Jak prowadzić księgowość?

[kosmak]

Dziewczyny! Otwieram niebawem własny mały biznes. Chcę jak najbardziej ograniczyć koszta. Znajoma powiedziała mi, że koszt księgowego to ok 100-150 zł miesięcznie. Chciałabym z tego zrezygnować. Nie znam się jeszcze na księgowości, ale myślę że dałabym radę się tego wszystkiego nauczyć. Myślicie, że jakbym poszła do rocznej szkoły na Kadry i Płace to by wystarczyło? I czy nie muszę mieć jakiś dodatkowych uprawnień żeby tą księgowość sobie prowadzić?

[panna mati_]

Napewno po takiej szkole to ogarniesz. Własny , mały interes to nie korporacja. Dasz radę.

[evilcia]

No kadry i płace to akurat nijak ma się do umiejętności prowadzenia własnej księgowości, a zus akurat to najmniejszy problem..
Biura rachunkowe oferują często coś takiego jak porady podatkowe. Zanim zaczniesz sama kombinować, może warto podejść, umówić się na płatną poradę, żeby ustalić co na początek musisz mieć/robić, gdzie i do kiedy zgłosić na jakim druku, no a potem przy konkretnych problemach warto czytać na bieżąco strony związane z daną tematyką - teraz jest tego od groma i wiele portali ma fora, na których skupia się sporo osób, które z chęcią doradzają za darmo lub nakierowują chociaż na właściwe przepisy.

[zegda]

a ja bym Ci radziła ,oczywiście z własnego doświadczenia biuro rachunkowe , 100-150 to nie jest tak dużo , z czasem prowadzenia działalności będziesz miała napięte terminy ,dojdzie zmęczenie ,oczymś za pomniesz itd. a księgowa (dobra księgowa) przypomni , doradzi ,mogą być sytuacje że czegoś nie będziesz wiedziała ,a w tym przypadku się nie martwisz .

Kiedyś miałam kontrole z US trzepali mi cały rok ,i księgowa była zemną przy każdym spotkaniu .
I najważniejsze że One są na bieżąco z przepisami .

ale to są moje sugestie ,a wybór należy do Ciebie

[21kasia21]

Mój mąż też miał działalność i po prostu nie zlecił prowadzenia księgowości firmie, która liczyła sobie krocie za to, do tego cena była uzależniona od ilości faktur w miesiącu, ceny na niej itd. A nierzadko miesięcznie zamknąłby się z opłatami w 300zł, bo miał wiele faktur; innego miesiąca miał znów niewiele, ale płacić te 150zł płacić trzeba, jak nie ma co rozliczać praktycznie....

Mu się udało i znalazł znajomą, która pracuje jako główna księgowa w jednej z firm i dodatkowo za zdecydowanie niższą opłatę zajmowała się jego sprawami.
Może Ty też kogoś takiego masz?
Poszukaj, popytaj, bo to zdecydowanie oszczędność.
Oboje nieco mamy wspólnego z księgowością, ale nie zdecydowaliśmy się na to, aby podjąć się tego. Woleliśmy to zlecić komuś, zna się na tym, wie, że się zmienia ustawa, że coś się inaczej rozlicza...

[tajkuna]

Po szkole nie będziesz umiała sama rozliczać działalność. Ja mam studia ekonomiczne o specjalności rachunkowość i studium z rachunkowości . plus kurs z księgowości i sama bym się nie podjęła prowadzenia komuś działalności, bo nie mam doświadczenia jako księgowa. W księgowości liczy sie praktyka, nie wiedza teoretyczna zdobyta na studiach. Sama teoria nie starcza do tego by samemu VAT rozliczyć umieć. Tak jak kasia mówi przepisy zmieniają się i sama nie wyłapiesz zmian w podatkach, ZUS. Lepiej zainwestować w tanie biuro rachunkowe. Jak będziesz mieć mało faktur, to mniejszą kwotę zainkasuję od ciebie biuro rachunkowe.

[kosmak]

Czyli zamiast Kadry i Płace może być Rachunkowość? Zostałabym pewnie w tej szkole co teraz jestem, mają właśnie nie drogą rachunkowość dwuletnią, dostaje się tytuł technika. Może w tą stronę bardziej. Nie chcę za prowadzenie księgowości nikomu płacić bo tak jak ktoś tutaj napisał - będę musiała płacić zus, zawsze są jakieś opłaty i księgowy nie jest potrzebny. Przynajmniej póki biznes się nie rozkręci.

