Były lody na ochłodę, teraz jesień czas oslodzić!

[cycol11]

Ależ cudowne biżuty powstały w tej wymiance ślinka ciekła mi za każdym razem jak je pokazywałyście
Co do terminu następnej wymianki ja bym optowała za świąteczno - noworoczną

[Killa Ree]

Napisane przez Kathinna

Czekamy tylko na zdjęcia od Killi [COLOR="Silver"]

[***]

A ja zaraz zacznę bazgrać zasady następnej

jutro będą zdjęcia, a właściwie skany, bo w pracy, to ja nie mam za dużych możliwości

bazgraj zasady... tylko nie kombinuj za bardzo

[pctrx]

No i tyle ze zgadywanki

Chciałam powiedzieć, że wyjeżdżam na cały weekend w środku nocy jutro, więc będę nerwowo sprawdzać w ciągu dnia forum w oczekiwaniu na wrażenia...

E_W, skoro się oficjalnie przyznałaś, to ja oficjalnie baaaaaardzo gorąco dziękuję za moje piękności i pyszności (małż zrezygnował ze słodkości, kochany )


Ja również byłabym za wymianką mikołajkowo-świąteczną czy też świąteczno-noworoczną, choć na tą drugą wersję może być większy problem ze znalezieniem czasu chyba? większość raczej spieszy się z zamówieniami i szykuje do świąt... sama nie wiem...

[Kathinna]

https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...8#post30186528
Zapraszam już tutaj też
Grzeczna czy nie?

[E_W]

Napisane przez pctrx

No i tyle ze zgadywanki
E_W, skoro się oficjalnie przyznałaś, to ja oficjalnie baaaaaardzo gorąco dziękuję za moje piękności i pyszności (małż zrezygnował ze słodkości, kochany )

A co się będę oglądać na innych? Sama się zgadnę i tyle I oficjalnie bardzo baaaaaardzo gorąco się cieszę, że się podoba Dobry małż - dobrześ go wychowała
Oj przygodowa ta wymianka dla nas była

[agnieszkamundra]

Napisane przez Rossali

Kathina, i gdzie ta nowa wymianka?? Ja już zerkam co chwilę, bo chciałam się zapisać jako piewrsza A co do terminu - mikołajkowa czy świąteczna, to ja osobiście chyba wolałabym mikołajkową. Ale to raczej musiałaby być taka szybka wymianka, bo już praktycznie listopad mamy... np. 2 tygodnie na zapisy, dwa na przygotowanie biżuterii i tydzień na wysyłkę

Aha! I przyznaję się do prezentu dla Agnieszkimundry, bo nikt nie chciał zgadywać Ale myślę, że Agnieszka wiedziała, że to ode mnie

no to ekspresem! raz już takowa była i udana

Chciałam przypomnieć, co by może odgadły wkońcu ale mnie ubiegłaś Wiedziałam od początku, jeszcze raz dziękuję!

[loquacee]

Czy prezent dla Loquacee wykonała Arizoona?

[Kathinna]

oj miałaś Ty zagadkę

[loquacee]

No nikt nie chce zgadywać to chociaż ja pozgaduję

[Kathinna]

Końcówka zawsze taka jest, każdy ma już swój prezent to resztęa już nieważna

[loquacee]

Pffff... I tak mój jest najładniejszy

[pctrx]

Napisane przez E_W

A co się będę oglądać na innych? Sama się zgadnę i tyle I oficjalnie bardzo baaaaaardzo gorąco się cieszę, że się podoba Dobry małż - dobrześ go wychowała
Oj przygodowa ta wymianka dla nas była

Oj przygodowa
Tak czy siak narazie jestem szczęśliwa, mam nadzieję, że jutro mnie moja wylosowanka nie sprowadzi na ziemię

[E_W]

Napisane przez pctrx

Oj przygodowa
Tak czy siak narazie jestem szczęśliwa, mam nadzieję, że jutro mnie moja wylosowanka nie sprowadzi na ziemię

Nie ma takiej opcji
Ps. Czy mogę skorzystać z Twoich zdjęć?

[pistiss]

Prawie codziennie zaglądałam na Wasze śliczności Cuda i cudowności!

[pctrx]

Napisane przez E_W

Nie ma takiej opcji
Ps. Czy mogę skorzystać z Twoich zdjęć?

