, że bez filtra nie wyjdę

No ja ortodoksję mam już za sobą Ale jak słońce świeci od rana do nocy to wolę mieć jednak jakiś filtr.

I wiem oczywiście, że promienie UV emitowane są niezależnie od pory roku i nasłonecznienia

[Corii]

Kto zamawiał podkład Kat von D na premium usa i ma juz wyslany?

[p4w]

Napisane przez mhm0808

ja się nie podejmę, choć temat jest mi bliski skaranie boskie z tymi filtrami, albo chemiczne g**no albo minerane, co robia mi z gęby jesień średniowiecza, a w każdym i tak wyglądam jak nieszczęście
u mnie ostatecznie póki co stanęło na tym, że na lekkie serum nakładam bazę z filtrami mieszanymi, taka silikonową (co trochę niweluje niepożądany efekt mineralny

ale jak byłam młodsza to z powodzeniem używałam pielęgnacyjnego mineralnego kremu SPF 15 z Phenome (Ideal czy jakoś tak) (mineralne 15 to jest większa ochrona niż chemiczne 15) albo 30stki z serii słonecznej. Tylko nie wiem, czy by się sprawdziły pod tradycyjny podkład; ja nakładałam na nie tylko sypkie...

ten wydaje się fajny i cena jaka przystępna

próbowałaś Małgosiu? ja cały czas na John Masters Organic, ale opaliłam się mimo filtra, bo mam jeszcze końcówkę, więc może przeterminowany i dlatego nie działa? wcześniej nigdy mnie nie zawiódł

teraz zmienił opakowanie i w tym nowym (koleżanka zamówiła) konsystencja jest jakaś inna, więc szukam następcy

myślę o Kiehl polecanym tu wcześniej albo właśnie Phenome
http://www.phenome.pl/pl/main/produk...he_sun/?pid=87

[unhumblee]

Napisane przez Corii

Kto zamawiał podkład Kat von D na premium usa i ma juz wyslany?

Corii, mój wysłany

[pingwin2]

Bardzo dziękuję i poproszę o polecenie dobrego filtra, moż bielić, być tłusty itp.byle robił swoje.
Na codzień zostanę przy Vichy, ale potrzebne mi coś na plażę.
Biorąc pod uwagę szkodliwość i zanieczyszczenie żywności, szkodliwość kosmetyków mnie nie rusza

[Vegetka]

"Douglas: 60 zł. rabatu przy zakupach pow. 400 zł., kod: KUPONPL25"

wiecie może do kiedy ten kod jest ważny, bo mi nie wchodzi myślicie, że Douglas lub Sephora szykuje jakieś rabaty z okazji Dnia Dziecka ?

[ranka]

Bylam dzis w outlecie EL i pedzel MAC 168 kosztuje 119 zl , sporo taniej widzialam tez palety pro na wklady

[Corii]

Napisane przez unhumblee

Corii, mój wysłany

Kiedy wysłali? Bo mnie dopiero dzisiaj - jak wczoraj opierniczylam ich

[neath]

Napisane przez ranka

Bylam dzis w outlecie EL i pedzel MAC 168 kosztuje 119 zl , sporo taniej widzialam tez palety pro na wklady

Duża różnica Szkoda, że u mnie nie ma takiego outletu.

Napisane przez vine

Oj, to dziwne - u mnie na nim podkłady wyglądają wręcz lepiej... Pewnie to też kwestia konkretnego podkładu, zestawienia poszczególnych formuł itd..
Jak nie masz problemów z przebarwieniami, stosuj może chemiczne filtry - są znacznie przyjemniejsze w używaniu
Do Skin79 się nie zniechęcaj, daj im szansę

A to ja mam z kolei obsesję antysłoneczną i nie wyobrażam sobie wyjść bez filtra na zewnątrz A skutki braku ochrony słonecznej nie są widoczne od razu, tylko pracuje się na nie latami - wiem coś o tym, bo kiedyś dziarsko opalałam się z lekkim filtrem (np. nakładanym raz na wiele godzin opalania) i celebrowałam swoje urocze piegi. Tyle że po paru latach okazało się, że zamieniły się w nieco mniej urocze plamy pigmentacyjne Tak więc mam nauczkę i teraz absolutnie się nie opalam, never ever. Wręcz unikam słońca jak tylko mogę. A trudy noszenia filtrów jestem w stanie przeboleć, ochrona skóry jest dla mnie ważniejsza, zdecydowanie.