[tajkuna]

Napisane przez kosmak

Czyli zamiast Kadry i Płace może być Rachunkowość? Zostałabym pewnie w tej szkole co teraz jestem, mają właśnie nie drogą rachunkowość dwuletnią, dostaje się tytuł technika. Może w tą stronę bardziej. Nie chcę za prowadzenie księgowości nikomu płacić bo tak jak ktoś tutaj napisał - będę musiała płacić zus, zawsze są jakieś opłaty i księgowy nie jest potrzebny. Przynajmniej póki biznes się nie rozkręci.

Technik rachunkowości nie nauczy cię jak w praktyce prowadzić księgowość. Ja mam technika rachunkowości jak pisałam, studia o specjalności rachunkowość, kursy i sama bym się nie podjęła rozliczania działalności, bo nie mam doświadczenia. Nie mając doświadczenia w pracy jako księgowa sama sobie nie poradzisz. W księgowości liczy się doświadczenie, praktyka, a nie teoria ze szkół.

[21kasia21]

Napisane przez tajkuna

Technik rachunkowości nie nauczy cię jak w praktyce prowadzić księgowość. Ja mam technika rachunkowości jak pisałam, studia o specjalności rachunkowość, kursy i sama bym się nie podjęła rozliczania działalności, bo nie mam doświadczenia. Nie mając doświadczenia w pracy jako księgowa sama sobie nie poradzisz. W księgowości liczy się doświadczenie, praktyka, a nie teoria ze szkół.

Dokładnie, teoria to jedno, a praktyka drugie.

kosmak, a jak zamierzasz się rozliczać?

Ja bym mimo wszystko wolała komuś płacić, niżeli popełniać błędy, bo mnie w szkole uczyli tak i tak wyjść powinno. Za duża odpowiedzialność bawić się w to bez doświadczenia. A że ZUS trzeba płacić, no cóż... nie ma dochodów i tak płacić trzeba. Zresztą zrobisz, jak uważasz.

[evilcia]

Szczerze, to rachunkowość też nie szykuje do tego, by poprowadzić sobie samemu księgowość, bo osoby fizyczne zwykle płacą ryczałt lub rozliczają się na podstawie księgi przychodów i rozchodów. A na rachunkowości zazwyczaj przedmioty/zajęcia są związane z ustawą o rachunkowości a ta nie dotyczy w żadnym stopniu małej działalności osoby fizycznej, która nie osiąga wielkich przychodów i bardzo często ktoś kto umie prowadzić księgi handlowe ma problem z kpir czy ryczałtem.

Tobie by się przydał kurs z podatków - dochodowego i vatu, bo to z nim głównie będziesz mieć prędzej czy później do czynienia.
Nie nakłaniam do tego by na dzień dobry płacić za co miesięczne usługi księgowe, jeśli faktur jest aż dwie na krzyż, jednak polecam po prostu pójść o poradę podatkową - spisać sobie wszelkie pytania począwszy od tego w jaki sposób się opodatkowywać, czy twoja działalność nie wymaga pod kątem vatu obowiązku rejestracji jako podatnik vat czynny, czy czasem nie musisz mieć kasy fiskalnej. W jaki sposób wypełniać poszczególne dokumenty itd. Uzbrojona w taką wiedzę, będziesz mieć już jakieś podstawy - a potem je możesz rozwijać poprzez internet lub dzwoniąc do konkretnych urzędów czy informacji podatkowej (chociaż tutaj też czasami można uzyskać rozbieżne informacje).

Co do podjęcia się samemu czy nie, to wszystko zależy od punktu siedzenia i widzenia. Bo są tacy co się uprą i sami sobie wszystko opanują, a z czasem wolą scedować na biuro obsługę, jak już ich stać na to. Trudno, żeby korzystać z czyichś usług wiedząc, że Ciebie na to nie stać od początku.

[Trinette]

Napisane przez kosmak

Czyli zamiast Kadry i Płace może być Rachunkowość? Zostałabym pewnie w tej szkole co teraz jestem, mają właśnie nie drogą rachunkowość dwuletnią, dostaje się tytuł technika. Może w tą stronę bardziej. Nie chcę za prowadzenie księgowości nikomu płacić bo tak jak ktoś tutaj napisał - będę musiała płacić zus, zawsze są jakieś opłaty i księgowy nie jest potrzebny. Przynajmniej póki biznes się nie rozkręci.