Oczywiście. Może lepiej prześlę Ci je, żebyś miała bez wizażowego logo

[Killa Ree]

wiiii - mam

jak na takie nie słodyczowe hasło jak moje to słodkości bomba
no co ja poradzę, że ze słodyczy to najchętniej bake-rolls o smaku pizza
heh - nie, to nie było hasło

Mnie od lat jesień się nietypowo kojarzy... z zorzą polarną... pierwszy raz ją widziałam właśnie na jesieni... i tak mi zostało

czekolada łypie na mnie... z wyrzutem, że tyle leżała na poczcie a TŻ zaklepał sobie , jak to ujął "wszystko co jadalne z paczuchy" także chyba on ją pochłonie a kuper rośnie
przydasie wołają o użycie - się doczekają niebawem
a kolczyki już dyndają i zachwycają

Nie ma co się w zgadywanki bawić
Dzięki Moniczko teraz już oficjalnie plecionki, to coś, czego nie umiem ogarnąć... przecudne!!!

dobra bez dalszych gadek... zdjęcia - znaczy skany
na zdjęcia podmienię wieczorkiem... albo jutro... dziś nie wiem jak ze światłem będzie...

zaglądajcie tu... jeszcze się coś pojawi - gwarantuję

[Kathinna]

Cudne! Nawet dla tego antyniebieskiego człowieka jak ja

[EKOLINA]

Dech mi zaparło, piękne!!!!!!!!!!!!!!!! I te kolory jakieś takie moje Kupuję je od Ciebie

[Killa Ree]

pctrx - widzisz masz klientkę

EKOLINKO - nie oddam!!! moje-ci one! Moje!!!
pctrx pewnikiem chętnie ci podobne wyplecie ale i tak nie będą tak śliczne, jak moje

[dagus_gd]

Napisane przez Kathinna

Cudne! Nawet dla tego antyniebieskiego człowieka jak ja

jakie tam niebieskie. genialnie emitujące szarości labradorytu i lazurowe światło .. Killa niesamowity prezencik dostałaś

ja tez kompletnie nie wiem jak te plecionki powstają. swoim się przyglądam i przyglądam i przyglądam..

[pctrx]

UFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF

Killa, bardzo Cię przepraszam. Miałam do tych kolczyków kupione o niebo piękniejsze labradoryty. Niestety gdy kończyłam drugiego kolczyka (wplatałam właśnie kroplę labradorytu) TRACH! kamień pękł przy samym czubku, przy otworze, pomerdałam nim i odpadł, więc cóż, musiałam robić od nowa z nie tymi kamieniami, co planowałam były ciemniejsze, bardziej dopasowane kolorystycznie...
W ogóle coś przy tym prezencie miałam same przygody. Ten projekt to była trochę improwizacja na podstawie pierwotnego rysunku w praniu wyszło inaczej, niż rozrysowalam powyginałam dwie igły... hehe... kot rozsypał mi srebrne kuleczki... po drodze miałam kilka pomyłek i rozplatałam i wracałam chyba z 5 razy
Przydasiów też miało być więcej i ciekawsze, ale nie mogłam znaleźć pudełka z nimi (mam ogrom i jak tylko zobaczyłam Twoje preferki, to już wiedziałam, co zapakuję - ale my rok po przeprowadzce i chyba z 60% rzeczy jeszcze w kartonach, i z młodym na karku nie miałam szans odszukać na czas).
Czekoladę przywiózł Mój ze Szwecji w ubiegłym miesiącu nie wiem, czy w Szwecji widać zorze polarne, ale podciągnijmy to ogólnie pod Skandynawię widział kiedyś w Finlandii i ku mojej uldze zapytany, czy te kolczyki mogłyby mu się skojarzyć z zorzą powiedział, że tak

Na skanie tego dobrze nie widać, ale tu jest i fiolet, i granat, i zieleń, no i labradoryt, który sam w sobie swoimi "błyskami" z zorzą polarną mi się skojarzył
Mogę poratować swoimi zdjęciami jakby co ale to pewnie lepiej w moim wątku...

Bardzo się cieszę, że się podobają!!!