Jakie podkłady z nim używałaś?

Używam leków fotouczulających, więc powinnam się filtrować, tylko ciężko mi znaleźć dobry filtr. Mam kilka przebarwień, pękające naczynka, nie chcę żeby było gorzej.

Może rzeczywiście powinnam używać filtrów mineralnych

Napisane przez Corii

Kiedy wysłali? Bo mnie dopiero dzisiaj - jak wczoraj opierniczylam ich

[unhumblee]

Napisane przez Corii

Kiedy wysłali? Bo mnie dopiero dzisiaj - jak wczoraj opierniczylam ich

dziś, cierpliwie czekałam wiedząc, że jest dość długi termin realizacji, no ale cóż może Twoja interwencja zadziałała

[Corii]

Napisane przez unhumblee

dziś, cierpliwie czekałam wiedząc, że jest dość długi termin realizacji, no ale cóż może Twoja interwencja zadziałała

Chyba moja, bo wczoraj po 22 wysmarowalam im piekny mail, ze robią ludzi w bambuko, jedno o dostępności od ręki piszą na stronie, a drugie po zakupie od klienta i zażądałam zwrotu kasy, bo nie chce ju czekac, skutek taki, ze dzisiaj juz o 6 rano miałam Mail ze zamowienie zrealizowane i paczka przekazana do wyslania

[unhumblee]

oby tylko podkład nam podpasował

[Corii]

Napisane przez unhumblee

oby tylko podkład nam podpasował

Jak mi kolor nie podpasuje to na all sprzedam bez zalu

[4e9f92519f0a2c998a884c2af4c543da9bfeb435_5ffce6a84e16b]

Widze, ze o filtrach mowa.

Jak cos to nie polecam Repaskin Sesdermy .

[vine]

Napisane przez neath

Jakie podkłady z nim używałaś?

Używam leków fotouczulających, więc powinnam się filtrować, tylko ciężko mi znaleźć dobry filtr. Mam kilka przebarwień, pękające naczynka, nie chcę żeby było gorzej.

Może rzeczywiście powinnam używać filtrów mineralnych

Chanel Vitalumiere Aqua, Smashbox Studio Skin, Burberry Fresh Glow, L'Oreal True Match - czyli wszystkie, które aktualnie mam w użyciu Żadnemu nie zrobił krzywdy.

Ja już, jak pisałam, jestem dość zagubiona w kwestii filtrów. Z jednej strony czytam, że chemiczne mogą wzmagać przebarwienia i są ogólnie bardziej szkodliwe dla skóry, że niektóre składniki filtrów chemicznych są mega szkodliwe i powodują nawet raka, a z drugiej, że to bzdura z rakiem i wzmaganiem przebarwień, już sama nie wiem Są też filtry "mieszane", ale nie wiem, jak to z nimi jest - czy to optymalna opcja, czy też każda ilość chemii szkodzi tak samo i to bez znaczenia, jeśli masz w filtrze trochę chemii wymieszanej z minerałami, bo chemia to chemia.
Jeśli chodzi o komfort noszenia baaardzo (najbardziej) odpowiadał mi filtr Kiehl's Ultra Light Defense, ale on oprócz Titanium Dioxide ma Ethylhexyl Methoxycinnamate (na temat którego są przeróżne opinie, zależy, kogo spytasz). Nie chcę na razie go kupować, bo to jednak 170 zł, a nie jestem pewna, czy powinnam go stosować. Nigdy nie wywołał u mnie przebarwień ani tym bardziej nie powodował opalania, no ale ja ogólnie stronię od słońca, więc trudno mi obiektywnie ocenić skuteczność filtra. Wiem, że przy matującym Vichy i Clarinsie (nie wiem, który zawinił) przebarwienia wylazły. Więc póki co Skin79, bo skład jest mega bezpieczny i filtr dobrze chroni. Chętnie porozmawiałabym na ten temat z jakimś dobrym specjalistą, który rozwiałby wątpliwości...