Bardzo mądrze... a później zgłosi się US jak popełnisz błąd i wtedy dopiero będzie tracenie pieniędzy. Sama mam działalność i może z 7 FV na miesiąc. Za księgową płacę niecałe 200zł. Wolę ją, jej wyliczenia podatków i załatwianie moich spraw w Urzędach niż uczenie się na własnych błędach.
Moim zdaniem lepiej znaleźć kogoś doświadczonego i zamiast tracić czas na rozliczenia, poświęcić go na rozwijanie biznesu, naukę przepisów prawnych itp. Zawsze się znajdzie doświadczona osoba, która będzie chciała "dorobić" za parę groszy.

[Akane]

Przez 6 miesięcy po założeniu działalności, ogarniałam księgowość we własnym zakresie, ALE:
- panicznie bałam się wrzucania czegokolwiek w koszty
- bałam się odliczania sobie VAT-u (w US poradzili, żeby zostawić to w spokoju i byłam potem stratna tak, że ręce nade mną w biurze rachunkowym łamali)
- nie spałam po nocach ze zdenerwowania, że coś namieszałam, pomyliłam się itd.

Co prawda moje wykształcenie kompletnie nie korespondowało z rachunkowością, ale wydaje mi się, że nawet odpowiednie studia nie są gwarancją, że nie popełni się żadnego błędu. Błąd zresztą - rzecz ludzka, ale warto też wiedzieć jak go naprawić.

Moim zdaniem, dla świętego spokoju, warto jednak korzystać z pomocy biura rachunkowego. Koszty miesięczne nie są zawrotne (przynajmniej ja płacę około 250 zł), a przynajmniej wiem, że zawsze mogę liczyć na pomoc, wszystko jest prowadzone i składane do US i ZUS w terminie. Jeśli wchodzą w życie jakieś zmiany (tak jak w tym roku z fakturami i długami), to jestem o tym od razu informowana, bo księgowość jest na bieżąco. Nie wyobrażam sobie życia bez nich (pewnie też dlatego, że pracują tam naprawdę fajni ludzie o anielskiej cierpliwości ).

[anex_1989]

Jak otwierasz mały biznes to nie ma sensu od razu wynajmować biura rachunkowego z autopsji wiem, że pracują tam jak roboty na niczym się nie skupiają tylko klepią swoje a za wszystko i tak bierzesz odpowiedzialność jako właściciel....jeśli nie masz o tym pojęcia to na początku zanim zrobisz kurs zleciłabym swoje prace osobie, która siedzi w temacie i zna się na przepisach(takich ogłoszeń w internecie mnóstwo) musisz się liczyć też z tym, że coś kosztem czegoś chcesz mieć dobrze prowadzone papiery musisz zapłacić nie ma nic w życiu za darmo, ale to nie znaczy też, że mają z Ciebie zdzierać jak za zboże....KPiR czy też ryczałt nie wymaga wiele wysiłku trzeba tylko trzymać się terminów i cieszyć się otwarciem swojego biznesu, lepiej oddać się w ręce specjalistów dopóki sama nie zapoznasz się z tematem

[pimboLowa]

Hej, ja jestem w trakcie studiów, mam dwa kursy za sobą i pracuje w BR i szczerze: w życiu nigdzie się nie nauczyłam tyle co tam, a naprawdę zaczynam i jak teraz patrze na samodzielne prowadzenie czegokolwiek bo szkoda kasy na księgową bo ryczałt czy pkpir jest banalna to życzę powodzenia, bo każdy laik z ulicy może tak powiedzieć, a potem okazuje się, że jest na ryczałcie i czynnym podatnikiem vat i okazuje się, że musi co miesiąc płacić po kilkaset zł dochodowego i vatu, nie wie co może wrzucić w koszty, z czego vat odliczyć, nie wie jak wygląda sprawa z kasą fiskalną i zmianami podatkowymi czy prawnymi, już nie wspominając o deklaracjach niezłożonych w terminach. także jeżeli oszczedność: to znaleźć kogoś znajomego, albo necie jakąś osobę która może Ci robić rozliczenie, nawet zaoszczędzić możesz będąc na kwartalnym rozliczeniu. Ja z doświadczenia Ci powiem, że np u mnie w biurze ryczałt przy ilości do 20 faktur to cena 200zł netto (jesteśmy drogą kancelarią), ale po godzinach (wiem, to nielojalne) rozliczam znajomą z bloku i wiadomo, ze nie robię jej tego za 200 zł tylko mniej wezmę- więc tak możesz jeszcze zaoszczędzić- ale robienie tego samodzielnie niemając doświadczenia- to po prostu hardcore.