[arizoona]

Agnieszko mam nadzieję, że choć troszeczkę podobają Ci się kolczyki i że będziesz je nosiła A broszka to taki słodki dodatek do całej reszty

[agnieszkamundra]

Śliczne wszystkie bez wyjątku! Aga, ja też pomyślałam o Arizoonie , wszak dużego wyboru nie było.. więc nie trudno było dojść kto zrobił dla Ciebie prezencik

[Biedronka1]

To chyba już wszystkie prezenciki .

Kasia, dziękuję za zorganizowanie wymianki, zregeneruj trochę siły przed następną (którą już zaczęłaś )

[Kathinna]

Biedroneczko uzależniłam się chyba ale następną to już oddam chyba w inne ręce, bo 14 godzinach już mamy więcej chętnych niż na tą chyba, albo tyle samo, co będzie dalej! 2 godziny będę PW rozsyłała

[loquacee]

Napisane przez arizoona

Agnieszko mam nadzieję, że choć troszeczkę podobają Ci się kolczyki i że będziesz je nosiła A broszka to taki słodki dodatek do całej reszty

Kochana, jak mi tylko chłop zrelacjonował przez telefon zawartość to już byłam pewna że je uwielbiam Na żywo zobaczę je w niedziele, ale już wiem, że dłuuuugo nie będę ich ściągać z uszu Dziękuję ślicznie

[arizoona]

Ciesze się, no i czekam na relację z realu

[lwica83]

wszystkie prezenty są boskie!! Daguś Twoje kolczyki rewelacyjnie komponowały się dzisiaj z moim halloweenowym strojem na balu w pracy fotki bedą na fc

[Killa Ree]

Napisane przez pctrx

UFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFFF

Killa, bardzo Cię przepraszam. Miałam do tych kolczyków kupione o niebo piękniejsze labradoryty. Niestety gdy kończyłam drugiego kolczyka (wplatałam właśnie kroplę labradorytu) TRACH! kamień pękł przy samym czubku, przy otworze, pomerdałam nim i odpadł, więc cóż, musiałam robić od nowa z nie tymi kamieniami, co planowałam były ciemniejsze, bardziej dopasowane kolorystycznie...
W ogóle coś przy tym prezencie miałam same przygody. Ten projekt to była trochę improwizacja na podstawie pierwotnego rysunku w praniu wyszło inaczej, niż rozrysowalam powyginałam dwie igły... hehe... kot rozsypał mi srebrne kuleczki... po drodze miałam kilka pomyłek i rozplatałam i wracałam chyba z 5 razy
Przydasiów też miało być więcej i ciekawsze, ale nie mogłam znaleźć pudełka z nimi (mam ogrom i jak tylko zobaczyłam Twoje preferki, to już wiedziałam, co zapakuję - ale my rok po przeprowadzce i chyba z 60% rzeczy jeszcze w kartonach, i z młodym na karku nie miałam szans odszukać na czas).
Czekoladę przywiózł Mój ze Szwecji w ubiegłym miesiącu nie wiem, czy w Szwecji widać zorze polarne, ale podciągnijmy to ogólnie pod Skandynawię widział kiedyś w Finlandii i ku mojej uldze zapytany, czy te kolczyki mogłyby mu się skojarzyć z zorzą powiedział, że tak

Na skanie tego dobrze nie widać, ale tu jest i fiolet, i granat, i zieleń, no i labradoryt, który sam w sobie swoimi "błyskami" z zorzą polarną mi się skojarzył
Mogę poratować swoimi zdjęciami jakby co ale to pewnie lepiej w moim wątku...

Bardzo się cieszę, że się podobają!!!

kochana za co przepraszasz - są przecudne!!!
improwizacja? takie są najlepsze
kwiatuszki-cekiny przydasiowe - bomba!
płatki też fajne, szczególnie przed sezonem zimowym...
kot zdaje-mi-się rózgę na mikołaja... dostanie
W Skandynawii też chyba widać zorzę... ja z Rosji widziałam... znaczy ZSRR bo wtedy to jeszcze ZSRR było ja byłam mała, ale i tak mi w pamięć zapadło

jest fiolet, jest emeraldowa zieleń, fiolet, granat
mój TŻ pożarł czekoladę, jak tylko do domu dotarłam hm... na koniec stwierdził, że baaaardzo dobra, tylko jedną wadę miała... tak właśnie - mało heh

pctrx -