---------- Dopisano o 21:34 ---------- Poprzedni post napisano o 21:31 ----------

Napisane przez liike

Owszem, cena takiej księgowości to zaleta, ale księgowość on-line - ma wiele wad.
Płacisz za dostęp do programu, ale znajomość rachunkowości i bierzącego prawa jest niezbędna. Przecież to ty prowadzisz swoją księgowość. Wiesz jak rozliczać użytkowanie przez pracownika własnego samochodu do celów służbowych? Co wiesz o amortyzacja wartości prawnych? Od jakie kwoty w umowie o dzieło koszty uzyskania są zryczałtowane?
Księgowość to nie tylko wystawianie faktur i pit-ów.
Owszem można samemu, ale z doświadczenia wiem, zajmuje to dużo czasu. Lepiej czas spożytkować na rozwijanie biznesu .
Kolejny minus to odpowiedzialność za błędy. Platformy oferujące księgowość on-line nie muszą być ubezpieczone. Jeśli więc korzystasz z takiej platformy księgowej i jej "doradców" powinieneś mieć świadomość, że to ty płacisz za błędy.

w każdym przypadku to podatnik odpowiada za błędy. Nawet jeśli masz zlecone prowadzenie ksiąg Biurze czy Kancelarii, Plus jest taki ze przy kontroli biuro ma pełnomocnictwo więc z doświadczenia wie jak się tłumaczyć przez US. poza tym przy błędach to podatnik płaci kare i podatek z odsetkami, ale może biuro pozwać z powództwa cywilnego, ale nie zmienia to faktu, ze podatnik jest odpowiedzialny zawsze przez organem podatkowym.

[don_boski]

Miałem ten sam problem. Uważam, że tradycyjne biura księgowe są po prostu za drogie dla początkujących przedsiębiorców (o ile ktoś nie zaczyna z dużym kredytem albo dotacją z UE w kieszeni, a o te ostatnie co raz trudniej). Jeżeli zdecydujesz się na samodzielne prowadzenie rozliczeń firmy, najlepiej posiłkować się dobrym programem do księgowości on-line. Używanie takiego programu ma kilka zalet. Po pierwsze wszystko jest w jednym miejscu, na zewnętrznym, chronionym serwerze, więc dostęp masz o każdej porze z dowolnego komputera. Po drugie jest czytelne i przejrzyste. Po trzecie możesz edytować wpisy i od ręki wystawiać dokumenty. Dobra platforma księgowości on-line pozwala też na konsultacje z księgowymi "z krwi i kości", którzy udzielają porad w ramach opłaty za korzystanie z księgowości. Ceny są różne, w zależności od platformy i pakietu. Osobiście korzystam <reklama> więc wiem, że można tę platformę wypróbować za darmo. Ja mam jeden z najbardziej rozbudowanych pakietów, ponieważ muszę rozliczać sklep i magazyny, ale pakiety dla najprostszych rodzajów działalności są bardzo zróżnicowane i tanie. Rozejrzyj się. Jest tego dużo, pewnie znajdziesz coś dla siebie.

[anex_1989]

don_boski śmierdzi mi to reklamą

[laPalma]

Ja proponuję jednak nie żałować tej stówki na księgową. Prowadzenie księgowości samemu może spowodować zrobienie jakiś błędów, które w ostateczności i tak będą kosztować więcej.

[don_boski]

Zaraz troll. A niby jak miałem to napisać? Nazwę na rebus przerobić.-) Nie mogę się wypowiadać w kwestii wszystkich programów do księgowości bo wszystkich nie testowałem, a faktem jest, że jest dużo taniej, jak się komuś chce przysiąść i grzecznie wklepać do komputera swoje papierzyska.

[leokadiaananas]

Napisane przez laPalma

Ja proponuję jednak nie żałować tej stówki na księgową. Prowadzenie księgowości samemu może spowodować zrobienie jakiś błędów, które w ostateczności i tak będą kosztować więcej.

Przychylam się do tej opinii. Nie ma co żałować na księgowość, bo możesz dzięki temu uniknąć wielu stresów Ja korzystam z usług biurach rachunkowego -/reklama/ - bardzo sobie chwalę. Chyba, że bardzo chcesz, to nie namawiam...

[Pata Patu]

A ja bardzo zawiodłam się biurze rachunkowym. Prowadzę małą działalność od 9 lat. Od dwóch lat sama się rozliczam. Jak zaczęłam sama zajmować się sprawami choćby ZUS'u, okazało się, że muszę wiele błędów biura odkręcać. Płaciłąm im 180 zł miesięcznie, a potem okazało się że byli niedokładni i popełniali wiele błędów.

[agastrzelec]

Witam przepraszam że się wtrącę ale ja przy małej działalności i małych kosztach prowadzę sklep od kilku lat i jestem na ryczałcie i sama sobie poradziłam z opanowaniem księgowości raz do roku tylko płace księgowej 100 zł za rozliczenie roczne i to wszystko.

[Darkana]

Dobrze byłoby pójść na jakiś kurs, żeby orientować się w temacie.

[NoemiSui]

Napisane przez Pata Patu

A ja bardzo zawiodłam się biurze rachunkowym. Prowadzę małą działalność od 9 lat. Od dwóch lat sama się rozliczam. Jak zaczęłam sama zajmować się sprawami choćby ZUS'u, okazało się, że muszę wiele błędów biura odkręcać. Płaciłąm im 180 zł miesięcznie, a potem okazało się że byli niedokładni i popełniali wiele błędów.

Dlatego to jest bez wątpienia ryzyko, ale z drugiej strony ja się cieszę, że na początku korzystałam z biura, bo miałam i tak tyle na głowie stresu, że jakbym miała się jeszcze stresować tym co związane z papierami to nie wiem czym bym to udźwignęła. Natomiast co do samego biura wpiszcie sobie w google xxx jest to ogólnopolska firma zrzeszająca najlepsze biura rachunkowe w kraju, mi przysłali propozycję biura i byłam zadowolona ze współpracy. Chodź jak podkreślam tylko na początku po 2 latach zaczęłam się sama rozliczać jak już opanowałam podstawowe kwestie, ale mam znajomą która w sprawach księgowych w razie czego zawsze mi pomoże bez tego też nie wiem czy bym się decydowała.

Tak czy inaczej polskie prawo podatkowe jest tak durne, najbardziej nie mogę przeboleć, że jak człowiek nic nie zarobi to i tak musi ponad 1000 zł haraczu zapłacić to zabija małą przedsiębiorczość.

[MyaMK]

Troche odświeżę wątek z zapytaniem czy ktoś z was współpracował z Tax Care?

[tamrysi]

Napisane przez MyaMK

Troche odświeżę wątek z zapytaniem czy ktoś z was współpracował z Tax Care?

Nie, ale słyszałam o nich. My pełną ksiegowość prowadzimy w ING Księgowość. Jestem zadowolona z jakości usług. Niezwykle kompetentna ekipa.

[n_bb]

Mówisz konkretnie o tej usłudze - LINK ?

[tamrysi]

Napisane przez n_bb

Mówisz konkretnie o tej usłudze - LINK ?

Tak, dokładnie.

[KentuckyG]

@MyaMK nasz szefo z nich korzysta. Głównie zdalnie i chyba mu się sprawdzają, bo to już będzie z rok. Wcześniej mieliśmy księgową na etacie, ale jak poszły cięcia to poleciało sporo ludzi i przerzucił się na nich właśnie. Że taniej ponoć wyszło.

[MyaMK]

Akurat z tym bankiem to ja nie chciałabym mieć nic wspólnego ;/

No właśnie to TaxCare drogie nie ejst bo kwota zalezy głównie od ilości faktur w miesiący a u nas nie będzie ich wiele. Nowy rok to zazwyczaj najlepszy moment na wybór lub zmianę księgowości i tak sie zastanawiam.

[SylwiaSP]

Nie polecam prowadzenia sobie księgowości jeśli nie ma się w tym doświadczenia. Szkoły stawiają na teorię, nawet po studiach magisterskich z rachunkowości ciężko jest od razu wszystko ogarnąć w praktyce.
W każdym porządnym biurze rachunkowym nowe osoby najpierw uczą się przez co najmniej kilka miesięcy pod okiem doświadczonej księgowej zanim dostaną firmę do samodzielnego rozliczania, a potem są sprawdzane przez inne osoby czy przypadkiem nie pojawiły się błędy.
Dodatkowo każde biuro rachunkowe ma obowiązek wykupienia ubezpieczenia na wypadek popełnienia błędu. Jeśli podczas kontroli Urząd nałoży karę, to można ubiegać się o odszkodowanie od księgowej.
Wiele biur rachunkowych proponuje dla nowych klientów zniżki albo nawet kilka miesięcy darmowej księgowości, warto poszukać.

Sama jestem księgową i już kilka razy ratowałam ludzi, którzy sami chcieli prowadzić sobie księgowość i po 2 latach nagle okazało się, że wszystko jest źle, bo na początku źle zrozumieli albo w między czasie zmieniło się prawo (a zmienia się co chwilę).
Samodzielną księgowość polecam tylko osobom, które mogą zrezygnować z bycia VAT-owcem, znają podstawy i wiedzą, że nie będą martwić się po nocach, że źle coś zrobili.